Opis jest ubarwiony i zmitologizowany przez wrogich hospodarowi następców. Rzeczywiście kazał nabijać ludzi za różne występki na pal ale w tamtych czasach nie było to niczym nadzwyczajnym. Jego najsłynniejszym posunięciem jest nabicie na pale jeńców tureckich na drodze przemarszu przeważających wojsk Imperium Osmańskiego czym tak je przeraził że wygrał z nimi wojnę oddalając czas podbicia swego państwa i osłabiając późniejszą islamizacje swojej ojczyzny.
Filmowego? Chyba raczej literackiego! Filmy czerpią garściami z powieści Brama Stokera, który stworzył takiego Draculę inspirując się Vladem Palownikiem.
Czytałam książkę historyczną na jego temat. Z tego co pamiętam " Prawdziwa historia Deakuli". Mimo, że czytam sporo horrorów, kryminałów itp. to ta książka mną wstrząsnęła. Może i nabijanie na pal było czymś normalnym w XV-XVI wieku, ale Wlad Palownik był nad wyraz okrutny i surowy.
Podobnie robily narody tureckie i tatarskie. Rowniez w Polsce sie to przydarzalo. A nawet w czasie drugiej wojny swiatowej Ukraincy nie odbiegali okrucienstwem od tych opisow. Roztrzaskiwanie malych dzieci o sciany, zaszywanie kotow w brzuchach ciezarnych, wlewanie wrzatku do rozcietego brzucha. To tylko maly wycinek pomyslowosci Ukraincow. Wiec jakos Hrabia Dracula wcale taki okryutny nie byl na tle innych "ludzi".
Istnieje tez legenda, która mówi, że w stolicy jego państwa (Transylwanii nota bene) znajdowała się fontanna przy której stał złoty puchar, z którego można było pić wodę z tejże fontanny. Mimo że puchar nie był przez nikogo pilnowany nikt nie ośmielił sie go ukraść, bo każdy wiedział jaka czeka go za to kara.
pozdr
MK
Opis jest ubarwiony i zmitologizowany przez wrogich hospodarowi następców. Rzeczywiście kazał nabijać ludzi za różne występki na pal ale w tamtych czasach nie było to niczym nadzwyczajnym. Jego najsłynniejszym posunięciem jest nabicie na pale jeńców tureckich na drodze przemarszu przeważających wojsk Imperium Osmańskiego czym tak je przeraził że wygrał z nimi wojnę oddalając czas podbicia swego państwa i osłabiając późniejszą islamizacje swojej ojczyzny.
Filmowego? Chyba raczej literackiego! Filmy czerpią garściami z powieści Brama Stokera, który stworzył takiego Draculę inspirując się Vladem Palownikiem.
Trzeba być naprawdę chorym człowiekiem, żeby coś takiego wymyślić, zrobić, a jeszcze cieszyć się z tego...
Jedni wbijają na pal, inni wysadzają wieżowce lub wywołują tsunami - cel uświęca środki a władzę trzeba jakoś utrzymać.
Dlatego nikt nie powinien mieć władzy nad ludźmi.
Czyli co, anarchia?
Wolny rynek zamiast państwa, czyli anarchokapitalizm.
Jakim on krajem władał? Rosją?
Wołoszczyzną
Lepiej, że pozbył się biedy i ubóstwa w ten sposób niż jakby miał zostać socjalistą.
Mamy kandydata na drugiego Hitlera. I niech mi ktoś nie powie iż wszy narodowe oraz prawica to nie naziści.
Czytałam książkę historyczną na jego temat. Z tego co pamiętam " Prawdziwa historia Deakuli". Mimo, że czytam sporo horrorów, kryminałów itp. to ta książka mną wstrząsnęła. Może i nabijanie na pal było czymś normalnym w XV-XVI wieku, ale Wlad Palownik był nad wyraz okrutny i surowy.
Podobnie robily narody tureckie i tatarskie. Rowniez w Polsce sie to przydarzalo. A nawet w czasie drugiej wojny swiatowej Ukraincy nie odbiegali okrucienstwem od tych opisow. Roztrzaskiwanie malych dzieci o sciany, zaszywanie kotow w brzuchach ciezarnych, wlewanie wrzatku do rozcietego brzucha. To tylko maly wycinek pomyslowosci Ukraincow. Wiec jakos Hrabia Dracula wcale taki okryutny nie byl na tle innych "ludzi".
Jest zajebysta książka o Wład'zie Palowniku zatytułowana właśnie "Wład Palownik" nie pamiętam autora, ale na prawdę była przeepicka i warta polecenia
I co? Dalej zamierzacie narzekać na Tuska?!
;)
Tak.
Widzę, że uśmieszku po komentarzu oceniający już nie dostrzegli, albo majtki za ciasne :P Tollo - answer correct! :) Pzdr
Istnieje tez legenda, która mówi, że w stolicy jego państwa (Transylwanii nota bene) znajdowała się fontanna przy której stał złoty puchar, z którego można było pić wodę z tejże fontanny. Mimo że puchar nie był przez nikogo pilnowany nikt nie ośmielił sie go ukraść, bo każdy wiedział jaka czeka go za to kara.
pozdr
MK
Widać, że miły i sympatyczny gość.