Taaak, nazwa wyjątkowo polska. O tym aucie słychać już parę lat, ale jak tu rozwinąć skrzydła w kraju, gdzie można zbudować sobie auto, ale nie da się go normalnie zarejestrować? (patrz: "zmiana" przepisów odnośnie aut marki SAM). Podziękujemy za to w najbliższych wyborach.
Ten samochód to zwykły wałek pomyślany, aby wyłudzić pieniądze od inwestorów. Co pewien czas pokazywane są kolejne zdjęcia i modele. Auto miało być w produkcji wieki temu. Nigdy nie pokazano jak jeździ. Gdyby autor demota wykonał odrobinę pracy to by to łatwo sprawdził. Ale się nie chciało.
Można pogratulować twórcom pasji, ale nawet jeśli powstanie to będzie to manufaktura w ilości max kilkudziesięciu egzemplarzy rocznie. Polskiej motoryzacji to nie zbawi.
Spokojnie, znajdzie się dodatkowy podatek od tworzenia samochodów, projektów, fabryki, zatrudnionych pracowników, aż w końcu tak jak większość firm w Polsce porzucą projekt ze względu na zbyt duże koszty produkcji. Następnie przeniosą fabryki do Niemców i wyjdzie im ze 3 razy taniej niż w Polsce. Pozdrawiam...
Podzespoły wyjęte żywcem z Audi ( kilku modeli ) na "pokazy" jeździ na lawecie, opakowanie ładne stylistycznie, dopracowane, ale obawiam się, że jeśli kiedyś zacznie jeździć to podzieli los Zenvo ST1... Moc, stylistyka w porządku ale niedoświadczenie w produkcji i telemetrii auta sprawiają, że w zakrętach 1000 konny super-wóz przegania Porsche Boxter..
Pies was wszystkich! Trochę wiary!
To dla nas takie typowe, 'nie uda się', 'gówno nie samochód, wszystko zerżnięte z lambo, ferrari'.
Kompleksy od stuleci - dajcie już z tym spokój. Wszyscy narzekają, a nikt nigdy nic nie zrobi, żeby było inaczej...
Mam naprawdę głęboką nadzieje, że TO się uda.
I tak, wiem, nadzieja matką głupich - ale to nie przeszkadza jej być kochanką odważnych... ble ble
nie należy mylić nadziei ze ślepą wiarą... nadzieją mimo wszystko jest zawsze powiązana z jakąś cząstką prawdy, realnej szansy... nie mam ochoty wyjaśniać na przykładzie...
tak polski samochod od 4 lat o tym gadają i jakos od roku cicho do tego osoby odpowiedzialne za produkcje nie sa polakami
Taaak, nazwa wyjątkowo polska. O tym aucie słychać już parę lat, ale jak tu rozwinąć skrzydła w kraju, gdzie można zbudować sobie auto, ale nie da się go normalnie zarejestrować? (patrz: "zmiana" przepisów odnośnie aut marki SAM). Podziękujemy za to w najbliższych wyborach.
Ten samochód to zwykły wałek pomyślany, aby wyłudzić pieniądze od inwestorów. Co pewien czas pokazywane są kolejne zdjęcia i modele. Auto miało być w produkcji wieki temu. Nigdy nie pokazano jak jeździ. Gdyby autor demota wykonał odrobinę pracy to by to łatwo sprawdził. Ale się nie chciało.
http://motokiller.pl/uimages/services/motokiller/i18n/pl_PL/201303/1362314966_by_Leon159.jpg?1362314966 Realny prototyp samochodu....
jakbym lamborgini widział, nawet znaczek na masce dziwnie podobny...
To samo chciałam napisać. Jak to się ma do prawa? Twórcy Lamborghini mogliby zaskarżyć ich o plagiat i więcej by z tego było straty niż korzyści...
wygląd inny bo zapomniales dodać ze ma jeszcze troche z ferrari
tu masz lamborgini: http://media.caranddriver.com/images/13q2/512048/2014-lamborghini-aventador-lp720-4-50-anniversario-photo-512516-s-1280x782.jpg ... a tu masz husarie: http://1.bp.blogspot.com/-tW8i2Y-RotQ/Uzcx5YF1U7I/AAAAAAAAAo0/UiYbG3unGXw/s1600/Arrinera_Hussarya-lifting_05.jpg ... drobna, bardzo drobna różnica w sylwetce... rzekłbym nawet - lamborgini po polsku... to tak samo jak t-34 był ruskim czołgiem, ale miał polskie modyfikacje, różnica detali... wystarczy pooglądać fotki lamborgini by zobaczyć ogrom modyfikacji detali... jeszcze bym zrozumiał jakby logo husarii były na przykład skrzydła husarii, a nie tarcza a' la lamborgini
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2014 o 11:06
Można pogratulować twórcom pasji, ale nawet jeśli powstanie to będzie to manufaktura w ilości max kilkudziesięciu egzemplarzy rocznie. Polskiej motoryzacji to nie zbawi.
To jest wiadome już od wielu lat żadna nowość ale mimo wszystko wygląda zaje*iście, i w dodatku z myślą od husarii
Oby to wypaliło... Bo już tyle Polskich samochodów nie zostało wprowadzonych w sprzedaż, bo to, bo tamto... A były bardzo dobre.
Polak potrafi!
Spokojnie, znajdzie się dodatkowy podatek od tworzenia samochodów, projektów, fabryki, zatrudnionych pracowników, aż w końcu tak jak większość firm w Polsce porzucą projekt ze względu na zbyt duże koszty produkcji. Następnie przeniosą fabryki do Niemców i wyjdzie im ze 3 razy taniej niż w Polsce. Pozdrawiam...
przód z ferrari reszta z lambo...
Skoro w nazwie jest Hussarya, to dziwne by było gdyby nie była to polska produkcja.
mclaren
Podzespoły wyjęte żywcem z Audi ( kilku modeli ) na "pokazy" jeździ na lawecie, opakowanie ładne stylistycznie, dopracowane, ale obawiam się, że jeśli kiedyś zacznie jeździć to podzieli los Zenvo ST1... Moc, stylistyka w porządku ale niedoświadczenie w produkcji i telemetrii auta sprawiają, że w zakrętach 1000 konny super-wóz przegania Porsche Boxter..
Ważne że nazwa już jest !!! A może Chrobry, Mieszko i Kościuszko i prezydent Kaczyński.
Prima Aprilis
Szkoda ze nie na Polskie drogi....
Hussarya. Nazwa adekwatna do Polski. ;)
Pies was wszystkich! Trochę wiary!
To dla nas takie typowe, 'nie uda się', 'gówno nie samochód, wszystko zerżnięte z lambo, ferrari'.
Kompleksy od stuleci - dajcie już z tym spokój. Wszyscy narzekają, a nikt nigdy nic nie zrobi, żeby było inaczej...
Mam naprawdę głęboką nadzieje, że TO się uda.
I tak, wiem, nadzieja matką głupich - ale to nie przeszkadza jej być kochanką odważnych... ble ble
Bo to są typowe cebulaki. Wejdą sobie i od razu szukają czegoś na co mogliby ponarzekać.
nie należy mylić nadziei ze ślepą wiarą... nadzieją mimo wszystko jest zawsze powiązana z jakąś cząstką prawdy, realnej szansy... nie mam ochoty wyjaśniać na przykładzie...