Jest też cała masa bandyctwa nasilonego jak w żadnej innej części kraju, stadionowe ludzkie-bydło, wylew i kult Grześków w dresach, generalnie baaardzo wiele ludzi "bardzo niskich lotów" intelektualno-kulturowo-rozwojowych - co przykre: młodych ludzi, szeroko pojęte "zubożenie umysłowe" i bardzo rozwinięta patologia - i to taka, która czasem naprawdę nie mieści się w głowie - wszystko co napisałem nie jest "czczą gadką" bo doświadczałem tego na własnej skórze, i naoglądałem się tego aż nadto, zostałem - i jestem przez takich ludzi krzywdzony. Wiem - zaraz napiszecie "ale to jest wszędzie" - nie. Jest ale nie w takim stopniu. Byłem przez dłuższy czas w różnych miejscach kraju, i było to dla mnie odpoczynkiem od tego koryta. Wiem że jest to najgorsze miejsce w kraju jakie można sobie wyobrazić - co, chyba że się utożsamia z tym co wyżej - wtedy będzie mekką. Poza tym - niema się co ukrywać - jest szaro, brzydko przygnębiająco.
Zawsze możesz wyjechać. Ja jednak stwierdzam że i w Krakowie i we Wrocławiu łatwiej wp*erdol dostac niż na Śląsku, więc to z tymi dresami nie do końca jest tak. Jeśli chodzi i kręgi kulturowe to może i racja.
Nie dla każdego wyjechać, to zapakować 3 torby i wsiąść do samochodu - to nie takie proste, więc "nie, nie mogę" ;)
Z kręgami kulturowymi to racja. Dlaczego ktoś się zapyta? a dlatego:
Jak sama nazwa wskazuję był (i jest to ;P) GOP - czyli Górnośląski Okręg Przemysłowy. Ten rejon - to tak naprawdę troszkę "sztucznie stworzone" zagłębie mieszkaniowe dla rozwijającego się lata temu tutaj największego skupiska przemysłu w kraju. Był - jak wiadomo to przemysł głównie brudny, ciężki, kopalnie, huty itd, co za tym idzie potrzebna była siła robocza. Do takiego przemysłu główna siła robocza, to (wtedy szczególnie..) prosta, niewykształcona, nie zadająca "zbędnych pytań" - co najwyżej doraźnie przeszkolona do wykonywania prostych zadań na kopalni, czy hucie, - zakładzie produkcyjnym... Czyli co się robiło? Budowało się mieszkania, infrastruktury miejskie, namiastki "luksusów" i masowo sprowadzało się prostych chłopów ze wsi naokoło tego rejonu (i nie tylko ;) ) - razem z tymi ludźmi, też tych "wątpliwej moralności", często bandytów i zwyrodnialców - w końcu, "niech się przysłuży do bicia kilofem w ścianę urobkową, a dostanie dach w bloku, to przestanie narzekać..." Oczywiście - nie mam nic do ludzi ze wsi - sugeruje po prostu, że trafiało tu dużo tych "najprostszych" wiejskich cwaniaków i zwyrodnialców z najdalszych "zadupi" zanęconych mieszkaniami i robotą... A potem była bieda, rozgoryczenie złamanymi obietnicami, założone rodziny nękane były alkoholizmem, przemocą, itd, itd - i tak z pokolenia na pokolenie mamy - w dalszym ciągu biedę w tym rejonie, "wtórną" już kilku pokoleniową patolę, brak wzorców, i przyjęcie tego jako pewnik, brak rozwoju, uciekanie w proste życie, i taką już swoistą "nienawiść" do normalności... piękne miejsce..
Posługuje się prawidłowymi nazwami krain geograficznych, a nie sztucznie wymyślonymi określaniami "zagłębie i Śląsk" przez jakichś upośledzonych nienawistnych mośków.. Także geograficznie - sosnowiec to Śląsk, jakby co...
Właśnie nieświadomie pokazałeś co tutaj jest problemem - jakieś idiotyczne prostackie podziały, jak w żadnym innym rejonie tego kraju
"baaardzo wiele ludzi bardzo niskich lotów intelektualno-kulturowo-rozwojowych - co przykre: młodych ludzi, szeroko pojęte zubożenie umysłowe" - a Uniwersytet Śląski? Politechnika Śląska? Górny Śląsk jest najszybciej rozwijającym się województwem. Wydaje mi si, że zazdrość Ci tyłek ściska ;) Mnie mieszka się tutaj cudownie - mieszkam w domku jednorodzinnym, do lasu mam dosłownie 30 metrów od wyjścia z domu. Studiuję z wybitnymi ludźmi na najlepszym wydziale Prawa i Administracji w Polsce, a zarobki w porównaniu do średniej krajowej mam świetne. To, że Tobie się nie udało nie oznacza, że wszyscy ludzie na Śląsku są tak nieporadni, jak Ty. I to przykre, że ludzie Cie nie lubią. Ale skoro jest ich aż tyle to może czas zacząć szukać wad w sobie, a nie u innych?
@wololo1991 Jak się kręcisz w takim towarzystwie, to odczuwasz jego patologię. To "bydło" jest w każdym dużym mieście, a mimo że też jeździłam po kraju, to jakoś nie miałam styczności. A jeśli dzieje Ci się krzywda, to adresatem Twoich skarg powinna być policja, a nie demotywatory.pl.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 grudnia 2012 o 0:42
Z fekaliów
That's racist!
hehe -.-
Ten kto to zrobił, musiał nigdy u nas nie być
Jest też cała masa bandyctwa nasilonego jak w żadnej innej części kraju, stadionowe ludzkie-bydło, wylew i kult Grześków w dresach, generalnie baaardzo wiele ludzi "bardzo niskich lotów" intelektualno-kulturowo-rozwojowych - co przykre: młodych ludzi, szeroko pojęte "zubożenie umysłowe" i bardzo rozwinięta patologia - i to taka, która czasem naprawdę nie mieści się w głowie - wszystko co napisałem nie jest "czczą gadką" bo doświadczałem tego na własnej skórze, i naoglądałem się tego aż nadto, zostałem - i jestem przez takich ludzi krzywdzony. Wiem - zaraz napiszecie "ale to jest wszędzie" - nie. Jest ale nie w takim stopniu. Byłem przez dłuższy czas w różnych miejscach kraju, i było to dla mnie odpoczynkiem od tego koryta. Wiem że jest to najgorsze miejsce w kraju jakie można sobie wyobrazić - co, chyba że się utożsamia z tym co wyżej - wtedy będzie mekką. Poza tym - niema się co ukrywać - jest szaro, brzydko przygnębiająco.
Zawsze możesz wyjechać. Ja jednak stwierdzam że i w Krakowie i we Wrocławiu łatwiej wp*erdol dostac niż na Śląsku, więc to z tymi dresami nie do końca jest tak. Jeśli chodzi i kręgi kulturowe to może i racja.
Nie dla każdego wyjechać, to zapakować 3 torby i wsiąść do samochodu - to nie takie proste, więc "nie, nie mogę" ;)
Z kręgami kulturowymi to racja. Dlaczego ktoś się zapyta? a dlatego:
Jak sama nazwa wskazuję był (i jest to ;P) GOP - czyli Górnośląski Okręg Przemysłowy. Ten rejon - to tak naprawdę troszkę "sztucznie stworzone" zagłębie mieszkaniowe dla rozwijającego się lata temu tutaj największego skupiska przemysłu w kraju. Był - jak wiadomo to przemysł głównie brudny, ciężki, kopalnie, huty itd, co za tym idzie potrzebna była siła robocza. Do takiego przemysłu główna siła robocza, to (wtedy szczególnie..) prosta, niewykształcona, nie zadająca "zbędnych pytań" - co najwyżej doraźnie przeszkolona do wykonywania prostych zadań na kopalni, czy hucie, - zakładzie produkcyjnym... Czyli co się robiło? Budowało się mieszkania, infrastruktury miejskie, namiastki "luksusów" i masowo sprowadzało się prostych chłopów ze wsi naokoło tego rejonu (i nie tylko ;) ) - razem z tymi ludźmi, też tych "wątpliwej moralności", często bandytów i zwyrodnialców - w końcu, "niech się przysłuży do bicia kilofem w ścianę urobkową, a dostanie dach w bloku, to przestanie narzekać..." Oczywiście - nie mam nic do ludzi ze wsi - sugeruje po prostu, że trafiało tu dużo tych "najprostszych" wiejskich cwaniaków i zwyrodnialców z najdalszych "zadupi" zanęconych mieszkaniami i robotą... A potem była bieda, rozgoryczenie złamanymi obietnicami, założone rodziny nękane były alkoholizmem, przemocą, itd, itd - i tak z pokolenia na pokolenie mamy - w dalszym ciągu biedę w tym rejonie, "wtórną" już kilku pokoleniową patolę, brak wzorców, i przyjęcie tego jako pewnik, brak rozwoju, uciekanie w proste życie, i taką już swoistą "nienawiść" do normalności... piękne miejsce..
Kolega albo był na lipinach albo na załęzu. Sosnowiec to nie Śląsk jakby co.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2012 o 0:03
Posługuje się prawidłowymi nazwami krain geograficznych, a nie sztucznie wymyślonymi określaniami "zagłębie i Śląsk" przez jakichś upośledzonych nienawistnych mośków.. Także geograficznie - sosnowiec to Śląsk, jakby co...
Właśnie nieświadomie pokazałeś co tutaj jest problemem - jakieś idiotyczne prostackie podziały, jak w żadnym innym rejonie tego kraju
"baaardzo wiele ludzi bardzo niskich lotów intelektualno-kulturowo-rozwojowych - co przykre: młodych ludzi, szeroko pojęte zubożenie umysłowe" - a Uniwersytet Śląski? Politechnika Śląska? Górny Śląsk jest najszybciej rozwijającym się województwem. Wydaje mi si, że zazdrość Ci tyłek ściska ;) Mnie mieszka się tutaj cudownie - mieszkam w domku jednorodzinnym, do lasu mam dosłownie 30 metrów od wyjścia z domu. Studiuję z wybitnymi ludźmi na najlepszym wydziale Prawa i Administracji w Polsce, a zarobki w porównaniu do średniej krajowej mam świetne. To, że Tobie się nie udało nie oznacza, że wszyscy ludzie na Śląsku są tak nieporadni, jak Ty. I to przykre, że ludzie Cie nie lubią. Ale skoro jest ich aż tyle to może czas zacząć szukać wad w sobie, a nie u innych?
@wololo1991 Jak się kręcisz w takim towarzystwie, to odczuwasz jego patologię. To "bydło" jest w każdym dużym mieście, a mimo że też jeździłam po kraju, to jakoś nie miałam styczności. A jeśli dzieje Ci się krzywda, to adresatem Twoich skarg powinna być policja, a nie demotywatory.pl.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2012 o 0:42
@mytka, a Częstochowa? Rybnik? Zabrze? http://stacje.katowice.pios.gov.pl/monitoring/
Nie prawda, na śląsku jest biały śnieg.
Wystarczy z polski