Próbowali, nakręcili kilka bajek ale wyszedł taki chłam, z założenia miał być artystyczny, w praktyce te bajki były tak paskudne, że dzieci na to patrzeć nie mogły. Było jakieś wyjątki, ale raczej poszło źle. Zamiast pójść np. w kierunku animacji realistycznej, np. w stylu bajek wiktoriańskich, co dzisiaj na tle tych kanciasty stworków bez polotu zrobiłaby wrażenie poszli za moda i jakieś bezkształtne pokraki wykorzystali.
Jeśli uważasz bajki na CN lub Jetix za popi*rdolone , twój problem , ja natomiast puściłbym i jedne i drugie bajki , niech ogląda te które bardziej mu się spodobają , gdy ja byłem mały też nie lubiłem misia uszatka i innych polskich bajek , oglądałem CN , i to co było przed Jetixem (nie wiem jak się nazywało)
Pewnie Fox Kids. Miałem to szczęście że dostęp do pełnego pakietu kablówki miałem już od roku 1998 kiedy była to wciąż rzadkość - oglądałem to i Cartoon Network oczywiście na zmianę. Na Foxie też było sporo dobrych bajek pod koniec lat 90 i na początku 00. Morałem te bajki nie ociekały - większość z nich to tęgie mordobicia tyle że bez krwi :)
Nie mamy telewizji i puszczam córce seriale z sieci, i My Little Pony i Lilo i Stich były z tych lepszych pod względem wychowawczym. Aczkolwiek najlepsza była Marta Mówi, wzbogacająca słownictwo co odcinek :) Dość bezwartościowe ale bardzo wciągające było natomiast Ben 10.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2014 o 19:02
Dokładnie to samo ^^ Lilo i Stitch ja osobiście zaliczam jeszcze do tych "starych" bajek ;)
Ale te prawdziwe, filmowe! Bo nie wiem, może teraz leci jakiś chłamowaty serial? w sumie nie interesowałam się bo nigdy nie miałam kanału z bajkami, tylko to co na kasetach i wieczorynki...
No nic nie mam :)
Chwalę pomysł emisji starych bajek i programów prawa do których TVP nie musi nabywać.
Koszty żadne a rezultat lepszy od stacji które zakupiły "hiciory".
Gdy chce włączyć coś dla dzieci zaczynam od sprawdzenia co jest w ABC.
Masz coś do Lilo i stitch? Najpiękniejsza bajka jaką oglądałam. Siostra zajmuje się siostrą po śmierci rodziców a mała znajduje przyjaciela. Bądź co bądź, ten film animowany jest o wiele fajniejszy niż domowe przedszkole. Najpierw obejrzyj potem oceniaj
I bardzo dobrze, mój siedmioletni brat zaczął oglądać ABC i starsze bajki, bardzo mu się podobają i w przeciwieństwie co do niektórych bajek, np. Z CN, te przynajmniej czegoś go nauczą.
Wystarczyło zrobić z tego TV publiczną. "Lilo i Stitch" "MY little pony: friendship is magic" to bardzo fajne bajki. W dobie internetu, gdzie bajki mamy na wyciągnięcie ręki za darmo, co potrafi prawie każdy dzieciak telewizja jest tylko dodatkiem do posiłku, więc opłata abonamentowa mimo wszystko jest słabo opłacalna.
O bajkach wymienionych w democie można powiedzieć ze na prawdę były skierowane do dzieci, natomiast wiele obecnych bajek to raczej filmy animowane przy których bawią się również dorośli, ale czy są one odpowiednie dla dzieci to można się zastanawiać.
co żeś się przywalił do Lilo i Stitcha?? piękna bajka o przyjaźni. Podobnie z poniakami! Landrynkowe, ale bez przemocy! Co powiesz na Ben10, Bójkę Bajkę i Brawurkę, Gormiti, Mściciele, Star Wars? Masz minusa ode mnie!
Oo, Avatar to akurat bardzo fajna kreskówka. Małym dzieciom bym tego raczej nie polecał (szczególnie sequela - The Legend of Korra) bo trochę trupów jednak się leje, a sam główny wątek (wojna) jakoś szczególnie przyjazny dzieciom nie jest :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2014 o 23:40
Akurat My little pony to bardzo fajna bajka i niesie super przesłanie - ja jako dziecko oglądałam boblka i lolka i Misia Uszatka, ale nigdy tego nie lubiłam. Flegmatyczny ton, słaba fabuła i marne postaci.
Ostatnio oglądałam też wiele animacji pełnometrażowych z ostatnich 10 lat i niektóre wręcz dorównywały staremu Disneyowi. Nowe nie zawsze znaczy gorsze...
Śmialiśmy się z naszych babć że gadają "a za naszych czasów to było lepiej" a teraz robimy dokładnie to samo. Bolki i Lolki i inne bajki to jest nasze dzieciństwo, nasze czasy, które dobrze nam się kojarzą i miło się je wspomina, ale nasze dzieci tworzą nowe pokolenie, mają swój czas, swoje bajki bardziej współczesne na których się uczą i które będą za 10 - 15 lat wspominać jak my teraz.
Skoro filmy z półki są takie wspaniałe i biją rekordy popularności może więc jest pora wskrzesić polską animację dla dzieci? :)
Próbowali, nakręcili kilka bajek ale wyszedł taki chłam, z założenia miał być artystyczny, w praktyce te bajki były tak paskudne, że dzieci na to patrzeć nie mogły. Było jakieś wyjątki, ale raczej poszło źle. Zamiast pójść np. w kierunku animacji realistycznej, np. w stylu bajek wiktoriańskich, co dzisiaj na tle tych kanciasty stworków bez polotu zrobiłaby wrażenie poszli za moda i jakieś bezkształtne pokraki wykorzystali.
są przecież takie kanały, nie jeden O.o cartoon network był jak pamiętam, i wszelkie pochodne tego.
Pingwiny z Madagaskaru? Nickelodeon. Ktoś serio niezbyt na czasie...
a może dlatego ze jest jako jedyna ogólnodostępna?
Jeśli uważasz bajki na CN lub Jetix za popi*rdolone , twój problem , ja natomiast puściłbym i jedne i drugie bajki , niech ogląda te które bardziej mu się spodobają , gdy ja byłem mały też nie lubiłem misia uszatka i innych polskich bajek , oglądałem CN , i to co było przed Jetixem (nie wiem jak się nazywało)
Pewnie Fox Kids. Miałem to szczęście że dostęp do pełnego pakietu kablówki miałem już od roku 1998 kiedy była to wciąż rzadkość - oglądałem to i Cartoon Network oczywiście na zmianę. Na Foxie też było sporo dobrych bajek pod koniec lat 90 i na początku 00. Morałem te bajki nie ociekały - większość z nich to tęgie mordobicia tyle że bez krwi :)
Nie mamy telewizji i puszczam córce seriale z sieci, i My Little Pony i Lilo i Stich były z tych lepszych pod względem wychowawczym. Aczkolwiek najlepsza była Marta Mówi, wzbogacająca słownictwo co odcinek :) Dość bezwartościowe ale bardzo wciągające było natomiast Ben 10.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2014 o 19:02
Autorze co masz do Lilo i Stitcha jest to całkiem fajna bajka.
Prawda! Jak byłam chora i leżałam rok w domu (dosłownie) to codziennie rano włączałam sobie ten film z płyty. Poprawiał humor i podnosił na duchu!
Dokładnie to samo ^^ Lilo i Stitch ja osobiście zaliczam jeszcze do tych "starych" bajek ;)
Ale te prawdziwe, filmowe! Bo nie wiem, może teraz leci jakiś chłamowaty serial? w sumie nie interesowałam się bo nigdy nie miałam kanału z bajkami, tylko to co na kasetach i wieczorynki...
No nic nie mam :)
Chwalę pomysł emisji starych bajek i programów prawa do których TVP nie musi nabywać.
Koszty żadne a rezultat lepszy od stacji które zakupiły "hiciory".
Gdy chce włączyć coś dla dzieci zaczynam od sprawdzenia co jest w ABC.
Może dlatego że ten kanał jest ogólnodostępny? :P To nic dziwnego, że ma takie duże wyniki.
mi się zdaje że to dorośli oglądają i przypominają sobie swoje dzieciństwo
mieszkam z czterolatką w domu... ona tych bajek wogóle oglądać nie chce...
No to jej wybór. Nie każdemu muszą się podobać bajki, które wy oglądaliście.
Masz coś do Lilo i stitch? Najpiękniejsza bajka jaką oglądałam. Siostra zajmuje się siostrą po śmierci rodziców a mała znajduje przyjaciela. Bądź co bądź, ten film animowany jest o wiele fajniejszy niż domowe przedszkole. Najpierw obejrzyj potem oceniaj
Legenda głosi, że My Little Pony ogląda ktoś poza kucatymi studentami polibud.
No wiesz, mam siostrę 5 letnią, która to ogląda czasem... W jakim ty świecie żyjesz?
I bardzo dobrze, mój siedmioletni brat zaczął oglądać ABC i starsze bajki, bardzo mu się podobają i w przeciwieństwie co do niektórych bajek, np. Z CN, te przynajmniej czegoś go nauczą.
Sama chętnie oglądam, a mam 19 lat :)
Wystarczyło zrobić z tego TV publiczną. "Lilo i Stitch" "MY little pony: friendship is magic" to bardzo fajne bajki. W dobie internetu, gdzie bajki mamy na wyciągnięcie ręki za darmo, co potrafi prawie każdy dzieciak telewizja jest tylko dodatkiem do posiłku, więc opłata abonamentowa mimo wszystko jest słabo opłacalna.
Taaa, a fakt że jest jako jedyny dostępny "za darmo" nie ma nic do rzeczy.
Dlatego są popularne bo sa na darmowym multiplexe
O bajkach wymienionych w democie można powiedzieć ze na prawdę były skierowane do dzieci, natomiast wiele obecnych bajek to raczej filmy animowane przy których bawią się również dorośli, ale czy są one odpowiednie dla dzieci to można się zastanawiać.
niby puszczają stare bajki, ale zawsze jak przelatuję po programach są zawsze te nowoczesne niedoróbki, a zresztą nawet wśród nowych bajek są perełki
A nie wzięliście pod uwagę, że ta popularność to tylko reklama w TV. Bo jakoś nie widzę źródłowego badania popularności tego kanału.
zgadzam się z Drakbloom, program jest ogólnodostępny dlatego bije reszę, proste :d
co żeś się przywalił do Lilo i Stitcha?? piękna bajka o przyjaźni. Podobnie z poniakami! Landrynkowe, ale bez przemocy! Co powiesz na Ben10, Bójkę Bajkę i Brawurkę, Gormiti, Mściciele, Star Wars? Masz minusa ode mnie!
Przede wszystkim milion razy lepsze od tego szajsu, co leci na Nickelodon czy innych stacjach...
Akurat na Nickelodeon mają całkiem fajne. Polecam Avatara (nie tego od Camerona, tylko bajkę).
Oo, Avatar to akurat bardzo fajna kreskówka. Małym dzieciom bym tego raczej nie polecał (szczególnie sequela - The Legend of Korra) bo trochę trupów jednak się leje, a sam główny wątek (wojna) jakoś szczególnie przyjazny dzieciom nie jest :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2014 o 23:40
Akurat My little pony to bardzo fajna bajka i niesie super przesłanie - ja jako dziecko oglądałam boblka i lolka i Misia Uszatka, ale nigdy tego nie lubiłam. Flegmatyczny ton, słaba fabuła i marne postaci.
Ostatnio oglądałam też wiele animacji pełnometrażowych z ostatnich 10 lat i niektóre wręcz dorównywały staremu Disneyowi. Nowe nie zawsze znaczy gorsze...
.
.
.
.BRAWO ZA DEMOTYWATORA ! !
.
.
Autorze! Czyżbyś miał coś przeciwko My Little Pony?!
NA PEWNO NIE LIDEREM!! ILE LAT TEMU TO PRODUKOWALI? a coś z nowszych produkcji tvp? (PARAUSZKA?- nie ma?),
STOP atomówkom, BEN 10 i PONY!!
Ojej, ojej. Pytanie. Czemu te nowe kreskówki są takie złe?
Jak ma nie byc w czołówce jak 19 latkowie to oglądają. Tak wyprzedziłem cię wiem co chcesz napisac. Tak
Śmialiśmy się z naszych babć że gadają "a za naszych czasów to było lepiej" a teraz robimy dokładnie to samo. Bolki i Lolki i inne bajki to jest nasze dzieciństwo, nasze czasy, które dobrze nam się kojarzą i miło się je wspomina, ale nasze dzieci tworzą nowe pokolenie, mają swój czas, swoje bajki bardziej współczesne na których się uczą i które będą za 10 - 15 lat wspominać jak my teraz.
Program ten jest dostępny w najtańszym pakiecie, dlatego jest najbardziej popularny. Nie dlatego że ma najlepszą ramówkę.
Dzisiejsze dzieci nie rozumieją dawnych bajek, wychowani są w zupełnie innej mentalności (www.woodandarch.pl)