kolejny głupi demotywator chcący swoja treścią zaintrygować czytelnika. Żadne mandaty nie są wystawiane w ten sposób, policja to nie instytucja wróżbitów i nie może skontrolować z fotografii masy zespołu pojazdów.
W polskim prawie zespół pojazdów (np auto i przyczepa) może przekroczyć 3,5 t nawet jeżeli kierowca ma kat. B ponieważ przyczepa do 700 kg nie podlega kategorii B+E.
@sprite992 no nie do końca mając samo B możemy jechać z lekką przyczepą i zestawem nie przekraczającym 3,5t (pojazd i inna niż lekka przyczepa), od 3,5 do 4,250 musisz mieć wpisany kod 96(dodatkowy egzamin w WORD bez wykupywania kursu czy jazd. Po prostu zdajemy z "ulicy"). Wszystko co powyżej to B+E
Faktycznie policja nie może skontrolować z fotografii ale może skontrolować zatrzymując pojazd a w taki sposób się to odbywa. Gdy pojazd który powinien mieć urządzenie ViaBox przejedzie przez bramkę bez niego to oni są automatycznie o tym informowani i zatrzymują pojazd gdzieś na najbliżym parkingu, podam przykład : Mój znajomy ma firmę i gdy jego auto przejechało bez ViaBoxa pod bramką to udało mu sie przejechać 8km po czym zatrzymała go policja czekając już na niego na parkingu. Lecz co do kar to sie nie zgodze gdyż kary BYŁY w ten sposób nakładane a teraz są kary za odcinek więc jak na odcinku będzie 6 bramek to mimo wszystko zapłacimy 3000zł
Tak własnie ten system jest tak zrobiony ze po skanowaniu rejestracji w sekundę mendy wiedza jakie to auto i przyczepa i jaką maja razem i osobno mase . Co więcej dowiadywałem się u źródła ze istnieje wiele pomyłek , czasem komputer żle odczyta literkę i przychodzi mandat bez zdjęcia bez dowodu i musisz zapłacić 3000zl. najmniej. Mendy nie pokażą tobie zadnych dowodów ,żadnego zdjęcia. Jedyne wyjście sprawa sądowa i tylko sad może te dowody obejrzeć. TAK NAS teraz gnębią. Wiem na swoim przykładzie , Ciągnąłem pusta lawetę przez kilometr i dostałem własnie taki wysoki mandat. Nie wiedziałem wtedy ze muszę posiadać To urządzenie do okradania polaków. Płace na drogi w każdym litrze paliwa. POLSKA gdzie podatek na drogi płaci się wielokrotnie.
Weszła ustawa, że każdy pojazd przekraczający masę całkowitą powyżej 3.5t musi się zaopatrzyć w tzw. viaboxy. Nie ma to najmniejszego znaczenia czy jest to ciężarówka czy osobówka z kempingiem.
A może jednak czas najwyższy nauczyć się nie łamać przepisów? Takie to trudne? Kierowcom, którzy jeżdżą zgodnie ze znakami, nawet i 2000000 fotoradarów nie będzie przeszkadzać. I jestem za tym, aby każdego kto łamie przepisy drogowe, karać, karać i jeszcze raz karać i to bardzo dotkliwie. No chyba ze ktoś chce skończyć tak jak niedawni jedna rodzina w pewnym fiacie.
Z tym że połowa znaków ograniczenia prętkości chociażby jest postawiiona w sposób aby to ograniczenie łamać najlepszy przykład droga na czętochowe 20km nowej szerokiej drogi bez zkrzyżowań praktycznie i terenów zabudowanych oraz ograniczenie do 40, trzeba być kretynem żeby je tam postawić albo geniuszem biznesu. dodam że stoją tam 4 fotoradary i co chwile radiowóz.
Uwielbiam czytać takie bzdórne posty jak twój.
korepetycjemgr piszesz tak, więc zapewne nie masz prawa jazdy, w Polsce nie da się jeździć zgodnie z przepisami, ba jeżdżąc zgodnie z debilnie poustawianymi znakami stwarza się większe niebezpieczeństwo niż jadąc te 20km/h szybciej. Dlaczego? Dlatego, że jadąc tak, każdy będzie nas wyprzedzał, a na ruchliwej drodze stwarza to większe zagrożenie, niż jechać te 60 zamiast 40. Same przepisy mówią, że prędkość bezpieczna to nie koniecznie tak do której ograniczają znaki, braku wyobraźnie nie zrekompensują żadne znaki drogowe. Statystyki dowodzą, że główną przyczyną wypadków jest zły stan dróg, na drugim miejscu wymuszenia, a dopiero trzecia pozycja to prędkość, a nasi politycy uczepili się tej prędkości tylko dlatego, że to maszynka do wyciskania kasy.
@ korepetycjemgr, Ty chyba bratem Ziobry jesteś i jak on nie potrafisz użyć mózgu ale jak przystało na faszystę tylko byś ludzi do wiezienia wsadzał zamiast usprawnić komunikacje
Jak niedawno robiłem prawko to mnie uczono, że możemy mieć pojazd do 3500kg i dodatkowo jeszcze przyczepe, też do określonej wagi, czyli łącznie ponad 4t. Coś się od tego czasu zmieniło ?
no i mamy takich kierowców którzy niedawno zrobili prawo jazdy a przepisów nie znają - do 3,5 T możesz prowadzić pojazd lub zespół pojazdów, a nie "coś" ponad 4T :D
"Całkowita masa zespołu pojazdów nie może przekroczyć 3.5 tony Wyjątek stanowi postanowienie Konwencji Wiedeńskiej, gdzie łączna masa zespołu pojazdów może sięgnąć nawet 4250 kg (3500+750). Jeżeli holujemy przyczepę ciężką (powyżej 750 kg) i łączna masa zespołu pojazdów przekroczy 3500 kg, to konieczne jest posiadanie prawa jazdy „B+E"."
masz rację przyznaję się bez bicia , co jednak nie zmienia faktu , że jeśli jedziesz zestawem o DMC ponad 3,5 T to musisz zapłacić myto w postaci opłat z viaboxa ;)
Zmieniło się i to całkiem niedawno. B pozwala teraz prowadzić pojazd do 3,5 tony razem z przyczepą lekką (do 750kg, czyli zestaw do 4250kg). Wcześniej wynikało to z konwencji wiedeńskiej. Ponadto zestaw z przyczepą inną niż lekka (w domyśle >750kg) może ważyć do 3500kg. Zestaw z przyczepą inna niż lekka, np. o DMC 3501kg wymaga kategorii B+96 lub B+E (zestaw powyżej 4250kg).
Tak kurde na kierowców może na handlarzy co nic nie płaca? Już tylko dla kasy, można wypożyczyć urządzenie za jakaś kwotę, doładować a później oddać, wiec w czym problem??
Zamiast naskakiwac na Tuska milosnicy pisu, zobaczcie jak w innych krajach unii poluja na kierowcow. Tam czasami stoja od razu w okolicach dawnych granic i od razu wylapuja auta podroznych z innych krajow, ktorzy nie wiedzac o jakiejs zasadzie na drodze danego kraju, nieswiadomie ja zlamali. W kazdej godzinie lapia po iles osob.
Policja zazwyczaj tego nie kontroluje. Zajmuje sie tym GITD. Kamery na bramownicach (znajduja sie na niektorych) rejestruja przejazd, a GITD po numerze rejestracyjnym indentyfikuje wlasciciela i wysyla wezwanie do wskazania kierujacego pojazdem, jesli pojazd nie jest zarejestrowany w systemie viatoll. GITD nie obchodzi, czy pojazd z przyczepa przekracza DMC 3.5 tony, czy nie. Oni maja prawo do wysylania wezwan, a uzytkownik pojazdu musi sie tlumaczyc.
Wystarczy wejsc na strone www.viatoll.pl i popatrzec. Oczywiscie trzeba pamietac, ze pojazd lub zespol pojazdow o DMC wyzszym niz 3.5 tony, jest traktowany w systemie viatoll jako pojazd ciezarowy, nawet jesli jest to osobowka z przyczepa.
A co do DMC, w dowodzie rejestracyjnym jest oznaczone jako F2. F3 to DMC pojazdu+przyczepy (jesli jest wpisane). W dowodzie przyczepy DMC to O1 lub rowniez F2.
Widzę, że część nie zna nowych przepisów więc PAMIĘTAJCIE!!! samo B możemy jechać z lekką przyczepą i zestawem nie przekraczającym 3,5t (pojazd i inna niż lekka przyczepa), od 3,5 do 4,250 musisz mieć wpisany kod 96(dodatkowy egzamin w WORD bez wykupywania kursu czy jazd. Po prostu zdajemy z "ulicy"). Wszystko co powyżej to B+E
Opłaty SĄ pobierane za przejazd danym odcinkiem. W skrócie - odcinek to droga od skrzyżowania do skrzyżowania, a bramownica to jedynie element infrastruktury, narzędzie niezbędne do poboru opłat. Technologia DSRC wymaga budowy specjalistycznej infrastruktury, taka technologia.
Druga rzecz - niezwykle rzadko zdarza się, aby na samej kat. B samochód osobowy z przyczepą przekraczał DMC 3,5 t.
Kolejny demot siejący propagandę i robiący sieczkę z mózgów ludzi.
widzę, że autor demota nie zna przepisów ruchu drogowego, jeśli zestaw przekracza 3,5 t to nie możesz tym jechać na prawko "B" więc słusznie, że podlega to pod opłaty
kolejny głupi demotywator chcący swoja treścią zaintrygować czytelnika. Żadne mandaty nie są wystawiane w ten sposób, policja to nie instytucja wróżbitów i nie może skontrolować z fotografii masy zespołu pojazdów.
W dowodzie samochodu i przyczepy są masy własne. Ale osobówka z przyczepą kempingową nie przekracza 3.5 tony.
W polskim prawie zespół pojazdów (np auto i przyczepa) może przekroczyć 3,5 t nawet jeżeli kierowca ma kat. B ponieważ przyczepa do 700 kg nie podlega kategorii B+E.
@sprite992 no nie do końca mając samo B możemy jechać z lekką przyczepą i zestawem nie przekraczającym 3,5t (pojazd i inna niż lekka przyczepa), od 3,5 do 4,250 musisz mieć wpisany kod 96(dodatkowy egzamin w WORD bez wykupywania kursu czy jazd. Po prostu zdajemy z "ulicy"). Wszystko co powyżej to B+E
Faktycznie policja nie może skontrolować z fotografii ale może skontrolować zatrzymując pojazd a w taki sposób się to odbywa. Gdy pojazd który powinien mieć urządzenie ViaBox przejedzie przez bramkę bez niego to oni są automatycznie o tym informowani i zatrzymują pojazd gdzieś na najbliżym parkingu, podam przykład : Mój znajomy ma firmę i gdy jego auto przejechało bez ViaBoxa pod bramką to udało mu sie przejechać 8km po czym zatrzymała go policja czekając już na niego na parkingu. Lecz co do kar to sie nie zgodze gdyż kary BYŁY w ten sposób nakładane a teraz są kary za odcinek więc jak na odcinku będzie 6 bramek to mimo wszystko zapłacimy 3000zł
Tak własnie ten system jest tak zrobiony ze po skanowaniu rejestracji w sekundę mendy wiedza jakie to auto i przyczepa i jaką maja razem i osobno mase . Co więcej dowiadywałem się u źródła ze istnieje wiele pomyłek , czasem komputer żle odczyta literkę i przychodzi mandat bez zdjęcia bez dowodu i musisz zapłacić 3000zl. najmniej. Mendy nie pokażą tobie zadnych dowodów ,żadnego zdjęcia. Jedyne wyjście sprawa sądowa i tylko sad może te dowody obejrzeć. TAK NAS teraz gnębią. Wiem na swoim przykładzie , Ciągnąłem pusta lawetę przez kilometr i dostałem własnie taki wysoki mandat. Nie wiedziałem wtedy ze muszę posiadać To urządzenie do okradania polaków. Płace na drogi w każdym litrze paliwa. POLSKA gdzie podatek na drogi płaci się wielokrotnie.
Rzadko się zdarza że masa zespołu pojazdów przekroczy 3,5t a już na pewno nie zestaw przedstawiony na obrazku.
Weszła ustawa, że każdy pojazd przekraczający masę całkowitą powyżej 3.5t musi się zaopatrzyć w tzw. viaboxy. Nie ma to najmniejszego znaczenia czy jest to ciężarówka czy osobówka z kempingiem.
Powiadasz że policja ze zdjęcie odczytuje masę ? ja myślałem że z wagi odczytuje się.
A może jednak czas najwyższy nauczyć się nie łamać przepisów? Takie to trudne? Kierowcom, którzy jeżdżą zgodnie ze znakami, nawet i 2000000 fotoradarów nie będzie przeszkadzać. I jestem za tym, aby każdego kto łamie przepisy drogowe, karać, karać i jeszcze raz karać i to bardzo dotkliwie. No chyba ze ktoś chce skończyć tak jak niedawni jedna rodzina w pewnym fiacie.
Z tym że połowa znaków ograniczenia prętkości chociażby jest postawiiona w sposób aby to ograniczenie łamać najlepszy przykład droga na czętochowe 20km nowej szerokiej drogi bez zkrzyżowań praktycznie i terenów zabudowanych oraz ograniczenie do 40, trzeba być kretynem żeby je tam postawić albo geniuszem biznesu. dodam że stoją tam 4 fotoradary i co chwile radiowóz.
Uwielbiam czytać takie bzdórne posty jak twój.
korepetycjemgr piszesz tak, więc zapewne nie masz prawa jazdy, w Polsce nie da się jeździć zgodnie z przepisami, ba jeżdżąc zgodnie z debilnie poustawianymi znakami stwarza się większe niebezpieczeństwo niż jadąc te 20km/h szybciej. Dlaczego? Dlatego, że jadąc tak, każdy będzie nas wyprzedzał, a na ruchliwej drodze stwarza to większe zagrożenie, niż jechać te 60 zamiast 40. Same przepisy mówią, że prędkość bezpieczna to nie koniecznie tak do której ograniczają znaki, braku wyobraźnie nie zrekompensują żadne znaki drogowe. Statystyki dowodzą, że główną przyczyną wypadków jest zły stan dróg, na drugim miejscu wymuszenia, a dopiero trzecia pozycja to prędkość, a nasi politycy uczepili się tej prędkości tylko dlatego, że to maszynka do wyciskania kasy.
@ korepetycjemgr, Ty chyba bratem Ziobry jesteś i jak on nie potrafisz użyć mózgu ale jak przystało na faszystę tylko byś ludzi do wiezienia wsadzał zamiast usprawnić komunikacje
Ministerstwo transportu tylko czeka, aż wyjadę na wakacje. To miłe, ja też już nie mogę się doczekać =)
Biały bór Pozdrawia kierowców
Jak zwykle kolejny autor demota, który nakręca siebie oraz próbuje innych. Te wszystkie informacje są wzięte z dupy.
Normalnie ten zły Tusk siedzi w krzakach przy krajowej ósemce i tylko zatrzymuje samochody z przyczepą.
Jak niedawno robiłem prawko to mnie uczono, że możemy mieć pojazd do 3500kg i dodatkowo jeszcze przyczepe, też do określonej wagi, czyli łącznie ponad 4t. Coś się od tego czasu zmieniło ?
no i mamy takich kierowców którzy niedawno zrobili prawo jazdy a przepisów nie znają - do 3,5 T możesz prowadzić pojazd lub zespół pojazdów, a nie "coś" ponad 4T :D
"Całkowita masa zespołu pojazdów nie może przekroczyć 3.5 tony Wyjątek stanowi postanowienie Konwencji Wiedeńskiej, gdzie łączna masa zespołu pojazdów może sięgnąć nawet 4250 kg (3500+750). Jeżeli holujemy przyczepę ciężką (powyżej 750 kg) i łączna masa zespołu pojazdów przekroczy 3500 kg, to konieczne jest posiadanie prawa jazdy „B+E"."
masz rację przyznaję się bez bicia , co jednak nie zmienia faktu , że jeśli jedziesz zestawem o DMC ponad 3,5 T to musisz zapłacić myto w postaci opłat z viaboxa ;)
Zmieniło się i to całkiem niedawno. B pozwala teraz prowadzić pojazd do 3,5 tony razem z przyczepą lekką (do 750kg, czyli zestaw do 4250kg). Wcześniej wynikało to z konwencji wiedeńskiej. Ponadto zestaw z przyczepą inną niż lekka (w domyśle >750kg) może ważyć do 3500kg. Zestaw z przyczepą inna niż lekka, np. o DMC 3501kg wymaga kategorii B+96 lub B+E (zestaw powyżej 4250kg).
Tak kurde na kierowców może na handlarzy co nic nie płaca? Już tylko dla kasy, można wypożyczyć urządzenie za jakaś kwotę, doładować a później oddać, wiec w czym problem??
A co to są wakacje? Mnie nie stać na wakacje, nie mam samochodu, a tym bardziej przyczepy kempingowej - mieszkam w Polsce :(
Polska język, trudna język...
"Kara się?" Litości... Powinno być: "karze się"! Nie mylić z "każe się". ;)
w polsce najwyższy mandat to 1000 zł
Pamiętajcie o kategorii B+E. Albo specjalnym kodzie w prawku -96 (nie - 95)
Jeśli bryczka z przyczepą waży ponad 3,5t, to bramownice są twoim najmniejszym zmartwieniem. Najpierw potrzebne jest lepsze prawo jazdy (B+E).
Zamiast naskakiwac na Tuska milosnicy pisu, zobaczcie jak w innych krajach unii poluja na kierowcow. Tam czasami stoja od razu w okolicach dawnych granic i od razu wylapuja auta podroznych z innych krajow, ktorzy nie wiedzac o jakiejs zasadzie na drodze danego kraju, nieswiadomie ja zlamali. W kazdej godzinie lapia po iles osob.
Policja zazwyczaj tego nie kontroluje. Zajmuje sie tym GITD. Kamery na bramownicach (znajduja sie na niektorych) rejestruja przejazd, a GITD po numerze rejestracyjnym indentyfikuje wlasciciela i wysyla wezwanie do wskazania kierujacego pojazdem, jesli pojazd nie jest zarejestrowany w systemie viatoll. GITD nie obchodzi, czy pojazd z przyczepa przekracza DMC 3.5 tony, czy nie. Oni maja prawo do wysylania wezwan, a uzytkownik pojazdu musi sie tlumaczyc.
Wystarczy wejsc na strone www.viatoll.pl i popatrzec. Oczywiscie trzeba pamietac, ze pojazd lub zespol pojazdow o DMC wyzszym niz 3.5 tony, jest traktowany w systemie viatoll jako pojazd ciezarowy, nawet jesli jest to osobowka z przyczepa.
A co do DMC, w dowodzie rejestracyjnym jest oznaczone jako F2. F3 to DMC pojazdu+przyczepy (jesli jest wpisane). W dowodzie przyczepy DMC to O1 lub rowniez F2.
Widzę, że część nie zna nowych przepisów więc PAMIĘTAJCIE!!! samo B możemy jechać z lekką przyczepą i zestawem nie przekraczającym 3,5t (pojazd i inna niż lekka przyczepa), od 3,5 do 4,250 musisz mieć wpisany kod 96(dodatkowy egzamin w WORD bez wykupywania kursu czy jazd. Po prostu zdajemy z "ulicy"). Wszystko co powyżej to B+E
Opłaty SĄ pobierane za przejazd danym odcinkiem. W skrócie - odcinek to droga od skrzyżowania do skrzyżowania, a bramownica to jedynie element infrastruktury, narzędzie niezbędne do poboru opłat. Technologia DSRC wymaga budowy specjalistycznej infrastruktury, taka technologia.
Druga rzecz - niezwykle rzadko zdarza się, aby na samej kat. B samochód osobowy z przyczepą przekraczał DMC 3,5 t.
Kolejny demot siejący propagandę i robiący sieczkę z mózgów ludzi.
To nie policja wystawia mandaty za brak Viatolla tylko ITD. DMC samego auta to 2000kg + przyczepa (na bank więcej niż 1500kG)
widzę, że autor demota nie zna przepisów ruchu drogowego, jeśli zestaw przekracza 3,5 t to nie możesz tym jechać na prawko "B" więc słusznie, że podlega to pod opłaty
Spoko, na Mazurach nie ma czegoś takiego, my jeszcze jesteśmy 20 lat za resztą województw ;D
UWAGA!
Tusk rownież będzie karać za przekroczenie prędkości, za wyprzedzanie na ciągłej pod górkę i potrącenie pieszego.
Także uważajcie na Tuska!