Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1437 1525
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Macjak
+5 / 5

Dobre, bardzo dobre. Pozdrawiam autora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+8 / 8

Niekoniecznie, rodzicom może czasem bardziej zależeć na dzieciach, szczególnie jeśli dzieci są jakimiś młodymi nihilistami z depresją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lkrysztofik
+3 / 5

Ja jestem nihilistą z depresją i rzeczywiście matce bardziej na mnie zależy niż mi samemu na sobie. A tak w ogóle to jestem pewien ,że nikt się nie docenił bo zobaczeniu tego demota, wewnętrzna przemiana to nie kwestia minuty, tylko pi*rdolona ciężka harówa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
0 / 6

Jeśli się przyjrzeć stanowi faktycznemu, a nie jego uproszczonemu postrzeganiu, to okazuje się, że matce jedynie pośrednio na tobie zależy, bezpośrednio natomiast zależy jej na niej samej, jej sumieniu, związanym z tobą poczuciem obowiązku, uczuciami przywiązania, itd, które to wszystkie tworzą dla funkcjonowania jej psychiki bardzo istotną sferę. Tak więc będąc dokładnym, tylko tobie zależy bezpośrednio na tobie. A co do przemian, to ten demot nie miał niczego takiego na celu, choć zawsze ktoś może coś nowego (niekoniecznie związanego z tym co miałem na myśli) zauważyć i z czasem wywrze to jakiś wpływ na jego życie. Sam demot miał mieć charakter ironiczno-prześmiewczy, odnoszący się do społecznego przekonania, że ludzi, którym na nas zależy trzeba doceniać. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie tylko ja tak go rozumiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lkrysztofik
-1 / 1

K4mil - nie bawię się w Twoje filozofie mam własne, nie ma co tego rozkładac na czynniki pierwsze... Żaden rodzic nie chce by dziecko spadło na dno. A podpis uznałem nie za ironiczny, lecz oczywisty, w ogólnym rozrachunku z problemami zawsze zostajemy sami i najlepszy jest zdrowy egoizm. Mi na sobie nie zależy więc mi na sobie nie zależy, jestem jednym z miliardów nic nie znaczących istnień na tym gównianym świecie, ogólnie ludzie mi mówią,że ja gmatwam sobie życie, ale Ty to dopiero gmatwasz na siłę, rzeczywiście pewnie niewielu tak odebrało tego demota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
-1 / 3

Nic nie gmatwam na siłę, to co piszę to rzeczy oczywiste, które przestały takie być wraz z rozwojem szeroko pojętej kultury, która na wszystko znalazła własne abstrakcyjne pojęcia. To rozumowanie, które wyżej przedstawiłem pozornie może wydawać się bez większego znaczenia, ale w wielu sytuacjach pozwoli na dobre zrozumienie zachowania ludzi którym na 'nas zależy'. Notabene, to, że uważasz świat za gówniany to również być może skutek bzdur jakie się ludziom wciska. Wszyscy mówią o jakichś abstrakcyjnych, nie mających z związku z rzeczywistością bzdurach, szybko okazuje się, że świat jednak ma zdecydowanie inny pogląd na siebie niż ludzie na niego, a ci zamiast zrozumieć, że ich założenia były z dupy wzięte zaczynają mieć pretensje do rzeczywistości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 14:58

avatar lkrysztofik
+1 / 3

Sorry nie kupuje tych Twoich filiozofi ale każdy ma swoją rację , przynajmniej próbujesz myśleć "głębiej", a to rzadkość...wiesz to co dla Ciebie czy dla mnie rzecz oczywista, dla kogoś może być stekiem bzdur, tak naprawdę nie można poznać rzeczywistości bo prawda jest subiektywna. Na pewno wiesz że "rzeczywistość" ma miliony pojęć i całe właściwie życie jest determinowane przez przypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
+1 / 3

Prawda nie jest subiektywna, chyba, że rozumiesz przez nią oceny jakich dokonujemy czy też określony stosunek do rzeczywistości. Staje się obiektywna gdy uznajemy za nią określone, możliwe do odbioru przez nasze zmysły fakty. Odbieramy rzeczywistość w sposób, przynajmniej w pewnej mierze obiektywny, bo jesteśmy jej tworem. Gdybyśmy nie potrafili widzieć jej taką jaka jest i wyciągać z tego choć częściowo trafnych wniosków to nie potrafilibyśmy przetrwać. Pomysł, że nie istnieje możliwość nawet częściowego poznania rzeczywistości jest tworem frustratów, którym ta rzeczywistość nie odpowiadała. Jeśli chcesz zobaczyć coś bezdyskusyjnie prawdziwego to wyjrzyj przez okno, popatrz na ludzi, zwierzęta, cokolwiek i nie zastanawiaj się co robią, po co to robią, czy na pewno robią to co ci się wydaje. Po prostu popatrz, wtedy zobaczysz, że prawdę można w łatwy sposób dostrzec. To fakt, że pisząc tutaj, choć nie wiem jak bardzo byśmy tego nie chcieli zawsze w jakimś stopniu będziemy przekłamywać rzeczywistość, która bezdyskusyjnie prawdziwa jest tylko wtedy gdy po prostu się dzieje. Z tym, że zawsze możemy starać się fałszować ją w jak najmniejszym stopniu. Jest w tej kwestii nawet pewna reguła, im mniej oceniania, tym więcej prawdy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lkrysztofik
-1 / 1

Nie kupuje tych Twoich filozofii ale spoko, jesteś jak Manson który mówił swoim uczniom ,że myślenie jest złe i żeby działać instynktownie, widzę,że jesteś przeświadczony o własnej racji co wystawia CI najlepszego świadectwa. Typowy z CIebie egocentryk, to co Ty uważasz o świecie o rzeczywistość to dwie różne sprawy, ilu ludzi tyle opinii na temat świata i każdy ma taką samą rację. Rzeczywistość jest zależna od wielu złożonych przypadkowych czynników, dla każdego jest czymś innym, dla mnie trochę bez sensu gadasz ,ale może do kogoś trafiają te Twoje filozofie. Jak dla mnie wszystko jest względne i subiektywne, nie ma prawdy, dobra ani zła nie ma niczego pewnego, bo wszystko zależy od indywidualnej percepcji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pwnzor1337
+1 / 1

"wszystko jest względne i subiektywne, nie ma prawdy, dobra ani zła nie ma niczego pewnego, bo wszystko zależy od indywidualnej percepcji" - to już w ogóle się kupy nie trzyma. Jeśli nie ma prawdy, to stwierdzenie "nie ma prawdy" jest prawdą. Jeśli każdy ma rację, to ma ją też ten, kto uważa, że nie każdy ma rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

Sprowadzenie wszystkich ludzkich pobudek do egoizmu to jest wlasnie uproszczenie a nie stan faktyczny. Jesli tak zdefiniujesz altruizm ze ci wyjdzie ze nigdy go nie ma bo altruista sam lepiej sie czuje, i tak zdefiniujesz egoizm ze jest zawsze - to nie odkrywasz w ten sposob "prawdy" tylko po prostu zmieniasz zakres pojec i czynisz slowa "altruizm" i "egoizm" zasadniczo bezuzetycznymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
-2 / 2

Bo być może są zasadniczo bezużyteczne jeśli chodzi o opis rzeczywistości? Język bezdyskusyjnie nas ogranicza, ale jakoś trzeba sobie w tej sytuacji radzić. Skoro już jednak negujesz fakt, że pobudki działania ludzi są skierowane w kierunku ich samych, to podaj jak jest w rzeczywistości w twoim mniemaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 18:08

avatar RyderPuszek
-3 / 5

demot na wiele dyskusji, po pierwsze nawet najbardziej odrzucona na świecie osoba kogoś ma, no ,ale żyjemy w czasach kiedy biedne dzieciaki dostają deprechy ze nie lubi ich 100% ich klasy bo obowiązuje filozofia ze muszę być lubiany w 100%, nawet jeśli ktoś jest samotny i siedzi jak ten mężczyzna na obrazku to już musi się załamać? na pewno nie od razu, bowiem największe osobiste odkrycia odkryliśmy samemu będąc tylko my i nasz osobowość z wyobraźnią , trzeba umieć od czasu do czasu pobawić się samemu lub nawet pobyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
+1 / 7

Oh, tu nie ma nad czym dyskutować. Na obrazku mogłoby być równie dobrze zdjęcie kogoś w tłumie znajomych czy ze swoją 'połówką', to nic nie zmienia. Jedną z ostatnich rzeczy o których myślałem tworząc tego demota była samotność. Sam podpis ma w sobie nutkę ironii i odnosi się do społecznej zasady by doceniać tych, którym na nas zależy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 12:35

avatar egipcjan
0 / 0

Prawdziwy demotywator!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
0 / 0

no chyba ze komus juz na sobie nawet nie zależy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem