A faceci zepsuli kobiety. Korwiniści i ich korwin krul mówią, ze kobiety się do pracy nie naddają (nic nie imputuje), a jego zwolennicy mnie nazywają:ku*wą, feminazistką, uniidiotką, pasożytką, a szacunek kierują do moich koleżanek, które wyleciały ze studiów, bo niestety wpadły. Co ja mam o tym myśleć i jak się czuć, słysząc to?
Taka reakcja się zaczyna z naszej strony bo wiele można znieść zaczepek i obelg ze strony kobiet ale nie w nieskończoność. A jak się zaczyna taka wojna to się atakuje po całości...
To nie tak kawał szedł inaczej:
Ankieta kwiatowa:
Lubi pani bez.
Tak ale się boje...
jak na katolicki kraj to większość powinna odpowiedzieć - a jak inaczej można to robić :)
Oo.. :D zgarnąłbym go do zielnika ;)
A faceci zepsuli kobiety. Korwiniści i ich korwin krul mówią, ze kobiety się do pracy nie naddają (nic nie imputuje), a jego zwolennicy mnie nazywają:ku*wą, feminazistką, uniidiotką, pasożytką, a szacunek kierują do moich koleżanek, które wyleciały ze studiów, bo niestety wpadły. Co ja mam o tym myśleć i jak się czuć, słysząc to?
Taka reakcja się zaczyna z naszej strony bo wiele można znieść zaczepek i obelg ze strony kobiet ale nie w nieskończoność. A jak się zaczyna taka wojna to się atakuje po całości...
korwin krul?