Co was tak boli ta "sztuka awangardowa"? Do czego jak do czego, ale do chodzenia do galerii ani do kupowania obrazów nikt nikogo nie próbuje zmuszać ani nawet zachęcać. A skoro znajduje nabywców i widzów, oznacza to, że jest komuś potrzebna.
@daclaw moim zdaniem bardziej chodzi tu o degradację pojęcia "sztuka". Skoro byle bohomaz może być sztuką, to co nią nie jest? Sam pamiętam, jak kiedyś na plastyce namalowałem byle co, byle było. Normalnie nie potrafię nic rysować/malować, kompletne beztalencie pod tym względem. Ale żeby nie było pały z plastyki no to coś tam byle jak pociapałem. Pani wysłała wszystkie prace na konkurs. Zgadnij, która wygrała? Moja, kompletnego beztalencia :) Sztuka straciła na wartości, teraz to bardziej biznes. Te obrazy nie są już sztuką tylko zwyczajnym lokowaniem kapitału.
To znaczy że małpa myśli abstrakcyjnie :D
to znaczy, że małpa przewyższa inteligencją tych pseudoartystów
Pewnie dostali małpiego rozumu jak się o tym dowiedzieli
Może to była bardzo utalentowana małpa?
Co was tak boli ta "sztuka awangardowa"? Do czego jak do czego, ale do chodzenia do galerii ani do kupowania obrazów nikt nikogo nie próbuje zmuszać ani nawet zachęcać. A skoro znajduje nabywców i widzów, oznacza to, że jest komuś potrzebna.
@daclaw moim zdaniem bardziej chodzi tu o degradację pojęcia "sztuka". Skoro byle bohomaz może być sztuką, to co nią nie jest? Sam pamiętam, jak kiedyś na plastyce namalowałem byle co, byle było. Normalnie nie potrafię nic rysować/malować, kompletne beztalencie pod tym względem. Ale żeby nie było pały z plastyki no to coś tam byle jak pociapałem. Pani wysłała wszystkie prace na konkurs. Zgadnij, która wygrała? Moja, kompletnego beztalencia :) Sztuka straciła na wartości, teraz to bardziej biznes. Te obrazy nie są już sztuką tylko zwyczajnym lokowaniem kapitału.
@daclaw kup sobie małpę, niech Ci maluje
Może to Tytus de Zoo malował?
Bo tzw. sztuka nowoczesna, opiera się głównie na próżności bogaczy, na niczym innym.