Podpis trochę nietrafiony, akurat w Europie państwo robi. Opodatkowuje pracujących i daje zasiłki biednym bezrobotnym alkoholikom z 6 dzieci, żeby mieli za co pić i nam z głodu nie umarli. Jak coś zostanie to zawsze można zatrudnić kilka tyś urzędników, bo bezrobocie wysokie.
Michat- Jeszcze tego brakowało żeby mając swoje jedno marne życie, starał się coś robić dla państwa, podczas gdy one nie zafundowało mi nic oprócz depresji... a "kumaty" ma dla każdego inną definicję.
pat1ryk - 100% racji. generalnie ludzie mają wyobrazenie o państwie jako o jakimś niezależnym podmiocie który może coś dobrodusznie dac. bzruda - państwo to tylko pośrednik między jednym podatnikiem a drugim. i jezeli państwo zaczyna się "troszczyć" (czyli na rózne sposoby sponsorować) o jednych to tak naprawdę robi to z pieniędzy drugich, zazwyczaj bardziej zaradnych. czyli przelewanie kasy z tych którzy pracują na wspólną mannę, do tych którzy ją konsumują
Państwo nas okrada i niepotrzebnie wydaje nasze pieniądze na straż pożarną, szkolnictwo, policję, sądownictwo, służbę zdrowia, wojsko, infrastrukturę, zarządzanie kryzysowe itp. itd. Debilizm, po co nam to wszystko ;-)
Państwo ma prowadzic dyplomację, zapewniac bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, rozwiązywac problemy niemożliwe do rozwiązania na szczeblu lokalnym, etc, nawet w wydaniu prawicowym musi coś dla Ciebie robic.
@marcinqwerty ...oraz to aby jeden obywatel zbytnio nie wykorzystywał (oszukiwał) drugiego wprowadzając odpowiednie przepisy prawne (przynajmniej w teorii).
Szkoda, ze tak mało osob zauwaza, ze przeochodzimy przez te same procesy co zachod 30-40 lat temu. Oni wtedy tez zaczynali to pojmowac, ze jesli umiesz liczyc to licz na siebie, to wlasnie wtedy zaczeli uczyc sie oszczedzac pieniadze co dzis my zaczynamy powoli robic coraz czesciej. Owszem socjal sie rozwina, ale glownie jest on dzis zywicielem czarnoskorych tudziez ludzi z europy wschodniej.
gdyby socjal był żywicielem głównie imigrantów to by dziś nie było takiego kryzysu zadłużenia. smutna prawda jest taka że europa socjalem stoi dlatego dziś, gdy zaczyna się dostrzegać że dalej tak nie można ludzie zaczynają się awanturować.
heh,fakt,Ynteligencją nie grzeszą, ale u nas pewnie też byś znalazł oszołomów czekających na koniec świata. Pewnie w styczniu usłyszymy o takich którzy nabrali kredytów w nadziei że świat sie kończy a tu lipa,trzeba spłacać. Szaleńców nam nie brak.Nie dalej jak wczoraj czytałem o Leszku Dokowiczu który w Słupsku bredził coś o tym że młodzież przyłącza się do sił ciemności a jedyna szansa na przetrwanie to katolicyzm.
To wy dalej leczcie swoje kompleksy "głupotą" Jankesów, a ja się zastanowię, jak to się stało, że 8 na 10 najlepszych uczelni na świecie jest w krainie debili. A jak już wyleczycie kompleksy, to zrozumcie, że rozmawiamy właśnie dzięki wynalazkowi, który stworzyli "ludzie już tak ogłupieni i zmanipulowani przez władze i media, że właśnie teraz sprzedają swoje majątki, domy, samochody, ażeby uzbroić się na "Apokalipsę Zombi"..." To i parę inszych drobiazgów. Ale co tam, mimo wszystko to debile są, tylko ja ze szwagrem jesteśmy ostoją wiedzy, mądrości i przenikliwości:)
Tylko zastanawiają mnie takie rzeczy, jak współczynnik innowacyjności w gospodarce i ilośc zakładanych nowych firm. Bo wskazują na to, że amerykańscy debile są dużo bardziej zaradni i przedsiębiorczy od europejskich geniuszy, więc może właśnie dokonałeś przełomu w psychologii i ekonomii za jednym zamachem. W tym swoim naukowym dowodzeniu jankeskiego debilizmu i totalitaryzmu, to się opierasz na czymś oprócz krzesła?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 października 2012 o 1:42
Rozwala mnie opinia, że Amerykanie są głupi, bo znaleźli się tam ludzie, którzy dla jaj pokupowali sobie zombie-gadżety (fani) i pochwalili się tym w necie. Jeszcze bardziej śmieszy mnie teoria o wyższości Polaków, czyli kraju gdzie taka duża część populacji krzyczy w pochodach na ulicach, że zapaści kraju są winni Żydzi potajemnie się tu ukrywający i sabotujący wszystko i że prawdę powie nam tylko telewizja Trwam. :D
@Solarize, kompleksy. Zauważ, że lubimy już Ruskich i Niemców, mimo, że chyba każdy podstawy historii w tym kraju zna. Nie lubimy Amerykanów. Co z tego, że trochę nam pomogli w naszej historii - np. Wilson po I Wojnie, albo Reagan podczas Zimnej Wojny. Co z tego, że układ w którym jedynym supermocarstwem są USA nie jest taki zły, jakby go niektórzy chcięli opisac. To się nie liczy, liczy się zazdrośc, bo ktoś ma (dolary, duże korporacje, lotniskowce, ropę w Iraku czy flagę na księżycu, trudno wyczuc, o co niektórym chodzi), a ja nie:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 października 2012 o 15:06
Nie martw się, jak tylko przejrzę na oczy, to od razu dołącze do antyjankeskiej krucjaty. Ale na razie jeszcze jestem ślepy i kieruję się bardziej rozumem, niż tym, co mi podsuną pod oczy:)
Państwo to tylko twór do wyciągania pieniędzy, naród to to co się naprawdę liczy. I gdy widzę komentarze typu "oni nic mi nie dali, niech mnie w ,tam gdzie pan panu majstru może skoczć, pocałować to robi mi się smutno, Nie rozumiem jak można widzieć tylko pieniądz i być głuchym na wszelkie wyższe pobudki.Jeszcze Polska nie zgineła póki my żyjemy, ale gdy resztka nas, patriotów odejdzie to co pozostanie ?
Jasne, pewnie, siedź na tyłku i czekaj, aż ci bocian podeśle paczkę dolarów i godziwą emeryturę. Państwo lediwe zipie, o mało nie skończy jak Grecja, czy coś w tym stylu (może troche przesadzam), ale pewnie, rządajmy podwyżek, ulg, becikowego, niech już całkiem zdechnie. A najlepiej to słuchajmy polityków przed wyborami i wierzmy w ich obietnice. Niestety, ale polityką trzeba się interesować przez cały rok, a w czasie kampanii mieć uszy zamknięte. Albo patrzeć się realnie na obietnice, a jak ktoś wierzy im bezgranicznie, to może lepiej, żeby nie głosował, bo potem jest lekko zdziwiony... Aj, zdenerwowałam się :p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 października 2012 o 21:22
z tą grecją to ostro przesadziłeś, ale generalnie masz rację. ludzie się nie ucza. od ostatnich kilku lat z europy płynie jasny sygnał, że socjal do niczego nie prowadzi. ale mądry polak po szkodzie - dalej strajkuje, domaga się dopłat okraszając to wesołym "precz z komuną"
Polska jest w trudnej sytuacji, to prawda, ale to nie się nie stało w ciągu kilku lat wstecz. To ma już początki w Polsce szlacheckiej, kiedy to panowało ogolne rozpasanie, brak jakiegokolwiek zainteresowania gospodarką, tylko korupcja,pijaństwo i szukanie okazji to bijatyki. Co zresztą szybko wykorzystały inne państwa, doszło do rozbioów. To też się nie przysłużyło. Pół biedy jescze zabór austriacki i niemiecki, ale zabór rosyjski jeszcze bardziej nas zacofał, potem dwie wojny światowe, które się przetoczyły nad Polską, zdemolowana Warszawa, później komunizm, który rozłoźył kulejącą gospodarkę na łopatki, a na domiar złego po nim też nie było lepiej. Polska zapomniała, albo nawet nie poznała jescze do tej pory, co to jest demokracja, ciągłe kłótnie, niekompetentne osoby na stanowsikach, korupcja, zapychanie stołków i co gorsza olbrzymie zadłużenia państwa (chociażby zasługa SLD). Więc naprawdę nie oczekujcie, ze państwo jest w stanie dać Wam ulgi i podwyżki, nawet zarobki, bo poprostu nie ma z czego. Jeśli nie chcemy skończyć jak Grecja, trzeba zacisnąć pasa, a nawet przeprowadzić niekorzystne reformy. Tylko, że Polacy nie są na to gotowi. Jedyne co potrafią, to się domagać i narzekać... Ehh... :p
Niestety Andy sektor biurestwa jest osadzony przez "swoich" i "pociotków" wystarczy wejść do pierwszego lepszego urzędu, o sądach itp. mafiach gospodarczych nie wspominam.
No widzę, że koledzy wykazali się nadgorliwością, zamiast zrozumieniem przekazu. Zajrzyjcie na zachód od Wszechpolski ile się zarabia. Nie powiedziałem, że państwo ma Cię zatrudnić, tylko dać możliwość zatrudnienia. Tutaj dominuje sektor prywatny, sporo kapitału zagranicznego, pomijając fakt, że są to inwestycje w strefy przemysłowe, a nie w markety jak w Polsce.
Podpis trochę nietrafiony, akurat w Europie państwo robi. Opodatkowuje pracujących i daje zasiłki biednym bezrobotnym alkoholikom z 6 dzieci, żeby mieli za co pić i nam z głodu nie umarli. Jak coś zostanie to zawsze można zatrudnić kilka tyś urzędników, bo bezrobocie wysokie.
Michat- Jeszcze tego brakowało żeby mając swoje jedno marne życie, starał się coś robić dla państwa, podczas gdy one nie zafundowało mi nic oprócz depresji... a "kumaty" ma dla każdego inną definicję.
pat1ryk - 100% racji. generalnie ludzie mają wyobrazenie o państwie jako o jakimś niezależnym podmiocie który może coś dobrodusznie dac. bzruda - państwo to tylko pośrednik między jednym podatnikiem a drugim. i jezeli państwo zaczyna się "troszczyć" (czyli na rózne sposoby sponsorować) o jednych to tak naprawdę robi to z pieniędzy drugich, zazwyczaj bardziej zaradnych. czyli przelewanie kasy z tych którzy pracują na wspólną mannę, do tych którzy ją konsumują
@egoiste u nas np zabiera wszystkim i wszystko leci dla ekipy z wiejskiej...
A ja codziennie proszę wszystkich Bogów tego świata, żeby państwo zostawiło mnie i innych w spokoju i nic dla mnie nie robiło !
Państwo nas okrada i niepotrzebnie wydaje nasze pieniądze na straż pożarną, szkolnictwo, policję, sądownictwo, służbę zdrowia, wojsko, infrastrukturę, zarządzanie kryzysowe itp. itd. Debilizm, po co nam to wszystko ;-)
Policja,sądownictwo i wojsko to wszystko czym powinno zajmować się państwo !!!
"Nie pytaj co państwo może zrobić dla ciebie, pomyśl co ty możesz zrobić dla państwa".
Podpalenie ZUS-u się liczy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 17:48
Jak państwo coś dla ciebie robi to jest socjal a przecież jesteśmy na stronie "prawicowej" więc co tu robi ten demot?
Państwo ma prowadzic dyplomację, zapewniac bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, rozwiązywac problemy niemożliwe do rozwiązania na szczeblu lokalnym, etc, nawet w wydaniu prawicowym musi coś dla Ciebie robic.
Chyba w dzieciństwie dostałeś "jedenstrzał" w łep za dużo bo to ma tyle z prawicowością wspólnego co prawa ręka w nocniku.
@marcinqwerty ...oraz to aby jeden obywatel zbytnio nie wykorzystywał (oszukiwał) drugiego wprowadzając odpowiednie przepisy prawne (przynajmniej w teorii).
@Kar4, tępienie przestępczości (oszustów w tym przypadku) zawiera się w pojęciu "bezpieczeństwo wewnętrzne":)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2012 o 19:11
Bardziej by pasowało " I ty umrzyj przed 67 rokiem życia :P"
Szkoda, ze tak mało osob zauwaza, ze przeochodzimy przez te same procesy co zachod 30-40 lat temu. Oni wtedy tez zaczynali to pojmowac, ze jesli umiesz liczyc to licz na siebie, to wlasnie wtedy zaczeli uczyc sie oszczedzac pieniadze co dzis my zaczynamy powoli robic coraz czesciej. Owszem socjal sie rozwina, ale glownie jest on dzis zywicielem czarnoskorych tudziez ludzi z europy wschodniej.
i arabów. Święte słowa
gdyby socjal był żywicielem głównie imigrantów to by dziś nie było takiego kryzysu zadłużenia. smutna prawda jest taka że europa socjalem stoi dlatego dziś, gdy zaczyna się dostrzegać że dalej tak nie można ludzie zaczynają się awanturować.
W USA mają Wuja Sama, a u nas Wuja Dona co wszystkich rżnie równo,bo dla niego liczy sie tylko mamona
heh,fakt,Ynteligencją nie grzeszą, ale u nas pewnie też byś znalazł oszołomów czekających na koniec świata. Pewnie w styczniu usłyszymy o takich którzy nabrali kredytów w nadziei że świat sie kończy a tu lipa,trzeba spłacać. Szaleńców nam nie brak.Nie dalej jak wczoraj czytałem o Leszku Dokowiczu który w Słupsku bredził coś o tym że młodzież przyłącza się do sił ciemności a jedyna szansa na przetrwanie to katolicyzm.
To wy dalej leczcie swoje kompleksy "głupotą" Jankesów, a ja się zastanowię, jak to się stało, że 8 na 10 najlepszych uczelni na świecie jest w krainie debili. A jak już wyleczycie kompleksy, to zrozumcie, że rozmawiamy właśnie dzięki wynalazkowi, który stworzyli "ludzie już tak ogłupieni i zmanipulowani przez władze i media, że właśnie teraz sprzedają swoje majątki, domy, samochody, ażeby uzbroić się na "Apokalipsę Zombi"..." To i parę inszych drobiazgów. Ale co tam, mimo wszystko to debile są, tylko ja ze szwagrem jesteśmy ostoją wiedzy, mądrości i przenikliwości:)
Tylko zastanawiają mnie takie rzeczy, jak współczynnik innowacyjności w gospodarce i ilośc zakładanych nowych firm. Bo wskazują na to, że amerykańscy debile są dużo bardziej zaradni i przedsiębiorczy od europejskich geniuszy, więc może właśnie dokonałeś przełomu w psychologii i ekonomii za jednym zamachem. W tym swoim naukowym dowodzeniu jankeskiego debilizmu i totalitaryzmu, to się opierasz na czymś oprócz krzesła?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2012 o 1:42
Rozwala mnie opinia, że Amerykanie są głupi, bo znaleźli się tam ludzie, którzy dla jaj pokupowali sobie zombie-gadżety (fani) i pochwalili się tym w necie. Jeszcze bardziej śmieszy mnie teoria o wyższości Polaków, czyli kraju gdzie taka duża część populacji krzyczy w pochodach na ulicach, że zapaści kraju są winni Żydzi potajemnie się tu ukrywający i sabotujący wszystko i że prawdę powie nam tylko telewizja Trwam. :D
@Solarize, kompleksy. Zauważ, że lubimy już Ruskich i Niemców, mimo, że chyba każdy podstawy historii w tym kraju zna. Nie lubimy Amerykanów. Co z tego, że trochę nam pomogli w naszej historii - np. Wilson po I Wojnie, albo Reagan podczas Zimnej Wojny. Co z tego, że układ w którym jedynym supermocarstwem są USA nie jest taki zły, jakby go niektórzy chcięli opisac. To się nie liczy, liczy się zazdrośc, bo ktoś ma (dolary, duże korporacje, lotniskowce, ropę w Iraku czy flagę na księżycu, trudno wyczuc, o co niektórym chodzi), a ja nie:)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2012 o 15:06
Nie martw się, jak tylko przejrzę na oczy, to od razu dołącze do antyjankeskiej krucjaty. Ale na razie jeszcze jestem ślepy i kieruję się bardziej rozumem, niż tym, co mi podsuną pod oczy:)
Państwo to tylko twór do wyciągania pieniędzy, naród to to co się naprawdę liczy. I gdy widzę komentarze typu "oni nic mi nie dali, niech mnie w ,tam gdzie pan panu majstru może skoczć, pocałować to robi mi się smutno, Nie rozumiem jak można widzieć tylko pieniądz i być głuchym na wszelkie wyższe pobudki.Jeszcze Polska nie zgineła póki my żyjemy, ale gdy resztka nas, patriotów odejdzie to co pozostanie ?
"A g....", jakby to rzekł gen. Cambronne:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 22:59
Jasne, pewnie, siedź na tyłku i czekaj, aż ci bocian podeśle paczkę dolarów i godziwą emeryturę. Państwo lediwe zipie, o mało nie skończy jak Grecja, czy coś w tym stylu (może troche przesadzam), ale pewnie, rządajmy podwyżek, ulg, becikowego, niech już całkiem zdechnie. A najlepiej to słuchajmy polityków przed wyborami i wierzmy w ich obietnice. Niestety, ale polityką trzeba się interesować przez cały rok, a w czasie kampanii mieć uszy zamknięte. Albo patrzeć się realnie na obietnice, a jak ktoś wierzy im bezgranicznie, to może lepiej, żeby nie głosował, bo potem jest lekko zdziwiony... Aj, zdenerwowałam się :p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 21:22
z tą grecją to ostro przesadziłeś, ale generalnie masz rację. ludzie się nie ucza. od ostatnich kilku lat z europy płynie jasny sygnał, że socjal do niczego nie prowadzi. ale mądry polak po szkodzie - dalej strajkuje, domaga się dopłat okraszając to wesołym "precz z komuną"
Polska jest w trudnej sytuacji, to prawda, ale to nie się nie stało w ciągu kilku lat wstecz. To ma już początki w Polsce szlacheckiej, kiedy to panowało ogolne rozpasanie, brak jakiegokolwiek zainteresowania gospodarką, tylko korupcja,pijaństwo i szukanie okazji to bijatyki. Co zresztą szybko wykorzystały inne państwa, doszło do rozbioów. To też się nie przysłużyło. Pół biedy jescze zabór austriacki i niemiecki, ale zabór rosyjski jeszcze bardziej nas zacofał, potem dwie wojny światowe, które się przetoczyły nad Polską, zdemolowana Warszawa, później komunizm, który rozłoźył kulejącą gospodarkę na łopatki, a na domiar złego po nim też nie było lepiej. Polska zapomniała, albo nawet nie poznała jescze do tej pory, co to jest demokracja, ciągłe kłótnie, niekompetentne osoby na stanowsikach, korupcja, zapychanie stołków i co gorsza olbrzymie zadłużenia państwa (chociażby zasługa SLD). Więc naprawdę nie oczekujcie, ze państwo jest w stanie dać Wam ulgi i podwyżki, nawet zarobki, bo poprostu nie ma z czego. Jeśli nie chcemy skończyć jak Grecja, trzeba zacisnąć pasa, a nawet przeprowadzić niekorzystne reformy. Tylko, że Polacy nie są na to gotowi. Jedyne co potrafią, to się domagać i narzekać... Ehh... :p
"Nie pytaj, co państwo może dla ciebie zrobic, zapytaj, czy może tego nie robic."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2012 o 1:42
A to zależy, które państwo coś dla Ciebie zrobi, bo Polska nawet nie da Ci możliwości zatrudnienia za normalną wypłatę.
Większośc państw nie da ci możliwości zatrudnienia za dobrą wypłatę. Od tego jest sektor prywatny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2012 o 1:20
Niestety Andy sektor biurestwa jest osadzony przez "swoich" i "pociotków" wystarczy wejść do pierwszego lepszego urzędu, o sądach itp. mafiach gospodarczych nie wspominam.
No widzę, że koledzy wykazali się nadgorliwością, zamiast zrozumieniem przekazu. Zajrzyjcie na zachód od Wszechpolski ile się zarabia. Nie powiedziałem, że państwo ma Cię zatrudnić, tylko dać możliwość zatrudnienia. Tutaj dominuje sektor prywatny, sporo kapitału zagranicznego, pomijając fakt, że są to inwestycje w strefy przemysłowe, a nie w markety jak w Polsce.
nieprawda-przecież zawsze może podnieść podatki