Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
568 654
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C Chestnutstalion
+3 / 13

Są takie rośliny i zwierzęta, które są przystosowane do tego aby jest głównie lub tylko mięso. Enzymy trawienne i uzębienie człowieka wskazują na to że my się do nich nie zaliczamy (niech ktokolwiek spróbuje bez pomocy narzędzi upolować i obrobić zwierzynę, a nawet jak upoluje to który zje ją ze wszystkimi mięśniami, ścięgnami i wnętrznościami jak robi to większość mięsożerców?)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 7

Spojrz na swoje uzebienie - masz cos takiego, co sie nazywa kly - u niektorych ludzi, np. u mnie, sa one dosc dobrze rozwiniete. Poza tym, nie mamy takiego typu zoladka jaki ma np. krowa, a pokarmu nie przezuwamy. Poza tym czlowiek jest istota wszystko zerna i z tego tez powodu nie moze miec przystosowanego chociazby uzepienia to spozywania tylko jednego typu pokarmow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
-2 / 8

Wniosek. Ludzie powinni jeść zarówno rośliny jak i mięso. Ludzie mięsożerni nie jedzą tylko mięsa. Wzbogacają swoją dietę również roślinami. Natomiast wegetarianie jedzą same rośliny, więc wychodzi na to że to oni głupio robią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anarchistt89
+3 / 11

Hahahah ludzkie kły, noo faktycznie normalnie prawie jak tygrys szablozębny! Ja się nie kłócę z mięsożercami, bo to naprawdę każdego prywatna sprawa co je na talerzu, ale jak już sobie wkręcasz, że masz dobrze rozwinięte kły (hahaha nadal się śmieje, może jesteś wampirem?) to polecam iść z dzidą na polowanie i zabić zwierzę własną ręką, a później tym swoim tygrysim uzębieniem rozszarpać skórę i mięso zwierza i najeść się do syta (jednocześnie nie zwymiotować, bo przecież nie upieczone, przyprawione etc.) Polska to jeszcze zacofany kraj i nie rozumie, że ludzie wybierają różne diety z różnych pobudek - zarówno ideologicznych jak i po prostu preferencji smakowych. U nas jak nie jesz schabowego to zaraz lincz i głupie żarciki. No cóż, taki kraj - sto lat za murzynami. Polecam podróże, nie od dziś wiadomo, że kształcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SambaRagga
+1 / 5

Przecież w czasach prehistorycznych ludzie polowali na zwierzęta. Z początku mięso BYŁO spożywane na surowo, dopiero z czasem człowiek odkrył, że poddanie mięsa obróbce cieplnej sprawia, że jest smaczniejsze. W drodze ewolucji prawie nie je się już surowego mięsa i nie widzę powodu, żeby się w tej kwestii cofać. Też mogę wysłać kogoś na pole, żeby sobie odkopał i zjadł surowego ziemniaka :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 2

Jest jedna sprawa odnosnie spozywania miesa na surowo - jedzcie przez rok normalne obiady, a pozniej przez tydzien sie zywcie zywnoscia zepsuta(i nie mam tu na mysli korszniszonow czy serkow plesniowych) - nie zwymiotujecie? Kwestia tego, ze do czegos "luksusowego" latwiej sie przyzwyczaic, wiec nagle pogorszenie jakosci spozywanej zywnosci kazdemu nie przypadnie do gustu. Ale jesli ktos bylby zmuszony(patrz lagry czy obozy koncentracyjne) albo nie znalby innych sposob zywienia, to dalby rade i tak(kiedys czytalem o dziecku wychowanym przez stado dzikich psowatych-nie pamietam,czy zdziczalych psow czy wilkow, i on normlanie polowal z nimi i jadl mieso na surowo,wiec sie da). Co do moich slicznych kielkow-gdy one mi wyrastaly, to zeby mleczne na ich miejscu jeszcze nie wypadly, i poprostu wyrosly one troche "na bok" wiec sa dosc dobrze widoczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gregor2
+2 / 6

Ludzie należą do zwierząt wszystkożernych, nasze uzębienie (i układ trawienny) nie jest jednak w stanie poradzić sobie z surowym mięsem ponieważ nasza szczęka i żuchwa zostały ewolucyjnie osłabione (przygotowywanie pokarmów jest równie stare co ogień, pozwoliło to na oszczędzenie energii i spożytkowanie jej np.: na rozwój mózgu, z surowymi rybami i owadami sobie jeszcze radzą). Rośliny mięsożerne wykształciły możliwość łapania owadów na skutek zasiedlania ziem ubogich w azot (wykorzystały niszę ekologiczną). Jeśli posadzicie taką roślinę w ziemi bogatej w związki azotu nie będzie ona wymagała owadów. Owszem ludzie mogą przeżyć na fasoli, nie ma jednak powodu by to robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2014 o 5:52

avatar olo555
-1 / 7

Dodam, ze stworzenia roślino- i wszystkożerne mają oczy z przodu głowy aby lepiej polować, natomiast "ofiary", które żrą trawy mają oczy po bokach. To tłumaczy czemu np.: jakaś tam antylopa ma po bokach, a gepard z przodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightAnasazi
-1 / 3

"nie usprawiedliwia"? Tu nie ma nic do usprawiedliwiania. Lubię kurczaka więc go jem, nie lubię buraka więc go nie jem. I tyle. Nie lubię wołowiny, więc jej nie jem, lubie ogórki, więc je jem. Nic ponadto. Kiedyś ten filmik oglądałem. Niestety takie brednie, że nie dałem rady do końca. Chyba mawet połowy nie obejrzałem, mimo, że zwykle staram się poznać obie strony medalu jakiegoś zagadnienia. To o czym on gada na początku, to nie problem jedzenia mięsa, a tego jak się traktuje zwięrzęta i zabija. I z tym zgadzam się, warto walczyć, ale to nie argument przeciw jedzeniu mięsa. Natomiast do późniejszej argumentacji - zwięrzęta nie posiadają samoświadości. Przynajmniej większość, bo kałamarnice mogą posiadać. Działają więc na podstawie tylko i wyłącznie instynktu, mimo, że potrafią przejawiać inteligencję (i tych zwierząt raczej nie jadamy), co przekłada się na to, że unikają śmierci, nie dlatego, że chcą żyć, ale dlatego, że tak mówi instynkt. Nie mają więc poczucia śmierci. A już przekonywanie do wegaństwa, to jakaś umysłowa abberacja. O ile rozumiem wegetarianizm, bo zabija się zwięrzęta, to nie jedzenie takich rzeczy jak mleko, ser, miód, jajka jest zwyczajnie nielogiczne. I jeszcze jedno. Bo gdzies w 9 minucie próbuje ułożyć ciąg przyczynowo skutkowy - jesz mięso - chorujesz. nie chorujesz od mięsa, tylko od chemii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2014 o 13:13

avatar NightAnasazi
0 / 0

Nie jest to w moim odczuciu temat, który warto tak maglować. To prawie tak, jakby się sprzeczać czy żółty jest ładniejszy od niebieskiego albo na odwrót. Da się jednak odejść od takiego traktowania zwierząt. Konsument decyduje, a dokładniej jego portwel. W naszych warunkach, ciężko o to. Ale normalnie im człowiek majętniejszy tym bardziej złożone problemy ma na głowie. Podstawowy dla biednego, to sie wyżywić. Troche bogatszy zaczyna myśleć o porządnej rozrywce itd. W końcu dochodzi ochrona środowiska i praw zwierząt. Ludzie naturalnie zaczęli by wybierać "humanitarne" mięso, a firmy, które by działały inaczej, bankrutowałyby. I to już konkurencja zadbałaby o to, żeby pokazać jak inni źle traktują zwierzęta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdffff
-3 / 9

człowiek na pewnym etapie cywilizacji na pewno przestanie jeść mięso, bo jakby na to nie patrzeć jest to barbarzyństwo...mój demot brzmiałby tak: drodzy pedanci, nawet muchy siadają na gównie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sartha
0 / 2

Tez nie jem mięsa... i czuje się z tym fantastyczne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Luck091000
0 / 0

wegetarianie, człowiekowi mięso jest potrzebne. DZIĘKUJE, DO DOMÓW

Odpowiedz Komentuj obrazkiem