@Nikos123 hmmm, zakładając, że to nie fejk (ja osobiście myślę, że gość to sobie wymyślił). To po pierwsze jak wiedział, że jego dziewczyna jest "taka", to po co się do niej wprowadzał? Tylko nie mówcie, że nie wiedział, bo wprowadził się po 4 latach, a nie po 2 tygodniach... No i warunki uzgadnia się PRZED wprowadzeniem się i jest to naturalna kolej rzeczy... Po drugie czemu zachował się jak niedorozwinięty gimbus i musiał to wrzucić w sieć? Normalny dojrzały człowiek by się tak nie zachował. Nie zrobił dobrze, zrobił źle, bo zachował się niedojrzale, nieodpowiedzialnie i nieuczciwie. Ja rozumiem, że dla większości z nas "101 dalmatyńczyków" to "film dzieciństwa", dlatego niektórzy mają jednoznaczne skojarzenia (zapewne nieświadomie..) ale jednak życie to nie bajka i nie mamy już 10 lat!
@Twoj_nick2 Coś czuje że mało kto zrozumie twój jakże trafiony komentarz ;)
Niestety żyjemy w takich czasach gdzie ludzie bardziej cenią sobie napisać co jedli na obiad na FB czy innym portalu społecznościowym niż pójść i pogratulować/podziękować osobie która im ten obiad zrobiła ;)
@Max_Rockatansky Ale z ciebie samiec alfa - ucz mnie mistrzu! A i jeżeli używasz @ to pisz mój nick poprawnie, potem po przecinku możesz sobie dopisywać te swoje "genialne" zabawy słowne - widzisz, jeżeli napiszesz mój nick z poprzedzającą go @ dostanę na demotach info, że ktoś mi odpowiedział w przeciwnym razie musisz się liczyć z tym, że mogę nie przeczytać twojego błyskotliwej riposty.
Psów nie należy oceniać pod kątem ich "słodkości". To jest bardzo niezdrowe dla umysłów ludzi, a traktowanie psów jak ładne zabaweczki je psuje. Może jego dziewczyna ma alergię, a może zwyczajnie nie jest typem psiarza i nie przepada za psami. To nie jest zbrodnia, ludzie... Ja lubię psy, lubię też koty, ale nie czuję się lepsza od tych, którzy nie lubią (to okropne zapatrzenie w siebie). Może ten pies jest rozpuszczony przez tego faceta, źle wychowany i działał jej na nerwy, może pies zachowywał się wprost agresywnie wobec niej, może mieszkanie niezbyt się nadaje na dom dla psa... ewentualnych powodów jest dużo. Cóż z tego, że jest to jego przyjaciel, jeśli istniała taka możliwość, że zostawiając go u siebie może zrobić mu krzywdę, bo np. nie miałby czasu się nim opiekować, bawić się z nim, wyprowadzać na spacery, nie byłoby go stać nas na dobrą karmę i weterynarza. Szczególnie, gdyby ta dziewczyna stała się jego żoną i pojawiłyby się dzieci to czasu i pieniędzy dla psa mogłoby rzeczywiście zabraknąć. Czasami... w podobnej sytuacji, psu gdzie indziej mogłoby być lepiej. W tekście jest napisane, że jego dziewczyna ma 30 lat, więc on pewnie podobnie. To trochę późny wiek jak na tak dziecinne zagrywki w internecie. Dojrzały i rozumny człowiek wie, że nic nie jest zupełnie czarne lub białe, a pupila czasem lepiej oddać w dobre ręce. Dla dobra pupila.
Tak jestem. Ta zdzira chciała żeby oddał swojego psa, a kiedy jej życzę aby pogryzł ją rottweiler... Ahh nie mam słów jak można jeszcze bronić takich ludzi. Dziękuję za minusy.
Nazywasz dziewczynę zdzirą, bo nie chciała mieszkać z psem? Życzysz kobiecie, żeby została kaleką, bo nie lubi psa? Ty jesteś kaleką umysłowym, ale zamiast zniżyć się do Twojego poziomu i życzyć Ci jakichś nieszczęść po prostu mam nadzieję, że Cię wyleczą chociaż częściowo.
@pakim ... oni byli ze sobą cztery lata. Dziewczyna mogła się już 100 razy zapoznać z tym psem. A po drugie... czy ja cokolwiek pisałam że osoby które nie lubią psów są złymi ludźmi? NIE pisałam, że do takich osób nie mam zaufania. Czytanie ze zrozumieniem ma przyszłość. Odpowiadając na pytanie: nie, nie uważałabym cię za złego człowieka...
Z jednej strony super i dobrze jej, ale z drugiej...skoro jest taka beznadziejna i leci na kasę to po co z nią był? Czyżby koleś leciał tylko na wygląd?
Wiec facet doskonale wiedział o tym jaką ździrą jest jego dziewczyna ale zaczęło mu to przeszkadzać dopiero kiedy kazała mu się pozbyć głupiego kundla...
A teraz wyobraźmy sobie że to historia dziewczyny z kotem, która zamieszcza taki anons o swoim facecie. Hahaha już widzę jak wszyscy faceci komentujący powyżej biją jej brawo... Jasne
Zapytam z grzeczności, to po co z nią byłeś? Skoro jest taka be, fu tępa i nieznośna.. Ludzie sami stwarzają sobie problemy tam, gdzie ich nie ma. P.S. mam uprzedzenia do ludzi nielubiących zwierząt..
Brawo i oklaski, prawda, panowie? Ale jakby było na odwrót i to laska uznałaby, że jej ukochany yorczek ważniejszy, to byście tu ją wyzywali od najgorszych, a jego chwalili. ;)
Jezu! Jaka kicha! Historia w sam raz do przedszkola.
Super.Pies przynajmniej jest wierny!!!
@TheAtena85 No nie wiem. "boy: hey now that's different, you took to bed,
my favorite dog and all my friends!" fragment "Stuck to you" Voltaire.
@TheAtena85 Ha ha.
Dobrze zrobił
@Nikos123 hmmm, zakładając, że to nie fejk (ja osobiście myślę, że gość to sobie wymyślił). To po pierwsze jak wiedział, że jego dziewczyna jest "taka", to po co się do niej wprowadzał? Tylko nie mówcie, że nie wiedział, bo wprowadził się po 4 latach, a nie po 2 tygodniach... No i warunki uzgadnia się PRZED wprowadzeniem się i jest to naturalna kolej rzeczy... Po drugie czemu zachował się jak niedorozwinięty gimbus i musiał to wrzucić w sieć? Normalny dojrzały człowiek by się tak nie zachował. Nie zrobił dobrze, zrobił źle, bo zachował się niedojrzale, nieodpowiedzialnie i nieuczciwie. Ja rozumiem, że dla większości z nas "101 dalmatyńczyków" to "film dzieciństwa", dlatego niektórzy mają jednoznaczne skojarzenia (zapewne nieświadomie..) ale jednak życie to nie bajka i nie mamy już 10 lat!
@Twoj_nick2 Coś czuje że mało kto zrozumie twój jakże trafiony komentarz ;)
Niestety żyjemy w takich czasach gdzie ludzie bardziej cenią sobie napisać co jedli na obiad na FB czy innym portalu społecznościowym niż pójść i pogratulować/podziękować osobie która im ten obiad zrobiła ;)
@Twoj_nick2 Albo fake albo ten gość jest kompletnym nieudacznikiem.
I prawidłowo.
@Max_Rockatansky Dokładnie, chce ruchać, niech rucha psa.
@FarmAZON Już pewnie zaruchał.Jest ogólna zasada co do takich zdzir: zostawić po zaliczeniu.
@Max_Rockatansky Ale z ciebie samiec alfa - ucz mnie mistrzu! A i jeżeli używasz @ to pisz mój nick poprawnie, potem po przecinku możesz sobie dopisywać te swoje "genialne" zabawy słowne - widzisz, jeżeli napiszesz mój nick z poprzedzającą go @ dostanę na demotach info, że ktoś mi odpowiedział w przeciwnym razie musisz się liczyć z tym, że mogę nie przeczytać twojego błyskotliwej riposty.
@BlueAlien Też bym wtedy tak napisał.
Jak można nie lubić takiego słodkiego psa...
Można nie lubić takiego słodkiego, takie są popularne w Wietnamie, natomiast Koreańczycy jadają psy na ostro.
Psów nie należy oceniać pod kątem ich "słodkości". To jest bardzo niezdrowe dla umysłów ludzi, a traktowanie psów jak ładne zabaweczki je psuje. Może jego dziewczyna ma alergię, a może zwyczajnie nie jest typem psiarza i nie przepada za psami. To nie jest zbrodnia, ludzie... Ja lubię psy, lubię też koty, ale nie czuję się lepsza od tych, którzy nie lubią (to okropne zapatrzenie w siebie). Może ten pies jest rozpuszczony przez tego faceta, źle wychowany i działał jej na nerwy, może pies zachowywał się wprost agresywnie wobec niej, może mieszkanie niezbyt się nadaje na dom dla psa... ewentualnych powodów jest dużo. Cóż z tego, że jest to jego przyjaciel, jeśli istniała taka możliwość, że zostawiając go u siebie może zrobić mu krzywdę, bo np. nie miałby czasu się nim opiekować, bawić się z nim, wyprowadzać na spacery, nie byłoby go stać nas na dobrą karmę i weterynarza. Szczególnie, gdyby ta dziewczyna stała się jego żoną i pojawiłyby się dzieci to czasu i pieniędzy dla psa mogłoby rzeczywiście zabraknąć. Czasami... w podobnej sytuacji, psu gdzie indziej mogłoby być lepiej. W tekście jest napisane, że jego dziewczyna ma 30 lat, więc on pewnie podobnie. To trochę późny wiek jak na tak dziecinne zagrywki w internecie. Dojrzały i rozumny człowiek wie, że nic nie jest zupełnie czarne lub białe, a pupila czasem lepiej oddać w dobre ręce. Dla dobra pupila.
Jezeli to prawda to suka nie jes pies.....
@SuperKingRobert Ty jesteś w pełni władz umysłowych?
Tak jestem. Ta zdzira chciała żeby oddał swojego psa, a kiedy jej życzę aby pogryzł ją rottweiler... Ahh nie mam słów jak można jeszcze bronić takich ludzi. Dziękuję za minusy.
Nazywasz dziewczynę zdzirą, bo nie chciała mieszkać z psem? Życzysz kobiecie, żeby została kaleką, bo nie lubi psa? Ty jesteś kaleką umysłowym, ale zamiast zniżyć się do Twojego poziomu i życzyć Ci jakichś nieszczęść po prostu mam nadzieję, że Cię wyleczą chociaż częściowo.
Dobrze zrobił. Nie mam zaufania do ludzi którzy nie lubią zwierząt.
@Nita05 Ja też. Nigdy nie zwiąże się z weganką.
@dordo12 A co ze mną? Mnie zwierzęta lubią ale ja za nimi nie przepadam?
@dordo12 Nie, nie wydaje mi się.
@Nita05 Od dziecka boję się psów (chyba że dobrze poznanych lub wielkości Yorka) Czy na tej podstawie uznałabyś mnie za złego człowieka?
@pakim ... oni byli ze sobą cztery lata. Dziewczyna mogła się już 100 razy zapoznać z tym psem. A po drugie... czy ja cokolwiek pisałam że osoby które nie lubią psów są złymi ludźmi? NIE pisałam, że do takich osób nie mam zaufania. Czytanie ze zrozumieniem ma przyszłość. Odpowiadając na pytanie: nie, nie uważałabym cię za złego człowieka...
Czy opisanie tego jako próba pozbycia się suki będzie odpowiednio dwuznaczne?
Z jednej strony super i dobrze jej, ale z drugiej...skoro jest taka beznadziejna i leci na kasę to po co z nią był? Czyżby koleś leciał tylko na wygląd?
Trzeba mieć kogoś do wyruchania pod ręką. :)
Wiec facet doskonale wiedział o tym jaką ździrą jest jego dziewczyna ale zaczęło mu to przeszkadzać dopiero kiedy kazała mu się pozbyć głupiego kundla...
A teraz wyobraźmy sobie że to historia dziewczyny z kotem, która zamieszcza taki anons o swoim facecie. Hahaha już widzę jak wszyscy faceci komentujący powyżej biją jej brawo... Jasne
malo tego, w uk islamisci bija bialych! co? tez nie ma zwiazku z demotem? no to co, napisze i tak.
No kto by się spodziewał takiego zakończenia? :) MOŻE KAŻDY? K_A_Ż_D_Y
Zapytam z grzeczności, to po co z nią byłeś? Skoro jest taka be, fu tępa i nieznośna.. Ludzie sami stwarzają sobie problemy tam, gdzie ich nie ma. P.S. mam uprzedzenia do ludzi nielubiących zwierząt..
Brawo i oklaski, prawda, panowie? Ale jakby było na odwrót i to laska uznałaby, że jej ukochany yorczek ważniejszy, to byście tu ją wyzywali od najgorszych, a jego chwalili. ;)
Hm, nie.
Beznadziejne tlumaczenie zdradza puente przed czasem.
Taka dziewczyna i tak pewnie by odeszła, pies zostanie do końca :)
Gorzej ze są tacy ludzie ze jak nie lubią jakiegoś zwierzaka partnera/ki to pozbywają się po tajemnie.
@BlueAlien Ale ty tak po prostu piszesz, czy to autoreklama?
i prawidłowo! :)
Ludzie nie liczy się czy to fake czy prawda.Ważne jest przesłanie :)