Glupi demot,umrze ktos z rodziny i mam sie cieszyc z tego powodu??.Nigdy sie nie poddawac?czasami trzeba sobie odpuscic,bo to przerasta nasze mozliwosci i tylko tracimy czas,bywaja sytuacje ze ludzie sie biora za cos,za co nie powinni.
Jaka spina w ogóle. Z żadnym przymrużeniem oka. Świat to nie bajka, ani nie horror. Życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia, a fajnie przy tym nie krzywdzić innych. Dobrze też być miły. Bo wiecie, że jakby ludzie przestali być chamscy i niemili to wcale to by nie była utopia. Życie nadal byłoby ciężkie, bo to my jesteśmy swoja największą przeszkodą, a nie inni czy pieniądze. To zawsze tylko my otwieramy, albo zamykamy drzwi do szczęścia. Więc demot jak najbardziej trafny. Tylko trzeba wykrzesać z siebie nieco myślenia. A nie a jak mi ktoś umrze, to yyyy dupa yyyy, trudno żebyś się cieszył, jak Ci cegła na nogę spadnie, ale to też nie powód żeby płakać całymi dniami. Więc więcej chilloutu, zdecydowanie mniej spiny. Pokój!
Ten plan jest żałosny. Utopia jakaś. "Chcesz lecieć na Marsa? Nic prostszego! Kup sobie rakietę i leć!"- coś w tym stylu.
No na marsa najlepiej polecieć rakietą czy czymś w tym stylu, więc akurat w tym przypadku plan dobry tylko póki co nie ma takiej rakiety
Glupi demot,umrze ktos z rodziny i mam sie cieszyc z tego powodu??.Nigdy sie nie poddawac?czasami trzeba sobie odpuscic,bo to przerasta nasze mozliwosci i tylko tracimy czas,bywaja sytuacje ze ludzie sie biora za cos,za co nie powinni.
czemu na pierwszym zdjęciu jest dwóch facetów?
Ciekawe co by ludzie powiedzieli jak by ten wykrzyknik przedłużyć:)
Demot z przymrużeniem oka. Ale jeśli tworzony szczerze, to autor chyba świat zna z amerykańskich seriali typu Hannah Montana czy inny Monster High.
Jaka spina w ogóle. Z żadnym przymrużeniem oka. Świat to nie bajka, ani nie horror. Życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia, a fajnie przy tym nie krzywdzić innych. Dobrze też być miły. Bo wiecie, że jakby ludzie przestali być chamscy i niemili to wcale to by nie była utopia. Życie nadal byłoby ciężkie, bo to my jesteśmy swoja największą przeszkodą, a nie inni czy pieniądze. To zawsze tylko my otwieramy, albo zamykamy drzwi do szczęścia. Więc demot jak najbardziej trafny. Tylko trzeba wykrzesać z siebie nieco myślenia. A nie a jak mi ktoś umrze, to yyyy dupa yyyy, trudno żebyś się cieszył, jak Ci cegła na nogę spadnie, ale to też nie powód żeby płakać całymi dniami. Więc więcej chilloutu, zdecydowanie mniej spiny. Pokój!
kurcze myslałam ze facet na koncu sie wiesza :O
nie tylko ty ;)
Na początku myślałam, że gostek na końcu się powiesił.
Ten ostatni wygląda jak wisielec, który cieszy się, że go podatki nie dopadną jak ze soba skończy
A myślałam, że to: Nigdy się nie nachylaj..
Banały. Bądź wesoły i się baw non stop = ogłupianie.