I tak powinna skończyć każda osoba fałszywie oskarżająca o jakiekolwiek przestępstwo - najpierw odsiadka, później utonięcie w długach do końca życia. Tylko na przyszłość - mniej nekrofilii newsów, przecież to info sprzed trzech lat.
@mareczek00713
Taka osoba nie zasługuje na kompletnie nic, powinna skończyć w pierdlu do końca życia i stracić cały dobytek. Tak zniszczyć młodemu człowiekowi życie, drogi Adminie który będzie to sprawdzał, przepraszam ale musze, ja pier...
@sila1989 Zapewniam cię że nikt normalny by tak nie mówił bez jednoznacznych dowodów na popełnienie przestępstwa. Swoją drogą to myślałem że tylko Europa jest tak głupia że to ty musisz udowodnić swoją niewinność, a nie ktoś musi ci udowodnić twoją winę, myliłem się, już nawet w stanach tak jest.
@daro97 system anglosaski niestety jest mało odporny na emocjonalne sprawny typu pedofilia czy gwałty, ławę przysięgłych "ofiara" może łatwo przeciągnąć na swoją stornę łzawą historyjką, wzbudzajac współczucie i niewinny facet idzie do więzienia. Teoretycznie własnie w tym momencie ujawnia się przewaga systemu kontynetalnego. Niestety obecna ideologia jaka panuje w życiu publicznym powoduje że na podstawie oskarżeń rzekomej ofiary skazuje się mężczyzn za gwałty czy czyny pedofilskie (szczególnie skorelowane z rozwodami gdzie byłe żony rzucają pomówienia o molestowaniu dzieci) na wiezienie bo sędziemu po prostu głupio uznać faceta za niewinnego bo media by mu żyć nie dały. Zarówno w Polsce jak i Europie jest masa przykładów gdzie na podstawie pomówień zamyka się do więzień niewinnych mężczyzn. Niestety domniemanie niewinności istnieje tylko w sytuacjach gdy się wypuszcza jakiegoś gangstera z "braku dowodów".
@daro97 bez jednoznacznych dowodów? Wystarczy że na o2, albo na sforze, czy pudelku coś napiszą, a ludzie to łykają jak tabletki i samosąd wtedy idzie... Niby wszyscy wiedzą, że media kłamią a i tak wszyscy w to wierzą
@sen21 Nie tylko przy pedofilii i gwałtach. przykład: mój ojciec 3 miesiące w areszcie za to że w telefonie kogoś podejrzanego o handel bronią znaleziono zapis ich rozmowy, w którym nawet policja nie potrafiła znaleźć czegokolwiek o zakupie broni. W domu znaleźli tylko naboje ( które można posiadać). i co? kaucja dwa razy większa od kogokolwiek innego z zatrzymanych w tej sprawie (17 osób) za posiadanie i rozmowę o broni.
@mareczek00713 --- "Nikt normalny by tak nie mówił..." --- Nikt normalny nie. Ale to wcale nie przeszkadza, żeby pełno ludzi tak właśnie mówiło / pisało. --- "... bez jednoznacznych dowodów..." --- A do więzienia na wiele lat można kogoś wsadzić bez jednoznacznych dowodów??! Jeżeli kogoś wsadzono do pudła, to raczej również sąd stwierdził, że wina jest jednoznacznie udowodniona.
@JanuszTorun Prawo powinno obowiązywać normalne, a nie "iść" za głosem większości. I napisałem że w dzisiejszych czasach to nie ktoś musi udowodnić ci twoją winę tylko ty musisz udowodnić swoją niewinność (jak to powiedziano w pewnym serialu (który ma pełno takich perełek) im o większą głupotę ktoś cię oskarży tym trudniej ci będzie się przed tym wybronić, w serialu odniesiono to do opinii publicznej, ale w prawie też to działa. I podałem przykład że można wsadzić kogoś do aresztu za rozmowę z przestępcą.
@mareczek00713 To jest właśnie powód dla którego nie powinno się jako kary za gwałt stosować kastracji, bo może dojść do pomyłki sądowej. Z tego samego powodu kara śmierci również nie powinna być stosowana.
Ech. "Nie udalo sie", a sama sie przyznala w rozmowie, ktora ofiara nagrala. Gosciu poszedl na uklad(grozilo mu 40+lat). Uklad to 5 lat paki i 5 lat dozoru. Po calym szambie przyznala sie w rozmowie.
Dziewczyna zaskarzyla szkole i dostala chyba 1.5M$. Po ujawnieniu nagrania, dostala pozew zwrotny na 2.6M$.
@zaymoon Nazi gimby?xd co to ma do tego? gosciu powinien dostac wiecej hajsu, ta co go oskarzyla powinna trafic na tyle , na ile on trafil, lewacki pomiocie;)
"Równouprawnienie"... a jakby facet zaskarżył jakąś kobietę o to że go zgwałciła, to zaraz by go wyśmiali, bo przecież "omg, jak można zgwałcić faceta?!" " jaka ciota, dał się kobiecie"... Dobrze tak suce, niech gnije.
@FenrirIbnLaAhad Niestety niektórzy faceci sami wam taką "opinię" wyrabiają, np "taka to by mogła mnie zgwałcić" "gwałt? idiota nie wie jakie szczęście go spotkało" i to nawet tutaj :) Przykra jest ta niesprawiedliwość ale może to właśnie m.in. przez takie podejście? Oczywiście z twoim komentarzem się zgadzam
@BlueAlien - "wtedy by faceci mogli gwalcic dowoli kobiety" - a teraz kobiety gwałcą do woli facetów i ci to nie przeszkadza. Nawet jak facet ma dowody często jest wyśmiewany i kobieta jest ciągle wolna mimo tego, że go zgwałciła. "dobrze jest, jak jest"... Bo to TY gwałcisz, ale CIEBIE nie wolno, tak? To jest to równouprawnienie? No to czas na Ad Hitlerum... Bo Hitler też był za równouprawnieniem... Niemców ponad innymi narodami. Tak jak ty nad równouprawnieniem kobiet ponad mężczyznami. Jesteś seksistką.
@Blue - tyle, że nikt nigdy nie mówił, że wolno kogokolwiek gwałcić... A ty wylatujesz z "wtedy by faceci mogli gwalcic dowoli kobiety"... Jakby to był główny cel istnienia mężczyzny, jakby po likwidacji prawa nt. gwałtów nagle każdy facet by zaczął gwałcić... Traktujesz nas jak zwierzęta i jeszcze temu zaprzeczasz. Zdradziły cię twoje własne słowa. Seksizm zawsze wyjdzie na jaw.
Co słychać u popleczników kary śmierci? I nie piszcie bzur o tym, że taka kara byłaby tylko przy 100% pewności. To co, inne kary rzuca się ot tak sobie, na podstawie domniemań?
Zanim powiecie "wolałbym zginąć niż siedzieć tyle za niewinność" - oczywiście dobrowolna eutanazja powinna być dopuszczalna w takich sytuacjach. Ale prawo do samobójstwa to prawo każdego człowieka, więc oczywiście obejmuje też więźniów.
Dlatego jestem przeciwny karą śmierci za gwałty, szacunki mówią że 80% oskarżeń o gwałty w USA nie wiem jak w innych krajach są zmyślone przez kobiety.
@zinio Zawsze mnie zastanawiało, na bazie czego tworzone są takie statystyki. Skazani tak twierdzą, czy jak? Pytam się całkowicie poważnie, bo również dobrze mówi się, że ok. 70 % gwałtów popełnionych w ogóle nie jest zgłaszanych. To też niby, skoro nie są nigdzie zgłaszane, skąd powstają takie statystyki? Ciężka sprawa, a prawdę zna zawsze tylko ,,ofiara'' i oskarżony, niezwykle intymna i delikatna sprawa, bo to, ze ktoś twierdzi, że czegoś nie popełnił i idzie w zaparte, w cale nie świadczy, że tego nie zrobił. I w drugą stronę. Ot taka zabawa dla sądu, kto kłamie..
@lithium może to i niemiarodajna statystyka, ale w samym Dallas w Teksasie w latach 1996-2010 skazano 22 mężczyzn za gwałty których nie popełnili.Należy wziąść pod uwagę to że pewnie jescze sporo niewinnych mężczyzn siedzi,a także wziąść poprawkę na to że Teksas to jeden z ostatnich azyli normalności w USA.
@Max_Rockatansky Nie obchodzi mnie jakieś Dallas, którym ciągle się podpierasz i wymieniasz jak mantrę, ale chociażby Polska, czy Europa, mamy nieco inne sądownictwo i nieco inne kary. U nas pedofil wychodzi z więzienia za dobre sprawowanie, po czym gwałci 9-latka w biały dzień. Brutalny przykład, ale dosadny niestety. Tak samo jak wielu winnych nie jest skazanych lub dostaje żenująco niskie wyroki w zawiasach. Nikt nikogo za ,,słowo'' skazywać nie powinien. Niestety to często jest słowo przeciwko słowu. I błagam wziąć! W idealnym świecie winny zawsze byłby skazany i dostał surowy wyrok, a niewinny byłby na wolności. Niestety. Wiele trzeba by zmienić w temacie: samo zgłoszenie ofiary, formę przesłuchania, formę zbierania materiału dowodowego. Ta kwestia dotyka bardzo intymnego ludzkiego punktu, stąd wzbudza tyle emocji. Zawsze. Jednak nigdy nie masz pewności, czy ktoś jeżeli twierdzi, ze ,,tego nie zrobił'' po prostu nie łże w cztery oczy. Jak zatem dociekać prawy i tylko prawdy?
@lithium222 ta statystyka przypuszczam to pewnie na podstawie zakończonych procesów i śledztw policji. Dlatego mam spory dystans do kary śmierci, często prawda zależy od tego jakiego masz prawnika i jak dobrze kłamiesz.
@zinio Czyli tylko przypuszczenia. O to chodzi, nigdy do końca nie dowiemy się prawdy. Winnych karać bo jak i by nie, ale czy ofiara nie jest agresorem? Temat dotyka bardzo intymnej sprawy, bardzo delikatnej, stąd z ofiarą też nie można się obchodzić jak z worem ziemniaków, bo ona, jeżeli rzeczywiście ją to spotkało i tak przechodzi przez ogromną traumę mówiąc o tym, składając zeznania i tak dalej. Problemem jest na pewno to, że to temat tabu. Mało kobiet składa zawiadomienie, przez co te, które składają od razu traktowane są jak prawdomówne. I w druga stronę ilu znamy gagatków z dobrych domów, którzy świetnie się maskują. Przecież doskonale wiemy, że nie gwałci tylko obleśniak z krzaków.. co oznacza ,,zmyślone''. Wiele osób powtarza ,,jak suka nie da'', albo ,,jak mąż może zgwałcić''. A temat mężczyzn to już w ogóle kosmos, szydzące komentarze, jak to faceta można..Temat jest też o tyle ciężki, że ofiary często zgłaszają za późno z powodu szoku lub wstydu.. i wtedy zaczyna sie właściwie cyrk, bo mamy słowo przeciwko słowu.
@lithium22 sprytna sztuczka.Najpierw jako drastyczny przykład podajesz przykład pedofila który po odsiadce gwałci dziecko,aby pod tym pretekstem przejść do feministycznej ofensywy i zacząć usprawiedliwiać takir suki jak ta z demota,a przynajmniej zdyskredytować mężczyzn.Obowiązuje zasada domniemanej niewinności,więc póki taka "ofiara" nie przedstawi dowodów(a o to w dobie telefonów komórkowych nie trudnk) to może sobie potupać nóżką.No ale niestety nie żyjemy w państwie prawa,a na całym obszarze EuroSojuzu sądy skazują na ciężkie lata "gwałcicieli",którzy gwałcili bez swojej wiedzy i zgody.
@Max_Rockatansky Jakiej znowu chłopie feministycznej defensywy. Zostaw te nieszczęsne feministki, one akurat do gwałtów i z gwałtami nie mają za dużo wspólnego. Tak to jest bardzo brutalny przykład. Bo w ten sam sposób, jak na wolność wychodzą pedofile, tak samo gwałciciele. Wyroki są śmieszne, żenujące i bardzo często w ,,zawiasach''. Tak wiec wychodzi taki na ulicę, czuje się bezkarny i robi dokładnie to samo. Wybacz, że bronię pokrzywdzonych, jeżeli to domena feministek, to ok, tak sobie mnie nazywaj. Czy ja gdzieś usprawiedliwiam panią z demota? No zacytuj moją osobę. Nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem, tak jesteś zaślepiony swoimi poglądami. ,,więc póki taka "ofiara" nie przedstawi dowodów(a o to w dobie telefonów komórkowych nie trudnk'' co ty pieprzy** za przeproszeniem? Jakich dowodów? Czego? Ma się nagrywać 24 godzinę na dobę? chodzić z telefonem przy tyłku? ,,poczekaj nie gwałć mnie jeszcze, bo muszę włączyć dyktafon'? hahaha no wybacz, ale pomysł masz żałosny. Kombinuj lepiej. Podobno mężczyźni mają lepsze zdolności logistyczne. Rozumiem, że ty byś nikogo nie karał. ,,bo przecież mogła kłamać''. Wybacz, niestety gwałt jest przewinieniem. I nadużyciem. Z tobą i tak nie ma sensu dyskutować, bo nie jesteś zupełnie obiektywny. Tak więc zamilcz. Temat jest bardzo poważny, niestety ty tą powagę rzucając jakimiś feministkami odbierasz.
@zinio Po pierwsze: OSKARŻENIE =/= SKAZANIE. To są dwie różne bajki. Każdy skazany był wcześniej oskarżonym, ale oskarżony nie musi stać się później skazanym. Że też takie rzeczy trzeba tłumaczyć. Równie dobrze te twoje 80% oskarżeń może przełożyć się na 0% skazań. Cuda, prawda? Takie statystyki g**no mówią. Po drugie, lithium222 ma sporo racji. Jak można obiektywnie i z pełną świadomością stwierdzić, że ileśtam % siedzi niesłusznie za gwałt? Skoro ktoś wyciąga takie wnioski, to znaczy, że musi mieć niezbite dowody, że przestępstwa nie było. Więc niech idzie i to zgłosi. Niewinny człowiek wyjdzie na wolność. Po trzecie, ostatnie i najsmutniejsze, wielu facetów tłumaczy się, że nie zgwałcili i głęboko w to wierzy. Uważa się za wrobionych i pokrzywdzonych, bo "przecież ona chciała", "bo zaprosiła mnie do siebie", "bo się całowaliśmy", "bo ze mną flirtowała", itp. Wielu nie rozumie, że kobieta (i oczywiście mężczyzna również) ma prawo zrezygnować w każdej chwili. Nawet podczas seksu może cię wywalić z łóżka. I nie ma znaczenia, że sama cię do niego zaprosiła. Jeśli nie wyjdziesz, to to jest gwałt. Ilu facetów tego nie rozumie? A potem się dziwią, że dziewczyna ich oskarża. I macie te bzdurne statystyki i idiotów płaczących, że "d***ka mi życie zmarnowała".
@panna_zuzanna_i_wanna chodziło mi tylko o to że jestem przeciwko karze śmierci że względu na to że jedna osoba może zostać niesłusznie skazana na śmierć a to już o jedną za dużo. Jeśli aż 80% oskarżeń jest niesprawiedliwa to mogę przypuszczać ze zdarzają się przypadki jak ten w democie i teraz wyobraźmy sobie że ten facet dostał karę śmierci? Co do reszty zgadzam się z tobą, potwierdzają to znowu dane statystyczne liczby gwałtow w Szwecji a w Polsce, różnica polega w dużej mierze z różnej definicji gwałtu
Dostają śmieszne wyroki bo łatwo jest oskarżyć kogoś o gwałt by ta osoba była winna (Facet ma trudniej przez stereotypy powielane przez mężczyzn i kobiety). Społeczeństwo w większości z góry uznaję taką osobę za winną jeszcze przed procesem, sędziowie podobnie. Nie powinien zapaść żaden wyrok bez dowodów/świadków. Dopóki będą zapadały takie wyroku sędziowie będą wystawiali śmieszne wyroki w sprawach gdzie dowodów nie ma. W sprawach gdzie są dowody w większości (znajomości wyklucz) są skazywani na wyższe wyroki ale psychologowie mają premię jak skazany dobrze się zacznie sprawować. Tak jak są premię za odbieranie dzieci... Co do feministek to mają jakiś wpływ na zwiększającą się ilość gwałtów. Są takie co popierają imigrantów zarobkowych/uchodźców (nie wiadomo których jest więcej) tak się składa że pewien nieokreślony odsetek osób to przyszli gwałciciele.
Podsumowując dopóki są kobiety które kłamią dopóki będą niskie wyroki głównie w sprawach gdzie dowodów nie ma. W końcu kto powiedział że kobieta może się zgodzić na jakąkolwiek czynność seksualna a później powiedzieć że to był gwałt? Nawet takie przypadki były...
@panna_zuzanna_i_wanna poruszyłaś bardzo ważny problem, swego czasu czytałam wywiad z policjantem zajmującym się takimi sprawami, że wiele oskarżonych mężczyzn idzie w zaparte, że ,,oni nic złego nie zrobili'', bo przecież się spotykali, bo się całowali, bo do niego przyszła i tak dalej. Dopiero na sali sądowej do nich docierało i wtedy płacz i łzy. Dla mnie rzecz niepojęta i przerażająca, ale takie są niestety fakty. Panowie tutejsi widać tego też nie mogą zaakceptować.
Co za świat- w USA można bez dowodów skazać człowieka na wiele lat, a w Polsce przy niezbitych i obiektywnych dowodach gwałciciel może dostać wyrok w zawieszeniu.
Te niezbite i obiektywne dowody to pewnie zeznania jakieś feministki bo "gwałcił mnie wzrokiem"? :D Poza tym, w Polsce takie sytuacje skazywanie za gwałt bez dowodów też są nagminne.Fwministki to mają jednak smutnw życie.
@Max_Rockatansky Jaaasne tak sobie dziecko wmawiaj. Wybacz, ale akurat ty w temacie się nie powinieneś wypowiadać. Cechuje cię ogromna nienawiść do kobiet i wybielanie mężczyzn. Zatem zerowy obiektywizm. Ty byś w ogóle za gwałt nie skazał, jeszcze nagrodził.
Bo kobiety pewnie zawsze mówią prawdę, to taki sam argument jak "bo na pewno faceci niewinni". Jeśli kobieta oskarża kogoś z premedytacją, to kogo to wina? Sądu/biegłych/pomówionego mężczyzny? Nie kobiety, a takie przypadki się zdarzają, które w tym wypadku krzywdzą kogo? Zgwałcone kobiety. Dozór? Tak się składa, że jest więzienie lub dozór, ale o tym czy to zastosować, to decyduje sąd. To że jakaś "zła kobieta" pomówi kogoś o gwałt? Sprawi mu stres? Może odejdzie żona/dziewczyna/rodzina go opuści/znajomi? Ludzie będą go wytykali palcami jako winnego nawet gdy jakimś cudem zostanie uniewinniony? Tak cudem, bo czy są dowody czy nie, wierzy się w większości spraw na słowo, to nawet jeśli jest to tylko 1 sprawa, to wystarczająco, by nie skażać bez dowodów. Jak zdobyć dowody? Nie wiem jednak obiektywnie trzeba przyznać że skazywanie kogoś bez dowodów jest niesprawiedliwe. Gratulacje swojej ignorancji, może chcesz by takie kobiety jak ta z demotywatora została nagradzana? W swojej pogardzie do facetów ty też nie jesteś obiektywna tak jak Max_Rockatansky do kobiet.
Dopóki nie ma skutecznego sposobu, który w 100% dawał by jasny werdykt, dopóki nie powinno się w żadnej sprawie, skazywać nikogo bez dowodów w jakiejkolwiek sprawie. Bo istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności i nigdy nie wiesz która osoba kłamie a która mówi prawdę. I nie powinno się wierzyć ani jednej ani drugiej jeśli nie udowodnią swoich racji. Jeśli nikt tego nie zrobi, to sprawa zostaje zawieszona do czasu aż pojawią się nowe dowody albo umorzona. W Polsce są takie sprawy że zostają skazani mimo braku dowodów przez pomówienia innych osób. Są też gdzie z dowodami osoba wychodzi ale to już przypadek korupcji/znajomości który należy już do innego tematu.
Demoty przeglądam raz na jakiś czas, a co dopiero komentować...(nigdy tego nie robię), lecz siła wyższa zmusiła mnie do tego, życzę z całego serca, tej Tępej jak łyżka idi0tce żeby jej tam pokazali to co sobie wymyśliła ;3
A wolno skazywać? Chciała byś by ktoś Ciebie oskarżył bez dowodów w jakiejś sprawie? Rozumiem że jak na 100 spraw skażemy 1 niewinnego to wszystko ok?
Statystyki na co są większe szansę są? Nie, niema bo ich się zrobić nie da. Więc sprawiedliwie jest te szansę podzielić na 50/50.
To że ktoś za coś co zrobił a nie został skazany to nie winna ludzi którzy mówią że nie możemy skazywać bez dowodów to wina w większości wypadków nikogo (npjakiś policjant może celowo sprawy zacierać).
I zadam jeszcze jedno pytanie, jak oskarżony ma udowodnić że jest niewinny? Nagrywać całe swoje życie? Nie wychodzić na dwór? Zawsze chodzić w towarzystwie znajomych? Dzięki temu w więzieniach siedzi nieokreślona ilości ludzi którzy zostali skazani za coś czego nie zrobili. Również w Polsce.
Czy będziemy skazywać kogoś bez dowodów czy nie będziemy skazywać zawsze znajdą się pokrzywdzone osoby którym taki sposób myślenia zniszczy życie/sprawi że osoba nie dostanie sprawiedliwego wyroku. Oba przypadki są złe i w tym przypadku powinno się kierować mniejszym złem. W praktyce ciężko określić mniejsze zło. W teorii skazywanie bez dowodów może nieść za sobą większe żniwa w zmarnowanym życiu niż nieskazywanie bez dowodów (tak wiem, nie musi ale to ocenia praktyka której nie znamy bo się tego sprawdzić nie da)
@BlueAlien - "Domniemanie niewinności" - lektura dla ciebie na dziś. Podnieść kary za krzywoprzysięstwo, i od razu procent kłamliwych szmat spadnie znacząco.
I tak powinna skończyć każda osoba fałszywie oskarżająca o jakiekolwiek przestępstwo - najpierw odsiadka, później utonięcie w długach do końca życia. Tylko na przyszłość - mniej nekrofilii newsów, przecież to info sprzed trzech lat.
@mareczek00713
Taka osoba nie zasługuje na kompletnie nic, powinna skończyć w pierdlu do końca życia i stracić cały dobytek. Tak zniszczyć młodemu człowiekowi życie, drogi Adminie który będzie to sprawdzał, przepraszam ale musze, ja pier...
@mareczek00713 Taa... a 5 lat temu byście gadali "uciąć mu jaja"; "Zabić cwela"; "Nie będę utrzymywał sku*wiela z moich podatków"
@sila1989 Zapewniam cię że nikt normalny by tak nie mówił bez jednoznacznych dowodów na popełnienie przestępstwa. Swoją drogą to myślałem że tylko Europa jest tak głupia że to ty musisz udowodnić swoją niewinność, a nie ktoś musi ci udowodnić twoją winę, myliłem się, już nawet w stanach tak jest.
@daro97 system anglosaski niestety jest mało odporny na emocjonalne sprawny typu pedofilia czy gwałty, ławę przysięgłych "ofiara" może łatwo przeciągnąć na swoją stornę łzawą historyjką, wzbudzajac współczucie i niewinny facet idzie do więzienia. Teoretycznie własnie w tym momencie ujawnia się przewaga systemu kontynetalnego. Niestety obecna ideologia jaka panuje w życiu publicznym powoduje że na podstawie oskarżeń rzekomej ofiary skazuje się mężczyzn za gwałty czy czyny pedofilskie (szczególnie skorelowane z rozwodami gdzie byłe żony rzucają pomówienia o molestowaniu dzieci) na wiezienie bo sędziemu po prostu głupio uznać faceta za niewinnego bo media by mu żyć nie dały. Zarówno w Polsce jak i Europie jest masa przykładów gdzie na podstawie pomówień zamyka się do więzień niewinnych mężczyzn. Niestety domniemanie niewinności istnieje tylko w sytuacjach gdy się wypuszcza jakiegoś gangstera z "braku dowodów".
@daro97 bez jednoznacznych dowodów? Wystarczy że na o2, albo na sforze, czy pudelku coś napiszą, a ludzie to łykają jak tabletki i samosąd wtedy idzie... Niby wszyscy wiedzą, że media kłamią a i tak wszyscy w to wierzą
@sen21 Nie tylko przy pedofilii i gwałtach. przykład: mój ojciec 3 miesiące w areszcie za to że w telefonie kogoś podejrzanego o handel bronią znaleziono zapis ich rozmowy, w którym nawet policja nie potrafiła znaleźć czegokolwiek o zakupie broni. W domu znaleźli tylko naboje ( które można posiadać). i co? kaucja dwa razy większa od kogokolwiek innego z zatrzymanych w tej sprawie (17 osób) za posiadanie i rozmowę o broni.
@mareczek00713 --- "Nikt normalny by tak nie mówił..." --- Nikt normalny nie. Ale to wcale nie przeszkadza, żeby pełno ludzi tak właśnie mówiło / pisało. --- "... bez jednoznacznych dowodów..." --- A do więzienia na wiele lat można kogoś wsadzić bez jednoznacznych dowodów??! Jeżeli kogoś wsadzono do pudła, to raczej również sąd stwierdził, że wina jest jednoznacznie udowodniona.
@JanuszTorun Prawo powinno obowiązywać normalne, a nie "iść" za głosem większości. I napisałem że w dzisiejszych czasach to nie ktoś musi udowodnić ci twoją winę tylko ty musisz udowodnić swoją niewinność (jak to powiedziano w pewnym serialu (który ma pełno takich perełek) im o większą głupotę ktoś cię oskarży tym trudniej ci będzie się przed tym wybronić, w serialu odniesiono to do opinii publicznej, ale w prawie też to działa. I podałem przykład że można wsadzić kogoś do aresztu za rozmowę z przestępcą.
@mareczek00713 To jest właśnie powód dla którego nie powinno się jako kary za gwałt stosować kastracji, bo może dojść do pomyłki sądowej. Z tego samego powodu kara śmierci również nie powinna być stosowana.
Ech. "Nie udalo sie", a sama sie przyznala w rozmowie, ktora ofiara nagrala. Gosciu poszedl na uklad(grozilo mu 40+lat). Uklad to 5 lat paki i 5 lat dozoru. Po calym szambie przyznala sie w rozmowie.
Dziewczyna zaskarzyla szkole i dostala chyba 1.5M$. Po ujawnieniu nagrania, dostala pozew zwrotny na 2.6M$.
W Polsce ten numer by nie przeszedł, bo nagranie było bez zgody nagrywanego. Czy w tym konkretnym wypadku nagrywanej.
I co wy na to nazi-gimby?
@zaymoon Nazi gimby?xd co to ma do tego? gosciu powinien dostac wiecej hajsu, ta co go oskarzyla powinna trafic na tyle , na ile on trafil, lewacki pomiocie;)
@zaymoon Jak by tam była komuna to zamiast 2,6 mln gość dostał by kartkę na 1 kg karkówki. Dawaj zaymoon, zmieniaj świat na lepsze.
"Równouprawnienie"... a jakby facet zaskarżył jakąś kobietę o to że go zgwałciła, to zaraz by go wyśmiali, bo przecież "omg, jak można zgwałcić faceta?!" " jaka ciota, dał się kobiecie"... Dobrze tak suce, niech gnije.
@FenrirIbnLaAhad No to podziękuj swoim kolegom mężczyznom bo to oni takie brednie wygadują.
@FenrirIbnLaAhad Niestety niektórzy faceci sami wam taką "opinię" wyrabiają, np "taka to by mogła mnie zgwałcić" "gwałt? idiota nie wie jakie szczęście go spotkało" i to nawet tutaj :) Przykra jest ta niesprawiedliwość ale może to właśnie m.in. przez takie podejście? Oczywiście z twoim komentarzem się zgadzam
Tym razem się udało, a ile osób nie ma tyle szczęścia i ląduje w więzieniu na wiele lat, bo jakaś kobietka wymyśliła sobie gwałt?
No ale chłopaka i tak swoje w pace przeszedł, życie ma złamane
Cała ta historia w ogóle nie mogłaby się wydarzyć, gdyby lewactwo i feminizm nie opanowało USA.
@BlueAlien - "wtedy by faceci mogli gwalcic dowoli kobiety" - a teraz kobiety gwałcą do woli facetów i ci to nie przeszkadza. Nawet jak facet ma dowody często jest wyśmiewany i kobieta jest ciągle wolna mimo tego, że go zgwałciła. "dobrze jest, jak jest"... Bo to TY gwałcisz, ale CIEBIE nie wolno, tak? To jest to równouprawnienie? No to czas na Ad Hitlerum... Bo Hitler też był za równouprawnieniem... Niemców ponad innymi narodami. Tak jak ty nad równouprawnieniem kobiet ponad mężczyznami. Jesteś seksistką.
@Blue - tyle, że nikt nigdy nie mówił, że wolno kogokolwiek gwałcić... A ty wylatujesz z "wtedy by faceci mogli gwalcic dowoli kobiety"... Jakby to był główny cel istnienia mężczyzny, jakby po likwidacji prawa nt. gwałtów nagle każdy facet by zaczął gwałcić... Traktujesz nas jak zwierzęta i jeszcze temu zaprzeczasz. Zdradziły cię twoje własne słowa. Seksizm zawsze wyjdzie na jaw.
Co słychać u popleczników kary śmierci? I nie piszcie bzur o tym, że taka kara byłaby tylko przy 100% pewności. To co, inne kary rzuca się ot tak sobie, na podstawie domniemań?
Zanim powiecie "wolałbym zginąć niż siedzieć tyle za niewinność" - oczywiście dobrowolna eutanazja powinna być dopuszczalna w takich sytuacjach. Ale prawo do samobójstwa to prawo każdego człowieka, więc oczywiście obejmuje też więźniów.
@Arktoz Co do zwolenników kary śmierci, to mówią oni, że kara taka ma dotyczyć tylko morderców z niezbitymi dowodami na popełnienie czynu.
Popłynęła. Kolejną wredną piękność mniej :D
Za kare powinna doswiadczyc gwaltu, tak by zlamac ja psychicznie.
Dlatego należy stworzyć idealne wykrywacze kłamstw, żeby fałszywe oskarżenia nie miały miejsca.
Dlatego jestem przeciwny karą śmierci za gwałty, szacunki mówią że 80% oskarżeń o gwałty w USA nie wiem jak w innych krajach są zmyślone przez kobiety.
@zinio Zawsze mnie zastanawiało, na bazie czego tworzone są takie statystyki. Skazani tak twierdzą, czy jak? Pytam się całkowicie poważnie, bo również dobrze mówi się, że ok. 70 % gwałtów popełnionych w ogóle nie jest zgłaszanych. To też niby, skoro nie są nigdzie zgłaszane, skąd powstają takie statystyki? Ciężka sprawa, a prawdę zna zawsze tylko ,,ofiara'' i oskarżony, niezwykle intymna i delikatna sprawa, bo to, ze ktoś twierdzi, że czegoś nie popełnił i idzie w zaparte, w cale nie świadczy, że tego nie zrobił. I w drugą stronę. Ot taka zabawa dla sądu, kto kłamie..
@lithium może to i niemiarodajna statystyka, ale w samym Dallas w Teksasie w latach 1996-2010 skazano 22 mężczyzn za gwałty których nie popełnili.Należy wziąść pod uwagę to że pewnie jescze sporo niewinnych mężczyzn siedzi,a także wziąść poprawkę na to że Teksas to jeden z ostatnich azyli normalności w USA.
@Max_Rockatansky Nie obchodzi mnie jakieś Dallas, którym ciągle się podpierasz i wymieniasz jak mantrę, ale chociażby Polska, czy Europa, mamy nieco inne sądownictwo i nieco inne kary. U nas pedofil wychodzi z więzienia za dobre sprawowanie, po czym gwałci 9-latka w biały dzień. Brutalny przykład, ale dosadny niestety. Tak samo jak wielu winnych nie jest skazanych lub dostaje żenująco niskie wyroki w zawiasach. Nikt nikogo za ,,słowo'' skazywać nie powinien. Niestety to często jest słowo przeciwko słowu. I błagam wziąć! W idealnym świecie winny zawsze byłby skazany i dostał surowy wyrok, a niewinny byłby na wolności. Niestety. Wiele trzeba by zmienić w temacie: samo zgłoszenie ofiary, formę przesłuchania, formę zbierania materiału dowodowego. Ta kwestia dotyka bardzo intymnego ludzkiego punktu, stąd wzbudza tyle emocji. Zawsze. Jednak nigdy nie masz pewności, czy ktoś jeżeli twierdzi, ze ,,tego nie zrobił'' po prostu nie łże w cztery oczy. Jak zatem dociekać prawy i tylko prawdy?
@lithium222 ta statystyka przypuszczam to pewnie na podstawie zakończonych procesów i śledztw policji. Dlatego mam spory dystans do kary śmierci, często prawda zależy od tego jakiego masz prawnika i jak dobrze kłamiesz.
@zinio Czyli tylko przypuszczenia. O to chodzi, nigdy do końca nie dowiemy się prawdy. Winnych karać bo jak i by nie, ale czy ofiara nie jest agresorem? Temat dotyka bardzo intymnej sprawy, bardzo delikatnej, stąd z ofiarą też nie można się obchodzić jak z worem ziemniaków, bo ona, jeżeli rzeczywiście ją to spotkało i tak przechodzi przez ogromną traumę mówiąc o tym, składając zeznania i tak dalej. Problemem jest na pewno to, że to temat tabu. Mało kobiet składa zawiadomienie, przez co te, które składają od razu traktowane są jak prawdomówne. I w druga stronę ilu znamy gagatków z dobrych domów, którzy świetnie się maskują. Przecież doskonale wiemy, że nie gwałci tylko obleśniak z krzaków.. co oznacza ,,zmyślone''. Wiele osób powtarza ,,jak suka nie da'', albo ,,jak mąż może zgwałcić''. A temat mężczyzn to już w ogóle kosmos, szydzące komentarze, jak to faceta można..Temat jest też o tyle ciężki, że ofiary często zgłaszają za późno z powodu szoku lub wstydu.. i wtedy zaczyna sie właściwie cyrk, bo mamy słowo przeciwko słowu.
@lithium22 sprytna sztuczka.Najpierw jako drastyczny przykład podajesz przykład pedofila który po odsiadce gwałci dziecko,aby pod tym pretekstem przejść do feministycznej ofensywy i zacząć usprawiedliwiać takir suki jak ta z demota,a przynajmniej zdyskredytować mężczyzn.Obowiązuje zasada domniemanej niewinności,więc póki taka "ofiara" nie przedstawi dowodów(a o to w dobie telefonów komórkowych nie trudnk) to może sobie potupać nóżką.No ale niestety nie żyjemy w państwie prawa,a na całym obszarze EuroSojuzu sądy skazują na ciężkie lata "gwałcicieli",którzy gwałcili bez swojej wiedzy i zgody.
@Max_Rockatansky Jakiej znowu chłopie feministycznej defensywy. Zostaw te nieszczęsne feministki, one akurat do gwałtów i z gwałtami nie mają za dużo wspólnego. Tak to jest bardzo brutalny przykład. Bo w ten sam sposób, jak na wolność wychodzą pedofile, tak samo gwałciciele. Wyroki są śmieszne, żenujące i bardzo często w ,,zawiasach''. Tak wiec wychodzi taki na ulicę, czuje się bezkarny i robi dokładnie to samo. Wybacz, że bronię pokrzywdzonych, jeżeli to domena feministek, to ok, tak sobie mnie nazywaj. Czy ja gdzieś usprawiedliwiam panią z demota? No zacytuj moją osobę. Nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem, tak jesteś zaślepiony swoimi poglądami. ,,więc póki taka "ofiara" nie przedstawi dowodów(a o to w dobie telefonów komórkowych nie trudnk'' co ty pieprzy** za przeproszeniem? Jakich dowodów? Czego? Ma się nagrywać 24 godzinę na dobę? chodzić z telefonem przy tyłku? ,,poczekaj nie gwałć mnie jeszcze, bo muszę włączyć dyktafon'? hahaha no wybacz, ale pomysł masz żałosny. Kombinuj lepiej. Podobno mężczyźni mają lepsze zdolności logistyczne. Rozumiem, że ty byś nikogo nie karał. ,,bo przecież mogła kłamać''. Wybacz, niestety gwałt jest przewinieniem. I nadużyciem. Z tobą i tak nie ma sensu dyskutować, bo nie jesteś zupełnie obiektywny. Tak więc zamilcz. Temat jest bardzo poważny, niestety ty tą powagę rzucając jakimiś feministkami odbierasz.
@zinio Po pierwsze: OSKARŻENIE =/= SKAZANIE. To są dwie różne bajki. Każdy skazany był wcześniej oskarżonym, ale oskarżony nie musi stać się później skazanym. Że też takie rzeczy trzeba tłumaczyć. Równie dobrze te twoje 80% oskarżeń może przełożyć się na 0% skazań. Cuda, prawda? Takie statystyki g**no mówią. Po drugie, lithium222 ma sporo racji. Jak można obiektywnie i z pełną świadomością stwierdzić, że ileśtam % siedzi niesłusznie za gwałt? Skoro ktoś wyciąga takie wnioski, to znaczy, że musi mieć niezbite dowody, że przestępstwa nie było. Więc niech idzie i to zgłosi. Niewinny człowiek wyjdzie na wolność. Po trzecie, ostatnie i najsmutniejsze, wielu facetów tłumaczy się, że nie zgwałcili i głęboko w to wierzy. Uważa się za wrobionych i pokrzywdzonych, bo "przecież ona chciała", "bo zaprosiła mnie do siebie", "bo się całowaliśmy", "bo ze mną flirtowała", itp. Wielu nie rozumie, że kobieta (i oczywiście mężczyzna również) ma prawo zrezygnować w każdej chwili. Nawet podczas seksu może cię wywalić z łóżka. I nie ma znaczenia, że sama cię do niego zaprosiła. Jeśli nie wyjdziesz, to to jest gwałt. Ilu facetów tego nie rozumie? A potem się dziwią, że dziewczyna ich oskarża. I macie te bzdurne statystyki i idiotów płaczących, że "d***ka mi życie zmarnowała".
@panna_zuzanna_i_wanna chodziło mi tylko o to że jestem przeciwko karze śmierci że względu na to że jedna osoba może zostać niesłusznie skazana na śmierć a to już o jedną za dużo. Jeśli aż 80% oskarżeń jest niesprawiedliwa to mogę przypuszczać ze zdarzają się przypadki jak ten w democie i teraz wyobraźmy sobie że ten facet dostał karę śmierci? Co do reszty zgadzam się z tobą, potwierdzają to znowu dane statystyczne liczby gwałtow w Szwecji a w Polsce, różnica polega w dużej mierze z różnej definicji gwałtu
Dostają śmieszne wyroki bo łatwo jest oskarżyć kogoś o gwałt by ta osoba była winna (Facet ma trudniej przez stereotypy powielane przez mężczyzn i kobiety). Społeczeństwo w większości z góry uznaję taką osobę za winną jeszcze przed procesem, sędziowie podobnie. Nie powinien zapaść żaden wyrok bez dowodów/świadków. Dopóki będą zapadały takie wyroku sędziowie będą wystawiali śmieszne wyroki w sprawach gdzie dowodów nie ma. W sprawach gdzie są dowody w większości (znajomości wyklucz) są skazywani na wyższe wyroki ale psychologowie mają premię jak skazany dobrze się zacznie sprawować. Tak jak są premię za odbieranie dzieci... Co do feministek to mają jakiś wpływ na zwiększającą się ilość gwałtów. Są takie co popierają imigrantów zarobkowych/uchodźców (nie wiadomo których jest więcej) tak się składa że pewien nieokreślony odsetek osób to przyszli gwałciciele.
Podsumowując dopóki są kobiety które kłamią dopóki będą niskie wyroki głównie w sprawach gdzie dowodów nie ma. W końcu kto powiedział że kobieta może się zgodzić na jakąkolwiek czynność seksualna a później powiedzieć że to był gwałt? Nawet takie przypadki były...
@panna_zuzanna_i_wanna poruszyłaś bardzo ważny problem, swego czasu czytałam wywiad z policjantem zajmującym się takimi sprawami, że wiele oskarżonych mężczyzn idzie w zaparte, że ,,oni nic złego nie zrobili'', bo przecież się spotykali, bo się całowali, bo do niego przyszła i tak dalej. Dopiero na sali sądowej do nich docierało i wtedy płacz i łzy. Dla mnie rzecz niepojęta i przerażająca, ale takie są niestety fakty. Panowie tutejsi widać tego też nie mogą zaakceptować.
Co za świat- w USA można bez dowodów skazać człowieka na wiele lat, a w Polsce przy niezbitych i obiektywnych dowodach gwałciciel może dostać wyrok w zawieszeniu.
Te niezbite i obiektywne dowody to pewnie zeznania jakieś feministki bo "gwałcił mnie wzrokiem"? :D Poza tym, w Polsce takie sytuacje skazywanie za gwałt bez dowodów też są nagminne.Fwministki to mają jednak smutnw życie.
@Max_Rockatansky Jaaasne tak sobie dziecko wmawiaj. Wybacz, ale akurat ty w temacie się nie powinieneś wypowiadać. Cechuje cię ogromna nienawiść do kobiet i wybielanie mężczyzn. Zatem zerowy obiektywizm. Ty byś w ogóle za gwałt nie skazał, jeszcze nagrodził.
Bo kobiety pewnie zawsze mówią prawdę, to taki sam argument jak "bo na pewno faceci niewinni". Jeśli kobieta oskarża kogoś z premedytacją, to kogo to wina? Sądu/biegłych/pomówionego mężczyzny? Nie kobiety, a takie przypadki się zdarzają, które w tym wypadku krzywdzą kogo? Zgwałcone kobiety. Dozór? Tak się składa, że jest więzienie lub dozór, ale o tym czy to zastosować, to decyduje sąd. To że jakaś "zła kobieta" pomówi kogoś o gwałt? Sprawi mu stres? Może odejdzie żona/dziewczyna/rodzina go opuści/znajomi? Ludzie będą go wytykali palcami jako winnego nawet gdy jakimś cudem zostanie uniewinniony? Tak cudem, bo czy są dowody czy nie, wierzy się w większości spraw na słowo, to nawet jeśli jest to tylko 1 sprawa, to wystarczająco, by nie skażać bez dowodów. Jak zdobyć dowody? Nie wiem jednak obiektywnie trzeba przyznać że skazywanie kogoś bez dowodów jest niesprawiedliwe. Gratulacje swojej ignorancji, może chcesz by takie kobiety jak ta z demotywatora została nagradzana? W swojej pogardzie do facetów ty też nie jesteś obiektywna tak jak Max_Rockatansky do kobiet.
Dopóki nie ma skutecznego sposobu, który w 100% dawał by jasny werdykt, dopóki nie powinno się w żadnej sprawie, skazywać nikogo bez dowodów w jakiejkolwiek sprawie. Bo istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności i nigdy nie wiesz która osoba kłamie a która mówi prawdę. I nie powinno się wierzyć ani jednej ani drugiej jeśli nie udowodnią swoich racji. Jeśli nikt tego nie zrobi, to sprawa zostaje zawieszona do czasu aż pojawią się nowe dowody albo umorzona. W Polsce są takie sprawy że zostają skazani mimo braku dowodów przez pomówienia innych osób. Są też gdzie z dowodami osoba wychodzi ale to już przypadek korupcji/znajomości który należy już do innego tematu.
Dla takich kobiet 20 lat w gułagu to za mało.
Głupie feminazistki cię minusują.
Powinna dostać 15 lat, bez możliwości zwolnienia, a cały jej majątek powinien zostać zlicytowany na rzecz ofiary.
ooooooooooooooooooooooostro
Feminizm gorszy od islamu.
Demoty przeglądam raz na jakiś czas, a co dopiero komentować...(nigdy tego nie robię), lecz siła wyższa zmusiła mnie do tego, życzę z całego serca, tej Tępej jak łyżka idi0tce żeby jej tam pokazali to co sobie wymyśliła ;3
I dlatego najwyzszym wymiarem kary powinno byc dozywocie, a nie kara smierci.
Mudzina jest z faktopedii jakby ktoś był ciekawski.
A wolno skazywać? Chciała byś by ktoś Ciebie oskarżył bez dowodów w jakiejś sprawie? Rozumiem że jak na 100 spraw skażemy 1 niewinnego to wszystko ok?
Statystyki na co są większe szansę są? Nie, niema bo ich się zrobić nie da. Więc sprawiedliwie jest te szansę podzielić na 50/50.
To że ktoś za coś co zrobił a nie został skazany to nie winna ludzi którzy mówią że nie możemy skazywać bez dowodów to wina w większości wypadków nikogo (npjakiś policjant może celowo sprawy zacierać).
I zadam jeszcze jedno pytanie, jak oskarżony ma udowodnić że jest niewinny? Nagrywać całe swoje życie? Nie wychodzić na dwór? Zawsze chodzić w towarzystwie znajomych? Dzięki temu w więzieniach siedzi nieokreślona ilości ludzi którzy zostali skazani za coś czego nie zrobili. Również w Polsce.
Czy będziemy skazywać kogoś bez dowodów czy nie będziemy skazywać zawsze znajdą się pokrzywdzone osoby którym taki sposób myślenia zniszczy życie/sprawi że osoba nie dostanie sprawiedliwego wyroku. Oba przypadki są złe i w tym przypadku powinno się kierować mniejszym złem. W praktyce ciężko określić mniejsze zło. W teorii skazywanie bez dowodów może nieść za sobą większe żniwa w zmarnowanym życiu niż nieskazywanie bez dowodów (tak wiem, nie musi ale to ocenia praktyka której nie znamy bo się tego sprawdzić nie da)
@BlueAlien - "Domniemanie niewinności" - lektura dla ciebie na dziś. Podnieść kary za krzywoprzysięstwo, i od razu procent kłamliwych szmat spadnie znacząco.