Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar TeslaTank
+22 / 24

Wszystko fajnie, dopóki się jest żołnierzem USA, największej potęgi militarnej świata. Masz za plecami tysiące dział i czołgów, a nad głową setki samolotów. Gorzej jak jesteś żołnierzem z Polski, który to będzie walczył siedząc w okopie i odpierając atak za atakiem przeważających sił wroga, które przewyższają twoje zabawki nie tylko ilością, ale i jakością. Jak jesteś żołnierzem USA atakującym jakiś kraj na innym kontynencie to możesz się spodziewać, że jak coś nie pójdzie to zapakują cię w samolot i wywiozą do bezpiecznego kraju. Jak jesteś Polakiem broniącym ojczyzny to możesz się spodziewać, że będziesz walczył i zginiesz, by choć odrobinę opóźnić marsz wroga i dać kolejnej linii obrony czas na przygotowanie - a nie wycofasz się, bo Polska jest mała i nie ma gdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rickk
+16 / 18

jak dla mnie to taka gadka ludzi co są ustawienie bezpiecznie na górze. Wyślą miliony ludzi na śmierć przeważnie w obronie interesów wielkich korporacji, a gdy zginie już wystarczająco rekrutów, to wtedy podają sobie ręce, wymieniają się papierkami i długopisami z przeciwnikiem i mamy nowych mężów stanu, którzy przechodzą do historii. A o tych co byli na pierwszej linii się zapomina

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TeslaTank
+6 / 6

@rickk "A o tych co byli na pierwszej linii się zapomina" nie zapomina się, ale inaczej wygląda wojna jak jesteś supermocarstwem i na kogoś napadasz, a inaczej jak jesteś średniej wielkości krajem bez amii, który ma się bronić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptyk00
0 / 0

taa... alianci zachodni od "D-Day" do 8 maja stracili około 200,000 ludzi. Sowieci w tym samym czsie prawie 4 miliony. Pattoon dowodził na Zachodzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
0 / 0

@TeslaTank Obawiam się, że Patton działał podczas II WŚ i może atakował II Rzeszę, ale na teraniach przez nią podbitych. nie za bardzo mógł liczyć na szybką ewakuację. rany, oni mieli kłopoty z nadążaniem z dostawami zaopatrzenia. Natychmiastowa ewakuacja poza bazą to tylko w grach.
@rickk Patton był generałem frontowym. On nie siedział w USA.
@marksiking Nawet nie. Rosjanie "rozpoznanie bojem" przeprowadzali tak, że puszczali oddział do przodu i patrzyli ska do nich strzelają. Zresztą nie wiem o co chodzi. Sam demotywator wyjaśnia, że na wojnie fajny NIE jest ten, kto ma większe straty. chwała aliantom, że starali se je minimalizować. Choć dla rodzin tych 200 000 to pewnie i tak o 200 000 za dużo ofiar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mike100_pl
-4 / 6

:) :) a z jaką to "uber" armią wyposażoną w kosmiczny sprzęt mieli by walczyć nasi żołnierze ???? może z Angielską hmmm ale to nasi sojusznik :) :) ???? więc kto nam zagraża i ma taki zaawansowany sprzęt ?? Ruskie :) ?? a co oni takiego nowoczesnego mają w tysiącach sztuk z czym nie poradzą sobie Leopardy 2A5 i spik-i. zresztą gościu to nie sprzęt walczy tylko ludzie, zobacz co się dzieje w Iraku, armia Iracka dostała Abramsy i nowsze wersje "Humwie", "Bradleje" i co, dostaje wpier.... od zdeterminowanych bojówek uzbrojonych w RPG i BWP-1. Tak miedzy nami nie martw się o sprzęt tylko o nasze przerośnięte dowództwo. Co do twoich wypocin o "hamerykańcach" i ewakuacji rannych - oni zabierają też sojuszników, nasi ranni żołnierze byli ewakuowani przez "Hamerykańskie" śmigłowce i trafiali do szpitali NATO. Nie bój portek, dostaniesz spike-a, pokarzą Ci co i jak naciskać a potem wypijemy browara przy twoim pierwszym spalonym T-80 :) :) :) (chyba że jesteś ruskim trollem z Leningradu siejącym defetyzm :) :) )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2015 o 21:01

avatar TeslaTank
+3 / 3

@mike100_pl "Leopardy 2A5 i spik-i" jak na razie jakiś geniusz z MON Leo 2A5 wysłał do Żagania, gdzie w brygadzie niewiele ponad sztab jest teraz, może miejscowy dowódca znał kogoś ważnego? Ze Spike sprawa ma się lepiej, ale i tak podstawową bronią przeciwpancerną pozostają RPG-7 i RPG-76 Komar. Jak na razie w miarę w gotowości mamy 6 brygad: dwie na T-72 w wersji bodajże M [czyli z tego co pamiętam to zubożony wariant eksportowy produkowany za czasów ZSRS] i BWP-1; kolejne dwie na rośkach [bez Spike-ów]; jedną powietrznodesantową, czyli lekka piechota; i oczywiście brygadę ze Świętoszowa na Leo 2A4 - tylko z nią jest taki problem, że mądrale z MON postanowiły żołnierzami ze Świętoszowa wzmocnić brygadę z Żagania, więc skończymy zamiast z jedną w miarę skompletowaną to z dwoma, które będą potrzebowały miesięcy na rozwinięcie. O pozostałych brygadach to niema nawet co rozmawiać, bo one będą potrzebowały miesięcy na rozwinięcie i nie wiadomo w jakim stanie jest tam sprzęt, który do tej pory stoi na kołkach. Nie wspominając już o tym, ze u nas prawie w ogóle się nie ćwiczy na szczeblu wyższym niż kompania. Ale prawdziwym problemem, jest
nasze dziurawe niebo i zasięg rosyjskich systemów rakietowych, których nie mamy jak skontrować.
================================================================"Tak miedzy nami nie martw się o sprzęt tylko o nasze przerośnięte dowództwo" Eh, temat rzeka.
================================================================
"chyba że jesteś ruskim trollem z Leningradu siejącym defetyzm" Nie sieję defetyzmu, po prostu w chwili wybuchu wojny przeciętny zmobilizowany rekrut dostanie kałacha z drewnianą kolbą i jak będzie miał szczęście to go przydzielą do oddziału wyposażonego w RPG-7 lub RPG-76. Nie licz na jakiekolwiek wsparcie z powietrza, czy nowoczesne wyposażenie żołnierza piechoty, dostaniesz łopatę, a na głowę garnek i albo będziesz miał za zadanie wykopać okop i go bronić. Albo jak ładunki termo-baryczne z TOS-1 "oczyszczą" go z wcześniejszej obsady to zając i utrzymać. Tak to wygląda, w tym momencie jesteśmy zupełnie nieprzygotowani do wojny obronnej i zatrzymanie Rosyjsko-Białoruskiego natarcia wiązałoby się z horrendalnymi stratami. Ja sam, choć zapewne bałbym się śmierci, to poszedłbym walczyć, bo mężczyźni w mojej rodzinie traktują to jako obowiązek i ja też tak zostałem wychowany. Ale śmiem wątpić, czy nasze społeczeństwo jest do tego przygotowane.
================================================================
"Co do twoich wypocin o "hamerykańcach" i ewakuacji rannych - oni zabierają też sojuszników, nasi ranni żołnierze byli ewakuowani przez "Hamerykańskie" śmigłowce i trafiali do szpitali NATO" Sami amerykanie zapowiedzieli, że na ich pomoc w przypadku wojny będziemy czekali przynajmniej 3 miesiące - także tego. I to oczywiście zakładając, że Niemcy nie staną okoniem, a Rosjanom nie uda się rajd na Gotlandię. No i oczywiście prezydent USA będzie musiał wytłumaczyć jakoś wyborcą, czemu zaczyna wojnę końca świata, w obronie kraju, który przecież odpowiada za holokaust. Jeśli chodzi o europejskich członków paktu, to nie jestem pewien, czy Ahmed będzie chciał bić się za Gdańsk, co może spowodować wzrost wewnętrznego napięcia. NATO fajnie wygląda na papierze, ale o prawdziwej sile gwarancji jakie daje przekonamy się dopiero w momencie zagrożenia - tak jak w 1939.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2015 o 22:56

avatar mike100_pl
-2 / 2

@TeslaTank - :) siejesz defetyzm :) :) dużo i ciekawie napisałeś ale ja odpowiem w skrócie, leosie są tam gdzie mają być w czasie pokoju :) chyba że znasz plany rozwinięcia na "godzinę W" :) :) wszystko co piszesz to prawda ale mamy "czas pokoju" a pewnie się zgodzisz że dziś nie rok 1939 i ruchów wojsk się nie ukryje nawet w nocy (satelity itp duperele) więc powinniśmy być przygotowani, co do lekkiej broni ppanc to pominąłeś najbliższe przetargi i z tego co wiem mamy dostać Gustawa albo Panzerfausta-3 (wszyscy mówią że Pz3 to pewniak) co do stareńkiej RPG-rury, to doskonale sobie zdajesz sprawę że to granat jest ważny a PG-7MT powinien sobie poradzić z BWP-ami (nie wiem ile tych pocisków kupili ale podobno leżą w magazynach) do tego jest dużo komarów też całkiem skutecznych.
Co do dziury powietrznej jest znacznie lepiej niż w 39 zwłaszcza jak dostaniemy MIM-4 zgrane z AWACS-ami i innymi systemami. TOS-1 fajna zabawka ale ile sprawnych sztuk jest na wyposażeniu ? 10 ??? u nas będą "Hamburgerowcy" MLRS-ami więc jest duże prawdopodobieństwo że załoga TOSa odpali rakietę i odejdzie w niebyt. Zwykły ruski żołnierz też dostanie kałacha i wsiądzie do BWP1/2, interesujesz się sprzętem więc zdajesz sobie sprawe że ogromna część ich wyposażenia pamięta czasy ZSRR. Ruskie się jak zwykle napinają pokazali "armatę" i ile sztuk wyprodukują 10-20 za to na hamerykańskich forach już piszą że planuje się modernizację 800 szt. M1 do nowego "standardu" odpowiadającego "armacie"
.................................................................................................... "Sami amerykanie zapowiedzieli, że na ich pomoc w przypadku wojny będziemy czekali przynajmniej 3 miesiące" - tego nie kapuje czyli po to mają zamiar przenieść ciężki sprzęt do nas i bałtów by miesiące czekać na decyzje w sprawie pomocy ?????? ............................................................................................... Dywagować tak sobie możemy jeszcze długo obyśmy nigdy nie przekonali się kto ma racje - muszę kończyć młody jest głodny i płacze :) ......................................... ""chyba że jesteś ruskim trollem z Leningradu siejącym defetyzm" Nie sieję defetyzmu," - ale nie jesteś Ruskim trollem ????? :) :) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glikol
+3 / 5

@mike100_pl Problem jest taki, że większość czołgów, nawet polskich jest pokrywana specjalnymi szmatkami, które upośledzają wyniki radarów średniego zasięgu, satelity też nie są wszechmocne.
Leopardy nie są wstanie przebić T-90, znaczy te które kupił rząd RP.
Ponadto połowa faktycznego stanu sprzętu polskiego to radziecki demobil i jego modyfikacje, co nie wróży zbyt dobrze, jeśli uznamy, że najbardziej prawdopodobnym agresorem jest FR.
==============================================================
Kolejnym problemem jest pomoc sojuszników. Jak wiecie w czasie II wojny światowej Polsce pomagała Francja (okresowo nawet przesunęli się 8 km w głąb Rzeszy), Australia, RPA oraz WB (o tym jednak nie warto wspominać, bo mimo wojny nadal handlowali z państwami osi). Na terenie Polski można było więc zobaczyć żołnierzy niemieckich, radzieckich oraz słowackich. Zatem ci co twierdzą, że należy dotrwać do pomocy sojuszników już sami z siebie mogą jechać na Syberię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mike100_pl
0 / 0

@Glikol - "Problem jest taki, że większość czołgów, nawet polskich jest pokrywana specjalnymi szmatkami, które upośledzają wyniki radarów średniego zasięgu" :) ruskie czołgi są pokryte żołnierskimi onucami po "miesiącu na poligonie" smród zagina czasoprzestrzeń i fale radarowe - czołg jest niewykrywalny.
" Ponadto połowa faktycznego stanu sprzętu polskiego to radziecki demobil i jego modyfikacje, co nie wróży zbyt dobrze" tia za to 70% sowieckiego sprzętu to szroty po ZSRR tak że na tym polu Polska się nie wyróżnia :) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2015 o 7:48

G Glikol
0 / 0

@mike100_pl Mnie to jednak trochę smuci. Masz tu co nieco o nowoczesnym kamuflażu http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/maria/pdf/NM_4.pdf . Prawdą jest, że Rosjanie mają dużą ilość starego sprzętu, oznacza to, że przeciętny żołnierz FR doskonale zna wady i zalety konstrukcji na wyposażeniu Wojska Polskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gravtz
+4 / 6

Bardzo moralne z twojej strony. Politycy wskażą ci kto jest skur****** a ty go chętnie zabijesz tak? Wojny polegają na tym ,że biedni ludzie walczą i umierają za pałace bogaczy, po obu stronach. Mam przyjaciół mieszakających w Rosji. I co jeśli wybuchnie wojna mam z nimi walczyć żeby Komorowski,Duda otrzymywali swoje wysokie pensje a Solorz i Kulczyk zarabiali miliony? To jakiś absurd. Oczywiście co innego gdyby nas zaatakowało Państwo Islamskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+1 / 3

@Gravtz Nie, nie musisz z nimi walczyć. Nawet jak celują do ciebie z karabinu możesz dać się zabić. Człowieku Patton nie mordował wiosek. Więcej! Jak ktoś się poddał to był brany do niewoli i byl przetrzymywany z poszanowaniem wszystkich jego praw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mike100_pl
+1 / 1

@Gravtz sowiecki trollu a nie widzisz że ten skur..... Putin napada i morduje swoich sąsiadów, baranie Kulczyk z Dudą napadli na Krym itd itd piszesz o kasie polityków, twoi przyjaciele z Rosji z dumą idą mordować za Putina i za miliardy zdefraudowane przez jego "baronów".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gravtz
+1 / 1

mike100_pl Putin jest złym człowiekiem i nie ma szaczunku dla ludzkiego życia ale to ,że Rosjanie go popierają jest raczej wynikiem wszechobecnej w Rosji cenzury i propagandy ,która niestety nie tak jak w PRL jest profesjonalnie przygotowana.Rosjanie są ofiarami Putina tak samo jak Ukraińcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 5

Łatwo było mówić dowódcy który ma na froncie kilkukrotną przewagę. Ciekawe czy byłby taki mądry gdyby znienawidzony przez niego Związek Radziecki nie angażował większości sił Wermachtu i SS na Froncie Wschodnim i wszystko to poszłoby na Zachód przeciw Amerykanom. Ciekawe czy wtedy ten generałek też by się tak mądrzył?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Karol Marks
0 / 6

@zaymoon Gdyby głupkom z zsrr i III rzeszy nie zachciało się robić socjalizmu w swoich krajach, to problem wojny światowej by nie istniał. Nie znam bardziej debilnego ustroju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
-1 / 1

@zaymoon ZSRR nie angażowało Wehrmachtu i SS, bo Wehrmacht i SS nie słuchał rozkazów z ZSRR :) Więcej słownika, mniej śmietnika. Poza tym "bohaterowie z ZSRR" przyłączyli się do aliantów tylko dlatego, że Hitler ich zdradził i to on doprowadził do walki na 2 fronty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olox
+4 / 4

Hehe, powodzenia. Chcecie, to walczcie. Możecie robic ze swoim życiem, co chcecie. Ja pakuję rodzinę i się ewakuujemy w bezpieczne miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ooo01
+1 / 1

Nie wiem czy za kraj który pomimo swego położenia i historii postanawia rozbroić obywateli i praktycznie zaprzestać modernizacji wojsk i edukacji miilitarnej, a przy okazji daje się gnoić gdzie tylko się da nie walcząc o swoje i gnębi własnych obywateli opłaca się ryzykować życie kiedykolwiek.
Nic dziwnego że cytat jest generała a nie żołnierza bo to nie on sra w gacie na froncie o to czy uda mu się wrócić do domu czy nie, w razie większego zagrożenia zawsze może zawsze ojechać w jakieś bezpieczne miejsce :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AnarchySlav
+1 / 1

Generałowie... oni tak często narażają swoje życie na wojnach...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Napoleon Bonaparte
+1 / 1

Największym zbrodniarzem w historii był Karol Wielki, który podzielił Europę na narody, czego skutkiem były krwawe wojny przez następny 1000 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jetroo
+1 / 1

Celem wojny jest napchanie kabzy człowiekowi, który zazwyczaj finansuje, albo zaopatruje obie strony...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rodia88
0 / 0

Ktoś chyba przeglądał ostatnio moje wpisy :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem