Człowieku, odróżniasz pełnienie najwyższej funkcji państwowej - głowy państwa, od bycia studentem i "ćpania marihuany" w domowym zaciszu, czy nawet w parku? Łapiesz to, czy masz za daleko do łba?
Tylko my nie wystepujemy przed kamerami nie staramy się dorwać do staru i rządzić krajem ;) My jak przyjdziemy nawaleni do roboty to z niej wylecimy.
Jak będziemy chlać czy ćpać to sąsiedzi i spółka nazwą nas alkusami lub cpunami.
Skoro p. Aleksander jest osoba medialną i reprezentuje pewne ugrupowanie polityczne to niestety musi być lepszy od nas a przynajmniej sprawiać przed kamerami takie wrażeni,bo to co robi poza nimi np. pije na grillu z kumplami to mi to tito.
Ja wymagam tego żeby w robocie politycy byli tacy jak My. Skoro nas obowiązują pewne normy,to ich też.
Nie ćpam, nie chleję (dwa, trzy razy w miesiącu odrobina DOBREGO alkoholu po pracy przy książce), nie jeżdżę w bagażniku, nie tańczę na grobach, nie zataczam się publicznie i robię z siebie pośmiewiska przed ludźmi. Na zdjęciu jest alkoholik, moczymorda, żałosna kreatura i czerwona menda.
Poziom naszego społeczeństwa można określić tym że spity i skompromitowany postkomunista ma takie poparcie społeczne.
W sumie to większość Polskich polityków jest mniej lub bardzie skompromitowana, ale jednym wybacza się więcej, innym mniej.
Czepiacie się go a jak wy chlejecie po tych waszych wykładach albo ćpacie marihuane i zachowujecie się jak przyjeby to tego nie widzicie
Człowieku, odróżniasz pełnienie najwyższej funkcji państwowej - głowy państwa, od bycia studentem i "ćpania marihuany" w domowym zaciszu, czy nawet w parku? Łapiesz to, czy masz za daleko do łba?
Ale nie jesteśmy osobami publicznymi i jak to ująłeś pijemy "po" wykładach a nie np tuż przed uroczystościami na cześć ofiar Katyńskich
Tylko my nie wystepujemy przed kamerami nie staramy się dorwać do staru i rządzić krajem ;) My jak przyjdziemy nawaleni do roboty to z niej wylecimy.
Jak będziemy chlać czy ćpać to sąsiedzi i spółka nazwą nas alkusami lub cpunami.
Skoro p. Aleksander jest osoba medialną i reprezentuje pewne ugrupowanie polityczne to niestety musi być lepszy od nas a przynajmniej sprawiać przed kamerami takie wrażeni,bo to co robi poza nimi np. pije na grillu z kumplami to mi to tito.
Ja wymagam tego żeby w robocie politycy byli tacy jak My. Skoro nas obowiązują pewne normy,to ich też.
Nie ćpam, nie chleję (dwa, trzy razy w miesiącu odrobina DOBREGO alkoholu po pracy przy książce), nie jeżdżę w bagażniku, nie tańczę na grobach, nie zataczam się publicznie i robię z siebie pośmiewiska przed ludźmi. Na zdjęciu jest alkoholik, moczymorda, żałosna kreatura i czerwona menda.
Ashardon : Z czego wiem to on nie jest głową państwa.
Przypomnij mi, kto w latach 1995-2005 był prezydentem RP?
sami palicie sami ćpiecie sami pijecie a na innych gadacie. hipokryzja wszędzie
Wydaje mi się, że piwkiem to on raczej gardzi a preferuje coś minimum 40%. Swoją drogą to wstyd tłumaczyć się zażywaniem leków czy chorobą filipińską.
Tak wygląda jak by chciał puścić pawia
Poziom naszego społeczeństwa można określić tym że spity i skompromitowany postkomunista ma takie poparcie społeczne.
W sumie to większość Polskich polityków jest mniej lub bardzie skompromitowana, ale jednym wybacza się więcej, innym mniej.
Jak widać część ludzi nie ogarnia co Kwaśniewski powiedział. I pod jakim wpływem był.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2013 o 0:07