Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~faces_pl
+27 / 33

Nawet jak nie wyjdziemy na ulicę to i tak to się skończy. Taki system długo nie pociągnie. Składki, które płacimy powinny iść na emerytury, ale ważniejsze są premie. Nie mówię, żeby w ogóle ich nie było, ale aż tyle i z Naszych składek. Dwaj prezesi spółki Euro 2012 dostali premię po 1 mln 300 tys zł. I to z Naszych pieniędzy, a Nam wprowadzają politykę oszczędności. Za ciężką pracę dostali te premie, śmiech. I co najgorsze, że kolejne wybory nic nie zmienią, jesteśmy okradani na potęgę, ale ważniejsze są związki partnerskie itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
0 / 2

No niestety taka prawda.
A stawiam, że 10prezesów wzięło po 100tys a te 112mln do podziału między zwykłych urzędników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+6 / 6

Ja przyznałem sobie 20 tysięcy, ale szef przyszedł i powiedział "odłóż te pieniądze i wypi*rdalaj z mojego gabinetu albo dzwonie na policję".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2013 o 23:37

avatar Qrvishon
+22 / 30

Dlatego uważam że nie powinno być czegoś takiego jak ZUS, ani żadnej państwowej instytucji w tym stylu. Normalna firma nie wydaje pieniędzy kiedy ma długi i stara się oszczędzać każdy grosz. A oni rozpier-dalają kasę na prawo i lewo nie przejmując się tym. Dlaczego? Bo to nie ich pieniądze, oni nie pracują na siebie, nie grozi im upadłość i zwolnienie z pracy, nie mają żadnej konkurencji a wpływy zapewnia im ustawa. Im szybciej przejdziemy na system kapitałowy kiedy każdy sam zbiera na własną emeryturę i między firmami będzie konkurencja to nikt nie powie: "nie ma kto pracować na nasze emerytury" bo sam sobie zapracujesz i rząd będzie mieć gówno do gadania odnośnie wieku czy wysokości stawek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
-1 / 1

Zgadzam się z Tobą od słów "Normalna firma..." do "... zapewnia im ustawa". Z resztą zgodzę się z Tobą jak odpowiesz mi na kilka pytań;)
1. Kto ma zapłacić ludziom które już teraz pobierają emerytury/renty jak również osobom które przejdą na emeryturę za "powiedzmy" 5lat. Oni nie zdążą uzbierać na emeryturę w prywatnej firmie... Prywaciarz ma dołożyć ze Swojej kieszeni?
2. Myślisz, że ludzie sami by odkładali na emeryturę gdyby to było nie obowiązkowe? Ja wątpię. Co wtedy z takimi ludźmi? Mają umierać z głodu bo "nie zaoszczędzili"? Czy czekać, aż ktoś miły stworzy fundację gdzie ludzie dobrego serca będą się zrzucać dla takiej osoby?
Gdyby to nawet było obowiązkowe, a pieniądze lokowane by były w prywatnych firmach... Co z osobami które lokowały pieniądze w jakiejś firmie, a ona zbankrutowała?
3. Jaka firma ma wypłacać pieniądze osobom które nigdy nie były zdolne do pracy, lub po 5latach pracy uległy poważnemu wypadkowi?
4. O jakiej konkurencji między firmami mówisz? Bo jeżeli chodzi o "walkę o pracownika" to jak to się ma do ZUS-u? Konkurencja występuje w momencie niskiego bezrobocia. Jak prywatyzacja ZUS-u zmniejszy bezrobocie?
Gdyby w Rządzie były osoby które interesują się zwykłym człowiekiem Państwowe firmy przynosiłyby ZYSK (może pomijając ZUS, ale nie można ludzi chorych zostawić na pastwę losu). Ale póki będzie wymiana między PO a PiS to niestety.
Pozdrawiam serdecznie;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypiorniak
+2 / 2

@niuniek 1. Trzeba poszukać oszczędności. W ostateczności jestem gotów płacić na emeryturę moich rodziców jako ostatnie pokolenie, które łoży na ZUS, jednocześnie odprowadzając ubezpieczenie dla siebie w prywatnej firmie. Faktem jest, że utrzymanie tej złodziejskiej instytucji jest ogromnie drogie, a ograniczając koszty jej działania można je spożytkować odpowiednio. Ale do tego potrzebni są specjaliści a nie politycy znający się na PR. Nieruchomości ZUSu też są sporo warte. 2. Wybacz, ale to nie mój problem, czy ktoś sobie odprowadza składki czy woli wydać na dziw*i. Ktoś na tym forum ładnie porównał składki zusowskie do jedzenia. Każdy potrzebuje zjeść a nie ma państwowych sklepów, gdzie rozdają żarcie kupione z przymusowych składek, gdzie personel jest opryskliwy i wydaje jedzenie z wielką łaską. Gdzie oddałeś pieniądze za które mógłbyś zjeść kilogram schabu dziennie, ale oni wydają Ci tylko pół kilo bo dla wszystkich musi starczyć itd. A co do fundacji... dzisiaj niby państwo zapewnia np. leczenie a i tak są fundacje wspierające służbę zdrowia, bo państwo jest niewydolne. Więc jeśli nie będzie socjalu to tym bardziej fundacje będą powstawać i pomagać. Sam chętnie odprowadzę miesięcznie jakąś sumę !!!!dobrowolnie!!!! lub wspomogę członka rodziny. Prywatna firma bankrutuje - uruchamiany jest fundusz awaryjny, tak jak w przypadku biur podróży. 3. Dla takich osób można wprowadzić jakiś minimalny podatek, w razie gdyby faktycznie nagle zabrakło filantropów. 4 To właściwie jest nieistotne, bo fakt, że ZUS jest nowotworem toczącym nasz kraj jest oczywisty. PS. A co jeśli ZUS upadnie za 50 lat i nie dostaniemy emerytury? A co jeśli niż demograficzny spowoduje, że emerytury będą zbyt niskie do przetrwania? Lepiej samemu zastosować terapię szokową na chory organizm niż czekać aż sam się wykończy. W medycynie nie pielęgnuje się raka, nie "poprawia", ale usuwa, niszczy chemioterapią. W ZUSie nie ma czego poprawiać, z nim trzeba skończyć albo on z nami skończy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2013 o 1:31

S Stifan
+1 / 1

Dołączam się do dyskusji. 1. Kto ma zapłacić ludziom którzy przez całe życie odkładali? Nie wiadomo, wypadało by spytać twórców tego wspaniałego opiekuńczego systemu - socjalistów. Nie, Oni w tej kwestii siedzą cicho, są zbyt pochłonięci wymyślaniem nowych tego typu perełek, a mając spore poparcie przygłupiej części narodu nie maja się czego obawiać. Jeśli po prawie 50 latach komuny ludzie mówią, że złe to były represje, a sam system nie był zły, to czego oczekujemy? Mają właśnie ten "nie zły" system w pełnej okazałości - a cała reszta razem z Nimi. No ale to jest przecież właśnie kwintesencja tego systemu: Nikt nie jest za nic odpowiedzialny. 2. Czy myślę, że ludzie sami by odkładali? Myślę, że jedni by odkładali, a drudzy nie. Z tym, że Ci drudzy szybko zamienili by się w tych pierwszych albo po prostu poumierali. "Och, jakie to brutalne - jak możesz tak myśleć! Nie masz serca". Mam serce, ale mam też mózg. Nie spodziewam się, że ktoś kto przyzwyczaił się do tego, że państwo jest od tego żeby podcierać mu tyłek to zrozumie. 3. Ta firma nazywa się rodzina. Tak, rodzina sobie poradzi, ale wpierw trzeba zaprzestać jej okradania, inwigilowania i niszczenia. Nie zapominajmy oczywiście o tym, że takie osoby to odsetek, kropla w morzu całego społeczeństwa. Tym samy pomoc im jest łatwiejsza, bo na świecie jest wielu ludzi i ja też do nich należę, którzy są wrażliwi na czyjeś cierpienie i nie przejdą obojętnie jeśli mogą jakoś pomóc. "Gdyby w rządzie były osoby które..." - Gdyby nawet sam Salomon powstał z martwych i wszedł do rządu ze 100% poparciem, to rozłożył by tylko ręce i powiedział: "Ja pier.dole", bo niestety, z gówna złota nie zrobisz. Ten system jest niewydajny i nie ma prawa dobrze funkcjonować - dni Europy jaką znamy są policzone - prędzej czy później runie to wszystko tak jak Związek Radziecki. "Społeczeństwo to nie sami rozsądni ludzie" - Nasze społeczeństwo to nie sami rozsądni ludzie. Społeczeństwo jest takie jaki jest system. Jak system jest nierozsądny, to i ludzie są nierozsądni. Ludzie nie rodzą się idiotami - ludzie się Nimi stają w procesie idiokracji, gdzie słowo "odpowiedzialność za siebie" nie istnieje. "Państwo jest od tego żeby im pomagać" - Kiedyś żaden normalny człowiek by czegoś takiego nie napisał, ale dzisiaj takie myślenie jest już standardem. Otóż nie, kolego. Państwo nie jest od tego żeby myśleć za swoich obywateli. Nie jest od tego żeby nieść pomoc socjalną. Nie jest też od tego żeby każdy miał ciepło, sucho i przyjemnie. Państwo ma dawać bezpieczeństwo terytorialne i prawne. No i w zasadzie tyle. Trudno uwierzyć, prawda? Złota zasada: Nie rób drugiemu, co Tobie nie miłe. Tylko do przestrzegania tej zasady jest potrzebne państwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
0 / 0

szypiorniaka wypowiedź czytało mi się przyjemnie ze zrozumieniem.
Stifana wypociny to masło maślane...
Stifan to jest właśnie myślenie Korwinistów. "Nie ja napaskudziłem to dlaczego ja mam sprzątać."
Ja wiem, że jak się kraj niszczyło przez 20 lat to w rok się tego nie naprawi.
Co do odpowiedzi.
1. OK. 2. Dlaczego na dzi*ki? Ja mam mały sklep. Stwierdziłem, że sam lepiej zagospodaruje pieniądze i je cały czas inwestowałem. Pech chciał, że coś poszło nie tak (zła inwestycja, czy choroba dziecka "oby nie" sprawiły, że miesięcznie muszę wydać 10tys na leczenie). Nikt mi tego nie sfinansuje a moje pieniądze kiedyś się skończą. Emerytura przepadła i nie ma kasy na leczenie dziecka. Trzeba się wieszać.
Chciałbym zauważyć, że biura podroży niby opłacają to ubezpieczenie ale i tak Państwo musi wyłożyć kasę na ich powrót.
A teraz zobacz, że to wychodzi na to samo.
Wpłacasz pieniądze. część idzie na osoby niezdolne do pracy, część na ubezpieczenie. Weź też pod uwagę to, że tam będą pracować ludzie którym tez trzeba zapłacić. Będą pracować w budynku który też trzeba utrzymać. Właściciel tez chce zarobić. Dyrektor za 2tys robił nie będzie.
Jeżeli będzie niż demograficzny... "Przykład" Obecnie w firmie ubezpieczeniowej X jest 10tys osób. Każdy wpłaca po 500zł. Utrzymanie tego to 30% obecnych wpłat. 100 osób ulega wypadkowi. Trzeba im wypłacać po 500zł miesięcznie. Koszty zostają takie same. 100 osób nie pracuje wiec 100 osób to co wpłaci musi oddać to co wpłaciło. Tracimy wpłaty 200osób. Za 20lat niż spowodował, że ubezpieczonych jest 7tys osób, które wpłacają kasę. 4 tys osób to emeryci i renciści. Koszty są takie same, wpływy się zmniejszyły a wypłacać trzeba. Są 3 wyjścia. Albo bankructwo, albo pożyczka, albo podniesienie składki.
Jest jeszcze kwestia inwestowania pieniędzy uzyskanych przy wpłatach. Ale też może pójść coś nie tak.
To wszystko ładnie wygląda... nie można zakładać, że wszystko będzie dobrze a każdy będzie zdrowy.
Nie, żebym był zwolennikiem ZUS, bo ja też co miesiąc muszę kasę wyłożyć.
Jednak tak wszystko likwidować... Zobaczcie, że Qrvishon tylko rzucił hasło ale, żeby go jakoś poprzeć argumentami to już nie...
Pozdrawiam;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Stifan
0 / 0

Myślenie Korwinistów, Brygadzistów czy Organistów - nieważne. Ważne jest to czy jest logiczne. Skoro uważasz, że myślenie "Nie ja napaskudziłem to dlaczego ja mam sprzątać." jest złe, to zróbmy tak, że ja kogoś zabije, a Ty za to pójdziesz do paki, ok? Nie bardzo, co? Jeśli ktoś szuka kata, to winnych można wskazać i skazać. Ja nie szukam, a bardziej interesują mnie wyjścia z tej sytuacji, a są tylko dwa: Albo sami to rozpieprzymy, albo rozpieprzy się to samo. Jak widać, efekt będzie taki sam, więc stresu nie ma. Jeśli chodzi o sytuacje, którą opisałeś to nie życzę tego nikomu, ale wytłumacz mi proszę dlaczego uważasz, że powinienem być zmuszony do pomocy, a nie mogę Ci jej udzielić z własnej woli? Pachnie niewolnictwem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypiorniak
0 / 0

Niuniek rzeczywiście ładnie opisujesz jak powinno to działać, zapomniałeś tylko dodać, że można jeszcze wiek emerytalny przesunąć ;) Tylko niestety działanie tego systemu w praktyce jest bardzo nieporadne. Dzisiaj przecież też są firmy ubezpieczeniowe, też mają biurowce, prezesów i dyrektorów zarabiających krocie, a jakoś nie zdzierają z ludzi i nie podnoszą składek z byle powodu. Wielu ludzi zresztą opłaca sobie dodatkowo takie prywatne składki, na wypadek, gdyby ZUS zawiódł - oczywiście Ci, których na to stać. Podatek, który byłby przeznaczony na pomoc ludziom, którzy nie mają środków do tego, czyli jak wymieniałeś powyżej: niepełnosprawnych, chorych byłby na pewno o wiele niższy niż dzisiejsze podatki. A prawda jest taka, że kogo stać, to idzie do lekarza prywatnie. Codziennie widzę w tv reklamy fundacji wspierające finansowo rodziny dzieci ciężko chorych. Z dziw*ami mnie lekko poniosło, ale sam pewnie jesteś tego świadom, że przypadki o jakich piszesz (utrata pracy, choroba dziecka) to tylko ułamek, któremu można zapobiec na wiele sposobów - i do tego potrzebni są specjaliści o których pisałem, żeby opracowali wydajny, realny system, który nie będzie się sam niszczył. Większość ludzi, którzy nie odłożyliby sobie składki to jednak tacy, którzy przehulali wszystkie oszczędności. Nie jestem zwolennikiem, żeby wszystko niszczyć bez zastanowienia. Ale mimo młodego wieku już wiem, że system zusowski nie jest dobry. Zresztą sam na pewno wiesz jaka była idea powstania takiego mechanizmu. I bardzo ważna rzecz, o której pisze Stifan - rodzina. Wiem, że nie każdy ją ma, nie każdy lubi, nie każdy żyje z nią dobrze. Ale jeśli będzie miał świadomość zależności od niej to się nauczy z nią żyć ;) Inwestować zawsze możesz, ale nie cały swój dorobek. Człowiek powinien nauczyć się odprowadzać niewielką część dochodów na emeryturę czy też leczenie a resztę można spożytkować na inwestycje. A jeśli już na inwestowanie w rozwój zabraknie, to przynajmniej będzie miał pewność, że w wieku 60 lat wszystko co włożył, będzie mógł wyjąć. Ma tą pewność, że te pieniądze nie trafiły na konto obecnych emerytów, a na jego emeryturę będzie pracował ktoś, kto się jeszcze nie urodził. Albo umrze w wieku 61 lat i zamiast całą składkę przekazać dzieciom, żonie albo potrzebującemu, który wszystko stracił, to ZUS zadecyduje kto te pieniądze dostanie (a znając życie najprawdopodobniej nikt). A Qrvishona za szybko skreślasz, bo z tego co kojarzę wielokrotnie argumentował swoje wypowiedzi, ale może mu się znudziło :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2013 o 14:05

avatar ~myślący_
0 / 0

@szczypiorniak 18 marca 2013 o 14:00
Re: "A jeśli już na inwestowanie w rozwój zabraknie, to przynajmniej będzie miał pewność, że w wieku 60 lat wszystko co włożył, będzie mógł wyjąć."
Widać, że nie masz zielonego pojęcia jak działają ubezpieczenia.
To co Ty proponujesz jest zupełnie pozbawione sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypiorniak
0 / 0

ok myślący, nie wiem gdzie Ty się ubezpieczasz, ale ja mam klauzule, która gwarantuje mi na emeryturze comiesięczne wypłaty w określonej kwocie do końca życia lub jednorazową wypłatę sumy, którą uzbierałem. Rozumiem, że są różne oferty, ale wolny rynek polega chociażby na tym, żeby przyciągać klienta lepszym pakietem od konkurencji. Tak rozumiem wolny rynek. Zresztą powiedzieć "Ty się nie znasz" i na tym zakończyć to może byle dziecko. Ja się tak spierałem w podstawówce z kolegami - "ja mam rację" - "nie, ja mam rację a ty się nie znasz". Wybacz, ale ja już wyczerpałem na tą chwilę ochotę do rozmowy na ten temat. Zresztą Twoja wypowiedź pola do rozmowy nie zostawia żadnego. PS. dla mnie pozbawiona sensu jest obecna sytuacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2013 o 14:40

N niuniek2000
0 / 0

Przykro mi myślący ale spaliłeś;D
Moja mama też ma takie ubezpieczenie. Nawet w razie jej śmierci pieniądze weźmiemy my;)
Tylko, że do takiego ubezpieczenia nie przyjmą osoby która ma 50lat, która jest chora itp. (przynajmniej tak mi się wydaje).
Są reklamy "już od zł dziennie, nawet 100 tys w razie śmierci" haczykiem jest to "już" i "nawet".
Bo za 1zł dziennie wypłaca Ci 10 tys a żeby Ci wypłacili 100 musisz 5zł dziennie płacić. (Nie wiem dokładnie ile ale na takiej to jest zasadzie;D
Co więcej w razie bankructwa Twojej firmy, klauzulą możesz sobie rozpalić ognisko;)
Stifan, no jest bez sensu bo jak chcesz teraz iść do polityki to musisz mieć pomysł jak to naprawić. Możesz oczywiście pociągnąć do odpowiedzialności osoby wcześniej Rządzące. Tylko, że Konstytucja gwarantuje im nietykalność. Trzeba to zmienić.
Napisałeś jednak pewną głupotę.
"Ma pewność, że to co włożył, wyjmie a nie trafi na konto emerytów."
a Później "Na jego emeryturę będą robić inni" Z jakiej niby racji...? Jeden może wyjąć to co włożył a 2 ma pracować na kogoś?
Ja bym jeszcze zmienił jedną rzecz w ZUS. Nie wiem czy wiesz ale dużo ludzi idzie do pracy po roku "jest zwalniany". Dalej pracuje w tej firmie i przez rok pobiera to co wpłacił.
JA bym zmniejszył składkę do 500zł. Ale dopiero po 2 latach pracy można pobierać zasiłek.
Nie wiem czy to dobre, miło mi będzie wysłuchać twojej opinii;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypiorniak
0 / 0

@niuniek nie wiem czy do mnie kierujesz te pytania czy do Stifana. W prywatnym ubezpieczeniu wyjąć można wszystko co się uzbierało, bo zbierasz dla siebie. Dzisiaj ZUS zabiera Tobie, żeby dać emerytom, których składki były dla ich rodziców itd. Więc na Ciebie będzie pracował ktoś z pokolenia niżej. Wg mnie to klarowna sytuacja - klarowna w tym znaczeniu, że jest bezsensowna i beznadziejna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
0 / 0

Sory mój błąd, źle zrozumiałem zdanie;)
W przypadku likwidacji ZUS-u nie dostałbyś pełnej sumy, gdyż część szła by na emerytów, rencistów, ludzi chorych itp.
Osobiście jestem zdania, że można by ten system usprawnić;)
Mniej prezesów, mniejsze pensje i myślę, że nawet ZUS wyszedłby na swoje albo przynajmniej na 0 ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Twój_nick
0 / 0

@szczypiorniak 20 marca 2013 o 18:12
"W prywatnym ubezpieczeniu wyjąć można wszystko co się uzbierało, bo zbierasz dla siebie."
Bzdury opowiadasz. Nie masz pojęcia na jakich zasadach działa ubezpieczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Freska
+3 / 3

Popracować? Chory umysłowo jesteś? Oni wydają też TWOJE pieniądze. Takim jak Ty wydaje się, że wszystko, co złe dotyczy tylko innych, jakby sami żyli na jakiejś pie.przonej bezludnej wyspie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypiorniak
+3 / 3

krzysiek nie mam nic przeciw temu, żebyś dostawał premię co miesiąc w wysokości nawet kilkunastu tysięcy złotych i możesz sobie ze 100złotówek blanty kręcić a 200złotowym banknotem podcierać dupe! Jeśli tylko Twój pracodawca ze swoich prywatnych pieniędzy tak Ci zechce dogadzać... Ale jeśli urzędasy z ZUSu który bankrutuje rozdają sobie taką kasę (moją, Twoją, naszą, waszą, ale nie swoją!!!) to mnie telepie. Teraz masz zajebistąą premie, jesteś zdrowy, zadowolony, wszystko się układa... Kiedyś może się to skończyć i przestaniesz się wypowiadać z taką pogardą do oburzonych. A co powiesz jak w wieku 60 lat stracisz oszczędności życia np. przez błąd urzędu skarbowego, dociągniesz jakimś cudem do emerytury i ZUS Ci rzuci ochłap, abyś tylko nie umarł?! Wtedy też będziesz taki zadowolony?????!!!!!! Wyjdziesz na ulice i zaczniesz domagać się godności i sprawiedliwości i podejdzie do Ciebie Nowobogadzki i wyjedzie z gadką z jaką Ty dzisiaj... Nie życzę Ci tego oczywiście, ale jak czytam takie teksty to mi się płakać chce...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krasnolistka
+6 / 6

Parafrazując pewną reklamę:
Twoja składka nigdy nie zmaleje, a świadczenie nigdy nie wzrośnie, bez względu na stan zdrowia. Będziesz pracował do upadłego, żadnych badań lekarskich, te twoje bóle i łamanie w kościach nie mają dla nich znaczenia. Na koniec zapłacą Ci mniej niż za gazetę.
Żaden zdrowo myślący klient nie podpisałby takiej umowy z ubezpieczycielem. Nam nie daje się ani warunków do przeczytania, ani wyboru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bl
-2 / 14

Zapraszam popracować w ZUS i sprawdzic czy to prawda.. a nie rzucać jakieś durne oświadczenia które z prawda nie mają nic wspólnego... a coś o tym wiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+2 / 2

No to już wiecie po co wydłużono wiek emerytalny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izusiaaa
+4 / 4

Nie ulega wątpliwości ,że ZUS jest w gronie najbardziej okradających nas instytucji.Pracuję od 28 lat- w obecnej firmie 5 i pół roku-u nas takich premii nie ma.Ostatnia moja wypłata doprowadziła mnie niemalże do łez, niecałe 1400,00 za cały miesiąc.A premia roczna o ile w ogóle ją dostanę to może będzie 300 złotych.To wszystko za nielekką pracę(stojąca,wymagająca koncentracji, przy silnym świetle). Ale co to obchodzi tych co mają lekko-im jest przecież bardzo ciężko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szymek1231
+6 / 8

Ja pie**ole... Zapewniam was że nie wszyscy z tych 48 000 pracowników dostaną po 4500zł. Zapewne będą to kwoty dla prezesów, a nie dla "mrówek". Pracownicy ZUSu to też ludzie (!), a praca tam bynajmniej nie jest przyjemna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~GMS310
+3 / 3

Prawda jest taka że premie dostali tylko kierownicy i dyrektorzy, a zwykli pracownicy oprócz 3 najlepszych osób na wydziale(dostali po 500 zł) nie dostali nic. A tak po za tym to zus zamroził wszystkie podwyżki dla pracowników dostają je tylko dyrektorzy i kierownicy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZUSOWIEC
+3 / 3

gówno prawda pracownicy ZUSu nie dostaną żadnej premii, być może jacyś ważniacy z wyższych sfer ZUSowskich... kieronicy działów też nic nie dostali ani nie dostaną... wiec jakiś grube ryby :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zusówa
+3 / 7

O czym Wy ludzie mówicie? Ja pracuje w ZUS już 12 lat. Moja pensja to 1600 zł a o takich nagrodach mogę tylko pomarzyć :( Nie wiem kto wypisuje takie bzdury ale wiem ze to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glikol
+3 / 3

Podawanie wartości średniej to głupota. Prezesi oraz krewni i znajomi królika mocno zawyżają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lostek815
+6 / 8

Jakbym pracował w ZUS to nikomu bym się do tego nie przyznał, nawet najbliższej rodzinie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Przytyrany
+3 / 3

I tak to wszystko pójdzie na premie dla prezesów, kierowników itp. Szaraczki dostaną co najwyżej bon na 100 zł do wykorzystania w jakimś markecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gregory94
+2 / 2

Bardzo ciekawe, gdyż większość pracowników ZUS-u w Rzeszowie nie otrzymało ani grosza premii. Pracownicy na niskich stanowiskach zapierdzielają niekiedy ponad swoje możliwości, gdyż są zwalniane osoby i niejednokrotnie jedna osoba pracuje za 3. A dyrektorzy i prezesi dostają premie za wykonanie "swojej" pracy czyimiś rękami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~frustraty
+1 / 5

kto dostał te 4500zł ... bo ja chyba nie...
15 lat w tych 3 literach, pensja .. 2500zł brutto .. na reke sami sobie odpowiedzcie.
od 2 lat bez podwyżki bo zamrożone, nagrody dostałem przed swietami całe 230zł ... kwartalnych brak.
po 5 latach studiów biegam po urzędzie z tonami dokumentów, chory kręgosłup od noszenia akt + ciągłe alergie od kurzu.
ale jasne - plujcie sobie na pracowników ... bo przecież nikt nie pójdzie poskarżyć się wyżej, a wyżyje sie i zmiesza z błotem pracownika, który po 15 latach pracy, żeby zwiazać koniec z koncem musi brać nadgodziny, za które nie chcą płacić ...
lepiej mi się zrobiło gdy się z demotów dowiedziałem, ze dostałem 4.5 tyś premii ... chyba aż pójde coś sobie kupić za te kokosy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tttt7yt
+1 / 1

ciekawe jacy pracownicy tyle zarabiają????? chyba w warszawie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nataliie
-2 / 2

Ludzie zamiast wierzyć w cuda i ciągle się denerwować, przenoście swoje firmy do Wielkiej Brytanii!! Pozwoli Wam to nadal legalnie świadczyć usługi, ale podatki i składki będziecie odprowadzać w UK! Na samych składkach oszczędność roczna wynosi ponad 6500 zł! Jeżeli prowadzicie działalność gospodarczą niewymagającą otwierania biura lub oddziału, wejdźcie na http://www.zlikwidujzus.pl i zobaczcie korzyści! Przejrzyjcie na oczy! Nie będzie zasłużonych emerytur z ZUS...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pheton
-3 / 3

A 12mln złotych potrzeba, żeby zaspokoić głód w Afryce...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M martinm
+2 / 2

podejrzewam (od razu mówie ze nie pracuje w ZUSIE) ze takia duża kapuche to dostali ci na wysokich stołkach a te zwykle mrowki ktore zapier..laja jezeli cos dostali to jakies grosze , a tak naprawde to oni musza sluchac zale naszego spoleczenstwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Diux
-4 / 4

Trzeba szybko kończyć studia i złożyć podanie o pracę do ZUS-u :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
-2 / 2

Jak to jest możliwe że ktoś sam sobie może dawać premię?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mr_nobody
+1 / 3

a ja bym prosił o jakieś wiarygodne źródło tych informacji. strasznie denerwuje mnie te wieszanie psów na zusie. wszyscy wszyscy tylko widzą swoją emeryturę, a nie mają pojęcia o tym że to co wpłacamy do zusu idzie również do krusu, na emerytury zwolnienia lekarskie, obsługę medyczną rolników. jest jedna wspólna kasa z której wszyscy korzystamy, ale nie wszyscy tyle samo wkładamy. ja nie zazdroszczę rolnikowi tego jego kawałka chleba, ale znam zbyt wielu co im forsy nie brakuje, a narzekać nigdy nie przestają.
a wracając do zusu, to jak mówi stare przysłowie, widzisz ździbło w cudzym oku, belki w swoim nie dostrzegasz. dlaczego nie mówi się o tym jak ludzie oszukują lewymi zwolnieniami, na 7 dni, bo takie trudno skontrolować ( lekarze zwolnienia dostarczają do zusu jak już się skończą, więc tym bardziej nie można skontrolować ), ilu przedsiębiorców pracuje na zwolnieniach, albo chachmęci z wypadkami przy pracy, ilu zatrudnia kobiety w 8 miesiącu ciąży, żeby zapłacić jedną składkę od najwyższej podstawy by później ona brała zasiłek, z naszych podatków/składek. tego nikt nie dostrzega.
na koniec wspomnę tylko jeszcze że zus opiera sie na przepisach których sam nie tworzył, które nie są dobre, ale zus nie ma na to wpływu, odgórnie narzucane ma pewne nazwijmy to normy postępowania, nie ważne czy logiczne czy nie.
dziekuje i pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arielg
-1 / 3

Zakład Ucisku Społecznego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Haheho_xD
0 / 2

Więc pracujcie ludzie w ZUS-ie i po problemie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Deni321
+2 / 2

przeciętny pracownik ZUS nie zarabia nawet 2 tys miesięcznie :) Brawo za prawdziwe informacje :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~znawca_tematu
+2 / 2

Może warto zaznaczyć, że szeregowi pracownicy pracujący w zakładzie ponad 20 lat mogą liczyć na jakieś 200 zł premii. Czyli ledwo dobiją do astronomicznej kwoty 2 tys. zł. Ciekawa perspektywa zarobków w wieku 50-60 lat. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pornolek
+2 / 2

Moja Mama która pracuje w zusie widząc tego demota zaśmiała się i powiedziala że chciałaby żeby to była prawda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar j00sta
+2 / 2

moja mama pracuje w Zusie w Lesznie i akurat wiem ile zarabia i jakie ma premię ! o takiej kwocie może sobie pomarzyć .. a chciałabym żeby tyle miała .. może gdzieś ktoś taką miał ale to pewnie jakiś dyrektor . a wg to z góry są ustalone premię i składki i pracownicy Zus nic nie mają do gadania po prostu wykonują swoją pracę. jeśli wam zależy możecie iść na studia i może was przyjmą do pracy biurowej ale po waszych komentarzach twierdze że wasze IQ nie jest zbyt wysokie wiec lepiej sobie odpuścić .. a wg to możecie też otwierać firmy i zaczynać od zera kiedyś też będziecie zarabiać dużo kasy a nie siedzieć na dupie i tylko narzekać jak to wy macie źle a inni dobrze życzę wam powodzenia.
p.s. ja pracuję za najniższą krajową czyli 1300 zł a dojeżdżam do pracy ponad 60 km w dwie strony ...!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Prawak
-3 / 3

@j00sta
A czyja to wina, że jesteś nieudacznikiem? Trzeba było się uczyć i podnosić kwalifikacje a nie teraz narzekać. Zamiast przebimbać dzieciństwo mogłaś się kształcić. Teraz możesz mieć pretensje tylko do siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar j00sta
0 / 0

a czy ja narzekam ? ja nie narzekam tylko mówie jak jest.. a w polsce jak ktoś ma trochę wiecej to zaraz mu się zazdrości i wypomina, czemu nie współczuje się tym co mają mniej ? bo uj ważne że my mamy wiecej a tamci to nie ważni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar helusska
+1 / 1

dziwne bo moja mama dostała premię.. uwaga: 20 zł o.O i gdzie tu 4,5k na głowę ? dostają tylko ci "ważniejsi" -,-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-3 / 3

Jakim kur** prawem to dziadostwo sobie przyznaje premie, skoro ZUS jest tak zadłużony. Ja jak bym był zadłużony, to nie zamawiałbym sobie homara w sosie cytrynowo-ziołowym i butelki dobrego wina w każdy piątek, tak w ramach premii za przeżyty tydzień..
To jest chore!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sernik_na_zimno
-1 / 1

Widzę, że coraz modniejsze jest przyznawanie sobie premii w ramach rujnowania instytucji (firmy), ciekawa jestem, czy jak doprowadzę firmę, w której pracuję, do ruiny, to czy też dostanę premię? Muszę spróbować ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~urzędniczka
+1 / 1

jedna wielka bzdura... jestem pracownikiem ZUS, zarabiam marne grosze, po 5 latach pracy i awansie 1500zł na rękę. Gdzie te premie ja się pytam?? bo ja żadnej nie widziałam na oczy! śmiać się chce jak widzę takie demoty, jest jak w każdej wielkiej firmie - góra dostaje kasę, Warszawa dostaje kasę a szaraczki i prowincja zasuwają za taką kasę, za którą niejednemu tyłka z domu nie chce się ruszyć i jeszcze wysłuchuję dzień w dzień jak to niby pracownicy ZUSu mają kolorowo, z mojej pensji tez odciągane są składki, jako samotna matka zasuwam ile się da i uważam, że każda praca jest okey, nawet w ZUS i ja również. narzekam, że pensja zwykłego pracownika jest żałosna. Niech się wstydzą nieroby. Błagam ludzie miejcie oczy szeroko otwarte... premie dostają prezesi, dyrektorzy etc anie "normalni" pracownicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~allllla
0 / 0

Hm.... ciekawe... pracuje w ZUSie ale tej premii ni widu ni słychu. Ktoś ma błędne informacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sangri
0 / 0

Tak się składa że pracuje w ZUS-ie, i te wielkie premie są dla centrali w warszawie, zwykli pracownicy którzy obliczają emerytury, noszą te ciężkie akta z miejsca na miejsce, obsługują petentów, zarabiają po kilkunastu latach 1600 zł na rękę, fakt są premie kwartalne ale do 4500 zł to im daleko.
Nawiasem mówiąc, też jestem za żeby tym rządzącym ukrócić bo to co się dzieje przekracza wszelkie granice przyzwoitości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gal_anonim
0 / 0

jaką premię?
a piwo kurna!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gjhfuytf
0 / 0

Niestety... Premię dostaną ci wyżsi pracownicy, ci na najniższych stanowiskach nie. A wbrew pozorom i tego co się mówi oni nie zarabiają wiele, czasami zabierają robotę do domu i jeszcze to oni są wyzywani przez ludzi... A to nie oni ustalaja przepisy itd. tak naprawdę nic nie mogą. To przykre. Bliska mi osoba pracuje w ZUS-ie. Sama denerwuję się na ZUS. Ale trzeba być uczciwym. Nie każdy kto tam pracuje ma tak dobrze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZUS
0 / 0

Co o tym myślisz?

Myślę, że 4500zł premii to żadne pieniądze. Ja szczerze polecam każdemu spróbować pracy w ZUS-ie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~buju
0 / 0

chcialbym kiedys pracowac w ZUSie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Głębokie_gardło
0 / 0

Nie nie chciałbyś. Praca za minimalna krajowa nadgodziny, praca w domu, Premie to sąsrenie Twojej i prezesa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MuTan
0 / 0

Moja mama pracuje w ZUSie od 30 lat i o żadnych premiach nie słyszała, więc raczej całe pieniądze poszły do podziału na premie dla prezesów. Możecie się z tym nie zgodzić, ale taka prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MrMiodzio
0 / 0

To nieprawda w ZUS-ie nikt nie dostał premii :) mówią tak żeby denerwować ludzi żeby pokazać jak to się urzędnikom żyje a przeciętny specjalista ZUS zarabia 1700 ledwo .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem