Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1666 2327
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~karolinascnASL
+46 / 78

Przykro, że masz taką rodzinę. A może Ty tak sądzisz? Może jest zupełnie inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+5 / 13

A moze w democie chodzi o "zyczliwosc" ludzi nie z rodziny w czasie przedswiatecznym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 8

Ja to złych kontaktów z rodziną nie mam, ale świąt bożonarodzeniowych też nie lubię. Trzeba udawać zadowolonego nawet kiedy się ma doła, przecież nie wypada być smutnym w tym jakże radosnym okresie. A ja praktycznie zawsze w zimę mam troszkę gorszy nastrój, dzień jest krótki, na dworze zimno jak dla mnie to wystarczy żeby czuć się gorzej. Więc nie lubię tych świąt bo dla mnie to czas gdzie muszę udawać szczęśliwego żeby innym nie psuć humoru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nie_tylko_na_fotografiach
0 / 4

Ja wyznaję zasadę: tak widzisz, jaki sam jesteś. Bo często ludzie nie są źli sami z siebie (poza tym też mają problemy, słabości, gorsze dni), dobrze jest samemu wyciągać rękę do innych, a nie tylko patrzeć spode łba, złośliwie, gorzko komentować i wzdychać, jak źle i samotnie jest na świecie... Rodziną nie tylko się jest, rodzinę się tworzy. I warto nad tym tworzeniem wspólnie popracować, żeby było miło, dobrze i wesoło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+3 / 5

@Slonx.Tropiciel ma racje,wiekszosc osob jest nagle mila dla siebie tylko w okresie swiat,a na codzien klotnie itp itd.Uprzejmosc i zyczliwosc dla rodziny nie powinna byc tylko w okresie swiat,powinna taka byc na codzien,jezeli nie jest to swiadczy juz o patologi,lub o tym ze ktos nie lubi danej osoby(nie musi byc to patologia).Jak dla mnie,to zachowanie podczas swiat jest takie jakby na sile,zwlaszcza jezeli zachowujemy sie zyczliwie tylko podczas swiat.Osobiscie dla mnie magia swiat minela razem z dziecinstwem,im czlowiek starszy tym slabiej odczuwa ta magie swiat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar starydzieciak
+6 / 6

Przybor1995 - nie spotyka Cię bo jesteś szczęściarzem, tak jak i Twoi znajomi. Ciesz się, bo nie każdy ma tyle szczęścia ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mówię_do_was
0 / 2

Nie mówimy tu o patologii, ale o zwykłych rodzinach właśnie - tak problem przedstawia demotywator. Przybor1995 słusznie zwrócił uwagę, że ostatnio wiele ludzi narzeka, że znów się muszą spotkać razem i udawać, że jest ok, a naprawdę wszyscy udają i się nie lubią. Co to za rodzina? W rodzinie się kocha i szanuje, rozmawia się o problemach, więc po co udawać, skoro wszyscy wiedzą, że przechodzisz zły okres i cię wspierają, życzą ci powodzenia, podtrzymują na duchu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zasmucona
+9 / 9

A Ja bym chciala sie zamienic na takie swieta, w ktorych rodzina sie kocha, jest dla siebie mila, zeby poczuc magie swiat, ktore powinny byc wyjatkowe, mimo ze sa wyrachowane, by nie slyszec corocznej klotni, walki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+9 / 9

Kiedyś w jednym durnym filmie było takie nawet całkiem mądre zdanie, którego sens rozumiem dopiero po latach "Rodzinę wybieramy sobie sami." (O tyle ile z częścią rodzinny się fajnie spędza święta, to od innej mam ochotę wyjść zaraz po wejściu). Zrób sama wyjątkowe święta, spędź je z ludźmi którzy Cie szanują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
-1 / 1

To zdanie było w filmie "Mali Agenci 3D: Trójwymiarowy odjazd". Zapamiętałem to, bo dla mnie jest to durne przesłanie: nikt sobie rodziny nie wybiera, ani przyjaciół. Jedyne co sobie można wybrać to danie w restauracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jlmjlm
+2 / 2

Nie zgadzam się z Tobą doliwaq, przyjaciół wybiera się tak samo jak danie w restauracji... możesz wybrać spośród oferowanych.
Rodziny oczywiście że się nie wybiera, dlatego przyjaciele (ci prawdziwi) są lepsi od rodziny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
-1 / 1

Można ewentualnie wybrać sobie kolegę, ale przyjaciela - nigdy. Przyjaciel to nie jest osoba, z którą częściej się spotykasz, częściej widujesz. To osoba, z którą czujesz pewien rodzaj więzi, z którą możesz rozumieć się bez słów, z którą możesz rozmawiać o wszystkim i kto nigdy Cię nie zdradzi. Takiej osoby nie można sobie po prostu wybrać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+10 / 20

a ja myślę że to fajne że choć przez jeden dzień w roku ludzie starają się być mili dla siebie nawzajem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LIght_Marshal_777
+6 / 6

Życie to nie bajka, nie da się wszystkich lubić, ale przynajmniej można tego jednego dnia zakopać topór wojenny, to chyba dobrze. Podczas igrzysk olimpijskich, zawieszano wojny, co z kolei przyniosło kilka razy pokój. Tak samo może powiedzieć po co ludziom jakieś pogańskie zawody sportowe, żeby ludzie byli dla siebie mili. No sorry, jak dorośnie to zrozumiesz, że życie nie jest takie proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 2

jestem ateistą, a to nie przeszkadza mi w spędzeniu tego dnia w specjalny sposób

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoszernyHans
+4 / 6

rzecz indywidualna. jedni udaja a drudzy się na prawde starają. insza inszość, ze wiadomo jak się zazwyczaj takie starania koncza...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestooddhaugen2
+21 / 21

Wszystko ładnie pięknie a myślą sobie tak: Ojciec: No kiedy wreszcie zjemy tą sałatkę? Matka: Boże, żeby tylko placków na jutro zostało. Dziadek: Kurde, znowu nie obejze skoków narciarskich. Babka: Ale mój zięciu przytył. Je jak świnia. Dzieci: Kiedy wreszcie dostaniemy te cholerne prezenty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ErnestoOddhaugen
+3 / 7

Wszystko się zgadza, nie podchodz do wszystkiego tak poważnie. I nie przeżywaj tak tego bo sie rozpłyniesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+4 / 6

@Mariuszmmm.,, To nie hipokryzja, to miłość"Milosc objawiajaca sie tylko na swieta??i mowisz ze to nie hipokryzja,to jest wlasnie hipokryzja.Jak sie kocha rodzine,to mozna z nia spedzac czesciej wspolny czas,a nie raz w roku lub kilka razy z okazji swiat.Swieta nie sa potrzebne by milo spedzic czas z rodzina,jezeli komus do tego sa potrzene swiata,to pozostaje mi wspolczuc takiej osobie.,,Ludzie, którzy mają takie myślenie jak ty, to zazwyczaj ludzie, którzy nie mieli w domu zbyt wiele miłości czy zrozumienia. Ktoś, kto nie jest w stanie pojąć sensu i magii świąt, tak naprawdę nigdy nie przeżywał nic pięknego w te dni."Magie swiat to ja czulem w dzicinstwie,teraz jakos stracila swoj urok,u mnie w domu bylo wiele milosci i zrozumienia,a jednak mam inne myslenie,wiec tu sie mylisz.Wkurzajace jest to,kiedy kazdy ci wmawia ze w swieta czuc magie,powinno sie milo spedzac czas z rodzina,tak powinno byc na codzien lub w inne wazne dni,w ktore rodzina moze sie spotkac,a nie tylko w swieta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kFe_slitaśna
-1 / 3

Ja równiez współczuje nie patologii bo to nazywac patologią przesadza, ale sztywniactwa i czegoś w rodzaju prostoty, zaściankowości ("zeby placków zostalo-bez komentarza). Niektóe matki polki maja niezłe ciśnienie na te sałatki, placki. I mówią, ze feministki nie są potrzebne. Są, ale te mądre. Któe uswiadomią tym kobietą, że święta to także odpoczynek nie tylko sprawdzanie czy placki wystarczą i czy sałatka każdemu smakuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 2

@Mariuszmmm.Dla mnie swieta stracily magie,bo uswiadomilem sobie ze tu nie ma nic magicznego,swieta nie pozwola zapomniec o problemach zwiazanych z praca,szkola,smierc bliskiej nam osoby,ktorej juz nie zobaczymy w tym roku itp itd,w dziecinstwie mialy magie bo:czlowiek nie mial zadnych problemow na glowie,nie musial sie tez przejmowac sytuacja materialna,co robic po swietach,wystarczylo wspolne spedzenie czasu z rodzina.Dodam tez,ze jako dzieci inaczej postrzegalismy swieta,niz bedac doroslym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2013 o 22:38

M masti23
0 / 0

@Mariuszmmm.Z tymi pieniedzmi to byl przyklad,dla mnie wigilia jest zwyklym dniem,niczym nie rozniacym sie od pozostalych,czlowiek sie naje,milo spedzi czas z rodzina,niektorzy maja tak na codzien,wiec dla nich to najzwyklejszy dzien,tyle ze sie najedza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A annikki27
0 / 0

trafiłeś w samo sedno!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~monkey1234
+7 / 15

prawdziwa katolicka miłość bliźniego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JosephFernando
-1 / 5

@monkey1234 Raczej katolska jak już. Do katolików temu osobnikowi bardzo dużo brakuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+1 / 5

Joseph - Ależ to jest właśnie kwintesencja katolicyzmu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2013 o 19:39

avatar JosephFernando
0 / 0

@sliko Ja bym raczej powiedział że to jest przejaw nietolerancji wobec innych poglądów i te które się reprezentuje. Zaś Katolików jest tak naprawdę z 30%(te zawyżone statystyki promowane przez Kościół które mówią iż jest około 90% katolików nie są w pełni wiarygodne). Reszta z kolei to ludzie którzy idą do Kościoła na pokaz(typowa dulszczyzna) lub ludzie którzy bardzo rzadko praktykują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2013 o 18:25

T topornik43
+2 / 8

Święta to czas miłości a nie zarzynania się o każdą pierdołę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mo
0 / 6

Święta prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azorjo
-1 / 5

Skończcie chrzanić i powtarzać opinie jakiegoś niezadowolonego ze wszystkiego idioty! Święta to jeden z niewielu okresów w którym możesz spotkać się z bliskimi i jeśli nie sprawia Ci to radości to może warto to zmienić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

Moze ktos nie lubi swiat,z rodzina powinno sie nie tylko w swieta spotykac,przypominac sobie o szacunku i milosci,tak powinno byc na codzien,jezeli komus sa potrzebne do tego swiata,to tylko swiadczy o patologi i hipokryzji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kovvaler
0 / 6

Żal mi, że coś takiego jest na głównej. Oczywiście żal mi też wszystkich, którzy tak myślą. Pamiętajcie, że najważniejsza jest miłość ona pozwala dostrzec rzeczy niewidzialne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+1 / 1

Przy moim stole siadam tylko z rodzicami i samotnym kuzynem, więc nie mam tego problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
0 / 6

Atmosferę świąt zna się głównie z własnego domu. Czyli autor opisał... własną rodzinę. Autorze, jeśli w twoim domu źle się dzieje, to najlepsze co możesz zrobić, to założyć własną rodzinę, w której będzie szczera miłość i dbanie o siebie nawzajem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+4 / 8

A moze chodzi o to, ze na ulicy ludzie udaja takich milych i w ogole usmiechnietych nawet do obcych? Jesli tacy sa rzeczywiscie, to czemu nie sa tacy na codzien? Gozej niz moherki,ktore obrabiaja sobie nawzajem 4 litery gdy jednej z nich akurat nie ma. Tutaj mili w sklepie, na ulicy a "w ludzkim usmiechu sztylety sa skryte". Duzo jest takich ludzi, ktorzy sie niby usmiechaja a naprawde mysla( "o zobacz jaki ma samochod,to napewno wyzyskiwacz", albo "taka mloda a dupy daje staremu prykowi za prezenty" gdy widza corke z ojcem) - tacy ludzie zawsze sa falszywi, ale na swieta dodaja do tego sztuczny usmiech "bo tak wypada". Ja to interpretuje w ten sposob, bo to widac na ulicach jesli tylko nie da sie zlapac w cukrowa polewe.Moze to samo mial na mysli autor?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
0 / 0

@Xar, odkąd pamiętam, jesteś negatywnie nastawiony do ludzi. A teraz jeszcze okazuje się, że potrafisz odczytywać ich myśli... Przykład ojca i córki bezcenny. Tez takie myśli miewasz, idąc ulicą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mika0101
+2 / 2

U mnie w domu może nie jest idealnie przez cały czas, ale nigdy nie pomyślałam że ta świąteczna atmosfera pełna miłości jest sztuczna, nie mówimy sobie "kocham cię" codziennie, ale przez cały rok traktujemy się z miłością. Dopiero ten demotywator uświadomił mnie o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kings_Of_Pride
+1 / 3

Gratuluję rodziny w takim układzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Fides
+1 / 1

A może czas zacząć zmieniać innych od siebie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nn
0 / 2

u mnie święta- dużo krzyków wszyscy się denerwują na wszystkich itp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DJozor
+3 / 3

Jeżeli tylko ta życzliwość i dobre stosunki podczas świąt będą rzeczywiście końcem wcześniejszych sporów i będą kontynuowane po świętach to bardzo dobrze, ale jeśli maja prysnąć zaraz po nowym roku to rzeczywiście to trochę nie w porządku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M multiszperaczka
+2 / 2

Ja mam normalne święta tylko jak idę do rodziny narzeczonego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yolocaust
0 / 2

Skoro uważasz, że masz źle, bo możesz chociaż przez ten 1 dzień miło spędzić czas z rodziną to polecam Ci obejrzeć film "Joyeux Noël"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalo12346
0 / 2

dobrze ze sa swieta, przynjamniej raz do roku wymusi troche zyczliwosci skoro co dzien u was nie ma, chociaz przypomni co to jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+1 / 3

Ludzie, nie podobają wam się święta, drażni was otoczka wokół nich, uważacie, że to hipokryzja i obłuda to ich nie obchodźcie. Nikt wam nie karze, na to nie ma przymusu. Świata nie zmienicie, ale na Borneo pojechać możecie :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suguru
0 / 2

To badz, ku*wa, soba, a nie udawaj jak jakas piz*a ze wszystko ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ariol
0 / 2

Poseł Biedroń też tak uważa, jeśli dzielisz z nim opinię to przyznaję: współczuję.
Oczywiście leci "-"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~czepiam_sie
+3 / 3

ile ja bym dała żeby tych świąt nie było, nienawidze siedzieć w domu z rodziną znajomi są dla mnie ważniejsi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar papieros1
-1 / 3

obłuda i gra pozorów to niestety całe nasze życie,nasza walka o przetrwanie w tym zakłamanym świecie i żeby z tym się móc uporać rodzice i nasze najbliższe środowisko uczy nas kłamstwa i gry pozorów od dziecka.gdy dorośniemy będziemy odporni mniej lub więcej na zło i kłamstwo,kto tego nie nauczył się ma przeważnie przerąbane...A Święta ...spotkania rodzinne ,mimo,że też polegają na sztucznych w większości i grzecznościowych konweansach to jednak jest to jakieś tam zbliżenie i próba odnowienia przyjażni,zaniechania kłótni i zawiści itp...zawsze to jakaś rzecz pozytywna...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JosephFernando
0 / 0

Są takie rodziny gdzie to wszystko jest na pokaz i są też rodziny które zbyt skłócone nie są.
Więc proszę nie generalizować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mewa88
+1 / 1

hmmm no ja sądzę że jest w tym trochę prawdy. nie zawsze rodzina ma bliskie i dobre kontakty ze sobą. a ten czas sprawia że trzeba udawać...bo przecież to mają być radosne chwile. ja osobiście nie będę miała radosnych świąt i szczerze nie mam zamiaru udawać bo nie potrafię...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiu_6kg
+2 / 2

Widzę, że jest tu wiele osób, które krytykują tego demota, ja jednak zgodzę się z autorem, ja też nie lubię świąt i wydają mi się okropnie sztuczne, z pewnością dla tego, że moje rodzina kompletnie odbiega od stereotypów, czy rodzin jakie znam, u mnie w domu nie istnieje pojęcie miłości czy wzajemnego szacunku, więc odnoszę wrażenie iż mam pełne prawo do tego żeby świąt nie lubić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Trickster777
0 / 4

Wielu gromi, że Walentynki to głupie święto m.in. z tego powodu, że przecież ludzie, którzy się kochają, powinni okazywać sobie tę miłość przez cały rok, a nie tylko przez jeden dzień do roku. Ale Boże Narodzenie ma głębsze, starsze korzenie, więc jeden dzionek, gdy wszyscy się kochają, jest miło i cacy, a kiedy indziej już nie bardzo- to niby ma być w porządku... Ba! To cudowne, magia świąt... Błagam ja was...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~karlosw2
-1 / 3

Polecam produkt: Maść na ból d*py.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+3 / 3

Co do zyczliwosci w czasie swiat,to ilu was by wspuscilo bezdomnego do domu podczas wigili??wydaje mi sie ze niewieleu,ciekawe czy by poczestowali chociaz posilkiem,zapewne wielu pseudochrzescijan by nawet drzwi nie otworzylo lub by splawilo taka osobe,pomyslec ze takie osoby uwazaja sie za chrzescijan.Nie wspomne juz o tym,ze na wigiliach miejskich jest sporo osob majacych mieszkania,cieply posilek na codzien itp itd,a tych bezdomnych jakos nie widac,niektorzy bezdomni nawet by nie zostali dopuszczeni do kolejki czekajac na posilek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2013 o 15:12

C Chmielumielu
+1 / 1

dobrze że chociaż pozory zostają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SOSNA23
-1 / 3

TO NIE BĄDŹCIE OBŁUDNI JEŚLI WAM TO PRZESZKADZA LAPSY!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nikajanie
0 / 2

Przykro mi zawsze slyszec takie rzeczy, to jak co sie odbywa zalerzy tylko od ciebie i twojego punktu siedzenia. Wg mnie to wlasnie czas by pamietac by sobie przypomniec co jest wazne i dac sobie odrobine magii. wesolych swiat :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~annnnn91
-1 / 3

Matko, wszyscy narzekaja jaka to maja okropna rodzine, zaloze sie ze przynajmniej 70% z tych "narzekajacych" ma naprawde wspaniala rodzine tylko oczywiscie WY MACIE NAJGORZEJ ;/ cieszcie sie ze wogole macie rodzine i ze macie z kim spedzac te Święta!!!! bo wiele osob chcialoby byc na waszym miejsu !! Tylko docenia sie cos dopiero gdy sie to straci ;/ Ja kocham Święta i moja rodzine, jasne ze czasem sa klotnie, sprzeczki itd. ale to nie znaczy zeby od razu narzekac jak ja to sie mam najgorzej na swiecie ;/ strasznie mnie to wkurza! a jak wam cos nie pasuje to zacznijcie od siebie!!! ile wy dajecie z siebie zeby te Święta nie były "obłudne z gra pozorow" ????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trinitrotoluen
+1 / 1

Jeżeli tak wygląda twój dom i twoja rodzina, to współczuje. U mnie - w końcu każdy może być sobą, pomyśleć o rodzinie, poświęcić jej czas, cieszyć się razem. Atmosfera radosna jest autentyczna. Jeżeli u Ciebie w domu święta są pokazówą to sorry... U mnie w rodzinie wszyscy się kochają i nie ma żadnych patologii. Wszystkie wolne od pracy/nauki dni spędza się razem i cieszy się sobą, nie tylko w te konkretne święta, a że wy nie lubicie swoich rodzin, w których sie wychowaliscie to eh..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2013 o 20:00

avatar doliwaq
0 / 0

U mnie uczucia są szczere i atmosfera jest szczera, ale może po prostu mam wspaniałą rodzinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mewkabiala
+1 / 1

W okresie świątecznym ludzie chcą być dla siebie mili i ciepli, nie wynika to z przymusu, tylko z własnej woli. Jeśli ktoś stał się wobec ciebie bardziej uprzejmy, to znaczy, że po prostu nie chce powodować niepotrzebnych kłótni, święta to czas miłości i pojednania:/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~iuythgrsdfdzgfrxg
+2 / 2

Rzecz właśnie w tym "zakopywaniu topora" na czas Świąt. 3 dni z Wigilią. Szału nie ma. Albo się kochamy cały rok, albo nie udajmy wzniosłego nastroju raz na 12 miesięcy, bo to jednak aktorstwo. Jasne, że nie u każdego się tak dzieje, i dobrze, ale takie sytuacje są, tylko po co? Znałam kiedyś dwa małżeństwa, które niezwykle ciepło obchodziły Święta, coś w stylu "cała okolica zazdrościła", prezenty, opłatki, uśmiechy, spacery pod gwiazdami, wspólne zabawy z dziećmi, achy i echy, aż wybuchła bomba, troje z nich zdradzało, czwarte na prawo i lewo jak mogło ośmieszało i oczerniało partnera (w sumie nikt się nie dziwił, że zdradził), dzieci cyniczne, lgnące do tego, kto ma akurat więcej gotówki... Na dobitkę wszyscy biegający do kościoła co okazja (co tylko dowodzi tego, że niektórzy nie wierzą w to co deklaratywnie wierzą...) Wiem, przykład skrajny, ale istniejący, podobnie jak i to, że są rodziny, które nie wykazują się niczym wyjątkowym w trakcie Świąt, gdyż są dobre dla siebie przez cały rok. Dla mnie przekaz jest jasny- nie lubisz się z kimś, nie udawaj pod choinką, bo za dwa dni będzie tak samo. Ci co są kochający nie potrzebują nastroju, opłatka i kolęd, żeby być dla siebie dobrymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~justyna27tg
0 / 0

O matko szczerze Ci współczuję, myślę, że bardzo musisz nienawidzić swojej rodziny i życia. W każdej rodzinie są problemy, codziennie, ktoś może mieć o coś do Ciebie pretensje. Zazwyczaj brniesz w złe emocje, bo nie chcesz by inni Cię ranili, bo nie masz czasu. A ten okres jest doskonały do tego, aby pobyć ze sobą, aby być przy drugim człowieku, gdyż niestety na ogół ludzie nie mają na to czasu. Jeśli ludzie nie skupiają się na "konsumpcji" tych świąt a prawdziwym byciu razem, to wspaniały okres.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adusto
+3 / 3

wkoncu to swieto koscielne, a w kosciele obluda i gra pozorów to chleb powszedni, nie tylko na swieta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bongladesh
+1 / 3

Hmmm, a moim zdaniem demot ma nieco prawdy w sobie. Z Bożym Narodzeniem jest jak z każdym świętem w roku: walentynki - każdy czuje dodatkowe ciepłe uczucie w serduszku, a ci w związkach chcą uczcić ten "wyjątkowy dzień". Dzień Wszystkich Świętych - maksymalny napływ uczuć w stosunku do żyjących i tych nie, pełna refleksja nad życiem. Dzień Kobiet - panowie zazwyczaj dopiero wtedy przypominają sobie o tym, że płeć piękna prawdopodobnie wyszła już z kuchni i warto to świętować ( to samo tyczy się Dnia Chłopaka, gdy cudowne objawienie wszystkim kobietom daje znać, że warto jednak uczcić istnienie panów)... ( w międzyczasie naście mniejszych świąt, o których nie chce mi się rozpisywać)... i wreszcie BOŻE NARODZENIE - kwintesencja wszechobecnego dobra, prawdziwego lub nie, wymuszonego lub nie, wpojonego przez otaczającą nas kulturę (przypominam czerwoną ciężarówkę, którą każdy pewnie kojarzy) lub nie. W kaaażdym razie mnogość ludzi "dostosowuje się" do panujących warunków i udaje szczęśliwych i życzliwych w myśl zasady "No, są święta, powinniśmy się wszyscy kochać! POZWÓL MI SIĘ ZALAĆ MIŁOŚCIĄ, O KTÓREJ ZAPOMNĘ ZA TE TRZY DNI I NADAL BĘDĘ PAMIĘTAĆ O TYCH POŻYCZONYCH PIENIĄDZACH I O TYM, JAK OBGADUJESZ MNIE ZA MOIMI PLECAMI DO NASZEJ DALSZEJ RODZINY I PRZYJACIÓŁ! Ale to dopiero za te trzy dni, więc póki co możemy się kochać, bo tego wymaga od nas otoczenie i schemat, którego uczą nas od małego." A potem ten uczuciowy bum mija i czeka do kolejnego święta w roku, by miłe dla oka uprzejmości nie zniszczyły doszczętnie ludzkiej natury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Remmy
0 / 0

Po to są różnorakie święta, by choć raz wyrwać się i docenić, "zalać miłością", uczcić choć jeden raz w roku odpowiednią osobę. Osoba, której to przeszkadza naprawdę musi mieć poważny problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cooles99
-1 / 1

Hej młodzi ateiści. Jeśli tak wam się jakieś obrzędy nie podobają nie uczestniczcie w nich. No chyba, że martwi was zdanie ciotki, którą widujecie raz w roku. No albo mama zabierze kieszonkowe. ;) Walczcie o swoje poglądy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Nie chodzi o to czy jest sie ateista.Magia swiat,nie istnieje cos takiego,to tak naprawde mile wspomnienia zwiazane z tym okresem,wiec wlasnie to nazywamy magia.Jezeli czujecie magie tylko w okresie swiat,to moze swiadczyc tylko o tym,ze nagle wasza rodzina zaczyna sie inaczej zachowywac z powodu swiat.Sa rodziny udajace zyczliwych w czasie swiat,czasami dzieci tego nie zauwazaja np:rodzice skloceni,wiec ich pociechy mysla ze wszystko jest ok,wszyscy sie kochaja.Dla mnie wigilia to zwykly dzien,jak kazdy inny,jest to spowodowane tym ze moja rodzina nie probuje udawac zyczliwych i kochajacych,bo po co,skoro tacy sa przez caly rok??,jezeli nagle ktos zaczyna czuc klimat zwiazany z tymi swiatami to:albo dopiero podczas swiat zaczyna dostrzegac ze ma kochajaca rodzine,albo wszyscy udaja zyczliwych i sami w to wierza ze tak jest,tym samym oklamuja samych siebie,chociaz moze sie im wydawac ze tak nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Remmy
0 / 0

Nic mnie tak nie drażni, jak ból dupy nawet w czasie świąt.

Wszyscy się kłócą, ale nie znaczy, że nie kochają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2013 o 3:33

avatar Malinowa789
+1 / 1

No cóż w mojej rodzinie jest to raczej czas kiedy można wreszcie spotkać się pełną rodziną i cieszyć się jej ciepłem i obecnością co nie zdarza się często, niektórzy po prostu tego nie umieją docenić bo mają chyba za dużo w d*pie :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Albo zaczynaja doceniac tylko podczas swiat,jezeli tak jest to oznacza ze przez caly rok maja to w dupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Radek_Realista
0 / 0

Swieta o najwiekszej obludzie i hipokryzji pod kazdym wzgledem,tradycja nasza ? owszem do klotni,awantur,plotek,pomowien,wyzwisk,zawisci,arogancji ,tumiwisizmu i innych cech ogolnonarodowych,przyklad ? Sejm ,Senat,Sadownictwo i polityka zakichana.To obrazek kazdych swiat.Tydzien przed milosc,dzien po awantury

Odpowiedz Komentuj obrazkiem