Dokładnie, nie wszystkie E- są szkodliwe czy sztuczne, oznaczenie to ma większość dodatków. Z ciekawszych rzeczy to istnieją oznaczenia na złoto i srebro na przykład. To też się dodaje do jedzenia widocznie :D
Osobiście wolałbym kilogram E174, a co do Goldwasser, zaciekawiłeś mnie, w Gallileo bodajże było coś o dekorowaniu ciast złotem, ale o alkoholu nie słyszałem nigdy, dobrze wiedzieć.
a pomyśleliście że do majonezu używa się octu? z wingron? ;)
bo ludzie myślą że jak pisze Ecośtam to juz to jest złe
Dokładnie, nie wszystkie E- są szkodliwe czy sztuczne, oznaczenie to ma większość dodatków. Z ciekawszych rzeczy to istnieją oznaczenia na złoto i srebro na przykład. To też się dodaje do jedzenia widocznie :D
E174(srebro) i E175(zloto) uzywa sie do dekoracji potraw(ciast), alkoholi(goldwasser) itp.
jak by się kogoś spytać czy chce kilo E175 to pewnie powiedział by: a po co mi tyle chemii?
Osobiście wolałbym kilogram E174, a co do Goldwasser, zaciekawiłeś mnie, w Gallileo bodajże było coś o dekorowaniu ciast złotem, ale o alkoholu nie słyszałem nigdy, dobrze wiedzieć.