No bo śmieci nie chcą wypaść jak odwrócisz pojemnik , a jak zrobisz dziurki to powietrze dojdzie i nie będzie problemu żeby wypadły... tak samo z mlekiem jest w kartonie, nie chce lecieć trzeba naciskać..
openforu: no kur edytowalem posta ale zaniechalem bo wydawalo mi sie to glupie,bo malo uzywa ludzi bez worka pojemnika,a i tez rozne opilki ,skorki i worki co tam sa i tak sie przykleja z tluszczu roznego i sokow
Trochę brak logiki.Twoje nie ułatwia życia. 3.I puszka jest uwalona na wszystkie strony?Stąd lepsza ta gumka. 8.Tosty z mikrofalówki nie są chrupiące tylko rozmokłe i ciapiaste,choć ten sposób z demota grozi pożarem bo żar z górnej kieszonki idzie bezpośrednio na bok tostera. 9.Właśnie te dziurki są po to by jak używasz worków na śmieci nie zassał się od dołu ciągnąc go do góry.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2012 o 15:15
koleś założył na koniec rury odkurzacza pończochę (czy coś w tym stylu), dzieki czemu nie musiał po nią sięgać, bo odkurzacz ją wyciagnął. a pończocha po to żeby śrubki nie wciągnęło, ale na to juz chyba sam wpadłeś ;)
a ja proszę o więcej informacji o pkt. 10
proszę o dokładną instrukcję, czy skorupka popękana ma być nadal na jajku czy po wyjęciu wnętrzności sama skorupa.
Trzeć nożem wzdłuż czy w poprzek ? bokiem (tak jak nasze babcie o schody ostrzyły) czy ostrym końcem jak w urządzeniach do ostrzenia ?
Właśnie. Potwierdzam. jestem stolarzem, czesto tnę papier ścierny dużymi nożyczkami krawieckimi. Pomimo, że to dobre nożyczki(stare, nie to co teraz robią) tępią się okropnie od papieru ściernego. Nigdy nie tnij papieru ściernego nożyczkami, jak chcesz je nadal używać do cięcia zwykłego papieru, kartonu, folii...
te rady z ostrzeniem są bez sensu i kompletnie nie działają. lepiej udać się do marketu i kupić osełkę (koszt do 5zł), tak naprawdę nie trzeba mieć inż żeby dobrze naostrzyć cokolwiek. a z pozostałych rad dzięki za kukurydzę
Ktoś kto to zminusował jest albo tak zajebisty, że o wszystkim już wiedział wcześniej i uważa demota za słabego, albo nie rozumie większości, więc z nerwów kliknął słabe, albo jest kompletnym kretynem...
Zabrakło według mnie najbardziej przydatnej rady- żeby na talerz nakładać folię spożywczą (przezroczystą), a dopiero później jedzenie. Jak się je zje, wystarczy wyrzucić folię i tym samym można zaoszczędzić na zmywaniu (wadą są wydatki na taką folię) :)
1. Sposób dla osoby z jedną ręką lub kompletnego barana.
2. Szmatką z wodą, środkiem czyszczącym...
3. Kolejna ciamajda, można o puszkę. Można używać koryta. Można też nie moczyć połowy pędzla.
4. Skoro wsadziłeś rurkę to ręka też się zmieści i zajmie to mniej czasu niż to kombinowanie...
5. Segregator - dobro luksusowe...
7. Możesz też część truskawek od razu wyrzucić, a resztę obrać normalnie. Wyjdzie na to samo... Kolejna super trudna czynność >.>
9. ???
10.15. Można też osełką, kosztuje 2,50...
Rady jak od Słodowego... Ale nr 4 jest niezły. Tu nie chodzi o to, żeby śrubkę, którą widzisz wyciągać spod szafy ale raczej o to, żeby maleńki element po prostu tak znaleźć. Kiedyś takie coś zastosowałem jak "zniknęła" mi śrubka od zegarka... Po prostu ją "znalazłem" odkurzaczem z pończochą na rurze. Pozostałe rady są takie sobie albo jeszcze głupsze.
Ostatnia rada jest kretyńska nad ludzkie pojęcie. Tak się składa, że jestem parkieciarzem i regularnie docinam sobie papier ścierny nożyczkami i tępią się od tego nieludzko.
co do pkt. 8...
przed zrobieniem tego ZAWSZE SPRAWDZAJCIE!! czy nie ma na dole opiekacza okruchów..
ja nie zajrzałam i zaczął mi się ten "toster" palic...
grzanki zjarane, toster zjarany i strach w oczach...
nigdy wiecej grzanek z serem.. nigdy.
Nie rozumiem 9
Ja też właśnie o to chciałam zapytać. W czym pomagają te dziurki?
tez nie rozumiem
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2012 o 14:40
No bo śmieci nie chcą wypaść jak odwrócisz pojemnik , a jak zrobisz dziurki to powietrze dojdzie i nie będzie problemu żeby wypadły... tak samo z mlekiem jest w kartonie, nie chce lecieć trzeba naciskać..
openforu: no kur edytowalem posta ale zaniechalem bo wydawalo mi sie to glupie,bo malo uzywa ludzi bez worka pojemnika,a i tez rozne opilki ,skorki i worki co tam sa i tak sie przykleja z tluszczu roznego i sokow
Już na samym początku wiedziałem o czym będzie to dzieło.To jak kolejne edycje słabych programów w tv
e tam najlepsze jest z kukurydzą. Jej nie gotuje się kilku godzin tylko 15 minut.
Oczywiście po części podzielam Twoje zdanie. Połowa z tego to niestety nietrafne "ułatwienia".
11. wystarczy nie oddychać nosem gdyż przez zapach cebuli lecą nam łzy
Trochę brak logiki.Twoje nie ułatwia życia. 3.I puszka jest uwalona na wszystkie strony?Stąd lepsza ta gumka. 8.Tosty z mikrofalówki nie są chrupiące tylko rozmokłe i ciapiaste,choć ten sposób z demota grozi pożarem bo żar z górnej kieszonki idzie bezpośrednio na bok tostera. 9.Właśnie te dziurki są po to by jak używasz worków na śmieci nie zassał się od dołu ciągnąc go do góry.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2012 o 15:15
ostatnie nawet przydatne, ale nie napisali jaki papier, myślę że po P40 mogą być problemy z ostrzem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2012 o 18:37
8 - jeśli toster ma plastikową obudowę, to powodzenia... Farbie na obudowie metalowej też dobrze nie wróżę.
13. i będzie jeb*ło w całej chałupie
Kapie z pędzla?
-Załóż gumkę!
a już myślałem że muszę się leczyc...
Kopiowanie demotów też ułatwia dostanie się na główną. TRZECI RAZ TO WIDZĘ NA TYM PORTALU
o co z tą śrubką chodzi?
koleś założył na koniec rury odkurzacza pończochę (czy coś w tym stylu), dzieki czemu nie musiał po nią sięgać, bo odkurzacz ją wyciagnął. a pończocha po to żeby śrubki nie wciągnęło, ale na to juz chyba sam wpadłeś ;)
dzięki :)
a ja proszę o więcej informacji o pkt. 10
proszę o dokładną instrukcję, czy skorupka popękana ma być nadal na jajku czy po wyjęciu wnętrzności sama skorupa.
Trzeć nożem wzdłuż czy w poprzek ? bokiem (tak jak nasze babcie o schody ostrzyły) czy ostrym końcem jak w urządzeniach do ostrzenia ?
Buahaha PKT 15 Dzięki temu nożyczki będą tępe jak autor tego pomysłu.
Właśnie. Potwierdzam. jestem stolarzem, czesto tnę papier ścierny dużymi nożyczkami krawieckimi. Pomimo, że to dobre nożyczki(stare, nie to co teraz robią) tępią się okropnie od papieru ściernego. Nigdy nie tnij papieru ściernego nożyczkami, jak chcesz je nadal używać do cięcia zwykłego papieru, kartonu, folii...
hahaha 3 jest najlepsza...gdyby nie obrazek w zyciu bym sie nie domyslil, ze o to chodzi :D
to dla kompletnych niemot te rady chyba sa
kukurydza gotuje się 3 minuty (od zagotowania wody, jeśli kukurydzę wrzucimy do zimnej wody) lub 5 minut (jeśli kukurydzę wrzucimy do wrzącej wody).
te rady z ostrzeniem są bez sensu i kompletnie nie działają. lepiej udać się do marketu i kupić osełkę (koszt do 5zł), tak naprawdę nie trzeba mieć inż żeby dobrze naostrzyć cokolwiek. a z pozostałych rad dzięki za kukurydzę
Ktoś kto to zminusował jest albo tak zajebisty, że o wszystkim już wiedział wcześniej i uważa demota za słabego, albo nie rozumie większości, więc z nerwów kliknął słabe, albo jest kompletnym kretynem...
8 nie działa! Kiedy tak zrobiłam toster mi zaczął się palić!
mi też! radzę nie próbować
więc dalej bezmyślnie z klapkami na oczach wierzcie w to co publikują w internecie :]
Ponieważ od tego jest opiekacz do kanapek, a nie toster :) Polecam opiekacze, biste kanpeczki :)
Ktoś się tu 'Perfekcyjnej pani domu' naoglądał... :D
"kapie z pędzla, załóż gumkę" - durex
Zabrakło według mnie najbardziej przydatnej rady- żeby na talerz nakładać folię spożywczą (przezroczystą), a dopiero później jedzenie. Jak się je zje, wystarczy wyrzucić folię i tym samym można zaoszczędzić na zmywaniu (wadą są wydatki na taką folię) :)
nożem i widelcem 'zadrapiesz' folie i i tak talerz bedzie do mycia :))
Można żłpać z gara, odpadnie mycie sztućców.
zapamiętam sobie "kapie z pędzla? załóż gumkę"
Odnośnie 8 : http://www.fishki.pl/static/posts/41/41692/foto_8972aff97f1a7e01338d96a564392679_org.jpg
Jesli to jest top 15 to z inwencja techniczna nie jest dobrze.
ja też zakładam gumke jak wiem że będzie mi kapać z pędzla :D
1. Sposób dla osoby z jedną ręką lub kompletnego barana.
2. Szmatką z wodą, środkiem czyszczącym...
3. Kolejna ciamajda, można o puszkę. Można używać koryta. Można też nie moczyć połowy pędzla.
4. Skoro wsadziłeś rurkę to ręka też się zmieści i zajmie to mniej czasu niż to kombinowanie...
5. Segregator - dobro luksusowe...
7. Możesz też część truskawek od razu wyrzucić, a resztę obrać normalnie. Wyjdzie na to samo... Kolejna super trudna czynność >.>
9. ???
10.15. Można też osełką, kosztuje 2,50...
Rady jak od Słodowego... Ale nr 4 jest niezły. Tu nie chodzi o to, żeby śrubkę, którą widzisz wyciągać spod szafy ale raczej o to, żeby maleńki element po prostu tak znaleźć. Kiedyś takie coś zastosowałem jak "zniknęła" mi śrubka od zegarka... Po prostu ją "znalazłem" odkurzaczem z pończochą na rurze. Pozostałe rady są takie sobie albo jeszcze głupsze.
Ostatnia rada jest kretyńska nad ludzkie pojęcie. Tak się składa, że jestem parkieciarzem i regularnie docinam sobie papier ścierny nożyczkami i tępią się od tego nieludzko.
co do pkt. 8...
przed zrobieniem tego ZAWSZE SPRAWDZAJCIE!! czy nie ma na dole opiekacza okruchów..
ja nie zajrzałam i zaczął mi się ten "toster" palic...
grzanki zjarane, toster zjarany i strach w oczach...
nigdy wiecej grzanek z serem.. nigdy.