Nie trzeba spisku, służby nie kryją wykorzystywania portali społecznościowych do tropienia przestępców. Pytanie tylko, czy robią to zgodnie z prawem, czy nie.
A co ma być niezgodnego z prawem w tym, że jakiś gamoń pisze otwarcie, gdzie się obecnie znajduje i dodatkowo wstawia jeszcze zdjęcie swojej uśmiechniętej gęby?
Nie ma to jak dobra porcja teorii spiskowych.
Nie trzeba spisku, służby nie kryją wykorzystywania portali społecznościowych do tropienia przestępców. Pytanie tylko, czy robią to zgodnie z prawem, czy nie.
A co ma być niezgodnego z prawem w tym, że jakiś gamoń pisze otwarcie, gdzie się obecnie znajduje i dodatkowo wstawia jeszcze zdjęcie swojej uśmiechniętej gęby?
Po co komu wydawanie milionów na szpiegowanie. Hitler marzył o tym, aby ludzie tak po prostu mówili gdzie są i co robią.
Ja tam nawet dokładnie nie wiem jak działa Instagram.
Czyli, że jak ktoś ma konta na facebooku i intagramie to automatycznie staje się agentem FBI?
Hmm z tergo co wiem FBI działa na terenie USA, natomiast wywiad to CIA. Facebook i Instagram to bardziej CIA, ale ktoś tu zapomniał dodać google :)