Po pierwsze zajmują się tym inni lekarze.
Po drugie politycy powinni patrzeć długodystansowo- nie uważasz, że lepiej mieć dobre stosunki z sąsiadem? Poprawi to handel, oraz sprawi, że będziemy mieć lepszy PR na Ukrainie. Podejrzewam, że nawet jeśli w naszych szpitalach pojawi się kilkaset Ukraińców (co jest praktycznie niemożliwe) to na skutek polepszenia stosunków zagranicznych w ciągu kilku lat się to nam zwróci.
Ta akcja nie ma wpływu na kolejki, a pieniądze nie idą z NFZ. /// Koszt takiej akcji jest znikomy, a efekt dyplomatyczny, symboliczny spory.... /// Zamiast krytykować zastanów się co zrobić aby to zmienić...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 8:52
@Kamileo1 Ten motłoch, czyli ja, płaci ogromne podatki po to by móc być leczonym, więc państwo nie robi mi łaski, że pozwala mi się potem leczyć. Płacę, więc mi się należy - to takie dziwne?
ZA PIENIĄDZE PODATNIKÓW K*RWA.?!?!!! Powinien ten ch@(, ten matko@*%@&, ze swoich pieniędzy zapłacić!!! WRÓĆ. Przecież to też by było z pieniędzy podatników! K*RWA !!!! Sytuacja bez wyjścia. Nic, tylko (zaj + nie + bać) - (ni) takiemu!!!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2014 o 22:49
@Xar: To normalne, że musisz dojeżdżać do większej miejscowości po pomoc lekarską. A co zmusisz lekarzy, żeby siedzieli na wsi? Nawet jeżeli, to dadzą zmusić się tylko jak ich nazwałeś "konowały".
"A co zmusisz lekarzy" przeciez obecnie nikt ich nie zmusza. Wystarczy,ze na wsi(Czy w gminie wiejskiej) jest osrodek zdrowia/przychodnia.Jest, poniewaz jest taka potrzeba mieszkancow, a nie dlatego, ze jest to oplacalne.Gdyby zostawic tylko prywatne firmy, to one nie otwieralyby filii w malych miejscowosciach, bo byloby to dla nich nieoplacalne.Co w konsekwencji pozbawiloby dostepu do sluzby zdrowia mieszkancow gmin wiejskich o niskiej gestosci zaludnienia.Dzisiaj maja dostep do sluzby zdrowia(lekarze pierwszego kontaktu) dlatego, ze patrzy sie na to,by ludzie mieli dostep do sluzby zdrowia a nie by byla ona oplacalna.
Nie ma kraju na świecie gdzie państwowa służba zdrowia funkcjonuje dobrze! To bzdurny pomysł socjalistów!!!! Za 260 zł/mc (tyle ze średniej pensji zabiera nam NFZ) mamy prywatne ubezpieczenie zdrowotne!!!! ZERO kolejek!!! ZERO stresu!!! USA - najlepsze służba zdrowia świata jest prywatna.
Jedno "ale" ktos mieszka na wsi, to bedzie grzal 60km do najblizszego wiekszego miasta, bo nikt nie bedzie utrzymywal lekarzy pierwszego kontaktu w 5cio tysiecznej miejscowosci, bo sie nie oplaca?
Za 260 zł/mc (tyle ze średniej pensji zabiera nam NFZ) - słowo klucz: średnia. Swoją drogą nie znam na polskim rynku ubezpieczyciele oferującego PEŁNĄ opiekę za 250 zł/miesiąc, prosze podaj mi choć nazwę jednej takiej firmy.
@impala1967: Bzdury piszesz. 20% ludzi w USA nie ma ubezpieczenia, ale 90% z tych 20tu nie ma go ŚWIADOMIE! Po prostu szkoda im kasy.... /// Gdybyś ubezpieczała się prywatnie, wyciętą tarczyce miałabyś szybko sprawnie w lepszych warunkach.
@Antonio1985
Myślenie życzeniowe. W Warszawie czy w innych dużych miastach nie miałbyś problemu z lekarzami, jednak w mniejszych ośrodkach - już tak. Swego czasu nie mogłam znaleźć ŻADNEGO ginekologa z terminem krótszym niż za pól roku (podkreślam, prywatnego, a prywatna ginekologia jest niemal tak rozwinięta jak stomatologia) w 200 tys mieście. W Polsce brak jest lekarzy, żaden myślący nie zacznie pracować chociażby na ścianie wschodniej, gdzie miasta można policzyć na palcach jednej ręki zaś ludność rozrzucona jest po malutkich wsiach. Nieopłacalne to i niewygodne, o wiele więcej zarobi w mieście. Twoje ubezpieczenie za 270 zł dotyczy uwaga... TYLKO LECZENIA W WARSZAWIE i jestem niemalże pewna, że nie obowiązuje chorób przewlekłych. Prywatne ubezpieczenia spowodowałyby to samo, co przed reformą w USA - osoby starsze, chore przewlekle lub biedniejsze nie dostałyby ubezpieczenia bo nikomu by się to nie opłacało. Głośna była przecież historia 30 letniej kobiety, która szukała byle jakiego męża by tylko dostać (jego) ubezpieczenie by mogła się leczyć, bo żadna prywatna firma jej nie chciała.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 11:18
Antonio,nie bedzie. Sam mowiles o popycie i podazy - albo na wies trafi najgorszy konowal,ktorego nigdzie indziej nie chcieli, albo nikt tam nie trafi, bo w miescie zarobi wiecej. Gdzie lepiej pracowac - tam,gdzie bedzie mial 20tysiecy potencjalnych klientow, czy gdzie bedzie mial 5 tysiecy?
@Xar: Teraz też na wiosce masz najgorszego konowała. 5 tys pacjentów to duży potencjał. Będą lekarze.... W 5-tysicznych miasteczkach nie ma prywatnych lekarzy? Co za bzdury wypisujesz.Teraz też musisz grzać do większego miasta z poważniejszymi przypadkami. To normalne. Nigdy nie będziesz miał szpitali w każdej małej miejscowości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:05
@sla: To sa pojedyncze przypadki. Służba zdrowia w USA jest ZDECYDOWANIE na najwyższym poziomie. A u nas? Ile osób czeka latami na leczenie? Lepiej mieć pojedyncze przypadki, czy dziesiątki tysięcy pacjentów czekających na leczenie latami? I aby dostać się do specjalisty muszę i tak prywatnie zapłacić i dodatkowo państwu na leczenie innych. /// Gdzie w 200 tyś mieście nie ma ginekologów co za bzdury wypisujesz!!! Gdzie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:13
@Antonio1985
To nie są takie pojedyncze przypadki. Cukrzyce, poważne alergie, rak to przecież już prawie codzienność. No i w przypadkach nagłych ZAWSZE otrzymasz pomoc, na SORze nie ma paromiesięcznych kolejek. Te istnieją tylko do niektórych specjalistów, i jak to ktoś ujął (chyba nie tu) - na własne życzenie pacjentów. Autor tej wypowiedzi 'skrócił' sobie kolejkę do kardiologa, wystarczyło wziąć telefon w łapkę i przedzwonić do wszystkich najbliższych ośrodków zdrowia, by bez problemu znalazł się termin nie na 'za trzy lata'. Jeśli do tego służba zdrowia poradzi sobie z problemem blokowania kolejek przez pacjentów, którzy zapisują się w parę miejsc oraz z nieprzychodzeniem na wizytę (według relacji lekarzy - na 20 osób potrafią przyjść 3!, reszta nawet nie raczy poinformować, że ich nie będzie) to kolejki znacznie się skrócą. Dodajmy do tego jeszcze wizyty towarzyskie u lekarzy, zwłaszcza wśród starszych osób. Odnośnie ginekologa - sytuacja ta miała miejsce kilka lat temu, na priv mogę podać rok (mniej więcej, skleroza), nazwę miasta, i nazwisko lekarza do którego dzwoniłam i który podał mi taki kosmiczny termin (jednego tylko pamiętam).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:39
@sla: Mówisz o SORZe, ale problem pojawia się gdy np ze złapaną nogą już z gipsem masz przyjść na kontrolę. Wtedy okazuje się, że wizytę masz za pół roku. /// Cukrzycy, alergicy mają ubezpieczenia prywatne bez problemów. /// Kolejki łatwo ukrócić wystarczy, wiesz jak? Tak jak Czesi. Wprowadzili symboliczną opłatę za wizytę u lekarza - kolejki z dnia na dzień zmalały 4x. /// Krytykujesz system zdrowia w USA kiedy jest on najlepszy na świecie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:40
@sla: Widzisz, ale problem jest dużo szerszy. W Polsce państwo zabiera Ci 67% dochodu, aby utrzymywać państwową służbę zdrowia, państwowe szkoły, państwowy system emerytalny i gigantyczną rzeszę urzędników, którzy tym się zajmują: NFZ, ZUS. A można mieć to samo w formie prywatnej, bo bez kosztów ZUS i NFZ. Do tego taniej,bo dojdzie konkurencja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:46
Według antka to niewidzialna ręka wolnego rynku będzie leczyć pacjentów w małych miastach. W USA możesz zapłacić nawet 50.000 $ za dzień pobytu w szpitalu (po odjęciu tego z pracy jedynie 11.000 $), a najlepszą służbę zdrowia masz na Kubie
@Antonio1985
Ze złamaną nogą nie chodzi się na kontrole. To po pierwsze. Trzeba by było zdjąć gips by jakiekolwiek badanie przeprowadzić, nie ma to najmniejszego sensu. Jeśli zaś gips masz zdjąć czy spadnie Ci przed końcowym terminem to pomoc otrzymasz natychmiast - testowane, mam w rodzinie ofiarę, która wielokrotnie się łamała, NIGDY nie było z tym problemu (w publicznej (!) służbie zdrowia). Sposoby na skrócenie kolejek sama znam, jakbyś czytał dokładniej to byś zauważył, że wymieniłam je w poście wyżej. USA może i ma dobrą opiekę lekarską (nie wiem, znam tylko tą prywatną za grube pieniądze, poza zasięgiem normalnego śmiertelnika), lecz stary system ubezpieczeń był dyskryminujący dla biedniejszych czy tych z przewlekłymi chorobami. Właśnie dlatego pojawiło się obamacare. Medicover zaś (przekręciłeś nazwę) to nie jest do końca ubezpieczenie - oferują leczenie w podstawowej formie (leczenie szpitalne masz tylko w najdroższej możliwej opcji) + dostęp do specjalistów. Jako uzupełnienie się nadaje, jako podstawowy system już nie.
@sla: Ze złamaną nogą nie musisz, Ale z naciągniętym lub naderwanym ścięgnem, mieśniem, jak masz podejrzenie złamania lub skręcenia kostki już zmusisz iść na kontrolę i wtedy zaczynają się jaja. /// 70% obywateli USA ma pełne prywatne ubezpieczenie i opiekę medyczną na bardzo wysokim poziomie, wiec jak chyba stać jednak zwykłych śmiertelników na prywatną służbę zdrowia. Wychodzą z prostej zasady, dlaczego ja mam płacić na leczenie innych? /// Po omamacare będą mieli ten sam syf co Europejczycy. Czyli zamiast bardzo dobrej opieki medycznej na którą stać większość obywateli, wszyscy będą mieli słabą opiekę
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 13:32
@Antonio1985
Wymyślaj chociaż sensowne przykłady, co? Z naciągniętym mięśniem też nie musisz (testowałam na sobie, samo mija po jakimś czasie, lekarz zbędny) w przypadku większych problemów SOR i czekanie, aż się wyleczy. Skręcenie kostki także często wkłada się w gips. Odnośnie USA pieprzysz, i to ostro. Ubezpieczenia to sposób finansowania służby zdrowia, nie przekłada się na jej jakość (poza kolejkami). Obamacare zaś zapewnia ubezpieczenia tym, których na to nie stać nie zmieniając całkowicie samego finansowania służby zdrowia i nie usuwając prywatnych ubezpieczeń. No i - prawie 100 milionów ludzi bez ubezpieczenia, bez szansy na jakiekolwiek leczenie w kraju rozwiniętym jak USA to mało śmieszny żart. Przykro mi, ale oni też mają prawo do życia nawet jeśli nie są na tyle inteligentni, by samemu zapewnić sobie ubezpieczenie. Jeśli chcesz ich zabić to miej jaja i zrób to osobiście zamiast skazywać ich na śmierć na ulicy.
Antonio,pochodze z malej miejscowosci, 2tysiace mieszkancow w miejscowosci,okolo 4-5tysiecy w gminie. Lekarzy mamy bardzo dobrych, ale mamy tylko lekarzy rodzinnych. Nie wiem jak obecnie,bo od paru lat jestem na studiach i w rodzinnej miejscowosci jestem raz na pare miesiecy,ale calkiem niedawno bylo tak, ze byla tylko ta dwojka lekarzy(de facto malzenstwo) i dentysta 3 razy w ciagu dwoch tygodni.Innych lekarzy brak - cos potrzebowalo sie pilnego, jechac 25km do wiekszej miejscowosci(7tys mieszkancow),a jak do szpitala to kolo 60km do lekarza na przeswietlenie czy cokolwiek. Wiec nie mow, ze w magiczny sposob nagle znajdzie sie cala masa lekarzy w malych gminach,bo tak nie bedzie(szczegolnie tam,gdzie jest niska gestosc zaludnienia). Skoro teraz,gdy panstwo im placi to ich nie ma,to czemu sadzisz,ze nagle bedzie sie to oplacalo prywatnej firmie?
@Xar: To normalne, że musisz dojeżdżać do większej miejscowości po pomoc lekarską. A co zmusisz lekarzy, żeby siedzieli na wsi? Nawet jeżeli, to dadzą zmusić się tylko "konowały".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 16:19
@sla: "Obamacare zaś zapewnia ubezpieczenia tym, których na to nie stać nie zmieniając całkowicie samego finansowania służby zdrowia" - jak nie zmienia finansowania? Za darmo będą leczyć te ok. 50 mln ludzi (nie 100 mln nie wiem skąd tą liczbę wytrzasnęłaś)? Kto za to zapłaci? Z tych 50 mln ludzi ponad połowa to ludzie dobrze usytuowani, którzy po prostu nie chcą się ubezpieczać. W USA panuje jeszcze wolność. Państwo nie ma prawa ZMUSZAĆ obywatela do czegokolwiek, także ubezpieczenia zdrowotnego. W USA to NIE jest normalne aby zabrać Kowalskiemu a oddać Wiśniewskiemu, bo to ma swoją nazwę to KRADZIEŻ. Dlatego Republikanie tak protestowali. Uważasz, że to normalne, że ktoś mi zabiera pieniądze i płaci za czyjeś leczenie. Dla mnie to KRADZIEŻ.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 16:22
"A co zmusisz lekarzy" przeciez obecnie nikt ich nie zmusza. Wystarczy,ze na wsi(Czy w gminie wiejskiej) jest osrodek zdrowia/przychodnia.Jest, poniewaz jest taka potrzeba mieszkancow, a nie dlatego, ze jest to oplacalne.Gdyby zostawic tylko prywatne firmy, to one nie otwieralyby filii w malych miejscowosciach, bo byloby to dla nich nieoplacalne.Co w konsekwencji pozbawiloby dostepu do sluzby zdrowia mieszkancow gmin wiejskich o niskiej gestosci zaludnienia.Dzisiaj maja dostep do sluzby zdrowia(lekarze pierwszego kontaktu) dlatego, ze patrzy sie na to,by ludzie mieli dostep do sluzby zdrowia a nie by byla ona oplacalna.
@Xar mała miejscowość = monopol. Kto pierwszy ten lepszy i skoro tylko oni są na terenie to hajs będzie. Jeśli konkurencja chciałaby podbierać klientów to zbankrutowałyby obie, więc by się nie opłacało.
Nie zamierzam robić wykładu pod tytułem jak "regulacje" rządu USA doprowadziły do dwukrotnego wzrostu realnych cen usług medycznych (monopol licencyjny przyznany AMA jest najlepszym przykładem), tylko dwie uwagi: 1) czy wierzycie, że państwo zapewni optymalne inwestycje w sprzęt, 2) Średnia nie kłamie, po całkowitej prywatyzacji i uwolnieniu rynku płacąc 260zł/mieś będziesz miał w najgorszym razie to samo co w NFZ. @impala, 90% obywateli USA ma ubezpieczenie. @anonimowski, za stwierdzenie, że Kuba ma najlepszy system zdrowia należy ci się darmowe leczenie głowy. Kubańczycy dość mało chorują, bo nie stać ich na "niezdrowe jedzenie" tłuszcze zwierzęce, cukier itp. Najlepszą jakość na świecie ma USA(raport WHO), gorzej jak mówiłem z ceną.
@Antonio1985
Matematyka na poziomie podstawówki. Sam napisałeś, że 70% obywateli ma ubezpieczenie, więc 30% go nie ma (100-70=30, tak dla wyjaśnienia). Wzięłam liczbę ludności z wiki, przemnożyłam ją x 30% i wyszło mi w przybliżeniu 100 mln. Więc albo podałeś złe dane (na to stawiam), albo złe dane ma wiki. No i - z tego, co jest mi wiadome, za leczenie tych najbiedniejszych NIE nikt nie zapłaci a zapłaci rząd. Czyli szpitale kasę dostaną, najwyżej USA następnym razem wyśle mniej żołnierzy po ropę.
@Gorn221 Na co komu monopol pediatry we wsi, gdzie dzieci liczba dzieci drastycznie zbliża się do zera? Zaś lekarz jest niezbędny - jak do stomatologa z bolącym zębem nawet autobusem dojedziesz, tak z małym dzieckiem z gorączką nie byłoby to takie proste. Poza tym, na rynku lekarzy brak, zarobisz nawet jak (już to dziś pisałam) otworzysz przychodnię w centrum Warszawy. No chyba, że bliżej ci do rzeźnika niż lekarza.
@sla "No i - z tego, co jest mi wiadome, za leczenie tych najbiedniejszych NIE nikt nie zapłaci a zapłaci rząd." A rząd to pieniądze ma z nieba tak? Pomyśl zanim coś napiszesz. Tak jak Ty myśli spora część społeczeństwa i potem takie PO i PiSy wygrywają wybory.
Nie ma co bronić , jak zwykle tylko Polska wyciąga ręce chociaż nas na to nie stać. Ja w kwietniu miałam operację po której miałam paraliż nóg i lekarze mówili że nigdy nie wstanę , wstałam dałam radę bo walczyłam a teraz dowiaduje się że operację wykonali źle i muszą mi to poprawić w przeciągu miesiąca bo inaczej przerwie mi się rdzeń ... no ale .. kolejka 3 lata .
Na rehabilitację kolejka 4.5 roku mimo że byłam w tak ciężkim stanie że powinnam mieć przynajmniej 2 lata od pierwszego dnia po operacji.
Póki co wydałam na to 190 tys złotych , a pewno drugie tyle albo i więcej jeszcze na to pójdzie.
Przykro mi, ale nie jesteś z Ukrainy, pani prezydentowa cie nie odwiedzi tak jak bohaterów z Majdanu, którzy leczą sie w rządowym szpitalu i (tu cytat pani prezydentowej) "mają zapewnione dobre warunki" i "niczego im nie brakuje"...
@kopytko123
Szpital MSWiA, który odwiedziła Pani Prezydentowa, jest także dostępny dla Polaków. Sama w nim leżałam, są w nim nawet dobre warunki. No i - jak jesteś chory to na pewno wizyta polityków jest ci na rękę. Osobiście wygnałabym ich z sali jakby się tylko pojawili.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 11:14
Jakiś czas temu była okrągła rocznica leczenia polskich dzieci w Holandii. Nasze szpitale nie były ich w stanie wtedy wyleczyć (brak wiedzy). Wtedy nam udzielono pomocy, dziś w ten sposób możemy się odwdzięczyć. Kto wie czy kiedyś nie będziemy potrzebowali podobnej pomocy.
Bezinteresowna zawiśc i jad sie z was sączy. Przeliczcie ile tych ludzi rzeczywiście u nas ie leczy i na jakich oddziałach a potem piszczcie bzdury. Rannych przyjmuja tyle ile maja pustych miesc, czyli nikomu krzywda sie nie dzieje.
Założę się,że gdyby jakiś polski kibol przyszedł z poturbowanym ryjem, albo narodowiec z raną postrzałową za to,że rzucał kostkami brukowymi w policję, lub napie#dalał w nią z wiatrówki/broni palnej to po opatrzeniu 1.Wystawiliby mu rachunek za leczenie 2.Po skończeniu leczenia od razu zabrano by go do aresztu w ramach wyjaśnień. Ciekawe czy Ukraińcom wystawią rachunki i wezmą na przesłuchanie w jakich okolicznościach zostali postrzeleni. Ja proponuję stworzyć listę osób popierających ten majdan i na nich wystawiać rachunki za leczenie Ukraińców.Najbardziej wku#wia mnie to,że w tym kraju swoich się tępi i 100tys manifestujących narodowców nazywa się faszystami za spalenie pedalskiej tęczy, a 20 tysięcy Ukraińców z majdanu demolujących chodniki i budynki nazywa się patriotami, rycerzami wolności i włazi im się w dupę.
@General1234: Z prostego względu. Narodowcy w Polsce palący tęczę mają max 1% poparcia społecznego, protestujący na Majdanie 30% społeczeństwa. Dlatego oni to patrioci, a Ci od tęczy to bandyci.
Jakoś lekarze pomagali idiotom chociażby po bójkach 11 listopada w Wawie bez wystawiania im rachunków. Skoro jest ubezpieczony to ma prawo do darmowego leczenia, nieważne, czy wypadek spowodował sam, czy jego inteligencja jest na poziomie paprotki, nikt na to nie patrzy. Sama byłam świadkiem jak na SORze opatrywali pijanych z rozbitymi głowami.
Tylko,że nasi byli ubezpieczeni a Ukraińcy są ubezpieczeni na Ukrainie a nie w Polsce. U nas nie płacą podatków itd. Poza tym narodowcy mają poparcie około 5% społeczeństwa a nie 1%. To,że Cebularstwo woli płakać jak im źle i wolą popierać Tuska to nie problem Narodowców i wolnościowców. Tusk ma w sondażach ponad 20%, więc może lemingi są patriotami popierając go. Hitler miał poparcie ponad połowy społeczeństwa, więc naziści byli patriotami i trzeba było ich szanować? Co z tego,że rozpierdzielali żydowskie sklepy i palili książki, "przecież to zew patriotyzmu". Może jeszcze komuniści po wojnie byli patriotami?
Z resztą w tym kraju jak jakiś biedny ukradnie portfel milionerowi to też będzie miał poparcie 30% społeczeństwa, "bo biedny to coś mu się od życia należy a ten milioner nie zbiednieje". Czy wtedy jak ten biedny będzie chciał okraść kogoś innego to też nie można się przed nim bronić, ani nic mu zrobić, bo ma poparcie 30% społeczeństwa?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 12:24
@General1234
Co mają twoi święci narodowcy do leczenia Ukraińców? Pieniądze na leczenie Ukraińców nie idą z NFZtu, więc żaden Polak nie będzie przez nich poszkodowany, a pomoc międzykrajowa w podobnych przypadkach, większych katastrofach komunikacyjnych czy pożarach jest normalnością. Przecież nawet w przypadku tsunami w Tajlandii Polska wysłała pomoc, a nie wydaje mi się, by Tajlandczycy płacili polskie podatki.
Może pieniądze nie idą z MSZ, ale na pewno nie idą też z prywatnej kieszeni. Wkurza mnie to,że Ukraińców się chwali i się ich wspiera (mimo,że duża część popiera banderowców, ale nie o tym mowa), ale gdyby Polacy zrobili coś podobnego to nasz rząd nazwałby ich faszystami podważającymi demokrację i zrobiono by niemalże to samo co na Ukrainie (jakby zaczęto rzucać w policję kostkami brukowymi i zaczęto zagrażać bezpieczeństwu policjantów to też by zaczęli strzelać). W dodatki nasi sąsiedzi zamiast pomoc humanitarną słaliby tu policję i siły porządkowe (w końcu podpisano ustawę o współpracy i możliwości interwencji służb z innych krajów w naszych granicach). Narodowców się u nas tępi, ale Ukraińskich nacjonalistów chcących odebrania nam Karpat i Przemyśla się chwali i wraz z nimi się wykrzykuje banderowskie hasła "herojam slawa" (np: w Łodzi).
@General1234
Jakoś kostką w Polsce rzucali a nikt do nich nie strzelał (byłam na placu Konstytucji 12 listopada, dwa lata temu o jakiejś 7 rano, było widać, co w nocy latało). Także kolejny, całkiem nietrafiony przykład, próbuj dalej.
Czyli L87 sądzisz podobnie jak ja.Nasz rząd działa w interesie UE a nie w interesie Polski. To mnie wkurza. Rozumiałbym, gdyby popierali ich po to, abyśmy my ich skolonizowali. Taka taktyka rządów w interesie własnego kraju/narodu to coś normalnego, ale na cześć i chwałę obcych mocarstw (np: UE) jest już zdradą (nie od dziś wiadomo,że nasze rządy od 1989 (i wcześniej) to rządy zdradzieckie. działanie w interesie UE widzę identycznie jak mój ojciec za komuny pewnie widział działanie PRL w interesie ZSRR.Jeśli chodzi o Rosję to wolę ją niż UE (mniej idiotyzmów sieje ich system, chodź rusofilem też nie jestem).
Jakich znowu warunkach? Przecież Ukraińcy są leczeni w naszych, normalnych szpitalach, chociażby MSWiA w Warszawie. Pojaw się tam na SORze z urwaną ręką czy kawałkami granatu w głowie to będziesz leczony tak jak oni, przez takich samych lekarzy i nawet nie będziesz musiał czekać w kolejce. Jeśli chodzi o przelot samolotem - rzadko to szpitalne śmigłowce są wykorzystywane do przewożenia najciężej rannych, chociażby w wypadkach komunikacyjnych?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 11:17
WIEKSZEGO QRESTWA NIE MA NIZ W POLSCE, KIEDYŚ UKRAINCE GWAŁCILI POLKI MORDOWALI DZIECI NA ICH OCZACH ŻYWCEM CHOWALI W ZBIOROWYCH MOGIŁACH A DZIŚ ICH LECZYMY PARADOKS PARADOKSÓW NAWIEKSZEGO QRESTWA JAKIE NAM ZAPODAJE PANSTWO POLSKIE I RZĄDZĄCY
LUDZIE RODZACY!!!!!!!!! OBUDZMY SIE I IDZMY NA ULICE BO JESTEŚMY NIEWOLNIKAMI WE WŁASNYM KRAJU PRAWA BEZPRAWIA BEZ ZADNYCH PRAW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Autorze demota, na przyjęcie w przypadku rany postrzałowej naprawdę nie musisz czekać. Przyjmą Cię szybciutko. Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy raną postrzałową a leczeniem depresji czy niskiej samooceny, czemu najwyraźniej służy Ci niniejszy demot, to ze szczerego serca życzę Ci byś zaznał dokładnie tej samej opieki i z dokładnie tych samych przyczyn co nasi sąsiedzi z Ukrainy.
Dlaczego to znowu Polacy mają ratować Ukraińców? Co oni nam kiedykolwiek dali? Kiedy nam pomogli? Nigdy. W czasie wojny z bolszewizmem to my ich musieliśmy ratować, gdyby nie "Solidarność" w Polsce i przypadkowy upadek ZSRR oni dalej byliby republiką radziecką. Wiecznie jak coś potrzeba to do Polski zwracają się o pomoc to pomarańczowa rewolucja, to na Majdanie znowu biją, a jakby cokolwiek u nas się działo to nikt by nie pomógł, bo baliby się Rosji. Taka jest prawda. Koszt przywiezienia takiego Ukraińca do Polski mógłby zapewnić dziecku dajmy na to z nowotworem miesięczną terapię, na którą przez jakiegoś Ukraińca nie będzie pieniędzy. Nie zabiorą nam lekarzy, ale zabiorą nam fundusze, na leczenie naszych chorych. Ktoś powie, że nie NFZ za to płaci. Zgoda, ale prawda jest taka, że nikt inny za to nie zapłaci, jak nasze państwo. A te pieniądze m. in. mogłyby zostać przelane do NFZu, żeby w kolejce do lekarza nie czekało się 5 lat. Nie jest to żaden ruch ani dyplomatyczny, ani nie da nam nic w przyszłości. Jedynie jako akt miłosierdzia można to postrzegać. Wielka pomoc Polski, która pełni rolę miłosiernego samarytanina. Nic więcej. Uważanie tej sytuacji za nasz sukces dyplomatyczny jest największą głupotą, na którą wykształcony człowiek może sobie pozwolić.
Jakim trzeba być zakompleksionym palantem, żeby coś takiego wrzucić... (Tak, możecie mi dać bana na 300 lat, mam to w nosie). Ci ludzie są leczeni z RAN POSTRZAŁOWYCH. Może przypomnicie, ile czasu czeka się "w kolejce do lekarza" po postrzeleniu? I ilu Polaków dziennie odnosi rany postrzałowe? Naprawdę wydaje Wam się, że to przedłuży Waszą kolejkę do okulisty / gastrologa / kogokolwiek?
Uwielbiam specyfikę polskiego myślenia, tę polską mentalność: kilkadziesiąt lat temu cały świat miał nas gdzieś i pozwalał nam zdychać pod hitlerowskim czy stalinowskim butem - dziś jazgot na cały świat i pretensje do wszystkich, bo biedni Polacy pokrzywdzeni, bo nas biją, a przecież wszyscy powinni nas kochać i na nas chuchać i dmuchać, bośmy tacy ważni i zasłużeni dla świata. Kiedy dzisiaj świat zajął się sprawami Ukrainy, w Polsce jeszcze większy jazgot, że po co się wtrącamy, że to wszystko banderowcy i w ogóle "PAMIĘTAJCIE O WOŁYNIU, OMG!!!!!!!1111oneoneone". A potem się dziwią, że wszyscy mają nas za zarazę...
Ukraińców, którzy zostali przetransportowani do Polski jest garstka i nie są to dolegliwości typu grypa, ale na przykład urwana ręka w wyniku wybuchu granatu, czy poparzona twarz. Podaję do świadomości autora demotywatora, że ci ludzie "nie znaleźli się akurat na tzw. Majdanie", tylko walczyli o sprawiedliwość i lepszy byt w swoim kraju. Jeżeli w przyszłości w Polsce wybuchnie wojna domowa (co jest bardzo możliwe przy rządach Tuska), a ty będziesz konał na ulicy, po czym przyjdą lekarze z obcego kraju żeby ci pomóc, to powiem im, żeby odpuścili, bo ty tylko chcesz się przelecieć prywatnym samolotem.
@L87: WOLNOŚĆ, mówi Ci coś to słowo? Możesz pluć na "brukselską okupację" i pisać dowolne idiotyzmy na temat UE, ale przyjmij do swojej oburzonej świadomości, że Ukraińcy CHCĄ być w UE (podobnie jak znakomita większość innych, którzy mogą o tej "okupacji" i "europejskiej nędzy" tylko pomarzyć). Czy Ukraińcy popełniają błąd? Być może. Ale to jest ICH błąd, ICH życie, ICH przyszłość - i to ONI chcą o niej decydować. ONI, a nie ujaszek Putin czy dowolny inny pajac, którego UE w zęby kłuje.
ja rodzicom mówiłem że jak się źle czują to na Ukraine jechać i stamtąd za darmo do Polski i bez kolejek bez czekania a nie ojciec z nogą w 2013 zapisał się na wrzesień 2014 a tak by pojechał od razu
I Ty masz lub bedziesz mial prawo glosu, a tekstu czytanego nie rozumiesz, nie mowiac juz o umiejetnosci wyciagania wnioskow - szpitale nie beda przyjmowaly wszystkich chorych, tylko tych, ktorzy odniesli obrazenia na Majdanie i tymi obrazeniami nie jest zlapanie grypy...
Ludzi wyrzuca się ze szpitali żeby obcych na nasz koszt leczyć... Ja płacę podatki, składki i nie życzę sobie takiego traktowania rodaków. Ciekawe czy Ukraina przyjęła by Polaków??? nie sądzę...
Kogo się wyrzuca ze szpitali?! Gdzie?! Co Ty p...przysz? Znasz przypadek, że kogoś ze szpitala wyrzucili, żeby przyjąć Ukraińca z Majdanu? Konkrety? Co to za idiotyczne opowieści, demagogu? Małe, zakompleksione, zawistne ludziki - wstyd mi za Was... (A banujcie mnie na ile chcecie).
mieszkam blisko granicy polsko-ukraińskiej i szpital powiatowy z pobliskiego miasta przyjmuje rannych z majdanu. Juz była jedna akcja karetka ze szpitala została wysłana na granicę aby wziąć jednego z tych rezunów. Co by było gdyby wtedy nagle jakieś dziecko w powiecie umierało a jedyna karetka która mogłaby być wolna pojechała po byc może członka Swobody. Druga sprawa ten bojownik jest już w szpitalu w dosyć kiepskim stanie prawdopodobnie leży na oiomie. Załóżmy że w szpitalu komuś pogarsza się stan i potrzebny jest respirator. Niestety nasz Ukrainiec zajął ostatni wolny respirator. Taki ktoś znowu musi byc zapakowany w karetkę i jechać w krytycznym stanie conajmniej 50 km po kiepskich polskich drogach do drugiego szpitala. To by dopiero było aby niewinna osoba zmarła na terenach doświadczonych przez UPA bo miejscowy szpital zaangażował się ratowanie protestujacych z majdanu (w tym neobanderowców)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2014 o 20:31
Całe szczęście, że po igrzyskach agenci wpływu dostali nowe instrukcje, jak szczuć Polaków na Ukraińców. Bo i ja byłem ostatnio troszkę zagubiony, bo nie wiedziałem, jak ryć. Ave nienawiść!
Sanacja, Piłsudski, Bereza Kartuska. Uczyć się historii to jedno - ciągle w niej tkwić po kilkudziesięciu latach od tamtych wydarzeń to co innego. Wołyń, srołyń; pewnie nawet nikogo tam nie straciłeś. Do Niemców też masz jakieś małostkowo-polaczkowe wąty o II wojnę światową czy rozbiory? Albo do Rosjan? Do Austriaków? Do Szwedów za Potop? Do Tatarów za najazdy? Do Turków? Do Germanów albo dowolnej innej grupy, która na przestrzeni lat zalazła nam za skórę? Weź rzuć się w przepaść czy coś, zrób światu i Polsce przysługę.
@Rettermas
Wolna Ukraina wpisuje się w wizję świata Piłsudskiego więc pewnie Dziwik liczy na powtórkę z 39. No bo po co Polsce sąsiad odgadzający nas od kraju dla którego jesteśmy zbuntowaną republiką?
Tylko Polak zazdrosny egoista mógł coś takiego napisać... Może zamieńmy się z Ukrainą na wszechogarniającą komunę, korupcję i biedę to pogadamy czy wszyscy będą dalej tacy mądrzy.. Majdan stoi otworem można się zamienić i z jakąś honorową raną załatwić sobie miejsce w szpitalu...Chętni ?
Ja dodam od siebie tylko jedne w tym kontekście. Kiedy my walczyliśmy od początku istnienia za nasz kraj, wszyscy nas mieli w dupie. Tak było podczas zaborów, podczas II wojny, po II wojnie i w latach komunizmu. Nikt nam nie pomagał. My za to wniosków nie wyciągamy i obyśmy już nigdy nie musieli się przekonać że Polacy na pomoc od innych liczyć nie mogą.
Brałeś udział w II wojnie światowej? No popatrz, moja babcia też a ona nie ma pretensji o tę pasywność innych krajów, za to cieszy się, że po tylu latach ma opiekę zdrowotną, ma co jeść, gdzie mieszkać, że ma wnuki które się nią opiekują, i że nasz kraj jest na tyle dobry, że mimo zaszłości historycznych może pomagać innym. Ona ma perspektywę 90 lat. Ty nie.
Ilu Ukraińców będzie Polska leczyć? Kilkudziesięciu? A ilu leczy co tydzień pijaków, którzy spadli z roweru albo prali się po ryjach? Tak was te kilkadziesiąt osób boli? Dajecie się łapać na najtańszy populizm. Pomijając to że ci ludzie przeszli przez ciężkie doświadczenia, żeby żyć w normalniejszy kraju. Pomijając to że walczyli o godność i normalność, która nam - błędnie - wydaje się dana raz na zawsze. Te kilkadziesiąt osób w żaden sensowny sposób nie pogorszy naszego dostępu do służby zdrowia. Ale ten gest może pomóc w relacjach, także handlowych z Ukrainą. Tak, jeśli wejdą do Unii, będziemy mieć taki problem jaki 10 lat temu zaczęli mieć z nami na Zachodzie Europy. Ale skoro dziś odbywa się demonstracja w Londynie, mająca pokazać że Polacy na Wyspach więcej przynoszą pożytku niż szkody - to może by tak, zamiast biadolić, skupić się na tym, żeby w nowej rzeczywistości jak najlepiej się odnaleźć. Więcej pragmatyzmu, mniej populizmu. Dodam jeszcze że Ukraina oddziela nas od mającej mocarstwowe aspiracje administracji Putina. Te kilkadziesiąt osób w naszych szpitalach to bardzo mała cena za przychylność Ukrainy. Nauczcie się patrzeć dalej niż poza koniec własnej kiełbasy...
Do wszystkich, którym wstyd za swój naród. Mi wstyd za Was. Bo to Ukraińcy uważają Banderę za bohatera narodowego, to oni stawiają mu pomniki i to oni odmawiają uznania rzezi wołyńskiej za ludobójstwo. I to nie jest tak, że to zdarzyło się 1000 lat temu. Wciąż żyja ludzie, którzy to pamietają, i którzy do tej pory nie doczekali się na głupie "przepraszamy". I teraz ludzie, którzy uważają, że nabicie dziecka na sztachetę od płotu było walką o niepodległość, wyciągają ręce po pomoc, bo im źle. Tu już nawet nie chodzi o te koszty leczenia, tylko o nieudolność polskiego rzadu. Sejm nie potrafi przeforsować ustawy określającej Wołyń jako ludobójstwo ale bez większego problemu zgodził się na transport neobanderowców na teren naszego kraju. Co bedzie dalej? Otwarte granice, żeby Ukraińcy mogli zabrać Polakom te resztki rynku pracy, bo oni są biedniejsi? Ja tylko przypominam, że nam w '89 nikt nie pomógł. Sami sobie wywalczyliśmy to co mamy, a nasi przyjaciele z Ukrainy nawet tej głupiej świeczki nie raczyli wystawić w oknie. Skoro my mogliśmy to oni też mogą, a jeśli nie? To cóż - nie mój kraj, nie mój problem, bo prawda jest taka, że to oni nie chcą porozumienia z Polską. To ich środowiska prawicowe nawet teraz jęczą, że tereny Przemyśla to im się należą. Więc może oddajmy im również to? Bo oni biedniejsi to im się przyda? Najpierw może naprawmy swój kraj i rozwiążmy swoje problemy, a potem zajmujmy się innymi. Bo skończy się to tak, że Urkaińcy się między sobą dogadają, a my będziemy ci źli.
Już pół polski zbulwersowana bo komuś pomogliśmy. Kurde sami sobie nie potrafimy pomóc to niech chcociaż sąsiad skorzysta. Skończcie pierdoooolic na demotach a zacznijcie coś robić żeby w polsce było lepiej!!!!!!
poj..... was. Jak wy możecie się porównywać do takiej tragedii... ok, mieszkaniec Ukrainy może poczekać parę lat, żeby mu kulkę wyjęto z klatki... cwaniaki, a kto z was chciałby być teraz tam... ????? no??????
Tiaaa a polactwo się wylewa z nas chochlami jak zwykle...z takim systemem jak mamy w tej chwili, idąc do lekarza, choćbyśmy nie pomagali w takich sytuacjach jak ta teraz i tak będziemy stali w kolejkach (do specjalisty czy do szpitala). Więc tak, pies ogrodnika, sam nie weźmie - bo nie może a innemu nie da. Ludzie system mamy zepsuty, widzę, że moralność również
Pomoc Ukraińcom jest bardziej dyplomatyczna niż z dobrego serca wątek do szerszej spekulacji a to że będą do nas emigrować no cóż sami otworzyliśmy granice i musimy ich pilnować i trzeba też pamiętać że my też zabieramy pracę w wielu krajach a co do aspektu historycznego nie zapominajmy że my wcale nie byliśmy tacy święci popatrzmy się na początku co my robimy a później miejmy pretensje do innych bo sami nie jesteśmy tacy doskonali
Cieszy mnie fakt, że niektórzy ludzie obiektywnie podchodzą do pewnych wydarzeń pokazywanych w mediach i nie przyjmują od razu gotowych opinii. Efektem tego są takie właśnie demotywatory. Dziwię się, że niektórzy nie dostrzegają w zachowaniu naszych władz pewnej paranoi. Sam Kijów ma prawie 3 mln mieszkańców, zatem na pewno nie ma tam tylko 3 szpitali. Poza tym rynek na, którym protestowano jest wielkości rynku w Krakowie zatem na pewno nie pomieści pół narodu ukraińskiego. W konsekwencji całkowicie irracjonalne jest leczenie ich tutaj skoro nie ma takiej potrzeby, gdyż pomoc dostaną na miejscu.
Taa, innym, to pomagają. Ale nie własnemu narodowi. Np. kiedy moja babcia potrzebowała karetki, ciotka dzwoni po nią, a tam usłyszała, że moja babcia jest ZA STARA na leczenie (miała 79 lat wtedy). Babcia miała chorobę trzustki, która nie leczona powodowała śmierć w bólu. Sąsiadka z dołu usłyszała to samo. Z bólem zmaga się każdego dnia. A jakichś obcokrajowców to za nasze pieniądze leczą z pocałowaniem ręki....I jeszcze samolotami po nich latają. Też za nasze pieniądze...I to jest właśnie dbałość rządu o naród. Obcy naród. Bo nie własny.
Rada na to jedna.. Wszyscy chorzy czekający na termin niech się zorganizują w wycieczki, pojadą na majdan. Dogadają się z jakimś ukraińcem żeby im troche siniaków narobił.. i siu do polskiego szpitala na natychmiastowe leczenie. NOsz Ku..a paranoja...
Tak to wygląda. Byłem w tym szpitalu z ojcem w tamtym tygodniu. Tata ma raka trzustki. Poprostu nas wygnano z SOR-u a w miedzy czasie przywieziono 3 ukrainców bez ubezpieczenia. A tata 25 lat oplaca skladki. Życze naszemu premierowi i wszystkim w tym rzadzie aby zdechli w meczarniach i nikt im nie pomogl
A Polacy czekają w kolejkach po 5 lat, a jak już się dostanie to z pewnością się okaże, żę nie ma ubezpieczenia.
Po pierwsze zajmują się tym inni lekarze.
Po drugie politycy powinni patrzeć długodystansowo- nie uważasz, że lepiej mieć dobre stosunki z sąsiadem? Poprawi to handel, oraz sprawi, że będziemy mieć lepszy PR na Ukrainie. Podejrzewam, że nawet jeśli w naszych szpitalach pojawi się kilkaset Ukraińców (co jest praktycznie niemożliwe) to na skutek polepszenia stosunków zagranicznych w ciągu kilku lat się to nam zwróci.
Komu sie zwróci ? tobie ? mi ? chyba nie... ba mało tego spodoba im sie i przyjadą z rodzinami ukraść nasz i tak nędzny rynek pracy...
Ta akcja nie ma wpływu na kolejki, a pieniądze nie idą z NFZ. /// Koszt takiej akcji jest znikomy, a efekt dyplomatyczny, symboliczny spory.... /// Zamiast krytykować zastanów się co zrobić aby to zmienić...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 8:52
@Kamileo1 Ten motłoch, czyli ja, płaci ogromne podatki po to by móc być leczonym, więc państwo nie robi mi łaski, że pozwala mi się potem leczyć. Płacę, więc mi się należy - to takie dziwne?
Ciekaw jestem czy na Wołyniu Ukraińcy też tak pomagali Polakom ...
Ja jak zachoruję na coś i nie będę miał kast na prywatne leczenie to będę wolał chyba w spokoju umrzeć...
Masz złe wspomnienia od czasu, gdy czekałeś 5 lat z urwaną nogą?
ZA PIENIĄDZE PODATNIKÓW K*RWA.?!?!!! Powinien ten ch@(, ten matko@*%@&, ze swoich pieniędzy zapłacić!!! WRÓĆ. Przecież to też by było z pieniędzy podatników! K*RWA !!!! Sytuacja bez wyjścia. Nic, tylko (zaj + nie + bać) - (ni) takiemu!!!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2014 o 22:49
szkoda że Sikorski nie jest taki groźny jak trzeba gdzieś Polskę reprezentować, jedyne co wywalczy w naszym imieniu to przeprosiny na piśmie.
Ja bym uważał. Sikorski im powiedział, że wszyscy zginą.
Dobra, ponarzekaliscie sobie. Teraz co proponujecie zmienic, by bylo lepiej(ale nie hasla,tylko konkrety)?
@Xar: To normalne, że musisz dojeżdżać do większej miejscowości po pomoc lekarską. A co zmusisz lekarzy, żeby siedzieli na wsi? Nawet jeżeli, to dadzą zmusić się tylko jak ich nazwałeś "konowały".
"A co zmusisz lekarzy" przeciez obecnie nikt ich nie zmusza. Wystarczy,ze na wsi(Czy w gminie wiejskiej) jest osrodek zdrowia/przychodnia.Jest, poniewaz jest taka potrzeba mieszkancow, a nie dlatego, ze jest to oplacalne.Gdyby zostawic tylko prywatne firmy, to one nie otwieralyby filii w malych miejscowosciach, bo byloby to dla nich nieoplacalne.Co w konsekwencji pozbawiloby dostepu do sluzby zdrowia mieszkancow gmin wiejskich o niskiej gestosci zaludnienia.Dzisiaj maja dostep do sluzby zdrowia(lekarze pierwszego kontaktu) dlatego, ze patrzy sie na to,by ludzie mieli dostep do sluzby zdrowia a nie by byla ona oplacalna.
Nie ma kraju na świecie gdzie państwowa służba zdrowia funkcjonuje dobrze! To bzdurny pomysł socjalistów!!!! Za 260 zł/mc (tyle ze średniej pensji zabiera nam NFZ) mamy prywatne ubezpieczenie zdrowotne!!!! ZERO kolejek!!! ZERO stresu!!! USA - najlepsze służba zdrowia świata jest prywatna.
Jedno "ale" ktos mieszka na wsi, to bedzie grzal 60km do najblizszego wiekszego miasta, bo nikt nie bedzie utrzymywal lekarzy pierwszego kontaktu w 5cio tysiecznej miejscowosci, bo sie nie oplaca?
Za 260 zł/mc (tyle ze średniej pensji zabiera nam NFZ) - słowo klucz: średnia. Swoją drogą nie znam na polskim rynku ubezpieczyciele oferującego PEŁNĄ opiekę za 250 zł/miesiąc, prosze podaj mi choć nazwę jednej takiej firmy.
@impala1967: Bzdury piszesz. 20% ludzi w USA nie ma ubezpieczenia, ale 90% z tych 20tu nie ma go ŚWIADOMIE! Po prostu szkoda im kasy.... /// Gdybyś ubezpieczała się prywatnie, wyciętą tarczyce miałabyś szybko sprawnie w lepszych warunkach.
@Xar: Bzdura. Jest popyt jest podaż. Będą lekarze nawet w mniejszych miejscowościach.
@Azon: Mediaover - 270zł/mc - pełen pakiet przy ubezpieczeniu chyba na 10 lat. Gdyby ubezpieczenia prywatne były powszechne to byłyby jeszcze tańsze.
@Antonio1985
Myślenie życzeniowe. W Warszawie czy w innych dużych miastach nie miałbyś problemu z lekarzami, jednak w mniejszych ośrodkach - już tak. Swego czasu nie mogłam znaleźć ŻADNEGO ginekologa z terminem krótszym niż za pól roku (podkreślam, prywatnego, a prywatna ginekologia jest niemal tak rozwinięta jak stomatologia) w 200 tys mieście. W Polsce brak jest lekarzy, żaden myślący nie zacznie pracować chociażby na ścianie wschodniej, gdzie miasta można policzyć na palcach jednej ręki zaś ludność rozrzucona jest po malutkich wsiach. Nieopłacalne to i niewygodne, o wiele więcej zarobi w mieście. Twoje ubezpieczenie za 270 zł dotyczy uwaga... TYLKO LECZENIA W WARSZAWIE i jestem niemalże pewna, że nie obowiązuje chorób przewlekłych. Prywatne ubezpieczenia spowodowałyby to samo, co przed reformą w USA - osoby starsze, chore przewlekle lub biedniejsze nie dostałyby ubezpieczenia bo nikomu by się to nie opłacało. Głośna była przecież historia 30 letniej kobiety, która szukała byle jakiego męża by tylko dostać (jego) ubezpieczenie by mogła się leczyć, bo żadna prywatna firma jej nie chciała.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 11:18
Antonio,nie bedzie. Sam mowiles o popycie i podazy - albo na wies trafi najgorszy konowal,ktorego nigdzie indziej nie chcieli, albo nikt tam nie trafi, bo w miescie zarobi wiecej. Gdzie lepiej pracowac - tam,gdzie bedzie mial 20tysiecy potencjalnych klientow, czy gdzie bedzie mial 5 tysiecy?
@Xar: Teraz też na wiosce masz najgorszego konowała. 5 tys pacjentów to duży potencjał. Będą lekarze.... W 5-tysicznych miasteczkach nie ma prywatnych lekarzy? Co za bzdury wypisujesz.Teraz też musisz grzać do większego miasta z poważniejszymi przypadkami. To normalne. Nigdy nie będziesz miał szpitali w każdej małej miejscowości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:05
@sla: To sa pojedyncze przypadki. Służba zdrowia w USA jest ZDECYDOWANIE na najwyższym poziomie. A u nas? Ile osób czeka latami na leczenie? Lepiej mieć pojedyncze przypadki, czy dziesiątki tysięcy pacjentów czekających na leczenie latami? I aby dostać się do specjalisty muszę i tak prywatnie zapłacić i dodatkowo państwu na leczenie innych. /// Gdzie w 200 tyś mieście nie ma ginekologów co za bzdury wypisujesz!!! Gdzie?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:13
W USA jest najwyższy poziom usług medycznych, ale nie Wy wolicie żeby wszyscy beznadziejną opiekę, czy aby 95% ludzi miało wysoki standard usług?
@Antonio1985
To nie są takie pojedyncze przypadki. Cukrzyce, poważne alergie, rak to przecież już prawie codzienność. No i w przypadkach nagłych ZAWSZE otrzymasz pomoc, na SORze nie ma paromiesięcznych kolejek. Te istnieją tylko do niektórych specjalistów, i jak to ktoś ujął (chyba nie tu) - na własne życzenie pacjentów. Autor tej wypowiedzi 'skrócił' sobie kolejkę do kardiologa, wystarczyło wziąć telefon w łapkę i przedzwonić do wszystkich najbliższych ośrodków zdrowia, by bez problemu znalazł się termin nie na 'za trzy lata'. Jeśli do tego służba zdrowia poradzi sobie z problemem blokowania kolejek przez pacjentów, którzy zapisują się w parę miejsc oraz z nieprzychodzeniem na wizytę (według relacji lekarzy - na 20 osób potrafią przyjść 3!, reszta nawet nie raczy poinformować, że ich nie będzie) to kolejki znacznie się skrócą. Dodajmy do tego jeszcze wizyty towarzyskie u lekarzy, zwłaszcza wśród starszych osób. Odnośnie ginekologa - sytuacja ta miała miejsce kilka lat temu, na priv mogę podać rok (mniej więcej, skleroza), nazwę miasta, i nazwisko lekarza do którego dzwoniłam i który podał mi taki kosmiczny termin (jednego tylko pamiętam).
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:39
@sla: Mówisz o SORZe, ale problem pojawia się gdy np ze złapaną nogą już z gipsem masz przyjść na kontrolę. Wtedy okazuje się, że wizytę masz za pół roku. /// Cukrzycy, alergicy mają ubezpieczenia prywatne bez problemów. /// Kolejki łatwo ukrócić wystarczy, wiesz jak? Tak jak Czesi. Wprowadzili symboliczną opłatę za wizytę u lekarza - kolejki z dnia na dzień zmalały 4x. /// Krytykujesz system zdrowia w USA kiedy jest on najlepszy na świecie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:40
@sla: Widzisz, ale problem jest dużo szerszy. W Polsce państwo zabiera Ci 67% dochodu, aby utrzymywać państwową służbę zdrowia, państwowe szkoły, państwowy system emerytalny i gigantyczną rzeszę urzędników, którzy tym się zajmują: NFZ, ZUS. A można mieć to samo w formie prywatnej, bo bez kosztów ZUS i NFZ. Do tego taniej,bo dojdzie konkurencja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:46
Według antka to niewidzialna ręka wolnego rynku będzie leczyć pacjentów w małych miastach. W USA możesz zapłacić nawet 50.000 $ za dzień pobytu w szpitalu (po odjęciu tego z pracy jedynie 11.000 $), a najlepszą służbę zdrowia masz na Kubie
@Antonio1985
Ze złamaną nogą nie chodzi się na kontrole. To po pierwsze. Trzeba by było zdjąć gips by jakiekolwiek badanie przeprowadzić, nie ma to najmniejszego sensu. Jeśli zaś gips masz zdjąć czy spadnie Ci przed końcowym terminem to pomoc otrzymasz natychmiast - testowane, mam w rodzinie ofiarę, która wielokrotnie się łamała, NIGDY nie było z tym problemu (w publicznej (!) służbie zdrowia). Sposoby na skrócenie kolejek sama znam, jakbyś czytał dokładniej to byś zauważył, że wymieniłam je w poście wyżej. USA może i ma dobrą opiekę lekarską (nie wiem, znam tylko tą prywatną za grube pieniądze, poza zasięgiem normalnego śmiertelnika), lecz stary system ubezpieczeń był dyskryminujący dla biedniejszych czy tych z przewlekłymi chorobami. Właśnie dlatego pojawiło się obamacare. Medicover zaś (przekręciłeś nazwę) to nie jest do końca ubezpieczenie - oferują leczenie w podstawowej formie (leczenie szpitalne masz tylko w najdroższej możliwej opcji) + dostęp do specjalistów. Jako uzupełnienie się nadaje, jako podstawowy system już nie.
@sla: Ze złamaną nogą nie musisz, Ale z naciągniętym lub naderwanym ścięgnem, mieśniem, jak masz podejrzenie złamania lub skręcenia kostki już zmusisz iść na kontrolę i wtedy zaczynają się jaja. /// 70% obywateli USA ma pełne prywatne ubezpieczenie i opiekę medyczną na bardzo wysokim poziomie, wiec jak chyba stać jednak zwykłych śmiertelników na prywatną służbę zdrowia. Wychodzą z prostej zasady, dlaczego ja mam płacić na leczenie innych? /// Po omamacare będą mieli ten sam syf co Europejczycy. Czyli zamiast bardzo dobrej opieki medycznej na którą stać większość obywateli, wszyscy będą mieli słabą opiekę
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 13:32
@Antonio1985
Wymyślaj chociaż sensowne przykłady, co? Z naciągniętym mięśniem też nie musisz (testowałam na sobie, samo mija po jakimś czasie, lekarz zbędny) w przypadku większych problemów SOR i czekanie, aż się wyleczy. Skręcenie kostki także często wkłada się w gips. Odnośnie USA pieprzysz, i to ostro. Ubezpieczenia to sposób finansowania służby zdrowia, nie przekłada się na jej jakość (poza kolejkami). Obamacare zaś zapewnia ubezpieczenia tym, których na to nie stać nie zmieniając całkowicie samego finansowania służby zdrowia i nie usuwając prywatnych ubezpieczeń. No i - prawie 100 milionów ludzi bez ubezpieczenia, bez szansy na jakiekolwiek leczenie w kraju rozwiniętym jak USA to mało śmieszny żart. Przykro mi, ale oni też mają prawo do życia nawet jeśli nie są na tyle inteligentni, by samemu zapewnić sobie ubezpieczenie. Jeśli chcesz ich zabić to miej jaja i zrób to osobiście zamiast skazywać ich na śmierć na ulicy.
Antonio,pochodze z malej miejscowosci, 2tysiace mieszkancow w miejscowosci,okolo 4-5tysiecy w gminie. Lekarzy mamy bardzo dobrych, ale mamy tylko lekarzy rodzinnych. Nie wiem jak obecnie,bo od paru lat jestem na studiach i w rodzinnej miejscowosci jestem raz na pare miesiecy,ale calkiem niedawno bylo tak, ze byla tylko ta dwojka lekarzy(de facto malzenstwo) i dentysta 3 razy w ciagu dwoch tygodni.Innych lekarzy brak - cos potrzebowalo sie pilnego, jechac 25km do wiekszej miejscowosci(7tys mieszkancow),a jak do szpitala to kolo 60km do lekarza na przeswietlenie czy cokolwiek. Wiec nie mow, ze w magiczny sposob nagle znajdzie sie cala masa lekarzy w malych gminach,bo tak nie bedzie(szczegolnie tam,gdzie jest niska gestosc zaludnienia). Skoro teraz,gdy panstwo im placi to ich nie ma,to czemu sadzisz,ze nagle bedzie sie to oplacalo prywatnej firmie?
@Xar: To normalne, że musisz dojeżdżać do większej miejscowości po pomoc lekarską. A co zmusisz lekarzy, żeby siedzieli na wsi? Nawet jeżeli, to dadzą zmusić się tylko "konowały".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 16:19
@sla: "Obamacare zaś zapewnia ubezpieczenia tym, których na to nie stać nie zmieniając całkowicie samego finansowania służby zdrowia" - jak nie zmienia finansowania? Za darmo będą leczyć te ok. 50 mln ludzi (nie 100 mln nie wiem skąd tą liczbę wytrzasnęłaś)? Kto za to zapłaci? Z tych 50 mln ludzi ponad połowa to ludzie dobrze usytuowani, którzy po prostu nie chcą się ubezpieczać. W USA panuje jeszcze wolność. Państwo nie ma prawa ZMUSZAĆ obywatela do czegokolwiek, także ubezpieczenia zdrowotnego. W USA to NIE jest normalne aby zabrać Kowalskiemu a oddać Wiśniewskiemu, bo to ma swoją nazwę to KRADZIEŻ. Dlatego Republikanie tak protestowali. Uważasz, że to normalne, że ktoś mi zabiera pieniądze i płaci za czyjeś leczenie. Dla mnie to KRADZIEŻ.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 16:22
"A co zmusisz lekarzy" przeciez obecnie nikt ich nie zmusza. Wystarczy,ze na wsi(Czy w gminie wiejskiej) jest osrodek zdrowia/przychodnia.Jest, poniewaz jest taka potrzeba mieszkancow, a nie dlatego, ze jest to oplacalne.Gdyby zostawic tylko prywatne firmy, to one nie otwieralyby filii w malych miejscowosciach, bo byloby to dla nich nieoplacalne.Co w konsekwencji pozbawiloby dostepu do sluzby zdrowia mieszkancow gmin wiejskich o niskiej gestosci zaludnienia.Dzisiaj maja dostep do sluzby zdrowia(lekarze pierwszego kontaktu) dlatego, ze patrzy sie na to,by ludzie mieli dostep do sluzby zdrowia a nie by byla ona oplacalna.
@Xar mała miejscowość = monopol. Kto pierwszy ten lepszy i skoro tylko oni są na terenie to hajs będzie. Jeśli konkurencja chciałaby podbierać klientów to zbankrutowałyby obie, więc by się nie opłacało.
Nie zamierzam robić wykładu pod tytułem jak "regulacje" rządu USA doprowadziły do dwukrotnego wzrostu realnych cen usług medycznych (monopol licencyjny przyznany AMA jest najlepszym przykładem), tylko dwie uwagi: 1) czy wierzycie, że państwo zapewni optymalne inwestycje w sprzęt, 2) Średnia nie kłamie, po całkowitej prywatyzacji i uwolnieniu rynku płacąc 260zł/mieś będziesz miał w najgorszym razie to samo co w NFZ. @impala, 90% obywateli USA ma ubezpieczenie. @anonimowski, za stwierdzenie, że Kuba ma najlepszy system zdrowia należy ci się darmowe leczenie głowy. Kubańczycy dość mało chorują, bo nie stać ich na "niezdrowe jedzenie" tłuszcze zwierzęce, cukier itp. Najlepszą jakość na świecie ma USA(raport WHO), gorzej jak mówiłem z ceną.
@Antonio1985
Matematyka na poziomie podstawówki. Sam napisałeś, że 70% obywateli ma ubezpieczenie, więc 30% go nie ma (100-70=30, tak dla wyjaśnienia). Wzięłam liczbę ludności z wiki, przemnożyłam ją x 30% i wyszło mi w przybliżeniu 100 mln. Więc albo podałeś złe dane (na to stawiam), albo złe dane ma wiki. No i - z tego, co jest mi wiadome, za leczenie tych najbiedniejszych NIE nikt nie zapłaci a zapłaci rząd. Czyli szpitale kasę dostaną, najwyżej USA następnym razem wyśle mniej żołnierzy po ropę.
@Gorn221 Na co komu monopol pediatry we wsi, gdzie dzieci liczba dzieci drastycznie zbliża się do zera? Zaś lekarz jest niezbędny - jak do stomatologa z bolącym zębem nawet autobusem dojedziesz, tak z małym dzieckiem z gorączką nie byłoby to takie proste. Poza tym, na rynku lekarzy brak, zarobisz nawet jak (już to dziś pisałam) otworzysz przychodnię w centrum Warszawy. No chyba, że bliżej ci do rzeźnika niż lekarza.
@sla "No i - z tego, co jest mi wiadome, za leczenie tych najbiedniejszych NIE nikt nie zapłaci a zapłaci rząd." A rząd to pieniądze ma z nieba tak? Pomyśl zanim coś napiszesz. Tak jak Ty myśli spora część społeczeństwa i potem takie PO i PiSy wygrywają wybory.
Nie ma co bronić , jak zwykle tylko Polska wyciąga ręce chociaż nas na to nie stać. Ja w kwietniu miałam operację po której miałam paraliż nóg i lekarze mówili że nigdy nie wstanę , wstałam dałam radę bo walczyłam a teraz dowiaduje się że operację wykonali źle i muszą mi to poprawić w przeciągu miesiąca bo inaczej przerwie mi się rdzeń ... no ale .. kolejka 3 lata .
Na rehabilitację kolejka 4.5 roku mimo że byłam w tak ciężkim stanie że powinnam mieć przynajmniej 2 lata od pierwszego dnia po operacji.
Póki co wydałam na to 190 tys złotych , a pewno drugie tyle albo i więcej jeszcze na to pójdzie.
Tak , Polska to bogaty kraj .. na pokaz.
Przykro mi, ale nie jesteś z Ukrainy, pani prezydentowa cie nie odwiedzi tak jak bohaterów z Majdanu, którzy leczą sie w rządowym szpitalu i (tu cytat pani prezydentowej) "mają zapewnione dobre warunki" i "niczego im nie brakuje"...
@kopytko123
Szpital MSWiA, który odwiedziła Pani Prezydentowa, jest także dostępny dla Polaków. Sama w nim leżałam, są w nim nawet dobre warunki. No i - jak jesteś chory to na pewno wizyta polityków jest ci na rękę. Osobiście wygnałabym ich z sali jakby się tylko pojawili.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 11:14
Jakiś czas temu była okrągła rocznica leczenia polskich dzieci w Holandii. Nasze szpitale nie były ich w stanie wtedy wyleczyć (brak wiedzy). Wtedy nam udzielono pomocy, dziś w ten sposób możemy się odwdzięczyć. Kto wie czy kiedyś nie będziemy potrzebowali podobnej pomocy.
Bezinteresowna zawiśc i jad sie z was sączy. Przeliczcie ile tych ludzi rzeczywiście u nas ie leczy i na jakich oddziałach a potem piszczcie bzdury. Rannych przyjmuja tyle ile maja pustych miesc, czyli nikomu krzywda sie nie dzieje.
Chce zauważyć, że szpitale mają limity, w którym muszą się zmieścić i zwykle już pod koniec roku są on wyczerpane ile to było sytuacji, kiedy szpitale odmawiały pomocy ponieważ przekroczyły limit, ale widzę, że dal takich jak wół obcy jest więcej wart niż rodak. https://www.google.pl/search?client=opera&q=szpital+wyczerpał+limit&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8#q=szpital+wyczerpa%C5%82+limit&start=0
zalosny ten demot.. Kto go w ogole dal na glowna??
Ludziska plan jest taki, czekasz w kolejce jedź na majdan, wrócisz prywatnym samolotem i w końcu będę cie leczyć!!
Założę się,że gdyby jakiś polski kibol przyszedł z poturbowanym ryjem, albo narodowiec z raną postrzałową za to,że rzucał kostkami brukowymi w policję, lub napie#dalał w nią z wiatrówki/broni palnej to po opatrzeniu 1.Wystawiliby mu rachunek za leczenie 2.Po skończeniu leczenia od razu zabrano by go do aresztu w ramach wyjaśnień. Ciekawe czy Ukraińcom wystawią rachunki i wezmą na przesłuchanie w jakich okolicznościach zostali postrzeleni. Ja proponuję stworzyć listę osób popierających ten majdan i na nich wystawiać rachunki za leczenie Ukraińców.Najbardziej wku#wia mnie to,że w tym kraju swoich się tępi i 100tys manifestujących narodowców nazywa się faszystami za spalenie pedalskiej tęczy, a 20 tysięcy Ukraińców z majdanu demolujących chodniki i budynki nazywa się patriotami, rycerzami wolności i włazi im się w dupę.
@General1234: Z prostego względu. Narodowcy w Polsce palący tęczę mają max 1% poparcia społecznego, protestujący na Majdanie 30% społeczeństwa. Dlatego oni to patrioci, a Ci od tęczy to bandyci.
Jakoś lekarze pomagali idiotom chociażby po bójkach 11 listopada w Wawie bez wystawiania im rachunków. Skoro jest ubezpieczony to ma prawo do darmowego leczenia, nieważne, czy wypadek spowodował sam, czy jego inteligencja jest na poziomie paprotki, nikt na to nie patrzy. Sama byłam świadkiem jak na SORze opatrywali pijanych z rozbitymi głowami.
Tylko,że nasi byli ubezpieczeni a Ukraińcy są ubezpieczeni na Ukrainie a nie w Polsce. U nas nie płacą podatków itd. Poza tym narodowcy mają poparcie około 5% społeczeństwa a nie 1%. To,że Cebularstwo woli płakać jak im źle i wolą popierać Tuska to nie problem Narodowców i wolnościowców. Tusk ma w sondażach ponad 20%, więc może lemingi są patriotami popierając go. Hitler miał poparcie ponad połowy społeczeństwa, więc naziści byli patriotami i trzeba było ich szanować? Co z tego,że rozpierdzielali żydowskie sklepy i palili książki, "przecież to zew patriotyzmu". Może jeszcze komuniści po wojnie byli patriotami?
Z resztą w tym kraju jak jakiś biedny ukradnie portfel milionerowi to też będzie miał poparcie 30% społeczeństwa, "bo biedny to coś mu się od życia należy a ten milioner nie zbiednieje". Czy wtedy jak ten biedny będzie chciał okraść kogoś innego to też nie można się przed nim bronić, ani nic mu zrobić, bo ma poparcie 30% społeczeństwa?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 12:24
@General1234
Co mają twoi święci narodowcy do leczenia Ukraińców? Pieniądze na leczenie Ukraińców nie idą z NFZtu, więc żaden Polak nie będzie przez nich poszkodowany, a pomoc międzykrajowa w podobnych przypadkach, większych katastrofach komunikacyjnych czy pożarach jest normalnością. Przecież nawet w przypadku tsunami w Tajlandii Polska wysłała pomoc, a nie wydaje mi się, by Tajlandczycy płacili polskie podatki.
Może pieniądze nie idą z MSZ, ale na pewno nie idą też z prywatnej kieszeni. Wkurza mnie to,że Ukraińców się chwali i się ich wspiera (mimo,że duża część popiera banderowców, ale nie o tym mowa), ale gdyby Polacy zrobili coś podobnego to nasz rząd nazwałby ich faszystami podważającymi demokrację i zrobiono by niemalże to samo co na Ukrainie (jakby zaczęto rzucać w policję kostkami brukowymi i zaczęto zagrażać bezpieczeństwu policjantów to też by zaczęli strzelać). W dodatki nasi sąsiedzi zamiast pomoc humanitarną słaliby tu policję i siły porządkowe (w końcu podpisano ustawę o współpracy i możliwości interwencji służb z innych krajów w naszych granicach). Narodowców się u nas tępi, ale Ukraińskich nacjonalistów chcących odebrania nam Karpat i Przemyśla się chwali i wraz z nimi się wykrzykuje banderowskie hasła "herojam slawa" (np: w Łodzi).
@General1234
Jakoś kostką w Polsce rzucali a nikt do nich nie strzelał (byłam na placu Konstytucji 12 listopada, dwa lata temu o jakiejś 7 rano, było widać, co w nocy latało). Także kolejny, całkiem nietrafiony przykład, próbuj dalej.
Czyli L87 sądzisz podobnie jak ja.Nasz rząd działa w interesie UE a nie w interesie Polski. To mnie wkurza. Rozumiałbym, gdyby popierali ich po to, abyśmy my ich skolonizowali. Taka taktyka rządów w interesie własnego kraju/narodu to coś normalnego, ale na cześć i chwałę obcych mocarstw (np: UE) jest już zdradą (nie od dziś wiadomo,że nasze rządy od 1989 (i wcześniej) to rządy zdradzieckie. działanie w interesie UE widzę identycznie jak mój ojciec za komuny pewnie widział działanie PRL w interesie ZSRR.Jeśli chodzi o Rosję to wolę ją niż UE (mniej idiotyzmów sieje ich system, chodź rusofilem też nie jestem).
Problemem jest hołota pośredników (NFZ - tysiące darmozjadów w pałacach i zamkach) między pacjentem a lekarzem ...
Jakich znowu warunkach? Przecież Ukraińcy są leczeni w naszych, normalnych szpitalach, chociażby MSWiA w Warszawie. Pojaw się tam na SORze z urwaną ręką czy kawałkami granatu w głowie to będziesz leczony tak jak oni, przez takich samych lekarzy i nawet nie będziesz musiał czekać w kolejce. Jeśli chodzi o przelot samolotem - rzadko to szpitalne śmigłowce są wykorzystywane do przewożenia najciężej rannych, chociażby w wypadkach komunikacyjnych?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 11:17
Ukraińcy powinni być leczeni w swoim kraju a nie u nas.
No cholera jasna!!
Obcych będą leczyć w ekspresowym tempie a MY POLACY czekamy w kolejkach nawet po kilka lat.
HAŃBA!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 11:35
WIEKSZEGO QRESTWA NIE MA NIZ W POLSCE, KIEDYŚ UKRAINCE GWAŁCILI POLKI MORDOWALI DZIECI NA ICH OCZACH ŻYWCEM CHOWALI W ZBIOROWYCH MOGIŁACH A DZIŚ ICH LECZYMY PARADOKS PARADOKSÓW NAWIEKSZEGO QRESTWA JAKIE NAM ZAPODAJE PANSTWO POLSKIE I RZĄDZĄCY
LUDZIE RODZACY!!!!!!!!! OBUDZMY SIE I IDZMY NA ULICE BO JESTEŚMY NIEWOLNIKAMI WE WŁASNYM KRAJU PRAWA BEZPRAWIA BEZ ZADNYCH PRAW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Qrestwo !!! Popatrz najpierw w swoje koryto a potem neguj innych . Na szkołę to się kamieniami rzucało co :/
Autorze demota, na przyjęcie w przypadku rany postrzałowej naprawdę nie musisz czekać. Przyjmą Cię szybciutko. Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy raną postrzałową a leczeniem depresji czy niskiej samooceny, czemu najwyraźniej służy Ci niniejszy demot, to ze szczerego serca życzę Ci byś zaznał dokładnie tej samej opieki i z dokładnie tych samych przyczyn co nasi sąsiedzi z Ukrainy.
Dlaczego to znowu Polacy mają ratować Ukraińców? Co oni nam kiedykolwiek dali? Kiedy nam pomogli? Nigdy. W czasie wojny z bolszewizmem to my ich musieliśmy ratować, gdyby nie "Solidarność" w Polsce i przypadkowy upadek ZSRR oni dalej byliby republiką radziecką. Wiecznie jak coś potrzeba to do Polski zwracają się o pomoc to pomarańczowa rewolucja, to na Majdanie znowu biją, a jakby cokolwiek u nas się działo to nikt by nie pomógł, bo baliby się Rosji. Taka jest prawda. Koszt przywiezienia takiego Ukraińca do Polski mógłby zapewnić dziecku dajmy na to z nowotworem miesięczną terapię, na którą przez jakiegoś Ukraińca nie będzie pieniędzy. Nie zabiorą nam lekarzy, ale zabiorą nam fundusze, na leczenie naszych chorych. Ktoś powie, że nie NFZ za to płaci. Zgoda, ale prawda jest taka, że nikt inny za to nie zapłaci, jak nasze państwo. A te pieniądze m. in. mogłyby zostać przelane do NFZu, żeby w kolejce do lekarza nie czekało się 5 lat. Nie jest to żaden ruch ani dyplomatyczny, ani nie da nam nic w przyszłości. Jedynie jako akt miłosierdzia można to postrzegać. Wielka pomoc Polski, która pełni rolę miłosiernego samarytanina. Nic więcej. Uważanie tej sytuacji za nasz sukces dyplomatyczny jest największą głupotą, na którą wykształcony człowiek może sobie pozwolić.
Jakim trzeba być zakompleksionym palantem, żeby coś takiego wrzucić... (Tak, możecie mi dać bana na 300 lat, mam to w nosie). Ci ludzie są leczeni z RAN POSTRZAŁOWYCH. Może przypomnicie, ile czasu czeka się "w kolejce do lekarza" po postrzeleniu? I ilu Polaków dziennie odnosi rany postrzałowe? Naprawdę wydaje Wam się, że to przedłuży Waszą kolejkę do okulisty / gastrologa / kogokolwiek?
Oczywiście, że tak, im droższe leczenie tym szybciej szpital wyczerpię limity mu przyznany.
Uwielbiam specyfikę polskiego myślenia, tę polską mentalność: kilkadziesiąt lat temu cały świat miał nas gdzieś i pozwalał nam zdychać pod hitlerowskim czy stalinowskim butem - dziś jazgot na cały świat i pretensje do wszystkich, bo biedni Polacy pokrzywdzeni, bo nas biją, a przecież wszyscy powinni nas kochać i na nas chuchać i dmuchać, bośmy tacy ważni i zasłużeni dla świata. Kiedy dzisiaj świat zajął się sprawami Ukrainy, w Polsce jeszcze większy jazgot, że po co się wtrącamy, że to wszystko banderowcy i w ogóle "PAMIĘTAJCIE O WOŁYNIU, OMG!!!!!!!1111oneoneone". A potem się dziwią, że wszyscy mają nas za zarazę...
Ukraińców, którzy zostali przetransportowani do Polski jest garstka i nie są to dolegliwości typu grypa, ale na przykład urwana ręka w wyniku wybuchu granatu, czy poparzona twarz. Podaję do świadomości autora demotywatora, że ci ludzie "nie znaleźli się akurat na tzw. Majdanie", tylko walczyli o sprawiedliwość i lepszy byt w swoim kraju. Jeżeli w przyszłości w Polsce wybuchnie wojna domowa (co jest bardzo możliwe przy rządach Tuska), a ty będziesz konał na ulicy, po czym przyjdą lekarze z obcego kraju żeby ci pomóc, to powiem im, żeby odpuścili, bo ty tylko chcesz się przelecieć prywatnym samolotem.
@L87: WOLNOŚĆ, mówi Ci coś to słowo? Możesz pluć na "brukselską okupację" i pisać dowolne idiotyzmy na temat UE, ale przyjmij do swojej oburzonej świadomości, że Ukraińcy CHCĄ być w UE (podobnie jak znakomita większość innych, którzy mogą o tej "okupacji" i "europejskiej nędzy" tylko pomarzyć). Czy Ukraińcy popełniają błąd? Być może. Ale to jest ICH błąd, ICH życie, ICH przyszłość - i to ONI chcą o niej decydować. ONI, a nie ujaszek Putin czy dowolny inny pajac, którego UE w zęby kłuje.
ja rodzicom mówiłem że jak się źle czują to na Ukraine jechać i stamtąd za darmo do Polski i bez kolejek bez czekania a nie ojciec z nogą w 2013 zapisał się na wrzesień 2014 a tak by pojechał od razu
I Ty masz lub bedziesz mial prawo glosu, a tekstu czytanego nie rozumiesz, nie mowiac juz o umiejetnosci wyciagania wnioskow - szpitale nie beda przyjmowaly wszystkich chorych, tylko tych, ktorzy odniesli obrazenia na Majdanie i tymi obrazeniami nie jest zlapanie grypy...
Zaczęło się buntowanie ludzi do nienawiści. Przestańcie jątrzyć!
Ludzi wyrzuca się ze szpitali żeby obcych na nasz koszt leczyć... Ja płacę podatki, składki i nie życzę sobie takiego traktowania rodaków. Ciekawe czy Ukraina przyjęła by Polaków??? nie sądzę...
Kogo się wyrzuca ze szpitali?! Gdzie?! Co Ty p...przysz? Znasz przypadek, że kogoś ze szpitala wyrzucili, żeby przyjąć Ukraińca z Majdanu? Konkrety? Co to za idiotyczne opowieści, demagogu? Małe, zakompleksione, zawistne ludziki - wstyd mi za Was... (A banujcie mnie na ile chcecie).
powiem krótko - szopka dla ludu i PR dla EU
mieszkam blisko granicy polsko-ukraińskiej i szpital powiatowy z pobliskiego miasta przyjmuje rannych z majdanu. Juz była jedna akcja karetka ze szpitala została wysłana na granicę aby wziąć jednego z tych rezunów. Co by było gdyby wtedy nagle jakieś dziecko w powiecie umierało a jedyna karetka która mogłaby być wolna pojechała po byc może członka Swobody. Druga sprawa ten bojownik jest już w szpitalu w dosyć kiepskim stanie prawdopodobnie leży na oiomie. Załóżmy że w szpitalu komuś pogarsza się stan i potrzebny jest respirator. Niestety nasz Ukrainiec zajął ostatni wolny respirator. Taki ktoś znowu musi byc zapakowany w karetkę i jechać w krytycznym stanie conajmniej 50 km po kiepskich polskich drogach do drugiego szpitala. To by dopiero było aby niewinna osoba zmarła na terenach doświadczonych przez UPA bo miejscowy szpital zaangażował się ratowanie protestujacych z majdanu (w tym neobanderowców)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2014 o 20:31
Całe szczęście, że po igrzyskach agenci wpływu dostali nowe instrukcje, jak szczuć Polaków na Ukraińców. Bo i ja byłem ostatnio troszkę zagubiony, bo nie wiedziałem, jak ryć. Ave nienawiść!
UPA, OUN, rzeź Wołyńska.
A obecnie benderowcom robiącym zamieszki kibicują Polacy. Widać, kto się historii uczył :(
Sanacja, Piłsudski, Bereza Kartuska. Uczyć się historii to jedno - ciągle w niej tkwić po kilkudziesięciu latach od tamtych wydarzeń to co innego. Wołyń, srołyń; pewnie nawet nikogo tam nie straciłeś. Do Niemców też masz jakieś małostkowo-polaczkowe wąty o II wojnę światową czy rozbiory? Albo do Rosjan? Do Austriaków? Do Szwedów za Potop? Do Tatarów za najazdy? Do Turków? Do Germanów albo dowolnej innej grupy, która na przestrzeni lat zalazła nam za skórę? Weź rzuć się w przepaść czy coś, zrób światu i Polsce przysługę.
@Rettermas
Wolna Ukraina wpisuje się w wizję świata Piłsudskiego więc pewnie Dziwik liczy na powtórkę z 39. No bo po co Polsce sąsiad odgadzający nas od kraju dla którego jesteśmy zbuntowaną republiką?
Tylko Polak zazdrosny egoista mógł coś takiego napisać... Może zamieńmy się z Ukrainą na wszechogarniającą komunę, korupcję i biedę to pogadamy czy wszyscy będą dalej tacy mądrzy.. Majdan stoi otworem można się zamienić i z jakąś honorową raną załatwić sobie miejsce w szpitalu...Chętni ?
Ja dodam od siebie tylko jedne w tym kontekście. Kiedy my walczyliśmy od początku istnienia za nasz kraj, wszyscy nas mieli w dupie. Tak było podczas zaborów, podczas II wojny, po II wojnie i w latach komunizmu. Nikt nam nie pomagał. My za to wniosków nie wyciągamy i obyśmy już nigdy nie musieli się przekonać że Polacy na pomoc od innych liczyć nie mogą.
Brałeś udział w II wojnie światowej? No popatrz, moja babcia też a ona nie ma pretensji o tę pasywność innych krajów, za to cieszy się, że po tylu latach ma opiekę zdrowotną, ma co jeść, gdzie mieszkać, że ma wnuki które się nią opiekują, i że nasz kraj jest na tyle dobry, że mimo zaszłości historycznych może pomagać innym. Ona ma perspektywę 90 lat. Ty nie.
Ilu Ukraińców będzie Polska leczyć? Kilkudziesięciu? A ilu leczy co tydzień pijaków, którzy spadli z roweru albo prali się po ryjach? Tak was te kilkadziesiąt osób boli? Dajecie się łapać na najtańszy populizm. Pomijając to że ci ludzie przeszli przez ciężkie doświadczenia, żeby żyć w normalniejszy kraju. Pomijając to że walczyli o godność i normalność, która nam - błędnie - wydaje się dana raz na zawsze. Te kilkadziesiąt osób w żaden sensowny sposób nie pogorszy naszego dostępu do służby zdrowia. Ale ten gest może pomóc w relacjach, także handlowych z Ukrainą. Tak, jeśli wejdą do Unii, będziemy mieć taki problem jaki 10 lat temu zaczęli mieć z nami na Zachodzie Europy. Ale skoro dziś odbywa się demonstracja w Londynie, mająca pokazać że Polacy na Wyspach więcej przynoszą pożytku niż szkody - to może by tak, zamiast biadolić, skupić się na tym, żeby w nowej rzeczywistości jak najlepiej się odnaleźć. Więcej pragmatyzmu, mniej populizmu. Dodam jeszcze że Ukraina oddziela nas od mającej mocarstwowe aspiracje administracji Putina. Te kilkadziesiąt osób w naszych szpitalach to bardzo mała cena za przychylność Ukrainy. Nauczcie się patrzeć dalej niż poza koniec własnej kiełbasy...
Do wszystkich, którym wstyd za swój naród. Mi wstyd za Was. Bo to Ukraińcy uważają Banderę za bohatera narodowego, to oni stawiają mu pomniki i to oni odmawiają uznania rzezi wołyńskiej za ludobójstwo. I to nie jest tak, że to zdarzyło się 1000 lat temu. Wciąż żyja ludzie, którzy to pamietają, i którzy do tej pory nie doczekali się na głupie "przepraszamy". I teraz ludzie, którzy uważają, że nabicie dziecka na sztachetę od płotu było walką o niepodległość, wyciągają ręce po pomoc, bo im źle. Tu już nawet nie chodzi o te koszty leczenia, tylko o nieudolność polskiego rzadu. Sejm nie potrafi przeforsować ustawy określającej Wołyń jako ludobójstwo ale bez większego problemu zgodził się na transport neobanderowców na teren naszego kraju. Co bedzie dalej? Otwarte granice, żeby Ukraińcy mogli zabrać Polakom te resztki rynku pracy, bo oni są biedniejsi? Ja tylko przypominam, że nam w '89 nikt nie pomógł. Sami sobie wywalczyliśmy to co mamy, a nasi przyjaciele z Ukrainy nawet tej głupiej świeczki nie raczyli wystawić w oknie. Skoro my mogliśmy to oni też mogą, a jeśli nie? To cóż - nie mój kraj, nie mój problem, bo prawda jest taka, że to oni nie chcą porozumienia z Polską. To ich środowiska prawicowe nawet teraz jęczą, że tereny Przemyśla to im się należą. Więc może oddajmy im również to? Bo oni biedniejsi to im się przyda? Najpierw może naprawmy swój kraj i rozwiążmy swoje problemy, a potem zajmujmy się innymi. Bo skończy się to tak, że Urkaińcy się między sobą dogadają, a my będziemy ci źli.
Zasrani ukraincy nas Polaków nas mordowali, ramię w ramię z nazistami, a my ich za friko leczymy !!!!!!!!!!!
Autor idiota!
Nie wiem co to za idiota pisał, ale widać zazdrość przesłania trzeźwe myślenie
Już pół polski zbulwersowana bo komuś pomogliśmy. Kurde sami sobie nie potrafimy pomóc to niech chcociaż sąsiad skorzysta. Skończcie pierdoooolic na demotach a zacznijcie coś robić żeby w polsce było lepiej!!!!!!
Człowiek człowiekowi wilkiem...
Trzeba byc dupkiem zeby takie cos napisac. Sam mogles jechac na Majdan i sie wystawic na kule. Bohaterze
poj..... was. Jak wy możecie się porównywać do takiej tragedii... ok, mieszkaniec Ukrainy może poczekać parę lat, żeby mu kulkę wyjęto z klatki... cwaniaki, a kto z was chciałby być teraz tam... ????? no??????
Tiaaa a polactwo się wylewa z nas chochlami jak zwykle...z takim systemem jak mamy w tej chwili, idąc do lekarza, choćbyśmy nie pomagali w takich sytuacjach jak ta teraz i tak będziemy stali w kolejkach (do specjalisty czy do szpitala). Więc tak, pies ogrodnika, sam nie weźmie - bo nie może a innemu nie da. Ludzie system mamy zepsuty, widzę, że moralność również
http://wzzw.wordpress.com/2014/02/24/%E2%98%9E-polskim-majdanowcom-ku-przestrodze-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99-polecam/
Pomoc Ukraińcom jest bardziej dyplomatyczna niż z dobrego serca wątek do szerszej spekulacji a to że będą do nas emigrować no cóż sami otworzyliśmy granice i musimy ich pilnować i trzeba też pamiętać że my też zabieramy pracę w wielu krajach a co do aspektu historycznego nie zapominajmy że my wcale nie byliśmy tacy święci popatrzmy się na początku co my robimy a później miejmy pretensje do innych bo sami nie jesteśmy tacy doskonali
Ludzie!!! Tak mamy problemy ze służbą zdrowia. Ale zrozumcie tych, którzy byli w ogniu bitwy... Cholera spiłem się z debilami polemizuje....
CASA to wojskowy samolot, którym latają żołnierze. Nie prywatny.
Cieszy mnie fakt, że niektórzy ludzie obiektywnie podchodzą do pewnych wydarzeń pokazywanych w mediach i nie przyjmują od razu gotowych opinii. Efektem tego są takie właśnie demotywatory. Dziwię się, że niektórzy nie dostrzegają w zachowaniu naszych władz pewnej paranoi. Sam Kijów ma prawie 3 mln mieszkańców, zatem na pewno nie ma tam tylko 3 szpitali. Poza tym rynek na, którym protestowano jest wielkości rynku w Krakowie zatem na pewno nie pomieści pół narodu ukraińskiego. W konsekwencji całkowicie irracjonalne jest leczenie ich tutaj skoro nie ma takiej potrzeby, gdyż pomoc dostaną na miejscu.
Taa, innym, to pomagają. Ale nie własnemu narodowi. Np. kiedy moja babcia potrzebowała karetki, ciotka dzwoni po nią, a tam usłyszała, że moja babcia jest ZA STARA na leczenie (miała 79 lat wtedy). Babcia miała chorobę trzustki, która nie leczona powodowała śmierć w bólu. Sąsiadka z dołu usłyszała to samo. Z bólem zmaga się każdego dnia. A jakichś obcokrajowców to za nasze pieniądze leczą z pocałowaniem ręki....I jeszcze samolotami po nich latają. Też za nasze pieniądze...I to jest właśnie dbałość rządu o naród. Obcy naród. Bo nie własny.
Rada na to jedna.. Wszyscy chorzy czekający na termin niech się zorganizują w wycieczki, pojadą na majdan. Dogadają się z jakimś ukraińcem żeby im troche siniaków narobił.. i siu do polskiego szpitala na natychmiastowe leczenie. NOsz Ku..a paranoja...
Żenada, brak wyobraźni i empatii.
Wstyd, że w Polsce sa tacy gówniani obywatele jak ty!
Tak to wygląda. Byłem w tym szpitalu z ojcem w tamtym tygodniu. Tata ma raka trzustki. Poprostu nas wygnano z SOR-u a w miedzy czasie przywieziono 3 ukrainców bez ubezpieczenia. A tata 25 lat oplaca skladki. Życze naszemu premierowi i wszystkim w tym rzadzie aby zdechli w meczarniach i nikt im nie pomogl
Polacy... he he he. Zachód o pomoc żebrzecie, a innym jej udzielić nie chcecie.
Bydlaki.