Frajerstwo, gdy dajesz się nabrać na zdjęcie 'słodkiego' zwierzątka, oraz podpis, który w manipulujący użytkownikiem sposób, wpływa na to, by ten wcisnął "mocne".
Ja oceniam demota, a nie mój dzień czy optymizm/pesymizm. Demot jest słaby i jak piszą chłopaki wyżej - jest manipulacją, na którą bardzo wielu dało się złapać. Coś jakby na puszcze pisało: "Jeśli jesteś inteligentną osobą wrzuć złotówkę", a ludzie którzy chcą sie uważać za inteligentnych wrzucą, głupi wrzucą żeby inni wiedzieli jak wrzucają, a inteligentni się zastanowią na jaki cel to zbierane jest i sami zdecydują czy wrzucić czy nie.
Nie lubię demotów które próbują manipulować swoją oceną. "Jeśli dasz słabe to jesteś taki czy inny a jak dasz mocne to jesteś super" Pesymizm czy gniew? absolutnie. Dezaprobata - jak najbardziej [-]
IstariDreamer: znaczenie 1.1 według słownika wikitionary: "w żadnym wypadku" Teraz zamień sobie to słowo tym zwrotem i zobacz czy wypowiedź ma sens a następnym razem jak już zamierzasz czepiać się słówek i wytykać błędy innym to najpierw sam upewnij się że wiesz o czym piszesz ;]
Centi, nie osmieszaj sie dawaniem linkow do wikiczegos tam, gdzie kazdy jelop moze wpisac dowolna bzdure.
Teraz sie skup: ktos mowi "absolutnie dopuszczalne". Wedlug ciebie, podpartego wikibadziewiem, oznacza to JEDNOCZESNIE:
1) W zadnym wypadku dopuszczalne, ergo - niedopuszczalne.
2) Calkowicie dopuszczalne.
Czyli wedlug ciebie i wiki, to slowo jednoczesnie ma dwa przeciwstawne znaczenia. Brawo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 maja 2012 o 6:19
@Centi: Bo z tym słowem jest właśnie jak z "bynajmniej". To znaczenie, które wskazałeś jest niepoprawne ale od jakiegoś czasu przyjmuje się je w praktyce.
A słowniki wiktionary tworzą właśnie ludzie, którzy używają danego języka.
Język ewoluuje. Jeśli rzeczywiście w dzisiejszych czasach jest tak, jak twierdzi słownik wiktionary to znaczy, że się spóźniłem. :0
Jak dla mnie ten słownik jest mimo wszystko trefny. W słowniku języka polskiego, do którego mam dostęp nie występuje znaczenie, w którym użyłeś tego słowa.
No bo, żeby jedno słowo miało dwa przeciwne znaczenia? Przyznasz, że to bez sensu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 maja 2012 o 15:24
IstariDreamer: dobra - już się uspokój ;] Jedna odpowiedź - i edycja - i druga odpowiedź - i druga edycja. Jak sam wspomniałeś język ewoluuje i jest jeszcze coś takiego jak mowa potoczna. Znaczenie słów się zmienia i rzeczy powszechnie używane w mowie nie zawsze muszą zgadzać się ze słownikiem. Ostatecznie wszyscy mnie zrozumieli więc nie wiem o co tyle piany. Jak chcesz się czepiać szczegółów to weź mi jeszcze wytknij że napisałem "Absolutnie" z małej litery albo nie dałem przecinka przed "A". Nie wiem jaki sens ma wytykanie tego typu rzeczy - no chyba że jest to jakaś dziwna próba zademonstrowania swojej wyższości w tym temacie.
To, że język ewoluuje jest nieuniknione i potrzebne. Pojawiają się nowe zjawiska, do których potrzebne są nowe określenia. Ale jeśli chodzi tylko o przyjęcie nowych, nieprawidłowych znaczeń starych słów to ja nie jestem zwolennikiem takiej ewolucji. Mało prawdopodobne, żeby wszyscy zrozumieli cię w taki sposób, w jaki ty sam rozumiesz swoją wypowiedź. W końcu mogło ci chodzić o dwie przeciwne rzeczy. :> I napisałem, o co mi chodzi. Nie czuję się komfortowo w sytuacji, w której mogę być niezrozumiany przez to, że znam prawidłowe znaczenie słów, których używam.
Nazwa demotywator wzięła się od dezaprobaty w kierunku "motywatorów", plakatów wywieszanych w przeróżnych firmach mających zachęcić i zmotywować pracowników do (współ)pracy. Niestety, z czasem zrobiły się coraz bardziej nachalne, co zapoczątkowało ich parodię, nazwaną demotywatorami. Nazwa ta oznacza sprzeciw przeciwko tamtemu trendowi, natomiast demotywacja, w sensie pozbawienia kogokolwiek motywacji, jest błędnie wywnioskowanym, polskim neologizmem.
Witam kolejnego internetowego fachowca. Kłaniam się nisko po same torbisko. Jakoś mnie nie rusza to co piszesz, może tak MA być ale nie jest i tu tkwi problem. Ten temat był już ruszany wielokrotnie więc nie widzę sensu go dalej ciągnąć.
Realizm - Olewam twoje nieudolne próby wpłynięcia na moją ocenę i in formuję cię, że jesteś za chudy w uszach żeby wymusić takim tanim szantażem plusa. (-)
Bo demoty powinny przekazywać jakąś myśl, a nie tylko "śmieszne" czy słodkie zwierzątka.
Frajerstwo, gdy dajesz się nabrać na zdjęcie 'słodkiego' zwierzątka, oraz podpis, który w manipulujący użytkownikiem sposób, wpływa na to, by ten wcisnął "mocne".
Ej a mojej opcji nie ma - mam wy*ebane na śmieciowe demoty, które nic nie wnoszą.
Ja oceniam demota, a nie mój dzień czy optymizm/pesymizm. Demot jest słaby i jak piszą chłopaki wyżej - jest manipulacją, na którą bardzo wielu dało się złapać. Coś jakby na puszcze pisało: "Jeśli jesteś inteligentną osobą wrzuć złotówkę", a ludzie którzy chcą sie uważać za inteligentnych wrzucą, głupi wrzucą żeby inni wiedzieli jak wrzucają, a inteligentni się zastanowią na jaki cel to zbierane jest i sami zdecydują czy wrzucić czy nie.
Nie lubię demotów które próbują manipulować swoją oceną. "Jeśli dasz słabe to jesteś taki czy inny a jak dasz mocne to jesteś super" Pesymizm czy gniew? absolutnie. Dezaprobata - jak najbardziej [-]
Sprawdź w słowniku co znaczy "absolutnie", żeby to słowo nie skończyło kiedyś jak "bynajmniej"...
IstariDreamer: znaczenie 1.1 według słownika wikitionary: "w żadnym wypadku" Teraz zamień sobie to słowo tym zwrotem i zobacz czy wypowiedź ma sens a następnym razem jak już zamierzasz czepiać się słówek i wytykać błędy innym to najpierw sam upewnij się że wiesz o czym piszesz ;]
Centi, nie osmieszaj sie dawaniem linkow do wikiczegos tam, gdzie kazdy jelop moze wpisac dowolna bzdure.
Teraz sie skup: ktos mowi "absolutnie dopuszczalne". Wedlug ciebie, podpartego wikibadziewiem, oznacza to JEDNOCZESNIE:
1) W zadnym wypadku dopuszczalne, ergo - niedopuszczalne.
2) Calkowicie dopuszczalne.
Czyli wedlug ciebie i wiki, to slowo jednoczesnie ma dwa przeciwstawne znaczenia. Brawo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2012 o 6:19
@Centi: Bo z tym słowem jest właśnie jak z "bynajmniej". To znaczenie, które wskazałeś jest niepoprawne ale od jakiegoś czasu przyjmuje się je w praktyce.
A słowniki wiktionary tworzą właśnie ludzie, którzy używają danego języka.
Język ewoluuje. Jeśli rzeczywiście w dzisiejszych czasach jest tak, jak twierdzi słownik wiktionary to znaczy, że się spóźniłem. :0
Jak dla mnie ten słownik jest mimo wszystko trefny. W słowniku języka polskiego, do którego mam dostęp nie występuje znaczenie, w którym użyłeś tego słowa.
No bo, żeby jedno słowo miało dwa przeciwne znaczenia? Przyznasz, że to bez sensu...
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2012 o 15:24
I jeszcze coś. Zawsze upewniam się, że wiem o czym piszę, gdy mam wyrażać zdecydowane opinie. Tak było też w tym przypadku...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2012 o 6:42
IstariDreamer: dobra - już się uspokój ;] Jedna odpowiedź - i edycja - i druga odpowiedź - i druga edycja. Jak sam wspomniałeś język ewoluuje i jest jeszcze coś takiego jak mowa potoczna. Znaczenie słów się zmienia i rzeczy powszechnie używane w mowie nie zawsze muszą zgadzać się ze słownikiem. Ostatecznie wszyscy mnie zrozumieli więc nie wiem o co tyle piany. Jak chcesz się czepiać szczegółów to weź mi jeszcze wytknij że napisałem "Absolutnie" z małej litery albo nie dałem przecinka przed "A". Nie wiem jaki sens ma wytykanie tego typu rzeczy - no chyba że jest to jakaś dziwna próba zademonstrowania swojej wyższości w tym temacie.
To, że język ewoluuje jest nieuniknione i potrzebne. Pojawiają się nowe zjawiska, do których potrzebne są nowe określenia. Ale jeśli chodzi tylko o przyjęcie nowych, nieprawidłowych znaczeń starych słów to ja nie jestem zwolennikiem takiej ewolucji. Mało prawdopodobne, żeby wszyscy zrozumieli cię w taki sposób, w jaki ty sam rozumiesz swoją wypowiedź. W końcu mogło ci chodzić o dwie przeciwne rzeczy. :> I napisałem, o co mi chodzi. Nie czuję się komfortowo w sytuacji, w której mogę być niezrozumiany przez to, że znam prawidłowe znaczenie słów, których używam.
aha. no to jestem pesymistą
Dałeś się tylko zmanipulować, to jeszcze nie dowód że jesteś pesymistą :P Ja np byłem bardzo pozytywnie nastawiony wciskając te "słabe" :P
To są demotywatory i ta strona ma demotywować, a nie cieszyć japy każdego wchodzącego...
Nazwa demotywator wzięła się od dezaprobaty w kierunku "motywatorów", plakatów wywieszanych w przeróżnych firmach mających zachęcić i zmotywować pracowników do (współ)pracy. Niestety, z czasem zrobiły się coraz bardziej nachalne, co zapoczątkowało ich parodię, nazwaną demotywatorami. Nazwa ta oznacza sprzeciw przeciwko tamtemu trendowi, natomiast demotywacja, w sensie pozbawienia kogokolwiek motywacji, jest błędnie wywnioskowanym, polskim neologizmem.
Witam kolejnego internetowego fachowca. Kłaniam się nisko po same torbisko. Jakoś mnie nie rusza to co piszesz, może tak MA być ale nie jest i tu tkwi problem. Ten temat był już ruszany wielokrotnie więc nie widzę sensu go dalej ciągnąć.
W tym kraju to Ty raczej nie nazbierasz wiele "mocnych", stary.
jestem optymistą :)
dałem słabe (-)
Dobra.. to teraz ktoś mi powie... kliknąć mocne czy słabe? bo ja już nie wiem ...
A jak mam w dupie i kręcę kółkiem dalej, to jaki jestem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 17:55
A ja po prostu lubię miłe i przyjemne rzeczy, niczym w bajkach, które pozwalają mi zapomnieć o bitwie o przetrwanie jaką jest ten świat.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 18:06
A jak nie zagłosowałem?
To jesteś nihilistą.
O rany! Toś mnie rozgryzł, profesorze psychologii. A ja nie ocenię, bo nie lubię jak mi się mówi, co mam robić.
realizm, jeśli zobaczysz tego demota i olejesz go, bo wiesz że autor chce manipulować ludźmi.
Nie naciskasz nic, bo masz na to wy***ne!
Ehh .. Realistka - przeglądam dalej bez żadnego wciskania " mocne " lub " słabe " ..
Wyraziłem swój gniew i dezaprobatę. Nie odczuwam ich ale byłem zmuszony wyrazić..
Jestem pesymista a kliknołem mocne bo uwielbiam naturę. A demoty ogólnie powinny przekazywać jakiś cel a nie to kotki to jeże.... Bez przesady.
Nie przyciskam ani MOCNE ani SŁABE, bo *huja kłade na tego uśmiechniętęgo jeża
To moze bolec.
realizm- gdy masz wyje*ane i nie klikasz nic
ale gówno
Gówno mnie obchodzą Twoje mocne. Daje słabe.
Ja stosuję "minus" w stosunku do gówna na głównej, a nie przez to, że mnie mordka jeża irytuje...
A komentarz gdy co?
confused.com
Rozpi**dole Ci schemat, nic nie kliknę.
Albo mam tego demota w dupie, oglądnę co nie widziałem i idę spać
Grozisz mi?
co to kuwa jest?
co za denne manipulacje aby tylko wskoczyc na glowna... dam plusa moze jak znajdziesz sie na glownej orzestaniesz myslec o samobojstwie.
Teal deer.
Daje słabe bo demot chu*owy...
To się nazywa manipulacja. Pan pracuje w rządzie?
Nie wciskasz nic, bo demot nie wywiera żadnego wrażenia.
Może powinien być przycisk 'obojętne'?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2012 o 22:37
autor demotywatora trafił w samo sedno sprawy, oczywiście wciskam słabe
A co jesli dla mnie jest obojetne?
Realizm - Olewam twoje nieudolne próby wpłynięcia na moją ocenę i in formuję cię, że jesteś za chudy w uszach żeby wymusić takim tanim szantażem plusa. (-)