Jestem pełna podziwu dla rodziców tej małej że w tak młodym wieku nauczyli jej argumentowania swoich racji. Zgadzam się z guineaPig, mała jest przeurocza, a ojciec pewnie wygrał. Wydaje mi się też że ludzie czegoś nierozumieją, rozmowa z dzieckiem zamiast bicia czy awantury to nie jest bezstresowe wychowanie, tylko zachowanie inteligętnych i odpowiedzialnych rodziców. Bo co to za rodzic który nie potrafi wygrać z dzieckiem na argumenty, a "masz i już" to nie argument. Dzięki temu mała nabyła umiejętność argumentacji którą nie wszyscy posiadaja, dzięki temu w dorosłym życiu będzie jej łatwiej!
Rozmowa dziewczynki w stylu: "mogę coś zrobić, ale pod warunkiem, że nie będziesz mi mówił co mam robić, bo jak będziesz mi rozkazywał to strzelam focha!" :) No, nie wiem jak sobie z nią poradzą jak będzie miała 13 lat...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2014 o 14:27
Jeśli wg Autora ta paplanina przypomina dojrzałą kobietę, to Autor powinien udać się do poradni psychologicznej. Nie ma w tym nic z dojrzałości, dziecinne kłamstwa i próba naśladowania rodziców. I w tym miejscu Autor powinien się zastanowić, czy aby dziewczynka nie usłyszała od niego samego tego typu argumentów: "Jutro będę miał siłę", "Boli mnie noga" itp. itd. Żałosne i radzę oduczyć dziecka takich manieryzmów póki to możliwe, i nie dawać złego przykładu.
Nie koniecznie masz rację, dzieci podłapują teksty w różnym miejscu, na ulicy, w sklepie, w przedszkolu, na placu zabaw, w bajce, w filmie, w innym programie tv, w radiu, od rodzeństwa, no i oczywiście od rodziców... poem te rozelutniejsze i mądre, wykorzystują zdobytą wiedzę, lepią w zlepek i wychodzi taka mała mądrala, która wie jak wymigać się od sprzątania. Coś na ten temat wiem, ponieważ mam syna o podobnym usosobieniu, kiedyś na ulicy kłóciła się para, niezbyt kulturalnie, on do nie krzyczał, żeby się wzięła za sprzątanie, żeby wzięła się do roboty itp. Po kilku tygodniach, poprosiłam moje dziecko właśnie o posprzątanie, a on ni z gruszki ni zpietruszki, zaczął mi mądralować, żebym wzięła się do roboty i posprzątała, bo to jest robota dla baby... Niemal toczka w toczkę, co wykrzykiwał na ulicy Pan wątpliwej kultury osobistej... dzieci są bystre, a co niektóre szczególnie...
blueAlien nie pisz jak masz okres jesteś w tedy mniej sprawna intelektualnie masz wahania nastroju i przypisujesz swoje wady innym. Po za tym chyba nie jesteś zwolenniczką udanych/szczęśliwych związków skoro ktoś ma nad kimś dominować
Zmanierowane dziecko, naśladujące najpewniej rodziców, nic słodkiego w tym nie było... Na dodatek brzydki rudzielec, mam nadzieję że się z wiekiem wyrobi :-P
W takim wieku przecież nie da się ocenic jaki będzie miała charakter za kilkanaście lat. Poza tym co wy chcecie od jej zachowania ? Zmanierowana to była ewentualnie jakby się położyła na podłodze i zaczęła ryczec że nie posprząta .
moja dziewczyna potrafiła zrobić na siebie jeszcze przed ukończeniem studiów, pracą umysłową. Nie to co ty umysłowa pierdoło i noobie. NIE Używaj terminów które się wzajemnie wykluczają czyli paradoksów metaforycznych i nic nie tłumaczy cię to ,że możesz mieć okres
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2014 o 1:01
BlueAlien.....znowu przypisujesz swoje dolegliwości, co do debilizmu to twoje wypowiedzi są najczęściej zminusowane ,,trollSPAM" z. Co do nooba masz internet sprawdź co to znaczy, jak dobrze zrozumiesz nie kłuci(nie tworzy oksymoronu) słowem z umysłowy. W zasadzie noob to określanie zdolności umysłowej nie tylko w dziedzinie informatycznej ,ale często jest to termin spopularyzowany również w innych dzianinach u młodego pokolenia.
PS:
Nie oglądaj już więcej psycho-triller takich jak american psycho( masz takiego avatara) bo ci odwala
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2014 o 1:44
Może młoda jest trochę rozpuszczona, ale nie dziwię się rodzicom. Ona po prostu jak na dziecko podaje jakieś argumenty. W porównaniu do dzieci, które drą ryja i tupią, a nawet próbują bić to jej rozpuszczenie i tak jest w porządku. Jak na dziecko, któremu dużo rodzice w życiu pozwolili ona ma w sobie coś fajnego, przez co ktoś kto nie jest ignorantem (traktującym dziecko obojętnie i uważającym je za ciężar np: w robieniu kariery przez "nowoczesnych rodziców"), lub cebulakiem umysłowym, któremu nic się nie podoba, to dziewczynkę by polubił.
Ludzie kurna nie latajcie za każdą sytuacją z dzieckiem z telefonem lub kamerką. Nie wolno wam zamieszczać swoich dzieci i nagrań z nimi w Internecie!!! Na facebooku, demotach itp. Nie ważne co jest na tym filmie - pewnie już z 30 sąsiadów rozpoznało dziecko i zapuściło oczko do czyjegoś mieszkania.
Nagrywający to nieodpowiedzialny idiota - uratowałoby go tylko gdyby nagranie zamieścił ktoś inny.
Macie naprawdę wielkie problemy. A pomyśleliście może, że tatuś po zakończeniu filmu jednak przekonał małą do sprzątania? Zamiast wziąć to na gładko Wy się od razu spinanie o nic. Oczywiście natychmiast idą komentarze o złym wychowaniu itp. Spójrzcie na swoje dzieci i nimi się interesujcie, nie narzucajcie komuś, że ktoś źle wychowuje dziecko! Niektórzy mają zaboboniczne myślenie, że dziecko musi chodzić jak w zegarku, a później takie ciapy istnieją na tym świecie.
Jestem pełna podziwu dla rodziców tej małej że w tak młodym wieku nauczyli jej argumentowania swoich racji. Zgadzam się z guineaPig, mała jest przeurocza, a ojciec pewnie wygrał. Wydaje mi się też że ludzie czegoś nierozumieją, rozmowa z dzieckiem zamiast bicia czy awantury to nie jest bezstresowe wychowanie, tylko zachowanie inteligętnych i odpowiedzialnych rodziców. Bo co to za rodzic który nie potrafi wygrać z dzieckiem na argumenty, a "masz i już" to nie argument. Dzięki temu mała nabyła umiejętność argumentacji którą nie wszyscy posiadaja, dzięki temu w dorosłym życiu będzie jej łatwiej!
Ci co tutaj piszą "ale słodkie" i jakie "wspaniałe argumenty".. założę się... albo nie macie dzieci, albo macie tylko połowę mózgu... niestety, w najmłodszym wieku wyrabia się pierwsze nawyki... mała wyrośnie na lenia, który nie będzie mógł poradzić sobie w dorosłym życiu.. wszystko będzie "za ciężko" i "na jutro"... nie ma tutaj czego podziwiać.
Dziecko powinno się uczyć odpowiedzialności od najmłodszych lat.
Jak to mówią: "czym skorupka za młodu nasiąknie..."
Na razie wszyscy się zachwycają "jakie słodkie... jakie kochane" a później skończy się szkoła... okaże się nagle, że w życiu trzeba pracować... i będzie płacz i zgrzytanie zębami... bo za "argumenty" nikt jej na chleb nie da...
... no... chyba, że znajdzie sobie bogatego frajera, który będzie ją sponsorował...
... ale zazwyczaj jak ktoś ma pieniądze to nie jest idiotom ;)
Ta mała jest świetna ;) Podoba mi się to że pięknie mówi, że nie używa przekleństw z których dzieci słyną poprzez naśladownictwo głównie rodziców. Ale jeżeli tatuś ma tak co dzień to naprawdę współczuję :)
Kurde pogratulować rodzicom, że dziecko 4-5 letnie już umie negocjować xD Ja jak byłam w jej wieku to zamiast protestować w ten sposób po prostu wykonywałam polecenia albo marudziłam. A ta mała umie już prowadzić dyskusję Haha. Ciekawe co będzie jak zostanie nastolatką :)
Grunt to umiejętność negocjacji i siła argumentu :) Pogratulować rodzicom tak rezolutnej pociechy!
Czego? Z dzieckiem nie powinno się dyskutowań. Bezstresowe wychowanie prowadzi do roszczeniowości i rozleniwia
Nie wiem, czego tu gratulować. Że ojciec prosi, a dziecko go olewa? Zaradne a rozwydrzone, to dwie różne rzeczy. Dobrze jest umieć się je odróżniać.
Jestem pełna podziwu dla rodziców tej małej że w tak młodym wieku nauczyli jej argumentowania swoich racji. Zgadzam się z guineaPig, mała jest przeurocza, a ojciec pewnie wygrał. Wydaje mi się też że ludzie czegoś nierozumieją, rozmowa z dzieckiem zamiast bicia czy awantury to nie jest bezstresowe wychowanie, tylko zachowanie inteligętnych i odpowiedzialnych rodziców. Bo co to za rodzic który nie potrafi wygrać z dzieckiem na argumenty, a "masz i już" to nie argument. Dzięki temu mała nabyła umiejętność argumentacji którą nie wszyscy posiadaja, dzięki temu w dorosłym życiu będzie jej łatwiej!
Rozmowa dziewczynki w stylu: "mogę coś zrobić, ale pod warunkiem, że nie będziesz mi mówił co mam robić, bo jak będziesz mi rozkazywał to strzelam focha!" :) No, nie wiem jak sobie z nią poradzą jak będzie miała 13 lat...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2014 o 14:27
guineaPig i już fala hejterów nawet nie pogratulujesz.. polaczki
Oooooo jakbym rozmawiał ze swoją Maryśką :)
uch. miejmy nadzieje ze mala to podlapala w przeszkolu bo jesli nasladuje mamusie to kiepsko dla pana.
Kur** nie wytrzymałbym :P
trudno
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2014 o 16:33
Jeśli wg Autora ta paplanina przypomina dojrzałą kobietę, to Autor powinien udać się do poradni psychologicznej. Nie ma w tym nic z dojrzałości, dziecinne kłamstwa i próba naśladowania rodziców. I w tym miejscu Autor powinien się zastanowić, czy aby dziewczynka nie usłyszała od niego samego tego typu argumentów: "Jutro będę miał siłę", "Boli mnie noga" itp. itd. Żałosne i radzę oduczyć dziecka takich manieryzmów póki to możliwe, i nie dawać złego przykładu.
Nie koniecznie masz rację, dzieci podłapują teksty w różnym miejscu, na ulicy, w sklepie, w przedszkolu, na placu zabaw, w bajce, w filmie, w innym programie tv, w radiu, od rodzeństwa, no i oczywiście od rodziców... poem te rozelutniejsze i mądre, wykorzystują zdobytą wiedzę, lepią w zlepek i wychodzi taka mała mądrala, która wie jak wymigać się od sprzątania. Coś na ten temat wiem, ponieważ mam syna o podobnym usosobieniu, kiedyś na ulicy kłóciła się para, niezbyt kulturalnie, on do nie krzyczał, żeby się wzięła za sprzątanie, żeby wzięła się do roboty itp. Po kilku tygodniach, poprosiłam moje dziecko właśnie o posprzątanie, a on ni z gruszki ni zpietruszki, zaczął mi mądralować, żebym wzięła się do roboty i posprzątała, bo to jest robota dla baby... Niemal toczka w toczkę, co wykrzykiwał na ulicy Pan wątpliwej kultury osobistej... dzieci są bystre, a co niektóre szczególnie...
BlueAlien wracaj do kuchni tam jest twoje miejsce
blueAlien nie pisz jak masz okres jesteś w tedy mniej sprawna intelektualnie masz wahania nastroju i przypisujesz swoje wady innym. Po za tym chyba nie jesteś zwolenniczką udanych/szczęśliwych związków skoro ktoś ma nad kimś dominować
mężczyźni nie potrafią gotować w takiej statystyce jak kobiety...wiec potraktuj moje słowa jak ,,zajmij się czymś innym, zrób coś pożytecznego"
Z moim synkiem rozmowa wygląda identycznie myślę, że to wiek nie płeć :)
Słodziak!! :)
Zmanierowane dziecko, naśladujące najpewniej rodziców, nic słodkiego w tym nie było... Na dodatek brzydki rudzielec, mam nadzieję że się z wiekiem wyrobi :-P
Roczej ładna dziewczynka z pieknymi włosami. Człowieku nie znasz sie chyba na kobietach. Z niej wyrośnie piękna kobieta.
Czyli jedynym problemem pewnie będzie charakter
W takim wieku przecież nie da się ocenic jaki będzie miała charakter za kilkanaście lat. Poza tym co wy chcecie od jej zachowania ? Zmanierowana to była ewentualnie jakby się położyła na podłodze i zaczęła ryczec że nie posprząta .
Niech się nie zdziwi jak za takie pobłażanie mu potem na głowę wejdzie
Przestańcie wychowywać czyjeś dziecko.
Mała naśladuje rodziców, a tatuś nie umie negocjować...
Piękna i bystry dziewczynka.
Jutro będę miała dużo siły :-) słodka mała pozdrawiam
nigdy w życiu żadnych dzieci
Oby ci się spełniło....
lepiej tak niż miałaby się rzucać po pokoju i krzyczeć, nie mówiąc już o biciu i pluciu. Nadal uważacie, że jest rozkapryszona?
Reszty filmu nie ma, więc nie wiadomo co było dalej. Może kiedy tatuś próbował wyegzekwować posprzątanie pokoju to zaczęła wrzeszczeć :-D
Każde dziecko czasem wrzeszczy, chyba że jest typowym aniołem. Grunt to nie ulegać tym wrzaskom.
Kobieta to kobieta , od najmlodszych lat juz widac , a nie jakies gender srender .
Ona jest niesamowita :D gratuluję rodzicom takiej sprytnej pociechy!
MICHAL Z LOWCOW. B?
Prosty wniosek po obejrzeniu: kobiety nie rozwijają się umysłowo tylko cieleśnie.
BlueAlien on mówił o tobie
moja dziewczyna potrafiła zrobić na siebie jeszcze przed ukończeniem studiów, pracą umysłową. Nie to co ty umysłowa pierdoło i noobie. NIE Używaj terminów które się wzajemnie wykluczają czyli paradoksów metaforycznych i nic nie tłumaczy cię to ,że możesz mieć okres
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2014 o 1:01
BlueAlien.....znowu przypisujesz swoje dolegliwości, co do debilizmu to twoje wypowiedzi są najczęściej zminusowane ,,trollSPAM" z. Co do nooba masz internet sprawdź co to znaczy, jak dobrze zrozumiesz nie kłuci(nie tworzy oksymoronu) słowem z umysłowy. W zasadzie noob to określanie zdolności umysłowej nie tylko w dziedzinie informatycznej ,ale często jest to termin spopularyzowany również w innych dzianinach u młodego pokolenia.
PS:
Nie oglądaj już więcej psycho-triller takich jak american psycho( masz takiego avatara) bo ci odwala
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2014 o 1:44
Dobraa jest
Może młoda jest trochę rozpuszczona, ale nie dziwię się rodzicom. Ona po prostu jak na dziecko podaje jakieś argumenty. W porównaniu do dzieci, które drą ryja i tupią, a nawet próbują bić to jej rozpuszczenie i tak jest w porządku. Jak na dziecko, któremu dużo rodzice w życiu pozwolili ona ma w sobie coś fajnego, przez co ktoś kto nie jest ignorantem (traktującym dziecko obojętnie i uważającym je za ciężar np: w robieniu kariery przez "nowoczesnych rodziców"), lub cebulakiem umysłowym, któremu nic się nie podoba, to dziewczynkę by polubił.
Może pełnoletnia albo dorosła, ale na pewno nie dojrzała kobieta.
Genialna
Świetna będzie jej reakcja za dziesięć lat jak zobaczy swoje wideo w internecie :D
Super
Dobra muzyka w tle :)
To dziecko zdecydowanie sobie w życiu poradzi:)
I jak tu nie kochać takiego Aniołka.
Super rezolutna dziewczynka. Da sobie radę w życiu, ma swoje zdanie i potrafi je bronić, gratulacje dla rodziców,
już współczuję jej przyszłemu mężu
najbardziej mnie rozbawiło "ja nie mogę się schylać" ;) Cwana bestia
Ludzie kurna nie latajcie za każdą sytuacją z dzieckiem z telefonem lub kamerką. Nie wolno wam zamieszczać swoich dzieci i nagrań z nimi w Internecie!!! Na facebooku, demotach itp. Nie ważne co jest na tym filmie - pewnie już z 30 sąsiadów rozpoznało dziecko i zapuściło oczko do czyjegoś mieszkania.
Nagrywający to nieodpowiedzialny idiota - uratowałoby go tylko gdyby nagranie zamieścił ktoś inny.
świetna jest!
Macie naprawdę wielkie problemy. A pomyśleliście może, że tatuś po zakończeniu filmu jednak przekonał małą do sprzątania? Zamiast wziąć to na gładko Wy się od razu spinanie o nic. Oczywiście natychmiast idą komentarze o złym wychowaniu itp. Spójrzcie na swoje dzieci i nimi się interesujcie, nie narzucajcie komuś, że ktoś źle wychowuje dziecko! Niektórzy mają zaboboniczne myślenie, że dziecko musi chodzić jak w zegarku, a później takie ciapy istnieją na tym świecie.
Jestem pełna podziwu dla rodziców tej małej że w tak młodym wieku nauczyli jej argumentowania swoich racji. Zgadzam się z guineaPig, mała jest przeurocza, a ojciec pewnie wygrał. Wydaje mi się też że ludzie czegoś nierozumieją, rozmowa z dzieckiem zamiast bicia czy awantury to nie jest bezstresowe wychowanie, tylko zachowanie inteligętnych i odpowiedzialnych rodziców. Bo co to za rodzic który nie potrafi wygrać z dzieckiem na argumenty, a "masz i już" to nie argument. Dzięki temu mała nabyła umiejętność argumentacji którą nie wszyscy posiadaja, dzięki temu w dorosłym życiu będzie jej łatwiej!
rude to złe
Ci co tutaj piszą "ale słodkie" i jakie "wspaniałe argumenty".. założę się... albo nie macie dzieci, albo macie tylko połowę mózgu... niestety, w najmłodszym wieku wyrabia się pierwsze nawyki... mała wyrośnie na lenia, który nie będzie mógł poradzić sobie w dorosłym życiu.. wszystko będzie "za ciężko" i "na jutro"... nie ma tutaj czego podziwiać.
Dziecko powinno się uczyć odpowiedzialności od najmłodszych lat.
Jak to mówią: "czym skorupka za młodu nasiąknie..."
Na razie wszyscy się zachwycają "jakie słodkie... jakie kochane" a później skończy się szkoła... okaże się nagle, że w życiu trzeba pracować... i będzie płacz i zgrzytanie zębami... bo za "argumenty" nikt jej na chleb nie da...
... no... chyba, że znajdzie sobie bogatego frajera, który będzie ją sponsorował...
... ale zazwyczaj jak ktoś ma pieniądze to nie jest idiotom ;)
Taka mała,a co to bedzie jak będzie miała -naście lat :/ Tatuś pracuj, pracuj nad asertywnością.
Taka młoda a już feministka xD
hahaa ;p spryciula mała, oby coś z niej wyrosło dobrego :P
Gada jak najeb*ana
No to jestem pod wrażeniem :) pojechała malutka:) niesamowita :) gratulacje dla rodziców:)
hahahaha świetna konwersacja ze strony tej małej damy,tatek chyba wymiękał z tego co słyszałem :D
Niby ku*wa w czym?
kupujcie jej wiecej zabawek
czyli umysl kobiet z wiekiem sie nie zmienia XD
I tak wyrośnie na kur*e : )
Ta mała jest świetna ;) Podoba mi się to że pięknie mówi, że nie używa przekleństw z których dzieci słyną poprzez naśladownictwo głównie rodziców. Ale jeżeli tatuś ma tak co dzień to naprawdę współczuję :)
Nie posprzątasz pokoju - nie dostaniesz kolacji i lodów śmietankowych które właśnie tata kupił :D
hahaha xD
smieszna dziewczynka
Kurde pogratulować rodzicom, że dziecko 4-5 letnie już umie negocjować xD Ja jak byłam w jej wieku to zamiast protestować w ten sposób po prostu wykonywałam polecenia albo marudziłam. A ta mała umie już prowadzić dyskusję Haha. Ciekawe co będzie jak zostanie nastolatką :)
Jak mnie denerwuje jak piszo zrudlo youtube a kanału nie podadzą
retoryka - level 999
przypomina współczesną kobietę...nie koniecznie dojrzałą!
Jezu przeje**ne. Od najmłodszych lat uczy się dziamgać xD
Okropna. Mała nadąsana, wredna dziewczynka. Znajduje preteksty itd. współczuję rodzicom
Ale bym lala... POszlaby sprzatac w sekundzie
Trampolina w domu ok xd Hahah xd A jak w bloku mieszkaja to wspolczuje sasiadom xd lol