Tak naprawdę to ZUS czy OFE nie mają sensu. OFE jest puste i będą z niego zabierane pieniądze na ZUS bo w 2015-19 roku ma zabraknąć ponad 250 mld zł na emerytury, czyli tak na prawdę większość z nas ich nie dostanie bo deficyt co roku jest coraz większy i jedynym możliwym sposobem na załatanie tego jest podnoszenie podatków i niewypłacanie emerytur, zwolnienie niemalże wszystkich urzędników , zamknięcie NFZu i większości ministerstw, czyli rezygnacja z biurokracji i państwowych szpitali, szkół i wielu innych, lub ogłoszenie upadłości państwa.
Dokładnie, wtedy kto by oszczędzał ten by miał a kto nie ten nie ale wiedziałby, że nie ma tylko z własnej winy. W obecnej sytuacji państwo pobiera haracz (bo to żadne składki emerytalne) z naszych zarobków, który zus przetraca na pierdoły a emeryt na starość dostaje jakieś ochłapy, które nie starczają na życie w związku z czym musi dorabiać na czarno w kiosku lub po śmietnikach chodzić. Prawdziwy fundusz emerytalny polegałby na tym, że składki są gromadzone a kiedy osoba dożywa wieku emerytalnego (który powinien być obniżony np do 58 roku życia) otrzymuje naraz wszystko co sobie odłożył aby mógł sobie jeszcze dobrze pożyć przez trochę lat. Za to w przypadku wcześniejszej śmierci te pieniądze powinny być dziedziczone, w końcu człowiek całe życie pracował dla siebie i całej rodziny więc jakim prawem państwo miało by to kraść? Albo państwo poważnie się zabierze za organizację funduszu emerytalnego albo niech w ogóle się w to nie bawią i dadzą ludziom samemu decydować o swoich pieniądzach. Prawda jest taka, że ZUS to zwykła organizacja przestępcza.
Tak naprawdę to ZUS czy OFE nie mają sensu. OFE jest puste i będą z niego zabierane pieniądze na ZUS bo w 2015-19 roku ma zabraknąć ponad 250 mld zł na emerytury, czyli tak na prawdę większość z nas ich nie dostanie bo deficyt co roku jest coraz większy i jedynym możliwym sposobem na załatanie tego jest podnoszenie podatków i niewypłacanie emerytur, zwolnienie niemalże wszystkich urzędników , zamknięcie NFZu i większości ministerstw, czyli rezygnacja z biurokracji i państwowych szpitali, szkół i wielu innych, lub ogłoszenie upadłości państwa.
Najlepiej znieść przymus emerytalny i ludzie będą mogli robić co chcą ze swymi pieniędzmi na starość.
Dokładnie, wtedy kto by oszczędzał ten by miał a kto nie ten nie ale wiedziałby, że nie ma tylko z własnej winy. W obecnej sytuacji państwo pobiera haracz (bo to żadne składki emerytalne) z naszych zarobków, który zus przetraca na pierdoły a emeryt na starość dostaje jakieś ochłapy, które nie starczają na życie w związku z czym musi dorabiać na czarno w kiosku lub po śmietnikach chodzić. Prawdziwy fundusz emerytalny polegałby na tym, że składki są gromadzone a kiedy osoba dożywa wieku emerytalnego (który powinien być obniżony np do 58 roku życia) otrzymuje naraz wszystko co sobie odłożył aby mógł sobie jeszcze dobrze pożyć przez trochę lat. Za to w przypadku wcześniejszej śmierci te pieniądze powinny być dziedziczone, w końcu człowiek całe życie pracował dla siebie i całej rodziny więc jakim prawem państwo miało by to kraść? Albo państwo poważnie się zabierze za organizację funduszu emerytalnego albo niech w ogóle się w to nie bawią i dadzą ludziom samemu decydować o swoich pieniądzach. Prawda jest taka, że ZUS to zwykła organizacja przestępcza.
Dziecko to nie jest żaden fundusz emerytalny
Ty udajesz czy naprawdę nie kojarzysz o co chodzi?
Wybór między OFE a ZUS , to tak jak decydować - utopić się , czy powiesić .....i tak efekt ten sam.