Manuskrypt ten jest pergaminową księgą oprawioną w skórę. Znajduje się ona w bibliotece Uniwersytetu Yale. Na pozór zwykła książka? Nic bardziej mylnego, bowiem zapisana jest pismem do tej pory niezrozumiałym, którego nie potrafimy odkodować. Historia manuskryptu sięga XV wieku.
Swoją nazwę zawdzięcza amerykańskiemu kolekcjonerowi (polskiego pochodzenia) Wilfriedowi Voynichowi, który w 1912 roku natknął się na ów „skarb”. Wokół Manuskryptu Wojnicza do tej pory narosło już wiele legend, jednak nikt nie jest w stanie rozgryźć szyfru.
Wpisane na światową listę UNESCO kamienne kule, popularnie nazywane „Las Bolas”, do dziś nurtują naukowców z całego świata. Powodu z jakiego znajdują się tu te idealnie okrągłe sfery stworzone z lawy nikt nie zna. Odkryte na przełomie XIX i XX wieku znalezisko datuje się na okres pojawienia się hiszpańskich konkwistadorów na tych terenach
Dr Sam Lathrop, jeden z archeologów, którzy studiowali kamienne kule, twierdzi iż są one związane z religią lub/oraz z astrologią. Jednakże twierdzi też, że wiele takich kamiennych artefaktów zostało zniszczonych w czasach Kolumba przez Hiszpanów, a wraz z nimi kolejne wskazówki dotyczące ich tajemniczego przeznaczenia
W 1992 roku, zespół niemieckich archeologów natknął się na egipskie mumie, na których znaleziono śladowe ilości nikotyny oraz kokainy. Problem w tym, iż obydwie rośliny (tytoń i koka) pierwotnie rosły tylko w Ameryce Południowej. Znalezisko to podniosło więc spekulacje, jakoby starożytni Egipcjanie mieli międzykulturowy kontakt z cywilizacją Ameryki
Oto jedna z kolejnych teorii spiskowych dotyczących UFO. Pochodzenie skamieliny odnalezionej na dnie Morza Bałtyckiego w 2011 roku przypisuje się udziałowi istot pozaziemskich. Bo też czym innym mogłaby być? Być może naturalnie uformowanym obiektem geologicznym?
Peter Lindberg, szef podwodnego zespołu, który natknął się na znalezisko, nie chce wyjawić dokładnego położenia tego fenomenu, twierdząc, iż nieco więcej pokaże w planowanym filmie dokumentalnym opisującym dziwne znalezisko
Polecam serial dokumentalny ,,Starożytni Kosmici" zaprawdę daje dużo do myślenia
Co? Ty wierzysz temu serialowi? Ja na nie jednej komedii się tak nie śmiałem jak na tym.
w takim razie obejrzyj odcinek: starożytni inżynierowie i powiedz mi jak wycinali w granicie takie kształty i jak przenosili 300 tonowe bloki skalne po zboczach gór na dystans 20km... nie mieli żadnych dróg, nie mogli więc zastosować metody belek, w zasadzie to 300ton więc belki długo by nie wytrzymały, a druga sprawa ilu ludzi musiało ciągnąć taki blok po zboczu góry 100? 200? 1000?
minus każdy głupi potrafi dać, wyjaśnić tę "komedię" i podać kontr argumenty- nikt
Tyle że twierdzenie ze to kosmici jest tylko domysłem. Tak samo będzie ze wszystkim innym dopóki się nie dowiemy prawdy. Równie dobrze możemy sobie wymyślić że zrobił to Chuck Norris.
@kemoT01 jej już wiem kto zrobił piramidy
Serialu nie oglądałem, ale stwierdzenie, że jeśli się czegoś nie da wytłumaczyć to zrobili to kosmici... A może były błędne założenia typu: "nie mieli żadnych dróg", "przenoszenie bloków skalnych". Takie wąskie myślenia prezentują w niejednym programie.
Przecież widać ze to statek Hana Solo z gwiezdnych wojen, pewnie chlopina musiał awaryjnie ladowac
Wygląda bardziej jak "Mroczny Jastrząb" z KOTORa.
Dokładnie Sokół Millenium :D
Hehehe, a ja bardziej stawiam że to Revan i Meetra lądowali "Mrocznym Jastrzębiem" Przecież na pierwszy rzut oka widać że to nie "Sokół Millenium"!!! xD
No awarie silnika mial :P
Skąd te minusy ? Sami zobaczcie :
http://www.factpile.com/wp-content/uploads/2010/06/millenium-falcon-vs-ebon-hawk.jpg
A ojciec głównego adwokata PO - Giertycha nie wierzy nawet w dinozaury....
Gosciu, wypier*alaj mi stad z ta polityka. Wszedzie tylko PO, SLD, PiS, sris, h*je muje dzikie weze... Czy nie mozna choc przez chwile odetchnac od tych idiotow? Ku*wa by go mac no...
#3 Znaleziono kokainę i tytoń, które teoretycznie nie miały prawa znaleźć się przy mumiach i to jest niezwykłe odkrycie, ale to że na całym świecie budowano piramidy w których m.in chowano mumie to już nic wartego uwagi
Bo piramida jest prostą i trwałą konstrukcją? Która można wybudować odpowiednio dużą by zwykły śmiertelnik był pod wielkim wrażeniem potęgi faraona, czy azteckiego boga? Za to tytoń czy kokaina w Egipcie mogła się jedynie pojawić po jej przetransportowaniu z Ameryki.
A jeśli brać pod uwagę niebywałą precyzję długości boków, wysokości piramid oraz bardzo ciasne korytarze wewnątrz, prowadzące do tajemniczych drzwi i do komnat, ustawienie piramid w dokładnym odwzorowaniu pasa oriona względem drogi mlecznej z uwzględnieniem precesji oraz wgłębienia boków ukazujące cień tylko w porach równonocy?? Z pewnością historia jaką znamy nie jest prawdziwa.. co więcej: stosunek obwodu podstawy do wysokości wielkiej piramidy jest proporcjonalna do długości równika względem promienia kuli ziemskiej ( dokładnie 1000 krotne pomniejszenie); ukryte liczby Pi, złoty podział, odległość od słońca (proporcjonalnie). Z pewnością ludzie wtedy nie byli głupi... A istnieje też przypuszczenie (na podstawie precesji kuli ziemskiej i ułożenia 3 piramid względem Nilu jako ustawienie pasa oriona do drogi mlecznej w czasie budowy), że wybudowano je razem ze Sfinksem około roku 10 500 p.n.e., czyli przed dynastiami faraonów...
A co jeśli układ piramid odwzorowuje to co dzisiaj zrobiłem w toalecie? Czy ta zagadka też spędza naukowcom sen z powiek?
PS: to jest żart, proszę się nie spinać :D
@ kemoT01 najpierw mówisz że Chuck Norris zrobił piramidy a teraz twierdzisz że je wysrał?
kemoT01- to przypadek.. no chyba, że dźwięk plusku miał częstotliwość 432Hz, wtedy to można doszukiwać się tajemniczego starożytnego znaku ;P http://demotywatory.pl/4417266/Mowia-ze-czlowiek-widzi-to-co-chce-widziec
No właśnie, co w tym dziwnego, że znaleziono. Najpierw przywieźli mumię, następnie zrobili sobie imprezkę i później niezwykłe odkrycie. A tak na serio, to dlaczego kokaina i tytoń nie miały się prawa znaleźć przy mumiach. No chyba, że też są datowane na ten sam okres co mumie.
2 dragon ball??? wszechmogący umarł???
Ad manuskrypt Voynicha: niestety, mam złą wiadomość, jest to najoczywistsza lipa pod słońcem. 1) rękopis z XV wieku wcale nie jest "stary", jak na rękopis jest to raczej nówka, 2) nawet gdyby był to autentyczny tekst o jakiejś treści, musiałby być kopią - spieszę donieść, że wykonanie kopii tekstu napisanego w niezrozumiałym języku/alfabecie jest niemożliwe (kto nie wierzy, niech weźmie chińską albo arabską książkę i przepisze), 3) czyli w XV-wiecznej Europie ten kod musiał być komuś znany, jednak nic o tym nie słyszymy z innych źródeł, 4) wniosek: fałszerstwo obliczone na wyciągnięcie kasy od jakiegoś bogatego zbieracza tajemniczych rękopisów. Skądinąd wiadomo, że XV i XVI wiek to akurat okres mody na ich poszukiwanie, jakiś oszust zrobił interes życia, a wy się niezdrowo podniecacie. PS. To na pewno kosmici, przylecieli tu, żeby ręcznie kopiować książki zapisane na pergaminie i budować sobie kamienną infrastrukturę. Puk, puk, puk...
Jeśli manuskrypt to fałszerstwo, nie spełniałby np. Rozkładu Zipfa,charakterystycznego zarówno dla języków naturalnych, jak i zmyślonych,a jest to metoda opracowana dopiero w XX w. także autor nie mógł jej znać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2014 o 19:51
Sokół Milenium i to w bałtyku.Czekamy na Gwiazde Śmierci :)
"nic bardziej mylnego" to wiele wyjaśnia :D
Co do Grobowca Cesarza Chin, to nie z jakiegoś powodu tylko wg. opisu w grobowcu cesarza jest mapa cesarstwa wykonana w skali i rzeki są wypełnione rtęcią. Opis też mówił o armii przed grobowcem.
Skoro armia okazała się być prawdziwa (w co nikt nie wierzył) to i wykonanie grobowca też może być prawdziwe (między innymi sklepienie przedstawi niebo gdzie gwiazdy wykonane są z kamieni szlachetnych). Archeolodzy boją się otwarcia grobowca z powodu oparów toksycznych rtęci oraz klątwy cesarza (bo Chiny to zabobonny kraj).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2014 o 20:16
Za tysiąc lat ktoś odkryje mój zeszyt z religii, będą powstawać jak grzyby po deszczu teorie spiskowe ;)
Ale pierdy, Peter Lindberg będzie kręcił film o grafikach z DeviantArt.