Ech, te antypolskie propagandowe agitki, żeby to się chociaż trzymało ELEMENTARNYCH faktów. Tymczasem płaca minimalna w Polsce wynosi netto 1.237,20 zł, skąd więc błędna kwota z treści manipulatora?
Sorry, ale te ochłapy nie wystarczą nawet na dwa tygodnie życia po popłaceniu wszystkiego, a co dopiero próby jakiegokolwiek życia, które nie jest wegetacją. Na zachodzie człowiek z wykształceniem podstawowym zarabia więcej. Konformizm takich ludzi jak ty doszedł do tego stopnia, że wystarczy byle co by przeżyć na następny dzień i to nazywasz życiem. Już widzę ,że za te niecałe 1300 zł kupisz jakiś film, mebel do domu, parę książek. Człowieku chcesz by Polska była drugim bangladeszem czy mozambikiem? A potem płaszczą tacy jak ty, że młodzi uciekają za granicę.
Kumpel poszukuje pracowników, do ciężkiej pracy fizycznej, ale bez szczególnych kwalifikacji. Daje dwa razy więcej niż w democie i... nie ma chętnych. Polska zielona wyspa.
zielona od pleśni i glonów, które zarosły Polskę pod rządami PO. Przy PO SLD nawet to partia o wilekszej wolności osobistej i gospodarczej. Za Millera podatek był 18%. A za"liberalnego PO" 23%. Zieloną wyspą jest prędzej Grecja niż my. My co najwyżej czarną.
Płaca minimalna swoje, a życie swoje. Ludzie w Polsce pracują za 6zł/h i jeśli pracują na etacie 8 godzinnym(168 godzin w miesiącu) to wychodzi im 1008 złotych wypłaty.
Masz kłopoty z podstawową matematyką, HMB, 1125x2= 2250 netto, a tam wchodziło w grę nawet 2500 na rękę czyli 3500 brutto za zwykłą fizyczną robotę fizola. Za mało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2014 o 15:43
@tytusz bo to ten typ lemingów szkolnych. ,,Ale po co mam się uczyć i tak mi się nie przyda. Staszek pracuje na budowie. Zarabia 3 tysiące na rękę, więc po co się uczyć?".
A pózniej ,,Pfi 2500 zł miesięcznie za prace na budowie? Kpiny. Za mniej niz 5k nie idę."
HMB, ta, bo lepiej siedziec na zasilku i nic nie robic, tak? Wieksze pieniadze to moze chciec ktos, kogo trudno zastapic, ma specjalne kwalifikacje albo jest swietnym specem w czyms. Informacja dla tych, ktorzy nie rozumieja rynku pracy - place dyktuje ten, kto moze sobie na to pozwolic, wiec o ile nie jestes fachowcem o ktorego sie zabijaja, to musisz pracowac za tyle ile Ci dadza. Dla czlowieka bez specjalnych kwalifikacji(ktory np. zawodowki nawet nie skonczyl, albo jest mechanikiem a nie wie co to rozrusznik) ponad 2000zl na reke to i tak bardzo duzo.
@Xar Informacja dla ciebie nt rynku pracy - jeśli bezrobocie jest duże, wynagrodzenie dyktuje pracodawca. Co więcej - myśląc logicznie zaproponuje najniższe wynagrodzenie, warte mniej niż praca. 2000 czy 2500 - bez znaczenia bo za te 500 zł będę musiał wydać na paliwo i jedzenie. Już się tak nie rozdrabniajmy. Naprawdę wydaje wam się że to są dobre pieniądze za tak ciężką pracę? To są dobre pieniądze za siedzenie na dupie po 8 godzin w urzędzie.
Wszystko sie zmieni, z platforma tez, na to jednak potrzeba lat, a nie jednej kadencji. No chyba, ze rzadzic bedzie jakis oszolom pokroju korwina, wtedy wszystko sie moze zawalic.
Browar1 ile Ci płacą ? Wszystko się zmieni ? Po 7 latach zmienia się tylko na gorsze, za jedną wypłatę można kupić co raz mniej, dług rośnie niemiłosiernie, ludzie wyjeżdżają, urzędników przybywa, wkrótce braknie kasy na emerytury, a Ty piszesz że będzie lepiej... Aborcję na takich jak Ty wprowadzić.
HMB, skoro nawet nie potrafisz wyciagnac prostego wniosku i piszesz to samo co ja i myslisz,ze sie klocisz, to lepiej nie zabieraj glosu. A jakbys nie jadl i nie dojezdzal do pracy to co, pracodawca ma Ci wtedy dasz mniejsza pensje, bo Ty masz nizsze koszty zycia(do smierci z glodu)?
@Xar nie mówię tego co ty - ty uważasz że 2500 to wystarczająca zapłata za miesiąc ciężkiej pracy fizycznej - ja nie. Poza tym to nie jest ani sprawa pracodawcy ani niczyja na co te pieniądze wydam. Skoro płaci 2500 to ma dać 2500 - nie jego sprawa że 500 pójdzie na paliwo i jedzenie. Ale rozumiem że twoja logika mówi ci coś innego, trzymaj się jej. Najlepiej poproś pracodawcę o wypłacanie tylko tyle ile potrzebujesz, ani grosza więcej.. :)
Sorry, ale to jest denne. Mnie też irytuje zwrot 'zielona wyspa' i cała ta jego otoczka, ale jak myślicie, że jak przyjdzie Kaczyński czy jakiś inny korwin, to każdy będzie pracował góra po 8 godzin, dostawał 3000 na rękę i nie stał w kolejkach do lekarza, to jesteście naiwni jak dzieci...
Wszystkiemu i tak winny jest rząd! A kto rządzi to już inna sprawa. Od 1989 roku rządzący kręcą pętle na szyi narodu, są zawarte porozumienia, których Polska musi przestrzegać i to te porozumienia sprawiają, że kraj wygląda tak jak wygląda. Teraz mamy pętle na szyi, wcześniej od 1944 budowano szubienice. Teraz mamy wolność - poglądową obyczajową i osobistą. Nie mamy jednak wolności finansowej i gospodarczej, bo Ci którzy wyzwalali Polskę z komunizmu, chętnie przyjęli pomoc zachodu, który widział doskonały interes.
@obeymydreamz: Korwin jako JEDYNY nie obiecuje, że WSZYSTKIM będzie żyło się lepiej. Leniom, nierobom, złodziejom będzie żyło się GORZEJ. Pracowici, przedsiębiorczy ludzie będą mieli LEPIEJ. Proponuje po prostu UCZCIWY system gdzie każdy pracuje na siebie i swoją rodzinę, a nie na obcych ludzi - tak jak jest teraz. Kolejek do lekarzy nie będzie, ale też nie będzie tak, że ktoś inny zapłaci za Twoje leczenie. /// Kaczyński jak dojdzie do władzy to NIC się nie zmieni, bo on nie proponuje NIC nowego - też będzie okradał Polaków z 70% zarobków. Twierdzi tylko, że lepiej będzie wydawać pieniądze podatników. Kaczyński chce naprawiać socjalizm, a nie go likwidować. Z tym, że socjalizm bez bogatych obywateli nigdy nie będzie działał dobrze, a bogatych obywateli nie ma bo jest socjalizm. Kaczyński niestety tego nie rozumie. Zresztą życzę Kaczyńskiemu zwycięstwa w najbliższych wyborach i to takiego, żeby sam mógł rządzić. Szybko przekonamy się, że PiS = PO.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2014 o 12:08
@inzynier1989
I powiedz mi, co generalnie wynika z tego twojego wywodu? Bo ja przeczytałem i za bardzo nie wiem. Nie wiem co z tego wynieść, żadnych nie piszesz konkretów, typowy populistyczny bełkot. Bieda? Wina rządu, bo zachodnie banki, bo żydy, bo ruscy agenci, bo komuchy, bo złodzieje, bo to, bo sramto. Ja jestem daleki od chwalenia rządu jakiegokolwiek, i jestem zdania, że dopóki w rządzie nie będzie ludzi, którzy będą przede wszystkim dbali o dobro państwa, a nie swoje, to wiele się nie zmieni. Musimy pozbyć się takich Hofmanów i Sikorskich, którzy ciągną jak się da i starają się zachować pozory, że oni to są dobrzy, a ci drudzy źli. Mówi się, że kradnie pokolenie postkomunistyczne, ale to wcale nie reguła, jak widzimy po dzisiejszych aferach kombinować mogą i młodzi. Walczmy o uczciwość władzy, o jej sumienność i rzetelność, oddzielmy ziarna od plew. I zacznijmy to pracą u podstaw, w samorządach, w lokalnych strukturach, w agencjach, w urzędach, a nawet wśród dzieci w szkołach. Uczmy je, że jeśli chcemy mieć silne państwo to musimy ciężko pracować, dbać o to co nasze, o swój dom, ale i o to co wspólne i nie podkładać kłód pod nogi sąsiadowi. Nie jestem ani za korwinami ani za palikotami, jestem za czymś po środku. Kapitał nie ma narodowości i takie wrzaski, że nas zachód niszczy to brednie, co nie zmienia faktu, że wiele naszych przedsiębiorstw było w latach 90' i 00' źle prowadzonych, zmarnowanych, zamkniętych czy źle sprzedanych bo brakowało w nich dobrego i nowoczesnego zarządzania. Ale to jest już przeszłość, to przepadło. Patrzmy w przyszłość, walczmy o kapitał, pomagajmy zarówno wielkim fabrykom jak i małym przedsiębiorcom, ale też dbajmy o to, żeby nie wyzyskiwali oni pracowników tylko dlatego, że potrzebują na nowego Lexusa. Niech nasze firmy się restrukturyzują, dywersyfikują produkcję, niech będą bardziej konkurencyjne. Nie jestem proekologiczny, ale samotna walka z normami ekologicznymi to trochę właśnie 'walka z wiatrakami'. Rozwijajmy się osobiście, zawodowo, uczmy się, róbmy kwalifikacje, idźmy do przodu. I pomagajmy znaleźć pracę tym, których po 20 latach pracy ktoś z niej wywalił i nie wiedzą gdzie się podziać. Dobra kończę ten przydługi wywód. Wiem, że piszę na szybko i chaotycznie, może jestem też naiwny, ale ja w nas wierzę, wierzę w ten naród, wierzę, że mamy potencjał, że my młodzi możemy zbudować kraj, z którego za 20 lat nie trzeba będzie wyjeżdżać, bo tu będzie wszystko, czego trzeba. Ale jeśli zamiast współpracować i konstruktywnie rozmawiać będziemy się wyzywać i zrzucać na siebie nawzajem winy, pisać takie teksty jak ten na górze, to będzie o to znacznie ciężej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2014 o 12:23
@Przybor1995
Bardzo bym prosił żebyś dał mi może jakiś link czy coś, generalnie wskazał gdzie mogę szukać programu KNP, naprawdę chętnie się z nim zapoznam i przeczytam. Jedyny jaki do tej pory znalazłem ma pół strony A4. Tylko nie wymieniaj mi tego co krzyczy Korwin, obniżyć podatki bla bla, to to ja znam i nie uważam tego za program.
@PomylilemStrony
O Korwinie i jego ''programie'' nie chce mi się pisać, pisałem co o tym sądzę kilka razy i mam już dość dyskusji z korwinistami.
obeymydreamz, konkretnie mówiąc, chodziło mi o to, że za sytuację w kraju odpowiada gospodarz, czyli aktualnie rząd. Sami rządzący nie mogą nic zmienić, bo są związani umowami międzynarodowymi. Tak w skrócie można przeczytać mój wywód.
I zgodzę się z Tobą w zupełności, że to w ludziach jest siła zmiany, że tylko sami pracując na rzecz tego by było lepiej można coś osiągnąć, bo nikt za nas tego nie zrobi. Jest tylko jedna przeszkoda. Brak wspólnej strategii w narodzie. Ile jest osób które chcą lepszego jutra? wszyscy! a ile osób chce coś zrobić? jedna na 100? jedna na 1000? Są tacy którzy mówią, że wszystkie partie są takie same i Ci mają racje. Są tacy którzy twierdzą że Korwin i jego prawica są inni, to też prawda, ale zadałbym pytanie czy Korwin jest lepszy? myślę, że osoby popierające go, bardzo by się zdziwiły gdyby wprowadził to o czym mówi, ale to temat na inna dyskusje. Jednak co chciałem zauważyć, frekfencja wynosi w wyborach ok 40%, czyli 60% ma w dupie to kto zostanie wybrany. 40% to ci którzy są zafascynowani politycznie w jakikolwiek sposób, więc jedynym ich pragnieniem jest to, by wygrała ich ukochana partia. Wróćmy do 60%, część z tych osób, mówi, że nie ma na kogo głosować, dlatego nie idą na wybory. Pytanie ile takich osób jest? 10% 20% nie wiadomo, i nie można tego sprawdzić, bo nie ma możliwości, by wszystkim tym osobom pasował jakiś kandydat lub partia. Reasumując, w Polsce jest zbyt mało ludzi którzy chcą pracować nad zmianą, i jeszcze mniej jest takich którzy zrobiliby to dobrze.
Czy Ty w ogóle się zastanowiłeś nad programem naprawczym Nowej Prawicy, że twierdzisz że wtedy nie było by lepiej? Bo albo nie poświęciłeś na to czasu, albo jesteś zbyt głupi żeby zrozumieć, albo zapewne obydwie rzeczy na raz.
naiwnością jest głosować co wybory na tą samą partię wiedząc, że i tak nic się w kraju nie zmieni. kraj, gdzie wszystkim nic nie pasuje, ale nikt nie ruszy dupy, by cokolwiek zmienić.
Widzisz tu są same dzieci :) Ja pamiętam rok 2000. Za granicę nie można było wyjechać, w kraju 30% bezrobocia, najniższa krajowa, którą zarabiała większość to 500 zł na rękę. Chleb kosztował wtedy tyle samo co teraz, zreszta tak samo reszta jedzenia i podstawowych artykułów łącznie z prądem i gazem. Zdrożały paliwa, papierosy. Alkohol staniał po 2005 roku prawie o połowę. Elektronika jest tańsza paradoksalnie, tak samo jak ciuchy ;) Niestety ludzie tego nie pamiętają, albo inaczej -> nie pamiętają użytkownicy kwejka, w większości dzieci. Tak samo mnie śmieszy obwinianie Tuska o wyjazdy Polaków :D Polacy masowo zaczeli wyjeżdzać zaraz po wejściu do unii, a potem to się ciągnęło na długo przed Tuskiem ;) Żaden polityk by tego nie zmienił, bo żaden nie jest w stanie zmienić naszej historii i 50 lat zacofania względem europy. Zacofać się jest łatwo, a nadrobić dużo ciężej. Porównujemy się do krajów zachodu co jest absurdem... Polska tak czy siak jest 20 gospodarką świata. W ponad 180 przypadkach mogliście trafić gorzej, a tylko w 20 lepiej ;) Statystyka jest po naszej stronie, tylko, że Polaczki.... to kretyni.
Biedny otumaniony przez media i gazety człowieku. Gówno wiesz o polityce, o sprawie jaka jest w Polsce. Jeśli twoja wiedza nie wykracza poza wiadomości lub FUCKty to nie komentuj czegoś czego nie rozumiesz :)
Biedny otumaniony przez gazety i media człowieku. Jeśli twoja wiedza nie wykracza poza tym co ci wryją do głowy Wiadomości lub FUCKty to nie komentuj czegoś czego nie rozumiesz.
Uważasz zatem, że należy w ciemno założyć, że gdy się zmieni władza, to będzie tak samo źle? Przecież to jest wywieszenie białej flagi: niech będzie już ta Platforma, bo i tak nic nam nie pomoże. Oczywiście, że nie twierdzę, że jak będzie PIS, KNP, Solidarna Polska, czy ktoś tam, to od razu będzie świetnie, ale mam nadzieję, że w końcu ktoś pokona PO i będzie lepiej rządził. A ten demotywator jest genialny, bo wcale nie mówi, że PIS jest dobry, ale pokazuje, w jak idiotyczny sposób Polacy dają się bajerować stronniczym mediom.
Po pierwsze, dodawajmy na początku wiadomości do którego komentarza się odnosimy, bo inaczej robi się burdel. Po drugie, Program Nowej Prawicy jest krótki i zwięzły, a mimo to nie wszyscy go rozumieją, a właściwie to każdy rozumie go na swój sposób i tu tkwi sedno problemu tego programu. Po trzecie, wyobraźmy sobie sytuacje że 4 osoby jadą samochodem po dziurawej drodze, najpierw kieruje 1 osoba, reszta na nią krzyczy że jedzie po dziurach, potem demoktratycznie uznane zostaje że 1 nie potrafi jeździć i jest wybierany 2 na kierowcę, sytuacja się powtarza, i tym razem wybrany zostaje 3, ale jest jeszcze gorzej, a za 2 było lepiej, więc wracamy do 2, ale to nie poprawia sytuacji, więc jest kolejna zmiana tym razem na 4. I potem na 1, znów na 2, następnie na 3 i 4 i tak w kółko. Teraz zrozumieliście piękno naszej demokracji?
Wątpię, żeby ktokolwiek tak myślał. Nie ma zbawienia z dnia na dzień, ale jeśli obecny kurs prowadzi do takich efektów to może warto zmienić sposób myślenia. Poza tym to raczej nie jest krytyka rządu tylko pewnej postawy ludzi mianujących się "młodymi wykształconymi...", którzy karmieni propagandą nie potrafią powiązać skutków z przyczynami i trwają w takim bycie nie podnosząc głowy żeby nie zostać posądzonym o "pisiorstwo".
Denne = rzeczywistość wielu ludzi. Ludzie którzy tu siedzą nie wiedzą jak wygląda wolność, Ci ktorzy wyjechali i wiedzą głosują zupełnie inaczej, bo widzą jak najprostszą działalnośc prowadzi się w Niemczech Anglii czy nawet Czechach Ukrainie a jak w Polsce.
Zmiana na Kaczora czy innego idiotę nic tutaj nie zmieni - a przynajmniej nie od razu. Różnica będzie polegała na tym, że jak prezio dorwie się do władzy, to będziemy mieli więcej kościołów i mniej szpitali, bo podobno modlitwa uzdrawia. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
To głosuj dalej na PO i po następnych czterech latach możesz dalej podpisać się pod powyższym ,,utworem. -który jest prawdziwy jak nic w Polsce, przez takich jak ty jest tak źle.
Gdy do władzy wrócą pisuary to od razu Ci się poprawi. Złośliwy Gnom wyda dekret o skróceniu kolejek w przychodniach, podniesieniu pensji każdemu leniowi, a na emeryturę będziesz szedł zaraz po ukończeniu gimnazjum.
Ech, Polacy są już tak zmanipulowani że po za PiS i PO to już świata nie widzą. WMÓWILI WAM że macie prawo wyboru, gunwo- żadnego wyboru nie ma. O czasu zawiązania układu w PL rządzą te same mordy które od czasu do czasu zamieniają się stołkami(rząd-opozycja i na odwrót), a jak coś się zaczyna pie#dolić to zmieniają nazwę partii. A WY OGLĄDACIE TV I DURNI MYŚLICIE ŻE COŚ SIĘ ZMIENIA- nic się nie zmienia: PZPR zmieniło się na SLD, Unia Wolności i AWS zmieniła się na PO, Porozumienie Centrum, ZChN i część AWS na PiS. Od czasu do czasu dodadzą wam jakichś oszołomów typu Ruch Palikota, Samoobrona czy LPR, żebyście czasem się nie połapali że to przecież wciąż ci sami ludzie. Dalej żryjcie się po forach internetowych wyzywajcie od pisiorów i platformersów, a oni się z was śmieją bo to jedna klika. Typowy Polski wyborca: 1. "Ja głosuje na Platformę, bo kaczor to wariat i jak pis dojdzie do władzy to wywołają wojnę domową albo z ruskimi"; 2. "Ja głosuję na PiS, bo platforma to żydomasoni i złodzieje co Polskę sprzedały"; 3."Ja głosuje na SLD bo za komuny to było lepiej, robiłem w państwowym zakładzie gdzie mogłem nic nie robić całymi dniami pić bimber i kraść do spółki z brygadzistom"; 4."Jo to na PSL głosuje, bo sołtys i szwagier Ignaca som w PSLu i to w ogóle równe chłopy ze wsi". Ku#wa mać...
A to można pisać i pisać, kilka osób zrozumie, większość nie przeczyta, wszyscy zapomną. Zresztą przez neta nie dotrze do szerszego grona. Chyba jedynym wyjściem było by wziąć kilku zakładników, wpakować się do telewizji w porze dziennika i zażyczyć sobie transmisje na żywo. Wygłosić monolog, a na koniec dla wiarygodności strzelić sobie w łeb:)
Tiaaa... Rządy PISu juz były - ja je pamiętam. Trochę więcej awanturowali się między sobą, aż w końcu pokłócili się na dobre i rząd rozwiązano. Jeśli autor liczy na poprawę jego bytu po przejęciu władzy przez partię Kaczynskiego to może się przeliczyć w swoich oczekiwaniach,bo poza satsfakcją, że jego faworyt zasiada u władzy jegy sytuacja nie zmieni się w najmniejszym stopniu.
Niemniej zastanawiam się czy nie przydałoby się aby pis wrócił do władzy chociaż na te dwa lata. Za to większość gimbów nazywających się teraz zgodnie z modą "prawicowcami", którzy za czasów pisu byli w podstawówce zobaczyliby jak to jest jak w głównych gałęziach gospodarki nic się nie zmienia (tj. coraz gorzej), władza szuka spisków i wojenek, za to społecznie i w opinii światowej kraj cofa się do epoki kamienia łupanego
@lekcja_historii
Tak naprawdę PO nigdy nie rządził. 7 lat był w koalicji z PSL. Sporo poszło naprzód, ale nikt się o tym nie dowiedział, GuPol (gazeta polska), Od Rzeczy czy w potylice mainpulowały informacje. W końcu się zrobiła afera z wyborami PSL, ale póki co koalicja się nie rozpadła. Ale hieny z PiS rozszarpują resztę. PO nigdy sama nie rządziła. Wtedy PiS afera za aferą (korupcja pisowskiego ministra Lipca, korupcja prezydenckiego mistra lipińskiego, korupcja wicepremiera w rządzie kaczyńskiego). Manipulatory straszą PO bo wiedzą, że jak PO znów wygra, to PiS w końcu wyrzuci nieudacznika Kaczyńskiego.
Co złego w tym, że mówią jak jest? Bo tak jest - każdemu kto uważa, że rządy PO-PSL są dobre musi być albo skończonym idiotą albo kombinatorem, oszukującym na każdym kroku tylko po to żeby się nachapać. Uczciwie pracujący ludzie nie są w stanie dorobić się czegokolwiek.@lekcja_historii bardzo dobrze to podsumował. PiS nigdy tak naprawdę nie rządził. Dróg nie budowali-prawda (może dlatego że chcieli ukrócić kręcenie wałów przy przetargach). Tworzyli komisje i zakładali teczki (może chcieli skończyć z państwem kolesi). Za to obniżyli składkę chorobową(pod warunkiem, że te pieniądze dostana pracownicy) podnieśli pensję minimalną i to znacznie. Wprowadzili Becikowe (pomysł Giertycha). No ale jak się posłucha LEMINGÓW -to tyle złego zrobili. Zwróćcie uwagę tylko na jedną rzecz-PO rządzi 7 LAT NIE PRZERWANIE i przez 7 lat nie potrafili odkryć żadnej afery,która miała miejsce za rządów PiS (to chyba o czymś świadczy). Bo znając ich zapewne próbowali coś znaleźć nic im z tego nie wyszło inaczej nie przywalili tak solidnie do "afery madryckiej". Która przy "taśmach prawdy" jest bardzo poważną aferą. I nie piszcie mi tu o aferze gruntowej (bo tę aferę skręcił Lepper i Samoobrona).
Przypomne tylko,ze PiS rzadzilo przez 2 lata-w tym czasie tak ludziom za skore zalezli, ze ludzie mieli ich tak dosc, ze przegrali 2 kolejne wybory parlamentarne pod rzad, nie mowiac juz o tym, ze cala mase innych przez ostatnie prawie 10lat.
Mam 34 lata. Pracuję i dobrze zarabiam - na rękę ponad 4000 zł miesięcznie. Jest mi dobrze. Umowę mam na czas nieokreślony i szef powiedział, żebym nie siedziała dłużej w pracy niż do 16, bo to obniża moją efektywność i mam się zająć prywatnym życiem.Nie odkładam za dużo pieniędzy, ale na wakacje dwa razy w roku mi starcza. Jem jedzenie z Piotra i Pawła, bo tam nikt się ze mną nie ściga w kolejce do kasy i można znaleźć ciekawe produkty. Czasem zachoruję i wkurzam się na kolejki do specjalistów, ale kupiłam sobie niedawno prywatne ubezpieczenie i mam w nosie NFZ. Czytam codziennie Gazetę Wyborczą i oglądam TVN, ale posiadam narząd zwany mózgiem i umiem go wykorzystywać, żeby przeanalizować, co kto do mnie mówi lub pisze i wyciągnąć z tego wnioski. Nie zamierzam wyjeżdżać za granicę, chyba że na wakacje. Nie popieram PO, tym bardziej PIS i uważam, że każdy jest kowalem własnego losu. Na swoją pozycję pracowałam w pocie czoła i z pełnym zaangażowaniem po kilkanaście godzin dziennie, zaczynając od 1500 na rękę. Jeśli coś mi się nie podoba albo mi nie wychodzi, to nie obwiniam o to wszystkich dookoła, tylko zaczynam od siebie.
Każdy zastępca Naczelnika Urzędu Kontroli Skarbowej tak ma, czy inny kierownik w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Nie masz się czym chwalić...
A z tym potem i znojem w tych instytucjach to przesadzasz...
@basstek1 Pracuję w zwykłej firmie handlowej.
@Zorientowany Oczywiście wiesz lepiej ode mnie, gdzie pracuję, co robię i jakie mam doświadczenie, ciekawe, że komentarz dodajesz o godz. 11. Czyżby problem z pracą? Czy lekcja informatyki w gimnazjum?
@obeymydreamz
Ale to nie usprawiedliwia głosowania w kółko na PO. Oni są najgorsi z całej tej bandy. A jedyna partia, która jest obecnie u władzy i proponuje inne rozwiązania gospodarcze to wyśmiewane przez media KNP
To ile zarabiasz świadczy tylko o Tobie a nie o Tusku czy Kopacz czy Kaczyńskim.
Pracodawcy dają pracę, a to ile zarabiasz zależy wyłącznie od twojej pracowitości i umiejętności.
Ja jak uważasz, że zarabiasz za mało, zawsze możesz zostać prezesem we własnej firmie i dać zarobić kilka średnich krajowych swoim znajomym ;)
Kurcze, teraz demoty stały się pro-PiSowskie? Czy jakiś nowy admin przyszedł? W każdym razie szczytem naiwności jest bezgraniczna nienawiść do PO i bezgraniczna miłość do PiS-u. Nie drodzy marzyciele, jeśli Jaro zacznie rządzić nagle pensja nie wzrośnie Ci z 1000zł do 5000zł, a na emeryturę nie przejdziesz po 40 roku życia. Tak samo nawiązanie do GW i TVN, czy oglądając TV Trwam i słuchając RM stanę się nagle człowiekiem światłym, mającym jedynie obiektywne informacje? Nie, po prostu media będą pokazywać mi prawicowy punkt widzenia.
Ale wasze myślenie jest dziwne. Widzicie w wyborcach wyznawców cudu, który zrobi Kaczyński. Nic bardziej mylnego. Powodem poparcia tej partii jest kierunek jaki obrał PIS w latach 2005-2007, w których to latach realnie wziął się za rozliczanie komunistów i walkę z korupcją. Dodatkowo wprowadził kilka fajnych zmian podatkowych, które bezpośrednio wpłynęły na gospodarkę. Zmiany widoczne były w pierwszych latach rządu PO. To jest fakt, który przyznał jeden z polityków Platformy(zabij nie pamiętam który był wdzięczny Gilowskiej bo te zmiany zostały przypisane Platformie) Więcej Kaczyński inaczej jak Tusk nie udaje że gdy jest źle jest dobrze. W 2007 sam podał rząd do dymisji gdy ewidentnie nie szło.
Afera Madrycka. Nie próbował bronić na siłę polityków. Wywalił ich z partii.
I to jest obraz PIS. Platforma z kolei jest strasznie skorumpowaną partią popierającą najbardziej brudne zaufania. Afer Platformy JEST OD groma wszystkie zamiatane pod dywan. Chyba żadnemu politykowi PO włos z głowy nie spadł. A dodatkowo reformy które przeprowadziło PO fatalnie odbija się na gospodarce i życiu ludzi.
Jaro, krotkie przypomnienie - kaczorek podal rzad do dymisji,bo mial dosc przystawek i myslal,ze mu sie uda samodzielnie rzadzic(takie byly sondarze) ale mu sie noga powinela. Juz ja pamietam Ziobre, ktory wtedy bedac prokuratorem generalnym i ministrem sprawiedliwosci ferowal wyroki w sprawach ktore jeszcze sie toczyly.
Poza tym (nie będę mówił, że na pewno), ale myślę, że jakby był ktoś inny niż PO, też dostawałbyś swoje 7500, a płaciłbyś (płacilibyśmy) mniejsze podatki i czynsze.
Nie wszyscy bedą programistami, urzędnikami, architektami. Gdyby wszyscy nimi byli nie było by komu robić.
1150 zł to nie jest godziwa pensja. Nawet sprzątaczka , babcia klozetowa wykonuje robotę, która jest potrzebna i musi być zrobiona. Taka osoba też ma prawo do założenia rodziny więc ja uważam że ma prawo do godziwej zapłaty nie 7tys ale 3tys na rękę. Mąż powiedzmy dozorca w szpitalu drugie 3 tys i mogą spokojnie żyć a ty z żoną też możecie żyć lepiej od dozorcy.
Jaro89 najlepsze, ze ci "informatycy" to tez kokosow wszedzie nie robia, akurat sam studiuje informatyke (dziennie) pracuje do tego na 1/2 etatu i dostaje za to 1200zl, wiec to nie jest tak, ze w kazdym miejscu dostaniesz w tej informatyce miliardy na start, a w moim przypadku i tak powinienem sie cieszyc, bo mam przypadki, gdzie dziewczyny z roku pracujac na 1/2 etatu dostaja po 600zl netto.
Problemem z rzadem jest to, ze on nie dba o nas we wlasciwy sposob tylko naiwny, mysli, ze jak bedzie ciagle podnosic rozne podatki to oznacza, ze zyski beda rosnac, a to nie prawda, bo przez wzrost podatku coraz mniej osob bedzie stac na zakupienie towaru/uslugi ktory obejmuje. Co do tematu, ze jestesmy 20 gospodarka swiata, no to naprawde w Europie w kraju ktory w przeszlosci odgrywal przez pewien czas wazna role, a teraz jestesmy na poziomie czech czy grecji no to naprawde szalu nie ma. Ostatecznie nie ma co winic do konca politykow, bo zapewne jakbym sam byl na ich miejscu tez bym kradl, skoro jest taka mozliwosc i jak widac uchodzi to na sucho no to czemu tego nie robic? Przekonany doswiadczeniami w tym kraju mysle, ze ciagle uczciwa praca dorobic sie takich pieniedzy nie da (kazdy moze miec swoje zdanie), wiec aby zrobic cos z politykami trzeba byloby w jakis sposob wymusic zeby nasze dobro bylo takze ich dobrem, bo teraz majac wybor korzystniejsza oferte przetargu czy dodatkowa gotowka na wlasnym koncie, wybieraja te drugie. Moze i niektore postulaty Korwina maja sens, bo u nas jak ktos przytoczyl zainteresowanych glosowaniem jest 40% obywateli, a ile z nich glosuje na kogos z rodziny, kogos z partii, szefa z pracy czy z innego powodu, ktory nie jest skierowany kompetencjami kandydata. Ja naleze do tych 60% nieglosujacych, zreszta skoro politycy przypominaja sobie o takich jak ja dopiero podczas wyborow, a korzystajac z dostepnych srodkow odbioru (TV, gazeta) nie moge odnalezc tego co dany rzad robi, jedynie afery, ostatecznie jestem normalnym czlowiekiem i mnie niezbyt interesuje kto mna rzadzi, czy to Tusk, Kaczynski czy ktostam jeszcze, mnie interesuje by moc zalozyc rodzine, miec za co zyc, a patrzac na roznice miedzy nami a zachodem to troche boli, wiadomo nigdy nim nie bedziemy ale szkoda, ze nie widac nazbyt zmian z roku na rok na lepsze, bo moze i fakt ze w przeciagu 10 lat poszlo cos do przodu ale to tak wolno idzie, ze ciezko to w ogole zauwazyc, wiec sadze ze przydalby sie inny ustroj z wybieraniem wladzy w jakis inny sposob i wsrod osob zainteresowanych, bo mnie akurat nie interesuje kto tam siedzi, a jedynie zebym mial dobrze ja i bez przesady nie jestem czlowiekiem, ktory nic nie robi, pracuje duzo, studiuje nadal, lecz nadal moje zarobki sa dosyc skromne, moze nie mieszkam w stolicy ale tez chyba mam prawo do pewnego standardu zycia? przeciez nie mieszkamy w tajwanie (jezeli tam nie maja lepiej), coz ostatecznie dzieki mozliwosc wyjadzu zagranice, moge osiagnac jakis poziom zycia, a tam osoby pracowite sa wysoko wynagradzane.
Panie i Panowie, na PiS nie narzekajcie, lecz na tą sytuację co się dzieję w Polsce, gdyż co jakaś nowa partia przejmie rządy to internauci buntujecie się "bo tak, bo nie nie tak, bo nie inaczej" i tak będzie w kółko, gdyż ta "Nasza Polska" jest jedynie dla przeżycia dla WYŻSZYCH SFER, że tak ujmę, Kto mądry ucieka poza granicę państwa i tak pozostanie przez najbliższe parędziesiąt lat, tak więc jestem w wieku młodszym, no nie będę teraz ściemy walił(hahah) i wyjechałem w wieku 20 lat poza nasz ojczysty kraj, aczkolwiek strasznie brakuję mi rodziny, znajomych.. no ale co poradzić. KOCHAJMY POLSKĘ URWA, a nie nasz rząd!
Widać, że pisał to jakiś gimbus, który nigdy nie był w sklepie i nie wie, że karma dla psów jest bardzo droga. Puszka karmy nie może zawierać tego co zawiera jedzenie dla ludzi, bo pies tego nie tknie. To samo się tyczy kotów czy ptaków. Gdyby napisał, że je ze śmietnika albo kupuje towar z wyprzedaży z datą ważności tuż przed końcem to bym powiedział, że źle się dzieje. Ale skoro stać go na jedzenie karmy dla psów, to ma się naprawdę świetnie. Za 1200 czy 1300 zł to by nie starczyło kasy by kupić karmę nawet na poł miesiąca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2014 o 6:36
Mam 26 lat, zarabiam 3400 netto. U prywaciarza. 8h dziennie. W piątki pracuję czasami nawet tylko 6h. Praca przyjemna, ciekawa i rozwojowa. Tylko chwilkę... Co wy studiowaliście? Czy cokolwiek studiowaliście? Może zarabiacie tak mało, bo jesteście mało inteligentni i nic sobą nie reprezentujecie. Ktoś, kto nie ma szkoły, nie będzie zarabiał tyle co ja w takim wieku (staż pracy mam poniżej 2 lat). Ktoś musi zamiatać ulice. Jeżeli ktoś się nie uczył, nic sobą nie reprezentuje, to niech nie oczekuje, że za byle robotę dostanie 3000 netto. Bo nie dostanie. Moi znajomi po tych samych studiach co ja, w moim wieku, wszyscy zarabiają co najmniej te 3000 netto. Kilku już dobija do 5000. TRZEBA BYŁO SIĘ UCZYĆ!
Co to za praca? Tylko pamietaj, ze kazdy ma wedlug demokracji prawo do zycia i to godnego zycia, wiec to ze ktos sobie z pewnych powodow nie poradzil, badz nie czul potrzeby zeby robic studia nie powinno go skreslac na margines od pierwszego do pierwszego, pamietaj tez ze Polska to nie tylko twoje miasto i twoja branza, jest wiele miejsc i prac w ktorych takie zarobki to cud, sam mieszkam w Polsce B, miasto 300tys. mieszkancow, pracuje i studiuje w informatyce (dzienne) na 1/2 etatu za 1200zl i patrzac ze za caly etat dostalbym 2,4k zl to czuje, ze pora odkladac na bilet zagranice.
Jak dojdzie do zwolnień to polecisz pierwszy z takim stażem i nie masz gwarancji, że zatrudni cie ktoś na takich samych warunkach. Jest bardzo dużo ludzi wykształconych, po studiach, nie mogących znaleźć pracy, zabierających ją tym mało inteligentnym...Jak się wszystko rozpieprzy to twoje wykształcenie niewiele będzie warte. A swoją drogą te 3000 cie zadowalają? Gdyby dostawali je ci co to sobą nic nie reprezentują twoja pensja też by wzrosła. Co? Nie należy ci się?
Ja to bym ich wszystkich sterroryzował podczas obrad sejmu. Obrzucił budynek kamieniami, potem służby porządkowe, a potem limuzyny jak by któryś ze szmaciarzy próbował się ewakuować.
Ja pracuję już kilkanaście lat.
Jestem fachowcem co do spawania migiem i mam uprawnienia, ślusarka, ha czytam rysunki techniczne i umiem sam przygotować materiał do zamówienia itp.
Metr,rysik i punktak norma.
Montaże na wyjeździe, bariery mostowe które min, ja robiłem.
Montuje bez problemu i odbierają.
po za tym w tej samej Firmie Jestem:Operatorem wózka widłowego, maluję balustrady mostowe agregatem, zazwyczaj 150-200 mb za 8 godzin.
I kur..a za 12,5zł na rękę
A na umowie 1500 zł
Ile taki Pracownik jak ja powinien zarabiać?
Tekst powinien nosić tytuł " Zdanie typowego polskiego leminga".
co taki leming ma wspolnego ze swietym Mikolajem? nie istnieje
Z cyklu "typowe życie leminga".
Bardzo mu dobrze, jeśli jest głupi to niech żyje w polskim bagnie jak pies.
Ech, te antypolskie propagandowe agitki, żeby to się chociaż trzymało ELEMENTARNYCH faktów. Tymczasem płaca minimalna w Polsce wynosi netto 1.237,20 zł, skąd więc błędna kwota z treści manipulatora?
-.- W umowie o prace. Gość z demota nie pracuje na umowie o prace.
Nie pracuje na umowie o pracę? A mógł podpisać umowę na 100 złotych, demot byłby jeszcze bardziej łapiący za serce tych, którym rozumu zbrakło. :-)
Sorry, ale te ochłapy nie wystarczą nawet na dwa tygodnie życia po popłaceniu wszystkiego, a co dopiero próby jakiegokolwiek życia, które nie jest wegetacją. Na zachodzie człowiek z wykształceniem podstawowym zarabia więcej. Konformizm takich ludzi jak ty doszedł do tego stopnia, że wystarczy byle co by przeżyć na następny dzień i to nazywasz życiem. Już widzę ,że za te niecałe 1300 zł kupisz jakiś film, mebel do domu, parę książek. Człowieku chcesz by Polska była drugim bangladeszem czy mozambikiem? A potem płaszczą tacy jak ty, że młodzi uciekają za granicę.
Kumpel poszukuje pracowników, do ciężkiej pracy fizycznej, ale bez szczególnych kwalifikacji. Daje dwa razy więcej niż w democie i... nie ma chętnych. Polska zielona wyspa.
2000 złotych za miesiąc ciężkiej pracy fizycznej? Jaja sobie robisz?
zielona od pleśni i glonów, które zarosły Polskę pod rządami PO. Przy PO SLD nawet to partia o wilekszej wolności osobistej i gospodarczej. Za Millera podatek był 18%. A za"liberalnego PO" 23%. Zieloną wyspą jest prędzej Grecja niż my. My co najwyżej czarną.
Płaca minimalna swoje, a życie swoje. Ludzie w Polsce pracują za 6zł/h i jeśli pracują na etacie 8 godzinnym(168 godzin w miesiącu) to wychodzi im 1008 złotych wypłaty.
Masz kłopoty z podstawową matematyką, HMB, 1125x2= 2250 netto, a tam wchodziło w grę nawet 2500 na rękę czyli 3500 brutto za zwykłą fizyczną robotę fizola. Za mało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2014 o 15:43
@tytusz bo to ten typ lemingów szkolnych. ,,Ale po co mam się uczyć i tak mi się nie przyda. Staszek pracuje na budowie. Zarabia 3 tysiące na rękę, więc po co się uczyć?".
A pózniej ,,Pfi 2500 zł miesięcznie za prace na budowie? Kpiny. Za mniej niz 5k nie idę."
HMB, ta, bo lepiej siedziec na zasilku i nic nie robic, tak? Wieksze pieniadze to moze chciec ktos, kogo trudno zastapic, ma specjalne kwalifikacje albo jest swietnym specem w czyms. Informacja dla tych, ktorzy nie rozumieja rynku pracy - place dyktuje ten, kto moze sobie na to pozwolic, wiec o ile nie jestes fachowcem o ktorego sie zabijaja, to musisz pracowac za tyle ile Ci dadza. Dla czlowieka bez specjalnych kwalifikacji(ktory np. zawodowki nawet nie skonczyl, albo jest mechanikiem a nie wie co to rozrusznik) ponad 2000zl na reke to i tak bardzo duzo.
@Xar Informacja dla ciebie nt rynku pracy - jeśli bezrobocie jest duże, wynagrodzenie dyktuje pracodawca. Co więcej - myśląc logicznie zaproponuje najniższe wynagrodzenie, warte mniej niż praca. 2000 czy 2500 - bez znaczenia bo za te 500 zł będę musiał wydać na paliwo i jedzenie. Już się tak nie rozdrabniajmy. Naprawdę wydaje wam się że to są dobre pieniądze za tak ciężką pracę? To są dobre pieniądze za siedzenie na dupie po 8 godzin w urzędzie.
Wszystko sie zmieni, z platforma tez, na to jednak potrzeba lat, a nie jednej kadencji. No chyba, ze rzadzic bedzie jakis oszolom pokroju korwina, wtedy wszystko sie moze zawalic.
Browar1 ile Ci płacą ? Wszystko się zmieni ? Po 7 latach zmienia się tylko na gorsze, za jedną wypłatę można kupić co raz mniej, dług rośnie niemiłosiernie, ludzie wyjeżdżają, urzędników przybywa, wkrótce braknie kasy na emerytury, a Ty piszesz że będzie lepiej... Aborcję na takich jak Ty wprowadzić.
HMB, skoro nawet nie potrafisz wyciagnac prostego wniosku i piszesz to samo co ja i myslisz,ze sie klocisz, to lepiej nie zabieraj glosu. A jakbys nie jadl i nie dojezdzal do pracy to co, pracodawca ma Ci wtedy dasz mniejsza pensje, bo Ty masz nizsze koszty zycia(do smierci z glodu)?
@Xar nie mówię tego co ty - ty uważasz że 2500 to wystarczająca zapłata za miesiąc ciężkiej pracy fizycznej - ja nie. Poza tym to nie jest ani sprawa pracodawcy ani niczyja na co te pieniądze wydam. Skoro płaci 2500 to ma dać 2500 - nie jego sprawa że 500 pójdzie na paliwo i jedzenie. Ale rozumiem że twoja logika mówi ci coś innego, trzymaj się jej. Najlepiej poproś pracodawcę o wypłacanie tylko tyle ile potrzebujesz, ani grosza więcej.. :)
Sorry, ale to jest denne. Mnie też irytuje zwrot 'zielona wyspa' i cała ta jego otoczka, ale jak myślicie, że jak przyjdzie Kaczyński czy jakiś inny korwin, to każdy będzie pracował góra po 8 godzin, dostawał 3000 na rękę i nie stał w kolejkach do lekarza, to jesteście naiwni jak dzieci...
Wszystkiemu i tak winny jest rząd! A kto rządzi to już inna sprawa. Od 1989 roku rządzący kręcą pętle na szyi narodu, są zawarte porozumienia, których Polska musi przestrzegać i to te porozumienia sprawiają, że kraj wygląda tak jak wygląda. Teraz mamy pętle na szyi, wcześniej od 1944 budowano szubienice. Teraz mamy wolność - poglądową obyczajową i osobistą. Nie mamy jednak wolności finansowej i gospodarczej, bo Ci którzy wyzwalali Polskę z komunizmu, chętnie przyjęli pomoc zachodu, który widział doskonały interes.
Tak, zmieni, bo w końcu od tego są, by wprowadzać zmiany!
@obeymydreamz: Korwin jako JEDYNY nie obiecuje, że WSZYSTKIM będzie żyło się lepiej. Leniom, nierobom, złodziejom będzie żyło się GORZEJ. Pracowici, przedsiębiorczy ludzie będą mieli LEPIEJ. Proponuje po prostu UCZCIWY system gdzie każdy pracuje na siebie i swoją rodzinę, a nie na obcych ludzi - tak jak jest teraz. Kolejek do lekarzy nie będzie, ale też nie będzie tak, że ktoś inny zapłaci za Twoje leczenie. /// Kaczyński jak dojdzie do władzy to NIC się nie zmieni, bo on nie proponuje NIC nowego - też będzie okradał Polaków z 70% zarobków. Twierdzi tylko, że lepiej będzie wydawać pieniądze podatników. Kaczyński chce naprawiać socjalizm, a nie go likwidować. Z tym, że socjalizm bez bogatych obywateli nigdy nie będzie działał dobrze, a bogatych obywateli nie ma bo jest socjalizm. Kaczyński niestety tego nie rozumie. Zresztą życzę Kaczyńskiemu zwycięstwa w najbliższych wyborach i to takiego, żeby sam mógł rządzić. Szybko przekonamy się, że PiS = PO.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2014 o 12:08
@inzynier1989
I powiedz mi, co generalnie wynika z tego twojego wywodu? Bo ja przeczytałem i za bardzo nie wiem. Nie wiem co z tego wynieść, żadnych nie piszesz konkretów, typowy populistyczny bełkot. Bieda? Wina rządu, bo zachodnie banki, bo żydy, bo ruscy agenci, bo komuchy, bo złodzieje, bo to, bo sramto. Ja jestem daleki od chwalenia rządu jakiegokolwiek, i jestem zdania, że dopóki w rządzie nie będzie ludzi, którzy będą przede wszystkim dbali o dobro państwa, a nie swoje, to wiele się nie zmieni. Musimy pozbyć się takich Hofmanów i Sikorskich, którzy ciągną jak się da i starają się zachować pozory, że oni to są dobrzy, a ci drudzy źli. Mówi się, że kradnie pokolenie postkomunistyczne, ale to wcale nie reguła, jak widzimy po dzisiejszych aferach kombinować mogą i młodzi. Walczmy o uczciwość władzy, o jej sumienność i rzetelność, oddzielmy ziarna od plew. I zacznijmy to pracą u podstaw, w samorządach, w lokalnych strukturach, w agencjach, w urzędach, a nawet wśród dzieci w szkołach. Uczmy je, że jeśli chcemy mieć silne państwo to musimy ciężko pracować, dbać o to co nasze, o swój dom, ale i o to co wspólne i nie podkładać kłód pod nogi sąsiadowi. Nie jestem ani za korwinami ani za palikotami, jestem za czymś po środku. Kapitał nie ma narodowości i takie wrzaski, że nas zachód niszczy to brednie, co nie zmienia faktu, że wiele naszych przedsiębiorstw było w latach 90' i 00' źle prowadzonych, zmarnowanych, zamkniętych czy źle sprzedanych bo brakowało w nich dobrego i nowoczesnego zarządzania. Ale to jest już przeszłość, to przepadło. Patrzmy w przyszłość, walczmy o kapitał, pomagajmy zarówno wielkim fabrykom jak i małym przedsiębiorcom, ale też dbajmy o to, żeby nie wyzyskiwali oni pracowników tylko dlatego, że potrzebują na nowego Lexusa. Niech nasze firmy się restrukturyzują, dywersyfikują produkcję, niech będą bardziej konkurencyjne. Nie jestem proekologiczny, ale samotna walka z normami ekologicznymi to trochę właśnie 'walka z wiatrakami'. Rozwijajmy się osobiście, zawodowo, uczmy się, róbmy kwalifikacje, idźmy do przodu. I pomagajmy znaleźć pracę tym, których po 20 latach pracy ktoś z niej wywalił i nie wiedzą gdzie się podziać. Dobra kończę ten przydługi wywód. Wiem, że piszę na szybko i chaotycznie, może jestem też naiwny, ale ja w nas wierzę, wierzę w ten naród, wierzę, że mamy potencjał, że my młodzi możemy zbudować kraj, z którego za 20 lat nie trzeba będzie wyjeżdżać, bo tu będzie wszystko, czego trzeba. Ale jeśli zamiast współpracować i konstruktywnie rozmawiać będziemy się wyzywać i zrzucać na siebie nawzajem winy, pisać takie teksty jak ten na górze, to będzie o to znacznie ciężej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2014 o 12:23
@Przybor1995
Bardzo bym prosił żebyś dał mi może jakiś link czy coś, generalnie wskazał gdzie mogę szukać programu KNP, naprawdę chętnie się z nim zapoznam i przeczytam. Jedyny jaki do tej pory znalazłem ma pół strony A4. Tylko nie wymieniaj mi tego co krzyczy Korwin, obniżyć podatki bla bla, to to ja znam i nie uważam tego za program.
@PomylilemStrony
O Korwinie i jego ''programie'' nie chce mi się pisać, pisałem co o tym sądzę kilka razy i mam już dość dyskusji z korwinistami.
obeymydreamz, konkretnie mówiąc, chodziło mi o to, że za sytuację w kraju odpowiada gospodarz, czyli aktualnie rząd. Sami rządzący nie mogą nic zmienić, bo są związani umowami międzynarodowymi. Tak w skrócie można przeczytać mój wywód.
I zgodzę się z Tobą w zupełności, że to w ludziach jest siła zmiany, że tylko sami pracując na rzecz tego by było lepiej można coś osiągnąć, bo nikt za nas tego nie zrobi. Jest tylko jedna przeszkoda. Brak wspólnej strategii w narodzie. Ile jest osób które chcą lepszego jutra? wszyscy! a ile osób chce coś zrobić? jedna na 100? jedna na 1000? Są tacy którzy mówią, że wszystkie partie są takie same i Ci mają racje. Są tacy którzy twierdzą że Korwin i jego prawica są inni, to też prawda, ale zadałbym pytanie czy Korwin jest lepszy? myślę, że osoby popierające go, bardzo by się zdziwiły gdyby wprowadził to o czym mówi, ale to temat na inna dyskusje. Jednak co chciałem zauważyć, frekfencja wynosi w wyborach ok 40%, czyli 60% ma w dupie to kto zostanie wybrany. 40% to ci którzy są zafascynowani politycznie w jakikolwiek sposób, więc jedynym ich pragnieniem jest to, by wygrała ich ukochana partia. Wróćmy do 60%, część z tych osób, mówi, że nie ma na kogo głosować, dlatego nie idą na wybory. Pytanie ile takich osób jest? 10% 20% nie wiadomo, i nie można tego sprawdzić, bo nie ma możliwości, by wszystkim tym osobom pasował jakiś kandydat lub partia. Reasumując, w Polsce jest zbyt mało ludzi którzy chcą pracować nad zmianą, i jeszcze mniej jest takich którzy zrobiliby to dobrze.
Czy Ty w ogóle się zastanowiłeś nad programem naprawczym Nowej Prawicy, że twierdzisz że wtedy nie było by lepiej? Bo albo nie poświęciłeś na to czasu, albo jesteś zbyt głupi żeby zrozumieć, albo zapewne obydwie rzeczy na raz.
naiwnością jest głosować co wybory na tą samą partię wiedząc, że i tak nic się w kraju nie zmieni. kraj, gdzie wszystkim nic nie pasuje, ale nikt nie ruszy dupy, by cokolwiek zmienić.
Masz racje jak przyjdzie PiS to sytuacja bedzie o wiele gorsza - jak w tekscie :D
Widzisz tu są same dzieci :) Ja pamiętam rok 2000. Za granicę nie można było wyjechać, w kraju 30% bezrobocia, najniższa krajowa, którą zarabiała większość to 500 zł na rękę. Chleb kosztował wtedy tyle samo co teraz, zreszta tak samo reszta jedzenia i podstawowych artykułów łącznie z prądem i gazem. Zdrożały paliwa, papierosy. Alkohol staniał po 2005 roku prawie o połowę. Elektronika jest tańsza paradoksalnie, tak samo jak ciuchy ;) Niestety ludzie tego nie pamiętają, albo inaczej -> nie pamiętają użytkownicy kwejka, w większości dzieci. Tak samo mnie śmieszy obwinianie Tuska o wyjazdy Polaków :D Polacy masowo zaczeli wyjeżdzać zaraz po wejściu do unii, a potem to się ciągnęło na długo przed Tuskiem ;) Żaden polityk by tego nie zmienił, bo żaden nie jest w stanie zmienić naszej historii i 50 lat zacofania względem europy. Zacofać się jest łatwo, a nadrobić dużo ciężej. Porównujemy się do krajów zachodu co jest absurdem... Polska tak czy siak jest 20 gospodarką świata. W ponad 180 przypadkach mogliście trafić gorzej, a tylko w 20 lepiej ;) Statystyka jest po naszej stronie, tylko, że Polaczki.... to kretyni.
tak
Dlatego trzeba stąd spie****** i koniecznie zgasić światło, bo będą nas ścigać za niezapłacone rachunki.
Biedny otumaniony przez media i gazety człowieku. Gówno wiesz o polityce, o sprawie jaka jest w Polsce. Jeśli twoja wiedza nie wykracza poza wiadomości lub FUCKty to nie komentuj czegoś czego nie rozumiesz :)
Biedny otumaniony przez gazety i media człowieku. Jeśli twoja wiedza nie wykracza poza tym co ci wryją do głowy Wiadomości lub FUCKty to nie komentuj czegoś czego nie rozumiesz.
http://wpolityce.pl/polityka/226315-platforma-lupi-kolejne-rodowe-srebra-pod-oslona-nocy-chce-zmielic-25-mln-podpisow-w-obronie-lasow-cos-w-tym-jest-ze-milicja-tez-byla-obywatelska
Poczytaj sobie jak "denne" jest to, że koalicja ma w d*pie głos obywateli.
Uważasz zatem, że należy w ciemno założyć, że gdy się zmieni władza, to będzie tak samo źle? Przecież to jest wywieszenie białej flagi: niech będzie już ta Platforma, bo i tak nic nam nie pomoże. Oczywiście, że nie twierdzę, że jak będzie PIS, KNP, Solidarna Polska, czy ktoś tam, to od razu będzie świetnie, ale mam nadzieję, że w końcu ktoś pokona PO i będzie lepiej rządził. A ten demotywator jest genialny, bo wcale nie mówi, że PIS jest dobry, ale pokazuje, w jak idiotyczny sposób Polacy dają się bajerować stronniczym mediom.
Skoro nie jestes ani za Kaczynskim, ani za Korwinem, to dlaczego naziwsko jednego napisales z duzej litery a drugiego z malej?
Po pierwsze, dodawajmy na początku wiadomości do którego komentarza się odnosimy, bo inaczej robi się burdel. Po drugie, Program Nowej Prawicy jest krótki i zwięzły, a mimo to nie wszyscy go rozumieją, a właściwie to każdy rozumie go na swój sposób i tu tkwi sedno problemu tego programu. Po trzecie, wyobraźmy sobie sytuacje że 4 osoby jadą samochodem po dziurawej drodze, najpierw kieruje 1 osoba, reszta na nią krzyczy że jedzie po dziurach, potem demoktratycznie uznane zostaje że 1 nie potrafi jeździć i jest wybierany 2 na kierowcę, sytuacja się powtarza, i tym razem wybrany zostaje 3, ale jest jeszcze gorzej, a za 2 było lepiej, więc wracamy do 2, ale to nie poprawia sytuacji, więc jest kolejna zmiana tym razem na 4. I potem na 1, znów na 2, następnie na 3 i 4 i tak w kółko. Teraz zrozumieliście piękno naszej demokracji?
Wątpię, żeby ktokolwiek tak myślał. Nie ma zbawienia z dnia na dzień, ale jeśli obecny kurs prowadzi do takich efektów to może warto zmienić sposób myślenia. Poza tym to raczej nie jest krytyka rządu tylko pewnej postawy ludzi mianujących się "młodymi wykształconymi...", którzy karmieni propagandą nie potrafią powiązać skutków z przyczynami i trwają w takim bycie nie podnosząc głowy żeby nie zostać posądzonym o "pisiorstwo".
popieram w 200% !!!!
Tak samo myślę jak TY, zwolennicy Kaczyńskiego myślą, że wszystko nagle się zmieni. żenujące Pozdrawiam
Każdy będzie zarabiał 1200zł, ale te złotówki będą warte 3-4 obecnych złotówek.
Denne = rzeczywistość wielu ludzi. Ludzie którzy tu siedzą nie wiedzą jak wygląda wolność, Ci ktorzy wyjechali i wiedzą głosują zupełnie inaczej, bo widzą jak najprostszą działalnośc prowadzi się w Niemczech Anglii czy nawet Czechach Ukrainie a jak w Polsce.
Zmiana na Kaczora czy innego idiotę nic tutaj nie zmieni - a przynajmniej nie od razu. Różnica będzie polegała na tym, że jak prezio dorwie się do władzy, to będziemy mieli więcej kościołów i mniej szpitali, bo podobno modlitwa uzdrawia. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
To głosuj dalej na PO i po następnych czterech latach możesz dalej podpisać się pod powyższym ,,utworem. -który jest prawdziwy jak nic w Polsce, przez takich jak ty jest tak źle.
Gdy do władzy wrócą pisuary to od razu Ci się poprawi. Złośliwy Gnom wyda dekret o skróceniu kolejek w przychodniach, podniesieniu pensji każdemu leniowi, a na emeryturę będziesz szedł zaraz po ukończeniu gimnazjum.
Ech, Polacy są już tak zmanipulowani że po za PiS i PO to już świata nie widzą. WMÓWILI WAM że macie prawo wyboru, gunwo- żadnego wyboru nie ma. O czasu zawiązania układu w PL rządzą te same mordy które od czasu do czasu zamieniają się stołkami(rząd-opozycja i na odwrót), a jak coś się zaczyna pie#dolić to zmieniają nazwę partii. A WY OGLĄDACIE TV I DURNI MYŚLICIE ŻE COŚ SIĘ ZMIENIA- nic się nie zmienia: PZPR zmieniło się na SLD, Unia Wolności i AWS zmieniła się na PO, Porozumienie Centrum, ZChN i część AWS na PiS. Od czasu do czasu dodadzą wam jakichś oszołomów typu Ruch Palikota, Samoobrona czy LPR, żebyście czasem się nie połapali że to przecież wciąż ci sami ludzie. Dalej żryjcie się po forach internetowych wyzywajcie od pisiorów i platformersów, a oni się z was śmieją bo to jedna klika. Typowy Polski wyborca: 1. "Ja głosuje na Platformę, bo kaczor to wariat i jak pis dojdzie do władzy to wywołają wojnę domową albo z ruskimi"; 2. "Ja głosuję na PiS, bo platforma to żydomasoni i złodzieje co Polskę sprzedały"; 3."Ja głosuje na SLD bo za komuny to było lepiej, robiłem w państwowym zakładzie gdzie mogłem nic nie robić całymi dniami pić bimber i kraść do spółki z brygadzistom"; 4."Jo to na PSL głosuje, bo sołtys i szwagier Ignaca som w PSLu i to w ogóle równe chłopy ze wsi". Ku#wa mać...
A to można pisać i pisać, kilka osób zrozumie, większość nie przeczyta, wszyscy zapomną. Zresztą przez neta nie dotrze do szerszego grona. Chyba jedynym wyjściem było by wziąć kilku zakładników, wpakować się do telewizji w porze dziennika i zażyczyć sobie transmisje na żywo. Wygłosić monolog, a na koniec dla wiarygodności strzelić sobie w łeb:)
Tiaaa... Rządy PISu juz były - ja je pamiętam. Trochę więcej awanturowali się między sobą, aż w końcu pokłócili się na dobre i rząd rozwiązano. Jeśli autor liczy na poprawę jego bytu po przejęciu władzy przez partię Kaczynskiego to może się przeliczyć w swoich oczekiwaniach,bo poza satsfakcją, że jego faworyt zasiada u władzy jegy sytuacja nie zmieni się w najmniejszym stopniu.
Niemniej zastanawiam się czy nie przydałoby się aby pis wrócił do władzy chociaż na te dwa lata. Za to większość gimbów nazywających się teraz zgodnie z modą "prawicowcami", którzy za czasów pisu byli w podstawówce zobaczyliby jak to jest jak w głównych gałęziach gospodarki nic się nie zmienia (tj. coraz gorzej), władza szuka spisków i wojenek, za to społecznie i w opinii światowej kraj cofa się do epoki kamienia łupanego
@lekcja_historii
Tak naprawdę PO nigdy nie rządził. 7 lat był w koalicji z PSL. Sporo poszło naprzód, ale nikt się o tym nie dowiedział, GuPol (gazeta polska), Od Rzeczy czy w potylice mainpulowały informacje. W końcu się zrobiła afera z wyborami PSL, ale póki co koalicja się nie rozpadła. Ale hieny z PiS rozszarpują resztę. PO nigdy sama nie rządziła. Wtedy PiS afera za aferą (korupcja pisowskiego ministra Lipca, korupcja prezydenckiego mistra lipińskiego, korupcja wicepremiera w rządzie kaczyńskiego). Manipulatory straszą PO bo wiedzą, że jak PO znów wygra, to PiS w końcu wyrzuci nieudacznika Kaczyńskiego.
jaka pŁaca taka pŁaca - "Donek"
Żałosne i tendencyjne.
W naszym pięknym kraju muchy na nas srają,bo w gównie żyjemy i się tym nie przejmujemy.
Taka Polska rzeczywistość.
Najlepsze jest to że to jest kampania polityczna PISowców. Już na nic innego ich nie stać i chwytają się ostatniej deski ratunku :)
Co złego w tym, że mówią jak jest? Bo tak jest - każdemu kto uważa, że rządy PO-PSL są dobre musi być albo skończonym idiotą albo kombinatorem, oszukującym na każdym kroku tylko po to żeby się nachapać. Uczciwie pracujący ludzie nie są w stanie dorobić się czegokolwiek.@lekcja_historii bardzo dobrze to podsumował. PiS nigdy tak naprawdę nie rządził. Dróg nie budowali-prawda (może dlatego że chcieli ukrócić kręcenie wałów przy przetargach). Tworzyli komisje i zakładali teczki (może chcieli skończyć z państwem kolesi). Za to obniżyli składkę chorobową(pod warunkiem, że te pieniądze dostana pracownicy) podnieśli pensję minimalną i to znacznie. Wprowadzili Becikowe (pomysł Giertycha). No ale jak się posłucha LEMINGÓW -to tyle złego zrobili. Zwróćcie uwagę tylko na jedną rzecz-PO rządzi 7 LAT NIE PRZERWANIE i przez 7 lat nie potrafili odkryć żadnej afery,która miała miejsce za rządów PiS (to chyba o czymś świadczy). Bo znając ich zapewne próbowali coś znaleźć nic im z tego nie wyszło inaczej nie przywalili tak solidnie do "afery madryckiej". Która przy "taśmach prawdy" jest bardzo poważną aferą. I nie piszcie mi tu o aferze gruntowej (bo tę aferę skręcił Lepper i Samoobrona).
Przypomne tylko,ze PiS rzadzilo przez 2 lata-w tym czasie tak ludziom za skore zalezli, ze ludzie mieli ich tak dosc, ze przegrali 2 kolejne wybory parlamentarne pod rzad, nie mowiac juz o tym, ze cala mase innych przez ostatnie prawie 10lat.
Według PO to obywatel idealny. Pozbawiony marzeń robot bez potrzeb tyrający na władzę.
MOCNE!!! i smutne bo prawdziwe.
Szacunek za podanie źródła, bo większość użytkowników "ukradłaby" ten tekst i podała go jako swój. Respect.
dzieki :)
Bzdura,
karma dla psów jest droższa od żywności dla ludzi.
Mam 34 lata. Pracuję i dobrze zarabiam - na rękę ponad 4000 zł miesięcznie. Jest mi dobrze. Umowę mam na czas nieokreślony i szef powiedział, żebym nie siedziała dłużej w pracy niż do 16, bo to obniża moją efektywność i mam się zająć prywatnym życiem.Nie odkładam za dużo pieniędzy, ale na wakacje dwa razy w roku mi starcza. Jem jedzenie z Piotra i Pawła, bo tam nikt się ze mną nie ściga w kolejce do kasy i można znaleźć ciekawe produkty. Czasem zachoruję i wkurzam się na kolejki do specjalistów, ale kupiłam sobie niedawno prywatne ubezpieczenie i mam w nosie NFZ. Czytam codziennie Gazetę Wyborczą i oglądam TVN, ale posiadam narząd zwany mózgiem i umiem go wykorzystywać, żeby przeanalizować, co kto do mnie mówi lub pisze i wyciągnąć z tego wnioski. Nie zamierzam wyjeżdżać za granicę, chyba że na wakacje. Nie popieram PO, tym bardziej PIS i uważam, że każdy jest kowalem własnego losu. Na swoją pozycję pracowałam w pocie czoła i z pełnym zaangażowaniem po kilkanaście godzin dziennie, zaczynając od 1500 na rękę. Jeśli coś mi się nie podoba albo mi nie wychodzi, to nie obwiniam o to wszystkich dookoła, tylko zaczynam od siebie.
A gdzie pracujesz?
Każdy zastępca Naczelnika Urzędu Kontroli Skarbowej tak ma, czy inny kierownik w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Nie masz się czym chwalić...
A z tym potem i znojem w tych instytucjach to przesadzasz...
@basstek1 Pracuję w zwykłej firmie handlowej.
@Zorientowany Oczywiście wiesz lepiej ode mnie, gdzie pracuję, co robię i jakie mam doświadczenie, ciekawe, że komentarz dodajesz o godz. 11. Czyżby problem z pracą? Czy lekcja informatyki w gimnazjum?
Jeżeli ktoś ma 42 - lata i zarabia 1125 zł to musi być prawdziwym gamoniem a to przecież nie wina Tuska .
polityka polityką, ale kto minusuje? jak tu pięknie rozmawiamy i nic poza tym...........
@obeymydreamz
Ale to nie usprawiedliwia głosowania w kółko na PO. Oni są najgorsi z całej tej bandy. A jedyna partia, która jest obecnie u władzy i proponuje inne rozwiązania gospodarcze to wyśmiewane przez media KNP
Dlaczego mieliby byc najgorsi z tej całej bandy? Sądzę, że nie sądzę, ;) Konkurenci maja nie mniejszych oszołomów, populistów, złodziei czy kłamców.
O ile sie nie myle(chyba,ze ostatnio cos sie mocno zmienilo i to przegapilem),ale KNP u wladzy nie jest i nigdy nie byl.
Jak Pis przyjdzie to władzy to z rana parząc kawę możesz liczyć na wizytę panów z CBA :)
Czysty populizm
jak ktoś jest cipa to zarabia 1100 zł
Zarabiasz tyle i stać Cię jeszcze na codzienny zakup Gazety Wyborczej? A nie lepiej te 2 zeta dziennie przeznaczyć na dodatkowy chleb ze smalcem?
To ile zarabiasz świadczy tylko o Tobie a nie o Tusku czy Kopacz czy Kaczyńskim.
Pracodawcy dają pracę, a to ile zarabiasz zależy wyłącznie od twojej pracowitości i umiejętności.
Ja jak uważasz, że zarabiasz za mało, zawsze możesz zostać prezesem we własnej firmie i dać zarobić kilka średnich krajowych swoim znajomym ;)
Kurcze, teraz demoty stały się pro-PiSowskie? Czy jakiś nowy admin przyszedł? W każdym razie szczytem naiwności jest bezgraniczna nienawiść do PO i bezgraniczna miłość do PiS-u. Nie drodzy marzyciele, jeśli Jaro zacznie rządzić nagle pensja nie wzrośnie Ci z 1000zł do 5000zł, a na emeryturę nie przejdziesz po 40 roku życia. Tak samo nawiązanie do GW i TVN, czy oglądając TV Trwam i słuchając RM stanę się nagle człowiekiem światłym, mającym jedynie obiektywne informacje? Nie, po prostu media będą pokazywać mi prawicowy punkt widzenia.
PiS przynajmniej był nieszkodliwy. Nie psuł.
Poczekaj aż rodzice przestaną dawać kieszonkowe i zaczniesz sam zasuwać na swoje utrzymanie - zobaczymy czy wtedy nadal będziesz taki "mondry".
No jak PO wszystko ro***ło to troche zajmie odbudowa tego państwa.
Ale wasze myślenie jest dziwne. Widzicie w wyborcach wyznawców cudu, który zrobi Kaczyński. Nic bardziej mylnego. Powodem poparcia tej partii jest kierunek jaki obrał PIS w latach 2005-2007, w których to latach realnie wziął się za rozliczanie komunistów i walkę z korupcją. Dodatkowo wprowadził kilka fajnych zmian podatkowych, które bezpośrednio wpłynęły na gospodarkę. Zmiany widoczne były w pierwszych latach rządu PO. To jest fakt, który przyznał jeden z polityków Platformy(zabij nie pamiętam który był wdzięczny Gilowskiej bo te zmiany zostały przypisane Platformie) Więcej Kaczyński inaczej jak Tusk nie udaje że gdy jest źle jest dobrze. W 2007 sam podał rząd do dymisji gdy ewidentnie nie szło.
Afera Madrycka. Nie próbował bronić na siłę polityków. Wywalił ich z partii.
I to jest obraz PIS. Platforma z kolei jest strasznie skorumpowaną partią popierającą najbardziej brudne zaufania. Afer Platformy JEST OD groma wszystkie zamiatane pod dywan. Chyba żadnemu politykowi PO włos z głowy nie spadł. A dodatkowo reformy które przeprowadziło PO fatalnie odbija się na gospodarce i życiu ludzi.
Jaro, krotkie przypomnienie - kaczorek podal rzad do dymisji,bo mial dosc przystawek i myslal,ze mu sie uda samodzielnie rzadzic(takie byly sondarze) ale mu sie noga powinela. Juz ja pamietam Ziobre, ktory wtedy bedac prokuratorem generalnym i ministrem sprawiedliwosci ferowal wyroki w sprawach ktore jeszcze sie toczyly.
Sory ale jak sie jest durniem i gamoniem wiecej w polsce nie zarobisz.
Mozna wiedziec jakie studia, jakie miasto w ktorym Pan mieszka? Tez chcialbym tak
No tak. "Mi jest dobrze, więc dobro ogółu mnie nie obchodzi. Nic nie będę zmieniać." Zainteresuj się trochę sytuacją w kraju, a nie patrz tylko na siebie. Polecam: http://www.biztok.pl/gospodarka/jak-minister-szczurek-kucharzem-zostaje_a19362
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2014 o 0:58
Poza tym (nie będę mówił, że na pewno), ale myślę, że jakby był ktoś inny niż PO, też dostawałbyś swoje 7500, a płaciłbyś (płacilibyśmy) mniejsze podatki i czynsze.
...i pracuję w urzędzie państwowym,wujek wszystko załatwił.
Nie wszyscy bedą programistami, urzędnikami, architektami. Gdyby wszyscy nimi byli nie było by komu robić.
1150 zł to nie jest godziwa pensja. Nawet sprzątaczka , babcia klozetowa wykonuje robotę, która jest potrzebna i musi być zrobiona. Taka osoba też ma prawo do założenia rodziny więc ja uważam że ma prawo do godziwej zapłaty nie 7tys ale 3tys na rękę. Mąż powiedzmy dozorca w szpitalu drugie 3 tys i mogą spokojnie żyć a ty z żoną też możecie żyć lepiej od dozorcy.
Jaro89 najlepsze, ze ci "informatycy" to tez kokosow wszedzie nie robia, akurat sam studiuje informatyke (dziennie) pracuje do tego na 1/2 etatu i dostaje za to 1200zl, wiec to nie jest tak, ze w kazdym miejscu dostaniesz w tej informatyce miliardy na start, a w moim przypadku i tak powinienem sie cieszyc, bo mam przypadki, gdzie dziewczyny z roku pracujac na 1/2 etatu dostaja po 600zl netto.
Problemem z rzadem jest to, ze on nie dba o nas we wlasciwy sposob tylko naiwny, mysli, ze jak bedzie ciagle podnosic rozne podatki to oznacza, ze zyski beda rosnac, a to nie prawda, bo przez wzrost podatku coraz mniej osob bedzie stac na zakupienie towaru/uslugi ktory obejmuje. Co do tematu, ze jestesmy 20 gospodarka swiata, no to naprawde w Europie w kraju ktory w przeszlosci odgrywal przez pewien czas wazna role, a teraz jestesmy na poziomie czech czy grecji no to naprawde szalu nie ma. Ostatecznie nie ma co winic do konca politykow, bo zapewne jakbym sam byl na ich miejscu tez bym kradl, skoro jest taka mozliwosc i jak widac uchodzi to na sucho no to czemu tego nie robic? Przekonany doswiadczeniami w tym kraju mysle, ze ciagle uczciwa praca dorobic sie takich pieniedzy nie da (kazdy moze miec swoje zdanie), wiec aby zrobic cos z politykami trzeba byloby w jakis sposob wymusic zeby nasze dobro bylo takze ich dobrem, bo teraz majac wybor korzystniejsza oferte przetargu czy dodatkowa gotowka na wlasnym koncie, wybieraja te drugie. Moze i niektore postulaty Korwina maja sens, bo u nas jak ktos przytoczyl zainteresowanych glosowaniem jest 40% obywateli, a ile z nich glosuje na kogos z rodziny, kogos z partii, szefa z pracy czy z innego powodu, ktory nie jest skierowany kompetencjami kandydata. Ja naleze do tych 60% nieglosujacych, zreszta skoro politycy przypominaja sobie o takich jak ja dopiero podczas wyborow, a korzystajac z dostepnych srodkow odbioru (TV, gazeta) nie moge odnalezc tego co dany rzad robi, jedynie afery, ostatecznie jestem normalnym czlowiekiem i mnie niezbyt interesuje kto mna rzadzi, czy to Tusk, Kaczynski czy ktostam jeszcze, mnie interesuje by moc zalozyc rodzine, miec za co zyc, a patrzac na roznice miedzy nami a zachodem to troche boli, wiadomo nigdy nim nie bedziemy ale szkoda, ze nie widac nazbyt zmian z roku na rok na lepsze, bo moze i fakt ze w przeciagu 10 lat poszlo cos do przodu ale to tak wolno idzie, ze ciezko to w ogole zauwazyc, wiec sadze ze przydalby sie inny ustroj z wybieraniem wladzy w jakis inny sposob i wsrod osob zainteresowanych, bo mnie akurat nie interesuje kto tam siedzi, a jedynie zebym mial dobrze ja i bez przesady nie jestem czlowiekiem, ktory nic nie robi, pracuje duzo, studiuje nadal, lecz nadal moje zarobki sa dosyc skromne, moze nie mieszkam w stolicy ale tez chyba mam prawo do pewnego standardu zycia? przeciez nie mieszkamy w tajwanie (jezeli tam nie maja lepiej), coz ostatecznie dzieki mozliwosc wyjadzu zagranice, moge osiagnac jakis poziom zycia, a tam osoby pracowite sa wysoko wynagradzane.
nie chciało się nosić teczki, trzeba ciągnąć dziś woreczki
karma dla psów wcale nie jest taka tania
Panie i Panowie, na PiS nie narzekajcie, lecz na tą sytuację co się dzieję w Polsce, gdyż co jakaś nowa partia przejmie rządy to internauci buntujecie się "bo tak, bo nie nie tak, bo nie inaczej" i tak będzie w kółko, gdyż ta "Nasza Polska" jest jedynie dla przeżycia dla WYŻSZYCH SFER, że tak ujmę, Kto mądry ucieka poza granicę państwa i tak pozostanie przez najbliższe parędziesiąt lat, tak więc jestem w wieku młodszym, no nie będę teraz ściemy walił(hahah) i wyjechałem w wieku 20 lat poza nasz ojczysty kraj, aczkolwiek strasznie brakuję mi rodziny, znajomych.. no ale co poradzić. KOCHAJMY POLSKĘ URWA, a nie nasz rząd!
Widać, że pisał to jakiś gimbus, który nigdy nie był w sklepie i nie wie, że karma dla psów jest bardzo droga. Puszka karmy nie może zawierać tego co zawiera jedzenie dla ludzi, bo pies tego nie tknie. To samo się tyczy kotów czy ptaków. Gdyby napisał, że je ze śmietnika albo kupuje towar z wyprzedaży z datą ważności tuż przed końcem to bym powiedział, że źle się dzieje. Ale skoro stać go na jedzenie karmy dla psów, to ma się naprawdę świetnie. Za 1200 czy 1300 zł to by nie starczyło kasy by kupić karmę nawet na poł miesiąca.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2014 o 6:36
Mam 26 lat, zarabiam 3400 netto. U prywaciarza. 8h dziennie. W piątki pracuję czasami nawet tylko 6h. Praca przyjemna, ciekawa i rozwojowa. Tylko chwilkę... Co wy studiowaliście? Czy cokolwiek studiowaliście? Może zarabiacie tak mało, bo jesteście mało inteligentni i nic sobą nie reprezentujecie. Ktoś, kto nie ma szkoły, nie będzie zarabiał tyle co ja w takim wieku (staż pracy mam poniżej 2 lat). Ktoś musi zamiatać ulice. Jeżeli ktoś się nie uczył, nic sobą nie reprezentuje, to niech nie oczekuje, że za byle robotę dostanie 3000 netto. Bo nie dostanie. Moi znajomi po tych samych studiach co ja, w moim wieku, wszyscy zarabiają co najmniej te 3000 netto. Kilku już dobija do 5000. TRZEBA BYŁO SIĘ UCZYĆ!
Co to za praca? Tylko pamietaj, ze kazdy ma wedlug demokracji prawo do zycia i to godnego zycia, wiec to ze ktos sobie z pewnych powodow nie poradzil, badz nie czul potrzeby zeby robic studia nie powinno go skreslac na margines od pierwszego do pierwszego, pamietaj tez ze Polska to nie tylko twoje miasto i twoja branza, jest wiele miejsc i prac w ktorych takie zarobki to cud, sam mieszkam w Polsce B, miasto 300tys. mieszkancow, pracuje i studiuje w informatyce (dzienne) na 1/2 etatu za 1200zl i patrzac ze za caly etat dostalbym 2,4k zl to czuje, ze pora odkladac na bilet zagranice.
Jak dojdzie do zwolnień to polecisz pierwszy z takim stażem i nie masz gwarancji, że zatrudni cie ktoś na takich samych warunkach. Jest bardzo dużo ludzi wykształconych, po studiach, nie mogących znaleźć pracy, zabierających ją tym mało inteligentnym...Jak się wszystko rozpieprzy to twoje wykształcenie niewiele będzie warte. A swoją drogą te 3000 cie zadowalają? Gdyby dostawali je ci co to sobą nic nie reprezentują twoja pensja też by wzrosła. Co? Nie należy ci się?
Ja to bym ich wszystkich sterroryzował podczas obrad sejmu. Obrzucił budynek kamieniami, potem służby porządkowe, a potem limuzyny jak by któryś ze szmaciarzy próbował się ewakuować.
Ja pracuję już kilkanaście lat.
Jestem fachowcem co do spawania migiem i mam uprawnienia, ślusarka, ha czytam rysunki techniczne i umiem sam przygotować materiał do zamówienia itp.
Metr,rysik i punktak norma.
Montaże na wyjeździe, bariery mostowe które min, ja robiłem.
Montuje bez problemu i odbierają.
po za tym w tej samej Firmie Jestem:Operatorem wózka widłowego, maluję balustrady mostowe agregatem, zazwyczaj 150-200 mb za 8 godzin.
I kur..a za 12,5zł na rękę
A na umowie 1500 zł
Ile taki Pracownik jak ja powinien zarabiać?
taaaaaaaa, jak sie oferuje 20zł/h nagle chętnych brak (do pracy gdzie wiele myśleć nie trzeba) więc takie teksty są daremne jak cholera !!!!!!!!!!!!
Puki ludzie będą dawać się tak dymać w dupę to ich będą dymali... Jak Ci praca nie odpowiada to skończ szkołę i znajdź sobie lepszą.