Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Sandra9044
+26 / 42

Chyba sobie żartujesz. Uważasz, że dobrą metodą jest zniechęcanie dziecka do nauki, umniejszanie go i obrażanie? Dobry nauczyciel zmotywowałby tę dziewczynę, a nie mówił jej, że może co najwyżej posprzątać salę po piszących. Przecież to okrutnie poniżające. Wyobraź sobie, że na każdym kroku ktoś komentuje w ten sposób to, co robisz: "I Ty się bierzesz za sport? Możesz co najwyżej wodę nosić sportowcom! I Ty chcesz ugotować coś dobrego? Możesz co najwyżej ziemniaki obierać! I Ty chcesz umieć matematykę? Możesz co najwyżej sprzątać po innych uczniach!". I jak, odczuwasz zbawcze skutki tej metody? Stałeś się mądrzejszy? Najgorsze w polskich szkołach jest to, że osoby pracowite, chcące coś osiągnąć (a dziewczyna musi chcieć, skoro chce wziąć udział w konkursie) są zgnębione i besztane za każde niepowodzenie, a najgorsze głąby, agresywna patologia i nieuki są świętymi krowami, tzw. "zdolny, ale leniwy" i są ciągle motywowani, ułatwia się im wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bartek756
+1 / 3

ps Tak racja patologi może tak ale jak nie jesteś dobry z przedmiotów to nauczyciele w cale mili dla ciebie nie są ps własne doświadczenia :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar windrunner
-4 / 26

Mało jest przypadków że na konkursy pchają się osoby, które nic nie umieją? U mnie w szkole było podobnie - matoły pchały się na konkursy bo wiedzieli, że w tym czasie umknie im jakaś inna lekcja/ew. robili to "dla jaj". Konkursy są dla osób z ponadprzeciętną wiedzą, a nie dla tych, co ledwo przechodzą z klasy do klasy. Ale ta nasza tolerancja...nie możesz powiedzieć nieukowi, że jest nieukiem bo zaraz dyskryminacja/skandaliczne zachowanie nauczyciela itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dzamberm
-5 / 15

Wydaje mi się że właśnie mamy tutaj do czynienia z właśnie ,,jajcarskim zgłoszeniem". Nauczyciel dał do zrozumienia chyba jasno. ,,A idz pan w ch*j jeżeli nic mądrego nie napiszecie, to idzcie na lekcje", Tyle że napisał to ładniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NoToKlops
+8 / 22

Nie wiem czy wiesz, dostateczny nie jest złą oceną, a czasem i dobremu uczniowi się noga powinie. Łatwo jest wszystkim tak oceniać innych. A nauczyciel słyszałam, że od uczenia jest, a nie od upokarzania i poniżania uczniów. Jeśli myśli, że jest inaczej, to może powinien zmienić fach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HMB
+3 / 9

Dostateczny nie jest złą oceną w skali klasy. Teraz pomyśl sobie, że na taki konkurs powinni uczęszczać uczniowie ponadprzeciętni - czyli powyżej 3. Jak ta biedna "historyczka" wypadnie w tej skali, o zgrozo... I GDZIE TU JEST UPOKORZENIE I PONIŻENIE, PYTAM SIE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ręcę_opadają
+6 / 8

HMB, konkursy nie są dla nabijania statystyk i "ładnego wypadania" w nich tylko mają czemuś służyć. Jeśli ktoś dzięki temu trochę się zmobilizuje i nauczy czegoś to już spełnił swoją rolę. Poza tym o ile mi wiadomo to trzeba najpierw przejść etapy szkolne na które tez trzeba coś umieć, więc się tak nie martw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HMB
0 / 4

A czemu mają służyć jak nie temu by wypaść jak najlepiej? :D Jest to profit dla ucznia, który posiada dużą wiedzę i dla szkoły. Chyba proste i logiczne że na konkursy powinni chodzić uczniowie z dużą lub ponadprogramową wiedzą. Gdyby ten ktoś dostał 2 lub +1 też kłócilibyście się że ma wiedzę i "mogłaby się douczyć" ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2014 o 16:42

avatar ~ręce_opadają
+2 / 4

HMB.. czytaj ze zrozumieniem - proszę. Sam napisałeś/aś o wypadaniu w skali czyli o tym, że słabszy wynik zaniża resztę ogółu. Powtarzam - nie od tego są konkursy, są one dla ucznia każdego z osobna, nie dla podbijania bębenka cudzego ego - każdy ma swoje własne cele, granice możliwości, motywacje - nie tobie to oceniać. I więcej pokory życzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HMB
-1 / 1

Od nauczania każdego z osobna są indywidualne toki nauczania lub samo nauczanie się, a nie konkursy. Powodzenia czerpać wiedzę z kart konkursowych. Skoro ktoś jest nieukiem to wysyłanie go na konkurs to marnowanie jego czasu i papieru. Wypadanie w skali nie oznacza że koniecznie ktoś zaniża wynik. Ale twoją logiką to ja chcę pisać konkurs z fizyki kwantowej, bo chcę! Mam "wiedzę" i "motywację" ! I na pewno wygram i zostanę drugim Hawkingiem - więc mam też "cel" ! Co z tego , że tak na prawdę nie napiszę ani cyferki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2014 o 11:02

avatar ~ręce_opadają
+1 / 1

HMB, nie napiszesz ani cyferki ale to twoje święto prawo chcieć wziąć udział.I przekręcając twoje wcześniejsze słowa - właśnie często tak się coś osiąga - nie ma, że niemożliwe, nie ma sensu - trzeba się sprawdzić. Co więcej słabszego ucznia takiego co do tej pory nie interesował się daną dziedziną często to mobilizuje do wyrównania swoich braków - tak, konkursy mogą bardziej mobilizować. Super wyników na konkursie może nie będzie ale pojawi się jakiś impuls, chęć do większej aktywności lub jakiś zasób wiedzy. Ktoś taki będzie szukał dalej aż znajdzie swoją niszę. Już nie mówiąc o tym, że każdy opuszczając mury szkoły powinien mieć jakiś zasób wiedzy - z każdego przedmiotu. Poza tym na etapie szkolnym nic się dzieje, ani wyniki nie idą "w świat", ani się za to ocen nie zbiera - najwyżej ktoś nie przejdzie dalej. Wielkie aj waj :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ręce_opadają
0 / 0

aha i dodam, że branie udział w takich m.in. konkursach sprawia, że człowiek oswaja się z egzaminami, ze stresem, bardziej się wyrabia. Moim zdaniem warto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eilen
+16 / 24

Tę samą myśl nauczyciel mógł przekazać w inny sposób. Choćby: "masz za małą wiedzę, na wygranie konkursu, jest dużo do nadrobienia", czy coś w ten deseń. A tak to się tylko wyżył. Pamiętam ze szkoły tego typu chamskie teksty. Do dziś ze wstrętem myślę o szkole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lolalala
+3 / 13

dokladnie. nauczyciele morda w kubel, nie sa od tego by sie wymadrzac i ponizac innych, tylko od tego by uczyc, oceniac, ewentualnie wspierac i pomagac, a sadza sie jakby byli nie wiadomo kim. sama jestem nauczycielka i czasami jak patrze na zachowanie i teksty innych nauczycieli... to dochodze do wniosku ze oni nie uczyc, a podlogi myc powinni w szkole

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Michał
-5 / 17

Wszystkim wrażliwcom pragnę zwrócić uwagę na jeden drobny fakt - młodzież nie rozumie subtelnych aluzji i jak się jej wprost nie powie to niestety - brak zrozumienia gwarantowany. Żadnych subtelnych aluzji, że ktoś śmierdzi i trzeba się umyć - trzeba walić prosto z mostu - "Śmierdzisz. Idz się umyć." Taka jest rzeczywistość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
0 / 14

Śmierdzisz. Idź się umyć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+11 / 15

Studiuję historię, specjalność nauczycielska. Mój doktor (wybitny dydaktyk historii) zawsze, ale to zawsze powtarza, że nie wolno dziecka upokorzyć, trzeba pouczać, ale dobierając przy tym odpowiednie słowa. Większość uczniów odbierze taki komentarz nauczyciela jako obrazę, to naprawdę dzieciaka zniechęca do dalszej nauki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hiran
+2 / 10

"to nie nauczyciel był niedouczony skoro wystawił 3. :)" xD You made my day! :) Skończyłem już edukacje i uwierz mi że nauczycieli niedouczonych jest cała masa. Jeśli miałbym odrzucić dodatkowo tych którzy nie umieją jej przekazać to zostało by ich może z 10 max... a biorę pod uwagę wszystkich od podstawówki do studiów na poziomie inżyniera włącznie. Nie będę wymieniał ich z nazwiska bo to nie o to tu chodzi, ale zdarzało mi się słyszeć teksty typu "znowu wysyłacie płatne maile na koszt szkoły', i wieele innych na podobnym poziomie. Co do niedouczenia nauczycieli - albo skończyłeś edukację dawno już i nie masz pojęcia jak to wygląda, albo jeszcze jest ona przed tobą, ze piszesz teksty na takim poziomie. A co do demota... nauczycielka która wypisuje takie teksty nie powinna nauczać młodzieży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HMB
-2 / 6

Tak, jestem przeciętnym 5-latkiem, cała edukacja przede mną. Skwituję to tylko tak, że nauczyciel i tak wie o wiele więcej z danego przedmiotu niż 99% uczniów. I widzisz, o co chodzi - ty wiesz, że maile nie są płatne - za to nie wiesz wielu innych rzeczy, których nauczają nauczyciele i nie potrafiłbyś ich nauczyć. Skoro "historyczka" z demota dostała 3 i na tym się skończyło - to znaczy że zasługiwała na 3, chyba proste...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AutumnTales
+2 / 8

Pewnie dostali zwolnienia z danej lekcji czy na cały dzień jeśli pójdą, więc poszła. Gadanie o winie nauczyciela, jak ktoś chce to sam się nauczy tego, co jest mu potrzebne na lekcję. Ilu ludzi pakuje się na testy, bo zwolnienie mają z całej lekcji, a test piszą 10 minut, bo potem mają wpis w dzienniku, że byli, bo może ocenę nauczyciel podwyższy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~feeeejk
+3 / 9

Fake. Nauczyciele są tak zastraszeni przez rodziców, że żaden nie miałby odwagi czegoś takiego napisać. Zaraz by wylądowała na dywaniku u dyrektora... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wotann
+3 / 15

Zadaniem nauczyciela jest nauczać oraz rzetelnie oceniać. A swoje prywatne opinie niechaj trzyma w swym dupsku bo nie za to mu płacą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
0 / 12

No i to jest podstawa do zwolnienia nauczyciela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
+4 / 6

Znam nauczycielkę, na której wpływowi rodzice (prawniczka i lekarz) non stop wymuszają dobre oceny dla swojej tępej córeczki. Po prostu straszą moją koleżankę pozwami sadowymi i stalkują ją. Nie wierzycie? Tez bym chciał, żeby to była nieprawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RYSYŻY
+3 / 9

Po prostu nie wierzę w to co widzę. Serio niektórzy z was uważają, że takie teksty są OK? To w takim razie współczuję waszym przyszłym dzieciom... U mnie w szkole jest bardzo wysoki poziom, testy są non-stop i nie na wszystko da radę się nauczyć. A teraz wyobraźcie sobie, że KAŻDY nauczyciel pisze wam taką oto notkę na KAŻDYM teście- "nadajesz się tylko do zawodówki" itp. Trochę zniechęcające, nie? Myślisz sobie "Skoro jestem taki beznadziejny, że nic mi nie wychodzi i każdy uważa mnie za chodzącą porażkę, to może sobie odpuszczę...?". Tak to działa. To nie jest żadna motywacja ani uświadamianie, tylko chamstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ATAT
+1 / 7

W Polsce mamy teraz najgorszych nauczycieli i najlepszych uczniów w europie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poiman
0 / 2

cóż, nie znamy sytuacji na tyle dobrze by się wypowiadać, ja tylko wspomnę koleżankę ze szkoły która na taki konkurs się zgłosiła, a na mapie z okresu 2 WŚ nie potrafiła pokazać związku radzieckiego ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NiszczycielGwiazd
+1 / 7

Wg. was nauczyciel powinien napisać: Ty jeb***y gimbusie lepiej się ucz a tak poza tym to toba gardzę bo jestem 3 razy starszy. Gimbusy do gazu. Ale wtedy byście się tym cieszyli. Szkoda, że sami gimanzjum skończyliście 2 lata temu:) (albo i nie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F f4lcc0n
-4 / 8

I dobrze, przyjdzie później taki młody człowiek do pracy i uzna że ma zarabiać tyle co pracownik z 10-cio letnim stażem - ponoć pokolenie chowane bezstresowo ino że całkowicie nie znające (przeceniające) swą wartość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niepopieram
-5 / 11

A dobrze, że jaj tak napisał ! A niby z kąd ma człowiek wiedzieć, że jest słaby. Jakiś nieuk teraz mści się na nauczycielu który nie bał się powiedzieć prawdy jakieś rozwydrzonej, pyskatej nastolatce.
Przez ciągłe krytykowanie nauczycieli niedługo nie będzie wolno nawet uczyć w szkołach bo to czemuś zagraża. Jak by w szkołach dzieci miały się uczyć to powinno się zabierać telefony od razu przy wejściu i trzymać porządek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar UswiadamiamLudzi
-4 / 14

Powiem jedno wszystkim domorosłym, którzy umieją odpowiedzieć tylko krótkie "Do nauki smarkaczu", a sami ledwo co pokończyli zawodówki i technika. Jesteście żałośni. Żałośni bo wyniszczeni przez papierochy i alkohol, a wasze umysły są na tak żenującym poziomie, że mi się płakać chce. Pewnie przez inwigilacje jaką wprowadzało ZSRR w waszym dzieciństwie. Powiem wam tak, stare grubasy: Chodzę do liceum, od 8.00 mam być w szkole do 16.30 a wracam an 17.30. Cały dzień poza domem w jakimś budynku. CAŁY BOŻY DZIEŃ. A gdzie ja mam czas na swoje PASJE I ZAINTERESOWANIA o których WSZYSCY NAUCZYCIELE TAK PIER,DOLĄ W TEJ SZKOLE? Codziennie czytam te głupie książki, m.in do angielskiego i jakieś pasji czy hobby jakiegoś John'ego itp. itd. I tak myślę o naszej rzeczywistości, gdzie codziennie dostaję kolejne kartki do wyrycia na pamięć, a za tydzień już tego nie pamiętam... A gdzie WY dorośli? Jesteście tępi niczym kamyk, i w żadnym stopniu nie zasługujecie na szacunek MŁODEGO POKOLENIA. Przez waszą ignorancję polityczną i debilizm, mamy to co mamy = brak dzieciństwa, możliwości rozwoju i znalezienia pracy. Po prostu się pi*rdolcie wy stare dziady... Żal mi was jak patrzę na te spopielone mózgi i smutne twarze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HMB
-3 / 9

To przygotuj się do pracy bananowe dziecko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Condratello
+7 / 7

Nie wiem czy wiecie ale nauczyciel powinien również posiadać pewną wiedzę pedagogiczną, powinien umieć się obchodzić z młodymi ludźmi. A po tym co napisał to wydaje mi się że to właśnie on nie przyłożył się za bardzo do swoich studiów i olał to co wcześniej przygotowywało go do pracy nauczyciela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dremol
+4 / 6

To co się dzieje w dzisiejszych szkołach wiedzą tylko Ci którzy do nich uczęszczają, nie dorośli którzy z góry oceniają ich opinie za wyolbrzymione, ufając temu co powiedzą nauczyciele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kielek71
-3 / 7

I bardzo dobrze, zrobiła. Jakoś wszyscy od pokoleń byli gnębieni i dali radę się pozbierać. Jak ktoś nie potrafi to jest pierdołą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nita05
+2 / 6

Ten nauczyciel ma szczęście, że to nie ja jestem matką tego dziecka... odpowiedział by za to co zrobił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~juhi
-4 / 6

niech się uczy, że nikt nie będzie się z nią cackał jak będzie dorosła. Jak to ją zabolało to nie wiem czy kiedykolwiek sobie poradzi z jakąś uwaga obcej osoby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Noxime
+2 / 4

Dziewczyna nie dostała jedynki, tylko trójkę, a chęć wzięcia udziału w konkursie świadczy chyba o jakiejś ambicji. Może rzeczywiście powinna się była bardziej postarać na tym sprawdzianie, ale nauczyciel też się specjalnie nie popisał... Nie zasłużyła na coś takiego.
Pamiętam do dziś, jak pewna miła matematyczka powiedziała przy całej klasie, że "mam wzrok jak naćpana". Chciała być fajna, ten pan chyba również. Gość dostaje magistra, uczy w byle szkole i od razu zgrywa ważniaka, bo ma kompleks małego psa. Dziś belfer z prawdziwego zdarzenia jest na wagę złota... Trzeba mieć niesamowite szczęście, żeby na takiego trafić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mmmss33
+1 / 5

Widzę, że moda na dyskredytowanie i wyśmiewanie nauczycieli rozpoczęta przez mi(ni)ster edukacji przybiera na sile. W każdej profesji znajduje się czarna owca, ale to nie znaczy, że wszyscy w tej profesji, to czarne owce. Swoją drogą młodzież jest coraz głupsza (między innymi za sprawą TV i internetu) i nauczycielka nie owijała w bawełnę, tylko powiedziała jak jest.
Różnie nauczyciele mnie uczyli, łącznie z takimi, jak opisany w democie, ale jakoś nie wrzeszczałem, jaki to nauczyciel zły, tylko wziąłem się do roboty, żeby następnym razem utrzeć nosa temu nauczycielowi. A dzisiaj proszę, leniom się nic nie chce. Jeszcze trochę, jak nauczyciel będzie kazał zrobić jakieś zadanie, to uczeń pozwie nauczyciela, że ten znęcanie się nad nim.
Dla mnie każdy nauczyciel był autorytetem. Do dzisiaj, jak spotykam(nawet tych których nie lubiłem) mówię im dzień dobry. Niech wiedzą, że dzięki nim "wyszedłem na ludzi".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mmmkkej
+3 / 3

większość nauczycieli to zwykłe śmieci. Skończyli rozwój na dwudziestym którymś roku życia to dalej z górki, nie mają co ze sobą robić to wyżywaja się na słabszych. Miałam dwie takie k**wy właśnie. Jedna polonistka w gimnazjum druga k**wa od fizyki w liceum. Obie świata nei widziały poza szkołą. One nie potrafiły sobie wyobrazić, że ktoś może mieć większe ambicje niż skończyć studia. Uczniowie którzy uczyli sie poniżej 3 (byli grzeczni na lekcjach) tak gnębiły że aż się przykro robiło. A im bardziej te k**rwy na nich naciskały to tym badziej nie mogło im wejść nic o głów bo się zwyczajnei bały. Nauczyciele pwinni być monitorowani non stop, serio to co robią z psychiką dzieci to jest poprostu horror. I dobrze, że teraz maja coraz mniej praw i tak większość z nich jest do dupy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~collealos
+4 / 4

Wow! Nauczyciel zdecydowanie nie zachował się profesjonalnie.Wiadomo ,że trójka to taka sobie ocena ale jednak świadczy już o pewnej wiedzy.Komu przeszkadza jak uczeń chce iść na konkurs?Może się nauczy bo temat konkursu jest dla niej ciekawy?A jeśli nawet nie chce iść na lekcje to i tak jest to lepsze niż na przykład wagary :) Okres gimnazjum to naprawdę nie jest czas , w którym ludzie mają dobrą odporność psychiczną.A poza tym warto być miłym dla innych , nawet dla kiepskich uczniów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pawlosssz
0 / 4

Ech, może to było niemiłe, ale założę się, że gdyby ktoś to wstawił na demotywatory w kontekście żartu typu 'haha, dowcipny nauczyciel' to większość by miała z tego bekę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar docxent
+1 / 1

Pamiętam jak w ogólniaku przystąpiłem do olimpiady z... astronomii :) A przedmiotem, najbliższym pod względem programowym tejże olimpiadzie była fizyka, z której miałem ledwie ocenę dobrą... i to przy dobrym szczęściu :) Oczywiście - Pani od fizyki (notabene - moja wychowawczyni) poprosiła mnie, bym swoje rozwiązania zadań z olimpiady najpierw zaprezentował jej samej, zanim je wyślę do komisji. Nie zapomnę, jak na forum całej klasy Pani opowiadała moje poczynania mniej więcej tak: "Piotrek mnie zaskoczył! Ja myślałam, że orbita geostacjonarna nie może być aż w tak dużej odległości od Ziemi, ale Piotrek twierdził, że to jest tak na 100%! Sprawdziłam - i faktycznie, miał rację! A paradoksalnie, zagadnienia z takich tematów zna tak dobrze, pomimo że często mylą mu się podstawowe pojęcia, z jakimi mamy do czynienia na lekcjach z naszego przedmiotu!" :) Tak więc moi drodzy: Nie traćcie nadziei :) Wiem że łatwo jest mówić, wykonać - dużo trudniej... ale mimo wszystko :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fdsfyty
-1 / 1

"ringdingdingdingding" Lis

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~boss_99
-2 / 2

ja pierdoole , A. Einstein nigdy nie uzył tych słów ,
apropos niedouczonych ....
nieprzyspisujcie autorytetom bzdur

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
-1 / 1

Polec wejsc na blog Miroslawa Zelenta. Zobaczycie co to nauczyciel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~afs
+3 / 3

Proponuję sprawdzić wiedzę pani nauczycielki ...hehehehe, myślę, że byśmy się posmiali . Trzy z próbnej olimpiady to jest wskazania, że dzieciak powinien się jeszcze pouczyć, a normalny nauczyciel powinien zachęcic do pracy, a nie sprawiać, że się odechciewa. Ogólnie, jest doskonale pokazane podejscie polskich nauczycieli do dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mrajska
+3 / 3

Nauczycielka w podstawowce muzycznej napisała opinie,ze psychicznie i fizycznie nie nadaje sie do grania na organach. Skonczyłam Akademie Muzyczna na tym instrumencie z wyróznieniem. Gram zawodowo i zdobywam nagrody na konkursch. Na złosc babie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voltu
0 / 0

Pieprzona poprawność... Już widzę trenerów sportów, którzy zamiast dając wycisk chłopakom grzecznie proszą ich o to by kopali celniej, nauczycieli, którzy nie potrafią zmotywować tzw. jednostek wybitnych, bo zaraz będą umieszczeni na demotach , czy wojsko w którym pyta się żołnierza czy łaskawie zrobi kilka pajacyków. Mam wrażenie, że od paru lat ten świat upada na łeb i czarn... ups afroamerykańsko to widzę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toravanuriel
0 / 0

A jakbyście skomentowali ucznia, który mając lat 15 wymienia Wam, że w Polsce mamy banknot 30 zł i 40 zł, a na lekcji nauczyciel stara mu się podpowiedzieć, gdy ma problem ze skróceniem 20/100, żeby wyobraził sobie z jakich banknotów możemy zbudować 100 zł. Albo jak ma zareagować nauczyciel fizyki, który całą lekcje pokazywał doświadczenie i symulacje, omawiał mechanizm parowania i skraplania, kazał za sobą powtarzać, a dwa dni później dowiaduję się, że są to bardzo skomplikowane procesy, za dużo wymaga, bo przecież dziecko nie nauczy się 5 zdań na pamięć. Niestety to nie są sporadyczne przypadki, ale społeczeństwo doprowadziło do wiecznej nagonki na nauczyciela, dzieci są święte i ich się krzywdzi, a dawno nie było się w szkole i nie ma się realnego poglądu na to co się dzieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dwadwafawfa
+1 / 1

mi zrobiono tak samo na pierwszych w szkole zajeciach z informatyki, chcialam isc w tym kierunku ale nauczyciel nienawidzil mojej grupy dziewczyn kilkuletnich z byle powodu i wyzywal sie na nas wrzeszczac krzycac i obrazajac nas za najmniejsze bledy ciagle mowiac ze do niczego sie nie nadajemy, tez mam wstret do szkoly jak inni tu napisali po tym, wogole faceci nawet w liceum na technologii informacyjnej tez mowili do nas z pogarda i odrazu zakladali ze jestesmy za glupie zeby ruszyc krzeslo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Gość75
0 / 0

Mam pytanie... czy tego Sk.....na/k....ę można namierzyć, bo przecież w tej chwili upokarzanie jest karalne w tym kraju. I gdzie jest prawnik praw dziecka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem