Jak ktoś bardzo musi sprawdzać czy to manekin to wystarczy skalpelem rozciąć np palec, wtedy będzie dosyć łatwo wywnioskować z czego jest wykonane.
Ps do meksyku się nie wybieram.
Twarze figur woskowych Madame Tussaud s ą bardziej realne niż ta, widać miejsce klejenia włosów. A dłonie faktycznie - raczej prawdziwe, zapewne ciachnęli jakiemuś bezdomnemu nieboszczykowi. Tylko to był raczej facet, patrząc po grubości palców - tak nie wyglądają ręce filigranowej kobiety. PS Sklep dosrał rozgłos, a ludzie mają o czym rozmawiać i pójdą tam, jak u nas do zrewolucjonizowanych przez "blond piękność" restauracji - ludzie lubią być oszukiwani jak im to daje temat do dyskusji.
Jak ktoś bardzo musi sprawdzać czy to manekin to wystarczy skalpelem rozciąć np palec, wtedy będzie dosyć łatwo wywnioskować z czego jest wykonane.
Ps do meksyku się nie wybieram.
Bez kitu jakieś mało manekinowe te dłonie.
Twarze figur woskowych Madame Tussaud s ą bardziej realne niż ta, widać miejsce klejenia włosów. A dłonie faktycznie - raczej prawdziwe, zapewne ciachnęli jakiemuś bezdomnemu nieboszczykowi. Tylko to był raczej facet, patrząc po grubości palców - tak nie wyglądają ręce filigranowej kobiety. PS Sklep dosrał rozgłos, a ludzie mają o czym rozmawiać i pójdą tam, jak u nas do zrewolucjonizowanych przez "blond piękność" restauracji - ludzie lubią być oszukiwani jak im to daje temat do dyskusji.
Dobra reklama nie jest zla
Nie ważne czy manekin, wygląda strasznie.
Ta... bardzo realistyczna...