a to przypadkiem nie sa nasi "najlepsi kumple" od czasów interwencji w Syrii? to chyba Ci "biedni i uciśnieni" którym musieli pomagać Amerykanie, czy nie?
A ja mam nadzieję, że rebelianci wygrają w Syrii, Iraku, a najlepiej na całym Bliskim Wschodzie. Niech wprowadzą terror rodem z Korei, niech ludzie ich znienawidzą. Tak jak z komunistami - jeśli chcesz się ich pozbyć, dopuść ich do władzy, to sami się po parudziesięciu latach skompromitują. Zresztą widać to dziś na przykładzie Iranu, paradoksalnie jednego z najbardziej świeckich społeczeństw muzułmańskich.
Religia pozwala na pogodzenie się z niesprawiedliwością i z podporządkowaniem innym ludziom - to dlatego religia tak jest hołubiona przez władze. Pomaga ludziom żyć w upodleniu, bez podnoszenia głowy i bez upominania się o swoje prawa. To swoiste socjalne opium, zabijające aktywność społeczeństwa, a pozwalające na dostatnie życie ludzi związanych z władzą i szamanów, którzy pomagają im tę władzę utrzymywać. I na koniec najważniejsze - dotyczy to każdej religii
Katoliccy mułłowie kodują wiernym że ateizm = komunizm. Czy Skandynawia jest komunistyczna?
A komuna w Polsce poza krótkim okresem walki z Kościołem szybko zorientowała się że lepiej z nim współpracować. To za czasów tej "okropnej komuny" w Polsce powstało najwięcej obiektów sakralnych w historii Polski. A wierni często nie byli często świadomi, że spowiadając się w Kościele, spowiadali się również w SB, bo ksiądz lubił "zabawiać się" z dziećmi i za milczenie płacił informacjami
Widzisz, ja nie wierzę i tyle. Jestem wolnym człowiekiem. Ty musisz natomiast tworzyć teoryjki z dupy wzięte aby się utwierdzić w przekonaniu, że twój ateizm jest słuszny. W moich oczach jesteś gorszy od mocherów, one przynajmniej liczą na wieczną łaskę, a Ty? A to, że Skandynawia to komuna powtarzają nie katolicy a korwiniści.
To, że religia utożsamiana jest z antykomunizmem, to historyczny zbieg okoliczności - Mark mógł być ateistą, ale w jego dziełach widać gigantyczny wpływ chrześcijańskiej myśli społecznej. Że nie wspomnę o opracowanym przez papieża marksizmie w wersji light i Christian - chadecji.
@up Gandalf czy kiedy widzisz przecinek przestajesz czytać dalej na wszelki wypadek nie będę używał w rozmowie z tobą znaków interpunkcyjnych żeby cię nie rozpraszały przecież napisałem o tym więc o co się czepiasz
Napisałem o mnichach i Wandalach? Napisałem. Twoja wypowiedź nie ma charakteru uzupełniającego, bo wtedy by się zaczynała "Warto wspomnieć jednak..." A nie "Cywilizacja Europy opiera się na dorobku Grecji i Rzymu, a nie na chrześcijańskich bajaniach" Natomiast barbarzyńca (mimo, że nie użyłem tego słowa to masz pretensje o jego znaczenie) to określenie oznaczające osoby spoza kultur greckiej i rzymskiej a nie kogoś prymitywnego! Doucz się to rozmawiać będziemy.
Podałem znaczenie pierwotne to raz. Dwa: przeczysz więc temu, że KK miał olbrzymi wpływ na kształt obecnego świata? W takim razie proponuję prosty eksperyment: podaj mi dzisiejszą datę.
Jakis problem macie? Czy sami nie twierdzicie(a przynajmniej czesc z Was) ze kazdy ma prawo postepowac wg wlasnego sumienia i nawet narzucac takie postepowanie innym, bo prawo boskie jest wazniejsze od prawa stanowionego!
Straszą nas muzułmanami, którzy nie za bardzo chcą przyjeżdżać do naszego kraju ze względu na kiepski socjal, ale nie zauważają że na naszych oczach Polska jest przekształcana w państwo wyznaniowe, w którym "nasi" mułłowie publicznie twierdzą, że nie obowiązuje ich prawo stanowione i nawołują do łamania go. Nie przeszkadza im to brać z państwowej kiesy pełnymi garściami...
"Nas" strasza muzulmaninami podobnie jak muzulmanow cywilizacja zachodu. W imie czego? Oczywiscie wiekszej nietolerancji, zyskow kaplanow i wiekszego zacietrzewienia w slepiej obrony okreslonych pogladow.
Jeszcze do niedawna duktatorzy jak Saddam Hussain, Muamar Gaddafi, Hosli Mubarak czy Bassar Al-Asad byli postrachem naszego świata jako siewcy zła i propagatorzy nienawiści do kultury zachodu. A jak się okazuje to było jedyne co trzymało tamte kraje za morde twardą ręką żeby do władzy nie doszli tacy fanatyczni debile jakich możemy tu oglądać. Ale USA i części Europu oni nie pasowali bo nie chcieli dawać ropy za darmo i dzięki temu mamy prawdziwy chaos, benzynę po 6 zł i przygotowania do wojny z białymi, że o jakiejkolwiek tolerancji dla każdego kto nie popiera ich w 100% nie wspomnę. Biali zrobili wielki błąd uwalniając te kraje spod władzy dyktatorów bo teraz zacznie się dużo gorsza dla nas dyktatura przywódców religijnych, a ci mają nasrane we łbach bez porównania gorzej niż najgorszy ze świeckich "tyranów"
I BARDZO DOBRZE. Najwyższa pora, żeby te narody dojrzały i zrobiły to same. Ile czasu chciałbyś je jeszcze "trzymać za mordę" - sto, dwieście lat? Niech zapanuje islamizm i niech się wypali, jak komunizm, albo chociaż wyewoluuje do postaci "z ludzką twarzą". Czy to się nam podoba, czy nie, obecnie kraje arabskie po raz pierwszy mogą tak naprawdę decydować o swojej przyszłości, a że obejdzie się to kosztem hektolitrów przelanej krwi? No cóż, u nas też tak bywało. Pozwólmy im kroczyć własną drogą. Niech tworzą kalifaty, niech przerysowują granice, niech tworzą prawa oparte na szariat - kto wie, może ostatecznie wyjdzie im to na dobre?
Gandalfie, ale u nas tez byly rody szlacheckie i krolewskie, ktore trzesly Europa. Poza tym w Europie bylo w miare spojne spojrzenie na wiare - w islamie nie ma jednego przywodcy duchowego. Zasadniczo do okresu wiosny ludow w Europie nie wiele sie zmienialo jesli chodzi o sposob sprawowania wladzy(obecnie jest podobnie, tylko ludzie maja iluzje ze moga sobie kogos wybrac, a tak naprawde rzadzi ten, kto ma pieniadze).
Jak to nic się nie zmieniło - a polityczny islam, ideologia bez jakiegokolwiek precedensu w historii tej religii, ataki terrorystyczne itp? Zwracam uwagę, że preludium do rozkwitu cywilizacji chrześcijańskiej stanowiła reformacja, która narodziła się wskutek WZROSTU żarliwości religijnej.
Ty mówisz o wieku XIX, ja o XV i XVI. Nie mówię tez o reformacji ani kontrreformacji, a o ich ostatecznym wyniku, to jest wojnie trzydziestoletniej, która przekonała narody Europy, że może jednak nie warto aż tak się pieklić o zabobony. W islamizmie też widać już tego ślady - algierscy fundamentaliści zaprzepaścili cały kapitał społeczny, jaki zgromadzili, gdy wojsko robiło pucz, kiedy ich siepacze ruszyli na wioski i zaczęli mordować chłopów i ich rodziny - to mniej więcej dlatego arabska wiosna tam się nie udała, nie doszło do porozumienia mas z klerem.
Wybierzcie się do muzułmańskiej dzielnicy w Paryżu, Rotterdamie, Brukseli czy Londynie wczesnym wieczorem, też zobaczycie ulice bez kobiet, pełne mężczyzn siedzących na chodnikach i głośno się zachowujących. Przerażające.
Nie to są ekstremiści. Muzułmanie są inni.
A skad oni czerpia swoje przeslania? Przypadkiem nie z koranu? To jest po prostu islam bez przykrywki, ktora JESZCZE zaslaniaja sie w Europie.
a to przypadkiem nie sa nasi "najlepsi kumple" od czasów interwencji w Syrii? to chyba Ci "biedni i uciśnieni" którym musieli pomagać Amerykanie, czy nie?
Nie, poiman. Ci o których piszą zabili naszych "najlepszych kumpli" oraz "biednych uciśniony", ponieważ właśnie im nie pomogliśmy...
A ja mam nadzieję, że rebelianci wygrają w Syrii, Iraku, a najlepiej na całym Bliskim Wschodzie. Niech wprowadzą terror rodem z Korei, niech ludzie ich znienawidzą. Tak jak z komunistami - jeśli chcesz się ich pozbyć, dopuść ich do władzy, to sami się po parudziesięciu latach skompromitują. Zresztą widać to dziś na przykładzie Iranu, paradoksalnie jednego z najbardziej świeckich społeczeństw muzułmańskich.
Zostawić i nie ruszać. Za dziesięć lat przeciągną ich ulicami i wytarzają w świńskim tłuszczu. Nikt się nie modli, kiedy nie ma co jeść.
Religia pozwala na pogodzenie się z niesprawiedliwością i z podporządkowaniem innym ludziom - to dlatego religia tak jest hołubiona przez władze. Pomaga ludziom żyć w upodleniu, bez podnoszenia głowy i bez upominania się o swoje prawa. To swoiste socjalne opium, zabijające aktywność społeczeństwa, a pozwalające na dostatnie życie ludzi związanych z władzą i szamanów, którzy pomagają im tę władzę utrzymywać. I na koniec najważniejsze - dotyczy to każdej religii
I właśnie dlatego komuniści propagowali ateizm! A nie, zaraz... To bez sensu...
Katoliccy mułłowie kodują wiernym że ateizm = komunizm. Czy Skandynawia jest komunistyczna?
A komuna w Polsce poza krótkim okresem walki z Kościołem szybko zorientowała się że lepiej z nim współpracować. To za czasów tej "okropnej komuny" w Polsce powstało najwięcej obiektów sakralnych w historii Polski. A wierni często nie byli często świadomi, że spowiadając się w Kościele, spowiadali się również w SB, bo ksiądz lubił "zabawiać się" z dziećmi i za milczenie płacił informacjami
Widzisz, ja nie wierzę i tyle. Jestem wolnym człowiekiem. Ty musisz natomiast tworzyć teoryjki z dupy wzięte aby się utwierdzić w przekonaniu, że twój ateizm jest słuszny. W moich oczach jesteś gorszy od mocherów, one przynajmniej liczą na wieczną łaskę, a Ty? A to, że Skandynawia to komuna powtarzają nie katolicy a korwiniści.
To, że religia utożsamiana jest z antykomunizmem, to historyczny zbieg okoliczności - Mark mógł być ateistą, ale w jego dziełach widać gigantyczny wpływ chrześcijańskiej myśli społecznej. Że nie wspomnę o opracowanym przez papieża marksizmie w wersji light i Christian - chadecji.
@up cała cywilizacja europejska opiera się na tym co kościół stworzył, albo na tym co mnisi przed Wandalami ocalili, od tego zacznijmy.
@up Gandalf czy kiedy widzisz przecinek przestajesz czytać dalej na wszelki wypadek nie będę używał w rozmowie z tobą znaków interpunkcyjnych żeby cię nie rozpraszały przecież napisałem o tym więc o co się czepiasz
Napisałem o mnichach i Wandalach? Napisałem. Twoja wypowiedź nie ma charakteru uzupełniającego, bo wtedy by się zaczynała "Warto wspomnieć jednak..." A nie "Cywilizacja Europy opiera się na dorobku Grecji i Rzymu, a nie na chrześcijańskich bajaniach" Natomiast barbarzyńca (mimo, że nie użyłem tego słowa to masz pretensje o jego znaczenie) to określenie oznaczające osoby spoza kultur greckiej i rzymskiej a nie kogoś prymitywnego! Doucz się to rozmawiać będziemy.
Podałem znaczenie pierwotne to raz. Dwa: przeczysz więc temu, że KK miał olbrzymi wpływ na kształt obecnego świata? W takim razie proponuję prosty eksperyment: podaj mi dzisiejszą datę.
Jakis problem macie? Czy sami nie twierdzicie(a przynajmniej czesc z Was) ze kazdy ma prawo postepowac wg wlasnego sumienia i nawet narzucac takie postepowanie innym, bo prawo boskie jest wazniejsze od prawa stanowionego!
Straszą nas muzułmanami, którzy nie za bardzo chcą przyjeżdżać do naszego kraju ze względu na kiepski socjal, ale nie zauważają że na naszych oczach Polska jest przekształcana w państwo wyznaniowe, w którym "nasi" mułłowie publicznie twierdzą, że nie obowiązuje ich prawo stanowione i nawołują do łamania go. Nie przeszkadza im to brać z państwowej kiesy pełnymi garściami...
"Nas" strasza muzulmaninami podobnie jak muzulmanow cywilizacja zachodu. W imie czego? Oczywiscie wiekszej nietolerancji, zyskow kaplanow i wiekszego zacietrzewienia w slepiej obrony okreslonych pogladow.
Jeszcze do niedawna duktatorzy jak Saddam Hussain, Muamar Gaddafi, Hosli Mubarak czy Bassar Al-Asad byli postrachem naszego świata jako siewcy zła i propagatorzy nienawiści do kultury zachodu. A jak się okazuje to było jedyne co trzymało tamte kraje za morde twardą ręką żeby do władzy nie doszli tacy fanatyczni debile jakich możemy tu oglądać. Ale USA i części Europu oni nie pasowali bo nie chcieli dawać ropy za darmo i dzięki temu mamy prawdziwy chaos, benzynę po 6 zł i przygotowania do wojny z białymi, że o jakiejkolwiek tolerancji dla każdego kto nie popiera ich w 100% nie wspomnę. Biali zrobili wielki błąd uwalniając te kraje spod władzy dyktatorów bo teraz zacznie się dużo gorsza dla nas dyktatura przywódców religijnych, a ci mają nasrane we łbach bez porównania gorzej niż najgorszy ze świeckich "tyranów"
I BARDZO DOBRZE. Najwyższa pora, żeby te narody dojrzały i zrobiły to same. Ile czasu chciałbyś je jeszcze "trzymać za mordę" - sto, dwieście lat? Niech zapanuje islamizm i niech się wypali, jak komunizm, albo chociaż wyewoluuje do postaci "z ludzką twarzą". Czy to się nam podoba, czy nie, obecnie kraje arabskie po raz pierwszy mogą tak naprawdę decydować o swojej przyszłości, a że obejdzie się to kosztem hektolitrów przelanej krwi? No cóż, u nas też tak bywało. Pozwólmy im kroczyć własną drogą. Niech tworzą kalifaty, niech przerysowują granice, niech tworzą prawa oparte na szariat - kto wie, może ostatecznie wyjdzie im to na dobre?
Gandalfie, ale u nas tez byly rody szlacheckie i krolewskie, ktore trzesly Europa. Poza tym w Europie bylo w miare spojne spojrzenie na wiare - w islamie nie ma jednego przywodcy duchowego. Zasadniczo do okresu wiosny ludow w Europie nie wiele sie zmienialo jesli chodzi o sposob sprawowania wladzy(obecnie jest podobnie, tylko ludzie maja iluzje ze moga sobie kogos wybrac, a tak naprawde rzadzi ten, kto ma pieniadze).
Jak to nic się nie zmieniło - a polityczny islam, ideologia bez jakiegokolwiek precedensu w historii tej religii, ataki terrorystyczne itp? Zwracam uwagę, że preludium do rozkwitu cywilizacji chrześcijańskiej stanowiła reformacja, która narodziła się wskutek WZROSTU żarliwości religijnej.
Ty mówisz o wieku XIX, ja o XV i XVI. Nie mówię tez o reformacji ani kontrreformacji, a o ich ostatecznym wyniku, to jest wojnie trzydziestoletniej, która przekonała narody Europy, że może jednak nie warto aż tak się pieklić o zabobony. W islamizmie też widać już tego ślady - algierscy fundamentaliści zaprzepaścili cały kapitał społeczny, jaki zgromadzili, gdy wojsko robiło pucz, kiedy ich siepacze ruszyli na wioski i zaczęli mordować chłopów i ich rodziny - to mniej więcej dlatego arabska wiosna tam się nie udała, nie doszło do porozumienia mas z klerem.
Wybierzcie się do muzułmańskiej dzielnicy w Paryżu, Rotterdamie, Brukseli czy Londynie wczesnym wieczorem, też zobaczycie ulice bez kobiet, pełne mężczyzn siedzących na chodnikach i głośno się zachowujących. Przerażające.