Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J janhalb
+51 / 61

Szkoda, autorze, że przeklejając obrazek i tekst z JoeMonstera opuściłeś ostatnią linijkę. Stało w niej napisane: "PS. Piękne, prawda? Niestety to znów urban legend." Kto nie wierzy, niech wejdzie w link, który sam autor podał w źródle. Żenada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O OdrapPL
+21 / 39

Niby masz rację, jednak ten kto to napisał zapewne chciał przypomnieć pewną ważną zasadę: broń musi być skuteczna z punktu widzenia przeciwnika a nie naszego. Bez tej zasady walkę z muzułmanami możemy sobie odpuścić. Oni nie boją się śmierci, a nasi kochani politycy wołają o tym, żeby ich nie dyskryminować. I w tym momencie jest coś w czym mogę pochwalić takiego złego nieeuropejskiego Putina: "
Każdy przedstawiciel mniejszości, pochodzący z dowolnego miejsca na świecie, jeżeli chce żyć i pracować w Rosji, powinien mówić po rosyjsku, i przestrzegać rosyjskiego prawa. Jeśli muzułmanin woli prawo szariatu to radzimy mu, aby przeniósł się do tych krajów, miejsc gdzie szariat obowiązuje."
Pytanie tylko czemu nikt z naszych polityków czegoś takiego nie powie? Poprawność polityczna? Mi się wydaje, że nasi politycy to zwykłe sprzedawczyki i tyle. Nie dbają o nasz kraj i nasze interesy tylko o swoje kieszenie, a wschód się z nas śmieję. A może nasi politycy chcą zamordować Putina, jak kiedyś umrze ze śmiechu to będę dumny z polskich polityków a jak na razie to przydała by się w naszym kraju kara śmierci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JaroWars
+7 / 13

Nie, ten kto to napisał po prostu miał bujną wyobraźnię i tyle. Jakby nagle okazało się, że te zamachy we Francji to tak naprawdę medialny pic na wodę, fotomontaż, to też byś powiedział "niby masz rację, jednak ten kto to wymyślił zapewne chciał przypomnieć pewną ważną zasadę..."? Łgarstwo zawsze łgarstwem pozostanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JaroWars
+5 / 13

Nawet nie wspominam już o tym, że dawni przyjaciele Pershinga wskazywali na to, że głównym powodem, dla którego cała ta historia jest niewiarygodna, jest to, że takie zachowanie byłoby zupełnie nie w stylu tego człowieka. Tak więc nie dość, że kłamstwo, to jeszcze szargające dobre imię zmarłego (a więc niebędącego się w stanie bronić) człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~deut
+2 / 4

Dodatkowo muzułmanie mieliby to wszystko gdzieś. Oni nie jedzą wieprzowiny i to jest ich zasada, nic poza tym.
Żadne strzelanie świńską krwią, czy tego typu zabiegi ich nie przestraszą i nie zablokują drogi do zbawienia.
Tak samo jak to, że zabije ich kobieta - to też, wbrew temu, co piszą media, nie jest dla nich żadną stratą w wierze. Co najwyżej lekkim dyshonorem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar odpowiedzi
-2 / 2

Mieszkam w USA od 12 lat, to się wydarzyło naprawdę. Jest nawet w książkach do historii, choć nie jest oficjalnie popieranym pomysłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanMariaWyborow
+1 / 3

@odpowiedzi
Masz jakieś źródło? W jakiej książce to jest, można to znaleźć na google books?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mateq123
-1 / 9

Z tego co kojarzę nie było aktu terroru ze strony muzułmanów.
Może to i urban legend ale dobra instrukcja jak przeciwstawić się Dżihad`owi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JaroWars
+1 / 7

Jeśli poprzez przeciwstawianie się dżihadowi (po wuj ten apostrof?) rozumiesz zwielokrotnienie liczby zamachów sto razy (bo tylko taki skutek przyniosłaby taka polityka), to faktycznie, jest to dobra instrukcja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aj_waj
+5 / 9

Piękna bajka...muzułmanie uważają świnie za zwierzęta nieczyste (Mohhamed ściągnął to od Żydów z Medyny żeby skłonić lokalną społeczność żydowską do dołączenia do jego ruchu) co nie oznacza, że boją się świniny. Toi nie jest gra komputerowa gdzie danego przeciwnika trzeba wykończyć w dany sposób... w takie rzeczy naprawdę są w stanie uwierzyć tylko dzieci ;) Poza tym wszystkim jak już ktoś napisał - cała historia to fejk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E everain
+12 / 12

Wiele razy pytałem ludzi, którzy tymi świniami się zachwycali, żeby wskazali werset Koranu, albo chociaż hadis, który o tym mówi.

Co więcej. Muzułmaninowi wolno w ostateczności nawet zjeść wieprzowinę:
"On zakazał wam tylko: padliny, krwi i mięsa wieprzowego, i tego, co zostało złożone na ofiarę czemuś innemu niż Bogu. Lecz ten, kto został do tego zmuszony, a nie będąc buntownikiem ani występnym, nie będzie miał grzechu. Zaprawdę; Bóg jest przebaczający, litościwy!" (tłum. Józef Bielawski) 2:173

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2015 o 11:02

avatar ~mariooooooo
+4 / 4

No ale co amerykanie robili na tych Filipinach??
I kto w takim wypadku byl terrorysta, ONI czy Filipinczycy broniacy sie przed nimi ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zoogler
-3 / 3

To nie byli Filipińczycy, tylko Indonezyjczycy/Malezyjczycy. Amerykanie siedzieli tam przy okazji wojny z Hiszpanią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
+3 / 3

@zoogler Na Filipinach też mieszkają muzułmanie, nie musieli ściągać partyzantów z Indonezji/Malezji do walki z nimi. @marioooooo, Amerykanie zajęli Filipiny, należące formalnie do Hiszpanii podczas wojny z nimi w 1898r. To było o tyle zabawne, że pretekstem do wojny było wyzwolenie Kuby spod panowania hiszpańskiego, ale Amerykanie nie przewidzieli, że w tym samym czasie Filipińczycy też będą chcieli się wyzwolić. Całe Filipiny poza stolicą zostały wyzwolone przez powstańców, lecz potem przypłynęli Amerykanie i zdusili powstanie. Kuba mogła być wolna, lecz Filipiny już nie. Przywódca Filipińczyków zbiegł do Japonii i powrócił do ojczyzny wraz z japońskim wojskiem, ale to już inna historia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mariooooooo
0 / 0

doliwaq, z tym co Amerykanie robili na Filipinach ( i czemu je okupowali, i czemu w tym democie mieszkancy nazywani sa ekstremistami ) to byla ironia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
0 / 0

Trudno wyłapać ironię w internecie. Przynajmniej uświadomiłem tych, którzy nie wiedzieli co robili Amerykanie na Filipinach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zinio
-2 / 10

Polacy uprawiający czysty terroryzm na początku XX wieku na większą skalę niż Arabowie są dobrzy, Arabowie terroryści są źli. Typowe podwójne standardy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mateq123
0 / 4

Polacy terrorystami na początku XX wieku ? Oświeć mnie bo nie rozumiem. Arabowie nie są źli, znam kilku osobiście i są to całkiem mili i życzliwi ludzie ale Arabowie terroryści raczej do miłych nie należą i uciekają do Europy gdzie im lepiej i rządzą się jak by byli u siebie i starają się podbić Europę. Nie udało się mieczem w średniowieczu to próbują rozmnażając się na potęgę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JaroWars
0 / 8

@mateq123 -> Przede wszystkim bojówki PPS, szczególnie w okresie rewolucji 1905 r. Tak, w czasach, gdy "lewaki" parły do zbrojnej walki o niepodległość, a "prawica" kolaborowała z okupantem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H huex4
0 / 2

@JaroWars a to tylko stronnictwo Dmowskiego kolaborowało z okupantem..? A poza tym Endecy, którym się to nie podobało (współpraca z Rosją...) współpracowali z socjalistami, partiami chłopskimi etc. na przykład przystępując do Komisji Tymczasowo Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, która działała na terenie Galicji. Pod okiem Austriaków. Wspomnę też, że z KTSSN zrodził się NKN, który opowiadał się za koncepcją Austro-Węgro-Polską.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zinio
-1 / 1

Siłą polskiej polityki początku XX wieku było współpraca zarówno lewica jak i prawica może być dumna z tej pięknej historii. W XIX wieku jak było koło polskie w parlamencie niemieckim to lewica i prawica ZAWSZE oficjalnie była zgodna, oczywiście nie zgadzali się ze sobą ale to podczas obrad koła ale oficjalnie nigdy. Dzięki tej współpracy odzyskaliśmy niepodległość. Kolaboracja Dmowskiego z Rosją brała się z tego że uważał on że dzięki wsparciu Rosji uda się nam uzyskać niepodległość, nie było to zdradą, a piszę to jako lewak. Chodzi mi o to że czasem oceniamy dwie podobne rzeczy zupełnie inaczej tylko dlatego że dotyczą innych ludzi/grup/partii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jacek199315
-1 / 1

to moze niech amerykanie kupia swinie od polskich rolnikow i zaczna zrzucac na palestyne zamiast bomb taniej niz bomby kupic a swinie na cos sie przydadza jak ich ruskie nie chca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar General1234
0 / 2

Mnie np: śmieszy to,że amerykanie, czy europejczycy wyrządzają tym zabitym terrorystom islamskie pogrzeby. Ja bym im głowy obcinał i osobno zakopywał korpus a głowę bym dał świniom do obgryzienia. Wtedy by się może zaczęli bać. Jak nie boją się o życie, to niech boją się o duszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
+1 / 1

Naprawdę już nie wiem kto wstawia to na główną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janhalb
+1 / 3

Ci sami gimnazjaliści, którzy ostatnio w ogóle decydują o kształcie tej niegdyś zabawnej strony…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D donbas2014
+3 / 5

Nie zapominajmy że wtedy Janksesi byli na Filipinach okupantami i w tym czasie zabili 300 000 Filipińczyków. A ci rebelianci byli bojownikami o wolność. A prawdziwymi islamskimi terrorystami są stworzeni przez CIA mudżahedini którzy zabili 2 000 000 ludzi. i również stworzeni przez CIA ,,rewolucjoniści,, w Syrii i Libii którzy zabili kilkaset tysięcy osób. Jankesi zawsze mordowali normalnych muzułmanów a popierali islamistycznych zbrodniarzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TomaszPietrzak
0 / 0

tylko że to nieprawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KrzychuPolak
0 / 0

Trzeba sprzedać ten patent chłopcom al-Asada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2015 o 20:28

B baton208
+1 / 1

Cyt. z Blogu Bishopa (czerwiec 2012, tyt. Miasto porywaczy):
"Była jednak jedna nacja, której terroryści nie tknęli. A raczej – tknęli raz, a później nie ważyli się dotknąć.
30 września 1985 roku terroryści Hezbollahu porwali w Bejrucie czterech sowieckich dyplomatów. Kilka dni później ciało jednego z nich, Arkadego Katkowa zostało znalezione na ulicy posiekane kulami. W zamian za zwolnienie pozostałych terroryści zażądali, by władze ZSRR wywarły nacisk na Syrię, by wycofała swoje wojska z północnego Libanu.
Radziecki ambasador nie zamierzał bawić się w negocjacje. Wysłał szyfrogram do Moskwy i po kilku dniach w Bejrucie zjawiło się kilku niepozornych mężczyzn w towarzystwie paru komandosów Specnazu po cywilnemu. Agenci KGB przy współpracy z Syryjczykami namierzyli rodzinę szefa grupy odpowiedzialnej za uwięzienie dyplomatów, porwali jego brata i oddali go w ręce specnazowców. Ci wykastrowali delikwenta, wyłupili mu oczy, a następnie obcięli głowę. Wycięte jądra umieścili w pustych oczodołach, a do ust wsadzili penisa. Tak spreparowaną głowę zapakowali w kartonowe pudełko, wsadzili do środka kartkę z napisem „Chcemy naszych ludzi z powrotem” i postarali się, by makabryczna przesyłka dotarła tam, gdzie trzeba. Dyplomaci zostali natychmiast uwolnieni. Przez następne 20 lat nikt na Bliskim Wschodzie nie śmiał nawet krzywo spojrzeć na Rosjanina."
Ci też potrafili się rozprawić z tymi kozojebcami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2015 o 21:24

avatar doliwaq
+1 / 1

Już miałem dać lajka, ale nazwanie Arabów kozojebcami mnie od tego odwiodło. To nawet nie musieli być muzułmanie, w Libanie mieszka bardzo wielu chrześcijan, mają tam połowę władzy. I pewnie im też nie podobała się okupacja kraju przez, bądź co bądź, muzułmańską Syrię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar The_Stroy
0 / 0

To bzdura że w czasie 1 i 2 wojny światowej nie było Islamskiego Terroru - był, tylko że był podpinany pod inne ideologie - przykładem może być Arabski Legion SS. Islamscy radykałowie byli skwapliwie wykorzystywani.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~chwilowy123
+1 / 1

..i szkoda że wysp tych nie ma...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LAngh
+1 / 1

Ah, wojownicy internetu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zielona
0 / 0

Seba z W11 ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moher_przez_samo_h
0 / 0

Coś tu nie gra. My Polacy mamy spore doświadczenie w walce z muzułmańskimi Turkami i Tatarami, okrucieństw z obu stron nie brakowało, a nigdy nie słyszałem, żeby ktoś z naszych wpadł na podobny pomysł, żeby przerazić wroga albo mu dokuczyć. Nawet Luśnia nie posmarował kaszanką pala dla Azji-Melechowicza. Więc chyba dawniejsi muzułmanie nie uważali, że śmierć w "asyście" wieprzowiny prowadzi do piekła, i albo jest to nowe odkrycie teologii muzułmańskiej, albo miejska legenda. Obstawiam to drugie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2015 o 15:46

avatar ~Nie_lubie_psów
0 / 0

Tylko tych zwierząt szkoda.... Ale trzeba poświęceń/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem