Kto zaczyna życie od jutra nie zacznie go nigdy.
Przemijanie, tak. Memento mori. Nie, źle to jest odbierane. Jako jakaś średniowieczna fraza, wyświechtana zatraciła swoją moc. To wszystko przeminie, to wszystko jest tymczasowe, to wszystko nie ma znaczenia, to jest tylko chwila, bez teraźniejszości, przyszłość bezustannie zamienia się w przeszłość, nieskończoność przelewa w nieskończoność, a system ów trwa nieczuły na nasze istnienie, być może sama nieskończoność jest tylko momentem czegoś poza, czegoś większego, ale my jesteśmy zamknięci za kratami świata, ciała i umysłu. Czasu i przestrzeni. Bez różnicy czy skończymy teraz, czy za 70 obrotów Ziemi wokół Słońca.
to wszystko wina wolnych rodników!!
niesamowite...
Kto zaczyna życie od jutra nie zacznie go nigdy.
Przemijanie, tak. Memento mori. Nie, źle to jest odbierane. Jako jakaś średniowieczna fraza, wyświechtana zatraciła swoją moc. To wszystko przeminie, to wszystko jest tymczasowe, to wszystko nie ma znaczenia, to jest tylko chwila, bez teraźniejszości, przyszłość bezustannie zamienia się w przeszłość, nieskończoność przelewa w nieskończoność, a system ów trwa nieczuły na nasze istnienie, być może sama nieskończoność jest tylko momentem czegoś poza, czegoś większego, ale my jesteśmy zamknięci za kratami świata, ciała i umysłu. Czasu i przestrzeni. Bez różnicy czy skończymy teraz, czy za 70 obrotów Ziemi wokół Słońca.