Bo są ludzie ważni i ważniejsi. Czasy się zmieniają, ale upodlona hierarchia wciąż pozostaje taka sama, ukrywa się jedynie pod różnymi postaciami. Biedni będą harować na bogatszych, a ci będą w zamian ich, jak zwierzęta traktować. Może istnieją jakieś wyjątki, ale one toną w bagnie ogółu chamskiej, materialistycznej elity.
Bo są ludzie ważni i ważniejsi. Czasy się zmieniają, ale upodlona hierarchia wciąż pozostaje taka sama, ukrywa się jedynie pod różnymi postaciami. Biedni będą harować na bogatszych, a ci będą w zamian ich, jak zwierzęta traktować. Może istnieją jakieś wyjątki, ale one toną w bagnie ogółu chamskiej, materialistycznej elity.
Trochę ten demot śmierdzi lewactwem, socjalizmem i islamizmem...
poje*ało?