Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Dj135790
+12 / 68

szczerze to ten demot jest większą manipulacją niż to co o tym w mediach mówią. Co do tych 7tyś, to jest to prawda, ale w jakiejś konkretnej kopalni. Nie we wszystkich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+10 / 40

A jak ktos jest sprzataczem i zarabia najnizsza krajowa i ma 3 ludzi do wyzywienia, to co? Albo jak ktos jest nauczycielem i ma trojke ludzi do wyzywienia, to co? To, ile osob ma do wyzywienia nie ma nic wspolnego z tym, ile ma zarabiac. Zapraszam do zakladow, gdzie prowadzi sie procesy cisnieniowe lub w podwyzszonych temperaturach, tam tez nie maja rozowo, a jak cos pi*rdolnie to nie ma co z ludzi zbierac i jakos nie maja wczesniejszych emerytur, a dodatek za prace w takich warunkach to 800zl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Żona_Dołowego
+17 / 31

Ludzie zarabiają tam tyle co napisał. ALE nie uwzględnił kartek na żywność, kartek na węgiel, barbórki i trzynastki. Wychodzi ok 2,5-3 tys na miesiąc, jak policzyć to wszystko. Co nie zmienia faktu, że praca na dole jest ciężka i niebezpieczna. Niewielu poszłoby tam robić za grosze. Myślicie, że możecie porównywać te warunki do warunków na budowie, ale się mylicie. Na kopalni gdzie robi mój mąż ostatnio był nabór, przyjęli 80 ludzi, po 2 dniach 5 osób zrezygnowało, jak zostanie połowa z tych ludzi to będzie dobrze. Wydawało im się, że to cudowna robota, dobrze płatna i porównywalna do tej na budowie. G**no prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sla
0 / 10

@~Strielok1
Owszem, w kopalni węgla kamiennego koksów się nie zarobi. Jednak w przypadku kopalni miedzi już tak. To właśnie na podstawie tej ostatniej powstają stereotypy dotyczące płac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Stifan
+2 / 22

To idźcie pracować do kopalni, skoro to taka cudowna i opłacalna praca. Później weźcie się za lekarzy i prawników, a najlepiej zsumujcie wszystkie pensje pracowników tego kraju i podzielcie przez ilość osób pracujących - wtedy będzie "równo", wtedy będzie "sprawiedliwość społeczna", wspaniały socjalizm, ustrój ofiar życiowych. Zamiast nie dać się okradać, chcecie okradać innych. Nieźle już macie mózgi wyprane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+4 / 18

PomylilemStrony, to nie chodzi o to, ze ludzi za wiele zarabiają w kopalniach, ale o to,że przez ich przywileje typu wcześniejsza emerytura my musimy pracować dłużej,. Zresztą na kopalnię wcale tak łatwo się nie można dostać, po pierwsze kopalnie nie są rozsiane po całej Polsce, po drugie jest to obecnie najlepiej opłacana grupa pracowników fizycznych tak więc i ciężko załapać się na etat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alcard
-3 / 17

Jako Ślązak zgadzam się z autorem demota, bo to sama prawda. Szkoda tylko, że nawet jakby autor to narysował to i tak uparci idioci tego nie zrozumieją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 21:52

avatar ~klaatun
-1 / 9

Racja demotywator jest straszną manipulacją i mataczeniem faktów. Górnik ledwo po technikum górniczym - 1 rok pracy - 3600 bez przepracowanych sobót, z sobotami nawet 4200. Więc bez przesady, że sztygarzy zarabiają ponad 3000, bo to jest na prawdę wielkie kłamstwo. Dla potwierdzenia kopalnia KWK Pniówek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kiraftw
+5 / 5

a w niemczech górnik ma 4 razy tyle co w Polsce, a cena wegla jest taka sama, i im sie to jakos oplaca. magia kur*a !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hammettus
+16 / 52

porównujesz kraje to patrz .. kasjer w Polsce - 1190 zł , kasjer w USA 5500 zł - pewnie dal tego, że mają tam szacunek dla kasjerów ? pielęgniarka w Polsce ma te 2000 zł a w USA 18000 zł - to wynika pewnie z szacunku do pielęgniarek... a może różnica w płacach wynika z rozwoju danego kraju i z tego, że kraje które wymieniłeś NIE SĄ W UNII EUROPEJSKIEJ, MAJĄ W DUPIE PAKIETY KLIMATYCZNE, NIE INTERESUJE ICH DZIAMANIE EKOTERRORYSTÓW I ROBIĄ SWOJE, wspierają swój przemysł, ale przemysł to nie tylko kopalnie, to górnicy (i ich związki zawodowe) doprowadziły do patologii prawa pracy co się przekłada na horrendalnie wysokie koszty pracy... nikt tu nie jest bez winy a "robol" na budowie ma mniej przywilejów niż górnik i będzie zasóał do 67 a nie do 45 roku życia .. pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2013 o 19:56

avatar alewis8
+1 / 5

Jeśli chodzi o pielęgniarki akurat to w Polsce są one traktowane jako pracownicy gorszej kategorii w szpitalach i przychodniach. Przynieś, podaj pozamiataj, takie popychadła. Za granicą wygląda to zupełnie inaczej. Pielęgniarka sprawuje większość opieki nad pacjentem i jest za to szanowana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+4 / 6

Co do pielegniarek,to wiekszosc z nich siedzi na dupie i prawie nic nie robi.Bylem miesiac w szpitali,nie moglem wstawac,wolalem pielegniarke zeby przyszla bo kaczka pelna,to ta owszem przyszla ale po 3h i tak jakby to zrobila z łaska,jeszcze sie czepiala ze zawracam jej glowe.@hammettus.Nie przeliczaj zarobkow amerykanow na zlotowki,bo rowniez dobrze moge przeliczyc zarobki ukrainy na nasze i porownac to do naszych cen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
+2 / 8

Trzeba zwrócić uwagę jeszcze na jedno - Australia 12000 AUD (zakładam że autor nie mija się z prawdą) a węgiel z Australii jest tańszy niż z Polski. I to mimo tego że górnicy ponoć zarabiają mało. Różnica między Polską a wymienionymi krajami jest taka, że tam kopalnie są PRYWATNE - tam pensja górnika może być dowolnie wysoka, jeśli kopalnia wypracuje zysk, pozwalający tą pensję wypłacić. Dziwnym trafem, u nas w Polsce górnicze związki zawodowe ostro protestują, kiedy tą jedną kwestię chcemy ustawić tak jak w Australii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jarobakmac
+2 / 4

Kopalnie węgla kamiennego w Australii są odkrywkowe i głównie przez to jest taniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwagier16
+4 / 30

Wytykane są szkodliwe warunki pracy. A GDZIE ICH NIE MA?
Pracuję w drukarni. Pewnie milutkie warunki. Zejdę pewnie jednak od wdychania prochu i oparów chemikaliów nie doczekając emerytury a pieprz....nie że musi przepracować 25 lat.
Wielce ubolewam nad tym faktem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zrybak1
+11 / 33

@miszczunio 100 a mój mąż przy krowach pracuje i w dycha niesamowite ilości azotu. jego praca tak samo ważna jak górnika. my potrzebujemy węgla wy potrzebujecie mleka. wiesz jak to się mówi?? WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIE MA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mark336
+2 / 20

do zrybak1 azotu jest prawie 80% w atmosferze ziemskiej idiotko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Screenshot
0 / 12

Pewnie chodziło o tlenki azotu i tym podobne świństwa, od których można się nieźle struć. Że też taki mędrzec jak ty nie domyślił się, że zaszła pomyłka albo to jakiś skrót myślowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O onjejkwiatek
-4 / 12

Różnica jest taka, że jak Ci źle się oddycha, to se okno otworzysz, albo pójdziesz na papierosa na świeże powietrze. O taki komfort ciężko kilometr pod ziemią, tam w syfie siedzisz całą zmianę. I to w syfie z tysiąc razy bardziej szkodliwym niż ten Twój drukarski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lynx4
+27 / 121

To Ty manipulujesz i kłamiesz, autorze. Powielasz wielokrotnie demaskowane łgarstwa, w których związkowcy pokazywali tylko gołe pensje podstawowe bez premii, nadgodzin itp. Połącz pensje, wszystkie świadczenia, dodatki, trzynastki, czternastki, ekwiwalenty deputatów, słowem wszystkie dochody roczne górnika i podziel na 12 miesięcy, wtedy jednak wyjdzie tych kilka ładnych tysięcy miesięcznie pensji. Dwie trzecie kosztów kopalni węgla w Polsce to koszty osobowe, stąd tak wysokie ceny polskiego węgla i praktyczny brak możliwości konkurowania na rynkach światowych. Dochód Argentyny na mieszkańca jest minimalnie niższy niż u nas, więc nie opowiadaj bajek o zarobkach 4000 $. To co piszesz, to lobbyng na rzecz dopłat przez nas do Twoich niedochodowych głównie przez wysokie płace kopalni. W 1999 roku reszta obywateli zrzuciła się ze swoich marnych pensji na 19 miliardów złotych, którymi pokryliśmy straty kopalni i niezapłacone przez kopalnie składki na ZUS, którym to kopalniom górnicy wydzierali takie pieniądze, że już im na ich ZUS-y nie starczało. Dość dopłat do cwaniaczków, którzy uważają, że należą im się zarobki bardzo wysokie niezależnie od tego, jakie wyniki ekonomiczne osiągają ze swymi kopalniami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KawaRybol
-3 / 31

Człowieku co ty dupisz? Przyjedź na śląsk i przekonaj się jak to wygląda. Na 1 dniówkę. Tylko na jedną. Nie będziesz chciał wracać. Jest to praca tak niebezpieczna jak zawód żołnierza tylko zamiast kulki zostaniesz zasypany i wyobraź sobie jak to jest umierać odzielony od świata zewnętrznego.
A w tych twoich latach kiedy społeczeństwo musiało "dopłacać" to chyba musiałeś być w innym kraju bo u nas wtedy był tak jakby "złoty okres" tak jak miszczunio powiedział. Nie wiesz nie wypowiadaj się:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicoz
+47 / 97

I znów nasuwa się pytanie, dlaczego ci kopalniani Prometeusze cierpią, ryzykują i poświęcają się za marny grosz na kopalni? Jak sami wypisują, jest tak wiele innych zawodów lekkich, łatwych i przyjemnych - w dodatku bardzo dochodowych... Czytając wypowiedzi, to w zasadzie praca w każdym innym niż górnictwo fachu jest przyjemniejsza, lżejsza i bezpieczniejsza i lepiej płatna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azheal
-1 / 17

Nicoz moze temu ze jest olbrzymie bezrobocie i na slasku poza gornictwem nei ma praktycznie innych dobrych prac?Gornik nie zarabia za duzo zarabia tyle ile powinien zarabiac KAZDY a ja np zwyczajnie lubia ta prace jest ciezka niebezpieczna ale sprawia mi przyjemnosc a co do zarobkow to ja mam 2500 na reke liczac premie i nadgodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicoz
+9 / 15

@Azheal, to było retoryczne pytanie i znam na nie odpowiedź, ale spodziewałem się, że znajdzie się chętny, który się wypowie. Jestem Ślązakiem, mam górników w rodzinie. Śląsk to nie Burkina Faso, bezrobocie jest ale wcale nie najwyższe w kraju, to jeden z najintensywniej rozwijających się regionów w Polsce. Ludzie sobie radzą i wielu, np. ja, nie pracuje na kopalni. A dlaczego moi ziomale "idą robić na grubie"? To dosyć proste. 1. Dobre zarobki przy minimalnym wykształceniu, nie trzeba być inżynieram NASA, 13-stki, 14-stki, deputaty, niedziele, dodatki. Spytaj górnika ile zarabia, zawsze poda Ci tylko samą gołą pensję. 2. Stabilna praca "na państwowym" - te słowa są wypowiadane z wyższością i czcią. Raz przyjętego górnika nie jest łatwo zwolnić, choćby powody były poważne. Broni go masa ludzi. Ten co "robi na państwowym" z góry patrzy na frajerów zatrudnionych "u prywaciarza", których można wylać z roboty z dnia na dzień i ogólnie nikt się nimi nie przejmuje. 3. Emerytura (i to nie mała) już po 25 latach pracy. Górnik emeryt może dalej pracować a wypłata jego emerytury nie zostaje wtedy zawieszona - taki mały przywilej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yamir
+3 / 5

Tyle, że kompania węglowa pracuje na zasadzie rentowności... Mówisz o długu sprzed lat(który zapewne dalej jest spłacany). Oczywiście, że był, bo państwo sobie wymyśliło, że cenę węgla ustalą sobie z "góry", dali "widełki" cenowe i kopalnie tak musiały węgiel sprzedawać, kij z tym, że to się nie opłacało, ale tak sobie rząd wymyślił. Stąd się wziął dług, a spłacenie go nie było jak to ludzie mówią z waszych podatków, tylko państwo dało kompani część akcji z orlena, jak już zauważyli, że spieprzyli sprawę dali z jednej spółki państwowej, do drugiej. Dwa, do kopalń nie dopłaca się, państwo nie może dawać sobie od tak wspierać swoich firm, dawać ze skarbu państwa pieniędzy na te spółkę. One muszę zarabiać na siebie. Poza tym jak sobie wyobrażacie energetykę bez węgla? A co do płac, no cóż skoro narzekacie, że zarabiają za dużo, to się może zatrudnijcie na kopani i też zarabiajcie tyle?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asussss82
-2 / 12

I wlasnie ty idioto powinnienes zjechac na dol do najgorszego syfu !!!!! To bys nie pier**** takich glupot!!!! Ta praca jest cholernie ciezka i w okropnych warunkach ktore w dodatku narazaja zycie codziennie!!! Zebys Ty mogl siedziec z swoim przemadrzalym dupskiem w cieplutkim domku ogrzewanym weglem !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+7 / 11

asussss82 ty zaś mówisz tak jakby ciężka i niebezpieczna praca była tylko w kopali. Uwierz mi są cięższe jak i są niebezpieczniejsze, a mimo to osoby je wykonywające nie mają takich przywilejów. O ile sama pensja to nie problem (skoro kopalnie stać na wypłacanie ich w takiej wysokości to ok) jednak już przywileje emerytalne to inna sprawa. Górnik pracuje 25 lat, reszta 45 (40 lat "realnej" różnicy), przy średniej życia 75 lat, wychodzi na to, ze górnik na emeryturze jest 28 lat, czyli dłużej niż płacił składki (dokładnie 108% czasu), dla porównania spędzi 8 lat (~17% lat płaconych składek). Emerytury są wypłacane ze wspólnej kasy do której wszyscy wpłacamy, a to znaczy, ze na każdą grupę zawodową, która ma wcześniejsze emerytury zrzuca się reszta społeczeństwa, pracując kilka lat dłużej, na każdy rok emerytury dla jednej osoby z grupy uprzywilejowanej 6 osób musi pracować dłużej o rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azheal
-1 / 7

Nicoz - 13 czy deputaty to stare dzieje dawno tego nie ma zostaly barborka i 14 niby fajnie prawda?tylko malo kto wie ze kopalnia juz od wrzesnia ucina pensje i to nie malo bo po 300-500 zl zeby uzbierac na te dodatki. Stablina praca na państwowym owszem ale na państwowym jest tak wszedzie nie tylko na kopalni.Kazdy emeryt moze pracowac ale sa limity zarobku ktorych nie mozna przekroczyc bo zawiesza gornikom tez

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
-1 / 7

karolmyslowic, ponieważ i tak wszyscy nie możemy pracować na kopali - ktoś przecież musi zapierd*lać na wcześniejsze emerytury górników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UruSang
+1 / 3

tylko że pensja w miesiącu bez premii i innych dodatków u mojego ojca wynosiła 1300 zł po 25 latach przerobionych pod ziemią wszystkie dodatki były odkładane na remonty i tym podobne rzeczy wiec zostawała zwykła wypłata a po przejściu na emeryturę dostaje nie wiele wiecej. Zgadzam sie też z nicoz dlaczego ci ludzie ryzykują własnym życiem . Sama wiem jakie zdenerwowanie jest jak taty długo nie było za długo z pracy albo podawali że była jakaś tragedia na kopalni a ci górnicy ryzykują tylko dla tego żeby inni mieli np. tylko ciepło w domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kawasak
0 / 6

Tak to teraz wyobraź sobie że niema górników. Najmniej się mówi o tych których nie widać na codzień. Ktoś musi jeb.ać żeby inni mieli w zime co do pieca włozyć. Może mieszkasz w bloku i tego nie czujesz po prostu... współczuję ci. Mam od groma dobrych znajomych młodych chłopaków którzy po szkole przeszli szkolenia i zeszli pod ziemię. Nie jest kolorowo. Widać że nigdy w pracy nawet nie byłeś. Pozap!erdalaj sobie na budowie w 30stopniowym skwarze - spoko przyzwyczaisz się. Ale zejdź pod ziemię. Byłeś kiedyś w saunie? Wyobraź sobie że mniej więcej tak tam jest czasami. Myślisz że dlaczego górnicy pracują 25 lat? Po 25 latach taki człowiek nadaje się na wieczny odpoczynek (niestety w większości przypadków). Mam ojca emeryta, 25 lat przepracował na dole. Człowiek wcale nie taki stary, ale coraz słabszy i to jest bardzo smutne. Uważam że górnikom, strażakom, lekarzom i żołnierzom należy się największy szacunek. Emerytury? Górnicze jeszcze ujdą, ale za niebawem taki zniszczony po dole człowiek nie będzie miał za co lekarstw kupować. W sumie kto mu je wypisze jak kolejki po kilka lat będą. PODZIĘKUJMY NASZYM RZĄDZĄCYM ZA TAK WSPANIALE URZĄDZONY KRAJ I DALEJ SIEDŹMY W DOMACH! SIEDŹMY W DOMACH ALBO WYJEDŹMY NAJLEPIEJ NA INNĄ PLANETE I OPŁAKUJMY NASZA OJCZYZNĘ ZA KTÓRĄ WALCZYLI NASI DZIADKOWIE!! Ps. Za dzieciaka nasłuchałem się wielu opowieści i przygód od mojego ojca, powiedział że pozwolił by mi nawet na wojne jechać, ale NIGDY nie pozwoli mi pracować pod ziemią. O czymś to chyba świadczy... Jeżeli nie będzie innego wyboru to trzeba będzie iść - za coś trzeba żyć.. mama wiecznie dawać nie będzie jak to się wielu dzieciom teraz wydaje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2013 o 0:28

avatar nicoz
+3 / 3

@Azheal Gadka o "robieniu na państwowym" zawsze się powtarza, jak rozmawiam ze znajomymi górnikami. W sensie, że oni są lepsi, bo robią na państwowym. Tak samo jak powtarzany do znudzenia tekst "jakbyś zjechał na dół, to byś zrozumiał jaka to ciężka praca". Ale ja nie chcę zjeżdżać na dół, wiem jaka to ciężka praca i wolę robić co innego, co im też zresztą zawsze rekomenduję. I zawsze pytam : dlaczego? Ktoś ich zmusza do pracy na kopalni? Rodzice ich za bajtla sprzedali do roboty na grubie? Wysłuchując ich niekończących się narzekań w sytuacji, gdy mimo tego za nic w świecie nie chcą zmienić pracy dochodzę do wniosku, że albo są masochistami albo hardkorowymi miłośnikami przeżyć ekstremalnych. A tyle jest ciekawych zawodów nie związanych z branżą wydobywczą : http://demotywatory.pl/4243327/Najlepsze-zawody-na-swiecie#obrazek-4
Pod moim postem jest kolejny mówca w stylu "przyjedźcie na Śląsk i przyjmijcie się do kopalni..." Ten tekst byłby komiczny, gdyby oni tego nie traktowali tak na serio. No ale coś wyjaśnił : mamy człowieka, który ma takie kwalifikacje zawodowe, że albo będzie (wiecznie narzekającym pod niebiosa) rylem na przodku albo pozostanie mu do wyboru "zapier...lać w Tesco na kasie" tudzież "wypier..lić do Anglika na zmywak". Plus pretensje do tych, którzy nie muszą codziennie udowadniać nadludzkich zdolności "na szychcie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2013 o 15:59

D deanthehunter
-1 / 5

Skąd jesteście BARANY? może bezrobocie nie daje im możliwości pracy gdzie indziej. Może dla nich szczytem ambicji nie jest wypi*rdolić do Anglika na zmywak. Albo zapi*rdalać w Tesco na kasie. "...Dość dopłat do cwaniaczków, którzy uważają, że należą im się zarobki bardzo wysokie niezależnie od tego, jakie wyniki ekonomiczne osiągają ze swymi kopalniami...." Z twoim podejściem to zapewne godzinę po zjeździe na dół prosiłbyś żeby cie wywieźli z powrotem na powierzchnię. Nić mnie tak nie wk*rwia jak IDIOCI, którzy całą swoją wiedzę czerpią tylko z gównianych portali. W dupie byli, gówno widzieli -ale mędrkują się cwaniaczki. I źle im, że górnik zarabia ok.2000-3500 zł miesięcznie. Dla tych wszystkich KOZAKÓW mam propozycję taką jak autor apelu. Przyjedzcie na Śląsk, przyjmijcie się do kopalni (pod warunkiem, że się nadajecie) i przepracujcie jedną "szychtę" -potem się wypowiadajcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wcibski_statystyk
0 / 0

Jeszcze odnośnie bezpieczeństwa pracy w górnictwie i budownictwie - to bardzo demagogicznie brzmią opisy osób spalonych lub zasypanych żywcem - ale po analizie wypadkowości w tych sektorach - do liczby mówią same. Wg danych z GUS I półrocze 2013: wypadki śmiertelne (G)órnictwo: 10, (B)udownictwo: 20, wypadki ciężkie (G) 6, (B) 32, wypadki ogółem (G) 1111, (B) 2626. Przy czym zatrudnienie w budownictwie jest większe, dlatego te same statystyki na 100 zatrudnionych: wypadki śmiertelne/100 (G): 0,59, (B): 0,42, wypadki ciężkie/100 (G) 0,36, (B) 0,67, wypadki ogółem/100 (G) 65,74, (B) 54,96. Są to bardzo zbliżone wyniki (jak porównamy samo górnictwo węgla kamiennego i brunatnego - szala nawet przesunie się wykazując zdecydowanie większą wypadkowość w budownictwie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Akarius
+1 / 1

A Ty, kolego lynx4, zastanów się nad tym co piszesz.
Primo: nie podlega żadnej dyskusji że praca górnika to praca bardzo niebezpieczna zarówno dla zdrowia jak i życia. Jeśli twierdzisz inaczej to masz gówno nie oczy ale rozumiem że pieprzysz farmazony bo nigdy na dole nie byłeś. Moja rodzina od dziada pracowała na kopalni więc dość się nasłuchałem ile razy ojciec czy dziadek uszli śmierci. Mniejsza z tym - za pracę tak ryzykowną należy się godziwe wynagrodzenie i jeśli Ty odmawiasz górnikom ich zarobków - bo reszta Polski tyle nie ma - to jesteś debilem bo za sytuację w Polsce górnice nie odpowiadają. Ganiaj bandę złodziei z Wiejskiej za stan Polski.
Secundo: 19 miliardów za pokrycie niezapłaconych ZUSów, wyniki ekonomiczne kopalni - ponownie, czy to wina górnika że ZUS jest niezapłacony? Albo że kopalnia osiągnęła mały zysk? A przepraszam, to od czego jest zarząd i za co odpowiada jeśli to górnicy, ci co pracują na dole, są winni? I wreszcie: skąd wiesz na co w kopalniach ile wydano? Dysponujesz konkretnymi dowodami czy jesteś kolejnym specem od wszystkiego który wie najlepiej jak się pływa bez maczania nogi w wodzie choć raz w życiu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~firmowiec
0 / 0

Walnij ty się w głowe co ty wypisujesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rk79
+1 / 1

Ludzie pracują w górnictwie bo przeważnie w regionie nie ma innego lepszego zakładu pracy, to proste więc nie wiem o co Wam chodzi. A ponarzekać każdemu wolno, toż to przecież normalne u każdego Polaka. Co do zarobków to trzeba rozróżnić parę rzeczy. Nie wiem jak jest na innych kopalniach ale w Bogdance w spółkach zewnętrznych typu Linter, Drilling, PRS, RGB zarabia się od 1500 do 3500zł w zależności od stanowiska, stażu, pracy, uprawnień i premii, średnio ok 2000zł. W LW Bogdanka czyt. głównej spółce zarobki górnika to średnio ok 4000zł licząc premie itp. A barbórka i 14stka to dodatki płacone raz w roku. Praca jest niebezpieczna i wypadki się zdarzają co raz (ucięty palec, skręcona kostka norma) i tak jak pisałem na początku każdy wie w co się pcha. Denerwuje mnie że najwięcej do powiedzenia mają osoby które na dole nie były i co najwyżej widziały na zdjęciu kopalnię. Zresztą było dużo przypadków jak się zwalniali po 2tyg bo praca nie dla nich. Pozdrawiam i radzę zająć się sobą w pierwszej kolejności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~GOść79
+1 / 1

13 nastki to mają nauczyciele a nie górnicy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dstk
+1 / 1

Zobacz dziewczynko ile kopalnie odprowadzają rocznie podatku. Kompania Węglowa za 2013 rok zapłaciła 7 MILIARDÓW PLN.
Pozdrawiam wszystkich którzy nie słuchają mass mediów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m4ght
+15 / 19

Dziwne, bo znam chłopaka, który w kopalni niedaleko Lublina zarabia 4000-5000 zł, ma pracownicze mieszkanie i ma ~25 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
0 / 6

Czyli w "Bogdance", mieszkam w tamtych okolicach, i jak Lubelszczyzna słynie z biedy, to chałupy górników się wyróżniają na tle okolicy, i to właściwie w zdecydowanej większości tylko górnicy się budują w moich rejonach, bo reszty zwyczajnie nie stać, na wybudowanie i wykończenie. Więc tak, górnictwo to straszna sprawa, sam się zastanawiam czy po studiach nie kształcić się na górnika, najpierw zarobki szału nie robią, ale ci co dłużej robią i wychodzą ze spółek gdzie faktycznie mało płacą, wtedy zaczyna sie inne życie, wiadomo, pod ziemią bezpiecznie i przyjemnie nie jest, ale nie przesadzajmy, ze to jakaś ruletka, można zginąć wracając do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 3

@survive.,,Lubelszczyzna słynie z biedy"Chyba z glowa masz cos nie tak,najpierw odwiedz lubelszczyzne a pozniej sie wypowiadaj. http://www.wspolnota.org.pl/uploads/media/Ranking_zamoznosci_2012-wojewodztwa.pdf,ludziom tez nie zyje sie tak zle,u mnie w miescie kumpel po tech.chemicznym dostal od razu prace i ma placone okolo 2tys netto,za okolo 2-4 lata jego pensja wzrosnie do 3-4tys na miesiac,wszystko bez znajomosci,a koles ma 21 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 18:43

K Kawasak
-2 / 2

Albo robi pod firmą albo buja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

@Kawasak.,,Albo robi pod firmą albo buja"Nie klamie,tylko zaklady azotowe zatrudniaja najlepszych uczniow z chemika,biora najlepszych uczniow z chemi i innych zawodow uczonych z tej szkoly,uczniowie maja pewna i dobrze platna prace,a czy ja przyjma to od nich zalezy.Z reszta caly sprzet w szkole jest finansowany przez Zaklady Azotowe,maja najnowszy sprzet potrzebny do nauki praktycznej w szkole,do tego dochodza miesieczne praktyki na zakladach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2013 o 16:09

avatar arribada
+22 / 58

Ojciec górnik, szwagier górnik, sąsiad górnik (chłopak ma 33 lata i sztygar). Nienawidzę jak górnicy skomlą. A 13 stki, 14 stki, barbórka, ołówkowe, dodatki do kolonii dla dzieci, dodatek urobkowy ( za nadwyżki)? Mam 33 lata i jestem pielęgniarzem. Zapierniczam za 2 000 zł, ludzkie odchody, felgama i uryna. Pełno pijaczków i narkomanów z MRSA, HIV, zap wątroby...do tego presja bo ludzie są roszczeniowi itd. Śmierć dziecka na dyżurze za każdym razem wywierca mi w psychice otwór wielkości Kanady... A górnicy? Skomlą. Biedaczki dostają za darmo mleko, batony czekoladowe, obiady i pracują 25 lat... A co maja powiedzieć ludzie innych profesji? Oni mają łatwiej? A nauczyciele gorsi? A kierowcy? Pracownicy PKP? Drukarze? WSZYSTKIM jest cieżko. Tylko górnicy mają silne lobby i mobilizują się i jadą na Warszawę. Kocham mój zawód, na 6 pacjentów 1 podziękuje i to napełnia mnie radością i wiara w ludzi i świat. Nie narzekam. Narzekasz? Zmień zawód na byle jaki, wszyscy maja dobrze tylko górnicy źle.

ps. Pamiętacie strajki pielęgniarek w Warszawie i jak PIS zagłuszał telefony pielęgniarek? O tym się nie mówi..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asadfghjkio
-1 / 15

No to co tam jeszcze robisz w tym szpitalu? Przyjdz na kopalniue! Dostaniesz 6000 zl od reki. PIERD**lisz jak z nut

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gclury
+3 / 5

No i zaczęła się wyliczanka kto ma ciężej, kogo bardziej gnębią. Nikt nie ma lekko, wszyscy jesteśmy jednym narodem i każdy powinien robić to co do niego należy i co potrafi, żeby to wszystko jakoś funkcjonowało, a nie patrzeć na każdego z góry. Ponieważ wydaje nam się, że ktoś tam nic nie robi i zarabia mnóstwo kasy za nic w sytuacji, gdy nie mamy pojęcia o jego pracy, chociaż to się niestety zdarza. Ja osobiście zawód górnika uważam za wyjątkowo ciężki, bo z tym trzeba się zgodzić, że są zawody bardziej wymagające mniej po kątem obciążalności fizycznej jak i zarówno umysłowej. Emerytura górnika po 25 latach, to nic ciekawego, w moim wyobrażeniu, wygląda tak, że on najczęściej lata od jednego lekarza do drugiego, to rehabilitacja itd., bo organizm ma wyeksploatowany do granic możliwości.
Węgiel, to ważny dla nas surowiec i powisimy go wykorzystywać do maksimum, a nie eliminować jego wykorzystywanie, pod przykrywką działań "ekologicznych" a efekcie celem tego jest to żeby zachodziła potrzeba nabywać wszystko od przyjaciół ze wschodu i z zachodu.
Ja nie chce wysnuwać tutaj teorii spiskowych, ale w takiej sytuacji Polska jest uzależniona od innych państw, czyli nie ma takiej wolności o której się tak dużo mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
-4 / 12

"PiS zagłuszał telefony pielęgniarek" Zabawne :)) Rozumiem, że obecnie ujawniona afera korupcyjna (dyrektor GUS, i inni) oznacza, że Platforma Obywatelska kradnie?? Telefony zagłuszało ze względów bezpieczeństwa Biuro Ochrony Rządu i tylko na terenie urzędu państwowego do którego wdarły się pielęgniarki i zrobiły tam na miejscu strajk okupacyjny. A co do górników, to autor demota ma rację, twoje informacje o dodatkach płacowych i dopłatach dla górników pochodzą sprzed 20 lat. Ja nie chcę się rozwodzić, kto powinien ile zarabiać, ale faktem jest, że polski przemysł górniczy jest systemowo niszczony, podczas gdy powinien być wspierany przez rząd, ponieważ dzięki temu mamy jeszcze w miarę tanią produkcję ciepła i prądu. Komuś zależy, aby polskie górnictwo odwaliło kitę, wówczas będzie trzeba importować węgiel a potem budować elektrownie jądrowe - a to znaczy, że ktoś będzie nam sprzedawał swoją technologię. Wiecie ile kosztuje jedna elektrownia atomowa ? I właśnie o to idzie cała gra, o wielkie pieniądze i o wysokie ceny energii cieplnej i elektrycznej dla końcowego odbiorcy, czyli DLA NAS !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alewis8
0 / 4

@arribada - mają tak a nie inaczej bo się postawili. Gdyby nie te wszystkie akcje to co, pewnie by mieli umowę zlecenie z agencją pracy tymczasowej za 9,38 brutto za godzinę. Ale górnicy jako jedna z bardzo niewielu grup zawodowych w tym kraju odważyła się postawić a nie dawać robić z siebie niewolnika. Większość ludzi mocna w gębie i w internecie a w rzeczywistości pracują za 1200 bo wierzą w "kryzys" i trzęsą portami że jak sie postawią to żadnej pracy nie będą mieli. Media wpajając ludziom wyimaginowany "kryzys" dalej obniżają samoocenę i mamy potem co mamy. Poza tym to polactwo w tych komentarzach... żale na siebie, pretensje do innych bo zarabiają więcej. Jak dobrze że nikogo z was w życiu na oczy nie zobaczę bo zarabiam 12 tysięcy. Żywcem byście mnie chyba spalili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mmaniekk
0 / 0

Niestety, masz rację! Piszę niestety, bo do niewielu to dociera, że każdy zawód ma swoje plusy i minusy, wszystkim jest ciężko i wszystkim zabrano już przywileje, tylko nie górnikom. Jestem ze Śląska i nie znam ubogiego górnika, po prostu nie znam! Już same te bony żywnościowe wprawiają mnie w osłupienie, bo który inny zawód dostaje ekwiwalent za "wyżerkę"? Nawet kucharze, którzy przy jedzeniu robią, mogą zjeść w pracy, o ile w ogóle, jedynie jakąś cienką zupkę, a tu proszę bon żywnościowy za połowę dniówki osoby z najniższą krajową. Praca ciężka, w porządku, ale skoro tak źle, to po kiego diabła tam siedzą? Niech szukają leżejszej. I niech nikt mi nie powie, że zarobki, to 2200, bo go wyśmieję. Połowa mojej rodziny robi, albo robiła na kopalniach i jak to czytają, to się śmieją! A znam kilka osób, które rzuciły całkiem dobre posadki, bo na kopalni zarobią lepiej. I co, zrezygnowały z 2500, żeby zarabiać 2200? A może wspomnimy tu o hutnikach? Ich praca, to niby lżejsza? A zarobiki? A przywileje? A przemysł chemiczny? Oni to pewnie też mają labę. Każdy chciałby iść na emeryturę w młodym wieku i mieć do dyspozycji 3500, a do tego dorobić jeszcze z półtorej. I niech tu nie piszą głupot ci, którzy twierdzą, że 75% górników umiera przed pięćdziesiątym rokiem życia...
I jeszcze jedno - ni ezapominajcie o tym, że jak sklep plajtuje, to nikt doniego nie dopłaca, tylko zwyczajnie się go zamyka, a personel zostaje na bruku, bez żadnych świadczeń, osłon itp. Resztę doczytajcie sobie tutaj - sama prawda! http://m.pb.pl/3980954,67282,zastrajkujmy-przeciw-pazernym-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Leol666
+7 / 11

Wszechobecny ból dupy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zrybak1
+6 / 12

SAM NAPISAŁEŚ NA WSTĘPIE ŻE JESTEŚ STUDENTEM I MIALEŚ "PRZYJEMNOŚĆ" TO ILE TAM ODBYWAŁEŚ TE PRAKTYKI, ŻE WYPOWIADASZ SIĘ JAKBYŚ MIAŁ 25 LETNI STAŻ PRACY NA DOLE?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Screenshot
+1 / 5

Miszczuniu, nie chadzasz to czasem wespół z afotycznym do Komsomołu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 16:26

avatar ~quzqa
+1 / 1

mój kuzyn pracuje w kopalni w Jastrzebskiej spółce, jest sztygarem i skłądki zus zawiesza we wrześniu

nie ma wyższego wykształcenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GamerP
+6 / 10

co za bzdury wypisujesz!
skąd masz dane na temat zarobków w USA / Argentynie ?
W USA pracownik fizyczny pracujący po 40h tygodniowo nie zarobi wiecej niz 3000 dolarów (w dużych miastach i jest to raczej górna granica) przeważnie jest to około 2000 dolarów.
te 5000 dolarów to chyba z beverly hills albo nowego jorku.
Zarzucasz wszystkim w około, że wypowiadają się na tematy o których nie mają pojęcia a sam robisz to samo.
Sam jesteś większym manipulantem niż te portale które wymieniłeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+5 / 21

Nie poplaczcie sie. Sa ludzie, ktorzy musza pracowac(latem) w warunkach 60-70 stopni podczas obchodu bez odzierzy ochronnej i nie maja od tego swietnych emerytur,na ktore to my sie skladamy. Zawodowi kierowcy tez moga miec wypadek(mamy jedne z najmniej bezpiecznych drog na swiecie) i jakos z tego powodu nie robia lamentu,jaka to ich praca jest niebezpieczna. Oplacalnosc wydobycia maleje,co jest logiczne, gdyz trzeba wydobywac z coraz nizszych glebokosci, a Wasza postawa: "my nie bedziemy bidoki mieli pracy,ojojojoj" napewno nie sprzyja przejsciu na bardziej ekologiczna energetyke - to proste: oplacalnosc wydobycia zaczyna malec, to trzeba znalesc alternetywne zrodla energii - czyli zainteresowaac sie energetyka bardziej sprzyjajaca srodowisku, a nie doplacac z panstwowej kasy,bo wtedy MY WSZYSY robimy na to zrzutke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cookiemonster63
+2 / 4

Przejście na odnawialną energetykę to nie takie hop-siup. Oczywiście musimy stopniowo przechodzić z węgla na inne metody, ale na pewno nie uda się tego zrobić w 100% przez najbliższe 50-100 lat. Każdy proces inwestycyjny w energetyce trwa co najmniej 10 lat i to nie tylko w Polsce. I myślę, że wolimy dopłacać do kopalń, niż wydać miliardy, a nawet biliony złotych na całkowite przemianowanie polskiej energetyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 7

Ciasteczkowy, wg mnie nalezaloby to zrobic tak: tam, gdzie nie trzeba doplacac,to wydobywac, a gdzie sie nie oplaca,to zwyczajnie przestac i caly kraj nastawiac na to, ze w ciagu 20-30lat przestanie sie to oplacac i juz sie przygotowywac do przejscia na energie odnawialna-nie gwaltownie, ale zamiast inwestowac w wegiel,lepiej inwestowac w alternatywne zrodla energii. Bo wegiel bedzie pochlanial coraz wiecej i wiecej, a zrodla alternatywne nie. Oczywiscie trzeba to zrobic z glowa i znalesc zloty srodek,ale nie ma sensu pakowac kasy w studnie bez dna. Azheal, gornik przechodzi na emeryture po 25 latach pracy,a sa ludzie, ktorzy przechodza po 35 latach pracy. I jesli gornik pracuje 10lat mniej to dlaczego ma mu sie doplacac do emerytury. Zalozmy,ze osoby dozyja do 80 r.z. i obie zaczely prace w wieku lat 25. Wiec gornik przez 30lat bedzie dostawal emeryture na ktora pracowal 25lat(oddajac niecale 20% wynagrodzenia brutto) - wiec w takiej sytuacji gornik bedzie bardzo "na plusie", a zwykly czlowiek pracujac lat 35 na emeryturze bedzie lat 20. Nawet, jesli oboje oplacali taka sama skladke,to kto bedzie stratny,a kto zyska na takiej emeryturze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cookiemonster63
-1 / 1

Zarówno Xar jak i NobbyNobs macie rację. Energia z węgla jest droga. Ale wiatraki są jeszcze droższe. Na dodatek każda kilowatogodzina potencjalnie produkowana przez wiatraki musi być zdublowana w źródłach konwencjonalnych. Dlatego nie można stawiać na wiatraki jako na główne, i wieleznaczące źródło energii. Wiatr raz wieje, a raz nie. I nie obchodzi go to, czy są akurat godziny szczytu czy nie. Jeśli nie znajdziemy odpowiedniego systemu gromadzenia i przechowywanie energii wiatraki w takich warunkach jakie mamy w Polsce (chodzi mi o siłę i częstość wiatrów) będą tylko ciekawym dodatkiem do krajobrazu. Nobby, sam mieszkam w takiej miejscowości, gdzie są pieniacze, którym wiatraki szpecą krajobraz, i prąd najchętniej brali by tylko ze Śląska, bo panuje dziewne przeświadczenie, że Śląsk jest tylko od tego. Korzystać z prądu każdy chce, ale "elektrownia u mnie pod oknem? no kto to słyszał"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 3

Sa jeszcze inne zrodla pradu,poza elektrowniami. Chocby nawet Slonce - zrodlo prawie calej energii na Ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

,,NobbyNobbs"Nowoczesne elektrownie sloneczne same kieruje baterie w strone slonca,wydajnosc z nich zalezy tez od tego czy bateria jest zanieczyszczona np:paich,kurz.Oplaca sie stawiac elektrownie wiatrowe,ale sporo ludzi sie zaczyna czepiac ze to im przeszkadza,zaslania widok z okna,gdzie jedynym widokiem jest pole,ulica,droga wiejska -.-.Niedaleko mojego miasta chcieli na wsi stawiac wiatraki,to ludzie sie nie zgodzili,bo to niby niebezpieczne,co najwazniejsze nikt by nie byl poszkodowany,ludzie zrobili protest i wiatrakow nie bedzie.Pozostaja jeszcze elektrownie solne,jadrowe(najwydajniejsze),elektrownie wykorzystujace fale morskie,geotermalne.Co do elektrowni geotermalnych to mamy dobre warunki do ich wybudowania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

Tu sie mylisz,oplaca sie stawiac elektrownie sloneczne lub panele na budynkach,a w okolicy wiatraki.Najlepszym rozwiazaniem bylo by stworzenie elektrowni atomowej,wydajnosc jest bardzo duza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 2

"nie pokrywa to nawet kosztów energetycznych związanych z ich powstawaniem z ostatniego roku" Popraw mnie,jesli sie myle,ale chyba te panele nie potrzebuja pozniej pradu,co? Inwestycja raz i masz z bani. To tak,jak bys mowil,ze swierzo uruchomiona elektrownia weglowa rowniez ma bilans ujemny,bo koszta jej wyprodukowania.... Magiczne slowo na dzis: INWESTYCJA!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Franklin
+2 / 8

Dlaczego chce iść na dół? Co go tam ciągnie? Przecież to taka niebezpieczna i mało płatna(?) praca? Zawsze sobie zadaję to pytanie. Dobrą ripostą na ciągłe narzekanie na swoją pracę będzie "sam się pchałeś". Zapamiętaj to, jeśli z tym Twoim chłopakiem to jakoś na poważnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hanyska666
-2 / 4

@NobbyNobs; no dobrze to porównaj sobie ile rolników ginie przez swoją pracę vs. ile górników ginie na kopalniach. Przywołujesz pojedyncze skrajne przykłady, myślisz, że z kolegów mojego Taty zostało o wiele więcej? A że z mojego Dziadka zostało chociaż ciało do pochowania? Żadna praca nie jest lekka, łatwa i przyjemna (rolnik to akurat też jedna z cięższych moim zdaniem). Ale stawiając w ten sposób sprawę, to w każdej pracy może się wydarzyć tragedia. A praca ileś kilometrów pod ziemią, w klaustrofobiczym tunelu, wysokiej temperaturze i zapyleniu to (dla mnie) uosobienie piekła.
@Franklin: Bo chce, bo go to interesuje. Owszem i ze względu na profity.

Przyznam, jest to jedna z lepiej płatnych prac, z wczesną emeryturą, ale jakimś kosztem. Wyobrażasz sobie 60-letniego górnika na szychcie? Poza tym górnictwo generuje olbrzymie przychody i mogłoby generować jeszcze większe (z węgla można produkować nawet paliwo, po prostu politycy nie umieją tym zagospodarować, a UE pierdzi, że to niby nieekologiczne), więc nie rozumiem, dlaczego mieliby zarabiać mniej i nie mieć wszystkich dodatków, skoro na to zapracowali. Żeby było "równo" jak za komuny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Franklin
+2 / 2

~hanyska666, Innymi słowy przyznajesz, że to, co napisał autor demotywatora to kompletna bzdura, że górnikom tak mało płacą. Innymi słowy to całkiem uczciwa wymiana - ciężko pracujesz, dużo ryzykujesz, ale coś z tego masz. Czyli o co chodzi? Dorosły człowiek. Wie w co się pakuje i z jakich przyczyn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hanyska666
-2 / 2

@Franklin proszę, nie wciskaj mi w usta tego, czego nigdy nie powiedziałam. GMłody górnik zarabia niecałe 2000 - może ok. 500-700 zł więcej niż drukarz, nauczyciel czy inni wymienieni w tej dyskusji. A ryzyko podejmuje te same co starsi górnicy. Ale już nie mówmy o ryzyku - z finansowego punktu widzenia górnik generuje o wiele więcej przychodu, na większą skalę niż np. sprzedawca w sklepie. Więc, skoro wypracował to UCZCIWIE, dlaczego ma tego nie dostać do kieszeni? Gdyby on tego nie dostał, poszłoby Tuskowi czy innemu rządzącemu do kieszeni. Na pewno nie Wam. I wtedy byłoby w porządku? Typowe "ja nie mam to nikt nie będzie miał". Jeszcze mówisz o uczciwej wymianie - no właśnie Polacy domagają się, żeby była ona nieuczciwa. Żeby podejmował ryzyko i to wszystko za tyle samo co dostaje w/w sprzedawca.
@NobbyNobbs - przeczytaj proszę to co powyżej napisałam do Franklina. Górnik generuje większy przychód niż sezonowiec na truskawkach, więc dlaczego miałby tego nie dostać? Nie słyszałam nigdy o odszkodowaniu "stresowym" - nie znam nikogo, kto by je dostał. "Stres" w pracy górnika polega na tym, że śmierć dyszy Ci w kark. Wielu, którzy się dopiero uczą, nie wytrzymują presji, rezygnują z tej pracy. Jak dostaniesz zawału serca na dole/czegoś innego, to nie masz już szans na ocalenie. Mojemu Tacie zginęli koledzy, których znał na codzień - jak byś to przeżył? Twoim zdaniem jest to porównywalne do strachu o truskawki? No i jak moja Babcia została sama z trójką dzieci to faktycznie, ciągle odszkodowań mało!
Dlaczego się nie rzucacie o dodatki dla strażaków? Proste! Bo każdy kiedyś widział strażaka w akcji i wie dlaczego mu się należy. A tylko ludzie ze Śląska widzieli kiedyś górnika po szychcie. I wiedzą, dlaczego należy im się szacunek i pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+2 / 2

@hanyska666 Górnik nie wyrobi tyle ile inni, bo pracuje o połowę krócej. Chcesz wiedzieć jaki jeszcze zawód jest niebezpieczny? Spawacz (oczywiscie nie tylko ten, ale w tym się orientuję). Abstrahując od naprawdę olbrzymiego ryzyka nowotworów, szczególnie raka skóry, to po hali jeżdżą wielotonowe konstrukcje na suwnicach. Wystarczy, że się łańcuch urwie i ktoś może stracić nogą albo życie. Po za tym, taką konstrukcję trzeba położyć na odpowiednich szynach. To oznacza stanie w odległość metra od czegoś co może zrobić z człowieka przecier. Mało tego, jak górnik uzna, że nie pójdzie gdzieś pracować to jest okej, nie zwolnią go, bo przecież jest na państwowym. Jak spawacz powie, że coś jest niebezpieczne, to dostaje wypowiedzenie, bo na jego miejsce czeka 10 następnych. Dzięki temu dochodzi do takich sytuacji gdzie pracownik znajduje się tam gdzie nie może się znajdować. Prosty przykład. Parę lat temu na zakladzie przekładali wielkie metalowe belki. Trzeba było to postawić na szynach, no ale wszystko ma być szybko. Efekt był taki, że gościu podszedł za blisko, żeby sprawniej instruować operatora suwnicy. Spróbowali za pierwszym razem, ale wyszlo krzywo, za drugim razem operator opuscił tę belkę za szybko i poleciała trochę na bok. Zahaczyła o udo faceta i dosłownie zdjęła mu mięsień z kości. Nie przecięła skóry ale cały mięsień znalazł się w okolicy kolana. Pół roku chorobowego. Kogoś obchodziło, że koleś ma rodzinę? Że nie może się utrzymać za głodowe chorobowe? A skąd, przecież to jego wina! Po co podłaził? Ale jak górnik idzie na dół, gdzie na chwilę obecną są takie zabezpieczenia, że choćby zagrożenie pylicą można wyeliminować niemal całkowicie, to jemu się należy 10 tys. różnych przywilejów. A potem taki biedny i sparacowany górnik przechodzi na emeryturę i idzie do nastepnej pracy. Czy wyobrażam sobie 60-letniego górniką? Nie. A czy wyobrażasz sobie 70-letniego spawacza? No mój tata niestety musi, tylko różnica jest zasadnicza. Otóż Twój chłopak po 25 latach dostanie emeryturę, a mój tata dostanie 400 zł. Wiesz dlaczego? Bo ktoś musi robić na te wszystkie uprzywilejowane grupy. Czy na kopalni jest ciężka praca? Pewnie że jest, tylko że powinno wprowadzić prostą zasadę. Kończysz pracę jako górnik? Spoko, zakład sponsoruje ci kurs zawodowy i idziesz zasuwać do wieku emerytalnego. I emeryturę dostajesz wtedy kiedy wszyscy czyli w wieku 67 lat.Wtedy byłaby pewność, że faktycznie zapracowałeś na nią. A na chwilę obecną mój tata przepracuje tyle co dwóch Twoich chłopaków i dostanie prawie 10 razy mniej. Super!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Franklin
0 / 0

@hanyska666, Jednego nigdy nie powiem - nie powiem, że Ślązak nie jest prawdziwym Polakiem. Gdy słyszę jak narzekacie to tak sobie myślę "Polacy z krwi i kości normalnie". I dodatkowo - ja tu się niczego nie domagam, a na pewno nie tego, żeby odbierać uczciwą zapłatę komukolwiek. Jestem człowiekiem z natury apolitycznym i jedynie pokazuję Ci co powiedziałaś. A powiedziałaś, że płaca jest na tyle zachęcająca, że Twój chłopak idzie tam pracować pomimo ryzyka. No i pokaż mi zawód, w którym na początku zarabia się więcej niż stawkę minimalną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cec22
+11 / 11

gosciu - sprawa jest prosta - jak sie nie podoba na kopalni - isc do budownictwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~chnhhnfc
+6 / 8

Gówno prawda z tymi zarobkami. Moi koledzy startowali na bogdance od 2 tys z kawałkiem. Kto Ci pójdzie za 1300 na kopalnie??!! hahahaha. Po kilku latach zarabiają 3-4 tys.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Guy_Fawkes
+3 / 5

Wszystko fajnie tylko, że górnik żyje średnio rok dłużej niż wynosi średnia krajowa (dane medycyny pracy)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Akarius
-2 / 2

Dokładnie! A odsetek tych którzy żyją dłużej niż 100 lat jest trzy razy większy niż gdzie indziej w Polsce (dane GUS).
PS: linka nie podam, wystarczy że napiszę "dane GUS" i każdy debil to łyknie, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicoz
+7 / 11

Podsumowując : praca w górnictwie nie ma absolutnie żadnych zalet, na śmiałków czyhają niezliczone niebezpieczeństwa a zarobki są marne.
Dlaczego więc kopalnie nie narzekają na brak chętnych do pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aa
+2 / 4

Bo jest to panstwowa robota, w której masz pełne składki, ubezpieczenie i w miarę dobre zarobki, a nie robisz za najniższą krajową + reszta "do ręki"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicoz
+4 / 8

@aa Czyli wychodzi, że mając do wyboru jakąś inną robotę "u prywaciarza", wprawdzie lżejszą, bezpieczną wolą iść "na państwowe" i cierpieć swe niedole na kopalni w zamian za grubą emeryturę po 25 latach, składki, dodatki i związkowców, którzy nie pozwolą ich tknąć? To brzmi jak świadoma decyzja. Skąd więc te wieczne narzekania, skoro sami wybrali? W górnictwie zawsze było ciężko i niebezpiecznie, nie wiedzieli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pływający
+9 / 9

Jest cała masa zawodów niebezpiecznych. Górnictwo, według mnie, nie powinno być dodatkowo faworyzowane. Jestem marynarzem, 8 miesięcy w roku nie ma mnie w domu, pracuję po 10-14h dziennie. Każdego dnia te same twarze. W kraju żona z 3 dzieci i, w przeciwieństwie do tego co sobie ludzie myślą, nie jeżdżę wypasionym samochodem, nie mieszkam w willi, nie jeżdżę co roku na wakacje w tropiki. W razie wypadku żona nie dostanie nawet wspomnianego palca ze zmiażdżoną obrączką, bo palec zjedzą rybki, a obrączka będzie sobie leżeć jakieś 3km pod poziomem morza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zwykły86
+6 / 6

Ludzie, po co te dyskusje kto ma lepiej? Nie podoba się na kopalni to zmieńcie branżę. Nie podoba się na budowie? Ta sama historia. Ja zasuwam przy pokryciach dachów od rana do wieczora. Pól dnia wiszę na linie która wbija się w brzuch i żebra. Tu gdzie jestem upał dochodzi niekiedy nawet do 48 stopni, a w zimie temperatura spada do -20. Wilgotność sprawia, że nawet najlepsze ciuchy nie chronią przed zimnem. Przez jeden nieostrożny ruch mogę stracić życie lub pozbawić go któregoś z kolegów. Całe szczęście nie pracuję w Polsce więc i zarobek godziwy, ale nie żale się nikomu jak to mam ciężko. Nie pasuje? to na kase do supermarketu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Skinnol
-5 / 7

Oczywiście, górnik na dole z obrączką. Człowieku, czy ty naprawdę byłeś na dole?! PIERŚCIEŃ, SYGNET, ŁAŃCUSZEK? Na dole?! Niech się gdzieś zahaczy, taśma niech złapie, spadnie kamień na rękę, do amputacji bo nie da się uratować, NIE WOLNO NA DOLE NOSIĆ BIŻUTERII!!!! Chyba że prosisz się o wypadek to proszę bardzo!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aa
+3 / 3

Kolego, idąc tym tokiem myslenia to po co ci ubranie robocze na kopalni? Guzik moze ci zahaczyc o tasme i cie zabije. Mozesz biegac nago to tez ci nie powiem co wciągnie i tez cie zabije. Prosze cie naprawde. Takiego pier*olenia sie sluchac nie da

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Demitologizator
+8 / 8

W jakim innym kraju górnik po 20 latach idzie na emeryturę? Nawet w Niemczech po 20 latach to przestaje pracować "na dole" ale pracuje do emerytury - "na górze" lub w innej branży po przekwalifikowaniu. w jakiej innej grupie zawodowej ponad 90% żon nie pracuje tylko żyje z pensji mężów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czyzyk9
+1 / 1

Dlaczego autor demota pisząc o górnictwie na "Śląsku" opisuje wyłącznie kopalnie węgla kamiennego wydobywanego z GOP. Na Śląsku wydobywa się również miedź w jednych z najgłębszych w Polsce kopalni, nie mówiąc już o wydobyciu bogatych zasobów metodą odkrywkową. Np. węgiel brunatny w Turoszowie lub o granitach ze Strzegomia bądź Strzelina. Przecież to też jest ku...wa Śląsk i śląskie górnictwo. Sam jestem studentem GiG. Artykuł powinien być zaopatrzony w nagłówek np. Sytuacja górnictwa węgla kamiennego w GOP lub sytuacja górnictwa węgla kamiennego na Górnym Śląsku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tirowiec
+3 / 3

To samo dotyczy tirowców. Nie wiem skąd ale jest przekonanie w społeczeństwie że tirowiec zarabia 10 000. No poniżej 6 000 nie schodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cookiemonster63
0 / 0

Też nie wiem skąd to przekonanie. Mój tata jeździ tirem głównie do Rosji, w domu jest raz na półtora tygodnia i to najczęściej na jeden dzień i nie ma nawet 2000. Ale tirowcy nie są tak zorganizowani, są zatrudniani zazwyczaj przez małe przedsiębiorstwa i zazwyczaj nie mają czasu psioczyć na marne zarobki i niebezpieczeństwo w pracy, bo jak wyjadą, to są przez tydzień czy dwa cały czas w pracy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mmaniekk
0 / 0

Przynajmniej zarobki podajesz szczerze, to się ceni! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+11 / 11

Mój ojciec jest spawaczem. Codziennie idzie do pracy, gdzie promieniowanie jest takie, że na zdjęciach widać zarys jego czaszki (a przypominam, że na głowie ma skórzny kaptur i przyłbicę). Na drugiej zmianie w lecie na hali jest 30 stopni + temperatura, która idzie od palnika. Niemal każdego dnia przychodzi z pracy poparzony, bo sprzęt mają taki, że wiecznie to się kaptur obsunie, to coś odpryśnie, a nie dostaje ubrania ochronnego. Na wejściu do pracy dostają materiałowe spodnie robocze.. Wczoraj przyszedł z poparzoną gałką oczną, bo odprysnął kawałek matalu, sam mówił, że i tak było dobrze, bo czasami taki rozgrzany opiłek metalu przykleja się do oka i dobrze jest, jak się go uda ściągnąć kawalkiem papierka. W takich warunkach pracuje od 20 lat i będzie pracował nastepne 20. Wiecie jaką emerytutrę mu wyliczyli? 400 zł, nie 4000, CZTERYSTA. Przepracuje tyle ile dwóch górników, ale nie, nie dostanie swoich pieniędzy, bo przecież ktoś musi zarabiać na jaśnie panów. W Polsce mamy więcej grup uprzywilejowanych niż zwykłych ludzi. To CHORE. Więc mam taki apel drogi górniku: Tak Ci źle na tej kopalni? To idź gdzie indziej. Wejdź sobie na halę i posiedź 8 h przy palniku. Przecież to jest takie przyjemne i bezpieczne!
Łatwo się mówi, że na kopalni ciężko, dopóki nie musisz pracować w porównywalnie ciężkich warunkach i dopóki nie okaże się, że nie będziesz mieć emerytury. Że już nie wspomnę o tym, że wiekszość górników po tych 25 latach pracy, jest tak schorowanych i urobionych, że idą do drugiej pracy. Tym sposobem dostają emeryturę + pensję. Miesiąc w miesiąc mają około 3000 zł, podczas gdy inni mają 400 - 500 zł. To jest sprawiedliwe? Dlaczego jedni mają harować po to by inni mieli dobrze? Myślisz, że mój tata nie ma rodziny? On zarabia 2000 po 20 latach, a naprawdę jest fachowcem. Moja mama po studiach i z wlasną firmą CZASAMI przyniesie do domu 7000. Ale oczywiście to tylko górnikom jest źle...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lukiooo
+3 / 5

na 100% gimbaza, a jak faktycznie politechnika, to o zgrozo, poziom wiedzy i poglądu na całokształt Budryk 1500, skoro amerykański bądź australijski górnik zarabiają "tyleee" kasy to dlaczego opłaca się nam sprowadzać węgiel właśnie z tamtych krajów? skoro wydobywa go zarabiający kupę kasy górnik, nowym sprzętem a potem jeszcze jest transportowany przez 1/3-1/2 świata? Bo pracuje tam tyle ludzi ile faktycznie potrzeba (nie tak jak u nas gornicy idą się wyspać na szychte, nie ma związków zawodowych pochłaniających kupę kasy, a teraz sobie dolicz to Twojej pensji flapsy (posiłki regeneracyjne), barbórkę, czternastkę, deputat węgla, podział zysków, akcje, wczasy pod gruszą, wyprawki do szkoły dla dzieci i co szczylu? Jak już dorośniesz to wtedy możesz zabrać głos teraz milcz i ciesz się póki co z krowy którą doją górnicy (wraz z związkami) a niedługo może paść!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
-1 / 1

Chłopie nie masz pojęcia o tym o czym mówisz. Po pierwsze w ameryce wydobywa się coś o konsystencji gów**(dosłowanie) a nie węgiel. Po drugie wydobywa się do na ok. 20-50m pod ziemią zwyczajnymi koparkami. Taki węgiel to gów** nie więgiel

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+1 / 1

O każdym zawodzie krążą legendy - najchętniej czytane i powtarzane są oczywiście te złe, bo to jakoś ludzi pociesza, że inni mają gorzej lub są większymi sk*rwielami niż oni sami i po prostu czują się dowartościowani/oczyszczeni z win. Mnie podobnie irytują wszelkie komentarze nt. lekarzy - ktoś trafił na jednego palanta w kitlu i od razu puszcza famę, że wszyscy tacy-a-tacy. Najbardziej "podoba" mi się stwierdzenie, że sytuacja w szpitalach - w szczególności kolejki, brak leków itp. - to nie wina rządu/NFZ tylko pazernych lekarzy (no bo przecież nie mają ograniczeń na świadczenie usług z kasy państwowej i za każdego dodatkowego pacjenta nie płaciliby z własnej kieszeni...). Tak więc przestańcie się przeciągać "kto ma gorzej", bo każdy ma swoje do wyrobienia - czy to fizycznie czy psychicznie - i dobrze jest tak długo jak nie szkodzi innym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 10:20

avatar ~tdobex
+5 / 7

Sciągnąć tego demota za propagowanie socjalizmu!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Screenshot
0 / 4

Już Czerwone Brygady Demotywatorów się postarają, żeby nie zdjęto. Zaraz zaymoon przyleci i będzie toczył pianę, jaki to wyzysk nie jest i że aby sra... sprawiedliwość społeczna nastała, to trzeba obłożyć obywateli 40% podatkiem od nie-bycia górnikiem + dodatkowo opodatkować węgiel gdzieś tak z 70% akcyzą, żeby kapitalistyczni wyzyskiwacze grzejący sobie nóżki przy CO opalanych węglem w swoich prywaciarskich gospodarstwach domowych fundowali godziwe życie ciemiężonym górnikom, których stada batogami zgania się do kopalń. Zobaczysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maslany
0 / 0

Z drugiej strony, leżą wielkie hałdy Polskiego węgla, wydobytego z Polskich kopalń... A tyle samo surowca na poczet energetyki zamawiana jest chociażby z Kazachstanu, bo łącznie z kosztami przewozu jest taniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~timeszift
0 / 2

z tym 1300 to przesadzasz ,młody ryl w kompani zarobi na scianie 2500-3000

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
0 / 2

Kolejny kur** ekspert. "młody ryl na ścianie" to już samo siebie wyklucza ale co tam. Ja robię na przodku i zarabiam na czystko(nie licząc kartek i barbórki oraz innych okazjonalnych dodatków) 1900zł na rękę w kompani

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Miskos
-2 / 2

Sam pracuje na grubie ok. 3 lata, oddział przodkowy (zabudowa obudowy chodnikowej, zobaczcie jak wyglada i gdzies sa tablice ile waza (np. v32), tyle sie nosi na ramieniu jak cos ;).. Każdy tylko mówi o przywilejach i zarobkach górniczych i ze jak mu sie nie podoba to niech zmieni prace. 1sze zarobki - zarabiam po ok. 2.4-2.6tys (koledzy co na emerytury juz odchodza dostaja po 3.2tys) dla przykładu ciotka na lini zarabia po 3tys, znajomy - sklep z cześciami samochodowymi podobnie 3tys. Sprawa "nie podoba sie to zmien robote" - wiekszość górników pracuje temu bo to ich rodzinna tradycja (tak jak i u mnie), ale tez ciagna bo "dobre zarobki, przywileje" dopuki sami sie nie przekonaja jak jest naprawde. A autor demota zrobiłeś kawał dobrej roboty, gratki. Tylko ze Polskie górnictwo juz opada, za sprawa rzadu. Ale wiekszość powie "aa co tam mieli sie za dobrze", ale czy jak ceny pradu pojda w góre to na wszystkich sie to odbije.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ktos2222
-1 / 3

żaden górnik nie zjedzie na dół za 1700 zł jak napisałes nie wiem gdzie takie stawki są, ale są wielką bzdurą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pells
+1 / 1

Co ty człowieku od tego demota pierdo*isz, może na waszym bidnym śląsku tak jest ale np. na Lubelszczyznie mój ojciec po zawodówce górniczej zarabia 5,500 z sobotami i niedzielami po 23 latach pracy.
Młody górnik ktory przychodzi zarabia 1800-2200 złotych.
Śląsk to inny świat z tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KL89
+2 / 2

Rozumiem jego chęć przekazu jak to naprawdę jest, ale momentami trochę za dużo jadu wsadzał w swe słowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemox101
-1 / 1

Jesteście śmieszni.. jakie 13.. a dlaczego skoro mamy się tak pięknie i zarabiamy takie kokosy nikt z was nie chce tam pracować ? 25 lat i emerytura jak najbardziej dla pracowników dołowych.. a mundurowi co 15 i emerytura ?? tego się nie czepiacie.. a te wysokie zarobki o których mówicie to chciałbym wiedzieć gdzie tyle zarabiają bo chętnie bym się tam przeniósł..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hipokrytes
0 / 0

Pracuję jako normalny fizol w GOPie. "a dlaczego skoro mamy się tak pięknie i zarabiamy takie kokosy nikt z was nie chce tam pracować ?" Załatw mi tam robotę to pójde od strzała tam. Na grubę jak nie masz pleców to się nie dostaniesz więc po co taka zbędna godka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bedajaja
+1 / 5

ty mi gosciu nie pier dol ze górnicy mają po 1300 poborów, bo to jest śćiema, moj wujek robił w kopalni 25 lat, i mowił ze jak bral soboty i niedziele nawet 9 tysięcy wyciąał na miesiac, idąc twoim tokiem myslenia te nadgodziny musiałyby byc wynosic z 500% albo i wiecej godzinnej stawki, to tegu rózne dotaki, itd, , po 25 latach ma emetyture 4tysiace i 3tony deputatu węgla, fakt robota ryzykowna, w ciezkich warunkach, ale placą za nią porządnie, to na budowie jak robisz 10h dziennie na miesiac wyciagniesz 1,5 tysiąca a nie w kopalni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hbhjbj
+1 / 1

Tusk wydał zarządzenie o zwolnieniach mimo braku jakichkolwiek uprawnień do tego? Dobrze się czujesz? Podejrzewam, że reszta bełkotu jest tak samo prawdziwa... Btw., to, że w twojej kopalni zarobki nie powalają na kolana nie świadczy o tym, że informacje prasowe nie są prawdziwe w stosunku np. do KGHM- tam zarobki są o 3 tys. większe niż podałeś w democie. Życzę miłej emerytury w wieku 45 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+2 / 2

Nigdy nie zjachali na dół? Zwiedzałem Wieliczkę w liceum!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Leszek26l
0 / 0

I fedrowałeś sól czy spacerowałeś albo jechałeś/płynąłeś łódką ? Oj koleś....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar qrdebije
0 / 0

Każdy wybrał zawód, taki jaki chciał, więc teraz nie piszcie że ja mam najgorszą prace , za marne grosze.
Wszędzie jest dobrze tam gdzie nas nie ma.Zawsze mozna podjac prace, czy to na kopalni, czy na budowie droga otwarta!
I nawet na kopalni,w tym dziwnym Polskim kraju nie ma duzych pieniedzy
W kopalni miedzi srednia pensja 9 tys. pracownik okolo 3 tys.
W Polsce srednia pensja 3,8 tys. pracownik okolo 1,9 tys.
To ja się pytam kto podnosi to srednia?
W Polsce źle sie dzieje, zeby ciezko pracowac i martwic sie co jutro do garka wlozyc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HarryLepper
+1 / 1

Ja nie mogę. Mamy XXI wiek, a w gospodarce nadal dominuje (98%) XIX-wieczna (albo jeszcze starsza) technologia wydobywania węgla. Kiedy u nas w końcu będą dominowały elektrownie jądrowe i wodne jak w reszcie cywilizowanego świata?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Screenshot
0 / 2

Kiedy postsowieckie popłuczyny odejdą w końcu na wiekuiste emerytury i wprowadzimy wolny rynek. Zaraz pojawią się osobnicy przy kasie, którzy zwęszą zysk z produkowania tańszej energii niż ta z węgla. A że tam też trzeba będzie ludzi do pracy, to górnicy będą mogli narzekać tylko na brak dostaw pyłu do płuc. Jest tylko jedno ale co do energetyki wodnej w Polsce: do tego potrzebne są odpowiednie warunki naturalne. Z Wisły czy Odry zbyt wiele nie wyciśniemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 17:07

avatar ~Leszek26l
+5 / 7

Nie jestem górnikiem i mieszkam daleko od śląska ale tak sobie myślę,że każdy z tych co tak pyskuje na górników powinien sobie pozjeżdżać i popracować w kopalni przez tydzień,ciekawe czy potem by został...
Że w branży chemicznej też ryzyko ? Pewnie,ale jednak mniejsze,wielkich katastrof w branży chemicznej nie ma za wiele - no chyba że jakieś fabryki amunicji.W okolicach mojej miejscowości jest jedna,mało brakowało a PUP by mnie tam wysłał,ale znalazłem pracę.Chłopak którego wysłali miał obrażenia 3 stopnia rąk i twarzy po 3 tygodniach - taki pech.A płacą w sumie nie najgorzej nawet fizycznym,tyle że choć praca lżejsza - równie niebezpieczna jak górnictwo.Chcecie do takich branż - droga wolna,ja jednak ani na przodek,ani na platformę wiertniczą ani do fabryki amunicji i fajerwerków się nie wybieram,tak samo do armii na zawodowego też nie,taką kasę można zarobić i w innych branżach bez całowania się codziennie z kostuchą i ryzykowania że moje zwłoki nie będą się nadawać nawet do identyfikacji (tego co objedzą rybki jak utonie mimo wszystko się da).
Daliście się skłócić ludzie,każdy zawistny bo ten ma kilka stów więcej.Politycy większą kasę kasują,dyrektorzy i niektórzy bogaci przedsiębiorcy,na nich tak nie psioczycie jak na braci,na robociarzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~górnik2222
-4 / 6

Co wy wiecie o górnictwie? Zjedzcie na dół i sie wypowiadajcie warszawiaki od 7 boleści

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lisuu86
+1 / 1

KOMPANIA WĘGLOWA a nie Kampania!!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~oz
+1 / 1

Australia 12K heheh ty chyba srednia zarobkow w gornictwie podales

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pracownik_kghm
0 / 0

kiche macie na weglu z zarobkami, w kghm-ie kasa jest lepsza, na niskiej grupie po kilku latach pracy zniedzielami masz 3600 w mcu, po 15-20 5 wyciagniesz, lepiej jak pracujesz jako gornik to 2600 zmienia sie w 4600 a po 15 latach nawet w 8, ale i sa tacy co zarabiaja 2200. Pisze o pracownikach kombinatu, nie spolek podlegajacych pod kghm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nh
-1 / 1

Nie ma takiej opcji... kolego górnicy zarabiają stanowczo więcej... tyle, że każdego dnia muszą liczyć się z tym, że mogą już nie wyjechać... Sądzicie, że górnicy mają pracować do 67 roku życia ? Oni nawet tyle nie dożyją, popatrzcie na statystyki: średnia długość życia górnika... Przykra to prawda, ale jednak prawda. Jeśli ktoś dalej trwa przy swoim, polecam przyjąć się pod firmę na kopalnię, jestem się w stanie założyć, że większość osób nie wytrzyma tam zbyt długo... Strasznie boli takie coś, jak oczernia się górników. :( Do autora tematu: jeśli masz zamiar pisać dalej takie głupoty, daj sobie spokój... Polacy to taki zazdrosny naród, jak ktoś ma lepiej od nich to od razu próbują się do czegoś doczepić. Kto wam nie pozwoli pracować na kopalni ? Idźcie, pracujcie i zobaczycie, gwarantuje że nie napiszecie nic głupiego na ten temat więcej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gmop
0 / 0

Skoro kopalnie są takim dobrobytem, są opłacalne itd. to z pewnością inwestorzy czekają w kolejce, żeby je kupić od państwa. Nie?... No co Pan powiesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jolantaO
-1 / 1

tak samo mnie smiesza bzdury ktore wypisuja o nauczycielach. zarabiaja po 5000 tys i pracuja po 18 godzin śmiech. Wielu nauczycieli z którymi rozmawiam chciałoby normalnych 8 godzin w ramach budynku szkoly. bo wtedy nikt by nie mowil ze pracuja 18 godzin siedzieliby tylko po 8h dziennie a potem nc by ich nie interesowalo. ani telefony od rodzicow ani sprawy szkoly. o 16 koniec pracy i spokoj. ale tak nie jest. nikt nam nie zrobi gabinetow zebysmy mogli przygotowac sie na nastepny dzien w szkole. siedzimy w domu czasem do wieczora. materialy dla dzieci drukujemy na wlasny koszt bo szkoly nie maja kasy. i nie zarabiamy po 5 tys

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zetar
-1 / 1

O jejciu! Tak się składa, że moja zona pracuje w SP i jedynie co mogę powiedzieć to: kłamiesz!
Nauczyciele pracują po kilka godzin dziennie i znikają ze szkoły i nic ich nie interesuje. Maja swoje pokoje, ale nauczyciela po lekcjach tam się nie znajdzie, bo lepiej nawiać do domu i później twierdzić, że się cos tam przygotowywało niż siedzieć w szkole i faktycznie musieć coś zrobić. Rodzice dzwonią do sekretariatu a nie do nauczycieli. Nauczyciele chodzą z materiałami do sekretariatu i tam się je kseruje (nauczyciel nawet nie stoi przy ksero i nie czeka, po porostu wraca po materiały po lekcjach). Nie zarabiacie 5 000 zł? To podziel sobie zarobioną w ciągu roku kasę (wliczając w to 13tkę i inne dodatki) i podziel przez 9 miesięcy (czyli realny czas pracy nauczyciela). Dodaj do tego przychody z korepetycji (można je śmiało sumować, bo dla nauczyciela lekcje plus korepetycje to mniej więcej 8 godzin dziennie) i otrzymasz realne zarobki. Mój znajomy nauczyciel wyciągał 8 000 zł/m-c, tyle, że jemu się chciało pracować na 2,5 etatu (.w przełożeniu na godziny 10-11 godzin).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kulka348
+1 / 1

nienawidzicie jak górnicy skomlą- ok zgadzam się że kiedy przechodzą na emeryturę nie powinni już pracować zabierając innym pracę ALE!!! SKORO TAK WAM WSZYSTKIM ŹLE, UBOLEWACIE ŻE MAŁO ZARABIACIE MACIE CIĘŻKIE I NIEBEZPIECZNE PRACE I ŻE NIKT SIĘ WAMI NIE INTERESUJĘ TO MOŻE W KOŃCU RUSZYCIE SWOJE 4 LITERY ZBIERZECIE SIĘ WSPÓLNIE WYJDZIECIE NA ULICE NP. NA WIEJSKĄ I TAM ZACZNIECIE WYRAŻAĆ SWOJE ZDANIE I DOMAGAĆ SIĘ CZEGOŚ WIĘCEJ NIŻ TYLKO WEGETACJI OD MIESIĄCA DO MIESIĄCA!! NADAJECIE NA GÓRNIKÓW BO CO??! BO POSTANOWILI ZROBIĆ COŚ WIĘCEJ NIŻ TYLKO NARZEKAĆ NA SWÓJ ŻYWOT?! RUSZCIE TE WASZE MÓZGI ZACZNIJCIE W KOŃCU MYŚLEĆ SAMODZIELNIE ZAMIAST CHŁONĄĆ JAK GĄBKA PROPAGANDĘ Z MEDIÓW ZACZNIJCIE DZIAŁAĆ A NIE TYLKO GADAĆ!!! BO TYLKO WSPÓLNIE MOŻNA COŚ W TYM KRAJU ZMIENIĆ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gladi123
+1 / 1

Twoja praca jest warta tyle ile ktoś jest za nią gotów zapłacić. Dla mnie górnicy mogą zarabiać nawet 20 tyś, jeśli będzie to oczywiście prywatna firma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rrr147
+3 / 3

Zgadzam sie częsciowo z tym co jest napisane w tym democie. Mam tylko jedno ale.. Autor pisze ,ze wszyscy kłamia i zawyżają zarobki i kto nie był "na dole " ten nie wie. Skąd jednak ma informacje na temat zarobków w USA czy Argentynie? Był tam "na dole" a może z tych zakłamanych źródeł? Hipokryta jak sie patrzy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tak235
0 / 2

Szczera prawda, chociaż w jednym miejscu przesadzone. Mianowicie - w kopalni mamy małe szanse na zgniecenie przez głaz czy cokolwiek, sęk w tym, że praca w kopalni zabija pośrednio, w taki sposób pochłania wiele więcej żyć niżeli budowa. Pomyślicie - pier..oli farmazony, ciekawe co może zabić górnika, chyba tylko kręgosłup od schylania się, przeciwnie. Nie ma co daleko szukać przypadków, opiszę wam moją rodzinę. Górnicy: Tata, wujek, dziadek, kuzyn. Zacznijmy od kuzyna, pracuje tylko rok, jeszcze wszystko przed nim. Wujek - umarł na.. pylice, czyli bardzo poplurana choroba spowodowana pracą w kopalni. Dziadek - spadł na niego jakiś głaz, miał pare % na przeżycie, miał wątrobę praktycznie pękniętą na pół, zapadnięte płuca, wiele krwotoków. Na koniec tata. Nie licząc wielu złamanych kości, popękanych żeber ma poważne problemy z kręgosłupem, a kolana i biodra całkowicie wyniszczone, do wymiany, + problemy z sercem i ogromne żylaki (wycięte 2 lata temu), praktycznie wrak. I nie, tata nie ma 50, 60 lat, tylko.. 39. Jeszcze nawiązując do zarobków, co wy pier..licie? 6 tysięcy na start? Mój tata jest na całkiem dobrej pozycji + pełni funkcje sanitariusza. Zarabia około 3 tysiące + 4/5 tysięcy na barbórkę, oraz paczki dla dzieciaków na wielkanoc, mikołajki, dzień dziecka (łącznie ze 150zł). Więc średnia zarobków nie przewyższa u przeciętnego górnika 3,5 tyś. Kuzyn zarabia niecałe 2 tysiące, za barbórki wynagrodzenia nie dostaje, paczek dla dzieciaków też nie. Jak patrzę na obrazki dissujace górników, to krew się we mnie gotuje, nie udzielajcie się na tematy, o których nie macie pojęcia. Na prawdę możecie kogos poważnie urazić. Każdy górnik fizyczny w pełni zasłużył na to, co ma. A skoro kopalnie są lepsze od budowy, to czemu k..wa na nich pracujecie? Zapraszam na Śląsk, o ile uda wam się miejsce pracy znaleźć. Dziękuję, yebnijcie się w głowę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nikt007dfgsdfg_dsfg
0 / 0

prawda zawsze leży po środku chłopczyku - zaprzecz temu, że ostatnio górnicy otrzymali rekompensaty za narażenie ich na stres przez zarząd kopalni, który ogłosił, że będą zwolnienia. I po 3000, tak, tak Panie i Panowie - 3000PLN każdy z górników z tej kopalni dostał do rączki. Ja na takie pieniądze muszę tyrać dwa miesiące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
0 / 0

Ta dostał chyba w pysk a nie 3000

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zetar
+1 / 3

15 000 ludzi jest zatrudnionych w górnictwie na powierzchni? A co oni robią? Liczą ręcznie urobek, każdą grudkę i kamyczek? Na powierzchni w kopalni powinno być: 20 osób w sprzedaży, 10 osób w kontroli jakości, 40 utrzymania ruchu (mechanicy, elektrycy etc), 2 sprzątaczki, dyrektor i ze 2 kierowników. Tyle że kopalnie mają jeszcze z 1000 związkowców, których kopalnia musi zatrudniać - nie dziwie się zatem, że nagle na powierzchni pracuje 15 000 "górników".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~krehaaa
0 / 0

Zapomniał dodać że można także czasem sobie strzelić niezłą dawkę radów ;] Głęboko pod ziemią można trafić na złoża radioaktywnego izotopu węgla, co prawda nie zabija od razu ale także powoduje uszczerbki na zdrowiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Leszek26l
0 / 0

Serio ? Naturalna separacja izotopów na większą skalę bez wirówki (bo metodą dyfuzji gazowej to trzeba by było tygodni i instalacji o powierzchni 4 ha x 4 piętra wysokości !) gdy C14 ma okres połowicznego rozpadu nieco ponad 5,5 tysiąca lat ?! Nie bardzo w to wierzę,podejrzewam że zanieczyszczone jakimiś ciężkimi izotopami albo większe stężenie radonu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wtbn
0 / 0

Kampania węglowa? Co to za Kampania? Mam wrażenie że piszesz o czymś, co widziałeś jedynie z daleka. Nie, ja się nie znam, ale Ty też nie,autorze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~chłop_z_gruby
0 / 0

Jesteś studentem, Nic nie wiesz co tak naprawde na dole sie dzieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 3

Drogi autorze manipulujesz faktami i kłamiesz. Jeżeli tak wam ciężko i pracujecie za damski ch.. Mam propozycję. Zmień pracę. Nie podoba się to szukaj czegoś innego. To dobra rada dla narzekaczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milanito
+1 / 1

Srutu tutu. Górnicy mają premie, po to zresztą, żeby od górnika mniejszy podatek płacić, a z kolei zeby on zarabiał te kilka tysięcy. Wydobycie tony węgla kamiennego to 132 złote, jednak wieloletnie umowy na dostawy wegla, jakie mamy podpisane z innymi krajami, są zaskakujące. Sprzedajemy węgiel po 80 złotych za tonę, czyli za mniej, niż kosztuje wydobycie. Nasz węgiel jest tak tani, że inne kraje zrezygnowały z wydobycia, bo lepiej kupić od nas. Ba, naszym węglem zasypywane jest nawet jezioro, po to, by w przyszłości mieć go gotowego. Ale umów takich nie zerwiemy, żeby nie tracić na każdej tonie sprzedając go za granicę, bo masa ludzi straciłaby pracę i zaczęłyby się strajki. Żadnemu rządowi to nie jest na rękę i tak się bawimy od wielu wielu lat. Natomiast cały wydobyty węgiel, przeznaczony do sprzedaży na teren polski, jest kupowany przez Kampanię Węglową - taką małą grupkę ludzi bizneso-mafijnego pokroju, którzy kształtują cenę sprzedaży węgla na Polskę. Węgiel, składowany na hałdach, nie należy już do kopalni, lecz do Kampanii. Żaden dostawca węgla nie może kupić od kopalni, musi kupić od Kampanii Węglowej, i to za tyle, za ile ustalą. A górnicy niech się wreszcie przytkają, nie mają źle, natomiast narzekają, że nie jest tak rajsko, jak kiedyś, kiedy Polska za czasów komunistycznych nie szczędziła kosztów, by móc się pochwalić prężnie działającym górnictwem i rozwijającym się przemysłem. Ale klas robotniczych, takich, jak kiedyś, już się nie wróci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NaGrubie
0 / 0

Tak się męczyłeś że nie wiesz nawet że to jest Kompania Węglowa a nie jakaś pierd***** kampania wyborcza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~górnik_strzałowy
0 / 6

A górnicy to pazerne hieny i naciągacze... A to 14-stka, a to barbórka, a to zyski, a to za węgiel. K...wa nóz sie otwiera na takie pasozytnictwo !!! Kazała ci ktos iśc do kopalni tyrać w takich warunkach ? nie !!! ciebie interesuja tylko profityy, kasa, zyski, itd. Banda nierobów z kopalni nie przekona mnie. Tylko strajkowac bo za mało, bo złe warunki. Idźcie właśnie nieroby na budowe !!!!!!!!!!!! pc. mam pod sobę 64 osoby. same nieroby...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

gornik strzalowy nie ma zalogi :) polecam poczytac wiecej warszawiaczku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Onkel1994
+1 / 3

Te studynt, co ty wiysz o gornictwie ty.. Chodza jeszcze do technikum, mom kolegów starszych kierzy po zawodówce juz robiom i w Kompani Weglowej maja ok 2,5 tys za fizycznego robola + kartki + wegiel i inne przywileje, Na kopalniach w JSW sa zarobki jeszcze wieksze bo zwykly pracownik po Technikum w Jastrzebiu( mam takich kolegów) zarabiaja najmniej 3000. Do nich 3100 to jest slaba wyplata i nie styko do 1 :D a tak to 3500 itd za zwyklego robola.. Wiec studencie "biolych" na grubie juz je dosc, trza takich ludzi kierzy umia lopatom robic a nie yno dlugopisym pisac. Dziekuje i wez sie schowej studenciku z tym...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2013 o 18:10

D drox
-1 / 1

W technikum gó*** się dowiesz o górnictwie. Na studiach idzie się już dużo dowiedzieć. Ja sam pracuje na kopalni i studiuję zaocznie więc wiem o czym mówię. Poza tym gdzie przyrównujesz JSW do innych kopalń gdzie są najwyżse zarobki na śląsku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

wyjdz :) zal mi takich tumanow...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matil009
0 / 2

Nie chcę nikogo obrazić, ale jak tak źle górnikom to niech się zatrudnią w innej branży?? Może i robota w kopalni jest niebezpieczna ale na budowie czy na halach produkcyjnych też jest i gdziekolwiek indziej. Kolega dojeżdża do kopalni 60km więc chyba tak źle tam nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zrybak1
0 / 0

a mój wuja zjechał tylko raz i powiedział że jak wstawią okna to przyjdzie do pracy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~obserwujący
+1 / 1

Skoro taka krzywda dzieje się górnikom, to dlaczego nie zmienisz pracy? Nikt Cię nie zmusza do bycia górnikiem. Do pracy na kopalni jest dużo chętnych na Twoje miejsce. Swoją drogią ciekawe dlaczego jest tam tylu chętnych, skoro to taki cięzki kawałek chleba?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar someone4
-1 / 1

a gdzie ma pracować ? No KUR*WA GDZIE ? W sklepie i zabierać robotę "świeżakom" po studiach/szkole ? Weźcie się ogarnijcie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tomek290280
0 / 6

kto nie pracowal na kopalni to ma g-no do pisania !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar strzecha1
0 / 6

Co do ciężkiej pracy to racja. Ale ja się pytam dlaczego my wszyscy mamy płacić ??. 25 lat pracy a później co emerytura i jeszcze dodatkowo ci zmęczeni górnicy zatrudniają się na w wszelkiego rodzaju firmach bo przecież muszą dorobić. Cytując wypowiedz pewnego chajera ze ściany w kopalni bobrek ,, jak opłaca rachunki to mnie nic nie zostaje to przcie musza dorobić ni" Zabieranie wszelkich przywilejów np policjantom, żołnierzom zawodowym, górnikom zawsze będzie wywoływało oburzenie tych grup społecznych. Trzeba wypracować jakiś kompromis np: 25 lat na dole i do 67 roku życia praca na powierzchni. Rządzie do dzieła!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dawte
0 / 0

Dlaczego ty masz płacić? Nie płacisz. Górnikom pobierają wyższe składki emerytalne. To jest tzw "1.8" Tzn że za zarobiony 1000zł "zwykłemu" człowiekowi pobierane jest Xzł, a górnikowi 1,8X.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~damian_sz
0 / 4

wiesz co kolego żal mi ciebie wy górnicy zawsze narzekacie jeszcze nie było u mnie w sklepie górnika który by się nie upomnial o rabat zarabiacie po 2-3 tys ale zawsze to nie stara babcia która ma 600zl renty sie prosi o rabat tylko ci górnicy którym wiecznie mało. Wyjaśnij mi tylko bo 9/10 górników ktorych znam ma 2500 emerytury i to ci co na dole pracowali i wiecznie malo gdzie nie popatrze to dorabiaja zabierajac mlodym prace!!!! wiec wez nie pitol glupot

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar someone4
-1 / 1

Czytasz Ty co piszesz ? Emerytura za przepracowanie tyle lat w warunkach super ciężkich tyle wynosi nie tylko dla górników - to raz. O rabat może sie upomnieć każdy ? Nie rozumiem wgl celu pisania tutaj tego? A dorabiają dlatego, że w większości takich rodzin utrzymują się one tylko z emerytury właśnie górnika. Nie znasz ich sytuacji ? NIE PIERD*OL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
-1 / 5

Czy istnieje coś takiego w Polsce jak przymusowa praca w kopalni? Nie, a mimo wszystko całkiem sporo młodych osób na Śląsku myśli o pracy w kopalni w przyszłości. Ciekawe dlaczego, skoro to jest tak strasznie nieopłacalne. :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O odyn122
+1 / 3

Jak czytom te komenty to mi się kozik w tasi otwiero. Przedział kwotowy wynagrodzeń osób fizyczny za przepracowane 22dni powiedzmy waha się od 1800-4300 z deputatem węglowym + bony żywnościowe (ok 18zł = 1 dzień). Dozór, ratownicy, związkowcy to inna bajka. Nadsztygar (dozór wyższy) ok 6000zł, a sztygar zmianowy ok 2500-4000zł bez czerwonych dni. Praca ciężka w gorącu i wilgoci albo w wietrze i chłodzi. Na kopalni każdy znajdzie warunki dla siebie, ale raczej nieprzyjazne i ciężkie. Sama zmiana ciśnienia z powierzchni na poziom 800m w ciągu 50sek daje do myślenia. Więc jeśli nie zjeżdżałeś bodź jesteś tylko żona górnika nie pisz nic w tym temacie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dawte
+1 / 5

To co napisał jest prawdą.
Z racji swojego zawodu odwiedziłem już około 30 kopalń w Polsce.
Przeciętny pracownik podziemny nie zarabia więcej niż 3000 na rękę, a najczęściej około 1800 do 2500 uwzględniając wszystkie dodatki.
Inne zawody są ryzykowne i z trudnymi warunkami? Proszę, znajdźcie mi zawód gdzie jednocześnie występuje tyle zagrożeń:
- śmierć w wyniku eksplozji metanu
- śmierć w wyniku zapalenia się pyłu węglowego
- śmierć w wyniku zasypania kilku tonowymi "okruchami"
- śmierć w wyniku zatrucia gazami typu CO itp
- śmierć w wyniku niekontrolowanego kontaktu za maszynami typu wielotonowe kombajny, kruszarki, taśmociągi itp;
- śmierć w wyniku porażenia prądem (po kablach i urządzeniach 6000V płynie woda), wystarczy jedna nieszczelność...
- zwyrodnienia stawów w wyniku pracy w olbrzymiej wilgoci;
- pylica
- choroby oczu związane z wiecznie zbierającym się w nich pyłem. Nie wystarczy ich umyć i po sprawie...
- złamania, zwichnięcia, uszkodzenia czaszki i utraty kończyn od poślizgnięć, upadków na śliskich chodnikach, wpadnięć do tzw. rząpi;
Niedogodności pracy:
- górnik codziennie przechodzi W JEDNĄ STRONĘ 3 - 7 km PIESZO. Uwierzcie, że można mieć dość i dostawać zadyszki.
- Upady (chodniki z dużym nachyleniem) to często marsz kilka kilometrów CAŁY CZAS PO GÓRĘ. Lubisz góry? Ta praca jest dla ciebie.
- Temperatura 30 st. i wilgotność 90% przy wyrobiskach gdzie pracujesz 5 - 7 godzin (tak jakby ktoś cię polewał wiadrem wody, wypijam średnio 2, 3 półtora litrowe butelki wody dziennie), a później wracasz, przechodzisz przez śluzę powietrzną i obrywasz cholernie zimnym lodowatym wiatrem;
- Przenoszenie kilkudziesięcio kilogramowych ciężarów przez wiele kilometrów;
- nieustanny hałas - od wejścia do szoli (windy);
- praca w wodzie i wszędobylskim brudzie;
Skoro jest tak źle to czemu ludzie tam pracują?
- bo zarobią kilkaset zł więcej niż w innych zawodach;
- jak przeżyją te 25 lat to emerytura. Ale jest duży procent tych którym się nie udaje, i tym którzy popadają na ciężkie choroby w wieku 40 lat;
- złudna pewność i stabilność zakładu pracy;
Te rzeczy im się należą, i nie dziwcie się, że chcą walczyć kiedy im są zabierane.
A co do polityki Tuska - wykończy kopalnie - a są JEDYNYM naszym dobrem naturalnym w takiej skali. Nie mamy dużo swojej ropy, gazu itp. Nie uważacie, że jest to kompletnie nielogiczne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oakpil
-1 / 3

Ludzie nie dajcie się nabierać na to, że ktoś pisze, że Tusk manipuluje skąd wiecie, że właśnie ta osoba nie manipuluje, na przykład tym, że nie pisze o wszystkich możliwych dodatkach jakie mają górnicy. Sam na początku się zdyskredytował pisząc, że jest studentem. Aczkolwiek prawdą jest, że nasz rząd nigdy nie powinien godzić się na jakieś pseudoekologiczne ustępstwa ponieważ Polska węglem stoi i tu jest jeden z głównych motorów naszej gospodarki.
Oczywiście zawsze dobrze tam gdzie nas nie ma

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jęcząca_Marta
0 / 0

Dobre, ale dłuuuuuuuuugie =)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar someone4
-1 / 3

nosz kur*wa mać... wchodzę pod demota mówiącego prawdę i widzę pierwszy komentaż ~lynx4 "to ty manipulujesz i kłamiesz, autorze" ja pie*rdole, ludzie !! Nic wam nie szkodzi przyjechać na Śląsk uczyć się do zawodu z 4 lata (jak to jest w technikum, a są profile górnicze) i zapi*erdalać 25 lat w syfie ! Ludzie się tego trzymają i pozwalają na to, bo tu nie ma innej pracy !? Nie ma AGROTURYSTYKI, ludzie muszą z czegoś żyć !! Wku*rwia mnie to, że ludzie nie mieszkający na śląsku mają więcej do powiedzenia o tym co TAM się dzieje, niż o tym co dzieje się w waszych rejonach. To jest po prostu poniżej poziomu MYŚLĄCEGO człowieka. A ... faktycznie, myślącego. Zapomniałam że te pseudo mądre przekupki licytujące się nad szkodliwością śląska są niedorozwinięte. Może poważnie lepiej byłoby gdyby Śląsk uznać za osobne państwo ... Wtedy Polska musiałaby sobie radzić bez nas... Ciekawe jakby to wyglądało ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HomoNonCogitare
-1 / 1

Bez Polski to byscie tam wszyscy z glodu pozdychali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar someone4
0 / 0

A byłeś tu kiedyś ? Bez nas to wy byście zamarzli na pierwszym byle mrozie (!)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PasiuPasiu
-5 / 5

Przestałem czytać w momencie, gdy "student" w drugim punkcie stwierdził, że tlen się spalił i nie ma czym oddychać. Z tego co mi wiadomo, tlen nie jest gazem palnym, a jedynie w tlenie spalają się inne substancje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

idiota lub idiotka...
Tlen sie spala :) milo mi i zarpaszam do nauki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
-1 / 1

A powiedz jeszcze czy taka sytuacja zarobkowa ma miejsce wśród górników zatrudnionych przez kopalnię czy przez spółkę. Mam do czynienia z sytuacją w odkrywkowej kopalni węgla brunatnego w Bełchatowie i tam coraz więcej oddziałów przejmują spółki, które płacą swoim pracownikom grosze. Taki nowy pracownik zarabia tam około 7 zł na godzinę netto, bez żadnych premii czy innych dodatków. Natomiast stali pracownicy kopalni, mają całkiem spore pensje, zaczynające się od kwoty 3000 zł netto, plus dodatki, takie jak trzynastki, premie, no i oczywiście barbórki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D danill0
+1 / 1

A ja powiem krotko i na temat moj zarobek w kw po wliczeniu wszystkich dodatkow premii i pensji to ok 4.400 na mse ( na reke ) za prace pod ziemia ani malo ani duzo ( patrz jsw - srednio 1000 wiecej) na utrzymanie rodziny starczy i by zyc na jakims poziomie. Co do wegla to nasze jedyne i konkretne zrodlo energii wiec wystarczy troche pomyslec zainwestowac i bedzie ok a dla osob popierajacych likwidacje kopaln pomyslcie co sie stanie gdy ok 60 tys ludzi straci prace po odliczeniu emerytow ofc a to sama branza gornicza myslicie ze was to nie dotknie ze wiatraki lub inne pomysly zrekompensuja straty Owszem gornictwo musi przejsc modernizacje lecz jeszcze kilkanascie dobrych lat lub wiecej bedzie i musi funkcjonować inaczej wszyscy to odczujemy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
0 / 0

Powiedz mi na jakiej kopalni robisz, bo ja 4,4 na rękę to mam za 3 miechy roboty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Aga1987654321
-2 / 4

A dlaczego niby rząd miałby wspierać górnictwo? Przecież to bomba ekologiczna i w interesie nas wszystkich jest przejście na odnawialne źródła energii. W rozsądnym czasie oczywiście, nie z dnia na dzień

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HomoNonCogitare
+1 / 1

W naszym interesie jest uczynienie z wegla mszynki do robienia prawdziwych pieniedzy a nie robienie z siebie rynku zbytu dla zachodnich towarow...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~waldeeek
-1 / 5

w biadoleniu i kłamaniu to jesteście nadsztygarami , spalcie oponę pod sejmem a wasi związkowcy poklepią was po plecach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E esmi1205
-2 / 2

@Azon tylko nie bierzesz pod uwagę, że przeciętny górnik przez 25lat pracy odłoży na swoją emeryturę więcej niż osoba, która jest zatrudniana na 1200zł i pracuje przez 40lat. Więc nie mów, że społeczeństwo dokłada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Antyryl
+1 / 3

Nie pierd....l głupot .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~HANYSRYL
0 / 0

NO TO JO JESZCZE DODOM ZE NOSISZ ZE SOBOM APARAT UCIECZKOWY JEDZYNIE JAKIES PICIE POTYM WALKA O CIASNY MASZAFT BO JAK NIE ZDAZYSZ DO MASZAFTU TO NIE ZAŁAPIESZ SIE NA SZARFA NO I IDZIESZ ZE 3 LUB 4 KILOMETRY PO UPADZIE WODZIE MARASIE ITP POTYM PRZYCHODZIS ZNA PODZIAŁ TA NIEPRZYJEMNO ROBOTA CO JAK KOPNIES ZKILOFEM 4 RAZY TO SIE Z CIEBIE LEJE JAK NIEWIEM CO I POTYM POUBIEREJ TE MOKRE UBRANIA JEDZ SPOWROTEM I NIECH cIE PRZEWIEWO W TYCH PRZECIĄGACH

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nienasycony
-3 / 3

A ile godzin PRACUJE gornik?? Ile czasu zajmuje zjechanie na dol? Ile transport na "przodek" ? Efektywnej pracy 4 godziny dziennie !!! Prawie jak nauczyciele! i taki same problemy !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
-2 / 2

Kolejny kur** ekspert. Zjzd na dół zajmuję 1,5 min, dojazd na przodek zajmuje na niektórych kopalniach do 30 min.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E esmi1205
0 / 2

Poza tym skoro inne zawody są takie pokrzywdzone to niech też walczą o swoje, a nie p***dolą jak im to jest źle...bo siedzieć na dupie i biadolić to każdy głupi potrafi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~krajwybranch
+1 / 1

ja robie rok w przodku i najwiecej dostalem 2000tys a tam jest goroco jak w piecu 7h mokry jak na basenie do roboty 5km jak bym wiedzial w zyciu bym tam nie poszedl . je....bac media te falszywe kur..wy zjedz se sam to zobaczysz .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ps
+2 / 4

obyś idioto nie skończył tych studiów,piszesz takie głupoty że w pale sie nie mieści

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
-1 / 3

udowodnij, że to co napisał jest bzdurą, czekam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamil976kr
0 / 0

Ale to tym, że znaczna część górników to "związkowcy", którzy ostatni raz zjechali na dół kilka lat temu, o tych oddelegowanych do "prac powierzchniowych", kończących się często na 0,5 L to nikt nie wspomina

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aka85
0 / 0

Nie będę tego nawet czytał. Nie wynika to z mojej ignorancji czy niechęci do czytania. Wynika to z tego, że jak widzę że coś jest z piekielnika to od razu pomijam. Nie wiem kto na to wchodzi i czyta takie pierdoły ale zawsze największe ściemy pochodzą właśnie z tego źródła. Więc skomentuje tego demota w stylu piekielnika, "i wtedy wszyscy w autobusie wybuchli śmiechem".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gorolddw
0 / 0

Jak by było tak jak piszesz to ludzie by się sami zwalniali i szukali roboty. Bo za 1500 nikt by życia nie ryzykował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

a za co mają żyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~córka_Górnika
+1 / 1

po części można powiedzieć że to jest prawda w jakich warunkach robią bo cała moja rodzina (w szczególnie mężczyźni pracowali w kopalni) tam pracowali. Jak dobrze pamiętam to dziadkowie/ojcowie (zalezy od wieku kto to czyta) w gorszych warunkach pracowali niż teraz, teraz to mają specjalne dmuchawy dostarczające powietrze, specjalistyczny sprzęt i wiele innych rzeczy który im ulepsza prace. PRZYPOMINAM IŻ W KAŻDYM ZAWODZIE JEST RYZYKO. Mieszkam obok kopalni KWK i raz na miesiąc/dwa są wstrząsy (raz mało wyczuwalne, a raz że nie wiesz czy ci blok nie runie w którym mieszkasz) pod wpływem dużej temperatury powietrza (szczególnie w lato) samoistnie podpala się sterta miału. Nie raz przyjeżdżało pogotowie lub w gorszym przypadku WALICKI ... a co do pensji to sie zgodze ze moze i jest na początku "założone" te 1900 zł ale bez DODATKÓW tzw (weekendów, jaki stopień, gdzie się pracuje czy na powierzchni czy na dole, który oddział, w jakich związkach się jest, a najbardziej KTO MA JAKIE UPRAWNIENIA, KURSY, i JEGO POZIOM INTELIGENCJI). Górnictwo jest to zawód pełen ryzyka ale za to wiesz za co dostajesz pieniądze i to konkretne pieniądze. Tylko jest jeden mały haczyk .. Twoja żona/ narzeczona/ dziewczyna/ matka/ nie wie czy wrócić do domu cały. Każdego dnia dziękują Bogu że żyjesz. W Każdym zawodzie jest ryzyko ale chyba w górnictwie największe. bo nie wiesz czy ci strop nie runie na głowę albo nagle metan wybuchnie, w najgorszym wypadku Cie zaleje.

pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

ojciec powinien byc dumny. Chcialbym miec taka corke :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kleik_Kleks
0 / 4

Pewnie wiekszość jak zobaczy dłukość komenta to go nawet nie przeczyta ale cóż nie ma się co dziwić sam bym pewnie nie przeczytał:
Normalnie, aż nie da sie czytać takich bzdur. Kto na kopalni zarabia 1300 PLN? Oczy bolą jak się to czyta. W zarobkach na kopalni się dobrze orientuje bo mam tam rodzine i znajomych, którzy naszczęście są rozsądnym ludźmi i widzą jak jest naprawdę. Mój kolega ze studiów oczywiście górnik, mówił że on jest świadom, że jego zarobki są "BARDZO WYSOKIE" ale chciałby, żeby inni też tyle zarabiali, nauczyciele, sprzedawcy w sklepie, budowlańcy i inni fizyczni. Mówił że żałosne jest to że nauczyciel po studiach i dwóch fakultetach przyniósł do domu DOKŁADNIE 1003,45 zł pensji. Po tylu latach nauki.
2) Na kopalni jest niebezpiecznie? Oczywiście że jest. Nikt nie mówi, że jest inaczej. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jeśli Autorowi demota przeszkadza, że na kopalni jest niebezpiecznie to niech tam nie pracuje, Zawsze jest alternatywa kasy jednej z sieci super i hipermarketów. Możesz przynieść do domu 1384 PLN wypłaty do domu i powiedzieć do żony: "Kochanie nie mam pieniędzy na prezenty dla naszych dzieci. Samochodu też nie naprawimy w tym miesiącu bo nie starczylo by nam na czynsz. Od 1 Stycznia nie bd mieli co jeść bo skończą nam sie pieniądze i bedziemy musieli jakos wytrzymac do kolejnej wypłaty. Ale ważne że mam bezpieczną pracę i masz pewnośc, że wróce do domu. (o ile w drodze z pracy do domu nie potrąci go pijany kierowca)
3) Wywalczyli 3 tys premi?? Oczywiście, że nie. Co mądrzejsi ludzie wiedzą, że to propaganda z tym sie muszę zgodzić z autorem.
4) Węgiel był, jest i będzie naszym najcenniejszym surowcem. Więc nie dajmy sobie wmówć, że zakażą jego wydobycia.
5) Patrz punkt wyżej.
6) Mam świadomość, że to praca w syfie. Ale za kare nikogo tam nie zamknęli za kare. Jak naprawdę się coś nie podoba to wyjazd na górę złożyć CV jak już pisałem wcześniej na kasę do jakiegoś hipermarketu.
7) Oczywiście, górnicy w innych krajach zarabiają lepiej niż w Polsce. Ale tam każdy innym pracownik tj. księgowy, sprzedawca na stacji benzynowej, ślusarz, spawacz zarabia lepiej niż w Polsce. Więc argument, że w polsce górnicy i tak mają mało bo w Stanach Zjednoczonych zarabia wiecej uważam za niedorzeczny.
8) Temat zwolnień. A w jakim sektorze przemysłu nie ma zwolnień? Popatrzmy na Fiata w Tychach albo na Opla w Gliwicach. Mnóstwo ludzi traci pracę. Ale jak górnika zwolnią to od razu robi się szum ale jak Pani Krysia samotnie wychowująca swoja córkę straci praće to psa z kulawa nogą to nie obejdzie.
Podsumowując. Nie mam nic do pracy górnika, jednak należy spojżeć na to, że jego praca jest nie mniej i nie wiecej ważna jak praca na kasie w supermarkecie czy kiosku ruchu.
Wszystko jest ok. Niech ich zarobki bedą jakie są. Dopóki jeden z drugim nie będą mi płakać i łgać w żywe oczy że są najbardziej poszkodowaną grupą społeczną.
Jeśli ktokolwiek doczytał moje wypociny do końca to bardzo dziękuje za uwagę.
Pozdrawiam Kleik Kleks.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

chlopie... ja chcialem ukazac ze nie jest jak Wam sie mowi w mediach i co powtarzacie.
Nie chcialem tylu ludzi ktorzy napaierniczaja o tym ze gornictwo zawsze skomla i ze gdzie indziej jest gorzej.
Jest. WIem o tym. Chcialem pokazac ze nie jest tu tak pieknie jak myslicie. Tak mlody gornik na oddziale np kolejkowym, elektrycznym arobi 1300 nie wiecej przez pierwsze miesiace.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dddd3333
0 / 2

Co za indiotyzm, niech jeszcze dojdzie do tego że nauczyciele będą pisali że mało zarabiają. Ogarnijcie się jakie są zarobki w kopalniach zliczcie wszystkie dodatki. NIe dajcie sie ugłupić takim demotom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
+1 / 1

nie ma dodatkow kolego juz od paru ladnych lat :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B banan12321
+2 / 6

jak patrze na te wszystkie komentarze to się śmiać chce. Pochodze ze śląskiej rodziny gdzie wszyscy byli górnikami,obecnie też pracuje i ci ludzie którzy krytykują górnictwo podziemne to dla tego że nigdy nie zjechali na dół zupełnie inny świat. Ciemno jak w dupie syf kiła i mogiła nie wiesz kiedy ci coś na łeb spadnie. Piszecie że dużo zarabiamy "7000" górno prawda jak dostaniesz 2500 to jest dobrze. Piszecie że w innych zawodach mniej zarabiacie a czy to moj wina? to zmieńcie zawód. Ciśniecie nas bo jesteście zazdrośni a taka prawda że to wszystko wina rządu nie nasza.Bo tam siedzą głąby którzy zarabiają krocie a gówno robia tylko ten nasz kraj zapożyczają. To nie jest normalne że polska ma takie wielkie złoża węgla a kupują go z Chin. Nie ukrywam u nas na Śląsku tak wcale biednie nie ma w porównaniu do innych województw np takie mazury-bieda aż kwiczy. Krytykujecie nas, my tylko robimy swoje, za to wszystko odpowiedzialny jest Tusk i jego rozbujnicy. Bo to nie jest normalne że Tusk przyjeżdża na koaplnie w gródniu a ludzie ławki malują na szybko i kwiatki sadzą. Idźcie do niego z zażaleniami że mało zarabiacie a nie do nas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rexdevil
+4 / 4

Jeżeli już tak proównujesz do budowy... górnik pracuje 6-8h w wysokiej temperaturze i wilgoci. Budowlaniec 12 w upale i słońcu... faktycznie dużo lepsze warunki. Oprócz pensji górnicy dostają także barburki i inne dodatki jak to państwówka. Wielu ludzi pracuje 12h 6-7 dni w tygodniu żeby zarobić minimalna. A co do niebezpieczeństwa, to wypadki w górnictwie wcale nie zdarzają sie cześciej niż w wielu innych zawodach tyle tylko, że są bardziej nagłaśniane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miszczunio100
0 / 0

bull shit z tymi dodatkami :) jest tylko barborka.
o wielu wypadkach w gornictwie sie nie mowi uwierz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaarambol
+1 / 1

o usłyszał za młodu ze zarobi 6000zł, poszedł na studia a tu takie rozczarowanie, od się młody przejechał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Leszek26l
-2 / 2

Po co mają prywatyzować kopalnie jak prywatne spółki przejmują węgiel.Ktoś już pisał - węgiel na kopalni: ok. 80 zł/tonę.Koszt wydobycia poniżej 150 zł/tonę.A cena węgla który opłaciłem sam z mojej marnej pensji w lipcu - 800 złotych.800 ! Nawet jeśli koszty transportu by były równe kosztom wydobycia to i tak marże pośredników nie są straszne.Są po prostu PRZERAŻAJĄCE,jest to po prostu złodziejstwo ! A wy bawcie się dalej bałwany w rodzaju NobbyNobbs i inni w krytykowanie górników.Jest mnóstwo cwaniaków którzy za pierdzenie w stołek nie robiąc żadnej sensownej roboty zgarniają olbrzymią kasę.Politycy, "Przedsiębiorcy-Pośrednicy",Dyrektorzy,Urzędnicy,Prawnicy i reszta tego tałatajstwa. Policjant i Żołnierz też ma wcześniejszą emeryturę - i dorabia na niej w agencji ochroniarskiej (ilu górników tak dorabia ?). Kłóćcie się dalej kto niby "za dużo" zarabia z ciężko pracujących ludzi,krytykujcie do tego jeszcze prawdziwych inżynierów (którzy może zarabiają więcej od robotnika ale i tak jeśli chodzi o proporcje mniej niż ci za granicą) - bo niby czemu nie.Właśnie przez takich jak wy myślę opuścić ten kraj.Bo jest taki niestety aż nazbyt prawdziwy dowcip o Polakach: Hitler poszedł do piekła.
Tam czeka już na niego sam diabeł i mówi: za zasługi tam na górze możesz sobie wybrać kocioł przy którym będziesz pracował.;
Hitler patrzy wokół pełno kociołków więc wybiera jeden.
Diabeł: nie radziłbym tego ;
Hitler: dlaczego? ;
Diabeł:w tym kotle są niemcy,jeśli któremuś uda się wyjść z tego kotła natychmiast pomaga następnym.Dużo roboty.. ;
No to Hitler: niech będzie tamten ;
Diabeł: tego też nie radzę,W tym są Chińczycy,są szybcy i wyłażą z kotła jak robactwo.Roboty ogrom.;
Hitler już zdegustowany patrzy dookoła i nie wie co wybrać.Diabeł się zlitował i mówi:
-ja wybrał bym ten ;Hitler patrzy nieufnie i pyta: dlaczego? ;
Diabeł: W tym kotle są Polacy.Nawet jak jednemu uda się uciec to reszta i tak Go wciąga z powrotem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
-1 / 3

Co ty chłopie pier***** nie masz pojęcia kompletnie o tym o czym mówisz. Samo tylko utrzymanie zapór przeciw pyłowych, odwadniania kopalni i metanometria kosztuje kopalnie dla poziomu 800m gdzie wszystkie zagrożenia już występuję między 60-140zł na tonie wydobytego węgla.
Dam Ci przykład Halemby, tam wydobycie tony węgla kosztuje średnio 20 zł więcej niż jej wartość rynkowa. Czytając to pewnie pomyślałeś, zamknąć to gówno, tylko straty. Znowu gówno prawda. Kopalnia ta jest własnością skarbu państwa i mimo to, że do każdej wydobytej tony trzeba dopłacać, dalej przynosi zyski. Wszystko dlatego, że rozrachunek kosztów dla wytworzenia energii elektrycznej jest dalej dodatni. Oczywiście w mediach nie dowiesz się, ze 40% energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce jest sprzedawane za granicę, głównie do Niemiec i Szwecji.
Jak się nie znasz to się nie odzywaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~obiektywność
0 / 0

Dowcip o Polakach niestety prawdziwy... :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D djpielgrzym
+3 / 5

Nierentowne firmy nalezy zamknąc, pkp, górnictwo, całą reszte sprywatyzować.

Kto mi dopłaci do mojej działalności? NIKT, przyjdzie komornik zabierze wszystko i tyle.

Jakoś Margaret thatcher potrafiła rozwalić nierentowne koplanie. U nas nalezy zrobić to samo.
Czy ktoś normlamy z Was płaci za internet 150pln a nie 50 - bo ten za 50pln to zachodnia firma?
Każdy szuka gdzie taniej, ale po co skoro i tak musza kupic nasz wegiel nasi, placimy my wszyscy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drox
-2 / 2

A gdzie ty masz nie rentowne firmy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem