nie chodzi o kawal, tylko o to, ze wiedze mozna przekazac inaczej niz przez sucha regulke - i uwierz mi, dzieki temu kawalowi juz chyba nigdy nie pomyle podstawowej jednostki cisnienia.
Miałem w tamtym roku na fizyce ten temat. Oczywiście kartkóweczka zaliczona na 5. Pół roku później znalazłem właśnie ten kawał, gdzieś w internecie. Do dziś go pamiętam, ale regułki z książki za nic sobie nie przypomnę. Nawet dopiero po dłuższym zastanowieniu uświadomiłem sobie, że ja to już miałem. Ten kawał jest dowodem na to, że szkoła nie potrafi uczyć - ona tylko zmusza do uczenia się. Ten system wymaga naprawy.
Dzięki, moje życie się teraz odmieni ;)
Spoko. Pokazuje tym demotem, ze latwiej cos zapamietac, jesli sie dobrze skojarzy, a nauka na wesolo jest lepsza niz tylko kucie na blache regulek.
Xar, super Ci wyszło. :)
Dziekuje
Co do cholery?? sezon na suchary czy jak?? przed swiętami się odchudzacie??
nie chodzi o kawal, tylko o to, ze wiedze mozna przekazac inaczej niz przez sucha regulke - i uwierz mi, dzieki temu kawalowi juz chyba nigdy nie pomyle podstawowej jednostki cisnienia.
Miałem w tamtym roku na fizyce ten temat. Oczywiście kartkóweczka zaliczona na 5. Pół roku później znalazłem właśnie ten kawał, gdzieś w internecie. Do dziś go pamiętam, ale regułki z książki za nic sobie nie przypomnę. Nawet dopiero po dłuższym zastanowieniu uświadomiłem sobie, że ja to już miałem. Ten kawał jest dowodem na to, że szkoła nie potrafi uczyć - ona tylko zmusza do uczenia się. Ten system wymaga naprawy.
To ci pykło, kolego Xar, naprawdę ci pykło. ;>
i tak nie zapamietam
Einstein? ja slyszalam wersje z Bogiem...
Słyszałaś tą samą wersję. Einstein jest Bogiem fizyków
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2012 o 13:11
i tak tego nie ogarniam
"Gienialnie" ;P
Trochę za późno... Fizyka mi się skończyła w czerwcu... Ale myślę, że zapamiętam, może się przyda ^^.
Uwielbialiśmy ten dowcip w liceum. :D Byłem jednym z jego propagatorów. Opowiedziałem go co najmniej 50 osobom w ciągu ostatnich 3 lat.