Wszystko piękne i wzruszające, ale szkoda, że na chłopca wpływa głupia zaślepiona rodzina... to jak z Naszymi dresiarzami. Mają swój świat, własną hierarchię wartości, gdzie demolowanie, okradania i bicie to dla wielu wskaźnik szacunku. Policja ich ściga za łamanie prawa i zagrażanie reszcie społeczeństwa, więc nienawidzą policji i na nią cisną. Każdy dzieciak z takiego domu od dziecka ma wpajane, że to policja jest winna wszystkiemu i nie żadnego obiektywizmu. To samo tutaj. Tym czarnym nie zależy na poprawie stosunków z policją. Robią co chcą, a reakcja, to prześladowanie i nadmiar przemocy w stosunku do biednych czarnuchów. Zdarza się rasizm, nawet wśród policji, bo wszędzie jest odsetek niewłaściwych osób na danym stanowisku. Ale jednak wydarzenia na całym świecie potwierdzają, że częściej rasizmu dopuszczają się kolorowi w stosunku do białych, a białym się nie należy żadna ochrona przed rasizmem.
~Wojtek... trafiłeś w 100... Policjant nie mógł wiedzieć czy ta broń była prawdziwa czy nie. Jeżeli dodatkowo nie stosował się do poleceń to wybierał pomiędzy życiem swoim, przechodniów, swoich kolegów i szaleńca z bronią. Wątpię czy to było na tle rasowym. Ława przysięgłych doskonale wiedziała co robi i co się stanie jeżeli wyrok będzie uniewinniający. Bądźmy szczerzy widzimy tutaj silne przejawy rasizmu! Jeżeli to byłby czarny policjant strzelający do białego to strawa może znalazła by się w lokalnej gazecie. W przypadku obecnym wywołało wielkie zamieszki!
A potem jeszcze banda agresywnych nastolatków wywołuje zamieszki i demoluje sklepy w okolicy, żeby udowodnić... no właśnie, żeby co udowodnić? Bo na pewno tym sposobem nie udowadniają, że są poszkodowani i niewinni. Z dresami to doskonały przykład. Już od małego szczują dzieciaka, że policja to "psy", że policja wsadza "dobrych chłopaków" (kolegów złodziejów, gwałcicieli) do więzienia, a potem dzieciak jeszcze ma mleko pod nosem i już szarżuje.
Inna sprawa, że ten "nastolatek", który wyglądał jak olbrzym, przed calym zdarzeniem ukradł ze sklepu kilka rzeczy spożywczych (było to na kamerach), a do policjanta powiedział, że nie ma takich jaj żeby go zastrzelić i ruszył na niego. Nie rozumiem dlaczego ta banda małp wyszla z dżungli, takie czarne społeczeństwa zawsze są najbardziej zdemoralizowane.
Ta "banda małp" sama do USA nie trafiła, przywleczono je na statkach, a potem przez dwieście lat wbijano im do głów, jak to nigdy nie będą tacy jak biali. Trzeba było wcześniej pomyśleć o konsekwencjach sprowadzenia do przytłaczająco białego społeczeństwa tak ogromnej liczby ludzi innej rasy i wyznaczenie jej określonej roli społecznej. Koloniści myśleli, że poużywają sobie Murzynków, a jak nie będą ich już potrzebować, to co, rozpłyną się w powietrzu?
@Paszeko -> Spytaj przeciętnego Amerykanina co sądzi o Latynosach, to zmienisz zdanie. Tym bardziej, że za pół wieku 50% populacji USA to będą właśnie Latynosi (odsetek czarnych pozostanie na obecnym poziomie, ok. 13%).
W tej sprawie zapadla mi w pamiec murzynka, ktora wydzierala sie w telewizji, dlaczego to zawsze czarne dzieci gina. Ano dlatego, ze biale dzieci nie biegaja z nieoznakowanymi pistoletami-atrapami i nie mierza nimi do policjantow. Druga sprawa to to, ze gdy bialy dzieciak ginie z powodu bledu policjanta, policja wyplaca odszkodowanie i na tym sprawa sie konczy. Gdy to samo dzieje sie z murzynem, mozna byc pewnym, ze zaraz beda zamieszki i pladrowanie miasta.
Dodać trzeba jeszcze jeden fakt. Policja w USA i tak delikatnie się z murzynami obchodzi, żeby właśnie nie mieć problemów. Zauważcie, że podczas zamieszek de facto policja nie robiła nic. Murzyni skakali po radiowozach, wybijali szyby, wyzywali na policję i im grozili. Dopiero kiedy rozpoczęło się masowe okradanie sklepów (swoich pobratymców, bo większość populacji Ferguson to murzyni, o ironio :D) to policja ruszyła i zatrzymała chyba 20 osób. A zauważyć trzeba, że podczas Marszu Niepodległości zatrzymano ponad 200 osób, a przy tym co się działo w Ferguson, MN to była dziecinada.
Wiesz z czego to wynika? Otóż z tego, że obydwie strony - i biali, i czarni - mają obsesję na punkcie rasy. Wystarczy spojrzeć sobie na to, ile na Wikipedii angielskiej znajdziemy stron typu "List of ... by race/ethnicity". I Demokraci, i Republikanie, i libertarianie, i neofaszyści - dla wszystkich kryterium rasy jest zasadnicze i decydujące o wszystkim. Proporcjonalnie więcej jest biednych czarnych niż białych? Dlatego, że czarni są mniej zdolni, a może dlatego, że są dyskryminowani przez większość? Każda ze stron oferuje niby różne, a tak naprawdę bardzo podobne wyjaśnienie. Rasa, rasa i rasa. Nic innego się nie liczy.
co za rasistowski demot, dlaczego "'biały" policjant i "ciemnoskóry" nastolatek?? poczułem się obrażony, nie jestem biały tylko białoskóry, stop dyskryminacji!!
Dlaczego z mediów ciężko się dowiedzieć, że zastrzelony czarny "chłopiec" to: ok 2 metrowy, 130 kilowy czarnuch który wcześniej napadł na sklep? _ _ _ W USA, gdzie większość gówniarzy może wyciągnąć broń palną starym z szuflady a następnie iść do szkoły i wystrzelać uczniów. Nie dziwi fakt, że jak ktoś łazi z gnatem po parku, to się do niego strzela. Nawet jak się ma 1,5 metra wzrostu. _ _ _ Odniosłem się do ostatnich dwóch przypadków zastrzelenia czarnoskórych.
Okradnij sklep, zaatakuj policjanta i próbuj odebrać mu broń - giniesz bo policjant się broni. Dla azjaty i białego koniec sprawy, ale nie dla murzyna...
Wszystko piękne i wzruszające, ale szkoda, że na chłopca wpływa głupia zaślepiona rodzina... to jak z Naszymi dresiarzami. Mają swój świat, własną hierarchię wartości, gdzie demolowanie, okradania i bicie to dla wielu wskaźnik szacunku. Policja ich ściga za łamanie prawa i zagrażanie reszcie społeczeństwa, więc nienawidzą policji i na nią cisną. Każdy dzieciak z takiego domu od dziecka ma wpajane, że to policja jest winna wszystkiemu i nie żadnego obiektywizmu. To samo tutaj. Tym czarnym nie zależy na poprawie stosunków z policją. Robią co chcą, a reakcja, to prześladowanie i nadmiar przemocy w stosunku do biednych czarnuchów. Zdarza się rasizm, nawet wśród policji, bo wszędzie jest odsetek niewłaściwych osób na danym stanowisku. Ale jednak wydarzenia na całym świecie potwierdzają, że częściej rasizmu dopuszczają się kolorowi w stosunku do białych, a białym się nie należy żadna ochrona przed rasizmem.
~Wojtek... trafiłeś w 100... Policjant nie mógł wiedzieć czy ta broń była prawdziwa czy nie. Jeżeli dodatkowo nie stosował się do poleceń to wybierał pomiędzy życiem swoim, przechodniów, swoich kolegów i szaleńca z bronią. Wątpię czy to było na tle rasowym. Ława przysięgłych doskonale wiedziała co robi i co się stanie jeżeli wyrok będzie uniewinniający. Bądźmy szczerzy widzimy tutaj silne przejawy rasizmu! Jeżeli to byłby czarny policjant strzelający do białego to strawa może znalazła by się w lokalnej gazecie. W przypadku obecnym wywołało wielkie zamieszki!
A potem jeszcze banda agresywnych nastolatków wywołuje zamieszki i demoluje sklepy w okolicy, żeby udowodnić... no właśnie, żeby co udowodnić? Bo na pewno tym sposobem nie udowadniają, że są poszkodowani i niewinni. Z dresami to doskonały przykład. Już od małego szczują dzieciaka, że policja to "psy", że policja wsadza "dobrych chłopaków" (kolegów złodziejów, gwałcicieli) do więzienia, a potem dzieciak jeszcze ma mleko pod nosem i już szarżuje.
Inna sprawa, że ten "nastolatek", który wyglądał jak olbrzym, przed calym zdarzeniem ukradł ze sklepu kilka rzeczy spożywczych (było to na kamerach), a do policjanta powiedział, że nie ma takich jaj żeby go zastrzelić i ruszył na niego. Nie rozumiem dlaczego ta banda małp wyszla z dżungli, takie czarne społeczeństwa zawsze są najbardziej zdemoralizowane.
Ta "banda małp" sama do USA nie trafiła, przywleczono je na statkach, a potem przez dwieście lat wbijano im do głów, jak to nigdy nie będą tacy jak biali. Trzeba było wcześniej pomyśleć o konsekwencjach sprowadzenia do przytłaczająco białego społeczeństwa tak ogromnej liczby ludzi innej rasy i wyznaczenie jej określonej roli społecznej. Koloniści myśleli, że poużywają sobie Murzynków, a jak nie będą ich już potrzebować, to co, rozpłyną się w powietrzu?
dawids. Pewnie po prostu nie rozróżniasz czarnych, ciężko ich rozróżnić tak jak azjatów.
JaroWars, w USA są nie tylko czarni mieszkańcy tam jest przegląd wszystkich ras ale tylko z czarnymi są problemy. Ciekawe dlaczego.
@Paszeko -> Spytaj przeciętnego Amerykanina co sądzi o Latynosach, to zmienisz zdanie. Tym bardziej, że za pół wieku 50% populacji USA to będą właśnie Latynosi (odsetek czarnych pozostanie na obecnym poziomie, ok. 13%).
W tej sprawie zapadla mi w pamiec murzynka, ktora wydzierala sie w telewizji, dlaczego to zawsze czarne dzieci gina. Ano dlatego, ze biale dzieci nie biegaja z nieoznakowanymi pistoletami-atrapami i nie mierza nimi do policjantow. Druga sprawa to to, ze gdy bialy dzieciak ginie z powodu bledu policjanta, policja wyplaca odszkodowanie i na tym sprawa sie konczy. Gdy to samo dzieje sie z murzynem, mozna byc pewnym, ze zaraz beda zamieszki i pladrowanie miasta.
Dodać trzeba jeszcze jeden fakt. Policja w USA i tak delikatnie się z murzynami obchodzi, żeby właśnie nie mieć problemów. Zauważcie, że podczas zamieszek de facto policja nie robiła nic. Murzyni skakali po radiowozach, wybijali szyby, wyzywali na policję i im grozili. Dopiero kiedy rozpoczęło się masowe okradanie sklepów (swoich pobratymców, bo większość populacji Ferguson to murzyni, o ironio :D) to policja ruszyła i zatrzymała chyba 20 osób. A zauważyć trzeba, że podczas Marszu Niepodległości zatrzymano ponad 200 osób, a przy tym co się działo w Ferguson, MN to była dziecinada.
Wiesz z czego to wynika? Otóż z tego, że obydwie strony - i biali, i czarni - mają obsesję na punkcie rasy. Wystarczy spojrzeć sobie na to, ile na Wikipedii angielskiej znajdziemy stron typu "List of ... by race/ethnicity". I Demokraci, i Republikanie, i libertarianie, i neofaszyści - dla wszystkich kryterium rasy jest zasadnicze i decydujące o wszystkim. Proporcjonalnie więcej jest biednych czarnych niż białych? Dlatego, że czarni są mniej zdolni, a może dlatego, że są dyskryminowani przez większość? Każda ze stron oferuje niby różne, a tak naprawdę bardzo podobne wyjaśnienie. Rasa, rasa i rasa. Nic innego się nie liczy.
co za rasistowski demot, dlaczego "'biały" policjant i "ciemnoskóry" nastolatek?? poczułem się obrażony, nie jestem biały tylko białoskóry, stop dyskryminacji!!
Ten murzyn nie wygląda mi na chłopca, a raczej na dorosłego mężczyznę :/
Dlaczego z mediów ciężko się dowiedzieć, że zastrzelony czarny "chłopiec" to: ok 2 metrowy, 130 kilowy czarnuch który wcześniej napadł na sklep? _ _ _ W USA, gdzie większość gówniarzy może wyciągnąć broń palną starym z szuflady a następnie iść do szkoły i wystrzelać uczniów. Nie dziwi fakt, że jak ktoś łazi z gnatem po parku, to się do niego strzela. Nawet jak się ma 1,5 metra wzrostu. _ _ _ Odniosłem się do ostatnich dwóch przypadków zastrzelenia czarnoskórych.
"demonstracji",eheheh, zapomnieli o rabunkach.
Okradnij sklep, zaatakuj policjanta i próbuj odebrać mu broń - giniesz bo policjant się broni. Dla azjaty i białego koniec sprawy, ale nie dla murzyna...
Nie wiem jakie media ogladasz, ale w USA to zdjecie bylo w kazdych wiadomosciach...
A ja jestem beżowy a nie biały :P