Tak naprawde najgłośniej o tym będą bębnić nie fanki, tylko hejterzy i to jest dużo bardziej irytujące niż sam koncert, którego i tak w żaden sposób nie odczuję. No chyba, że przez hejterów, którzy w dzień koncertu będą wyjątkowo aktywni.
A nawet ogólnie o bieberze byśmy nie wiedzieli, że w ogóle ktoś taki istnieje. Na demotach się z nim pierwszy raz spotkałem, potem to już była fala hejtów.
Rany, co on wam takiego zrobił, że wy go tak bardzo nienawidzicie... Przecież nie musicie słuchać jego gównianej muzyki, nie musicie czytać, jak jego fanki się nim jarają. Weźcie się zajmijcie swoim życiem, posłuchajcie sobie takiej muzyki jaką lubicie i nie przejmujcie się nim. Podejrzewam, że jakby ktoś wam zaproponował wielomilionowe zarobki za robienie takiej gównianej muzyki to żadne z was by nie odmówiło. Jak się nie ma co się lubi to się nie lubi tych co mają.
Niestety na świecie jest cała masa ludzi którzy szukają byle pretekstu by kogoś nienawidzić. Nienawidzą drugiego człowieka za to że robi "niewłaściwą" muzykę, ubiera się w "niewłaściwy" sposób, ma "niewłaściwą" fryzurę... dla całej masy świrów jest to wystarczający argument, by drugiego człowieka obrażać, nieakceptować, wyzywać, itp.
Bieber ma takich wynajetych ochroniarzy, ze tych łebkow z lasu to by zabili wzrokiem. Ochrona gwiazd zajmuja sie byli komandosi, antyterrorysci, policjanci. A takie napompowane balony to moga posprzatac scene po jego koncercie.
PS. nie jestem fanem biebera, a wrecz przeciwnikiem takiej muzyki
racja stary tacy kolesie to geje tacy sami jak ten Bieber, a żeby to zamaskować pompują mięśnie, w wiezieniu jeden drugie rucha w dupę grając role cwela i pana.
nie lepiej olać tego bibera i jego fanki zamiast się spinać przez internet , moim zdaniem pójście na jego koncert jest wyrzuceniem pieniędzy w błoto ale skoro ktoś jest frajerem to niech sobie tam idzie a po powrocie pomyśli że mógł je lepiej zainwestować
A jakby poszły na koncert Guns'n'Roses to świat byłby lepszy? Byłby taki sam. Poza tym to normalne, że nastolatki masowo wielbią gwiazdy popu. I nie widzę w tym powodu do hejtu.
Nie słucham Biebera, to kompletnie nie mój styl muzyki, ale uważam antyfanów za kompletnych idiotów. Kiedy mi się nie podoba jakaś muzyka, to jej po prostu nie słucham. Jest na świecie cała masa dobrej muzyki, niekoniecznie popularnej, którą mogę sobie bez problemu posłuchać, więc zupełnie mi nie przeszkadza, że ktoś gdzieś robi muzykę która mi nie odpowiada, i stał się popularny. Przecież nikt mi nie każe go słuchać.
Polaczki, Polaczki...wasza zazdrość bije zewsząd.
@Xar, 'To tym razem z widowni bedzie okrzyk "wiecie co z nim zrobic"', skoro jestem antyfanem i uważam go za p***ę i beztalencie to chyba nie idę na jego koncert? Więc skąd ten okrzyk miałby być, jeśli 99% to będą fanki? Gratulacje logiki.
Potem wszyscy żal i dziwota, że Polska ma w świecie opinię zapadłej, zacofanej dziury. A nas uważa się za wieśniaków.
Nie mam czego mu zazdroscic.Zyje po swojemu,mam wszystko co chcialem i tyle mi do szczescia wystarczy,nie chcialbym byc bogaty ani slawny.Co do antyfanow,jak wam przeszkadzaja ich demoty/wypowiedzi to nie czytajcie,niby czesc z nich nie lubi J.Biebera a jednak go bronia i czepiaja sie antyfanow.Sami to wszystko nakrecacie.Co do naszego kraju i opini innych krajow,to nie maja nas za zacofanych przez to przez takie demoty,tylko przez stereotypy,kazdy kraj ma swoje i jakos trzeba z tym zyc.Zeby nie bylo to sam nie slucham tego gatunku muzyki,demoty fanow jak i antyfanow mi nie przeszadzaja,bo mam na nie wyj.bane.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 lutego 2013 o 19:58
Niby nikt nie słucha jego muzyki, ani nawet nie interesuje jego twórczością, ale wszyscy wiedzą o jego koncercie. I jeszcze się nim tak wszyscy emocjonują.
To tym razem z widowni bedzie okrzyk "wiecie co z nim zrobic"
Nieźle go połamią ci fani.
Tak naprawde najgłośniej o tym będą bębnić nie fanki, tylko hejterzy i to jest dużo bardziej irytujące niż sam koncert, którego i tak w żaden sposób nie odczuję. No chyba, że przez hejterów, którzy w dzień koncertu będą wyjątkowo aktywni.
A nawet ogólnie o bieberze byśmy nie wiedzieli, że w ogóle ktoś taki istnieje. Na demotach się z nim pierwszy raz spotkałem, potem to już była fala hejtów.
Rany, co on wam takiego zrobił, że wy go tak bardzo nienawidzicie... Przecież nie musicie słuchać jego gównianej muzyki, nie musicie czytać, jak jego fanki się nim jarają. Weźcie się zajmijcie swoim życiem, posłuchajcie sobie takiej muzyki jaką lubicie i nie przejmujcie się nim. Podejrzewam, że jakby ktoś wam zaproponował wielomilionowe zarobki za robienie takiej gównianej muzyki to żadne z was by nie odmówiło. Jak się nie ma co się lubi to się nie lubi tych co mają.
Niestety na świecie jest cała masa ludzi którzy szukają byle pretekstu by kogoś nienawidzić. Nienawidzą drugiego człowieka za to że robi "niewłaściwą" muzykę, ubiera się w "niewłaściwy" sposób, ma "niewłaściwą" fryzurę... dla całej masy świrów jest to wystarczający argument, by drugiego człowieka obrażać, nieakceptować, wyzywać, itp.
Bieber ma takich wynajetych ochroniarzy, ze tych łebkow z lasu to by zabili wzrokiem. Ochrona gwiazd zajmuja sie byli komandosi, antyterrorysci, policjanci. A takie napompowane balony to moga posprzatac scene po jego koncercie.
PS. nie jestem fanem biebera, a wrecz przeciwnikiem takiej muzyki
racja stary tacy kolesie to geje tacy sami jak ten Bieber, a żeby to zamaskować pompują mięśnie, w wiezieniu jeden drugie rucha w dupę grając role cwela i pana.
nie lepiej olać tego bibera i jego fanki zamiast się spinać przez internet , moim zdaniem pójście na jego koncert jest wyrzuceniem pieniędzy w błoto ale skoro ktoś jest frajerem to niech sobie tam idzie a po powrocie pomyśli że mógł je lepiej zainwestować
No tak tylko większość fanów biebera to nastolatki, często mające bogatych rodziców. Wezmą od nich kasę i pójdą na kochanego bieberka.
I wszyscy będziemy przez to cierpieć :( Chwile...A ch*j mnie obchodzi na co marnują kasę ?
A jakby poszły na koncert Guns'n'Roses to świat byłby lepszy? Byłby taki sam. Poza tym to normalne, że nastolatki masowo wielbią gwiazdy popu. I nie widzę w tym powodu do hejtu.
było ale + :) powinniście walnąc zdjęcie al-kaidy xD "koncert justina biebera"
"będzie bombowa impreza" xD
Nie słucham Biebera, to kompletnie nie mój styl muzyki, ale uważam antyfanów za kompletnych idiotów. Kiedy mi się nie podoba jakaś muzyka, to jej po prostu nie słucham. Jest na świecie cała masa dobrej muzyki, niekoniecznie popularnej, którą mogę sobie bez problemu posłuchać, więc zupełnie mi nie przeszkadza, że ktoś gdzieś robi muzykę która mi nie odpowiada, i stał się popularny. Przecież nikt mi nie każe go słuchać.
Wszystkim antyfanom po prostu żal dupe ściska że ma kupe forsy i otacza się fajnymi laskami ,czyli ma to o czym inni mogą tylko pomarzyć.
Brakuje tylko metalowej pałki, po to aby "artysta" mógł swoim wiernym fanom złożyć na niej swój odcisk twarzy.
to ten pedał, a nie przepraszam ta lesba do nas przyjeżdża?
Jak tam polskie zawistne biedaki?dupka wam już z żalu pęka,że on ma a wy nie?:)
A kolega z naszej prawej strony aż musiał się napić :-)
Polaczki, Polaczki...wasza zazdrość bije zewsząd.
@Xar, 'To tym razem z widowni bedzie okrzyk "wiecie co z nim zrobic"', skoro jestem antyfanem i uważam go za p***ę i beztalencie to chyba nie idę na jego koncert? Więc skąd ten okrzyk miałby być, jeśli 99% to będą fanki? Gratulacje logiki.
Potem wszyscy żal i dziwota, że Polska ma w świecie opinię zapadłej, zacofanej dziury. A nas uważa się za wieśniaków.
Nie mam czego mu zazdroscic.Zyje po swojemu,mam wszystko co chcialem i tyle mi do szczescia wystarczy,nie chcialbym byc bogaty ani slawny.Co do antyfanow,jak wam przeszkadzaja ich demoty/wypowiedzi to nie czytajcie,niby czesc z nich nie lubi J.Biebera a jednak go bronia i czepiaja sie antyfanow.Sami to wszystko nakrecacie.Co do naszego kraju i opini innych krajow,to nie maja nas za zacofanych przez to przez takie demoty,tylko przez stereotypy,kazdy kraj ma swoje i jakos trzeba z tym zyc.Zeby nie bylo to sam nie slucham tego gatunku muzyki,demoty fanow jak i antyfanow mi nie przeszadzaja,bo mam na nie wyj.bane.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2013 o 19:58
Niby nikt nie słucha jego muzyki, ani nawet nie interesuje jego twórczością, ale wszyscy wiedzą o jego koncercie. I jeszcze się nim tak wszyscy emocjonują.
Sporo kozaków w lesie w tym roku.
Bieber: "No, no, jest w czym wybierać" :)
Dalej , dalej Ełkaesiacy i Widzewiacy :D
Niech się jeszcze fani wywiążą z obietnic...
Ja jadę na koncert do Łodzi :)