"Compendium Maleficarum- published in Milan, Italy in 1608."~Wikipedia. Jeśli nie widzisz różnicy między XVII wiekiem, a tym jak świat wygląda teraz to bardzo mi przykro.
masz racje. ale za tamto juz chrzescijanie przeprosili wiec sie nie liczy :) a tak nawiasem mowiac to jak sie gwalci niewierzace? moze jakis link ze zrodlem ? proboszczowi bym kilka pomyslow moze podrzucil:)
@Reikyt - Islam już miał swoje średniowiecze. Przed Krucjatami jeszcze. Tyle, że mu się to średniowiecze nie skończyło... W naturze jeśli coś przestaje się rozwijać - ginie. Islam walczy żeby to go nie spotkało, ale ktoś to zrobić musi.
@t1ger: akurat przed Krucjatami, Islam był naprawdę wspaniałą, kwitnącą cywilizacją, nie tylko połaciami jakiejś dzikiej, beduińskiej pustyni. Astronomia, matematyka, medycyna - poczynili wówczas spore odkrycia w tych dziedzinach. A potem się zaczęło i trwa do dziś.
Reikyt: Nawet jeśli ma swoje średniowiecze, to co z tego? Nie chodziło mi o bronienie KK, tylko o pokazanie, że ta książka o czarownicach była stosowana dawno temu i już nic z tym nie zrobisz, a ten cały "poradnik gwałciciela" jest zalecany w dzisiejszych czasach, więc trzeba się nim zająć.
@t1ger: owszem, można to ująć w ten sposób. @Kubaxius: wiem, że nie chodziło ci o obronę Kościoła, ale uznałem, że warto zauważyć, iż obie grupy - chrześcijanie kiedyś i muzułmanie teraz - zachowywały się w pewnym momencie tak samo. Chrześcijanie spotulnieli z biegiem lat, stracili władzę, ale u Arabów do takiego "religijnego rozprężenia" nigdy nie doszło; u nas czasy i mentalność się zmieniły, u nich - jeszcze nie.
Prawdopodobnie jest to odpowiedź na liczne monity, że budowa anatomiczna kobiety odbiega jednak nieco od budowy kozy, co dla mniej doświadczonych bojowników, naturalnie może nastręczać pewne trudności. Mamy tu więc wspaniały przykład tego jak państwo wspiera obywateli w ich codziennym życiu, nie pozostawiając ich na pastwę domysłów i absurdalnych rozwiązań płynących z niekontrolowanych źródeł takich jak np. internet.
Państwo watykańskie próbuje wpływać na polskich polityków, by odrzucili konwencję o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i dzieci. Może zajmijmy się tym co jest blisko nas a nie w Iraku?
Tym bardziej, że w mediach zachodnich, np. francuskich sekcje zagraniczne są poświęcone praktycznie wyłącznie kampanii przeciwko PI (w polskich króluje Ukraina, z dość oczywistych powodów). Jeszcze nie słyszałem, żeby którekolwiek wypowiadały się pod jego adresem choć odrobinę pozytywnie.
Niestety sami na to pozwalamy. Dlaczego gdy muzułmanin pali Biblię, wyzywa nas, obywateli świata, od najgorszych, gwałci nasze kobiety, zabija reporterów telewizyjnych, ludzi niewinnych, dopuszcza się okrótnych aktów terroru, cały świat przymyka oko, toleruje, a bo to nie wina wiary, a bo to tylko grupa radykalistów itp. Ucisza się sprawę i cześć... Do następnego incydentu.
Ale gdy, normalny przęciętny europejczyk, załóżmy niemiec do tego policjant wlepi mandat 10e za przejechanie znaku stop obywatelowi niemiec wyznania islamskiego... Co się dzieje? TO Nazista!!! Gnębi!!! Media robią z niego zwyrodniałego potomka Hitlera... A człowiek po prostu wykonywał swoją pracę.
W Europie szanujemy, pomagamy, tolerujemy. Tu się nie katuje, zabija, prześladuje, (oczywiście od wszystkiego są wyjątki, ale nie na taką skalę jak w drugą stronę) na porządku dziennym niewinnych ludzi.
Ile jeszcze mamy mieć tolerancji, zrozumienia, cierpliwości, szacunku, podczas gdy z drugiej strony nie widać zbytniej chęci koegzystencji?
Wyobraźcie sobie sytuację w której, dajmy na to którekolwiek państwo europejskie wydałoby instrukcję "jak prawidłowo wykastrować islamskiego terrorystę".? Nie dość że wrzask ze strony muzułmanów to jeszcze reszta Europy zbeształa by takowe państwo na 100%
Teraz pytanie które państwo nie islamskie a muzułmańskie zareagowało, potępiło, chociażby poczuło niesmak?????
Wnioski wyciągnijcie sami...
"Compendium Maleficarum" podręcznik jak obchodzić się z czarownicami (napisany przez księdza). Jaka religia takie obyczaje...
"Compendium Maleficarum- published in Milan, Italy in 1608."~Wikipedia. Jeśli nie widzisz różnicy między XVII wiekiem, a tym jak świat wygląda teraz to bardzo mi przykro.
O, widzę, że ateokidy przeskoczyły z "Malleus" na "Compendium". Co, umieszczenie tego pierwszego przez Papieża na Indeksie trochę przeszkadza? :D
masz racje. ale za tamto juz chrzescijanie przeprosili wiec sie nie liczy :) a tak nawiasem mowiac to jak sie gwalci niewierzace? moze jakis link ze zrodlem ? proboszczowi bym kilka pomyslow moze podrzucil:)
@Kubaxius: sęk w tym, że Islam właśnie teraz ma swoje średniowiecze.
@Reikyt - Islam już miał swoje średniowiecze. Przed Krucjatami jeszcze. Tyle, że mu się to średniowiecze nie skończyło... W naturze jeśli coś przestaje się rozwijać - ginie. Islam walczy żeby to go nie spotkało, ale ktoś to zrobić musi.
@t1ger: akurat przed Krucjatami, Islam był naprawdę wspaniałą, kwitnącą cywilizacją, nie tylko połaciami jakiejś dzikiej, beduińskiej pustyni. Astronomia, matematyka, medycyna - poczynili wówczas spore odkrycia w tych dziedzinach. A potem się zaczęło i trwa do dziś.
@Reikyt - Czyli... mają takie... "oświecenie" teraz. Tyle, że ich ktoś "oświecił" światłem głupoty...
Reikyt: Nawet jeśli ma swoje średniowiecze, to co z tego? Nie chodziło mi o bronienie KK, tylko o pokazanie, że ta książka o czarownicach była stosowana dawno temu i już nic z tym nie zrobisz, a ten cały "poradnik gwałciciela" jest zalecany w dzisiejszych czasach, więc trzeba się nim zająć.
@t1ger: owszem, można to ująć w ten sposób. @Kubaxius: wiem, że nie chodziło ci o obronę Kościoła, ale uznałem, że warto zauważyć, iż obie grupy - chrześcijanie kiedyś i muzułmanie teraz - zachowywały się w pewnym momencie tak samo. Chrześcijanie spotulnieli z biegiem lat, stracili władzę, ale u Arabów do takiego "religijnego rozprężenia" nigdy nie doszło; u nas czasy i mentalność się zmieniły, u nich - jeszcze nie.
Lavvva, zastanawiam się jak można byc tak tepym żeby coś takiego pisać?
Tylko takie rozwiązanie na isisowców
https://thebrotherhoodofevilgeeks.files.wordpress.com/2014/07/clint-magnum.gif
Prawdopodobnie jest to odpowiedź na liczne monity, że budowa anatomiczna kobiety odbiega jednak nieco od budowy kozy, co dla mniej doświadczonych bojowników, naturalnie może nastręczać pewne trudności. Mamy tu więc wspaniały przykład tego jak państwo wspiera obywateli w ich codziennym życiu, nie pozostawiając ich na pastwę domysłów i absurdalnych rozwiązań płynących z niekontrolowanych źródeł takich jak np. internet.
Przecież to o kobiety (i pieniądze) chodzi. Cały ten dżihad to sposób na wyeliminowanie konkurencji,a religia jest tylko wymówką dla zbrodni.
Państwo watykańskie próbuje wpływać na polskich polityków, by odrzucili konwencję o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i dzieci. Może zajmijmy się tym co jest blisko nas a nie w Iraku?
Pora wydać uwspółcześnioną wersję "Młota na czarownice"
A co ma w ogóle do tego poprawność polityczna? Nic, ale trzeba napisać żeby dostać 'mocne'...
Tym bardziej, że w mediach zachodnich, np. francuskich sekcje zagraniczne są poświęcone praktycznie wyłącznie kampanii przeciwko PI (w polskich króluje Ukraina, z dość oczywistych powodów). Jeszcze nie słyszałem, żeby którekolwiek wypowiadały się pod jego adresem choć odrobinę pozytywnie.
Bardzo ciekawa jestem, co oni za bzdury tam powypisywali.
Tak serio to mnie też to nurtuje.
Obama powinien wydać książke "Jak prawidłowo pie*dolnąć w ISIS atomem"
Ja się tylko zastanawiam gdzie pierdyknie pierwsza atomówka od 1945 - Na Bliskim Wschodzie czy na Ukrainie?
Niestety sami na to pozwalamy. Dlaczego gdy muzułmanin pali Biblię, wyzywa nas, obywateli świata, od najgorszych, gwałci nasze kobiety, zabija reporterów telewizyjnych, ludzi niewinnych, dopuszcza się okrótnych aktów terroru, cały świat przymyka oko, toleruje, a bo to nie wina wiary, a bo to tylko grupa radykalistów itp. Ucisza się sprawę i cześć... Do następnego incydentu.
Ale gdy, normalny przęciętny europejczyk, załóżmy niemiec do tego policjant wlepi mandat 10e za przejechanie znaku stop obywatelowi niemiec wyznania islamskiego... Co się dzieje? TO Nazista!!! Gnębi!!! Media robią z niego zwyrodniałego potomka Hitlera... A człowiek po prostu wykonywał swoją pracę.
W Europie szanujemy, pomagamy, tolerujemy. Tu się nie katuje, zabija, prześladuje, (oczywiście od wszystkiego są wyjątki, ale nie na taką skalę jak w drugą stronę) na porządku dziennym niewinnych ludzi.
Ile jeszcze mamy mieć tolerancji, zrozumienia, cierpliwości, szacunku, podczas gdy z drugiej strony nie widać zbytniej chęci koegzystencji?
Wyobraźcie sobie sytuację w której, dajmy na to którekolwiek państwo europejskie wydałoby instrukcję "jak prawidłowo wykastrować islamskiego terrorystę".? Nie dość że wrzask ze strony muzułmanów to jeszcze reszta Europy zbeształa by takowe państwo na 100%
Teraz pytanie które państwo nie islamskie a muzułmańskie zareagowało, potępiło, chociażby poczuło niesmak?????
Wnioski wyciągnijcie sami...