Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~mijami
+10 / 10

od dawna wiadomo że takim maluszkom nie powinno się robić zdjęć z użyciem lampy błyskowej, kiedyś było to normą dziś w dobie smartfonów ze wszystkimi bajerami ludzie o tym zapominają cykając co popadnie i gdzie popadnie nie zważając na konsekwencje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cerebrumpalm
+18 / 18

ok urwa... oslepic wlasne dziecko to chyba w najwiekszych mozliwych faili zyciowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mathrija
+6 / 6

Może być gorzej...Słyszałam o matce, której dziecko wypadło ze ślizgiego kocyka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ffgh
+8 / 8

Z odległości 25 cm to faktycznie może każdego oślepić. Najnowsze telefony mają tak mocne lampy, że jak mi kolega zdjęcie pstryknął to przez 10 minut plamy latały mi przed oczami. Ten obrazek to prawdziwy demotywator

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
+5 / 5

Ja tak mialem, jak mi fotoradar cyknal zdjęcie w nocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ffffxx
+7 / 7

Ciekawe gdyby przez to spowodować wypadek. Kto by odpowiadał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
+2 / 2

Też to rozważałem. Na szczęście mogę im wybaczyć, bo pocztówki nie otrzymałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Az77z
+2 / 2

@lech2 Całe szczęście, ale sam fakt krzywdzenia dziecka, sprawiania mu cierpienia przez własną matkę jest przerażający.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cvbmm
+1 / 3

@lech2 nie można bo? Jeśli oślepienie lampą wywołało zapalenie siatkówki to owszem można, tak jak można zabić dziecko (niemowlę) całując je ustami z opryszczką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
0 / 0

@Cvbmm bo błysk lampy jest zbyt krótki i niesie zbyt niską energię, by trwale uszkodzić wzrok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cvbmm
+2 / 4

"Historia dziecka wywołała sporą burzę medialną. Część internautów stwierdziła, że lampa błyskowa nie jest w stanie uszkodzić wzroku. Jednak według ekspertów jest to jak najbardziej możliwe. Naukowcy podkreślają, że oczy dzieci są dużo bardziej wrażliwe na bodźce niż oczy dorosłego człowieka. Ich wzrok może uszkodzić nie tylko lampa w aparacie, ale także zbyt jasne światło w łazience czy lampce nocnej." To fragment artykułu na temat tej historii opublikowany przez Fakt. Czy wierzyć Faktowi nie wiem, ale trochę za bardzo podchodzisz jak fizyk do tej sprawy. Noworodek to nie dorosły. Poza tym w artykule piszą o zdjęciach, więc byćmoże było to kilka oślepień flesza jedno po drugim. Tak czy siak na własnym dziecku lepiej nie sprawdzać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
0 / 0

@Cvbmm trwałe uszkodzenia wzroku za pomocą światła widzialnego to niezwykle rzadka sprawa. Nawet w przypadku świata o dużej intensywności i długim czasie trwania. Tu podsumujmy fakty- dziecko ma uszkodzoną siatkówkę- jednak nie jest możliwe ustalenie czy to się stało w trakcie ciąży, porodu lub później. Nie ma dotychczas ani jednego udokumentowanego przypadku utraty wzroku spowodowanego błyskiem normalnej lampy błyskowej. Na zdjęciu dziecko ma typowe dla tego okresu ropne zapalenie spojówek- większość dzieci to przechodzi- lampa błyskowa nie ma na to wpływu. To zapalenie nie wpływa również na siatkówkę. Jakoś słabe te podstawy do podejrzewania tak nasilonych zmian z powodu błysku lampy. A podpieranie się opinią bliżej nie określonych "ekspertów" to chyba żart, a nie dziennikarstwo. Tu link do trochę poważniejszego artykułu http://www.naturescapes.net/articles/health/flash-photography-and-the-visual-system-of-birds-and-animals/. W którym m.in. wspominają że lekarze używają błysków lampy o częstotliwości 40/sekundę w rutynowym badaniu i nie stwierdzono trwałych uszkodzeń siatkówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cvbmm
+1 / 1

lech2 utrata wzroku z powodu światła widzialnego to nie jest rzadka sprawa. Znajoma pracuje na okulistyce. Po np. zaćmieniach słońca mają zatrzęsienie przypadków. Nie każdy trwałe straci wzrok i nie każde uszkodzenie to od razu ślepota ale jednak pogorszenie wzroku. Dlaczego u niemowląt jest poważniej. Bo niemowlęta mają stale rozszerzone źrenice. Zawsze więc więcej światła wpada do oka. W linku, który podajesz nie ma nic dotyczącego niemowląt (o dorosłych nikt się nie spiera).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Yerbatrix
+6 / 6

Historia już dość stara, a ja mam przemyślenie jedno.
Winna jest również ogólnoświatowa mania na robienie zdjęć wszystkiemu. W większości tych zdjęć później i tak nikt nawet nie ogląda więcej niż raz. Czasem w ogóle. Wszystko musi być uwiecznione na fociach. Rzygać się chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arktoz
-3 / 3

Głupia s**a. Jak każdy reproduktor myśli tylko o sobie i swoich uczuciach, pragnieniach. Tfu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
+2 / 2

"Niedługo później zauważyła, że coś niepokojącego dzieje się z oczami malucha" no to cyk! kolejne zdjęcie z lampą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oliveira
-1 / 1

Ktoś to wrzucił na demotywatory, więc to MUSI być prawda...

Idioci, kuvva, wszędzie idioci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kevin27
0 / 2

@oliveira Wstawisz jakąś historię? Narzekają na brak źródła. Wstawisz jakąś historię wraz ze źródłem? Debile nawet nie zauważą linku i nadal będą głosić, że to fake, no ręce opadają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oliveira
-3 / 3

@kevin27 No ja właśnie słyszałem, że to dziecko oślepło, bo była kochanka jej męża krzywo na to zdjęcie spojrzała, a nie od lampy błyskowej. Naprawdę. Babka sąsiadki mojej kuzynki opowiadała. Mówiła też, że teraz to już za późno na odczynianie uroków, bo się klątwa utrwaliła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
+1 / 1

To jest ogólnie jakaś choroba "pochwalę się że urodziłam". Bo to raczej babki prowadzą "blogi o życiu i dzieciach". Nie ma czym się chwalić. Pochwal się dopiero jak wychowasz. Każdy robił zdjęcia dzieci, ale do albumu rodzinnego a nie internetu!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~diedronka
0 / 0

~Cvbmm, inna sprawa uszkodzenie wzroku przez światło skoncentrowane, czyli np. patrzenie na słońce (również zaćmienie) przez soczewkę (obiektyw aparatu, luneta, lornetka itp), w to jestem skłonna uwierzyć, ale nie w uszkodzenie wzroku światłem rozproszonym, jak z lampy błyskowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fdfsefdsfgds
0 / 0

zdjecie mozna zrobic bez flesza wystarczy ustawic wieksza jasnosc i po problemie po jaki chvj flesz malo to programow jest w necie do edycji zdjec mylenie nie boli ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wkurzony56
0 / 0

Ja musiałem prawie się bić z tępym babskiem, które robiło przymusowo zdjęcia wszystkim noworodkom na oddziale i chciało potem sprzedawać zdjęcia (jakaś pani fotograf). Tłumaczyłem kretynce pół godziny, że nie wolno jej używać lampy, że ma nastawić wyższą czułość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem