Jak niszczono polski przemysł od lat 90.- ekonomista prof. Witold Kieżun
Dodajmy, że profesor skończył 94 lata i w swoim życiu był żołnierzem AK, brał udział w Powstaniu Warszawskim a potem był więźniem sowieckich łagrów, więzień UB... Mądry człowiek,który wiele widział.
od
Mart03
Widać jak "dziennikarze" TVN iTVP mają to głęboko w du.ie.
http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201512/1450738208_06fhqz_600.jpg
I to jest prawdziwy demotywator. Bardzo mądra wypowiedź.
Tu jest źródło naszych problemów. Tylko edukacja pro polska, patriotyzm zakupowy, zwiększeni świadomości i praca u podstaw może zmienić sytuację Polski i poprawić. Nie będzie łatwo...
@domek76 Co to jest patriotyzm zakupowy!? Mam kupować gówno tylko dlatego, że zrobił je Polak!? Kupuje polskie produkty, kiedy te są lepsze niż zagraniczne!
Chinerpeton wiele Polskich produktów jest dobrych, szczególnie żywność, która jest dużo lepsza niż szajs sprowadzany z zagranicy napompowany chemią żeby nie zgnił po drodze :). Można kupić Polskie i dobre, ale wiele osób o tym nie wie i patrzy tylko na kolorowe opakowania bo im się przeczytać etykiety nie chce i właśnie ta bezmyślność i ignorancja jest największym problemem tego kraju. (nie tylko podczas zakupów)
@Takietamo
Nie ignorancja jest problemem, ale ceny. Większość polskich produktów jest droższa niż ta sprowadzana. A większości z obywateli nie stać na kupowanie droższych artykułów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2016 o 10:03
@Chinerpeton A Ja kupuje Polskie produkty wtedy gdy są lepsze albo gdy nie ma żadnej różnicy i stoją na tym samym poziomie co zagraniczne i tyle wystarcz... i taki Patriotyzm zakupowy wystarczy i jest bardzo ale to bardzo skuteczny. ZRESZTĄ spójrz na Amerykanów albo Niemców oni Ci nie kupią zagranicznego produktu nawet jak jest lepszy. ZWŁASZCZA amerykanie tak robią. Choć i Rosjanie podobnie się zachowują. A TY TU próbujesz zabłysnąć i piszesz że jak coś jest lepsze to kupisz zagraniczne. W miarę możliwości trzeba kupować to co Polskie. Tak jak to robią najbardziej rozwinięte kraje na Świecie.
@De_Press_Czerwona_Zaraza_Youtube Nie próbuje zabłysnąć, tylko wyrażam swoją opinię. Mam gdzieś, skąd jest produkt, mam na uwadze tylko jego jakość. A ty masz na uwadze również pochodzenie, koniec.
@Chinerpeton Tak mam na uwadze pochodzenie bo to jest bardzo ale to bardzo ważne. Konsument jest wyborcą. Po przez swoje wybory głosujesz. Kupujesz dużo amerykańskich produktów finansujesz wojny na świecie. Kupujesz dużo Chińskich produktów finansujesz coraz mniejsze prawa człowieka w Chinach. Kupujesz Niemieckie produkty finansujesz Lewicowy Faszyzm. Cenzurę w Mediach i napływ muzułmanów do Europy... I tak dalej i tak dalej pamiętaj że każdy komu płacisz za produkt wykorzystuje pieniądze do strategii które nie zawsze by Ci się spodobały, ideologi które nie do końca by cię zachwyciły.
@De_Press_Czerwona_Zaraza_Youtube Wiem, że to dla ciebie smutne, ale do polskich produktów też można się obecnie w ten sposób przyczepić: Kiedy kupujesz dużo polskich produktów, to finansujesz marzenia o władzy absolutnej pewnego starego świra. Nie wybielam tu Jankesów, Chińczyków i Niemców, niemniej, jak widzisz, twój argument można obrócić przeciwko tobie. Co do części po trzykropku, to tutaj trzeba przyznać ci rację.
@Chinerpeton Moim zdaniem Jarek robi bardzo dużo dobrego dla Polski oraz jest zdecydowanie tańszą i bardziej opłacalną opcją niż PO-PSL. Myślę że pod jego rządami nie będzie takiego zadłużenia jak za PO-PSL, takich afer, oraz dyskryminacji wszystkiego co Polskie a to że Media oczerniły Jarka i oczerniały go przez 8 lat no to cóż. Media to w wielu sprawach już kłamały. Kłamały że warto przyjmować muslimów. Zatajały afery PO-PSL. Cechowały się poprawnością-polityczną czyt. poprawnością biznesową. Jarek to nieprzekupny dobry człowiek. Dlatego jedyną metodą było oczernianie i oczernianie go. Takie jest moje zdanie. PiS dla mnie to Najmniejsze zło jakie można było wybrać w wyborach. Chyba że znasz jakieś mniejsze zło a do wyboru masz Nowoczesna, PO, PSL, ZL, Kukiz, Ruch Narodowy, Korwin. Wskaż najmniejsze zło przy czym odpowiedź "każdy był by lepszy" albo "każdy tylko nie PiS" nie istnieją.
94 lata i taka jasność umysłu? Życzę sobie tego samego!
@inkognitko jeśli to ma być krytyka, to mózg już ci przestał pracować, a do 94 nawet nie dożyjesz
grgrgr a kto mówił, że to krytyka? za dużo czasu siedzisz w internetach i wszędzie widzisz hejt. Nie każdy na starość cieszy się zdrowiem, umysł też z czasem szwankuje, a 94 to ładny wiek i życzę mu drugie tyle.
@inkognitko @grgrgr grgrgr powinien pracować w Organizacji HejtStop! Tam by ze wszystkiego robił Hejt ;)
strasznie się pisiakom podoba, szkoda tylko, że nie rozumieją co pan mówi. "społeczna gospodarka o małych rozbieżnościach". To już było moi drodzy i nazywało się PRL. Jak widać panu profesorowi kapitalizm się po prostu nie podoba. Jakoś nie zauważa ten pan, że ludzie głosują nogami - jakoś dziś nadal Polacy wyjeżdżają do "paskudnego amerykańskiego imperializmu i krwiożerczego kapitalizmu" czy do UK a nie na odwrót.
Pan Soros to jest taki dzisiejszy "szatan" dla lewaków. No to - zróbcie tu sobie znowu socjalizm, i wkrótce będziecie znowu latać z gołymi dupami i zbierać na zakupy w pewexie.
"ofensywa kapitału zagranicznego". No ciekawe, jak pan profesor wyobrażał sobie inną prywatyzację. Niby skąd ten kapitał się miał wziąć ? z PRL ??
"Chińczycy bardzo mądrze zrobili" - Boże, co za głupstwa...Chiny stoją na krawędzi kryzysu. Ich badziewie jest coraz mniej konkurencyjne cenowo. Gdyby nie ręczne sterowanie atrapą giełdy w Chinach - dawno by tam był dramat.
A co do "odpływu z Polski" - to proponuję rządowi PIS wprowadzić kolejne podatki, progi podatkowe, dołożyć przepisów, podnieś ZUS itp. A wtedy na pewno Polski mały i średni przemysł będzie w jeszcze większych podskokach uciekać z Polski, zmniejszać zatrudnienie itp.
No cóż, dajcie takim "specjalistom" kierować gospodarką a wkrótce przywitacie PRL BIS.
@Wujo_z_USA zmieniłeś sens wypowiedzi pana Prof. pod potrzeby swojej tezy. Pan Prof. nie mówił nic o tym że On nie chce Kapitalizmu... Co Ty ludziom mydlisz oczy ? Pan Prof. powiedział że nie chce "PRZEWAGI ZAGRANICZNEGO KAPITAŁU" z wypowiedzi Pana Prof. wręcz zrozumieć można że on jak najbardziej zaakceptuje Kapitalizm jeżeli to będzie Kapitalizm oparty na Polskim Kapitale. Sprawa druga. O Chiny to Ty się nie bój widzę że wiedzę w temacie Chin posiadasz z Mainstream który węszy choć by jedno małe zagrożenie dla Chin by to nagłaśniać 24 na dobę kilka dni a... Pomija to co ważne. Otóż po pierwsze to Chiny sobie dobrze zdawały sprawę że za jakiś czas padną ofiarą ataków Spekulacji Międzynarodowej Finansjery dlatego też już dawno SKUPOWAŁY ZŁOTO i mają go takie ilości że jak tylko zacznie się jakiś poważny kryzys w Chinach to wpuszczą ten kapitał w Złocie na rynek a jak na razie złotem nie da się spekulować. Jak się nie mylę Chiny mają tego złota najwięcej na Świecie. Inna sprawa że Chiny to przeszło MILIARD LUDZI już zaprzęgniętych do pracy i pełno fabryk, pełno produkcji. Miliard ludzi jest zdolny do odbudowania sie ze wszystkiego w szybkim tempie. Chiny mogły by zniszczyć tylko i wyłącznie dwie rzeczy robione na raz... Spekulacje Finansowe którymi były by atakowane i Wojna Fizyczna niszcząca ich przemysł i jak widać USA na to idzie.. Sprawa ostatnia PRL BIS ufff no to tu już mamy z KODowcem do czynienia powtarzasz zasłyszane bzdury. Jeżeli chodzi o PiS to ewidentnie tworzy on system na wzór II Rzecz Pospolitej ale nie na PRL. PRL BIS to takie hasełka które z braku laku mają oczerniać PiS bo tak na prawdę to prawdziwych rzeczowych powodów do oczerniania PiS to jest jak kot napłakał przeciwnikom zostają jedynie jakieś tam Argumentum ad Personam oraz bezmyślne porównania które szybko ukazują kto jest z jakiej grupy i jak działa jego mózg oraz wiedza. PRL BIS he he no każdy kto się zna to widzi że jak już to Systemowi PiS bliżej do II Rzeczypospolitej.
@Wujo_z_USA
Owszem było to w PRLu i był to najlepszy okres dla Polski w całej jej historii.
Kapitalizm amerykański jest krwiożerczy głównie dlatego że zmusza kraje pokroju Polski czy Meksyku by podporządkowały się ich interesom gospodarczym i pracowały na dobrobyt USA. Z tego też głównie powodu różne sługusy korporacyjnych glob-mafii i ich pożyteczni idioci krytykują w sposób irracjonalny podnoszenie podatków dla korporacji, by jak najwięcej kasy szło do korporacyjnych central na Zachodzie. Chwaląc kapitalizm tak durnym argumentem "że w USA się to sprawdza" to tak samo jakbyś chwalił system niewolnictwa argumentem "bo przecież panowie niewolników żyli w niesamowitym dobrobycie".
zaymoon - ile ty masz dziecko lat ? Bo skoro uważasz PRL za "najlepsze czasy", to albo tego nie pamiętasz, albo jedziesz na dopalaczach. A ja pamiętam. Wszystkim zaś tęskniącym do PRL polecam przejrzeć sobie kroniki PKF z tych lat , choćby na YT. Bród, nędza, smród i ubóstwo. Okres, w którym gospodarka nie była w stanie wyprodukować papieru toaletowego to dla ciebie "najlepszy okres" ? No cóż, głupota nie boli.
http://static.prsa.pl/images/6620011a-8d11-4429-b9b3-6dc567fdd32f.jpg
wszystko pięknie, tylko dlaczego skoro jest tak źle, to jest tak dobrze. Mam swoje lata. Kiedy nastał czas przemian w latach 90. , byłem dorosły- mam porównanie. Polska rozkwitła. To są dwa światy. Sklepy, ludzie, zamożność.... Bieda była zawsze. Ale takiego poziomu życia nie było tu nigdy wcześniej. Więc może dobrze że rozwalono socjalistyczny, absolutnie niekonkurencyjny przemysł, skoro równocześnie kraj rozkwitł?
niestety to już historia, od jesieni 2015 roku zaczęło się ponowne zwijanie Polski, ale to już odrębny temat
@blf Napisałeś 7 wersów o rozkwicie Polski ale jak szukałem faktów to ograniczyłeś się do 3 słów: "Sklepy", "Ludzie", "Zamorzność" na podstawie tych 3 słów zbudowałeś 7 wersowy komentarz opisujący że w Polsce jest lepiej niż było. "Sklepy" nie są Polskie. Ludzie i zamożność to jedynie w nielicznych miejscach w nie licznych dużych miastach. To że Polska jest pomalowana świeżą farbą, ulice i domy są na potrzeby sklepów ładne to nie oznacza to że Polska jest zamożna. Faktyczny stan Polski to 5 Bilionów PLN długu który nie ma z czego spłacać gdyż nie ma Polskiego Biznesu a nie ma nie dlatego że Polacy są głupi tylko że tym Polakom się utrudnia robić ten Polski Biznes Ja tylko przypomnę słowa z podsłuchanych rozmów przy Aferze Taśmowej "Trzeba się zająć Grubymi Misiami" albo to że Polski Biznes płaci wyższe podatki od zagranicznego albo Ataki Polsko-języcznych Mediów na Polski Biznes albo Ataki Urzędów Skarbowych na Polski Biznes. CO Z TEGO ŻE SĄ ULICE ŚWIEŻE i SKLEPY ZAGRANICZNE ? To nie oznacza zamożności. CZY ? >>> Osoba która ubiera super nowoczesne ciuchy najlepszych marek tommy hilfiger i w górę, bawi się w najlepszych klubach i jest na wakacjach z TUI ale... Jej kredyt rośnie a ona sama robi to na pokaz bo nie do końca ją na to stać to czy taka osoba jest na wysokim poziomie rozwoju i zamożności ??? No chyba nie... Jest to tylko złudzenie i tak jest z Polską mamy tylko "okładkę" pozornej zamożności a tak na prawdę jesteśmy częścią Neo-Kolonializmu nic na terenie Polski nie jest Polskie a My sami jesteśmy niewolnikami kredytów i zagranicznych pracowników i dzięki tej zależności można za Nas szantażem wybijać Polskość i systematycznie i powoli zwijać Państwo Polskie.
blf - masz 100% racji. Ktoś, kto pamięta życie w latach 70-90 widzi, jaki luksus dziś mamy. A że trzeba na to ciężko zapierdzielać ? Że dookoła sami cwaniacy i złodzieje ? Owszem - ale ja wolę to, niż kraj w którym luksusem była czekolada z Pewexu, a samochód można było kupić wyłącznie po znajomości. Telewizor kolorowy był luksusem.
Ale ludzie mają krótką pamięć, poza tym wyrosło pokolenie, które o PRL wie tylko tyle, ile im opowiedzą marksiści i lewacy. Oni nie wiedzą, jak w praktyce wygląda "równość społęczna".
NIE MA RÓWNOŚCI SPOŁECZNEJ matołki - a raczej ona powinna być - w sądzie i w prawie.
A w życiu - jeden chce odwalićswoej 8 godzin w robocie, żeby się od niego odczepili, a potem leżeć dupą do góry. A drugi ma pomysły, wizję, i pracuje 20h/ dobę. I ten drugi ma (lub powinien mieć) mercedesa i willę. A skoro tak ciężko narzekające tu biedaczki są wyzyskiwane przez "złych kapitalistów" - co za problem ? Niech sobie sami nimi zostaną - idż, załóż firmę tyraj po nocach, martw się o robotę i ludzi, i zbieraj te "frukta" skoro to taki cymes. Nikt nie zabrania. Ja sam tak pracuję, i mam wielu kolegów, którzy też pracują jak woły - w soboty, niedziele, święta. Owszem - stać ich na lepsze auto, Ale np. nie mają życia z rodziną. Ale to jest wybór - albo dążenie do jakiegoś celu - albo wolny czas.
A lewacy chcieliby , żeby IM DAĆ. Bo jest "równość"...
No cóż, jak widać dookoła - społeczeństwa (a Polscie w szczególności) durne są jak łyżka do butów.
Po wizy do USA będą się ustawiać - ale tutaj woleliby komunizm :)
Zabawne jak głosiłem podobne teorie również na tym portalu, że jesteśmy sługusami zachodu, że nic nie robiliśmy z wykupywaniem naszych fabryk, za grosze, a potem ich likwidowanie, że polski węgiel ma się nie opłacać, że frank szwajcarski to skok na kasę Polaków, że za tą samą prace co na zachodzie dostajemy średnio 3 razy mniejszą płacę, a te firmy są zwolnione z podatków w naszym kraju, to zawsze byłem lewak i nie znam się na podstawach ekonomii. Do wszystkich "wolnorynkowców-korwinistów" piszę po raz kolejny dla niemca, anglika, czy holendra, w Polsce koszty pracownicze, są śmiesznie małe, a nie spowodowało to zlotu zakładów przemysłowych do Polski, owszem przyszły jakieś zakłady jak amazon, ale tylko dlatego, że niemiec nie chciał zapierd***c za 8.5 euro/h, ale Polak za 10-12zl/h się na pewno znajdzie. Dziś warto zauważyć, że niemcy skutecznie niszczą również polski transport i wydaję mi się, że w dobrej współpracy z ruskimi, bo zaczęliśmy być potęga w tej dziedzinie. Uważam, że my Polacy staliśmy się zniewolonym narodem pracującym na armię kredytów, (idą święta-weź kredyt, jedź na wakacje-weź kredyt, wypraw dziecko do szkoły-weź kredyt, itd.), tak jak Kukiz zauważył Polacy podnoszą wiek emerytalny, a niemcy go obniżyli. Nie twierdzę, że kredyt to coś złego, jednakże powinien się on ograniczać do spraw typu kupuje nowy samochód, czy też mieszkanie/dom, wtedy go biorę, a nie w podstawowych sprawach typu zrobienie świąt. Jak nic nie zmienimy to za 40-50 lat nie zdziwi mnie jak tutaj Polaków zostanie coś koło 20 mln, bo po pierwsze nie rozmnażamy się, a po drugie ludzie już teraz uciekają przed lichą emeryturą w tym kraju, zaczyna do nas docierać, że roczniki 60-70, ludzie którzy nie pracowali na państwowych stanowiskach, a w rynek pracy wchodzili w latach 80 oraz z początkiem przemian gospodarczych nie mają co liczyć na godną emeryturę, o wyższych rocznikach nie wspominam.
@kiraftw Bo jest jeszcze duża cześć ludzie której jak coś mówisz to oni Ci uwierzą jak to będzie powtórzone w TV i to jeszcze nie w każdej TV zaakceptują. Na szczęście jak widać po wiecach KOD jest to już mniejszość oraz ludzie o bardzo wysokiej średniej wieku 60+ a i tak i tak już nastąpiło przesilenie i więcej jest ludzi którzy umieją podejmować słuszne wybory i mają wiedzę także nie będzie rządziła już żadna Nowoczesna i PO natomiast trudno nie zauważyć że finansjera to co miała zrobić na terenie RP to już zrobiła i wtedy kiedy trzeba było walczyć to ludzie byli ogłupieni do granic możliwości. Głosowali na Tuska bo on taki nowoczesny były, biegał, uprawiał sport, miał garnitury za 10 koła no a ten Kaczor to taki śmieszny kartofel a Korwin to szaleniec a Ruch Narodowy to faszyści i tak się dawali urabiać ci Wyborcy którzy przecież powinni się zachowywać jak pracodawcy czyli albo ktoś ma dobre CV i doświadczenie oraz osiągniecia do Pracy albo samo uprawianie sportu i garnitury za 10koła mu nie wystarczą by dostać się do pracy.
Na szczęście żaden rząd już nic nie zniszczy bo niewiele już zostało w tym kraju, może godność ludzka, choć przeglądając INTERNET tego chyba też nie ma
Prawda jest taka że kapitał niema narodowości. To że bogate kraje Zachodu czerpią korzyści ze swoich korporacji wynika z tego że mają pakiety kontrolne albo wprost państwowe korporacje (Francja), czysty niezależny od rządu kapitał czy byłby on Polski czy nie niema różnicy, bo tak czy tak nie działałby w interesie kraju.
"Poseł Antoni Macierewicz (PiS) potwierdził, że prof. Witold Kieżun był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa w czasach PRL". "Zdaniem Sławomira Cenckiewicza i Piotra Woyciechowskiego prof. Witold Kieżun był tajnym współpracownikiem SB o kryptonimie "Tamiza". _________ A teraz ciekaw jestem, jak wybrniecie z tego, że Cenckiewicz i Macierewicz mają rację, gdy mówią o "Bolku", ale co do "Tamizy" z całą pewnością się mylą.
Panu Profesorowi się pomyliły epoki. To o czym mówi było obowiązujące w ekonomii w latach 20. poprzedniego wieku. Niestety ten model się nie sprawdził.
Oczywiście zaraz będzie tu wylew 15-sto letnich korwinistów uważających się za speców od ekonomii, którzy pewnie nawet niewiedzą co to jest podaż i popyt
Dobrze gada bo nas jako kolonia za nieposłuszeństwa można karać wysokimi kursami walut a że większość ściągamy to wszystko robi się droższe po spożywcze rzeczy po codziennego użytku papier chusteczki chemia ubrania tak jak zrobił to niemiecki ranking by wzmóc niepokoje społeczne że świat się wali bo PiS wygrał wybory oprócz eur gbp i USD reszta walut była nawet w normie i te dwie ostatnie aż tak nie podskoczyły jak euro.
Polecam książkę Pana Profesora ''Patologia transformacji''
Tusk i PO pomoglo w wykoszeniurodzimego ciezkiego przemyslu
Pan profesor zapomniał dodać jak zniszczono nasz przemysł w latach 1939-1945, odbudowano w socjalistycznej ideologii państwowych konglomeratów, planów 5-letnich. No i ten wspaniały czas 1980-1989, kiedy sankcje gospodarcze, odcięcie od technologii, zapaść gospodarcza doprowadziła do bankructwa całego systemu. Ale przecież w 1989 mieliśmy taką wspaniałą nowoczesna gospodarkę, silne międzynarodowe koncerny, które miały swoje zagraniczne oddziały, silną gospodarkę, bogate państwo, bez kolejek w sklepach, bez pustych półek, bez talonów na paliwo, cukier, kawę, mięso. Tak, to były wspaniałe czasy, ale przyszła jakaś tam Solidarność i wszystko rozwaliła. Rozwaliła tą wspaniałą nirwanę. Ten cudowny mlekiem i miodem płynący kraj.
@dncx @tofik1234 dziś mamy społeczeństwo, które ma "bardzo źle", bo Niemiec ma TV80" a biedny Polak tylko 5-"... Niemiec ma nowe Audi, a Polak paroletnie. Nie pamiętają jak trzeba było stać tydzień czasu w kolejce po nocach ,żeby kupić pralkę. No a teraz mamy "Polskę w ruinie" przecież. Za PRL wszystko było takie piękne ! Każdy miał pracę (w której nic nie robił), i "czy się stoi czy się leży 2000 się należy ! Oto szczyt marzeń dzisiaj. To, że za te 2000 można było sobie najwyżej pójść do kina, bo kupić nie było co. G*wnianego papieru do kibla to państwo nie potrafiło wyprodukować, a co dopiero cokolwiek innego..
Ano - Polak tradycyjnie głupi. Jak mu za dobrze zaczyna dostawać kociej mordy, i musi wszystko nazad spieprzyć. Zero refleksji historycznej.
Ten gość mówi o zdradzie stanu i podaje nazwiska. Szok
Cóż tego ze profesor jak bzdury gada. Jak można było oddać tego przykładowego Wedla spadkobiercą Wedla jak oni nie mieli kapitału by tą fabrykę utrzymać. Cały problem końca lat 80tych w tym ze kraj po 45 latach socjalistycznej gospodarki był bankrutem. Trzeba było wpuścić obcy kapitał i to żadne żydowsko masońskie spiski tylko prosty fakt ze w Polsce tego kapitału nie było.Wyjaskraw przykład NRD / RFN w obydwu krajach ci sami Niemcy tylko w jednych były "żydowsko masońskie Amerykańskie kapitalistyczne szuje" w drugim socjalizm sterowany z Moskwy. Gdzie gospodarka funkcjonowała lepiej ? Dla przypomnienia w NRD nie było Wałęsy Balcerowicza i Michnika ;) a i tak wszytkio kulało w porównaniu z pobratymcami z za Łaby
Zabawny „profesorek”, ale zapomina o kilku faktach. Na początku lat 90 zarządzanie oraz organizacja pracy w przemyśle nie istniała. Nikt nie liczył kosztów czy myślał o zmianach linii technologicznych w stosunku do zmian popytu. Np. śląsku a dokładniej w Świętochłowicach był Zakład Urządzeń Technicznych. Zatrudniał ok 5000 osób. W zasadzie zakład miał ciekawą perspektywę, bo produkował maszyny wyciągowe, prasy hydrauliczne oraz dźwigi. Ku temu sprzyjało zapotrzebowanie od innych zakładów oraz kapitał ludzki ze szkół technicznych. Obecnie była by „prosperita”. Z koli centrala PZPR nakazała produkujmy silniki okrętowe. I co się stało? Spójrzcie na Google Street View ? Inne przykłady to zakład w Porębie, zakłady w Zawierciu, Częstochowa, Chorzów, Katowice, Bytom, Gliwice itp.
Kolejny problem, to podejście do pracy, bo niby skąd wzięło się przysłowie: „Czy się stoi czy się leży 1000 zł się należy”. Sądzę, że w niektórych dużych i małych polskich przedsiębiorstwach nadal funkcjonuje. Dodatkowo wszechobecna fuszerka.
Brak rozwoju technologii, ponieważ w owym okresie PRLowska myśl musiała na nowo odkrywać rzeczy już odkryte. Kiedyś jeden z Inżynierów opowiadał o pomiarze odległości przy nakładania kilkutonowych wałów – w USA wykorzystywano wiązki laserowe w Polsce manometry (ciekawe w każdej szkole w Polsce był laser helowo neonowy). Inny przykład – proponuje obejrzeć TOP GEAR o syrence.
Inny paradoks wielu inżynierów mogło wyjeżdżać na zachód i kopiować rozwiązania, ale znów „opór władz zakładowych, bo po co, PRL będzie wieczny lub byle do emerytury, nie wychylać się” – w zasadzie tak zrodziło się pokolenie sfrustrowanych inżynierów.
Kolejny problem o czym nie wspomina. Trudna sytuacja wewnętrzna i silna pozycja związków zawodowych, które w euforii przemian przy pewnych hasłach np. prywatyzacja górnictwa poczuły by się zagrożone, bo jak stwierdzono nikt na ekonomii się wtedy nie znał. Na nawet doktoraty PiSu by nie mogły.
Kolejna kwestia to istnienie służb specjalnych, które rozpoczęły swoje działania wcześniej, więc konieczne było „zasiedlenie swoimi ludzikami” kluczowych przedsiębiorstw. I tak powstały holdingi kulczyka, imperia Czarneckiego. Trzeba było obstawić CPN (Orlen), Lot, PKP (składy bydlęco zwierzęce jeszcze do niedawna), Azoty, poczta polska monopolista do niedawna, energetyka (oligopol), PZU (niedawno zmieniał wizerunek) – mamy polski kapitał. Tylko jak się nim zarządza? Osoby, które pracują w Locie, PKP czy innych spółkach skarbu państwa są zadowolone ? Słyszmy zwolnienia, redukcja.
Nie wspominam Pan o stanie polskiej nauki, bo ile obecnie profesorowie mają cytowań albo nagród ? Co z kolei jakie jest powiązanie nauki z przemysłem ? Obecnie głośno się o tym mówi po 20 latach ! Nie zapominajmy o firmie Optimus i urzędach skarbowych !!!
Rozbawił mnie Pan „profesor” porównaniem zarobkami pomiędzy zakładami Opla? Zapomina Pan również o kwestii wydatkowej w Niemczech oraz sile nabywczej Euro w tamtych warunkach, iż że Niemcy swój status osiągnęli dzięki USA oraz inwestycjom zagranicznym . A więc dlaczego pracownicy się nie buntują i nie stworzą własną myśl motoryzacyjna ! Dalej mamy otwarte granicę, więc droga wolna. Wykwalifikowani specjaliści z polski są poszukiwani , bo mamy pomysły. Może Pan nie wie, ale w Australii górnikom/inżynierom płacą bardzo dużo co więcej zapłacą za przeprowadzkę.
Nie wiem, ale po 20 lat w Polsce dużo się zmieniło. Tylko politycy Ci sami. Obecnie wielu młodych Polaków dostrzegło potencjał zagraniczny i tam inwestuje, bo w Polsce społeczna gospodarka rynkowa drąży kieszeń podatnika. Internet przyczynił się do wyrównania szans. Bo możemy nauczyć się czegoś, coś skopiować i ulepszyć. Jeśli chcesz być mistrzem zacznij od naśladownictwa –proste. Wielu Polaków dobrze posługuje się angielskim. Nie boimy się konkurować z przygłupami z Europy. Uczymy się pracy z międzynarodowymi środowiskami i walczyć, jak na wolnym rynku. I tutaj, jak pan zauważył odpływ 2 mln obywateli, to z
Chłopie dotrwałem do końca i powiem ci szczerze,że w całym tym wywodzie zawarłeś wiele ogólnikowych lecz prawdziwych problemów polski okresu przemian.
Mówienie o "drogich polskich produktach" jest kłamliwe. To nie produkty są drogie, a marża jaką biorą sklepy. Na samym przykładzie warzyw - obecnie z pocałowaniem ręki można od rolnika kupić 1kg ziemniaków za ok. 30 gr (jeśli nie mniej), 1 kg białej kapusty to ok. 60-80gr. Plus, ceny w sklepach i nie tylko, nie dostosowują się do rynkowych. Powtarzam, ceny są wysokie, bo "sklep musi zarobić", producent nie koniecznie. Dla sprawiedliwości, niestety producenci polscy też mają nieco za uszami, wracam tutaj do warzyw, powoli przestają liczyć się z przestrzeganiem terminów oprysków, przez co narażają ludzi na zatrucia i związane z tym choroby - bo produkt MUSI ładnie wyglądać, bo inaczej się nie sprzeda, bo odcień nie ten, bo worek ma zły kolor itd,. itd.
Jedna z prac naukowych tego profesora ; "1965 – Organizacja bankowości w Polsce Ludowej". No nie wiadomo, śmiać się czy płakać... albo ; "1971 – Organizacja pracy własnej dyrektora". Tego dyrektora, co to kierował z nadania PZPR państwową placówką,, która miała wydajność gorszą od Koła Gospodyń Wiejskich.
Ciekawe, jakby pan ekonomista poprowadził dziś nawet małą firmę - czy by mu się te PZPR-owskie mądrości do czegoś przydały...
Połowa "ekonomistów" z demotywatorów twierdzi tak samo. Więc mu przyklaskują. Dlatego ten pan przekonała przekonanego. Ludzie o trochę innych poglądach przekonać się na pewno nie dali. Samo posiadanie 94 lat nie uczyni z ciebie żadnego eksperta.
Wg autora tego wpisu nic tak nie nobilituje Pana Profesora, nawet dorobek naukowy, jak to ze był żołnierzem AK, brał udział w Powstaniu Warszawskim i był więźniem UB. Trzeba być idiotą, aby do dorobku naukowego, tego niewątpliwie zasłużonego naukowca, dorabiać "mordę" polityczną.
Widziałem taką kobietę w Melbourne w jego wieku. Świetnie grała na pianinie elektrycznym. Chciałbym tak grać . Ale nie znaczy że wygrałaby konkurs chopinowski. Naprawdę wierzycie że ten staruch zlikwidowałby dług publiczny, a emerytury i płace poszłyby 2-3 razy w górę ?
A tu wpada taki PIS i chce podatku bankowego i od supermarketów. Teraz wiadomo czemu taka nagonka na nasz rząd