Pies też musi jeść, robić kupę, spać itd i nikt nie mówi, że to stworzenie, któremu trzeba niby usługiwać. Mam dwa koty i mam psa. Koty nigdy nie były dla nikogo z domowników wredne, wręcz przeciwnie. Łaszą się, uwielbiają głaskanie i przychodzą prawie zawsze na zawołanie. To samo z psem. Skończcie już z tymi "zabawnymi" filmikami o tym jakie to koty są beznadziejne i jak to człowiek musi cierpieć posiadając je. To już od dawna nie jest śmieszne, serio.
Też mam kota i jest wierny jak psiak. Uwielbia się przytulać i pieścić, nigdy nikogo nie podrapał i nie niszczy mebli. Z choinką też nie mam problemów, załatwia się na dworze a nie w "kapciach". Nie wyobrażam sobie wierniejszego i bardziej kochającego zwierzaka niż on.
nikt przecież tu nie napisał, że koty są wredne. ja z perspektywy opieki nad moim kotem uznam, że ten filmik jest prawdziwy. kicia budziła się w nocy i jak tylko zobaczyła, że i ja się obudziłam to miauczała próbując zwrócić na siebie uwagę. koty są inne niż psy- bardziej niezależne. i absolutnie nie twierdzę, że koty są gorsze- po prostu inne. moja kicia też była kochana, przy każdej okazji łasiła się, przytulała i najszczęśliwsza była, kiedy mogła leżeć na kanapie obok mnie.
Pies też musi jeść, robić kupę, spać itd i nikt nie mówi, że to stworzenie, któremu trzeba niby usługiwać. Mam dwa koty i mam psa. Koty nigdy nie były dla nikogo z domowników wredne, wręcz przeciwnie. Łaszą się, uwielbiają głaskanie i przychodzą prawie zawsze na zawołanie. To samo z psem. Skończcie już z tymi "zabawnymi" filmikami o tym jakie to koty są beznadziejne i jak to człowiek musi cierpieć posiadając je. To już od dawna nie jest śmieszne, serio.
przesadzasz, tez mam kota io mam rano to samo co na filmie
Też mam kota i jest wierny jak psiak. Uwielbia się przytulać i pieścić, nigdy nikogo nie podrapał i nie niszczy mebli. Z choinką też nie mam problemów, załatwia się na dworze a nie w "kapciach". Nie wyobrażam sobie wierniejszego i bardziej kochającego zwierzaka niż on.
nikt przecież tu nie napisał, że koty są wredne. ja z perspektywy opieki nad moim kotem uznam, że ten filmik jest prawdziwy. kicia budziła się w nocy i jak tylko zobaczyła, że i ja się obudziłam to miauczała próbując zwrócić na siebie uwagę. koty są inne niż psy- bardziej niezależne. i absolutnie nie twierdzę, że koty są gorsze- po prostu inne. moja kicia też była kochana, przy każdej okazji łasiła się, przytulała i najszczęśliwsza była, kiedy mogła leżeć na kanapie obok mnie.
Nienawidzę kotów. bleee