Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Nevilleness
+1 / 3

Tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
+16 / 16

Jeżeli człowiek jest spełniony to nie będzie drugiemu zazdrościł. Di Caprio zagrał w kilku znanych filmach, Maguire zagrał w Spider-manie więc taka znajomość może nie mieć podłoża w pieniądzach czy popularności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Siemanoooo
+18 / 24

Oczywiście jeśli mężczyźni się przyjaźnią to są gejami. Smutne masz spojrzenie na świat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+15 / 15

Co ma piernik do wiatraka? Przyjaźnie z dzieciństwa przeważnie się kończą, bo ludziom rozchodzą się drogi życiowe. To zupełnie naturalne - znikają łączniki w postaci tej samej piaskownicy, osiedla, szkoły i tego samego sposobu/etapu życia. Pojawiają się natomiast inni ludzie, którzy okazują się bardziej interesujący na bieżącym etapie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+14 / 14

Heh, mówcie sobie co chcecie, dla mnie jeden z najpiękniejszych ostatnio demotów, wreszcie coś czystego a nie tylko nieszczęśliwe miłości, Tusk i koty. A młody Tobey, przynajmniej jeśli chodzi o uśmiech, nie zmienił się od dzieciństwa;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar medlove
+1 / 1

Jak dobrze pamiętam to Ben Affleck i Matt Damon też byli przyjaciółmi zanim zostali sławni a kariera tego nie zepsuła. Ale nie mam pewności czy byli nimi w dzieciństwie i do tego jak jest teraz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+4 / 4

Przecież to są normalni ludzie. Owszem mają kasę, są sławni. Ale tak samo lubią iść na mecz z kumplem. Znani aktorzy mają np. kumpli, którzy wiodą życie przeciętnego człowieka. Mimo to znany aktor widzi w nim dobrego kumpla a ten sam widzi w nim to samo a nie kasę. Nie każdemu palma odbija i nie każdy szuka kolegi w śród gwiazd.
Czy istnieje przyjaźń bezinteresowna, myślę że nie. Bo ktoś komuś daje swój wolny czas, czasem nawet nie chce czegoś robi. Ale robi to dla kumpla, bo wie że on może na niego liczyć.
Gwiazdy mają takie same potrzeby jak inni. Czasem są to potrzeby zwyczajnego człowieka, wręcz więcej jest ich niż nam się zdaje. To że stać ich na mega bryki czy podróże to inna bajka.
Ja mam kilku kumpli, przyjaźnimy się mimo różnic majątkowych, intelektualnych. Możemy na sobie polegać. Nie są to koledzy typu, mam go na FB czy NK. Widzimy się raz na ruski rok. Nasze drogi się rozeszły. Ale jak trzeba to jest ogień w szopie. Ostatnio jeden kumpel, mimo że był w kraju zaledwie kilka dni znalazł czas i wpadł do mnie na kawę. Moim młodym włożył prezent do kieszonki. Jak zobaczyłem ile euro to go zje.. na FB. Powiedział: Stać mnie, nie mam dzieci to co, kup im zabawki od wujka. Facet zarabia na zachodzie duże Euro. Nie jest robolem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem