Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Antymonachomachia
+1 / 55

mają prawo głosu, ok. Tylko niech ten głos zostanie pomnożony przez IQ zarówno tu na demotach jak i na wyborach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+26 / 50

Bo widzisz, tylko nie majacy pojecia o ekonomii i polityce beda uwazali,ze po i pis to skrajnie rozne partie prawicowe xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
+20 / 56

dlaczego zakazuje nam się decydować o codziennych sprawach życia codziennego np.: jak wychować nasze dzieci, jak sie leczyć, jak spozytkować wiekszosc naszej kasy, jak sie uczyc, czy sie ubezpieczyc, czy moge sie bronic, czy moge sobie zaszkodzic (takie smieszne sytuacje ze narkotyki albo przejscie na czerwonym jest karalne), ale daje nam sie prawo o tym by decydować o władzy. ABSURD. Mogę wybrać prezydenta i premiera po to by mnie ubezwłasnowolnił ? wolę aby rządził mną jakiś Abdullah czy Wilhelm 30 król absolutny ale żebym mógł decydować o sobie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pingwin121213
+6 / 16

ostatnie było najprostsze, nawet nie trzeba niczego liczyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seba2002
+29 / 55

Demot obiektywny jak TVN.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Postal34
+6 / 14

@dodawajka Po 1 mylisz pojęcia. W Polsce nie ma czegoś takiego jak demokracja, nigdy nie było i nie będzie. W Polsce mamy czysty socjalizm. Tzw Państwo "OPIEKUŃCZE". Wszystko robią tak by było Ci wygodnie, a z drugiej strony żebyś miał gówno do powiedzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Trzeźwomyślący
+10 / 18

Uważam, że stwierdzenie "Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem dyktują profesorowi uniwersytetu jak ma wychowywać swoje dziecko" jest niezbyt precyzyjne. W demokracji bezpośredniej, której jestem zwolennikiem, obywatele mają realny wpływ na funkcjonowanie państwa, nie tak jak obecnie "od wyborów do wyborów". Owszem, panowie spod budki z piwem mają więcej głosów od profesorów, jednak gdyby referenda odbywały się częściej i mieliby do wyboru głosować lub się napić, zgaduję, że wybraliby drugą opcję. To jest tzw. kryterium zaangażowania, ostatecznie decydują ci, którym zależy. Skończyłoby się wybieranie mniejszego zła. Możliwość odwołania posła, ministra, rządu itd. w czasie kadencji, kadencyjność, zniesienie immunitetów, inicjatywy obywatelskie - to jest PRAWDZIWA demokracja, a nie to, co nam politycy mówią w telewizji. Czekam na merytoryczne odpowiedzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Follyseeker
+10 / 12

@~Trzeźwomyślący Do tego dochodzi szersze zainteresowanie tematem i ogólna świadomość obywatelska. Człowiek widzi, że średnio co miesiąc jest referendum w jakiejść sprawie i zaczyna myśleć o co chodzi, słyszy, że w najbliższą niedziele zas głosowanie, zaczyna do niego dochodzić, że głosuje stricte odnoście spraw które go dotyczą, które związane sa z jego życiem, zaczyna sie interesowac tematem, wyrabia sobie swoje zdanie nie spaczone i nakazane przez media rozmawia z innymi ludźmi na ten temat i świadomość obywatelska się poszerza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2014 o 0:54

avatar olo555
+3 / 15

no i co w tym dziwnego? zły głos zniszczy panstwo, a w monarchii tak nie jest. ponadto jak nawet jak decyduje za dziecko o czym ono ma sie uczyc powiedzmy do 16stki, to nie jest to tak katastrofalne jak oddanie złego głosu w demokracji. Złe głosy oddane w demokracji mogą doprowadzić do ruiny, niewypłacalności, oddania suwerenności, biedy itd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alewis8
+5 / 17

Maturę pisałem już dawno bo chyba w 2007, nie była jeszcze obowiązkowa matematyka. A demotywator kolejna propaganda, ktoś wybrał 4 banalnie proste zadania i pokazał że egzamin był prosty. Mimo że tutaj masz 8% możliwych punktów do zdobycia. Na maturze są zadania banalne, zadania proste i zadania trudniejsze. Bo nie każdy musi mieć 100%. W naszym systemie wyróżniamy 4 typy wymagań (lub 5 jeśli weźmiesz pod uwagę szóstki) - wymagania konieczne są na ocenę dop (30%), podstawowe na dst (50), rozszerzające na dobry (70) oraz dopełniające na bardzo dobry (90). Czasami pojawiają się jeszcze wymagania wykraczające (ponad program) na celujący, choć tych akurat na maturze nie ma. Czyli masz tak naprawdę 4 poziomy trudności zadań. Te zadania prawdopodonie należały do najniższego poziomu koniecznego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cleverlinho
+6 / 6

@afotyczny
Obywatele sobie świetnie poradzą w sprawach codziennych, a na polityce się zwyczajnie nie znają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

PiS i PO to jest prawica. Różnica jest tylko taka, że jedni opowiadają się za religią i tradycją, a drudzy są bardziej po środku.
Nazwanie takiego PO partią lewicową, czy PiSu skrajną prawicą, to ignorancja i zaprzeczanie faktom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~whatever2
+19 / 41

Dobra, przyznaje się. Nie ogarniam jednego pytania. Gimnazjum Pozdrawia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+6 / 12

Hehe jeszcze masz czas... bo pytania banalne... jak ktoś pójdzie na politechnikę, to nie będzie marudził że kilka łatwych pytań to trudna matematyka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wieczor74
+2 / 2

Powiedz którego, to ktoś Ci wyjaśni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheOneConfused
+5 / 7

W gimnazjum nie ma funkcji kwadratowych i im podobnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D damic
+2 / 2

@TheOneConfused to zależy od nauczyciela nam facet tłumaczy te prostsze rzeczy z zakresu szkoły średniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~1238
0 / 0

W gimnazjum są funkcje, ale nie kwadratowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kiszken
-5 / 63

takie zadania rozwiązywałem w 8 klasie podstawówki według starego systemu kształcenia w 1992 roku. to jest śmiech, że takie zadania się w ogóle pojawiają powyżej gimnazjum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+19 / 41

Ktos sobie poprostu ubzdural,ze matura ma byc dla kazdego i nawet najwiekszy glab moze ja zdac, bo musi byc duza zdawalnosc(bo jak jest niska to nikt nie traktuje tego jako dobrego odsiewu ludzi ktorzy nie powinni miec sredniego,tylko jako porazke systemu edukacji).A spoleczenstwo nam glupieje, to poprzeczke zanizaja, by nie bylo glosow obuzonych uczniow i rodzicow, ze ich dzieci nie zdaja(bo oczywiscie zaden rodzic nie pomysli,ze dziecko albo za malo sie przygotowalo albo byla poprostu za tepe-kazdy rodzic bedzie szukal winnych wszedzie tylko nie u dziecka),przy kazdym tescie tak jest. W gimnazjalnym tez byly kwiatki, ze ludzie liczyli polowe masy maki i polowe masy pojemnika z maka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deanthehunter
+15 / 21

@~kiszken ciekaw jestem w której ze szkół podstawowych w programie nauczania dla klasy 8. były funkcje kwadratowe (sam osobiście zdawałem maturę 14 lat temu polski/angielski/historia a do "podstawówki' chodziłem w starym systemie). Gościu w 1992 roku to cie pewnie jeszcze na świecie nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 21:44

C Chung
+8 / 12

@deanthehunter miałem funkcje kwadratowe w 8 klasie szkoły podstawowej, ale nie w programie, a na zajęciach dodatkowych - jak ktoś chciał coś więcej (to się nazywało kółko matematyczne).
Z tego co pamiętam to funkcje kwadratowe były wałkowane dopiero w L.O. ale nie pamiętam czy w 1 czy w 2 klasie... (w 3 były całki w 4 powtórka i prawdopodobieństwo).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deanthehunter
+5 / 7

@Chung nie wiem co było na kółku matematycznym w podstawówce bo na takie nie chodziłem -nawet więcej w mojej miejscowości takowego w szkole podstawowej nie było. Natomiast tak jak piszesz- funkcje kwadratowe u mnie w L.O. były w II klasie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 13

Jesli ludzie, ktorzy maja byc w przyszlosci elita intelektualna(czyli chca skonczyc studia i miec wyksztalcenie wyzsze) maja problemy z takimi zadaniami, to nie swiadczy dobrze o nich samych i o poziomie edukacji w Polsce. Mam wrazenie, ze ci sami ludzie, ktorzy narzekaja na trudnosc tych zadan mieliby problem z obliczeniem(chocby w przyblizeniu) ile ton azotu jest w atmosferze majac podstawowe informacje z podstawowki(promien Ziemi, cisnienie atmosferyczne i sklad procentowy atmosfery), ktore to obliczenie jest na poziomie poznej przyrody w podstawowce albo poczatkow fizyki w gimnazjum. Ale coz, lepiej zwalic na system,no nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2014 o 8:01

avatar ~baxon
-2 / 6

u nas na polibudzie, rozwiązywaliśmy czasem zadania z książki do podstawówki z czasów starego szkolnictwa. Tam kuźwa całki już były o ile pamiętam.

Nie to co teraz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyFanstasta
+7 / 23

Chyba byłeś bardzo zainteresowany matematyką albo ktoś cię douczał po szkole, bo żeby uzyskać 80% z matury trzeba posiadać wiedzę, która jest w szkole średniej, a której nie ma w gimnazjum. Ale zgadzam się, że można zdać maturę już po gimnazjum. Nie na 100%, ale 30% da się uzbierać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 30

Najlepsze jest to 21,jest tak oczywiste, ze szok!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyFanstasta
+31 / 35

No nie całkiem, bo trzeba wiedzieć, że cokolwiek podniesione do potęgi zerowej jest równe 1. Co z tego, że to było już w podstawówce, wiele osób tego nie wie. Smutne, ale prawdziwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D konto usunięte
+14 / 16

LadyFanstasta, no nie do końca "cokolwiek". 0^0 (zero do potęgi zero) jest nieoznaczone, przynajmniej tam, gdzie potrzebujemy ciągłości zmian wykładnika. Niektórzy definiują 0^0 = 1, ale kwestia jest dyskusyjna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mefisto7
-4 / 8

I to jest numer 21(!). Zazwyczaj poziom trudności rósł w pytaniach zamkniętych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maturzystka94
+5 / 5

Tego nie trzeba wiedzieć, to jest w tablicach matematycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pionka
+1 / 13

@Xar, chcesz uchodzić za inteligentnego człowieka, a nie rozumiesz podstawowej rzeczy, a mianowicie tego, że znajomość funkcji czy logarytmów nikomu się w życiu codziennym nie przyda. Prawda jest taka, że ludzie wykują to, bo muszą i zapomną. Rozumiem, że to jest dziedzina, w której się specjalizujesz, bo prawdopodobnie tak jest, ale to nie powód, żeby ludzi obrażać, bo nie umieją matematyki. To tak jakbym ja zaczęła wytykać ludzi palcami i wyzywać od idiotów, bo np. nie wiedzą, w którym roku było recypowane prawo szwajcarskie przez Turcję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pibi
-2 / 6

@Pionka: nikomu się w życiu nie przyda, powiadasz... To ty może recypuj prawo szwajcarskie, a w poważnych kwestiach nie zabieraj głosu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 3

Pionka, kazdy wykres z ktorym sie spotykasz przedstawia jakas funkcje. Moze to byc np. prognoza zyskow w banku czy wykres przedstawiajacy zuzycie np. paliwa w maszynie ktora obslugujesz w pracy. I wypadaloby umiec taki wykres odczytac - nawet, jesli zapomnisz, jak narysowac takowy, to powinna Ci nawet po 10 czy 15latach pozostac umiejetnosc odczytania czegos z wykresu. Dlatego dowalaja Ci mase informacji, zeby chociaz czesc z nich zostala w Twojej glowie. Przyklad z historii-mozesz nie pamietac gdzie byly bitwy w czasie wojen prowadzonych przez Polske w XVII w. ale pamietasz przynajmniej z kim byly te wojny albo ze w ogole byly prowadzone. Poza tym, matematyka na poziomie maturalnym to przedewszystkim umiejetnosc logicznego myslenia. Fakt, jesli nie masz wiedzy,to trudniej bedzie Ci cos rozwiazac, ale masz tez tablice i mozesz kombinowac jesli jestes sprytna. A jesli ktos nie ma na tyle wiedzy i nie poradzi sobie z tablica wzorow aby naskrobac te 30% to w ogole nie powinien miec zdanej matury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ravo988
+55 / 123

Przyznam, że demotywator jest głupi. Pisałem to dzisiaj. Przyznam, połowa pytań dla idiotów, jak te wybrane powyżej, jednak na przykład zadania z rachunkiem prawdopodobieństwa czy fizykopochodne rozwiązałoby 20% osób, które dało "mocne", ale zadowoleni z siebie będą krytykować dalej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rafal911
+12 / 24

Mam na myśli dowód, prawdopodobieństwo, zadanie typu "na ile sposobów można wybrać 2 osoby spośród 10". Zrobiłem je, ale uważam, że demot jest po prostu nieobiektywny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Guruq
+13 / 25

Xar zawsze sie wymadrasz a prawda jest taka ze bylo trudniejsze niz te wczesniejsze - trzeba bylo najpierw odpowiednio ulozyc rownanie zaczynajac od przeksztalcenia wzoru na obliczenie T itd. zawsze bylo v albo s i nie chodzi o to ze to maly problem sobie przeksztalcic ale juz cale zadanie wyglada innaczej a tymbardziej jak sie w stresie pisalo. Co roku matura byla banalnie prosta tutaj nie powiedzialbym ze byla trudna ale prosta tez nie -biorac pod uwage wszystkie pytania i tresci zadan!!! napisza tak ze musisz myslec co masz obliczyc zamiast dac normalne polecenie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+17 / 21

Zadanie z prędkością było nieszablonowe. Ludzie, którzy uczyli się systemem poprzednich matur nie wpadli na pomysł, żeby przećwiczyć tego typu zadanie. Wielu na tym poległo ponieważ uważało, że brakuje danych. zadanie 34, zadanie 33, zadanie z dowodem podzielności. Kilka podchwytliwych zadań z zamkniętych może to być 20-30% stracone.
Najwięcej będą marudzić Ci, którzy są humanistyczni oraz Ci, którym zależało na wysokich wynikach a nie spodziewali się tego typu zadań - które nie były najłatwiejsze. Oczywiście gro z nich można było zrobić z pamięci i zrobić te 30% żeby zdać. Ale oczywiście nie każdemu to wystarcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-5 / 27

Guru,jesli dla Ciebie przeksztalcic wzor v=s/t to jest problem na poziomie liceum i Ty chcesz miec srednie,to wspolczuje. Jesli wiesz w jakich jednostkach podaje sie predkosc(np. km/h) to chyba wiesz,ze to "droga przez czas",nie?Nie do mnie pretensje jesli to wg Ciebie ma byc przeszkoda dla ludzi ktorzy chca miec srednie wyksztalcenie.Rozumiem, ze moga sie zdarzyc kwiatki w wypracowaniach w stylu "jagna byla urodzajna,uprawial ja kazdy we wsi"; "zabili go i uciekl" czy "Achilles skrecil sobie noge w kostce i naderwal sciegno Achillesa" ale nie umiec przeksztalcic wzoru na predkosc? Jak tak dalej pojdzie to beda chcieli specjalnych testow maturalnych dla uposledzonych!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lololo88
+7 / 25

dokładnie pokazali najłatwiejsze pytania i się cieszą bo gimby by to rozwiązały

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pesymistka95
+4 / 14

No zgodzę się. Część zadań była łatwa, ale i znalazły się takie, na które patrzyło się i " ja p*erdole, co to jest?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
0 / 6

Nie było takich zadań? To chyba poprzednich arkuszy nie widziałeś. Mi siostra pomagała i tłumaczyła... Czasem po 3-4h siedzenia w tygodniu ale wszystkie matury od 2006 roku i kilka stron z książki przed maturą udało nam się przerobić. Wszystkie zadania z tego roku są na tej samej zasadzie. PS. Moja matura to akurat ta z 2012roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 21:51

R rumek25
-3 / 11

no dobra ale takie pytania nie powinny sie znalezc na egzaminie maturalnym tak czy owak gdyz jest to poziom podstawowki starego systemu dzisiaj gimnazjum wiec o czym mowa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~user0001
+5 / 9

To chyba logiczne że część zadań jest trudniejszych, przecież nie każdy musi mieć 100%. Mature pisałem w 2012 r i te zadanie naprawde nie wyglądają na trudne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SizarSizar
+3 / 7

Akurat zadanie z rachunku prawdopodobieństwa pasuje do powyższej serii. Fizykopochodne? Mówisz o turyście?
Skoro sam piszesz, że połowa pytań jak dla idiotów, a wystarczy 30% żeby zdać maturę, to jednak demot ma sens. Wiadomo, że były i ambitniejsze zadania, ale żeby 15 punktów nie nastukać to naprawdę trzeba się było postarać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
+4 / 8

Ludzie kochani, Wy naprawdę uważacie że tam były jakieś trudne zadania? Natrafiwszy na tego demota zrobiłem sobie dla wprawy w pamięci te, o których piszecie że były takie trudne. Jedynie z tym prędkościowym mi się nie udało, bo w równaniu kwadratowym wychodziły trochę za wysokie współczynniki żeby sobie z nimi poradzić bez kartki lub kalkulatora. Prawdopodobieństwo to jakiś żart, do zrobienia w trzydzieści sekund. Zadanie z trójkątami wymagało jedynie znajmości sumy kątów w trójkącie oraz sin i cos 30 stopni. Zadanie z dowodem podzielności wymagało policzenia 2^2*3 i sprawdzenia jaką to da resztę po podzieleniu przez 7 (pozostałe wyrazy nie miały znaczenia bo zawierały czynnik 7). To jest poziom dawnej ósmej klasy podstawówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+1 / 1

@johndoe_: tego z trójkątem nie trzeba liczyć z sin. Wystarczą własności trójkąta równobocznego (prostokątny o kątach 30 i 60 jest jego połową).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Raverneth
+4 / 4

Tylko wiesz, że te zadanie "fizykopochodne" (masz na myśli 33?) występuje na każdej maturze? I za każdym razem schemat rozwiązania jest taki sam. Rachunek prawdopodobieństwa powinien być zrobiony w 3 klasie liceum (nie wiem jak w technikach), jednak też podobne zadanie zdarza się co roku. Każdy kto chociaż spojrzał i rozwiązał samodzielnie zadania z poprzedniej matury powinien być w stanie napisać ten egzamin. Dodatkowo wszystkie wzory macie podane w karcie wzorów, która ułatwia sprawę do tego stopnia, że maturę można napisać bez ich zapamiętywania. Zobaczysz jak to później jest na studiach z takimi sprawami, gdzie wzorów jest znacznie więcej i nikt nie da tam karty wzorów. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nano50
+2 / 6

Nie prawda. Maturę pierwszy raz spróbowałem i napisałem w trzeciej klasie gimnazjum na 80 % procent. Jestem teraz w drugiej klasie co prawda na mat-fiz'ie, ale ta matura na prawdę była śmieszna. Zadania 1-3 z rozmaitych działów 30. zadaniowych, żadnej wymaganej kombinacji, żadnej trudności. Jedynie proste wzory i czasem dostrzeżenie czegoś zupełnie banalnego jak w zadaniu 21.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+1 / 1

Jak pójdziesz na politechnikę i będziesz miał matematykę to dowiesz się że te całe zadania są banalnie łatwe... jak ja pisałem jeden z pierwszych roczników nową maturę jeszcze pochodne były, a na uczelni marudzili że jak mogli nas wypuścić z liceum bez całek... teraz coraz bardziej ograniczany jest materiał a wbrew pozorom matematyka jest bardzo przydatna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WayMAD
+1 / 1

Na głównej jest jedna z pierwszych stron zadań ,które trudne nie są. Ale parę stron dalej już byście się nie uważali za geniuszy hejtujcyh tych, którym ta matura przeszkadza. Moja matura z matmy była o wiele prostsza niż ta obezna i zdałem na 85% .Teraz już bym nie powtórzył tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Guruq
+2 / 2

@Xar nie wiem skad sie biora tacy idioci jak ty,w internecie to wsyzstko wiedza bo google jest?
Po 1 nawet nie umiesz przepisac calego nicku. Po 2 z czytania ze zrozumieniem lezysz po calej prostej. Napisalem wyraznie ze problemem nie bylo przeksztalcenie wzoru a ogolne obliczenia, zawsze byly inne i nikt sie na to nie nastawial tymbardziej jak masz ograniczenie czasowe i masz kilka zadan (tych za 1 pkt czy tam za wiecej) jeszcze nie rozwiazanych.Po 3 widze ze nie wiesz ale srednie wyksztalcenie to nie matura. Mylisz pojecia, srednie to ukonczenie szkoly a nie zdanie matury. Mowisz ze "chce miec srednie" nie chce miec bo juz mam a co daja jakies bonusy od kolejnych? Ba mam nawet technika i od pazdziernika 2014 lub 2015 wybieram sie na studia. Jak widzisz tylko ty jestes kretynem tutaj, bledy walisz gorsze niz ja i to jest naprawde smieszne i zalosne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+4 / 26

ktoś jest debilem jeżeli przez tyle lat wpajania tego do głowy nawet takich zadań nie potrafi rozwiązać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AveMatura
+11 / 21

Knajcior :
po 1 - autor wkleił to najłatwiejsze zadania, ciekawe czy rozwiązałbyś dowód
po 2 - w szkole uczy się właściwie schematów zadań które zawsze występują na maturze, niestety, w tym roku nie było tych zadań które CO ROKU się zdarzają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mefisto7
+3 / 3

Tak jest. W prawie czynnym wyborczym powinno się znowu wprowadzić cenzusy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pionka
-1 / 3

@Mefisto, tak...niech wprowadzą cenzusy, a najlepiej majątkowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mefisto7
+1 / 1

A co ma majątek do poziomu intelektualnego człowieka, który miałby być determinantem? Odebrałbym też czynne prawo wyborcze kobietom. Wybitnie ukazujecie, że większość z was jest po prostu jedną wielką zgrają ignorantek, które się nie znają, polityka na ostatnim miejscu zainteresowania, głosy jak "nie głosuję na Korwina bo jest brzydki"... A potem idziecie do wyborów, stanowicie przynajmniej połowę wyborców (jeszcze tak bardzo wybory lubicie, bo "pyta się was o zdanie") i decydujecie o losie kraju....................................................................................................................................A więc teraz gdy ujrzałaś pogląd na pewno cię bardzo bulwersujący - to chyba uznasz, że cenzus intelektualny i dostosowany do politycznego obycia, gdzie jednak mogłabyś się wykazać, byłby bardziej interesujący. >)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2014 o 0:27

L LadyFanstasta
-4 / 28

Wybaczcie, ale żeby rozwiązać te zadania to trzeba tylko ciut mózgiem ruszyć. Tylko że dla niektórych to za dużo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 25

I dla takich "niektorych" nie powinno byc wyksztalcenia sredniego. Zadania byly na umiejetnosc ruszenia glowa,wymagaly czasem pomyslenia-jesli ktos nie umie myslec, to czego szuka na maturze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+7 / 13

Tłukłem, cały rok. Piszę rozszerzenie. Uznaję iż matura była jedną z najtrudniejszych z jakimi się spotkałem.
Mimo iż wynik mój rokuje na >70%. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Guruq
+2 / 14

xar to idiota wiec nie napinajcie sie na niego,
Matura byla latwa yhym ta - kto to mowi ? ludzie z liceum ktorzy maja 6 godzin matematyki w tygodniu i ucza sie tylko na 2 przedmioty przez 3 lata? Sam skonczylem technikum polowy rzeczy w szkole nie mialem takichjak logarytmy tablice tez mielismy jakies nowe wczesniejsze byly niby takie same ale innaczej opisane ze bylo wiadomo o co chodzi
ludzie po liceum powinni zdawac mature bez placzu mjac tyle godzin matmy to naprawde wstyd ale po technikum ? 20 przedmiotow na rok i uczyc sie tego? 2 -3 matmy na tydzien gdzie masa przepada z materialem leca bo musi byc jak w liceum i nawet zrozumiec sie nie da

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bushido12
+3 / 9

A co ma matura do średniego wykształcenia? Przecież średnie wykształcenie ma się po ukończeniu szkoły, a nie zdaniu matury. Matura nie jest obowiązkowa. Sama tegoroczna matura z matematyki może nie była jakoś strasznie ciężka, ale na pewno trudniejsza niż w poprzednich latach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pirox92
-5 / 9

Bushido12 jestes debilem! nie majac matury masz nie pełne srednie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+9 / 15

Aha.
Rozumiem rozumowanie cwaniaków internetowych.
Matura żałośnie prosta bo 5 pkt można zdobyć w pamięci (zresztą jak na każdej maturze od 2008 roku).
Matura żałośnie prosta bo 30 % można zdobyć zawsze.
"Jestem po mat-fizie, jestem w ogólniaku. - Matura żałośnie prosta"
Jeśli wybrałem technikum, gdzie w ciągu 4 lat nauki ma się 8 przedmiotów dodatkowych z zawodu (co najmniej) z których kończy się egzaminem zawodowym dwuczęściowym (teraz będzie 3 częściowy) to znaczy ze gówno was to obchodzi, bo mogliśmy iść do wykształciuchów uczących się 2-3 przedmiotów na poważnie nie mających perspektyw na przyszłość.

Takie piękne. I tak źle i tak niedobrze.
Matura była ciężka, podchwytliwa. Zmęczyłem się nią. Do tej pory wszystkie z podstawy pisałem na poziomie >80% i nie męczyłem się. Dziś będę mieć tak samo, jednak jestem niesamowicie zmęczony po egzaminie.
Zadania otwarte były wymagające. Ale cynicy i wszystkowiedzący i tak powiedzą że nie można tego nie zdać. Ja tam rozumiem tych którzy narzekają na tę maturę. Bo nie była szablonowa, standardowa. Uczący się systemem przerabiania poprzednich matur mogli najwyżej zdobyć 60%. Ci, którzy pracowali w domu samodzielnie mają szanse na wyższe wyniki. Jednak Ci, którzy chodzili tylko do szkoły i odrabiali prace domowe sumiennie często gęsto martwią się już o swój wynik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~medżister_endżinjer
+8 / 8

Xar, wiesz że aby mieć średnie wystarczy ukończyć szkołę średnią? Nie trzeba nawet podchodzić do matury.
Na świadectwie jest napisane "Świadectwo jest dokumentem stwierdzającym posiadanie wykształcenia średniego". Jakbyś miał, to byś wiedział ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bushido12
0 / 4

@pirox92 Sam jesteś debilem. Udowodniłeś to swoją wypowiedzią. Xar powiedz mi jedno, masz jakiś kompleks na punkcie matury? Nie zdałeś jej i teraz ciśniesz, że teraz jest tak prosta, że tylko debil by tego nie zdał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AveMatura
+23 / 31

Wklej jedyne najłatwiejsze zadania z matury i uważaj inny za debili. Gratuluje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~absolwent1
+14 / 32

A ja się przyznaje bez bicia, że niektórych z tych zadań nie umiem, ale nie sądzę, żeby funkcja kwadratowa była mi potrzebna w życiu zawodowym. Na szczęście szkołę średnią mam już dawno za sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Shade133
+3 / 13

Tu nie chodzi tylko o przydatność wiedzy w życiu, ale o pewien jej stopień, który jako istoty rozumne i inteligentne powinniśmy prezentować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pirox92
+3 / 5

Prawdziwe i smutne :( wszystko sie liczy na kalkulatorach , nie ma czasu liczyc tego na kartce i pomylić się w obliczeniach.

Student AiR

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~absolwent1
+6 / 6

Być może faktycznie gdybym pomyślał chwilę, to bym te zadania rozwiązał, ale nigdy nie byłem dobry z polskiego, zawsze mnie interesowały tzw. nauki społeczne i w tym zakresie posiadam sporą wiedzę. Studiuje to, czym się interesuje i nie czuje się idiotą tylko dlatego, że nie pamiętam już (skoro nie pamiętam, to widać ta wiedza niespecjalnie mi się przydała w życiu) na czym polegała funkcja kwadratowa. Zgadzam się, że podstawy każdy znać powinien, ale to to wyżej zaprezentowane to moim zdaniem wiedza specjalistyczna. Ja nie wymagam od fizyków, by np. znali konstytucję RP lub opisali mi przebieg wojen punickich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seba2002
+9 / 17

Studiuję kierunek medyczny, dostać się na taki nie jest łatwo. Bezpośrednio po studiach mam zapewnioną pracę i to nie w McDonaldzie, a też uważam, że funkcja kwadratowa, jest mi tak samo potrzebna jak umiejętność wstrzeliwania się w klucz na maturze z polskiego. Uważam, że matura powinna zostać usunięta. Zamiast tego wprowadziłbym testy wstępne na studia. Każdy uczyłby się tego, co mu się przyda. Przyszli studenci uczelni technicznych: matematyki, fizyki itp. przyszli studenci uczelni medycznych: biologi, chemii, itp. Osobiście uważam za debili osób uważających, że matura ma jakieś znaczenie dzisiaj, oraz tych którzy płaczą w komentarzach, że jest za łatwa/trudna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 6

Seba,pytanie z ciekawosci: to jak porownasz absolwentow roznych szkol ubiegajacych sie o dane stanowisko jesli oboje maja tylko wyksztalcenie srednie i sa swiezo po szkole? Matura jest uniwersalna(kazdy mial takie same zadania i wymagania), swiadectwo niekoniecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seba2002
+3 / 3

Xar, tak samo jak robi się to w przypadku kandydatów z maturą. Jak mam porównać 5 osób posiadających maturę, skoro tak naprawdę ten egzamin jest tak niedopracowany, że wiedza którą potwierdza, jest do niczego nie przydatna? Jeżeli mam ustalone wymagania, to najlepiej sam ocenię kto będzie najlepszym pracownikiem, na podstawie tego czego dowiem się na rozmowie kwalifikacyjnej. Jeżeli stanowisko ma jakieś specyficzne wymagania zawsze mogę zrobić jakiś teścik. (Sam mimo iż posiadam maturę z matematyki, przed podjęciem pracy po LO, musiałem zdać test z matematyki, miałem 5 minut na rozwiązanie bodaj 20 zadań).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+22 / 28

Propagandowy demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~khkjjkjkjhhjkjk
+2 / 10

Rząd chce udowodnić że stara matura jest zła, aby móc czerpać kasę za nowe książki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+5 / 5

Bardziej chodzi o to, że pokazanych jest kilka zadań, które robi się w pamięci - takie są na każdej maturze.
Były bardziej wymagające zadania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 5

I zrobienie tych kilku wystarczy,by zdobyc 30% czyli zdac mature. Jesli komus zalezalo na wynikach i z tego powodu lamentuje to trzeba sobie zadac pytanie, co taka osoba zrobila,zeby miec dobry wynik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SirNobody
+2 / 4

Uwalić i uwalić - jestem pewien, że zdałem powyżej 60%, ale i tak uważam, że matura mnie uwaliła, bo liczyłem na minimum 90 - niektóre zadania były wyjątkowo nieszablonowe i nie należały do najłatwiejszych mimo wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fgdghrte
0 / 0

@event15:
> Bardziej chodzi o to, że pokazanych jest kilka zadań, które robi się w pamięci - takie są na każdej maturze. Były bardziej wymagające zadania.

Były. Dwa. Łącznie za trzy punkty z pięćdziesięciu możliwych. Wysiliłem się i przejrzałem tegoroczny arkusz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
0 / 0

~fgdghrte, wskaż mi 2 otwarte zadania z punktacją łącznie za 3 pkt. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

Event, kto mowil, ze te zadania byly otwarte? Wg fgd itd. wiekszosc zadan byla bardzo prosta, tylko dwa byly bardziej wymagajace. Z kontekstu wynika, ze jedno bylo za 2 punkty, drugie za 1.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~banałbanał
+2 / 6

ale banał masakra hehe :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~łukasza123123321
+5 / 9

stary wstawiłeś właśnie te zadania które wszyscy rozwiązali ... czyli 4 = 8 % ... a reszta ? chyba zapomniałeś o nich .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MisterWieszKto
+11 / 13

oj tam matura. wy głosujecie od 20 lat na tych samych złodziei albo pis albo po i dajecie się dalej dymać, hm i jedni i drudzy to debile? jesteście pieprzonymi hipokrytami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~muffinpogromcadoopy
+1 / 1

jak tacy jak ty mają być to Polska w rok stanie się ugandą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toko_k
0 / 0

3C, 21C, 2B, 7D, Sprawdźcie. Wydaje się proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~oalaolaoala
+5 / 11

wybrali najłatwiejsze zadania i kozaczą. Może byście tak to z turystą albo ostatnie z trójkątem zrobili ? :3

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Johnfairplay
+3 / 3

Ja tam zrobiłem. ; D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 9

U gory masz kat 60 stopni-przy F dwie 90,przy G 30,90,60. Korzystajac z wlasciwosci trojkatow o katach 30,60,90stopni liczysz dlugosci poszczegolnych odcinkow. Gdzie tu trudnosc?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar izka8520
+1 / 3

Oprocz podobienstwa trojkatow, ktore juz ktos wspomnial masz wlasnosc takich proporcji bokow a, 2a i a pierwiastek z 2, wiec szukasz skali a kiedy masz podany ktorys z bokow trojkata=2 wspolny z kwadratem. Potem pole duzego trojkata liczysz dodajac 4+pola male

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 22:02

avatar ~kpina111
+8 / 10

Niesprawiedliwość, bo kiedyś było lepiej jak zdawano bez np matematyki,ale trzeba bylo jeden SWÓJ przedmiot dać. No cóż, można uznać mnie za idiotę,bo dla mnie to trudne. Zdalem wszystko obowiązkowe na luzie oprócz matematyki... biologia,historia,geografia... na luzie przedmioty które zdałbym, ale władza idiotyczna pozbawia mnie studiów na które bym poszedł chętnie i na których by nie było matematyki,a tak dzięki giertych (tak, z małej)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kameleon2111
+7 / 11

Tak tak tak bo przecież każdy kyd z demotów ma matmę w małym palcu, zrozumcie, że tam dużo gra stres a nie wiedza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cyklopentanoperhydrofenaltren
+1 / 3

Najgorsze to jest to, że zadanie za 5 pkt było zupełnie inne, niż w poprzednich latach. A poza tym, to według mnie powinno być trochę więcej czasu. Chociaż pół godziny więcej, ponieważ zadania były podobne do ubiegłorocznych, lecz się nieco różniły. Weźmy za przykład chociażby zadanie 26. W poprzednich latach wystarczyło po prostu obliczyć deltę. A w tym roku? Trzeba było wyliczyć "b" i "c". Wierzchołek paraboli oraz "a" były podane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-5 / 7

Mowi Ci cos p i q?Nawet jakbys nie znal na nie wzorow,to w tablicy sa.Gdzie jest trudnosc?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~milaaaaaaa
+3 / 5

Akurat te zadania były łatwe, jednak otwartej odpowiedzi już nie były takie różowe, a o zadaniu z turystą nawet się nie wypowiadam. Dla niektórych te zadania są łatwe dla innych nie. Wiec nikt nie powinien obrażać i mówić,że takie zadania w gimnazjum robił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kjguiiuuiiuiu
+3 / 3

Tak ktoś czegoś nie umie tak dobrze jak ty z takiej dziedziny to debil .Mógłbym cie popytać o teorie muzyki co nic byś nie wiedział, wszystko zależy czy kogoś to interesuje na tyle mocno, aby poświęcić na to czas. Fakt jest taki że warto znać matematykę choćby aby przyswoić to swoim przyszłym dzieciom, wtedy będzie im łatwiej w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Calavatri
+4 / 10

Czy Was ludzie posrało?
Oddam każdy swój głos na każde wybory tylko mam prośbę. Zamknijcie się już.
Dlaczego? Bo łatwo jest mówić o tym, że coś jest proste kiedy nie miało się tego testu przed oczami, łatwo jest też mówić jak ma się dobrych nauczycieli lub pobierało korepetycje. Równie łatwo jest mówić kiedy zdawało się w poprzednich latach. Uczyli nas schematów. Mówili co może być a czego nie, a tutaj... Rocznik 1995 po raz kolejny jest rocznikiem eksperymentów. Sory, ale o ile część zadań naprawdę była banalnie prosta o tyle część była dla rozszerzenia.
Poza tym co ma prawo głosu do matematyki?

Żyjemy w kraju który każe nam myśleć, że jak znasz ileś tam wzorów, które do życia i myślenia nie są Ci potrzebne to jesteś kimś. Nie. Jesteś nikim tylko że z lepszym papierkiem.
Ale przezywajcie się, kłóćcie i patrzcie jak faszyści zaczynają rządzić, lewactwo kraść, a centrum dawać dupy to jednym to drugim...

Polaki,
Biedaki,
Cebulaki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 3

Akurat matura z matmy nie sprawdz stricte znajomosci matematyki(bo od tego sa wzory na karcie) tylko umiejetnosc myslenia i wyciagania wnioskow.Czemu zakladasz, ze jesli ktos uczac sie czegos przez 3 albo i 4 lata nie umie skorzystac z wiedzy i wymyslic cos, bedzie na tyle sprytny,by w innej zyciowej sytuacji znalesc dobre rozwiazanie "znienacka", skoro po kilku latach przygotowac nie byl w stanie znalesc odpowiedzi do zadan, ktorych analogow powinien w szkole przerobic multum. Jesli ktos nie umie kojarzyc faktow to jest tepy i nie ma to znaczenia jaki ma papier. A tak sie sklada, ze aby wyskrobac te chocby 60% trzeba chociaz troche fakty ze soba kojarzyc.Innymi slowy-z matury nie wynika bystrosc,ale bystrosc bardzo pomaga na maturze. A jak ktos majac nawet tablice nie jest w stanie wyskrobac tych 30% to jest zwyczajnie tepy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
0 / 0

Xar, tak - a egzamin na prawo jazdy nie sprawdza stricte umiejętności prowadzenia samochodu. Bo od tego są automatyczne skrzynie biegów, systemy kontroli trakcji i czujniki parkowania, czy systemy samodzielnego parkowania bez tykania kierownicy.
Puknij się w łeb i weź zacznij chociaż trochę się zastanawiać nad tym, co piszesz. Pół życia spędzasz na demotach, już Ci to kiedyś ładnie pokazałem. Prawdopodobnie nie masz styczności ze światem realnym i powielasz strzępkami zaczytane w Internecie poglądy stricte nie zastanawiając się nad ich prawdziwością, sensem i autorytetem osoby, która te opinie wyraża.
Określasz ludzi tymi epitetami, którymi prawdopodobnie Ciebie w życiu określają. Pamiętaj, że wytykając palcem kogoś, trzy są skierowane w Twoją stronę.
Prawdopodobnie nie widziałeś nigdy sprawozdań po napisanych maturach i prawdopodobnie nie wiesz jaki procent osób (także z jakich szkół i z jakim programem nauczania) nie zdaje matury. Nie masz pojęcia, ponieważ jesteś z tego pokolenia, które wierzy w każdą informację jaką zasłyszy nie weryfikując jej. Oczywiście jeśli chodzi o informację krytyczną.

Szkoły różnią się między sobą ilością poświęcanych godzin na różne przedmioty, różnią się programem nauczania. Różnią się nawet wewnętrznie programy różnych klas między sobą. Maturzystami są ludzie, którzy chodzą do zawodówek, gdzie jest przewaga przedmiotów zawodowych a program ogólny jest realizowany dość pobieżnie.
Maturzystami są ludzie, którzy chodzą do szkół profilowanych, czy też liceów uzupełniających. Są to również osoby, które oczywiście realizują cały program dość sumiennie w szkole.

Nie bierzesz tego pod uwagę, wraz z resztą cyników uważających, że pozjadali rozumy.
Nawet nie wiecie ile osób bierze udział w maturze i ile procent nie zdaje jej. I nie będziecie znali, ponieważ wolicie żyć w dezinformacji, ponieważ oczernić kogoś jest bardzo łatwo. W końcu winny się tłumaczy.

Nie masz również pojęcia jaki procent zadań jest łatwy, jaki średnio trudny, jaki trudny a jaki bardzo trudny. Dysponując takimi danymi z poprzednich lat i z tego roku (jak zostaną pokazane w Internecie) będzie można porównać wszystkie dane.

Też pewnym czynnikiem może być to, iż nauczyciele przedmiotów muszą być od jakiegoś czasu dwu-programowi. W końcu wynika to z tego, iż za rok jest inna matura. Są szkolenia egzaminatorów, które również potrafią rozkojarzyć takiego nauczyciela.

Pozdrawiam wszystkich zdezinformowanych i lekceważących ważne informacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-2 / 2

Event, probujesz mi ublizac, a sam piszesz nastepujace glupoty: "Maturzystami są ludzie, którzy chodzą do zawodówek, gdzie jest przewaga przedmiotów zawodowych a program ogólny jest realizowany dość pobieżnie."Po zawodowce nie ma matury.Widze,ze zabierasz glos w sprawie o ktorej nie masz pojecia. Poza tym, to, ze szkoly roznia sie programem nie oznacza, ze podstawa programowa np. z matematyki jest inna dla klasy humanistyczno-prawnej niz dla technika organizacji uslug gastronomicznych.Jesli obie klasy maja podstawowa matematyke(czyt. na poziomie podstawowym) to maja przerobic takie same tresci, najzwyzej roznia sie iloscia godzin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E event15
+3 / 3

Xar, gówno wiesz, w dupie byłeś.
Z mojej szkoły aktualnie kilkadziesiąt uczniów pisało maturę mimo iż ukończyli zawodówkę. Piszą, bo chcą. Nie mają obowiązku (zresztą jak każdy).
Porównując liceum a technikum lekcje matematyki różnią się znacznie. Osoby z LO uczące się na podstawową matmę poznają schemat Hornera, dzielenie wielomianów, twierdzenia o pierwiastkach wielomianów, poznają słynne wierszyki ze znakami w funkcjach trygonometrycznych oraz poznają pojęcia z kombinatoryki i prawdopodobieństwa - dwumian Newtona, wariacja, kombinacja. Tak jest u mnie w mieście. Mówię to przez pryzmat mojego miasta.
Ja będąc w technikum informatycznym dopiero na wybłaganych w listopadzie zajęciach z rozszerzenia dowiedziałem się o tych wszystkich pojęciach.
Ludzie z LO mają łatwiej ponieważ im nauczyciele dają tę wiedzę jako "program podstawowy".
Nie masz porównania, nie odzywaj się. Serio. I uwierz mi, że jeśli wg Ciebie wszystko miałoby być tak jak jest w papierach, że ma być, to żyłoby Ci się w tym kraju o wiele gorzej niż teraz. Nie życzę Ci tak dokładnego przestrzegania przepisów w czasie kontroli w sklepie, który prowadzisz, przy zatrzymaniu samochodu którym jedziesz czy tak dokładnych procedur jak powinny być w wielu ważnych instytucjach.

Co do różnicy godzin to się zgadzam. Program jest realizowany w LO podczas zajęć po 4-5 matematyk w tygodniu. A w technikum ma się ten program w czasie o wiele krótszym do przerobienia. Miałem w tygodniu średnio o 2h matematyk mniej, niż przeciętniak z liceum.

Kiedy się wchodzi na lekcję matematyki po mechaniku czy po zawodówce to na tablicy jest wiedza z poziomu gimnazjum. Ale ludzie mimo wszystko chodzą pisać maturę - nie dlatego, że muszą. Tylko z ich własnych powodów. I mają prawo marudzić bo nikt ich nie przygotował i nikt od nich nie wymagał tego. Nie zrozumiesz, ponieważ zostałeś pozbawiony tej umiejętności. Brak Ci empatii, zrozumienia. Za to masz zbyt wiele do powiedzenia kiedy zbyt mało wiesz. Zgadnij jakiego typu osób jest to cecha.
Dla mnie jesteś czystym zoombie. Nie mającym pojęcia zbyt wielkiego o ekonomii, o polityce. Nie mającym własnego zdania. Nie posiadającym cech człowieka szanowanego. Jesteś jak typowy Polak z wierszy. "Znasz" się na wszystkim, wiesz wszystko, ale gdyby dać Ci możliwość sprawdzenia się w danym miejscu to byś piszczał jak reszta ludności w okół Ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sajkkjkjjk
-1 / 3

Tak ktoś czegoś nie umie tak dobrze jak ty z takiej dziedziny to debil .Mógłbym cie popytać o teorie muzyki co nic byś nie wiedział, wszysto zależy czy kogoś to interesuje na tyle mocno, aby poświęcić na to czas. Fakt jest taki że warto znać matematykę choćby aby przyswoić to swoim przyszłym dzieciom, wtedy będzie im łatwiej w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K khaleesi00
0 / 6

Nikt mnie nie uczyl muzyki przez 12 lat. Ciebie uczyli tylko czasu matematyki. Daj mi 2 tygodnie do miesiaca to chetnie podejme egzamin z teorii muzyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jessijessi
+3 / 5

A teraz zartem ! Ilu z was przyda sie to w zyciu ? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sernick96
+5 / 5

jak ktoś ma zamiar zostać inżynierem to pasowało by żeby takie rzeczy umiał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drexet1
+4 / 6

Może i proste, ale wytłumacz mi Panie kolego, do czego mi się przyda w życiu znajomość funkcji? w jaki sposób mogę wykorzystać funkcję w prowadzeniu firmy, wychowaniu dzieci, czy choćby rozwiązywaniu krzyżówki w gazecie?Zamiast jakichś debilnych wzorów z matematyki, w szkołach powinni uczyć czegoś co się przyda jednak w życiu, chociażby prawa podatkowego, lub podstaw ekonomii, ponieważ na rozmowie kwalifikacyjnej dany osobnik będzie miał się przynajmniej czym pochwalić, że coś jednak umie.Wyobraźcie sobie, koleś mówi przyszłemu szefowi: Ja umiem obliczyć funckję!, znam pie***lion wzorów na to i na tamto, zostanę kierownikiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 10

Przyklad, zastosowanie szeregu geometrycznego obliczenie ile bedziesz mial kasy na koncie po 10latach odkladania na lokacie na okreslone oprocentowanie roczne. Zastosowanie funkcji-umiejetnosc odczytania danych z wykresu, zauwazenie tredu i umiejetnosc odczytania np. warunkow, w ktorych wystepuje maximum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hahaha_Hahaha
0 / 0

To, że ktoś ma pojęcie gdzie może mu się taka wiedza przydać a nie pisze głupot jak inni to znaczy, że ma kompleksy? Widać zdobył wiedzę i wie, gdzie może ją wykorzystać. Wiesz, ten kto ma kompleksy najczęściej stara się je zobaczyć w innych i czuć się z tego powodu lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Luna94
+3 / 11

Fajnie jest, gdy się pokazuje najłatwiejsze zadania, co? Poza tym to nie wina maturzystów, że nauczyciele mieli nas w dupie przez 3/4 lata i kazali przepisywać książkę do zeszytu. Szkolnictwo się zmieniło i nikt już tak nie uczy jak kiedyś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaszczur97
0 / 0

jakie będzie rozwiązanie zadania 3 i 21 ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kajsia
0 / 2

daliście jakieś 4 proste zadania :) kilka faktycznie było łatwych ale w każdej maturze takie są :) porównajcie tą maturę z poprzednią od razu zrozumiecie skąd ten bunt :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SZTEFAN123
-1 / 5

Umiem 1 i 4 . podstawówka pozdrawia :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NiedoszłyMatematyk
-2 / 2

Te zadanka nie były wcale takie trudne. Fakt, może mi nie poszło i nie będę miał tych 80%, no cóż. Problem polegał raczej na tym, że na niektóre zadanka zamknięte trzeba było na prawdę wykonać sporo obliczeń. Żeby nie być gołosłownym, to zobaczcie sobie zadanie 14 - Połowa brudnopisu u mnie poszła i czasu od cholery, aby zdobyć... 1 pkt. No cóż, w takich wypadkach strzelanie uważam za bardziej uzasadnione, ewentualnie mogłem je na koniec zostawić. Heh. Jednak były też pytania dla tumanów - przykład to zadanie 21. Ja tu zaczynam sobie liczyć, wyliczam jakie wartości mają te pierwiastki, doczytałem wyrażenie do końca, patrzę a tam jest do 0 potęgi. W tym momencie zadałem sobie pytanie - "Na ch** traciłem czas na obliczenia, heh". Zdać raczej zdam, ale nie tak dobrze, jakbym tego kurde chciał. Kicha... Trochę za dużo obliczeń i za mało na to czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondi102
-1 / 1

jak mało czasu? czasu było wystarczająco po 2 minuty na zamknięte i masz jeszcze 2 godziny czsu czyli powiedzmy godzina na otwarte i godzina na myślenie nad tym czego nie jesteśmy pewni, nie potrafimy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baguner
0 / 4

Szczerze przyznam, że miałem problem akurat z tymi zadaniami, ale od początku wiedziałem, że nie jestem orłem. Nie bluzgam na cke, tylko dlatego, że jestem tępy.Wynik 30% jest do osiągnięcia dla każdego kto chodził regularnie na lekcje i od czasu do czasu przestawił swój mózg z gadania o głupotach na naukę.
pozdrawiam
Świadomy Tępak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lisek89
0 / 0

Zadanie 2. i 7. obliczyłem w pamięci (no 7. to raczej odczytałem z wykresu niż obliczyłem) do 3. i 21. nie chce mi się wyciągać kartki i długopisu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gfdsgfsd
-1 / 1

haha, załosne.
W 21 nawet kartki nie trzeba.... głupek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
+6 / 6

Co ma piernik do wiatraka?Osoba mająca problemy z matematyką może być osobą znającą historię państwa a przede wszystkim osobą nie naiwną.Jej decyzje odnośnie losu swojego i narodu mogą być dobre i...matma nie ma nic do tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maturzystka6
+1 / 3

Pisałam dziś mature, nie była prosta, ale te zadania akurat należały do łatwych ;) Nie przesadzajmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~trayk
+2 / 4

Wybraliscie kilka najprostszych zadan, tez to dzis pisalam, jestem akurat z tych, ktorzy rozwiazali zadanie za 5 pkt, ale matura podstawowa musi zawierac tez kilka zadan dla osob, ktore jej w ogole nie rozumieja a musza zdawac. a 4 zadania to 8 % wiec moze troche wyrozumialosci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondi102
-2 / 4

Jezu wszystkie zadania zamknięte były proste, nie ma sie co oszukiwać że jeśli ktoś tego nie zdał to ma do tego specjalne zdolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

Dużo osób nie zdało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~europosel
-3 / 3

nie
o wiele gorsze jest to ze glosuje sie na ludzi ktorzy uwazaja te zadania za trudne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~allison5678
+4 / 6

Przestańcie... Chciałabym żeby wszyscy czepiający się egzaminu gimnazjalnego jak i tegorocznej matury usiedli na miejscu zestresowanych gimnazjalistów/maturzystów i rozwiązali trudne zadania jakie na pewno były na egzaminach, nie tylko te dla idiotów pokazywane na demotywatorach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondi102
+1 / 3

pisałem i naprawde nikt ze znajomych sie tym nie stresował a zadania były proste. Ale cóż humaniści będą narzekać na metme, matematycy na polski a idioci na wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~allison5678
0 / 2

kondi102, również pisałam - gimnazjalne. Jestem dobra zarówno ze ścisłych przedmiotów jak i z humanistycznych. Uwierz mi, jeżeli komuś zależy na wynikach to się stresuje. Jak olewasz, to naturalne że stres jest zbędny :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~samica1991
+1 / 3

Hhahaha tyle osób uje**e :D tyle przegrać :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~stud
+2 / 2

pocieszcie się tym, że to ostatnie egzaminy w życiu, gdzie zaliczenie jest od 30%, na studiach jest to 60% a czasami i więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Garbaty33
+2 / 2

Generalnie się zgadzam. Zamknięte zadania były bardzo proste moim zdaniem. Jednak co do zadania z udowadnianiem uważam że było za trudne jak na podstawę (nie zrobiłem) oraz przedostatnie zadanie z parkingiem i zamkiem, układ równań było o wiele trudniej ułożyć niż w zadaniach tego typu z poprzednich lat. Trzeba się było nakminić jak co zapisać. Również nie podołałem. Podsumowując matura na 72-76%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

Garbaty33, czyli jednak podołałeś. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Darnok31
+1 / 3

Oczywiście, jeśli ktoś nie potrafi rozszerzać ułamków to dla mnie nie ma prawa głosu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Croix
0 / 4

Prawdopodobieństwo zawsze było trudne, ale na rozszerzeniu :P Zadania maturalne są niestety na poziomie gimnazjum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bob3r1995
+2 / 2

Także pisałem dziś tą maturę i bez większych problemów i wiedzy ( wiem bo uczyłem się tak porządnie tylko wczoraj) można było zaliczyć tą maturą na 50% i więcej, ja oczekuję ok. 60% :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~alstad
-3 / 7

Matura z matmy i tak jest na żenująco niskim poziomie, i rozgarnięty uczeń szkoły podstawowej by zdał bez problemu, tym bardziej że wzorów nie trzeba znać na pamięć, bo są podane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YesOrNot
0 / 6

Coraz bardziej zagłębiacie się w swojej głupocie. Zaraz znajdzie się ktoś kto napisze że średnio "rozgarnięty" uczeń przedszkola by rozwiązał bo przecież są wzory podane. Chciałbym zobaczyć kogoś z podstawówki kto by rozwiązywał mature

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

1. To nie jest poziom podstawówki. Dzisiejsze dzieci mają problemy z podstawami, a co dopiero z czymś takim.
2. Wpierw trzeba się nauczyć korzystać z tych tablic. Jeśli się komuś wydaje, że wystarczy do samego wzoru podstawić (też trzeba wiedzieć jeszcze do jakiego), to się może zdziwić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cocacola95
+1 / 3

Jak dla mnie były na tej maturze zadania standardowe ;) jak chociaż trochę ogarnia się matematyke ( czyli takie bardzo podstawowe działy typu funkcja liniowa, funkcja kwadratowa, wielomiany ) to na 50% dało by się to napisać ;) więc może nie narzekajcie. pewnie będzie na mnie hejt - trudno- taki mój urok, że tylko matma mnie fascynuje. wole się pomęczyć troche z przedmiotami ścisłymi po których jakiś w miare ogarnięty zawód będe miała, niż interpretować wiersze naćpanych poetów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aniusia2208
+2 / 6

Wiele osób wypowiada się na temat tej matury, choć prawdopodobnie całego arkusza nawet nie przejrzało. Moim zdaniem ta matura była ułożona w ten sposób, by każdy uczeń mógł ją zdać bez większych problemów (patrz zadania w tym zmanipulowanym democie), lecz nie na wysoki procent. Tym podobnych zadań zamkniętych było ok. 10. Pozostałe 15 wymagało już pomyślenia i przeliczenia, ale nie były niemożliwe do zrobienia. Więc już z samych zamkniętych można było zdobyć te 30%. Natomiast otwarte? O ile niektóre można było zrobić z karty wzorów, bądź wyliczyć bez większych problemów (choć trzeba też pamiętać o stresie podczas egzaminu), to pozostałe wymagały już nieszablonowego myślenia, którego w polskich szkołach nie uczą. Zgadzam się z opinią, że jeśli ktoś poważnie przykładał się do przygotowań, to powinien je rozwiązać. Ale nasuwa mi się pytanie, dlaczego poziomy matur są tak różne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B benasek
-2 / 4

Przecież to jest proste, jak budowa cepa...
Jak ja miałem maturę, to trzeba było się wysilić. Teraz gimbaza ma łatwo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asef
+1 / 1

Co ma piernik do wiatraka. Kończysz 18 i możesz głosować, ale na((((((((((((((( kogo )))))))))))) to jest pytanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Koolezanka
-1 / 3

Wybrano najłatwiejsze zadania i się nabijają z bezbronnych maturzystów ;) połowa z was, którzy sie wyśmiewacie jest pewnie na studiach, gdzie mają dalszą część matmy. Zrozumcie, że pare lat temu tez zrobilibyście takie głupie błędy jak 60% dzisiejszych maturzystów :) Postaw sie w ich sytuacji, później krytykuj. A autor, niech nie wrzuca najłtawiejszych zadań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Razi91
0 / 0

Jakiekolwiek by nie wybrano, komentarzy byłyby i tak że wybrano najprostsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 4

No na studiach technicznych sie przydaje,przydaje sie umiejetnosc odczytywania trendu z wykresu, przydaje sie umiejetnosc przewidzenia na podstawie wykresu ile bedzie wynosila wartosc dla danego argumentu, czy chociazby po to,by policzyc ile bedziesz mial kasy po okreslonym czasie oszczedzania na okreslony procent. Ale spoko, nie kazdy musi przeciez zarabiac tyle, by mu sie to przydalo. Tylko jak nie chcecie miec wiedzy(ktora wam "za darmo" wkladaja do glowy) to pozniej nie narzekajcie, ze nie chca takich pracownikow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

To, o czym piszesz to poziom matury rozszerzonej, bo na studia techniczne potrzebna jest Ci matura rozszerzona, a nie każdy idzie na studia.
Sama idea nauczania matematyki jest po prostu niepraktyczna, bo to o czym piszesz można ogarnąć i bez matury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~raaasc
-1 / 1

Co matura to coraz więcej hejterów. Myślałem, że w tym roku będzie tekst o internetowym hejterstwie, ale padło na miłość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wolfen93
0 / 0

Dobra nie chcę wam przerywać kłótni ale czy mogłaby dobra dusza rozpisać mi 3 i wytłumaczyć 7? Nie rozwiązywałem już zadań matematycznych ze 2 lata i po prostu nie pamiętam jak się to robiło, nie mam przy sobie podręcznika a nie spocznę póki sobie tego nie przypomnę ; )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D derwiszek
-2 / 4

ha ha,kto taki nieobiektywny stworzył tego demota. Uno, wybieranie prostszych zadań i argumentowanie, że taka właśnie była matura to szczyt ... głupoty?. Secundo, matura nie była taka, że wszyscy będą mieli 0% i nikt jej nie zda. Chodzi o wielką niesprawdliwość wynikającą z tego, że matury OGÓŁEM z poprzednich lat były naprawdę nieco łatwiejsze (albo inaczej : wymagały utartych schematów) a ta nie, i wszyscy się martwią o swój wynik. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 22:53

A Adrian_Wir
0 / 4

Jeśli ktoś nie umie wyliczyć zadań z matury podstawowej to jak on sobie w życiu poradzi? Umiejętność liczenia i logicznego myślenia to akurat w życiu jedna z najważniejszych rzeczy. Bez tego długo nie pociągnie.

Patrząc na tą maturę mogę śmiało stwierdzić, że była banalna. Cała. I co najlepsze piszę to mając maturę ładne 9 lat za sobą. Co oznacza, że połowy rzeczy teoretycznie miałbym prawo nie pamiętać, matematykiem nie jestem, pracuję w zawodzie mającym niewiele wspólnego z liczeniem. I faktycznie nie pamiętam na przykład wartości funkcji trygonometrycznych. Ale tu połowa zadań jest na myślenie, jak cała matematyka zresztą. A pozostałe rzeczy są w tablicach. Więc gdzie problem ze zdaniem? Chyba jedyną trudność mógł sprawić stres...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

Adrian_Wir, matematyka nie uczy logicznego myślenia, bo sama w sobie nie jest zbyt logiczna. Czy dzisiejsi ludzie myślą zresztą logicznie? Nie. Wystarczy obejrzeć choćby przemowy polityków czy spojrzeć na gimnazjalistów. Nie każdy ma maturę, i żyje, więc swoje złośliwe uwagi możesz darować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jonsons06
+1 / 5

Szkoda, że demotywator pokazuje najłatwiejsze zadania z matury 2014 a nie te trudniejsze, przy których trzeba było się skupić. 80% społeczeństwa nie włączy całego arkusza i pomyśli "idioci". Fakt, maturę dało się napisać na ok 50% ze średnią wiedzą, ale bardziej bulwersujące jest to, że matura zeszłoroczna była na poziomie nieporównywalnie niskim do tej. Więc dlaczego my mamy cierpieć? Poza tym, każdy mądry po maturze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 22:33

avatar ~Ochłap
0 / 2

Wszystko dobrze, tylko z matury z 2010 roku, którą rozwiązywałam w domu miałam około 50% więcej. Matura była trudna, wymagała myślenia. Nie było schematycznych zadań. Zadania zamknięte były podchwytliwe, obok nich były zadania pocieszenia jak choćby te powyżej i parę innych, ale one dawały 20% z 50%. Otwarte były w miarę łatwe, jedno zadanie z dowodem mogło sprawić trudność, ale reszta była do zrobienia. Myślę, że ci ludzie narzekają nie na to, że nie uda im się zdać, tylko na to, że będą mieli żałosne wyniki. Osobom, które biorą na klatę maturę rozszerzoną nie robi różnicy, gdy podstawowa jest nieco trudniejsza. Wczorajszy język polski był trudny, dzisiejsza matematyka była trudna, podejrzewam, że z innymi arkuszami nie będzie lepiej. Na stronie CKE przeglądałam arkusz z wiedzy o tańcu, moim zdaniem również na tym egzaminie podnieśli poprzeczkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hahahaxdjprdl
-2 / 4

czy to jest trudne ?? hahahaaha CCBB

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Gimbus123
-3 / 5

Jestem gimbusem i z łatwością rozwiązałem te zadania
Matura jest stworzona tak żeby nawet ludzie którzy nie posiadają wiedzy na dany temat to zdali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Saxo95
-1 / 1

akurat 21 zadanie to banał, cokolwiek do potęgi 0 daje 1, czyli 1/1^-2 to też 1 ... bo 1 / -1^ (tak jest we wzorze) to też 1...zadanie drugie, kolejny banał. 78 to 150% liczby, więc wystarczy obliczyć? jaki problem uzyskać odp 52?
zamknięte były akurat spoko, ale turysta i trójkąty mnie rozj*bały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mrr
-3 / 3

Ok, matura była na normalnym poziomie, ani łatwa ani trudna, po prostu normalna, do zdania, ale demot jest strasznie nieobiektywny, wybrane najłatwiejsze zadania. Prosty przykład: zadanie z drogą to zawsze był schemat, a teraz jednak dali trochę inne i dużo ludzi poległo. Chociaż i tak uważam, że te szał i narzekanie a forach od wczoraj już jest bardzo przesadzone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Xcccc
+2 / 4

Demot kompletnie nie oddaje poziomu trudności arkusza. Akurat te zadania tutaj podane są prawdopodobnie najłatwiejsze ,ale były również inne bardziej skomplikowane. Zawsze łatwo jest krytykować i pokazywać tylko rąbek całości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dlaczegotrudna
-1 / 3

Wszystko w porządku, jednak dlaczego twórca demotywatora nie dał tych zadań, które były naprawde trudne dla osób, które nie są zdolne z matematyki jak "ci co maja prawo głosu'? (nie mowie tu o pseudohumanistach, bo to oni nie powinni miec prawo głosu). Gratuluje doboru zadań do demota, to nie lada wyzwanie wybrać najłatwiejsze zadania i krytkować. Ciekawi mnie tylko, czy ty autorze tego demotywatora zdałbyś tą mature?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tegoroczna_maturzystka
-2 / 2

Na zdanie matury nie wystarczą 4 pkt z najprostszych zadań, które przedstawiłeś, cwaniaczku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Miglanc9
0 / 2

Banalne -.- ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tegorocznamaturzystka
+2 / 4

Tak, zawsze najlepiej wstawić zdjęcia najłatwiejszych pytań i zjechać innych, aby poczuć się lepszym. Ciekawe czy autor tego demota byłby w stanie po zrobieniu 30 zadań łatwiejszych i trudniejszych zrobić jeszcze sławne już zadanie z turystą. Jesteśmy tylko ludźmi, przepraszam że nie spełniamy Twoich wymagań. Pozdrawiam, tegoroczna maturzystka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Roxette59911
-2 / 2

Wybrane pytania nie sa trudne. Jestem beznadziejna z matmy, a uwazam, ze te ktore zostaly wybrane wyzej byly BANALNE. Ale skoro cala matura była taka latwa waszym zdaniem, to czemu nie wstawiono reszty? Turysty? Wykazywania? Okej, rozumiem wszyscy jestescie matematycznymi geniuszami. btw, co ma znajomosc politki, do matematyki? To chyba bardzej wos? -.- Ale tak, to ja jestem glupia;)

BTW. Poza tym, nie dla kazdego te zadania byly latwe, skoro w niektorych |kluczach| pojawily sie bledy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maturzystka_2014
+1 / 3

Przykłady pytań jakie są użyte w tym poście są banalne to oczywiste, ale reszta już nie była tak łatwa, więc bez uogulniej proszę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max209
0 / 4

wiecie co? nie koniecznie mówię, że jest to błąd, ale w Polsce nauczanie przedmiotów ścisłych jest na wysokim poziomie... takie wykresy nie wykresy, po co ci to w wieku 18 lat? ale na serio? czy zaraz po egzaminie idziesz obliczać i przewidywać zachowania na giełdzie? Czy będziesz głównym analistą w banku? Chodzi o prostą rzecz, ta wiedza, nie ma ŻADNEGO zastosowania w stosunku do potrzeb/możliwości. Nie chodzi o to, że jest to jednak błąd, bo jakby nie było zrobi się takie liceum, a na studia można chociażby iść poza krajem, i wtedy dużo łatwiej jest, bo nikt inny nie wymaga takich rzeczy tak wcześnie. Tylko taka obserwacja, nic więcej.... :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WayMAD
0 / 2

Wiesz ,a zachodzie nie mają takiego wysokiego poziomu i jakoś mają lepszą pracę, ich firmy lepiej działają, po prostu żyje się dostatnio. A tutaj i tak nie ma po studiach pracy to nie wiem czemu tu tak meczą młodzież. Skoro tu życie jest mało kolorowe to niech mają szczęśliwą młodość, która jest tylko jedna.Tu zawsze jest na opak i gorzej. Ja tam maturę dobrze zdałem, ale uważam, że te ogólniaki to jeden wielki bajzel zabierający czas i chęci do nauki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XingXing77
0 / 0

WayMad Ale za to na Wschodzie jest i praca, i jeszcze wyższy poziom niż u nas, więc...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~goosciuuu
+1 / 3

Dałeś 4 łatwiejsze zadania na 34 i od razu gadanie, że matura łatwa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nanab
-3 / 3

3 i 7 jest trudne, 21 to wogóle chyba sie nie da bo jak dać do minus którejś potegi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NeXDemise
+1 / 1

Potega do ujemnej mocy to poprostu dzielenie 1 przez dane dzialanie.

ie. 3^-2 = 1/3^2 = 1 / 9

W 21 wynik wynosi 1
Cala dolna czesc jest do potegi 0 co rowna sie 1.
(1/1)^-2 = 1 (1 do jakiejkolwiek mocy = 1)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niciiki
+1 / 3

te zadania są proste i dochodzę do wniosku ze coraz więcej tłumanów jest w tej Polsce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slim91
+2 / 4

Ta matematyka na poziomie maturalnym jest zupełnie nie potrzebna. Myślę, że jak nic 99% ludzi po szkole nie ma z tym do czynienia do końca życia. Jednak szkoła lubi uczyć rzeczy nie przydatnych w życiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czxczx11
0 / 6

Zgadzam się. Ludzie mówią, jacy to głupi są ci, którzy nie potrafią matematyki ze szkoły średniej. Ale po co mi taka matematyka do życia? Tak się składa, że ja liczyć umiem bardzo dobrze, w podstawówce w klasach 1 - 3 ZAWSZE byłem najlepszy, ZAWSZE, później w klasach 4 - 6 szła mi bardzo dobrze, w gimnazjum średnio, a teraz w technikum tragicznie. Tak się składa, że umiem bez większego problemu obliczyć w pamięci ile to jest np. 736 x 387, bo to jest "normalna" matematyka, a nie jakieś zamienianie postaci kanonicznej na postać ogólną i iloczynową! To ta "normalna" matematyka powinna być w szkołach, a nie taka, jak w szkołach średnich! Co młodzież ma po takiej matematyce, jak ze szkół średnich? NIC! No dobra, niepotrzebny stres i wiedzę bezużyteczną, którą zapominają zaraz po sprawdzianach. A wiecie, dlaczego zapominają? Nie, nie dlatego, bo to gówniarze, dlatego, że taka matematyka jest uczona tylko po to, żeby napisać sprawdzian (z resztą, jak wszystko inne w szkole), bo tak każe nasz ukochany program nauczania, a później, jak jest już sprawdzian zaliczony to trzeba gnać dalej z programem nauczania, a tamten sprawdzian jest zaliczony więc "z głowy", ważne przecież, że jest sprawdzian zaliczony (według zasady 3Z - zakuć, zdać, zapomnieć), a nie, że jest wiedza w głowie! Dzisiejszy program nauczania to tragedia i to właśnie przez ten program młodzież uczy się według zasady 3Z, a nie po to, żeby czegoś się dowiedzieć! Szkoła skutecznie zniechęca do nauki i poznawania świata. Popatrzmy na dzieci w wieku 6 lat. Gdy damy takiemu dziecku globus albo książkę o ciele człowieka, to ono będzie z zaciekawieniem oglądać te rzeczy, będzie pytać się rodziców np. gdzie leży Egipt, a to dlatego, bo dziecko PRAGNIE WIEDZY I POZNAWANIA ŚWIATA, następnie popatrzmy na uczniów liceów/techników. Gdy muszą się uczyć o ciele człowieka, to oni nie uczą się tego z zaciekawieniem tylko oni NIENAWIDZĄ się uczyć, bo szkoła zniszczyła całą ciekawość ucznia do poznawania świata. Dlaczego tak się dzieje? To wszystko właśnie przez PRANIE MÓZGU, jakim jest szkoła, zakuwaj bo jak nie, to pałę dostaniesz i rodzice będą zdenerwowani i wszystko dzieję się według reguły 3Z czyli:
- zakuj po to, żeby napisać dobrze sprawdzian
- zdaj po to, żeby mieć "z głowy"
- zapomnij, przecież zdałeś, więc zakuwaj na kolejny sprawdzian
Widzicie, że to jest błędne koło? Tak właśnie działa dzisiejszy program nauczania, niestety. Szkoła nie przekazuje żadnych konkretnych wartości, zakuwaj tylko na sprawdziany, to jest najważniejsze.
To by było na tyle, pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kojotes4444
-3 / 9

zeby nie zdac matury trzeba byc kretynem idiota debilem itp itd. mature pisalem w tamtym roku w szkole z matmy mialem ledwo 3, matura na 90 % bledy w zadaniach zamknietych przez nieuwage, ale rok temu wystarczylo nauczyc sie schematu rozwiazywania zadan i z glowy w tym roku wymagaly troche wiecej od uczniow. kto chcial miec dobry wynik mogl miec male problemy ale zeby nie zdac to juz brak slow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ll
-2 / 4

Matura, a nie studia obowiązkowe nie są :-) A jak ktoś ma problem żeby zdobyć te 30% to ani matury mieć nie powinien, ani na studia nie powinien iść bo tylko krzywdę sobie zrobi :-) Pora pogodzić się z faktem, że gówniarstwo nam z roku na rok durnieje coraz bardziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Athen
-3 / 5

Wy narzekacie, a co ma powiedzieć nowa podstawa programowa, która ma maturę za rok...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartek3033
+4 / 6

Ciężko mi sie cokolwiek wypowiedź. Ja dzięki swojej matematyczce mam zniszczona psyche i cale 3 lata ledwo na dopie u niej jechałem, to mimo to, dzisiejsza majce wyciagłem powyzej 70%. Wiec nie wiem czy to ona nas tak gnoila, czy taka matura prosta. Ale fakt faktem osoby z innych klas wiem ze mialy problemy, i na pewno zeszloroczna byla latwiejsza. Moze nie bylo nic mega trudnego co by zaskoczylo. (procz dowodow z ktorych jestem noga), ale bylo duzo liczenia, nawet na zamknietych. (zeszloroczna szla zrobic ABC w glowie, tutaj brakowalo brudnopisow), i wyszedłem z niej po prostu zmeczony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 23:52

A asik95
0 / 0

też uważam że zeszłoroczna była dużo łatwiejsza. Ale ta też była do zdania :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jarock
-4 / 6

A, B, A, D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kojotes4444
+5 / 5

1 na 4 trafiles a teraz wracaj do szkoly podstawowej i opusc internet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eggie
0 / 8

... Brak słów. Demotywator bardzo krzywdzący, tyle powiem. Radzę przejrzeć wszystkie zadania z tej matury i wtedy wyrobić sobie opinię zamiast ślepo wierzyć komuś, kto spojrzał na trzy zadania i myśli, że wie wszystko, a do demota wybrał najłatwiejsze zadania tylko dlatego, że chciał być "fajny" i komuś dowalić. Ta strona wiele traci przez ludzi takich jak autor demota powyżej. Inna sprawa, że zdolności matematyczne nie świadczą o inteligencji ani o znajomości polityki. Co z tego, że ktoś napisze maturę z matmy na 100%? I tak może być komunistą albo nie znać się na polityce i jego głos wcale nie pomoże naszej kochanej RP.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordX
0 / 6

Powiem tak: matematyka jest zdolnością logicznego myślenia. Wiele zadań można zrobić na kilka sposobów, prowadzących do prawidłowego wniosku. Jeżeli ktoś nie potrafi dodawać, odejmować, mnożyć, dzielić, czy obliczyć delty, to sorry. Idiota. Nie wymagam od ludzi znajomości całek oznaczonych, czy obliczania macierzy, ale jak ktoś po 3 latach nauki ma problem z podstawami, to... no... mówi samo za siebie. Albo idiota, albo do szkoły nie chodził, skoro parę lat nauki poszło w piach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2014 o 0:35

S szteker
-2 / 4

Co z tego, że będzie miał wykształcenie, bo mu się je udało zdobyć, a nie będzie miał wiedzy. Ale popieram. Demot niezbyt trafiony.
LordX, a ty co jesteś, nauczycielem? Bo widzę, że odzywki masz typowo nauczycielskie, zwłaszcza to "nie wymagam..." Żenada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2014 o 18:48

avatar LordX
+4 / 4

Nie, nie jestem nauczycielem. Jestem tępicielem idiotów. Nauczycieli podziwiam za cierpliwość, bo gdybym ja miał tłumaczyć ludziom przez 3 lata ciągle to samo, to bym kogoś przez okno wyrzucił (zwłaszcza do poziomu liceum, gdzie większość ludzi się uczyć nie musi, a wystarczy im słuchanie nauczyciela i posiadanie IQ odrobinę większego od szympansa). Jak znajomym coś tłumaczę to już czasami nie wyrabiam, a co dopiero by było z obcymi, rozpieszczonymi bachorami, które w ostatniej ławce na Isradzie grają, zamiast słuchać. Ludziom się w głowach popierd*liło. Nie każdy musi mieć skończone liceum, nie każdy musi iść na studia. Jak ktoś sobie z podstawą nie daje rady, to niech się wyuczy zawodu dobrego, będzie pożyteczny, a nie, że zda maturę na 30% i co? MC też ma ograniczone miejsca pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2014 o 19:29