nie wiesz to nie gadaj, bo wstyd mi za takich ludzi. nie chcesz to nie pomagaj ale chociaż nie pisz bzdur. jak być sie poczuł gdyby o twoje dziecko chodziło, jakbyś ty wołała o pomoc dla swojego maleństwa, milcz głupcze!!!!
Mu nie o to chodzi ~Mama_śp_Julki... Po nicku można wiele wywnioskować, przykro mi. absolut ma na myśli, że kobieta taka jak na obrazku nie dba o ciąże, a potem błaga o pomoc, by naprawić tak naprawdę wyłącznie jej błąd.
większość matek w ciąży jednak dba o siebie i dziecko, więc ten demot dotyczy promila patologii żyjącej w polsce i jest niedorzeczny. Większość dzieci rodzi się chorych z powodu wad genetycznych czy chorób wirusowych, które przechodzą ich matki w ciąży, czy też zakażeń bakteryjnych narządów rodnych. Nie wiem co ten demot w ogóle robi na głównej, bo myślenie, że choroba jest wynikiem kary bożej pochodzi ze średniowiecza, ale widać autor zatrzymał się na tym etapie rozwoju (ps. ziemia nie jest płaska!!! a życie nie jest sprawiedliwe).
Obrażając mnie wykazujesz mniejszy poziom inteligencji niż mój. Demot pokazuje WYŁĄCZNIE "promil patologii żyjącej w Polsce" i ukazuje głupotę ludzi, którzy winią Boga za własne błędy. Choroba nie jest wynikiem kary Bożej. Nie chcesz widzieć Jego kary. Jak mogłem zatrzymać się na etapie średniowiecza, skoro nie żyję 700 lat? Jeżeli na democie wykryłaś przekaz, że ziemia jest płaska to współczuję a zgodzę się, że życie jest niesprawiedliwe. Twój komentarz natomiast wynika z braku zrozumienia demota.
A potem widzimy akcje " wyślij smsa dla Maciusia".
nie wiesz to nie gadaj, bo wstyd mi za takich ludzi. nie chcesz to nie pomagaj ale chociaż nie pisz bzdur. jak być sie poczuł gdyby o twoje dziecko chodziło, jakbyś ty wołała o pomoc dla swojego maleństwa, milcz głupcze!!!!
Mu nie o to chodzi ~Mama_śp_Julki... Po nicku można wiele wywnioskować, przykro mi. absolut ma na myśli, że kobieta taka jak na obrazku nie dba o ciąże, a potem błaga o pomoc, by naprawić tak naprawdę wyłącznie jej błąd.
większość matek w ciąży jednak dba o siebie i dziecko, więc ten demot dotyczy promila patologii żyjącej w polsce i jest niedorzeczny. Większość dzieci rodzi się chorych z powodu wad genetycznych czy chorób wirusowych, które przechodzą ich matki w ciąży, czy też zakażeń bakteryjnych narządów rodnych. Nie wiem co ten demot w ogóle robi na głównej, bo myślenie, że choroba jest wynikiem kary bożej pochodzi ze średniowiecza, ale widać autor zatrzymał się na tym etapie rozwoju (ps. ziemia nie jest płaska!!! a życie nie jest sprawiedliwe).
Obrażając mnie wykazujesz mniejszy poziom inteligencji niż mój. Demot pokazuje WYŁĄCZNIE "promil patologii żyjącej w Polsce" i ukazuje głupotę ludzi, którzy winią Boga za własne błędy. Choroba nie jest wynikiem kary Bożej. Nie chcesz widzieć Jego kary. Jak mogłem zatrzymać się na etapie średniowiecza, skoro nie żyję 700 lat? Jeżeli na democie wykryłaś przekaz, że ziemia jest płaska to współczuję a zgodzę się, że życie jest niesprawiedliwe. Twój komentarz natomiast wynika z braku zrozumienia demota.
znam wiele palacych dziewczyn i zadna nie przestala palic na czas ciazy. wiec to nie tylko jakis tam odsetek kobiet z patologii truje swoje dzieci.
Tak pół żartem, pół serio- matka narzeka, że często bywam apatyczna i za wolno myślę:P. A palenia na czas ciąży nie rzuciła...