Oj, nie posądzaj innych po sobie... Mieszkam na wsi od ponad dwudziestu lat i miałem już różnych listonoszy. Od takiego co jeździł słynnym Wigry 3 aż po takiego, co się woził 'okularem'. Był też przemiły pan Zbynek (tak mu mówiliśmy), dla którego nie straszne były nawet ponad metrowe zaspy śnieżne. Szedł do najbliższego bambra z flaszką i ten go woził traktorem po ludziach. Później jak już droga była odśnieżona, to pan Zbynek jeździł swoją Skodą Favoritem kolor turkus. A ten, co się okularem wozi to już nie przyjedzie, "bo zaspy za duże" (a ostatnio marudził już przy 40cm śniegu). Także listonoszy w życiu poznałem sporo a z obsługą lokalnej poczty jestem 'za pan brat'. A że w Tczewie zdarzył mi się taki widok, to pomyślałem o zdjęciu celem tej strony. A co... Wszędzie 'ojro 20012' i 'tusek' aż się rzygać chce, to niech będzie coś innego, dla odskoczni :)
no i co w związku z tym ze jeździł traktorem? nadal sprowadza to się do pytania czy widziałeś listonosza na rowerze. Wszyscy cisną po poczcie a wg mnie i moich przedmówców od paru lat to naprawdę dobrze działająca firma. Każdemu zdarzają się błędy i wtopy ale na 10 przesyłek priorytetowych 9 przychodzi następnego dnia więc nie wiem skąd pretensje...
Listonosze przemieszczają się na różne sposoby, zależy od rejonu. Może być samochodowy, motorowerowy, rowerowy, pieszy...
dziecko neo poziom hard - listonosza na rowerze nie widziało...
Oj, nie posądzaj innych po sobie... Mieszkam na wsi od ponad dwudziestu lat i miałem już różnych listonoszy. Od takiego co jeździł słynnym Wigry 3 aż po takiego, co się woził 'okularem'. Był też przemiły pan Zbynek (tak mu mówiliśmy), dla którego nie straszne były nawet ponad metrowe zaspy śnieżne. Szedł do najbliższego bambra z flaszką i ten go woził traktorem po ludziach. Później jak już droga była odśnieżona, to pan Zbynek jeździł swoją Skodą Favoritem kolor turkus. A ten, co się okularem wozi to już nie przyjedzie, "bo zaspy za duże" (a ostatnio marudził już przy 40cm śniegu). Także listonoszy w życiu poznałem sporo a z obsługą lokalnej poczty jestem 'za pan brat'. A że w Tczewie zdarzył mi się taki widok, to pomyślałem o zdjęciu celem tej strony. A co... Wszędzie 'ojro 20012' i 'tusek' aż się rzygać chce, to niech będzie coś innego, dla odskoczni :)
no i co w związku z tym ze jeździł traktorem? nadal sprowadza to się do pytania czy widziałeś listonosza na rowerze. Wszyscy cisną po poczcie a wg mnie i moich przedmówców od paru lat to naprawdę dobrze działająca firma. Każdemu zdarzają się błędy i wtopy ale na 10 przesyłek priorytetowych 9 przychodzi następnego dnia więc nie wiem skąd pretensje...
mi jakoś przesyłki dość szybko przychodzą... nie narzekam