No właśnie... 15 zeta ledwo pokrywa koszty pod warunkiem, że przyjdzie sporo ludzi. Sam jestem z takiej kapeli co to "hałasuje". Każdy z nas wydał na sprzęt po kilka tysi, dochodzi koszt saliki na próby, dojadów, prąd, a i pracy i talentu też trzeba włożyć. Jaki mamy z tego zysk... ??? Zero złotych i świetną zabawę !!!
Warto jeszcze wspomnieć o oświetleniu, bo o nim już w ogóle nikt nie pamięta. Dobre nagłośnienie i oświetlenie kosztuje i to takie pieniądze, że kapcie by Wam z nóg pospadały..
@Karolka400 Bo bez kozackiego oświetlenia na mniejszym koncercie idzie się obejść. Ale masz rację. Riderowe oświetlenie przebija koszty nagłośnienia kilkanaście razy.
@bartek3033 Oczywiście, że można się obejść. Na mniejszym koncercie nie ma problemu, co nie zmienia faktu, że jakiekolwiek oświetlenie i nagłośnienie kosztuje + do tego koszt osoby która to będzie obsługiwać. Niestety na większych koncertach jest już problem.. Wystarczy się przyjrzeć scenom z Woodstock'a.. tyle pieniędzy tam wisi nad głowami muzyków, że pewnie sami nie zdają sobie z tego sprawy. Jeszcze gorsze jest to, że raidery zmieniają się z roku na rok, po wystawieniu przez firmy nowego oświetlenia /nagłośnienia.. ciągle do przodu i ciągle lepsze. Tylko skąd wziąć na to pieniądze? ;)
15zł? Gdzie dają takie tanie koncerty? Ja za ostatni na jakim byłem zapłaciłem około 1,5tys (w tym koszty dojazdu i pobytu, koncert 3-dniowy). Było warto :)
na jaki koncert płacisz 15 zł??? Średnia cena biletu to 50 zł plus!!! A co do porównania za co faktycznie płacę - to powiem tzw artystą: jak jesteście u mechanika to płacicie za części, pracę, zus, podatek, oświetlenie, sprzątanie, specjalistyczne narzędzia, oprogramowanie, transport części, reklamę firmy. I nadal uważacie że za wymianę opon 40 zł to dużo????
Nieścisłość: w pierwszym punkcie drugiej kolumny napisałeś o "hałasowaniu kapel", a później piszesz, że zestawienie nie ujmuje honorariów. Pomijając ten szczegół demot słuszny.
Autorze, jak znajdziesz mi za 15zł bilet na koncerty takich zespołów jak: AC/DC, Metalica, Ne Obliviscaris, Evanescence, Nickelback, Linkin Park, P.O.D., 30/Thirty Seconds to Mars, Imagine Dragons, czy jakikolwiek inny, z dobrym miejscem z chęcią kupię zamiast wydawać ponad 150zł(oczywiście nie szkoda mi wydawać kasy, bo dobrze się bawię, ale jak "mogę" mieć za 15zł to czemu nie).
15zł niby nie majątek, tylko że płacę z góry, a jak mi się nie spodoba to nikt mi kasy nie odda. I tak pochodzę z 5 razy i zamiast 15zł mam 75zł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 listopada 2015 o 12:28
@zloty504 Za zespoły które wymieniłeś nie dałbym złamanego grosza. No, może oprócz dwóch. Twoja sprawa jeśli za jedyne koncerty na które warto się wybrać uważasz chłam pokroju Nickelbacka. Sugerowałbym zainteresować się mniej znanymi zespołami, a i ceny biletów drastycznie spadną.
@edek11 W sumie rzeczywiście, na nickleback bym nie poszedł. Dla Ciebie może chłam a dla mnie nie, zresztą to nie są jedyne zespoły, wymieniać można by sporo, dlatego napisałem "czy jakikolwiek inny", chociaż mogłem ująć to inaczej. Zresztą każdy słucha to co lubi, mamy inny gust i Ja nie żałuję kasy na bilety. Nie powiedziałem że nie interesuję się mniej znanymi zespołami, ale nawet w takich zespołach rzadko kiedy jest, bilet za 15zł.
15 zł za bilet..to chyba jakieś tanie kapele.
Na Kult unplugged bilety są po ok 100, zł, na "zwykły" koncertu Kultu ok 55,-, Hey bilety po 35,-, Dżem po 45,- Edyta Górniak ok 60-100,, T.Love po 35,-. Scorpions po 190,- Garou - 140-200,- Jeszcze nie byłem na koncercie biletowanym w cenie 15,- zł
Byłem na koncercie swojego ulubionego zespołu. Odbywał się w zwykłym klubie> Myślę że weszło tam jakieś 600-800 osób. Ciężko określić ale coś około tego. Bilet kosztował 70 zł. Niby sporawo, ale biorąc pod uwagę, niezapomniane chwile to bezcen. Po koncercie uświadomiłem sobie, że gdyby kosztował 250zł też bym poszedł
No właśnie... 15 zeta ledwo pokrywa koszty pod warunkiem, że przyjdzie sporo ludzi. Sam jestem z takiej kapeli co to "hałasuje". Każdy z nas wydał na sprzęt po kilka tysi, dochodzi koszt saliki na próby, dojadów, prąd, a i pracy i talentu też trzeba włożyć. Jaki mamy z tego zysk... ??? Zero złotych i świetną zabawę !!!
Warto jeszcze wspomnieć o oświetleniu, bo o nim już w ogóle nikt nie pamięta. Dobre nagłośnienie i oświetlenie kosztuje i to takie pieniądze, że kapcie by Wam z nóg pospadały..
pisze ze prąd. .. to mozna pewnie w to wliczyć
@Karolka400 Bo bez kozackiego oświetlenia na mniejszym koncercie idzie się obejść. Ale masz rację. Riderowe oświetlenie przebija koszty nagłośnienia kilkanaście razy.
@bartek3033 Oczywiście, że można się obejść. Na mniejszym koncercie nie ma problemu, co nie zmienia faktu, że jakiekolwiek oświetlenie i nagłośnienie kosztuje + do tego koszt osoby która to będzie obsługiwać. Niestety na większych koncertach jest już problem.. Wystarczy się przyjrzeć scenom z Woodstock'a.. tyle pieniędzy tam wisi nad głowami muzyków, że pewnie sami nie zdają sobie z tego sprawy. Jeszcze gorsze jest to, że raidery zmieniają się z roku na rok, po wystawieniu przez firmy nowego oświetlenia /nagłośnienia.. ciągle do przodu i ciągle lepsze. Tylko skąd wziąć na to pieniądze? ;)
Ja i za darmo się bym nie wybrał na koncert.
No Life
No Woman No Cry
15 Euro to realna cena biletów na koncert. 15 zł to trzeba dać za wstęp na byle grajka w byle knajpce.
Z tą amortyzacją to tak nie do końca, ale cała idea uświadomienia spoko
15zł? Gdzie dają takie tanie koncerty? Ja za ostatni na jakim byłem zapłaciłem około 1,5tys (w tym koszty dojazdu i pobytu, koncert 3-dniowy). Było warto :)
Praktycznie każdy mniejszy koncert w klubie gdzie grają lokalne kapele? Nie trzeba od razu wyjeżdżać na zagraniczne festiwale.
na jaki koncert płacisz 15 zł??? Średnia cena biletu to 50 zł plus!!! A co do porównania za co faktycznie płacę - to powiem tzw artystą: jak jesteście u mechanika to płacicie za części, pracę, zus, podatek, oświetlenie, sprzątanie, specjalistyczne narzędzia, oprogramowanie, transport części, reklamę firmy. I nadal uważacie że za wymianę opon 40 zł to dużo????
Właśnie. poza tym w Polsce nie ma się humoru do zabawy, podziwiam tych wszystkich którzy mają, zespoły itp, chwila im za to ale ja nie mogę.
Czasem też koszty amunicji trzeba wliczyć :)
Nieścisłość: w pierwszym punkcie drugiej kolumny napisałeś o "hałasowaniu kapel", a później piszesz, że zestawienie nie ujmuje honorariów. Pomijając ten szczegół demot słuszny.
Autorze, jak znajdziesz mi za 15zł bilet na koncerty takich zespołów jak: AC/DC, Metalica, Ne Obliviscaris, Evanescence, Nickelback, Linkin Park, P.O.D., 30/Thirty Seconds to Mars, Imagine Dragons, czy jakikolwiek inny, z dobrym miejscem z chęcią kupię zamiast wydawać ponad 150zł(oczywiście nie szkoda mi wydawać kasy, bo dobrze się bawię, ale jak "mogę" mieć za 15zł to czemu nie).
15zł niby nie majątek, tylko że płacę z góry, a jak mi się nie spodoba to nikt mi kasy nie odda. I tak pochodzę z 5 razy i zamiast 15zł mam 75zł.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2015 o 12:28
@zloty504 Za zespoły które wymieniłeś nie dałbym złamanego grosza. No, może oprócz dwóch. Twoja sprawa jeśli za jedyne koncerty na które warto się wybrać uważasz chłam pokroju Nickelbacka. Sugerowałbym zainteresować się mniej znanymi zespołami, a i ceny biletów drastycznie spadną.
@edek11 W sumie rzeczywiście, na nickleback bym nie poszedł. Dla Ciebie może chłam a dla mnie nie, zresztą to nie są jedyne zespoły, wymieniać można by sporo, dlatego napisałem "czy jakikolwiek inny", chociaż mogłem ująć to inaczej. Zresztą każdy słucha to co lubi, mamy inny gust i Ja nie żałuję kasy na bilety. Nie powiedziałem że nie interesuję się mniej znanymi zespołami, ale nawet w takich zespołach rzadko kiedy jest, bilet za 15zł.
A na Woodstocku kapele grają za "michę strawy" dla kilkuset tysięcy ludzi. Mozna? Można
Nie 15 zł, tylko 450 zł...
-za terrorystów imigrantów.
A gdzie grają koncerty za 15 złotych???
Też chciałabym wiedzieć.
15 zł za bilet..to chyba jakieś tanie kapele.
Na Kult unplugged bilety są po ok 100, zł, na "zwykły" koncertu Kultu ok 55,-, Hey bilety po 35,-, Dżem po 45,- Edyta Górniak ok 60-100,, T.Love po 35,-. Scorpions po 190,- Garou - 140-200,- Jeszcze nie byłem na koncercie biletowanym w cenie 15,- zł
Fajnie, to może zainteresuj się innymi zespołami, a nie takimi które zna cały świat/cała Polska.
Byłem na koncercie swojego ulubionego zespołu. Odbywał się w zwykłym klubie> Myślę że weszło tam jakieś 600-800 osób. Ciężko określić ale coś około tego. Bilet kosztował 70 zł. Niby sporawo, ale biorąc pod uwagę, niezapomniane chwile to bezcen. Po koncercie uświadomiłem sobie, że gdyby kosztował 250zł też bym poszedł
15 złotych? Bilety na koncert to kwota kilkudziesięciu a zazwyczaj około 200-300 złotych.