Oj tam zdjęcie jest najmniej tu ważne, ilu ludzi tyle opinii, dla kogoś życiem na 100 % może być zostanie pustelnikiem w dżungli amazońskiej a dla kogoś balowanie, wciąganie koki z cycków ekskluzywnych dziwek
A co? Miał wrzucić 100 różnych zdjęć tak aby każdemu się przypodobać? No proszę cię, demot ma jasny przekaz, wreszcie coś porządnego, a tu i tak czepialstwo w dodatku bezpodstawne.
Bardzo chętnie, na pw podam numer konta na które można przelewać datki, na to bym mógł "żyć na 100%" bo najczęstsze demoty z tym hasłem mają zdjęcie jakiegoś sportu/hobby który nie jest tani.
Podstawowy kurs spadochronowy kosztuje 1000 zł to NIE jest dużo, ja się spięłam i w ciągu roku uzbierałam 1,5 tyś. Zdziwiłbyś się ile pieniędzy tracisz na drobne zachcianki. Wrażenia - niesamowite! Serce mało ci nie wyskoczy, ale jesteś taki szczęśliwy, a energia rozrywa cię jeszcze przez kilka dni. Ma zasadniczo jedną wadę - późniejsze myśli skupiają się wyłącznie wokół skoków, wszystko z tym ci się kojarzy, nie przestajesz o tym myśleć. Ale jednocześnie przestajesz się przejmować drobnymi problemami i to jest super!
Chyba kurs static line, a te są beznadziejne. Jeżeli chce się osiągnąć samodzielność w skokach to najlepiej zrobić kurs AFF, który kosztuje 4000-5000 zł. Własny sprzęt (nieużywany) kosztuje 7000-15000 zł (chyba, że masz możliwość wypożyczenia w aeroklubie). Tak w ogóle to na zdjęciu to skoki BASE, a te się wielu różnią od skoków z samolotu (których do uprawiania Base jumpingu potrzebujesz 200, czyli kolejne kilka/kilkanaście tysięcy zł, specjalny spadochron do BASE znowu jakieś 5000 zł no i kasa na podróżowania : ) ).
@skydiverka Tak i śmierć. Ten sport to nie zabawa, wiele osób mając wcześniej kilka tysięcy skoków z samolotu ginie po jakimś czasie uprawiania BASE Jumpingu. Co dopiero ktoś kto nigdy wcześniej nie skakał. Żeby uprawiać ten sport trzeba najpierw zdobyć ogromne doświadczenie w skydivingu, które może kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
I to jest zdjęcie, które powinno być w takim democie użyte, a nie jakieś imprezy/picie i nie wiadomo co jeszcze.
Oj tam zdjęcie jest najmniej tu ważne, ilu ludzi tyle opinii, dla kogoś życiem na 100 % może być zostanie pustelnikiem w dżungli amazońskiej a dla kogoś balowanie, wciąganie koki z cycków ekskluzywnych dziwek
Poprawka żyj na 110% !
Kolej demot z serii "żeby poczuć że żyjesz musisz uprawiać sporty ekstremalne".
A co? Miał wrzucić 100 różnych zdjęć tak aby każdemu się przypodobać? No proszę cię, demot ma jasny przekaz, wreszcie coś porządnego, a tu i tak czepialstwo w dodatku bezpodstawne.
Czepia się bo nie ma anime w democie
Żeby mieć siłę do przetrwania w życiu
, musisz mieć jakiś wyższy cel - marzenie większe niż tylko pieniądze i ich zarabianie.
Będę żył na tyle % na ile będę chciał, więc skończcie mi mówić jak mam żyć.
Bardzo chętnie, na pw podam numer konta na które można przelewać datki, na to bym mógł "żyć na 100%" bo najczęstsze demoty z tym hasłem mają zdjęcie jakiegoś sportu/hobby który nie jest tani.
Podstawowy kurs spadochronowy kosztuje 1000 zł to NIE jest dużo, ja się spięłam i w ciągu roku uzbierałam 1,5 tyś. Zdziwiłbyś się ile pieniędzy tracisz na drobne zachcianki. Wrażenia - niesamowite! Serce mało ci nie wyskoczy, ale jesteś taki szczęśliwy, a energia rozrywa cię jeszcze przez kilka dni. Ma zasadniczo jedną wadę - późniejsze myśli skupiają się wyłącznie wokół skoków, wszystko z tym ci się kojarzy, nie przestajesz o tym myśleć. Ale jednocześnie przestajesz się przejmować drobnymi problemami i to jest super!
Chyba kurs static line, a te są beznadziejne. Jeżeli chce się osiągnąć samodzielność w skokach to najlepiej zrobić kurs AFF, który kosztuje 4000-5000 zł. Własny sprzęt (nieużywany) kosztuje 7000-15000 zł (chyba, że masz możliwość wypożyczenia w aeroklubie). Tak w ogóle to na zdjęciu to skoki BASE, a te się wielu różnią od skoków z samolotu (których do uprawiania Base jumpingu potrzebujesz 200, czyli kolejne kilka/kilkanaście tysięcy zł, specjalny spadochron do BASE znowu jakieś 5000 zł no i kasa na podróżowania : ) ).
BASE Jumping jest bardzo drogi, do tego trzeba wiele kupę wolnego czasu. Jeżeli dałbyś mi na to pieniądze, z chęcią bym żył na 100%.
A tam drogi, koszt jedynie spadochronu. Potem wchodzisz na jakiś słup/budynek i skaczesz :)
@skydiverka Tak i śmierć. Ten sport to nie zabawa, wiele osób mając wcześniej kilka tysięcy skoków z samolotu ginie po jakimś czasie uprawiania BASE Jumpingu. Co dopiero ktoś kto nigdy wcześniej nie skakał. Żeby uprawiać ten sport trzeba najpierw zdobyć ogromne doświadczenie w skydivingu, które może kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
skydiverka A poco ci spadochron? Wchodz na jakiś słup/budynek i skacz sam. Po co innym dawac :) rady Zrob to sam.
Nie chcę wcześnie umierać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2013 o 15:10
Daj mi kasę na życia chociaż na 50%, bo niekiedy i na tyle brakuje.
Powiedz to ludziom ledwo wiążącym koniec z końcem. Debilna gimbusiarska filozofia.
Wolny jak ptak....
Wole żyć 100 lat a nie 100 sekund.
nie oszukujmy się żeby mieć pieniądze na życie w 100% trzeba być jednym z polityków inaczej w Polsce nie da rady ... :(