Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Powstała najlepsza świąteczna reklama wszech czasów, mówiąca o prawdziwych wydarzeniach z czasów I Wojny Światowej, kiedy w dniu Wigilii wrodzy sobie żołnierze wyszli z okopów, odłożyli broń i na parę chwil spędzili razem czas w pokoju

Chociaż do świąt jeszcze trochę brakuje, to pamiętajmy o co naprawdę chodzi w tych dniach

www.demotywatory.pl
+
1709 1794
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Arlak
0 / 4

:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 7

Jestem ateista, ale uwazam, ze pewnych rzeczy w reklamie nie powinno sie wykorzystywac - gdyby nie ten znaczek firmowy to klip bylby naprawde swietny. Ale wszystko zrabali tym dorzuceniem swojego znaczka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pipibipi
0 / 0

Sytuacja miala miejsce na froncie na ktorym sluzyl A.Hitler.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~losiu86
+5 / 11

No chyba komuś się lejce pomyliły :/ jest super fajnie ale się rozchodzimy strzelamy do siebie no proszę....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weri152
+22 / 22

Jeśli się nie mylę, sprowadzano specjalnie inne jednostki wojskowe, gdyż ci tutaj po prostu nie chcieli walczyć :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dymek51
+13 / 21

Nie sprowadzono tylko reklama oparta na faktach gdzie w święta żołnierze Francuscy i Niemieccy wyszli z okopów i złożyli sobie życzenia. Następnego dnia była już krwawa jatka :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+23 / 25

Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, bla, bla, bla... Ale jeżeli Cię zobaczę jutro, to Cię zabiję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tlmundi
0 / 2

to sie nazywa kolaboracja i jest karana smiercia...tak na marginesie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Co Ja Pacze
+11 / 11

szwarcenator co miała wspólnego I wojna światowa z religią?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marchawka
+7 / 7

Tylko że ci żołnierze to byli w większości wcieleni do wojska normalni ludzie którzy nie chcieli zabijać. W większości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar szanten13
+3 / 3

Dymek51 to byli Anglicy i Niemcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~antymonachomachianlog
+1 / 1

a z teorii spiskowych to się śmiejecie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
0 / 0

Jesteśmy niestety u podstawy piramidy.. zależni od tych z góry i nie zmienimy tego.. za daleko poszło uzależnienie od usług innych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwarcenator
+1 / 1

A święta są wymysłem polityków czy religii? Z jednej strony mordowali ludzi a za chwilę sobie życzenia składali...a potem większość z nich napewno pod groźbą śmierci lub innych machinacji władców szła i strzelała.... więc skoro tacy religijni byli to dlaczego pamiętali tylko o życzeniach i prezentach a nie pamiętali o najważniejszych zasadach biblijnych? Takich jak miłość....kto chwyta za miecz od miecza ginie...przekują miecze na lemiesze...itd...Co z przywódcami religijnymi, którzy błogosławili broń i żołnieży po obu stronach frontu chociaż wszyscy należeli do jednej i tej samej religii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pipibipi
+2 / 2

Moge sie mylic ale czytalem ze pokoj trwal okolo tygodnia, przez nastepne kilka miesiecy walki byly oslabione, brakowalo motywacji do kontynuowania, choc tak jak mowisz wszystko i tak wrocilo do normy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2014 o 9:18

avatar ~TheSzeder32
0 / 0

To było tak że z Niemieckiej strony zamieniono oddziały.
Zobaczcie sobie Rozejm Bożonarodzeniowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
+56 / 74

Właśnie dlatego wojny to najgorszy nowotwór świata. Niszczenie życia i szczęścia żołnierzy i ich rodzin podczas gdy najwięcej orderów dostają generałkowie, korzy tylko pili drogie winna w willach i stamtąd wydawali rozkazy. Tak. Oglądałem film o 1 wojnie światowej. Ludzie w okopach żyli w potwornych warunkach a elita się bawiła. I za co tu ginąć? Za Patriotyczne teksty? To tylko propaganda do manipulowania uczuciami ludzi, którą czują przywiązanie doz ziemi, na której się urodziliWłaśnie dlatego wojny to najgorszy nowotwór świata. Niszczenie życia i szczęścia żołnierzy i ich rodzin podczas gdy najwięcej orderów dostają generałkowie, korzy tylko pili drogie winna w willach i stamtąd wydawali rozkazy. Tak. Oglądałem film o 1 wojnie światowej. Ludzie w okopach żyli w potwornych warunkach a elita się bawiła. I za co tu ginąć? Za Patriotyczne teksty? To tylko propaganda do manipulowania uczuciami ludzi, którą czują przywiązanie doz ziemi, na której się urodzili

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2014 o 18:43

P pvr
+3 / 19

Cylinder z głowy przed ekspertem! Ja oglądałem film o CERN i w świetle tego czuję się profesorem, specem od bozonów.
Tak!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lukaszplgrom
+4 / 14

Wojny to nie jagorszy nowotwor przynajmiej mozesz walczyc jezeli juz to niewola jest tym nowotworem ktora doswiadczylismy nie raz. Jak powiedzial jeden madry pruski general "Carl von Clausewitz" "War is only continuation of politics by other means" czyli "Wojna to tylko kontynuacja polityki innymi sposobami" Prosze cie wez nie scieminiaj ze tylko "Generalkowie" dostawali medale. Tak w filmach to fajnie pokazuja o generalowie mieli libacje a zolnierze gineli zyjac w okrutnych warunkach. Elita sie bawila a szeregowi i kaprale wymyslali strategie tworzyli linie zaopatrzeniowe i operowali tym co mieli jak cos poszlo nie tak. Za co tu ginac? No nie wiem za dom? bo Niemcy sa pare kilometrow od Paryza i kto wie co zrobia twojej rodzinie? Ale kazdy mial swoj cel jedni za honor, inni za wolnosc a jeszcze inni za rodzine. Nie wiem czy slyszales o bitwie nad Verdun albo Passchendaele? Bycie generalem to nie sielanka. Dowodzenie nie jest takie przyjemne i proste jak sie wydaje. Ci "Generalkowie" musieli byc wstanie kontrolowac tych ludzi i podejmowac trudne decyzje i tak pewnie robili to jak byli nawaleni np Passchendaele gdzie zginelo ponad 500.000 zolnierzy. A mniejsze rangi od Genralow np Porucznik, czy Sgt to oni pierwsi wyskakiwali z okopow prowadzac atak a kaprale ostani upewniali sie ze ludzie nie dezerteruja. Sredni czas zycia oficera w okopach byl 3 razy mniejszy od zwyklego zolnierza. Bez urazy ale widze ze nie masz pojecia jak trudno jest byc dowodzacym. Jezeli myslisz ze bycie officerem to tylko libacje tym bardziej podczas wojny to sie mylisz. Takie libacje byly owszem ale zeby rozladowac nerwy stres i podbudowac morale.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
+5 / 15

Lukaszplgrom Skoro elita wojskowych taka super to ciekawe czemu nie walczyli ramię w ramię z szeregowymi, co? To oni są bohaterami. Bo to oni najbardziej cierpią i giną, to oni często zostawiają rodziny Ten kto powiedział o wojnie jako kontynuacji polityki to zwykły rzeźnik i zwyrodnialce. Bo to przez takie świnie jak on ludzie cierpię zamiast żyć normalnie. Każdy wysoko usytuowany który chce wojny powinien być wbity na pal. Gdyby żołnierze w armii obu stron konfliktu by wywołali bunt to żadnej wojny by nigdy nie było. O patriotyzmie najczęściej mówią ci, którzy zyskują kosztem niewinnych ludzi zabijanych na wojnie, którzy tracą ręce, nogi, wzrok. I co z tego mają? Nawet porządnej renty a ni nagrobka. W dupie z czymś takim

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2014 o 15:23

avatar survive
+3 / 7

Po żadnej ze stron, żołnierze nie chcą w większości ginąć i zabijać, a jednak nigdy nie było wojny która by się zakończyła bo żołnierze stron przeciwnych siedli do stołu i zaczęli się wspólnie bawić zamykając swoich przełożonych do więzień. Co za problem dla wielkiej armii zmienić władzę w swoim kraju? żołnierzy tysiące, miliony, a tych co decydują o wojnie może setka, nie znalazło by się tylu lojalnych władzy by zatrzymać armię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
+2 / 6

Oglądałeś film, łał. Zgadzam się że wojny są złe. Ale nie zgadzam się że "elita się bawiła". Jasne że zdarzają się takie przypadki. Ale rzadko. Poczytaj troszkę o życiu generałów, chociażby polskich w trakcie wojny. To logiczne że nie będą walczyć - KTOŚ musi dowodzić, hierarchia w wojsku była jest i będzie, bo takie jest prawo wojny. Bycie generałem to ciężka sprawa, 1 błąd i masz przesrane. Żadne paplanie tego nie zmieni. Ludzie będą się nap****ć zawsze, w ważnych lub mniej ważnych sprawach. Musisz zrozumieć że czasami trzeba walczyć, jeśli chcesz zachować niepodległość, to TRZEBA walczyć. Oczywiście każdy kraj (czyli społeczeństwo) zazwyczaj myśli że to ono walczy w "słusznej" sprawie. I właśnie dlatego zbyt często armie się nie buntują. Nagrobka nie dostaniesz bo kraj przykładowo zamiast załatwić 2 tysiące marmurowych nagrobków, woli kupić 1 samolot i zapobiec śmierci następnych żołnierzy. No i skąd Ci się wzięły te libacje? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Grewest
+2 / 2

Skoro elita wojskowych taka super to ciekawe czemu nie walczyli ramię w ramię z szeregowymi
Pewien Niemiec tak zrobił bitwę wygrał Litwin który dowodził wojskami z bezpiecznej odległości ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+2 / 4

Grzybek1312, faktycznie, taki generał to ma przesrane, jeden błąd i będzie musiał zarządzić strategiczny odwrót od centrali gdzie będzie się musiał biedaczek tłumaczyć z przegranej. Taki przeciętny żołnierz z frontu nie musi się tak martwić, dla niego jedn błąd to jedynie starta życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grievous16
0 / 2

Ale wiesz że oficerowie walczyli ramie w ramie z szeregowymi? Jak myślisz kto szeregowym wydawał rozkazy i próbował utrzymywać ich przy życiu? Oni również byli bohaterami. Generałowie tak nie ginęli lecz to oni ponosili brzemię odpowiedzialności za śmierć tych tysięcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bartek756
0 / 0

[KapitanKorsarzPirat ]Troszkę masz racji ale nie całkiem :) a po 2 po co powtarzasz kilka razy ten sam tekst :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
-1 / 3

@Azon, nie rozumiesz. Ktoś musi nieść brzemię dowódcy. To jest psychiczne obciążenie - bo ma świadomość że konsekwencje jego decyzji będą ponosili inni ludzie. Rozumiem że tacy jak Żukow mogli rzucać ludźmi jak mięsem armatnim, ale to są pojedyncze przypadki. Skąd taka nagonka na generałów, co? Przecież oni robią jak najlepiej dla żołnierzy (tak, wiem, zazwyczaj).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
0 / 4

Grzybek1312, ja ogólnie jestem przeciwny gloryfikowaniu osób dla których wojna jest sposobem na życie. Oficerowie są niestety często ludźmi, którzy zbierają zasługi za walkę i śmierć ludzi którymi dowodzą. Często mówi się o heroicznych bitwach gdzie wspomina się tylko o dowódcy (który najczęściej przeżył niezależnie od wyniku bitwy) a nie wspomina się o tym, że jest odpowiedzialny za śmierć każdego ze swoich podwładnych. Ogólnie uważam, że dowódca, który został zapamiętany z tego powodu, iż nie ma szacunku do życia innych osób jest lepszy niż taki, który jest uważany za wzór do naśladowania. Dopóki będą oni idolami dopóty będą znajdowali się ludzie, którzy będą szukali chwały w wojnie. Gdybyśmy nie upiększali działań wojennych i nie cywilizowali sztucznie konfliktów zapewne chętncyh do walki po każdej ze stron było by dużo mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dark_Irony
+3 / 3

@KapitanKorsarzPirat. Zauważ, że stopnia Generała nie dostaje się w szkole, ani na bazarze tylko żołnierz, który walczy, przeżył i zdobywał stopnie za swoje zasługi piął się po szczeblach. Żołnierz wykazujący ponadprzeciętną wolę walki, dobrze operujący oddziałem, który zwycięża w potyczkach staje się bardziej wartościowy w znaczeniu strategicznym i taktycznym. Spróbuj pokierować korpusem (ok. 36 000 żołnierzy) tak by ich nie stracić, wygrać bez większych strat, byś mógł dalej przesunąć front. Rozróżnia się m.in. korpusy: polowe, armijne, piechoty, zmechanizowane (zmotoryzowane), kawalerii, pancerne, powietrznodesantowe, lotnicze (myśliwskie, szturmowe, bombowe, mieszane), obrony przeciwlotniczej, artylerii. Jak szeregowiec miałby to ogarnąć? A generałowie dowodzą armiami lub grupami armii - to są miliony ludzi. Nie jest prawdą, że generałowie nie walczą. A gen. Patton? Siedział może w USA? Nie! Prowadził wojska, zwyciężał - dlatego został generałem. Z punktu strategii strata jednego generała może doprowadzić do przegrania wojny, szeregowca - nie. Faktem jest, gdy napisałeś "Ludzie w okopach żyli w potwornych warunkach [...]" Teraz odpowiedz sobie na pytanie. Czy chciałbyś walczyć o wolność swoją i ojczyzny czy zostać zamordowanym, bo ktoś inny chce dla siebie ziemię, na której żyjesz, chce zniszczyć Twój język, kulturę i historię? EDIT: Dlaczego wspomniałem o Pattonie? Bo zrobił taki rajd, że nawet dowództwo w USA nie wiedziało gdzie dokładnie są jego oddziały. "Szybka ofensywa Pattona została nagle zatrzymana w Lotaryngii na początku września 1944 tuż przed Metzem, kiedy szybko posuwających się wojsk nie można już było zaopatrzyć w paliwo i amunicję, gdyż kwatermistrzostwo nie przewidziało szybkości, z jaką będzie przesuwał się front [...]"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2014 o 23:57

avatar MagisterMinister
0 / 2

Skąd mam mieć pewność, że te wydarzenia nie są tak samo prawdziwe jak zielonooki jednorożec z wytatuowanym kwadratowym kółkiem na swojej dziewiątej macce ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar The_Stroy
+1 / 1

@ survive
"Co za problem dla wielkiej armii zmienić władzę w swoim kraju?"
Ale właśnie tak zakończono I WŚ - Niemcy i Austriacy kopnęli swoich Kajzerów w cztery litery...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pipibipi
+1 / 1

Tak jak w kazdej dziedzinie zycia masz swoich kierownikow wraz ze strukturami zakladowymi, tak i w wojsku funkcjonuje schemat szczebli.Byc moze wydaje ci sie iz sam bylbys zdolny do podejmowania strategicznych decyzji, ale poza nieprzecietna inteligencja potrzeba do tego jeszcze fundamentalnej wiedzy z kazdego sektora techniki wojskowej, ktos musi ta prace wykonywac, co prawda generalowie nie walcza na froncie, ale bron boze od strategow twojego pokroju ktorzy wykonczyli by samych siebie.
EDIT:Nawiasem mowiac, to dobry fachowiec w dziedzinie wojny, moze z latwoscia znalezc prace jako najemnik dla prywatnej firmy.Zarabiaja niebotyczne sumy oraz sa zabezpieczeni w razie smierci, na wojnie niestety czesto chodzi o pieniadze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2014 o 9:54

avatar ~wojownik674
-2 / 2

nowotworem są tacy ludzie jak ty a wojny to lekarstwo które was zwalcza :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~yyyu
-1 / 3

Wojowniku sram na wojny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nagano
+8 / 8

bo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+15 / 17

faktom nie zaprzeczysz, niemcy to też ludzie, nie każdy niemiec był hitlerowcem i faszystą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wasp_9277
+13 / 13

Sam fakt że to rok 1914, gdzie w Niemczech nie było jeszcze faszymu, nazizmu. Zbrodniarzami nie byli, w I wś robili dokładnie to samo co inne kraje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2014 o 10:07

avatar finnziom
0 / 0

Twój sposób rozumowania jest tak żenujący, że aż prawie zabawny! ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
0 / 0

@wasp_9277, dzięki za twój wpis, z tej perspektywy jeszcze na to nie patrzyłem w sumie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+5 / 5

1wojna czy 2, wyszedłbyś naprzeciw wrogich żołnierzy którzy zaatakowali twój kraj? Ja bym nikomu nie zaufał tego ani każdego innego dnia, tylu zbrodniarzy na tym świecie szczególnie patrząc na przykład Niemców i Sowietów(obie strony gardzące sobą nawzajem jak i samym chrześcijaństwem) z 2wś, że dla nich by to była okazja do wykazania sę, robiąc masakrę tego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asddddd
-4 / 4

A za parę miesięcy rozpoczęła się Bitwa nad Sommą, gdzie wszyscy ci ludzie nawzajem się wyrżnęli. Łącznie ponad milion ofiar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar guineaPig
+10 / 10

To najlepsze zagranie marketingowe supermarketu jakie kiedykolwiek widziałam. A u nas szczytem autopromocji będzie jak co roku "Biedronka, ach Biedronka"...w czapce Świętego Mikołaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzyk1984
0 / 0

nie tylko niemieccy i francuscy żołnierze wyszli wtedy z okopoów ale i polscy i co lepsze polscy zołnierze walczyli w armi rosyjskiej jak i byly legiony polskie i na Łowczówku koło tarnowa był front 1 wojny sw. i podobna historia sie wydarzyła tylko miedzy polakami któzy walczyli na przeciw siebie, nie wiem dokładnie czy inne armie tak tez dopelłnili sie tego czynu ale wiem ze polskie tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2014 o 14:13

avatar ~Pleśna
0 / 0

Tak..... nie ma dokumentów potwierdzających to zdarzenie ale w moich rodzinnych starsze pokolenie potwierdza tą sytuację - to nie angieski film - to POLSKA :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~natanna
+1 / 1

Przecież oni tej wojny nie chcieli. Oni byli jej ofiarami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dqwd2314
+1 / 1

A to nie jest kawałek nowego serialu angielskiego "Dwony wojny"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dinozu
0 / 0

I właśnie odcinek kręcą na podstwie 5 o'clock is tea time zerżniety z "Jak rozpętałem II WŚ"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pepe747
0 / 0

Wojny zaczynają ludzie którzy się znają ale w nich nie giną, na wojnie giną żołnierze którzy się nie znają i nic do siebie nie mają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Caro112
-2 / 2

Bo wojna jest tylko między przywódcami państw... a nie między wszystkimi ludźmi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbeusz10
0 / 0

Taaa... Powiedz to ludziom, którzy żyli w okupowanej Polsce podczas chociażby II Wojny Światowej, kiedy Niemcy zajęli nasz kraj... Kiedy każdy Niemiec przesiąknięty ideologią hitlerowską, z nieskrywaną satysfakcją odzierał z godności polską ludność... Rzeczywiście, oni nie toczyli ze sobą wojny. Oni się kochali, a tylko niedobry Hitler z Rydzem-Śmigłym, czy później z Sikorskim się nie lubili...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mg
0 / 0

Za co zostali później ukarani, o ile dobrze pamiętam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcin23l
-1 / 1

Wojny robią zorganizowane grupy przestępcze które dostały się do POlityki i w nieuczciwy sPOsób wygrali wybory - za POmocą kłamstw i fałszerstw wyborczych. Siłą POdporządkowują sobie obywateli którzy nie chcą płacić haraczu i wysyłają na wojnę POzostawiając przy życiu tych którzy są im POsłuszni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Polak97
-3 / 5

Dlaczego 2 komentarze mówiące prawdę o Niemcach zostały uznane za poniżej poziomu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Al
-1 / 1

Jakże łatwo pisze sie różne "mądre" rzeczy siedząc w cieplutkim , bezpiecznym pokoiku :) Prawda jak zwykle leży pośrodku - nigdy więcej wojny i tego się trzymajmy !!! Pozdrawiam i radosnych świąt zyczę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Polak97
0 / 0

Niemcy mogli równie dobrze nikogo nie atakować. Wtedy żołnierze spędzili by Święta jeszcze lepiej :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~frankkk
0 / 0

Mogą zrobić nawet tysiąc takich reklam. Nic nie zmieni tego, że w Sainsbury's chleb jest ch*jowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar milka758
0 / 0

Nooo.... a potem można się pozabijać :-\

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gorn221
0 / 0

Nigdy nie rozumiałem dlaczego po prostu żołnierze nie mogli wyjść z białą flagą i pogadać z tamtymi, żeby się nie zabijać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar The_Stroy
-1 / 1

Generałowie jakoś nie podzielali tego pomysłu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TurbDynamoMan
+1 / 3

Julian Tuwim
Do prostego człowieka

Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L ladyinfantille
0 / 0

Jest taki francuski film, dotyczący tego wydarzenia. Nazywa się "Joyeux Noël". Moim zdaniem naprawdę warto go obejrzeć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AlpagaPLTV
0 / 0

Się wzruszyłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zallalalala
-2 / 2

super... na pewno bym poszedł świętować z gościem, który dzień wcześniej zabiłby mojego brata odcinając mu głowę... SUPER REKLAMA!!!!
może generałowie sobie tak balowali, reszta raczej miała inne myśli w głowach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dinozu
-1 / 1

Od m-c katuje mnie ta rekalõwka. Łzy, usmiech przez płacz i temu podobene. Reality schow na potrzeby XXIw. Znależć wymoczka i zrobić z niego bohatera. Zołnierz jest jak Hulk , jak się zdenerwuje nic go nie uspokoi nawet świąteczna pastorałka tak dla wiadomości tych , którzy nie strzelali do popiersia3 lub gniazda karabinu. Nie ma mowy o człowieku. Masz problem {powiada dres} tu jest wojna kula w łeb. W Polsce memoratorimu na nie wykonanie kary śmierci obowiązuje od '88 ale zawsze może być odwieszone, które było i będzie w prawie za nie wykonanie rozkazu .(patryioci górą). Nie ma sentymentów na wojnie. Jedyne co czuje strzelec to odrzut karabinu. Nie ma sentymentów. Dla nie znających historii. merkelówna nie tak dawno powiedziła 'a propos strefy euro i jej rozpadu; od 5 dziesięcioleci nie mieliśmy wojny to najdłuższ okres "pokoj"Jak nie znajdzie sz cytatu w google to zastanów sie dlaczego każdy zbroi sie ale udaje że żyjemy w zgodzie, jedności w nucie odzie do radości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mudak
0 / 0

its real

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~OgarnijcieSię
-1 / 1

Wsadźcie sobie w dupę religię w imię której mordowano niewiernych. Ta sama religia która uśmierciła tysiące ludzi jest pokazywana jako ta dobra, która łagodzi wojny.
Druga sprawa to pieprzenie niektórych tutaj jak to "elita wojsk" się bawiła. Ludzie w co Wy kurde wierzycie? Albo zmuszanie ludzi do walki za swój kraj... Ogarnijcie się. To nie obecna polska gdzie cały rząd ma swój naród w dupie, gdzie dorośli i zdrowi ludzie siedzą na zasiłkach bo im się nawet pracować nie chce. Polecam trochę książek poczytać, ewentualnie oglądnąć jakieś dobre filmy, nie bajki...

Cóż najlepiej żyć w gnijącym państwie w którym brak wolności, a poczucie bezpieczeństwa to tylko złudzenie i udawać że tak właśnie być powinno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rakson
0 / 0

Wow, to jest prawdziwy demotywator. Święto lasu. Aż bym wcisnął przycisk "true demotywator".. gdyby ten wciąż istniał na portalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bardarbunga
0 / 0

Make Love not War.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PolishKnight
0 / 0

Ogólnie film beznadziejny jeśli lubicie filmy o 1 wojnie światowej to polecam Czas wojny albo zaginiony batalion

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Euclid
+1 / 1

Już chciałem dać plusa. Ale to Kyd :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Adolf_Hit
0 / 0

Pamiętam :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rim55
0 / 0

Obalam tą reklamę, po pierwsze w Rosji dominuje prawosławie (więc nie obchodzą wigilii 24 grudnia) po 2 nie śpiewali po angielsku. Więc reklama nie ma nic wspólnego z realiami historii. Te osoby, które mają minimalne pojęcie o świecie i chodziły na historie i geografie powinny to wiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar The_Stroy
0 / 0

Ale to jest front ZACHODNI!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jajajajajajajaa
0 / 0

najtrafniejsza piosenka "Us and Them"
Us, and them
And after all we're only ordinary men.
Me, and you.
God only knows it's not what we would choose to do.
Forward he cried from the rear
and the front rank died.
The general sat and the lines on the map
moved from side to side.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mooniee
0 / 0

Wzruszające :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jajajajajajaja
0 / 0

A dla niewiedzących: ukrythe przesłanie Saisbury's (UK) do wyspiarzy to 'nie ufajcie Niemcom!' (Aldi i Lidl, które błyskawicznie pochłaniają lwią część rynku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem