Zależy głównie od kota, mój kot lubi być głaskany po brzuchu ale taki numer nie przejdzie z kotem mojej babci, można rękę stracić. Lepiej nie testować tego na kotach podwórkowych, one wiedzą, że brzucha się pilnuje bo coś może łatwo zrobić krzywdę, niektóre typowe niewychodzące kanapowce utraciły ten instynkt.
Koty nie lubią jak się je po brzuchu głaszcze.
Jedne lubią, inne nie. I chyba zależy też kto jest głaskającym, to kwestia zaufania kota do danej osoby.
mowa jest o drapaniu...
Zależy głównie od kota, mój kot lubi być głaskany po brzuchu ale taki numer nie przejdzie z kotem mojej babci, można rękę stracić. Lepiej nie testować tego na kotach podwórkowych, one wiedzą, że brzucha się pilnuje bo coś może łatwo zrobić krzywdę, niektóre typowe niewychodzące kanapowce utraciły ten instynkt.
Koty są mądre, byle parówki nie ruszą. :]