Człowiekowi za bardzo zależy, stara się, wysłuchuje jej problemów, stara się pomóc w każdej sytuacji a później jest przyjacielem. Trzeba trzymać dystans, jednak czasami ciężko go zachować, to jest silniejsze od nas.
Czyli żeby zdobyć dziewczynę, trzeba mieć wyj... na nią i na jej problemy? Ja mam inną radę, starajcie się wysyłać sygnały, drobne bodźce które będą ją informować że rola "przyjaciela" was nie obchodzi, może to być jakiś subtelny gest np. złapanie za rękę w miłej chwili, czy patrzenie w oczy. ;)
@astro333 Ona będzie odbierać takie sygnały, będzie je nawet poprawie interpretować, ale i tak będzie je miała w dupie, bo nie będzie chciała nic więcej poza przyjaźnią. Niestety, ale jest dokładnie tak jak to opisał DawcaMocyWNocy, dlatego czasami myślę, że prościej byłoby być gejem.
ja na waszym miejscu po kilku akcjach typu panna placze/zali sie wam na cos/kogos a wy dajecie jej rady i pomagacie uporzadkowac caly ten szajs powiedzialabym wprost, ze nie zalezy mi na przyjazni i chce czegos wiecej. Jesli dziewczyna nie chce wejsc z relacja na wyzszy poziom to olac ja (wiem, ze jest ciezko) bo panna widocznie lubi miec ramie do wyplakania, kogos racjonalnie myslacego kto pomoze jej z jej problemami, kogos kto bedzie pompowal jej ego swoja adoracja a ona moze nic nie dawac w zamian. Z ciagniecia takiej zanjomosci nic dobrego wam nie wyjdzie. Szkoda czasu, nerwow, energii. Poza tym zauwazam, ze ludzie sa jak jakies pieprzone pijawki. Jak zobacza, ze ci zalezy zaczynaja "wysysac" z ciebie wszystko co sie da tylko po to zeby potem wyrzucic cie ze swojego zycia jak jakis niepotrzebny smiec. Troche dramatycznie to zabrzmialo ale mysle, ze wiadomo mniej wiecej o co chodzi.
@Qarhodron- to sobie zostań tym gejem, nikt Ci nie broni :) Powiedz tylko później, jak wrażenia :) Smutne jest to, że ludzie zamiast trochę się postarać, pomyśleć to wolą iść na łatwiznę... Poza tym, z Wami chłopaki wcale sytuacja nie wygląda inaczej. To, że dziewczyna Was nie chce nie znaczy, że za bardzo się staracie, oczywiście może tak być, ale można by się zastanowić, czy nie robicie tego w zły sposób :) Nie chodzi tu o to, by ją olewać- bo jeżeli wtedy się zainteresuje, to znaczy że nie jest nic warta, bo lubi być pomiatana, a z takiej to pożytek tylko jeden... :) No, chyba że komuś tyle wystarczy, bo w dzisiejszych czasach to jakoś specjalnie nie zauważyłam, by coś więcej niż seks było pożądane.
Cytat z „Tajemnice największych uwodzicieli" autorstwa Adrian Kołodzieja I Grzegorza Głusia. Jak już używasz cytatu to podawaj autora, bo to wygląda jakbyś sam to wymyślił, a Ty tylko znalazłeś zdjęcie dziewczyny na necie w tym democie...
To chyba taka metafora, że o przyjacielu pamięta się tylko w gorszych momentach. A to przecież nie prawda. Ja o swoim przyjacielu ( taki piesek na każde zawołanie ) pamiętam zawsze kiedy czegoś potrzebuję :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 października 2012 o 18:46
Trochę mnie zastanawia skąd możesz wiedzieć, jak czuje się tampon...
metafora taka
Dzięki, że mi to powiedziałeś.
Jeśli czuję się jak tampon to dobrze bo w nią wchodzę ;)
Człowiekowi za bardzo zależy, stara się, wysłuchuje jej problemów, stara się pomóc w każdej sytuacji a później jest przyjacielem. Trzeba trzymać dystans, jednak czasami ciężko go zachować, to jest silniejsze od nas.
Czyli żeby zdobyć dziewczynę, trzeba mieć wyj... na nią i na jej problemy? Ja mam inną radę, starajcie się wysyłać sygnały, drobne bodźce które będą ją informować że rola "przyjaciela" was nie obchodzi, może to być jakiś subtelny gest np. złapanie za rękę w miłej chwili, czy patrzenie w oczy. ;)
@astro333 Ona będzie odbierać takie sygnały, będzie je nawet poprawie interpretować, ale i tak będzie je miała w dupie, bo nie będzie chciała nic więcej poza przyjaźnią. Niestety, ale jest dokładnie tak jak to opisał DawcaMocyWNocy, dlatego czasami myślę, że prościej byłoby być gejem.
ja na waszym miejscu po kilku akcjach typu panna placze/zali sie wam na cos/kogos a wy dajecie jej rady i pomagacie uporzadkowac caly ten szajs powiedzialabym wprost, ze nie zalezy mi na przyjazni i chce czegos wiecej. Jesli dziewczyna nie chce wejsc z relacja na wyzszy poziom to olac ja (wiem, ze jest ciezko) bo panna widocznie lubi miec ramie do wyplakania, kogos racjonalnie myslacego kto pomoze jej z jej problemami, kogos kto bedzie pompowal jej ego swoja adoracja a ona moze nic nie dawac w zamian. Z ciagniecia takiej zanjomosci nic dobrego wam nie wyjdzie. Szkoda czasu, nerwow, energii. Poza tym zauwazam, ze ludzie sa jak jakies pieprzone pijawki. Jak zobacza, ze ci zalezy zaczynaja "wysysac" z ciebie wszystko co sie da tylko po to zeby potem wyrzucic cie ze swojego zycia jak jakis niepotrzebny smiec. Troche dramatycznie to zabrzmialo ale mysle, ze wiadomo mniej wiecej o co chodzi.
@Qarhodron- to sobie zostań tym gejem, nikt Ci nie broni :) Powiedz tylko później, jak wrażenia :) Smutne jest to, że ludzie zamiast trochę się postarać, pomyśleć to wolą iść na łatwiznę... Poza tym, z Wami chłopaki wcale sytuacja nie wygląda inaczej. To, że dziewczyna Was nie chce nie znaczy, że za bardzo się staracie, oczywiście może tak być, ale można by się zastanowić, czy nie robicie tego w zły sposób :) Nie chodzi tu o to, by ją olewać- bo jeżeli wtedy się zainteresuje, to znaczy że nie jest nic warta, bo lubi być pomiatana, a z takiej to pożytek tylko jeden... :) No, chyba że komuś tyle wystarczy, bo w dzisiejszych czasach to jakoś specjalnie nie zauważyłam, by coś więcej niż seks było pożądane.
Jest pełno kobiet, z którymi nie byłbym w stanie się związać, ale nie wyobrażam sobie miesiąca bez jakiegoś spotkania i długiej rozmowy.
- Paulo Coelho :D
raczej powinien czuc sie jak czopek bo do dupy sytuacja
Cytat z „Tajemnice największych uwodzicieli" autorstwa Adrian Kołodzieja I Grzegorza Głusia. Jak już używasz cytatu to podawaj autora, bo to wygląda jakbyś sam to wymyślił, a Ty tylko znalazłeś zdjęcie dziewczyny na necie w tym democie...
To chyba taka metafora, że o przyjacielu pamięta się tylko w gorszych momentach. A to przecież nie prawda. Ja o swoim przyjacielu ( taki piesek na każde zawołanie ) pamiętam zawsze kiedy czegoś potrzebuję :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2012 o 18:46
Kiedy dziewczyna zaszufladkowała Cię jako przyjaciela to prawdopodobnie nie chciała żebyś był jej chłopakiem, to chyba oczywiste?
Cholera, ładna jest...