Dlaczego? Nie widziałeś nigdy jak ludzie wychodząc z sauny wskakiwali prosto do takiej beczki? Przecież minuta w takim środowisku raczej wielkiego uszczerbku na zdrowiu nie spowoduje.
Pozytywny dziadek. Chce żyć a nie piepr... jaka to młodzież nie dobra, jaki on jest chory itp. Mojego kolegi dziadek jest podobnego nastawienia. Gdy był u schyłku przed emeryturą, zobaczył kiedyś mnie i kumpla jak gramy sobie w Call of Duty, pierwsza część. Przysiadł i popatrzył co się dzieje. Rozmowa weszła na temat strategii, że są takowe o tematyce II wojnie światowej. Tak się stało, że pokazaliśmy jemu kilka gierek. Nie myśląc kupił komputer i sam został graczem. Na zlocie Call of Duty 4 ludzie byli szokowani. Przyjechał jakiś starszy pan i wmawia im że to on z nimi gra. Uwierzyli szybko, powiedział o czym rozmawiał podczas nie jednej sesji. Mimo że ma ponad 75 lat, nadal gra i cieszy się zdrowiem i życiem. Jakiś czas temu spotkałem dziadka w markecie i pytał się mnie czy gram w nowego Coda i BF 4 ;]. Mina chłopaków 15 letnich bezcenna ;].
ja mam 30 lat i tez na zime sie chartuje. co prawda nie tak jak ten hardcorowy dziedek (szacun) . Dwa trzy razy w tygodniu napuszczam sobie zimna wode do wanny ale tylko zimna z czasem dodaje kostki lodu tak aby woda miala 5stopni okolo. i leze w tej wodzie przez 5min. i efekt jest taki jaki ma ten dziadek. trzese sie przy tym i wogole ale trzeba rozluznic miesnie i zrelaksowac sie na ile sie da. uspokoic oddech. nie mozna siedziec dlugo bo hipotermia...ale polecam. poczatki sa trudne ale juz po pierwszym razie czuc roznice :-)
facet z jajem, ale i tak Mohery uważają go za idiotę
ja pierdziele staruszek a niewrazliwy na zimno :O moi starzy nawet w domu gdy jest mi cieplo dla nich troche zimno
http://www.youtube.com/watch?v=EF1V8HFfpTE krioterapia dla zaawansowanych..
Chartowanie ok, ale wchodzenie do beczki wody... troche przesadza, bardziej niebezpieczne niz pozyteczne.
Dlaczego? Nie widziałeś nigdy jak ludzie wychodząc z sauny wskakiwali prosto do takiej beczki? Przecież minuta w takim środowisku raczej wielkiego uszczerbku na zdrowiu nie spowoduje.
Pozytywny dziadek. Chce żyć a nie piepr... jaka to młodzież nie dobra, jaki on jest chory itp. Mojego kolegi dziadek jest podobnego nastawienia. Gdy był u schyłku przed emeryturą, zobaczył kiedyś mnie i kumpla jak gramy sobie w Call of Duty, pierwsza część. Przysiadł i popatrzył co się dzieje. Rozmowa weszła na temat strategii, że są takowe o tematyce II wojnie światowej. Tak się stało, że pokazaliśmy jemu kilka gierek. Nie myśląc kupił komputer i sam został graczem. Na zlocie Call of Duty 4 ludzie byli szokowani. Przyjechał jakiś starszy pan i wmawia im że to on z nimi gra. Uwierzyli szybko, powiedział o czym rozmawiał podczas nie jednej sesji. Mimo że ma ponad 75 lat, nadal gra i cieszy się zdrowiem i życiem. Jakiś czas temu spotkałem dziadka w markecie i pytał się mnie czy gram w nowego Coda i BF 4 ;]. Mina chłopaków 15 letnich bezcenna ;].
Bo wiek nie jest wyznacznikiem tego czy się masz cieszyć życiem czy nie. Wszystko zależy od człowieka :)
https://www.google.pl/search?q=dziadek+w+przer%C4%99blu&num=100&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=QP_xUu2aN62L4gT0lYCgBw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1109&bih=656#facrc=_&imgdii=_&imgrc=qRjoFpMWlZhGgM%253A%3BVZkLlgFJUokMzM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.uwaga.pl%252Fuploads%252Fcontent%252Ffoto%252Fthumbnails%252Fparsed_large_603fc9ea94293a02157a3ccaaea52a4950a9ff00.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.uwaga.pl%252Ftresci%253Ffraze%253Dl%2525C3%2525B3d%3B425%3B425
ja mam 30 lat i tez na zime sie chartuje. co prawda nie tak jak ten hardcorowy dziedek (szacun) . Dwa trzy razy w tygodniu napuszczam sobie zimna wode do wanny ale tylko zimna z czasem dodaje kostki lodu tak aby woda miala 5stopni okolo. i leze w tej wodzie przez 5min. i efekt jest taki jaki ma ten dziadek. trzese sie przy tym i wogole ale trzeba rozluznic miesnie i zrelaksowac sie na ile sie da. uspokoic oddech. nie mozna siedziec dlugo bo hipotermia...ale polecam. poczatki sa trudne ale juz po pierwszym razie czuc roznice :-)
jak juz sie CHartujesz to jeszcze popraw na CHardcore. Charty to psy swoją drogą.
w życiu bym nie wlazł do beczki z lodowatą wodą, jeszcze z rana... brrrr :D
dobrze gada polać mu !
SZACUNEK DLA PANA ANTONIEGO
Brawo dla niego. Bardzo pozytywny człowiek :)